Zdradzilem...Głupota chlopak - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zdradzilem...Głupota chlopak

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Zdradzilem...Głupota chlopak

Witam Panie
Jestem chłopakiem i mam 28 lat
Pisze tutaj na forum z mysla o pomoc. . wygadanie sie . Zaczne moze od poczatku .Miałem narzeczona byałem z nia 5 lat . .ale od poczatku nie układało sie nam w łozku.Razem z narzeczona juz mialem ustalona date slubu.Ale poznalem inna na fb mozna powiedziec ze sie znały i znaja ta kobieta ma 2 dzieci z 1 malzestwa i jak to sie mowi lubi sex. Wracajac do mojej byłej narzony-czasami bylo super czasami zle byłem jej pierwsza powazna miłoscia. I nadeszedł taki dzien ze po 5 lata zerwałem z nia.. .to był najwiekszy BŁAD MOJEGO ZYCIA. Ale nie mineło tydzien od zerwania i tego zaowałem ale ta dziewczyna zamotała mnie sexem codzienym
Moja była narzeczona nie dawala sobie rady gdy nie jej rodzina to az sie boje myslec.Zamieszkalem z ta kobieta ale caly czas w sercu mialem narzeoczona nawet jak chocdzialem z ta kobieta do sklepu to tak zeby moja narzeczona nas razem nie widziała. Zrozumiałem dopiero po tym wszytskim ile dla mnie znaczyna moja narzeczona DOJRZALEM . Moja była narzeoczona pisała do mnie cały czas a ja jej nie odp . . I stalo sie z ta kobieta mam dziecko syna ma 7 miesiecy. Ale nie widze sie z nimi i nie chce place tylko alimenty. .Po tym wszytskim spotaklem sie po 1 roku czasu z narzeczona byl tylko płacz z mojej i je strrony.. . Ja wiem ze nadal mnie kocha . .ale ma straszy zal. . .Wiem ze nie chce juz innej . . Chciałem sie zabic ale brat mnie uratował chodizłem do psychiatry i psychologa tez na terpaie
Po tym wszytskim zaczołem nekac moja była narzeczona na spotkania i pisaniem .  .wiem ze zle tak nekac lekarz mnie oswiadomil... CZESTO MYSLE O TYM CO ZROBIŁEM w pokoju mam cały czas nasze zdiecia z naczeczona.Wiem ze jestem kawał sku. . . na ale drogie Panie JA NAPRAWDE KOCHAM JA CAŁYM SERCEM
Prosze moze nie o pomoc a o wsparcie . . Ona jest dal mnie całym zyciem . . prosze was Panie o jakis kierunek co mam zrobic . . .ja nie chce innej chce tylko moja Myszke sad

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zdradzilem...Głupota chlopak
tamil1991 napisał/a:

Witam Panie
Jestem chłopakiem i mam 28 lat
Pisze tutaj na forum z mysla o pomoc. . wygadanie sie . Zaczne moze od poczatku .Miałem narzeczona byałem z nia 5 lat . .ale od poczatku nie układało sie nam w łozku.Razem z narzeczona juz mialem ustalona date slubu.Ale poznalem inna na fb mozna powiedziec ze sie znały i znaja ta kobieta ma 2 dzieci z 1 malzestwa i jak to sie mowi lubi sex. Wracajac do mojej byłej narzony-czasami bylo super czasami zle byłem jej pierwsza powazna miłoscia. I nadeszedł taki dzien ze po 5 lata zerwałem z nia.. .to był najwiekszy BŁAD MOJEGO ZYCIA. Ale nie mineło tydzien od zerwania i tego zaowałem ale ta dziewczyna zamotała mnie sexem codzienym
Moja była narzeczona nie dawala sobie rady gdy nie jej rodzina to az sie boje myslec.Zamieszkalem z ta kobieta ale caly czas w sercu mialem narzeoczona nawet jak chocdzialem z ta kobieta do sklepu to tak zeby moja narzeczona nas razem nie widziała. Zrozumiałem dopiero po tym wszytskim ile dla mnie znaczyna moja narzeczona DOJRZALEM . Moja była narzeoczona pisała do mnie cały czas a ja jej nie odp . . I stalo sie z ta kobieta mam dziecko syna ma 7 miesiecy. Ale nie widze sie z nimi i nie chce place tylko alimenty. .Po tym wszytskim spotaklem sie po 1 roku czasu z narzeczona byl tylko płacz z mojej i je strrony.. . Ja wiem ze nadal mnie kocha . .ale ma straszy zal. . .Wiem ze nie chce juz innej . . Chciałem sie zabic ale brat mnie uratował chodizłem do psychiatry i psychologa tez na terpaie
Po tym wszytskim zaczołem nekac moja była narzeczona na spotkania i pisaniem .  .wiem ze zle tak nekac lekarz mnie oswiadomil... CZESTO MYSLE O TYM CO ZROBIŁEM w pokoju mam cały czas nasze zdiecia z naczeczona.Wiem ze jestem kawał sku. . . na ale drogie Panie JA NAPRAWDE KOCHAM JA CAŁYM SERCEM
Prosze moze nie o pomoc a o wsparcie . . Ona jest dal mnie całym zyciem . . prosze was Panie o jakis kierunek co mam zrobic . . .ja nie chce innej chce tylko moja Myszke sad

Skrzywdziłeś trzy osoby i masz czelność prosić o rady, jak nadal je krzywdzić?
Nie sądzę żebyś dostał choćby jedną poradę poza poniższą:
Zostaw wszystkich w niepamięci o swojej osobie. Nie potrafisz wyjść poza swoją przyjemność i swoje "ja"

3

Odp: Zdradzilem...Głupota chlopak

Aż nie wiem co napisać do człowieka, który nie chce widzieć własnego dziecka.... ogarnij się chłopie, bo zachowujesz się nad wiek niedojrzale, najpierw zostawiłeś narzeczoną, teraz matkę swojego dziecka... brak słów...

4

Odp: Zdradzilem...Głupota chlopak

Niby kochasz tę byłą narzeczoną, a naprawdę chcesz jej tak dopiekać? Rozgrzebywać stare rany? Gdyby wróciła - skazywać na życie przy istniejącym żywym dowodzie na to, co żeś jej zrobił? Powinieneś się zająć tym żywym dowodem, a nie dalej łamać serce eks. Z "mamuśką" nie musisz się trzymać, żeby stanąć na wysokości zadania w kwestii dziecka.

5 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-02-13 10:43:37)

Odp: Zdradzilem...Głupota chlopak

wbrew temu że piszesz, że dojrzałeś- niestety nie wydaje mi się.Chociaż widzę to trochę inaczej niż przedmówcy..
Byłeś z narzeczoną 5 lat- pewnie fajna, miła kobieta, ale nie układało wam się w sprawach łóżkowych- niestety to jest ważny filar związku, pominąć się nie da.. Poznałeś kobietę i nie był to przypadkowy seks, tylko związek- macie dziecko.
Nie sądzę, że zerwałeś 5 letnie narzeczeństwo bez powodu- nie wiem w jakim stylu to zrobiłeś-ale było to właściwe- nie było sensu wchodzić w takie małżeństwo.
Skutków tego zerwania nie chciałeś wziąć na swoje barki- i znieść rozpaczy dziewczyny-- pewnie nie odbyliście spokojnej, dorosłej rozmowy..
następny błąd wynikający z niedojrzałości to że pozwoliłeś, by kolejna kobieta znosiła tego skutki- nie mogła wychodzić np. do sklepu, kiedy chce..
Gdyby każdy tak robił, w sklepach byłoby pustawo..
Myślę, że idealizujesz związek z narzeczoną pod wpływem wyrzutów sumienia. A przecież narzeczeństwo to czas próby- mozna i trzeba oddać pierścionek gdy się nie układa..
Podejrzewam, że uczucia do narzeczonej, które nazywasz dojrzałoscią "ożyły" gdy pojawiły się trudności w nowym związku..?
Mężczyzna podejmuje decyzje i bierze na siebie skutki.
Zrywasz- znosisz łzy, smsy, rozpacz narzeczonej-  nie da się tego uniknąć. dziwne że ciągle pisała po tym zerwaniu- widocznie nie zerwałeś jasno i stanowczo.
Masz nową rodzinę- na niej się skupiasz, nie stoisz w rozkroku.

6

Odp: Zdradzilem...Głupota chlopak

Jak już tu inni zauważyli:
Chłopie, masz syna. Na nim się skup i o nim pomyśl.

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zdradzilem...Głupota chlopak

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024