Facet mnie obraża niby w zartach - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Facet mnie obraża niby w zartach

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 9 ]

Temat: Facet mnie obraża niby w zartach

Mam taki problem, może przesadzam a może nie. Jestem w zwiazku z Michałem 1,5 roku mamy ja 34 on 38 lat. Od czasu do czasu zdarzaja mu się głupie odzywki do mnie. Np ostatnio mówi,, ty wielka pani a słoma z butów wychodzi,, później zaczął nabijac sie z moich koleżanek. Powiedzialam mu, ze ma przestac a on dalej. Więc sie wkurzylam poleciały mi łzy i w złości mu powiedzialam ze ma zamknac ten przepity ryj. Naprawdę to było w stresie bo mi nerwy puściły. Wczesniej tez w,, zartach,, mi powiedzial zamknij sie wywłoko. Później ja się nie odzywam a on przeprasza, tłumacząc, ze to w zartach. Albo pierdzi przy mnie i też mu powiedzialam, ze przesadza a on, ze czuje sie na luzie przy mnie. Może sie czuc, ale powiedzialam mu ze moze jeszcze bedzie srał przy mnie. Za tydzien mielismy isc na impreze z jego bratem i bratowa a on, ze nie idzie i mam iść z nimi sama. Wiec go pytam, czemu nie chce isc skoro mowil, ze pojdzie a ten, ze pojdzie tylko specjalnie tak powiedział. Więc po co to robi, sprawia mu przyjemnosc denerwowanie mnie... sad nie gadam z nim, powiedzialam mu, ze nie ma szacunku, a on, ze ma itp. Ze to żarty i ze przeprasza.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Facet mnie obraża niby w zartach

Haha, ale się uśmiałam z tego pierdzenia i srania ... Nie mogę big_smile
http://www.blasty.pl/upload/images/large/2017/06/jak-tam-z-kamilem_2017-06-02_16-48-03.jpg

3

Odp: Facet mnie obraża niby w zartach

Od początku taki był?

4

Odp: Facet mnie obraża niby w zartach
Leśny_owoc napisał/a:

Od początku taki był?

Ogolnie jest bezposredni, czasem miewal takie,, zarty,, ale kiedys to sie zdarzyło b. Rzadko. A ostatnio to przegiecie

5

Odp: Facet mnie obraża niby w zartach
inez0303 napisał/a:
Leśny_owoc napisał/a:

Od początku taki był?

Ogolnie jest bezposredni, czasem miewal takie,, zarty,, ale kiedys to sie zdarzyło b. Rzadko. A ostatnio to przegiecie

Inez, czy naprawdę problem puszczania bąków jest tak upokarzający ... Co innego gdyby robił to przy obcych ludziach...

6

Odp: Facet mnie obraża niby w zartach
Lou71.71 napisał/a:
inez0303 napisał/a:
Leśny_owoc napisał/a:

Od początku taki był?

Ogolnie jest bezposredni, czasem miewal takie,, zarty,, ale kiedys to sie zdarzyło b. Rzadko. A ostatnio to przegiecie

Inez, czy naprawdę problem puszczania bąków jest tak upokarzający ... Co innego gdyby i to przy obcych ludziach...

A te zwroty do  mnie...nie tylko  o  pierdzeniu pisalam

7

Odp: Facet mnie obraża niby w zartach

To tylko takie moje wrażenie, ale może trafne akurat. Ogólnie nie popieram takich zagrywek, bo sprawianie przykrości swojemu partnerowi jest słabe, ale może on uznał, że masz trochę kijek w tyłku i tym zachowaniem stara się go pozbyć? Te opisy brzmią trochę, jakbyś Ty była raczej sztywna, a on by się drażnił przez brak dystansu z Twojej strony.

8

Odp: Facet mnie obraża niby w zartach

O matulu jakbym czytała o swoim big_smile Tylko, że ja się nie denerwuję, a nie pozostaję mu dłużna. Taka para chamów i buców big_smile Myślę, że przy takich ludziach to musi trafić swój na swego bo jak druga strona ma kij w tyłku to długo nie wytrzyma. Będzie płacz i obrażanie się.

9

Odp: Facet mnie obraża niby w zartach
inez0303 napisał/a:
Lou71.71 napisał/a:
inez0303 napisał/a:

Ogolnie jest bezposredni, czasem miewal takie,, zarty,, ale kiedys to sie zdarzyło b. Rzadko. A ostatnio to przegiecie

Inez, czy naprawdę problem puszczania bąków jest tak upokarzający ... Co innego gdyby i to przy obcych ludziach...

A te zwroty do  mnie...nie tylko  o  pierdzeniu pisalam

Tak. Zwroty przykre. Brak szacunku. Sama tego doświadczałam i przy nich te inne efekty to "pikuś"-nie zauważałam ich.
Ale powiem więcej ... (jednak to tylko moje doświadczenie) ... im dalej tym gorzej będzie. Może to nie dotyczy ogółu

Posty [ 9 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Facet mnie obraża niby w zartach

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024