Wstydliwy temat - Netkobiety.pl

Idea płacenia kobiecie za seks mnie odrzuca. Nie chciałabym być z mężczyzną, który w przeszłości korzystał z usług prostytutek.

Jednakże na pewno znajdą się kobiety, którym to nie będzie przeszkadzało, więc się nie załamuj.

Dla jednej kobiety to nic takiego, a dla drugiej koniec świata...

Ralph,
po prostu się do tego nie przyznawaj, nie masz obowiązku tłumaczenia sie ze swojej seksualnej przeszłości, nikt nie ma takiego obowiązku.

Ważniejsze jest, żebyś, jak już bedziesz w związku, już z ich usług nie korzystał. Dobry pomysł z przebadaniem się.

To prawda, ale... mnie interesuje co innego - dlaczego to robił? Masturbacja bez problemu rozwiązałaby problem popędu. Natomiast jeśli w ten sposób uczył się bliskości, to może mieć poważne problemy w związku. Panie od ogłoszeń mówią co chcą o sobie usłyszeć klienci, no cóż w związku... jest inaczej. Pytanie czy naprawdę jesteś gotowy na szczerość.

Jeśli to będzie miało wpływ na związek to niestety będzie musiał to powiedzieć.
To tak jak z pisaniem wypracowań - jeśli ograniczały się do kopiuj i wklej. To później takie pisanie od początku może okazać się za trudne. Nie było momentu powolnej nauki.

Nie żyj przez pryzmat przeszłości bo zrujnuje Ci to przyszłość, 7x uprawiałeś sex - statystycznie to mało, zwyczajnie się tym nie chwal
przed potencjalna partnerka. Mnie moja była wypytywała o moje byłe partnerki seksualne i później miała z tym problem co rodziło częste kłótnie. Więcej tego błędu nie popełnię.
Spal most i się nie przejmuj, nie ma żadnej tragedii, nikomu krzywdy nie zrobiłeś.

Obys tak nie musial przez cale zycie...

21 lat i piekne dziewczyny dookola. Nie wydawaj pieniedzy na seks.

Wstydzisz sie? Masz kompleksy?
Dziewczyny tez to maja.
Glowa do gory i napisz do nas jak spotkasz fajna dziewczyne z ktora bedziesz mogl poeksperymentowac.

Chodziłeś na prostytutki? Usłyszysz, że to źle. Byłbyś prawiczkiem? Usłyszałbyś, że to źle. Dlatego rób swoje i nie zastanawiaj się co uważają obce kobiety z forum - przecież gdy poznasz swoją ukochaną to nie będziesz już chodził do agencji, a za to będziesz wiedział co i jak. Piątka i do góry głowa

Technicznie to się niewiele różni.

Sam nie usłyszysz najpewniej prawdy od kobiety, o tym ilu, jak i dlaczego to sam też nie musisz się wychylać.

Jakbyś porównał do ilu stosunków przyznają się faceci, a do ilu kobiety to by Ci wyszło, że co drugi musiałby być pedałem, żeby się statystyki zgadzały. A przecież tak nie jest.

Trudno powiedzieć, czy są kobiety, którym to nie przeszkadza. Mnie by to przeszkadzało, chyba lepiej się nie wychylać z takimi informacjami, jeżeli nie ma prawdopodobieństwa, że partnerka dowie się z innych źródeł.

Ralpho, nie widzę żadnego powodu, żeby Cię za to krytykować i zapewniam, że znam wiele kobiet z podobny, podejściem.
Osobiście nie widze dużej róznicy miedzy przygodnym seksem czy wizytą w agencji - w obu przypadkach jest to pewna wymiana handlowa i w obu przypadkach z mojego punktu widzenia „ludzka i dla ludzi”.
Wyrzucasz sobie, że mogłeś to wydac na cele charytatywne - tak wspomogłeś panią, ktora przecież też nei wyrzuciła tych pieniędzy do kosza. Idąc tym tokiem myślenia powinniśmy sobie wypominać kupno alkoholu czy słodyczy - pieniądze analogicznie wydane jedynie na biologiczną przyjemność;)

Nie widzę też powodu dla jakiego miałbyś o tym informować partnerkę (chyba, że sama zapyta, wówczas kłamstwo faktycznie byłoby nie w porządku).

Hmm, lepiej nie mow. Ja mam na maxa liberalne poglądy, a mimo to, dla mnie nie do zaakceptowania.
Raz, z ciekawości, dla jaj z kumplami, na kawalerskim, czy cos w tym kierunku- ok, może dałabym radę
Systematyczne korzystanie z usług- nie. Dlaczego?
Dlatego, ze mimowolnie niestety wysnuwa mi się ocena (wiem, wiem, tak się nie robi itp), ze;
- gość jest sexoholikiem, ma problem z seksualnością , jakieś dziwne fetysze... czy coś w tym guście
- jest nieporadny bądź tak leniwy, ze nie potrafi (nie chce mu sir starać) uprawiać sexu z normalną partnerką/dziewczyną
- jest nieatrakcyjny i ma problemy z własnym ego
- sama prostytucja i wspieranie jej w jakikolwiek sposób aby uzyskać przyjemność, kłóci sie z moimi poglądami

Przepraszam, wiem, ze to dość okrutne ale jestem w pełni szczera.

E tam nie słuchaj tego wszystkiego, kobiety są po prostu zazdrosne. Tak samo dlatego burzą się, ze rozwija sie rynek seks-lalek dla facetów. Gwarantuję Ci, ze najwięksi "Alvaro" tego swiata z ciekawości korzystają z takich usług. Tak samo sportowcy, czy bardzo bogaci faceci, ktorzy nie chcą marnować czasu na zwykle relacje. Gwarantuję ponownie, ze wtedy nikt nie patrzy na nich z góry. Ty masz byc pewny siebie w tym co robisz i zdanie innej osoby Cie nie interesuje. Poza tym kto ma Cie ocenic? Jakaś laska, ktora gdzieś tam na imprezie przyjela (przykladowo) srednio czyste pento i przelizala sie z kolesiem, ktory wczesniej rzygal? Tak wyglada zycie i uwazam, ze korzystanie z prostytutek niekiedy wypada nawet lepiej;).

Ha trafiłam na dobry temat. Dziewczyny co sądzicie o facecie który z wami sypia 2razy w miesiącu a nalogowo co drugi dzień ogląda "porno" jeszcze dodam że historia jest usuwana a co bym się nie domyslila. Ale i tak ja odzyskałam.