Cześć witam wszystkie panie i pozdrawiam cieplutko, chciałam was poprosić o poradę poniewaź jestem w związku z męźczyzną pół roku, bardzo go polubiłam moźe i nawet pokochałam, wszystko się mi w nim podoba jego charakter, sposób bycia, w głębi serca poczułam źe chciałabym mieć z nim dziecko, ale mam pewne obawy poniewaź nie jestem juź taka młoda mam 40 lat a wiek niesie niekorzystne konsekwecje dla dziecka i matki, nie chciałabym aby dziecko urodziło się chore, bardzo obawiam się tego i to hamuje moje realizacje, mimo wszystko tęsknię za tym aby mu urodzić przynajmniej jedno, sam nieraz wspomina źe byłby szczęśliwy gdybym mu dała córkę lub syna, bardzo go lubię ale obawy mam ogromne, proszę was o poradę za co z góry dziękuję
Witam , w tamtym roku, w grudniu urodzilam syna , majac 40 lat i dziekuje za to bogu.
Mam 37 lat , a w styczniu tego roku urodzilam synka. Cala ciaze mnie straszono, mialam myomy i cukrzyce . Maly urodzil sie malutki , a dzis jest bardziej rozwiniety , niz inne dzieci w jego wieku i stawia pierwsze kroki. Moja kolezanka urodzila corke w wieku 44 lat i tez wszystko bylo wporzadku. W dzisiejszych czasach to norma. Macierzynstwo to piekny czas , a tym bardziej jak masz kochajacego partnera. Pozdrawiam