Mam problem z przełamaniem się żeby wziąć penisa do ust żeby w ogóle zacząć go pieścić.Bardzo Kocham mojego chłopaka i chciałabym żeby było mu jeszcze lepiej ale mam straszną blokade.Ostatnio rozmawiałam z Nim na ten temat i powiedział że owszem lubi to ale nie musze tego robić i że jest mu dobrze tak jak jest i nie mam się do niczego zmuszać ale ja w głowie cały czas mam myśl że mimo tego że tak mówi to bardzo by tego chciał tym bardziej że on pieści mnie w tych miejscach a ja jego nie.Będąc w poprzednim związku próbowałam że tak powiem ,,zabrać się za to,,ale jak tylko poczułam smak wydzieliny to miałam odruchy wymiotne i poczułam straszne obrzydzenie i od tego czasu nie potrafie sie przełamać a jak jeszcze pomyśle że mogę wyjśc na fajtłape bo totalnie nie znam się na tym to tym bardziej mam blokade.Są momenty że chce spróbować ale jak tylko zbliżam się do jego penisa to rezygnuje.Strasznie sie z tym czuje bo pomimo jego zapewnień czuje że On tego chce.
- malwina525
- Na razie czysta sympatia
- Nieaktywny
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Na fajtłapę nie wyjdziesz skoro Twój facet wie, że masz opory. Myślę, że ucieszyłaby go każda próba.
Co do przełamywania się to po prostu przestać myśleć, zacząć działać. Niech on sobie leży, a Ty się baw. Możesz mu oczy zasłonić jeżeli zyskujesz większą pewność siebie kiedy nie patrzy.
Mam problem z przełamaniem się żeby wziąć penisa do ust żeby w ogóle zacząć go pieścić.Bardzo Kocham mojego chłopaka i chciałabym żeby było mu jeszcze lepiej ale mam straszną blokade.Ostatnio rozmawiałam z Nim na ten temat i powiedział że owszem lubi to ale nie musze tego robić i że jest mu dobrze tak jak jest i nie mam się do niczego zmuszać ale ja w głowie cały czas mam myśl że mimo tego że tak mówi to bardzo by tego chciał tym bardziej że on pieści mnie w tych miejscach a ja jego nie.Będąc w poprzednim związku próbowałam że tak powiem ,,zabrać się za to,,ale jak tylko poczułam smak wydzieliny to miałam odruchy wymiotne i poczułam straszne obrzydzenie i od tego czasu nie potrafie sie przełamać a jak jeszcze pomyśle że mogę wyjśc na fajtłape bo totalnie nie znam się na tym to tym bardziej mam blokade.Są momenty że chce spróbować ale jak tylko zbliżam się do jego penisa to rezygnuje.Strasznie sie z tym czuje bo pomimo jego zapewnień czuje że On tego chce.
Masz fajnego chłopaka 
ma rację, zmuszac sie nie wolno.
Ale jesli bardzo chcesz to moze spróbuj sie najpierw z nim oswoic? spróbuj go lizac, całować po dlugosci. Nie wkladaj go odrazu do buzi. Moze w końcu sie uda.
Żele smakowe. Waniliowy z durexa jest super.
