Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

Temat: Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?

Hej.

Od jakiegos czasu meczy mnie to w jaki sposob zachowywala/zachowuje sie moja dziewczyna. Pisze to tutaj, poniewaz chcialem poznac perspektywe innych kobiet  - chcialbym to wszystko lepiej zrozumiec. Slowem wstepu - jestesmy ze soba od 10 miesiecy, mam 25 lat, moja dziewczyna 21. Wiem, ze to co napisze moze wydac sie smieszne w porownaniu do innych, powazniejszych sytuacji. Niestety z jakiegos powodu wszystko to mnie zabolalo.

Siedzi we mnie kilka takich malych, z pozoru blahych wydarzen, postaram sie je zwiezle opisac. Od razu dodam wytlumaczenie mojej dziewczyny, bo o wszystkich tych rzeczach rozmawialismy.


- Pierwszy raz, kiedy zostalem oszukany, byl na samym poczatku. Jeszcze przed zwiazkiem spotykala sie "z kolega z tindera". Pozniej poznalismy sie my, podobno znajomosc z kolega zakonczona, kompletnie nie jest w jej typie. Po 3 dniach od naszej pierwszej randki spotkala sie z nim kolejny raz. Nie wiem co o tym myslec, ale ja nigdy nie spotykalem sie z dwiema kobietami, zawsze skupialem sie na jednej znajomosci. Ukrywala fakt, ze spotkala sie z nim jeszcze raz. Wyjasnienie dziewczyny? To byl tylko kolega, nic miedzy nimi nie bylo, dala mu kosza po tym spotkaniu. Chciala mi pokazac wiadomosci z nim na fb jako potwierdzenie (nie skorzystalem).

- Kolejne takie wydarzenie, ktore wedlug mnie bylo nie w porzadku, to danie do siebie kontaktu nieznajomemu facetowi. Ktos ja zaczepil, chcial ja zaprosic na kawe. Opowiedziala mi o tym od razu po zdarzeniu, ale nie wspomniala juz, ze dala do siebie facebooka. Koniec koncow nie spotkali sie i nie bylo miedzy nimi zadnej relacji, ale jednak poczulem sie oszukany. Sam to odkrylem przypadkiem po jakims czasie. Tlumaczyla sie, ze dala kontakt do siebie tylko na odczepke (jest malo asertywna, to niestety prawda).

- Nastepna sytuacja wydarzyla sie po klotni. Nie widzielismy sie i nie odzywalismy sie i do siebie przez dwa dni. W tym czasie moja dziewczyna zalozyla tindera. Twierdzi, ze z nikim sie wtedy nie spotkala, podobno zrobila to dla podbudowania/komplementow/uznania, bo poczula sie bardzo odrzucona (zadzwonila do mnie raz pierwszego dnia "cichych dni", nie odebralem).

- Ta sama klotnia, ale kolejny dzien (drugi). Poszla na silownie z kolezanka i spodobal sie jej "Pan Trener". Do kolezanki zachwycala sie jaki to on przystojny i wyrazala ogromny zal, ze niestety ow Pan Trener ma dziewczyne. Wyslala do niego tego samego dnia maila z przypomnieniem sie o jakas znizke/karnet. To chyba zabolalo mnie najbardziej. Czy kochajac kogos mozna w ten sposob o innym facecie pisac w taki sposob? Myslec w taki sposob? Nie rozumiem tego kompletnie, kochajac kogos raczej siedzialbym smutny, a nie rozgladal sie za innymi. Moja dziewczyna tlumaczyla to tym, ze musiala zajac czyms mysli, bo zwariowalaby siedzac sama i myslec o mnie. Podobno ta cala sytuacja, kiedy milczelismy (piersza nasza klotnia) byla dla niej bardzo ciezka. Wiadomosc do "Pana Trenera" byla wedlug niej bez zadnych podtekstow i zaczepek.

- Ostatnia sytuacja jest czyms, co trwa od poczatku do teraz. Mianowicie moja dziewczyna czesto potrafi sie zachwycac "uroda innych mezczyzn". Czasami zdarza mi sie uslyszec jak do kolezanki powie cos w rodzaju "ooo jaki on jest przystojny, musze zaczac chodzic na mecze pilki noznej" - to mowi akurat po cichu smile. Zdarzylo mi sie tez zobaczyc tego typu tekst na jej fejsie (ma czesto otwarte rozmowy z kolezankami, nie szpieguje jej). Nie wiem, moze jestem dziwny, ale nawet przy kolegach nigdy nie komentuje innych dziewczyn - nie dlatego, ze jakos sie wzbraniam i jestem och wielki swietoszek. Po prostu bardzo mi sie podoba moja kobieta i nie czuje potrzeby zachwycania sie innymi. Czy jestem na tym punkcie przewrazliwiony?


Nie mam pojecia co o tym myslec. Mnie to wszystko w jakis sposob meczy, boli, ale jednoczesnie mam wrazenie, ze to totalne pierdoly. Moja dziewczyna z tego opisu nie wypada najlepiej, ale to naprawde bardzo wrazliwa i troskliwa kobieta. Zrobila dla mnie bardzo duzo (przeprowadzila sie do mojego miasta - zrezygnowala ze znacznie lepszej pracy + przyjaciol ze swojego miejsca), czesto sama z siebie mowi o takich rzeczach (np. sama sie przyznala do zalozenia tindera), daje naprawde calkiem duzo od siebie i nie wymaga zbyt wiele, jest bardzo wyrozumiala. Tylko czy jej zachowanie jest czyms normalnym? W przeszlosci raz juz bylem zdradzony i bardzo bym chcial uniknac powtorki.

Bylbym wdzieczny za przedstawienie kobiecego punktu widzenia.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?

Trochę to wygląda na szukanie lepszej partii a jak nie znajdzie to zadowoli się tobą, ale nie jest to intensywne szukanie. Chcesz Ją zamknąć w klatce? Daj Jej więcej swobody, to jeśli będzie chciała odejść to zrobi to szybciej

3

Odp: Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?
allied64 napisał/a:

Trochę to wygląda na szukanie lepszej partii a jak nie znajdzie to zadowoli się tobą, ale nie jest to intensywne szukanie. Chcesz Ją zamknąć w klatce? Daj Jej więcej swobody, to jeśli będzie chciała odejść to zrobi to szybciej

Ma bardzo dużo swobody, nie ograniczam jej. Jak się o tym wszystkim dowiedziałem, to chciałem z nią zerwać. Wpadła w jakąś  histerie, płakała kilka godzin i prosiła o wybaczenie. Nigdy jej takiej nie widziałem. Druga rzecz, że ona chce wziąć ze mną ślub (najlepiej teraz) i często mowi, że nie wyobraza sobie życia beze mnie. Żeby rozwiać wątpliwości - nie jestem bogaty.

4 Ostatnio edytowany przez zatroskany internauta (2017-09-29 09:03:57)

Odp: Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?

Z 1 strony wydaje się w porządku, skoro tyle poświęciła. Natomiast zdecydowanie nie powinna tak ciągle Cię oszukiwać. Niby nie są to duże kłamstwa, ale związek powinien opierać się na zaufaniu. Małe kłamstewka rodzą większe i krąg się zamyka.
Powinieneś z nią o tym porozmawiać, że to Cię męczy. Poza tym zajęta dziewczyna nie rozdaje z reguły do siebie kontaktów na fb czy nr tel. przypadkowo poznanym na ulicy facetom.
Co do komplementowania innych mężczyzn - jeżeli jej się podobają (dlaczego mieliby się nie podobać?) to nie jest to nic złego pod warunkiem, że nie robi tego nagminnie i ostentacyjnie. A Ty jako facet masz zdecydowanie zbyt niską samoocenę. Jest z Tobą bo jesteś dla niej atrakcyjny. Gdyby tak nie było już dawno by Cię rzuciła albo nigdy się z Tobą nie wiązała. Zacznij trochę wierzyć w swoją atrakcyjność i jej to pokazywać smile

5

Odp: Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?

Autorze popracuj nad swoją samooceną, bo po poprzednich związkowych atrakcjach leży i kwiczy, to raz. Po drugie, nie spodziewaj się zbyt wiele po kobiecie, a tym bardziej młodej, może ta jest w porządku a może nie, szklanej kuli nie mam, żeby to wiedzieć.

6

Odp: Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?

Gdybym mial wysoka samoocene i pewnosc siebie, to co bym zrobil w takiej sytuacji? Nie zauwazylbym nawet tego, nie przejal sie? Nie pisal o tym na forum? Pytam calkiem serio.

Z dziewczyna o tym wszystkim rozmawialem. Przepraszala mnie, powiedziala, ze sie zmieni. Mimo to nadal czuje rozczarowanie i nosze w sobie zal. Sprobuje to przeczekac, moze minie.

7

Odp: Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?

Tak w woli przypomnienia autorze, partner w związku jak ma Ciebie zdradzić to i tak zdradzi, a Ty się zamartwiasz na zapas i sam nakręcasz bo wszędzie widzisz powód do zazdrości. Zwiększ swoją atrakcyjność/samoocenę jak wspomniał wyżej Zatroskany. Chorobliwa zazdrość to gwarancja rozpadu związku, chyba że laska lubi ostre jazdy jak kogoś komplementuje.

8

Odp: Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?
Markuss88 napisał/a:

w woli przypomnienia.

gwoli

9

Odp: Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?
_v_ napisał/a:
Markuss88 napisał/a:

w woli przypomnienia.

gwoli


Faktycznie smile

10 Ostatnio edytowany przez lichoniespi (2017-10-16 10:05:21)

Odp: Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?

Autorze, moim zdaniem w zachowaniu Twojej kobiety nie ma NIC, ale to zupełnie NIC złego ani podejrzanego ani niepokojącego.
Gdyby mówiła Tobie, że jej się nie podobasz, a za to chwaliła urodę innych chłopaków, to rzeczywiście nie wróżyłoby najlepiej, ale jeśli jak mówisz między Wami wszystko jest dobrze... powinieneś tylko się cieszyć, że masz dziewczynę, która potrafi dostrzec piękno w świecie smile
(swoją drogą zazwyczaj jest odwrotnie, bo to mężczyźni są wzrokowcami tongue więc miło przeczytać taką historię big_smile mój chłopak ciągle się rozgląda za dziewczynami, i owszem wkurza mnie to, ale cóż... wiem, że jakby przestał, to na mnie też by przestał patrzeć...)
Jeśli mówisz, że jest mało asertywna, to nic dziwnego, że zdarza jej się dać kontakt do siebie... na tym by mogła akurat popracować, ale na pewno nie powinieneś tego brać do siebie i się obrażać smile
A że poszukuje uznania ze strony innych kiedy między Wami się nie układa... no sorry, też nic w tym dziwnego. Ja mam dokładnie tak samo i nie ma w tym absolutnie nic groźnego, zwykła próba podbudowania się. Może bierze w takim przypadku pod uwagę, że możecie się rozstać i próbuje sama siebie przekonać, że to nie koniec świata, są inni faceci, ona może się jeszcze podobać itd. Trzeba zadbać o jakość relacji i nie dawać jej powodów do myślenia o rozstaniu smile W każdym razie uważam, że zupełnie nie przysłużysz się Waszemu związkowi jeśli będziesz jej wypominać to konto na Tinderze i tego typu zupełnie niegroźne zachowania (co innego gdyby miała to konto w trakcie trwania Waszego związku i sobie flirtowała na boku... ale jak mówisz nie robi tak, więc nie ma o co sobie i jej zawracać głowy).

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Zdrada kwestia czasu? Niedojrzalosc?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024