Przyjazn z interesu ? Dylemat - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Przyjazn z interesu ? Dylemat

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

1 Ostatnio edytowany przez Amora26 (2017-09-20 16:04:09)

Temat: Przyjazn z interesu ? Dylemat

Witajcie, mam problem i chyba potrzebuje porady od ludzi z zewnatrz. Mianowicie nie wiem czy mam racje tak sie czuc, czy mam ku temu powody czy sama sie nakrecam.

A wiec do rzeczy. Mieszkam za granica ( w jednym krajow niemiecko jezycznych) od 4 lat. Roznie bywalo na poczatku bo ukladalam sobie zycie na nowo. Wiadmo nigdzie nie jest latwo. Podejmowalam sie kazdej pracy. I tak tez pewnego lata w jednej z restauracji w ktorej pracowalam poznalam ... nazwijmy ja Emila. Byla tu krotko, z poprzedniej reztauracji ja wyrzucili niby zazdrosna szefowa ... no i tak sie trzymac zaczelysmy. I od tamtej pory ja jako ta bardziej ozeznana w kraju zaczelam jej pomagac az do samego konca. Nawet stala prace dostala z mojego polecenia. W koncu tamta prace tez stracila. Ale za kazdym razem gdy cos jej bylo trzeba przychodzila do mnie, ja pomagalam w miare sil- pomijajac ze dziewczyna podobno jest magistrem Germanistyki wink podobno bo dyplomu nie widzialam a jej niemiecki jak na magistra jest wyuczony na pamiec w Niemczech przy pracy w barze. ...ale do rzeczy ale gdy ja potrzebowalam nigdy mi nie pomogla. Urodzin unikala zeby czasem czekolady nie musiec kupic. No i w koncu moja kochana kolezanka zaczela szukac miesc pracy dokladnie tam, gdzie ja aplikowalam. Jedno, drugie, trzecie.... i az do ostatniej : zostalam zatrudniona na czas okreslony. Po 2 miesiacach Pojechalam na tydzien wakacji, a po przyjezdzie ona juz tam pracowala. Co mnie najbardziej drazni w tej historii ? Ze jak mi sie skonczyl kontrakt, ona pracowala moze ze 4 tygodnie wiec zostala, a po 2 tyg otrzymalam informacje ze dostala stala umowe, gdzie normalnie ludzie pracuja tam po rok a nawet dwa i nie maja stalych umow. Ogolnie sie wpienilam bo znow poszla za mna i byc moze ona byla powodem tego ze ja nie dostalam umowy badz caly czas robie tymczasowo.
Powiedzcie mi czy mam prawo sie na nia zloscic ? Czy nie potrzebnie sie wkurzam. Odechcialo mi sie tam pracowac po tej sytuacji. Tym bardziej ze atmosfera jest taka w pracy ze jesli sie ma stala umowe jest sie kims , a jesli jest sie nie na stale to jestes tramtowany jak nikt. I zle sie z tym czuje ze ktos kto ma doswiadczenia 3 miesiace w tej branzy ma mi rozkazywac chociaz ja mam 3 lata doswiadczenia ;'(
Juz sama nie wiem co myslec
Z reszta czy osoba z magistrem Germanistyki pracuje w Piekarni ? Gdyby miala ten magister naprawde to ... przeciez stac ja na lepsza posade.
Ja co prawda skonczylam architekture ale nie mialam stycznosci z zawodem.

Mam racje majac o niej zle zdanie ?

Aaa i dodam ze w Polsce podobno pracowala w jakiejs korporacji , ma wlasne mieszkanie 3 pokojowe bo zarabiala tam 4500 tys zlotych. Sama . Bezdzietna. Taka osoba wyjezdza za granice zarabiac w fabryce ? Skoro cala rodzina jest w Polsce ?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Przyjazn z interesu ? Dylemat

Przyjaźń z definicji jest bezinteresowna, więc nic takiego tutaj nie ma. Nie rozsądzam czy ona Cię lubi czy nie, natomiast sama widzisz jak to wygląda. Jak ma problem to biegnie do Ciebie, jak Ty masz problem to jej nie ma. Po co Ci taka relacja?
A co do tego magistra - no ja nie wiem jakie są uwarunkowania w Niemczech, ale czy w Polsce magister polonistyki ma szanse na dobrą pracę? Nie. Generalnie nie ma szans na pracę w zawodzie, za wyjątkiem pracy w szkole.

3

Odp: Przyjazn z interesu ? Dylemat

To już nie chodzi o pracę w zawodzie, ale o to, że jako mgr germanistyki mówi kiepsko po niemiecku.

Skąd ta dziewczyna wie, do jakiej pracy się przenosisz? Mówisz jej o tym? Bo nie rozumiem. Odchodzisz z jednej i idziesz do drugiej i więcej nie powinna o Tobie słyszeć.

Dodam, że ludzie, którzy w Pl pracują w korpo i zarabiają 4,5 tyś, do tego posiadają 3-pokojowe mieszkanie nie wyjeżdżają na zachód, by pracować w barze. Zwykła ściema.

4 Ostatnio edytowany przez Amora26 (2017-09-21 15:13:03)

Odp: Przyjazn z interesu ? Dylemat

No wlasnie, wczesniej nie zwrocilam na to uwagi ze ona za mna wszedzie idzie. Obudzila mnie moja kolezanka ktorej zakomunikowalam ze znow pracuje tam gdzie ja.
Nie jest tak ze jej mowie gdzie skladam papiery. Z ta ostatnia praca to byl przypadek. Wiedzialam ze zapisala sie do biura dla bezrobotnych i w wolnym czasie spotkalam ja jak wracala z Fitnessu w mojej miejscowosci... i w krotkiej rozmowie poprostu wyszlo ze wracam z pracy i robie tam i tam. I nie przeszkadzalo mi to dopoki  druga kolezanka sie mnie nie zapytala dlaczego ona tam pracuje ? Pozniej dziwnym trafem zadala mi pytanie jak zalatwilam sobie tam prace. Odpowiedzialam tylko ze przez biuro... a jakie to nie powiedzialam. Co sie okazalo ? Zlozyla papiery do wszystkich mozliwych w miescie big_smile
Czy ja mam prawo sie zloscic ?

A co do Pracy.. ja napisalam ze jestesmy w kraju niemiecko jezycznym. Nie jestesmy w Niemczech. Z dobrym niemieckim na poziomie studiow mozna isc pracowac do szkoly za ogromna kase. Ale ona nawet nie szukala w tych kierunkach pracy. ( Niby dyplomu nie chca jej uznac) szuka Tylko w restauracjach lub fabrykach.
Co jest mi podejrzane najbardziej. Kiedys kolega z pracy mi powiedzial ze poznal moja kolezanke nauczycielke niemieckiego. I wtedy przypomnialo mi sie jak chcialam zeby mi sprawdzila moje CV czy jest poprawne. A okazalo sie w nim pelno bledow. Nigdy nie slyszalam zeby konczyla jakis kierunek pedagogiczny. Slyszalam jedynie o tej Germanistyce... i co najlepsze gdy ja zapytalam okazalo sie ze pedagogike tez skonczyla . Tylko jak zaczelam myslec i liczyc wydaje mi sie ze musialaby studia zaczac maja 14 czy 15 lat.
Mieszkanie w Krakowie na najnowszym osiedlu 3 pokojowe z Logia za 200000 zl ? Troche to smieszne jak dla mnie.
Ciezko mi sie odnalezc w tej sytuacji. Bo jak ja zaatakowalam juz na samym koncu w jednej z rozmow ze tak sie zachowuje to ona absolutnie nic zlego w sobie zlego nie widzi a ja jestem zazdrosna.

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Przyjazn z interesu ? Dylemat

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024