Witajcie ten post bedzie prosba o pomoc jak i zwierzeniem sie
Otóż całe zycie walcze z chorobami..
Już jako dziecko przechodziłam caly czas jakies choroby , a to zapalenie płuc a to zapaleie ucha i tak dalej i tak dalej
Dziś w dorosłym zyciu mozna powiedziec ze jestem ustawiona u lekarzy ( żeby nie powiedziec traktowana jak wariatka)
Dzien w dzien zyje z bólem ( a teraz sie skupcie )
- wypadajace włosy ( tak mam czasami az placki małe na głowie)
-od 6-7 lat brodawki plaskie na twarzy
-astygmatyzm na lewym oku
-na zatoki musze brac tableki okolo raz w miesiacu bo sie zatykaja od czego nie moge oddychac przez nos , nie czuje smaku a migrena mnie nie opuszcza
-juz 3 razy w przeciagu roku mialam zapalenie żuchwy
-jak wyzej tylko zapalenia ucha
-aktualnie znowu przechodze zapalenie dziasła ( tak mam cale spuchniete i ledwo co jem )
-co zima zapalenie krtani
-wada serce ( nie moge sie przemeczac) i nie wiem jak to sie fachowo nazywa ale cos w stylu grupie ryzyka ataku serca ( tak 1/3 mojej rodziny albo walczy z choroba serca albo miala zawal )
-juz od pół roku lecze sie na nadkwasowosc zołądka
-paznokci nie idzie zapuscic bo sa cieńsze niz kartka papieru
-zapalenie jajnika oraz torbiele
-zapalenia miejsc intymnych
-w wieku 15 lat przez rok walczyłam z zapaleniem pecherza i do tej pory raz albo dwa razy na miesiac mi sie nawraca ale juz wiem jak sb z tym radzic zeby w miare funkcjonowac
-zerwane sciegna na nogach po latach szkolnych
Nie nie jestem wariatka i nie wmawiam sb chorob. Masa lekarzy , masa badan , w szpitalu nie zlicze ile razy byłam . Badanie potwierdzaja ze cos mi jest ze mam te zapalenie ale nikt nie szuka przyczyny , poprostu daja antybiotyk i tyle. A mi te choroby nawracaja i probuje sobie sama z nimi radzic domowymi sposobami bo jak chodze do lekarzy to patrza jak na wariatke. Juz czasami staram sie funkcjonowac z tymi chorobami bez niczego bo od tych lekow juz mnie chyba wszystko boli.I szczerze do bólu idzie sie przyzwyczaic
Czasami jak mnie wszystko zlapie na raz to siedze z placzem i mysle ze bez sensu tak zyc wiecznie z jakas choroba wiecznie cos ci przeszkadza wiecznie cos boli....