Witam Serdecznie ..
Postanowiłam że założę tutaj wątek ponieważ od dłuższego czasu( a tak naprawdę od ponad 10 lat ) mam problem z wyleczeniem się z miłość do pewnego mężczyzny . Chodziliśmy do jednej klasy ,mieliśmy po 16-17 lat i była to moja pierwsza ,wielka miłość...i totalnie niespełniona ,byliśmy dla Siebie tylko zwykłymi znajomymi nawet nie byliśmy w żadnym związku .Leczyłam się z tego uczucia prawie 3 lata bo zostało one przez niego odrzucone ,i mimo to że mam dzisiaj 26 lat ja wciąż łapie się na tym że myślę o tym mężczyźnie .Jesteśmy znajomymi na fb ,właśnie wczoraj zobaczyłam jego zdjęcie z obecną partnerką i cos ukuło mnie w sercu .Chciałabym zostawić przeszłość za sobą i w końcu zacząć żyć ....bo to co czuje do tego mężczyzny to chyba jakaś choroba czy obsesja .Byliście kiedyś w takiej sytuacji ?
Dwa lata temu też przypadkowo spotkałam go w mieście , to już w ogóle wszystkie emocje wróciły ...potrzebowałam tygodnia żeby wrócić do normalność ,Pomóżcie..