Po raz pierwszy czuję! - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Po raz pierwszy czuję!

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

1 Ostatnio edytowany przez MAJA.BIELA (2017-05-28 07:26:54)

Temat: Po raz pierwszy czuję!

Witam,

No właśnie po raz pierwszy czuję co to miłość. Mam za sobą 3 związki; długie(od 4-5 lat każdy). U mnie związki zawsze powstawały z przyjaźni. Inaczej nie umiem budować związków. Byłam zaślepiona przez wiele lat i nie widziałam ,że szukałam kogoś na podobieństwo kolegi ,którego znam parę lat....jednak też nie wierzyłam w związek z kimś młodszym o 5 lat! Aż po różnych rozstaniach i moich i jego umówiliśmy się. Od pierwszego spotkania świat się urwał na 4 miesiące....aż on stwierdził że sam musi się ogarnąć. On ma problemowy dom a ja miałam (obecnie jest ok). On ma 27 a ja 33 lat. Obecnie mamy ze sobą kontakt zarówno w życiu jak i przez telefon. To jest osoba z którą najlepiej się poczułam w życiu. Nie wymagam od mężczyzny stanowiska, super zarobków i świetnej formy, Od zawsze interesował mnie charakter i osobowość. Jednak mam ogromny problem z zaufaniem i przełamaniem się w byciu sobą. Czułam ,że właśnie on mnie otworzy na 100% bo docierał do mnie od dawna. Jednak on ma problemy ze sobą i wyczułam ,że moja osoba jest dla niego być może za skomplikowana. I teraz.....ja poczułam silny ból po rozstaniu, upadła moja maska....coraz bardziej staję się sobą i wrzucam na luz...(nareszcie). Jak jesteśmy ze sobą to jest to "coś". Rozumiemy się bez słów. Moje serce na niego czeka ale nie powiedziałam mu o tym.... Dookoła mnie są różni mężczyźni. Jest jeden co jest bardzo wyjątkowy i on na mnie czeka i chce ze mną być i ofiarować wszystko jednak między nami jest dużo różnic i ja nie czuję go aż tak mocno.....

Z mężczyzną ,którego tak mocno czuję ustaliliśmy ,że Nam zabrakło normalności, zwyczajności i próbujemy sobie to dać.... na spokojnie. Wierzę gdzieś w środku ,że na wszystko przychodzi czas i pora i nic na siłę w życiu robić nie można. Czy warto być szczerym do bólu z własnym sercem? czy jednak posłuchać też rozumu ,że życie idzie na przód a ja pragnę ciepłego domu i jednak przełamać się do kogoś innego. Najbardziej mnie smuci to ,że stałam się w połowie martwa i nie umiem nic czuć bo wypada...Zresztą może i z luzem i byciu sobą dopiero zaczynam ale uczuć nigdy nie oszukiwałam tak się nie da...Tak mam nadzieję na tamtą osobę sad i nie robie nic , zostawiłam to życiu....czy dobrze? niewiem...może ktoś miał podobnie...

Zobacz podobne tematy :
Odp: Po raz pierwszy czuję!

Witaj,


W życiu chodzi o to, by być sobą, a nie robić coś na siłę- czyli przełamywać się dla drugiej osoby lub też dostosowywać pod jej oczekiwania, choć intuicja i ciało podpowiadają, że nie jest tak, jakbyś chciała, żeby było.

Jeżeli jeden z potencjalnych partnerów ma problemy ze sobą, to lepiej niech je rozwiąże, a potem może podbijać Twoje serce. Związek to nie terapia.

Pamiętaj też, by nie przełamywać i przekonywać się na siłę dla kogoś, bo ten czeka, bo czas leci, bo okazja się nie powtórzy. Powtórzy, owszem, gdy będziesz wiedziała czego chcesz, a druga osoba będzie zawierała w sobie te same wartości i pragnienia.

Czego życzę Ci z całego serducha- M.

3 Ostatnio edytowany przez MAJA.BIELA (2017-05-28 10:13:22)

Odp: Po raz pierwszy czuję!

enamoradadelmundo dzięki za odpowiedź:) niby prawdy oczywiste a mi tak ciężko wyczuć siebie i wrzucić na luz ehh... poznałam kogoś kto dokładnie jest taki sam jak ja...to ten kolega  z którym jakiś czas byłam po prostu poczułam ,że kocha się człowieka za nic i mimo wszystko. Gdzieś przeczytałam ,że są trzy rodzaje bólu i jednym z nich jest ten ,który mnie zmienia i stało się: normalnieje, luzuje i czuje jednak głęboko wierzę w ten związek z moim kolegą-jesteśmy tacy sami i przez całe życie szukałam właśnie takiej osoby. No właśnie to co mnie najbardziej otwiera to poczucie humoru ...dość specyficzne smile i nie udało mi się z nikim tak współgrać. Aaa nie jestem brzydka, mam powodzenie , jestem szczupła niestety dla wielu za ładna i się mnie boją a  w środku jestem tak normalną, rodzinną osobą. On nie jest atrakcyjny ale dla mnie ma to coś. Nie mam wiary w kogoś innego bo on jest jak ten "puzelek" i "druga połówka" której szukałam.

4

Odp: Po raz pierwszy czuję!
MAJA.BIELA napisał/a:

Czy warto być szczerym do bólu z własnym sercem?

wink Tak.
https://www.youtube.com/watch?v=R6Ha4OKap9w

5

Odp: Po raz pierwszy czuję!

Nie powiedziałaś mu o tym.....
Hmm...
Nie bądź zbyt mocno pewna siebie
i powinnaś mieć świadomość że
musi Ciebie mocno kochać...

6 Ostatnio edytowany przez MAJA.BIELA (2017-05-28 11:26:13)

Odp: Po raz pierwszy czuję!

Powiedziałam mu że: nikt tak do mnie nie trafił jak on tylko ja potrzebuję czasu żeby się otworzyć....mam spaczone zaufanie". Miałam ojca psychopatę i niestety wiara w mężczyzn mi podupadła. Jedyne co robiłam w tym całym życiu to ciężko pracowałam nad sobą żeby być lepszą osobą(dlatego się wcześnie wyprowadziłam) i chciałam mieć normalny dom bez chorego parcia na kasę, dzieci itd. tylko od normalnej relacji do normalnego domu. Jednak w życiu nie raz musiałam zakładać maski i on o tym wie i tego się (chyba -) wystraszył......tak mi powiedział ,że nie wie czy da radę być czujnym w życiu bo sam ma problem z zaufaniem... Jakby to powiedzieć mimo mojego szybkiego przełamania dał mi za mało czasu... I wogóle muszę to strasznie przeżywać ,że piszę tutaj anonimowo (szok)....raczej czytam i analizuję niż się uzewnętrzniam .

Bardzo dziękuję za odpowiedzi ^^

7

Odp: Po raz pierwszy czuję!
MAJA.BIELA napisał/a:

jesteśmy tacy sami

Nie jesteście tacy sami. Tak myśląc, skończysz w ciemnej d***
Tak czy siak, jeśli on potrzebuje czasu dla siebie, to daj mu ten czas. Niech sobie uporządkuje własne myśli. Tylko, żeby z tego "czasu dla siebie" nie zrobiło się 10 lat... Sama już tu musisz sobie postawić granicę, do kiedy chce Ci sie na niego czekać.
A do tego drugiego się nie bierz, jeśli go nie kochasz. Skrzywdzisz człowieka tylko. A siebie przy okazji.

8

Odp: Po raz pierwszy czuję!

Przez chorego ojca wpadasz w euforię na temat związku. Tak nie powinno być.

Zawsze należy bardzo powoli wchodzić w relacje, nawet jeśli się wydaje że jest OK. To jest podobne do działania szpiega. Należy być miłą ale cały czas przygotowaną na to że może nastąpić coś nienormalnego ze strony partnera i nastąpi zerwanie.

Ludziom trudno jest stosować taką strategię, więc albo się izolują, i wtedy tracą dobrego partnera, albo od razu się angażują i wtedy nie są w stanie dostrzec tego że partner jest nieodpowiedni.

9 Ostatnio edytowany przez MAJA.BIELA (2017-05-31 07:33:33)

Odp: Po raz pierwszy czuję!

Koczek: za tego drugiego chłopaka się nie biorę bo.....nie jestem w stanie odwzajemnić jego uczuć i nie potrafię się okłamać i zażywać miłości z "rozsądku" i do tego musiałabym się dopasować do jego wizji związku. I nie zamierzam czekać na tego chłopaka ,którego tak poczułam .... nie szukam nikogo na siłę ale nie pielęgnuję w sobie uczuć do niego bo to musi być z dwóch stron. Na razie cieszę się,że mamy kontakt jeszcze lepszy jako przyjaciele niż wcześniej. Umiem się zdystansować i tworzyć normalną relację a jego zaloty  lekko ignoruję. Nie męczę go telefonami, smsami, gadkami bo szanuję wybór człowieka i na siłę to można wiadro węgla przynieść a nie związek budować.

MrSpock napisał/a:

Przez chorego ojca wpadasz w euforię na temat związku

  ...kiedyś faktycznie się nakręcałam  i byłam jak Matka Polka tongue obecnie nie; wręcz jestem zdystansowana i obserwuję. I w tym związku ja się nawet nie zdążyłam uaktywnić bo on strasznie intensywnie działał i wspominałam mu ,że między nami nie ma tej więzi emocjonalnej jeszcze ,która jest niesamowitą siłą związku.

MrSpock napisał/a:

albo od razu się angażują i wtedy nie są w stanie dostrzec tego że partner jest nieodpowiedni

mnie poniosły uczucia właśnie takie ,których nigdy nie czułam bo nikt do mnie tak nie trafił pod wieloma aspektami tylko niestety mam wady ,które (jak stwierdził) chyba nie są dla niego...tzn.: pochodzę z wyrachowanej rodziny, gdzie brakuje prostoty i zwykłej normalności-mi to od dziecka przeszkadza dlatego jestem odmieńcem i dałam się wychować obcym ludziom (pasja wyciągała mnie z domu od 10 roku życia) ale jednak.... nie wysztko udało mi się wyrzucić i do tego potrzebuję partnera = rozmowy = pracy nad sobą ponieważ uważam ,że nie można być kowalem własnego losu ale kowalem własnego siebie jak najbardziej.

10

Odp: Po raz pierwszy czuję!

Pogubiłem się...
To wkońcu chcesz tego  faceta?
" On ma 27 a ja 33 lat. Obecnie mamy ze sobą kontakt zarówno w życiu jak i przez telefon. To jest osoba z którą najlepiej się poczułam w życiu. Nie wymagam od mężczyzny stanowiska, super zarobków i świetnej formy, Od zawsze interesował mnie charakter i osobowość. Jednak mam ogromny problem z zaufaniem i przełamaniem się w byciu sobą. Czułam ,że właśnie on mnie otworzy na 100% bo docierał do mnie od dawna."

11

Odp: Po raz pierwszy czuję!

allied64 ...pewnie ,że chcę ale to nie zależy ode mnie bo to on się wycofał z relacji. Bardzo to przeżywam ale staram się być silna. Tak cierpię okrutnie przez niego ale ze wszystkich sił staram się żeby nie było presji i dałam mu czas na poukładanie ale jednocześnie sama staram się nie angażować emocjonalnie mimo szczerych uczuć.

12

Odp: Po raz pierwszy czuję!

hmm... gdyby się wycofał to już byś o nim zapomniała smile Uwierz mi

13 Ostatnio edytowany przez MAJA.BIELA (2017-05-31 12:43:56)

Odp: Po raz pierwszy czuję!

Nie , nie zapomniałabym i gorzej: nie zapomnę wink i on się wycofał,  aa ja nie mogę go zmusić do podjęcia decyzji zresztą .....mamy kontakt ze sobą bo...pracujemy ze sobą smile Mnie trafiło totalnie po raz pierwszy i nie tak jak jakiegoś gówniarza ( mam swój wiek i doświadczenia i nie miałam nigdy przelotnych związków wręcz poważne). Jednak szanuje jego decyzję.

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Po raz pierwszy czuję!

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024