Moim problemem jest odkładanie wizyty u ginekologa, a wiem, że powinnam pójść bo prawdopodobnie mam problemy hormonalne. Obecnie mam prawie 25 lat i byłam tylko 2 razy u ginekologa (3 lata temu). Niestety nie trafiłam dobrze i zraziłam się trochę. Istotne w tym wszystkim jest to, że nadal jestem dziewicą. W dużej mierze wstydzę się reakcji ginekologa na ten fakt. Pani, u której byłam te 3 lata temu (wtedy miałam 22 lata) było nieco zaskoczona i wykonała tylko usg przez brzuch, pouciskała podbrzusze i tyle.
Może któraś z Was była też w takiej sytuacji, że jeszcze w takim wieku była dziewicą i podzieli się swoimi doświadczeniami z wizytami u ginekologa? To na pewno by mi nieco ułatwiło tą odwlekaną wizytę w końcu załatwić. Proszę o prawdziwe historie, nie zmyślajcie czasem żeby mnie wesprzeć na duchu Jeśli nie ma tu takich osób, to trudno, nie zdziwię się. W końcu niezmiernie rzadko można spotkać 25-letnią dziewicę.
Zupełnie nie powinnaś się przejmować.
Mnie w ogóle nie zaskakuje fakt, że można mieć 25 lat i być dziewicą. Tak wybrałaś i tyle.
Umów się do ginekologa, to tylko lekarz, którego zadaniem jest leczyć. I tyle.
Myślę, że dobry ginekolog w życiu widział niejedno. I widział dużo, dużo starsze dziewice, niż 25... Sama znam ze dwie takie osoby, które jestem na 99% pewna, że są dziewicami, obie po 30 A ja bynajmniej setek ludzi nie znam, wiec jest jednak szansa w społeczeństwie na spotkanie "starej" dziewicy
Być może byłaś wcześniej u jakiejś młodej lekarki, która jeszcze nie przyjmowała wiele osób i byłaś może pierwszą dziewicą, temu się zdziwiła. Lub może źle odczytałaś wyraz jej twarzy, może była tylko trochę niezadowolona, że musi użyć bardziej czasochłonnej metody badania, nie tyle zdziwiona... Chyba bym nawet obstawiała właśnie coś takiego. W końcu samo dziewictwo, czy jego brak, to dla ginekologa rzecz całkiem normalna. Ale teraz lekarze są przepracowani często, więc może kobieta była właśnie niezbyt zadowolona, że więcej czasu musi poświęcić na zbadanie przez brzuch. Być może oni tam nawet muszą zapisywać każde użycie sprzętu USG, czy coś w tym stylu... Bo serio to jakoś nie wyobrażam sobie, zeby nawet młodziutka ginekolog zaraz po studiach była zdziwiona 22-letnią dziewicą, czy nawet 42-letnią...
wstyd to kraść a nie być dziewicą. Twoj pierwszy raz przed Tobą, fajnie
Wizyta u ginekologa to wizyta u ginekologa. Stan Twojej błony nie gra tam pierwszych skrzypiec. Jakich historii oczekujesz?
Zapisz się na wizytę i już zamiast robić jakieś podchody.
Moja rada. Byłaś już dwa raz wiec wiesz jak to wyglada wiec gabinet jest Ci znany wiec tu problemu nie ma. Problem jest w samym lekarzu a wiec napewno znajdź innego i śmiało idź. Co do dziewica to już inni Ci napisali że to nie jest problem dla lekarza.
Moim problemem jest odkładanie wizyty u ginekologa, a wiem, że powinnam pójść bo prawdopodobnie mam problemy hormonalne. Obecnie mam prawie 25 lat i byłam tylko 2 razy u ginekologa (3 lata temu). Niestety nie trafiłam dobrze i zraziłam się trochę. Istotne w tym wszystkim jest to, że nadal jestem dziewicą. W dużej mierze wstydzę się reakcji ginekologa na ten fakt. Pani, u której byłam te 3 lata temu (wtedy miałam 22 lata) było nieco zaskoczona i wykonała tylko usg przez brzuch, pouciskała podbrzusze i tyle.
Może któraś z Was była też w takiej sytuacji, że jeszcze w takim wieku była dziewicą i podzieli się swoimi doświadczeniami z wizytami u ginekologa? To na pewno by mi nieco ułatwiło tą odwlekaną wizytę w końcu załatwić. Proszę o prawdziwe historie, nie zmyślajcie czasem żeby mnie wesprzeć na duchuJeśli nie ma tu takich osób, to trudno, nie zdziwię się. W końcu niezmiernie rzadko można spotkać 25-letnią dziewicę.
Wiesz ze cos Ci dolega i wstydzisz sie isc do lekarza bo jestes dziewica? Serio?...
Lekarz juz nie jedno widzial i slyszal. Są dziewice duzo starsze, nie masz sie czym przejmowac. Zreszta to jest tylko i wylacznie Twoja sprawa. Fajnie ze masz swoj pierwszy raz przed sobą
Ja na moja pierwsza wizyte poszlam prywatnie. Wyszukalam najlepszyvch opinii na internecie. Trafilo na faceta. Wizyta przebiegla o dziwo bezstresowo
Jesli trafilas na niewłasciwego lekarza, moze zrob tak jak ja. Pogrzebac na internecie i poczytac opinie innych dziewczyn
Pozdrawiam