zrozpaczona - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: zrozpaczona

Witam.Mam problem z którym nie daje sobie rady a mianowicie zaczne od początku,2 lata temu rozwiodłam się i później poznałam wspaniałego faceta wspomne tez ze  z moim ex mam juz troje dzieci i mój nowy partner zaakceptował je i kocha je jak własne.Jesteśmy już ze sobą 1,5 roku i mamy razem córke 5 miesięczną,od tego momentu po porodzie nie mamy więcej sexu a przed ciążą było wszystko super kochaliśmy się codziennie teraz gdy go pytam czy między nami wszystko ok on odpowiada no pewnie i że mnie kocha.On lubi się ze mną przytulać ale nic więcej.Gdy wchodzę na temat sexu on mówi że nie myśli o tym,nie rozumię co mam przez to rozumieć.Kocham go bardzo ale przytulanie to nie wszystko nie umię z nim na ten temat rozmawiać bo uzyskuje szybką odpowiedź i nagłą zmiane tematu.Jak już czasem mi się udało i doszło do sexu to trwało do dwóch minut i on był już gotowy.Czuje się nieszczęśliwa z tego powodu i nie wiem co mam robić.Dodam jeszcze ze wstydem że kiedyś spojrzałam do jego komórki i widziałam że wchodzi na strony internetowe z kontaktami i tylko je ogląda.Już nie wiem co mam robić proszę was kobiety o pomoc doradźcie mi coś.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: zrozpaczona

Jakie strony? Redtube czy Roksa? Może korzysta z prostytutek, a żonę zaniedbuje?

3

Odp: zrozpaczona
Gary napisał/a:

Jakie strony? Redtube czy Roksa? Może korzysta z prostytutek, a żonę zaniedbuje?

Nie on nie korzysta z prostytutek i nie wchodzi z żadnych z wymienionych stron.Ja mam takie wrażenie że on jakby lubi oglądać inne kobiety czy jak a ja przecież do brzydkich nie należe,jestem zgrabną i zadbaną kobietą,inni spoglądają za mną nie wszyscy mężczyźni bo każdy ma swój gust.Dlatego nie wiem o co mu chodzi może o to że za szybko dochodzi jak mieliśmy sex a ja nic z tego nie miałam i boi się że go wyśmieje albo że będę narzekać.Pare razy mu powiedziałam tak delikatnie "ty już jesteś gotowy?Szkoda..."Wogóle się jakby zmienił kiedyś w weekend słuchaliśmy muzyke,piliśmy drink  teraz oglądamy tylko telewizje jak starzy ludzie do tego piwo no i potem oczywiście on już zasypia a ja siedze sama i to na tyle.Ja nie umie żyć bez sexu i nie wiem jak to zniose.

4

Odp: zrozpaczona

Słusznie... seks jest do szczęścia absolutnie potrzebny.

Niektórzy faceci tak mają, że seks im się nudzi, nie lubią ciała, dotyku, całowania, nie interesuje ich to. Nie zmienisz tego swojego niestety. Historie masz w wątku "żony aseksualnych mężczyzn". Seksuolog nie pomoże, rozmowy nie pomogą... Wydaje mi się że mógłby się nauczyć dobrze minetkę robić, ale czy on będzie chciał? Od tego wszystko się zaczyna -- aby ktoś chciał.

5

Odp: zrozpaczona
Gary napisał/a:

Słusznie... seks jest do szczęścia absolutnie potrzebny.

Niektórzy faceci tak mają, że seks im się nudzi, nie lubią ciała, dotyku, całowania, nie interesuje ich to. Nie zmienisz tego swojego niestety. Historie masz w wątku "żony aseksualnych mężczyzn". Seksuolog nie pomoże, rozmowy nie pomogą... Wydaje mi się że mógłby się nauczyć dobrze minetkę robić, ale czy on będzie chciał? Od tego wszystko się zaczyna -- aby ktoś chciał.

Dziękuje Ci ale i tak będę prubować coś zmienić w nim bo pozatym  on jest dobrym,kochającym facetem i nie wierze żeby teraz nagle nie potrzebował sexu.Tak szczerze nie spotkałam w życiu kogoś kto nie potrzebuje sexu.Tak jak napisałam nie wiem jak długo to zniose ale będę walczyć,jeśli się nie uda to trudno będę musiała się z nim rozstać  chociaż tego nie chcę.Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.

6

Odp: zrozpaczona

Może on obawia się kolejnego dziecka? Nic tak nie osłabia libido jak zmęczenie przy kilkumiesięcznym dziecku i świadomość, że z seksu mogą być powtórki.

Z góry uprzedzam "zmienić czegoś w nim" nie dasz rady. To jakieś dziwne myślenie, że możesz go zmienić. Zamierzasz zmienić jego myślenie czy zachowanie? A niby jak?

Możesz z nim rozmawiać, i to gorąco polecam. Szczerze mówić, czego potrzebujesz, że potrzebujesz takiej czułości, potrzebujesz seksu, że jest to dla ciebie konieczne w związku, żebyś dobrze się czuła. Zapytaj go czy on to rozumie i niech nie udaje "nie rozumiem co masz na myśli". Nie pozwól mu uciec od tych rozmów. Zapytaj go, czy po prostu czegoś się obawia, albo coś jest nie tak. Może być mnóstwo powodów, ale my nie wiemy jakie - tylko on to ci może powiedzieć.

7

Odp: zrozpaczona

Powodzenia... jak Ci się uda to daj znać. Jak się nie uda to też daj znać.

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024