Witam
Mam ogromny problem dot. infekcji bakteryjnych pochwy,których za nic w świecie nie mogę się pozbyć.Sprawa wygląda następująco: wizyta prywatna 150zł -> posiew50zl -> negatywny wynik (bakteria jedna lub dwie) -> recepta ok.50zł -> leczenie zakonczone niepowodzeniem I ZNOWU wizyta prywatna 150zł -> posiew50zl -> negatywny wynik (bakteria jedna lub dwie) -> recepta ok. 50zł -> leczenie zakonczone niepowodzeniem. I tak od 3 lat. Już nie mam siły.Wydałam mnostwo pieniędzy,przerabiałam kilku lekarzy,kilkanaście leków i prebiotyków i nawet na tydzień nie miałam spokoju od bakterii i infekcji.Pozostałe badania ok.Nie wiem jak już z tym walczyć może znacie kogoś kto mógłby mi pomoc lub same macie jakies doswiadczenia w tym temacie.Jestem zdesperowana.
Moze wyprobuj multi-gyn actigel pomaga I zapobiega roznego rodzaju infekcjom
Myślę, że powinnaś wziąć pod uwagę zmianę diety, ograniczyć cukry i węglowodany.
Dobrze też byłoby sprawdzić, czy odpowiednio dbasz o higienę tych miejsc - czy odpowiednio się podcierasz, co stosujesz do mycia pochwy, jaki ręcznik i bieliznę używasz, jak często się podmywasz etc.