Zastanawiam sie jak duża ilość facetów goli miejsca intymne Lubicie facetów z owłosieniem intymnym czy bez? Mój mąż goli
Mój chłopak goli na moją prośbę bo gdy widzę chaszcze to mi się odechciewa pieszczot więc robi to dla siebie i dla mnie
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody." W. Szymborska
3 2009-09-24 17:58:38 Ostatnio edytowany przez yvette (2009-09-25 17:01:54)
mąż:
Dwa razy ogoliłem dla spróbowania:
1. Mnie bardzo swędzi i kłuje
2. Żonie też przeszkadza, bo kłuje i drapie.
Nam wygodniej jest z włoskami ale może to dlatego, że mam "twardy zarost" a z drugiej mańki to lubię jak żona jest wygolona - mniam palce lizać ;-)
Mąż powinien dbać o to aby było dobrze żonie a żona aby było dobrze mężowi
mąż:
Dwa razy ogoliłem dla spróbowania:
1. Mnie bardzo swędzi i kuje
2. Żonie też przeszkadza bo kuje i drapie.Nam wygodniej jest z włoskami ale może to dlatego, że mam "twardy zarost" a z drugiej mańki to lubię jak żona jest wygolona - mniam palce lizać ;-)
Za trzecim razem juz pewnie zaczalbys sie przyzwyczajac i przestaloby swedziec:)
Moj Mezczyzna na szczescie sie goli i tak sie do tego przyzwyczailam, ze nie wyobrazam sobie inaczej...tak samo jak i pachy:) swoja droga ciekawe, czy z czasem beda tez golic nogi! no i czy stanie sie to tak normalne jak u kobiet, ze jak sie nie ogola, to bedzie wielki obciach...:):P
what's that sound
everybody look what's going down..."
oj tak tak... niektórzy faceci są bardziej zniewieściali niż my!
Mój mąż goli też .. no i nie ukrywam ze czesto to on "bawi sie" u mnie w intymnego fryzjera
iziaaaaak - intymny fryzjer?:) Nie boisz sie, ze Cie zatnie?;) i sam wymysla fryzurki?:)
what's that sound
everybody look what's going down..."
8 2009-09-24 23:23:46 Ostatnio edytowany przez małżeństwo 78_80 (2009-09-24 23:25:42)
żona
Ja nie lubię jak moje kochanie się tam goli, dziwnie to dla mnie wygląda.
Taki ogolony na dole facet nie jest dla mnie sexowny.
Mąż powinien dbać o to aby było dobrze żonie a żona aby było dobrze mężowi
moj sie goli, i ja się gole, bo kampinos odpada.kto lubi wyciagać włoski spomiedzy zębów??
A na swędzenie polecam krem dziecięcy,najlepiej taki na odparzenia, bo doskonale i na dlugo nawilza podrazniona skórę.,
Witam
Mój S nie goli , ale lekko przystrzyga . Należy do facetów słabo owłosionych tzn. nie posiada owłosienia nai na klatce piersiowej , ani na plecach .
Mój facet goli.
Nie lubię owłosionych "jajeczek",
bo nie przyjemnie się je całuje
i nie ma możliwości zadławienia się włosem
na szczescie goli.I dobrze,bo ja tez nie lubie u siebie wloskow.
lalinea- nie boje sie
jest bardzo delikatny
O, wlasnie - ostatnio jak ogladalam "Bruno", to zauwazylam ze on ma ten tradycyjny paseczek (jak my kobiety) i oczywsicie od razu zaczelam sobie wyobrazac jak mojemu Kochanemu by taki pasowal...:) hmmm...;)
what's that sound
everybody look what's going down..."
no moj wlasnie rostawia taki paseczek,albo cale goli.
Mój W. także goli, nie ma innej opcji. Oczywiście czasami się zdarza, że np ma więcej niż miesiąc przerwy, ale bardzo rzadko.. Jak stwierdziły Dziewczyny wyżej, to żadna przyjemność..
A ja nie lubię, jak mój mężczyzna się goli "po całości" - lubię tylko, jak ma ogolone jajka, ale "busz" nad musi zostać Uwielbiam
Mój narzeczony raz kiedyś spróbował i goli sie do tej pory i bardzo mi sie to podoba!
jakoś tak seks jest fajniejszy i lepsza przyjemność. fajnie jest jak oboje jesteśmy ogoleni.
Na początku też go swędziało i miał mocno podrażnione ale używał kremów dla dzieci i skóra się
przyzwyczaiła i teraz jest BOSKO:**:P
A czy Wy dziewczyny tez golicie się w miejscach intymnych-całe czy tylko bikini?
Liwia,albo cale,albo maly paseczek zostawiam.
Moim zdaniem niegoleni (tzn. z oryginalnym owlosieniem...;-)) faceci sa... FUJ... Po prostu niezadbani... Moj maz skraca wlosy na klacie, w okolicach intymnych i goli calkiem pod pachami i na plecach. Jest suuuppperrr sexiii :-))
Mój chłopak goli na moją prośbę bo gdy widzę chaszcze to mi się odechciewa pieszczot
więc robi to dla siebie i dla mnie
tak tak tak , u mnie dokładnie tak samo...chociaż ostatnio się buntuje przed goleniem między pośladkami bo jęczy że mu rosną jak grzyby po deszczu haha co racja to racja ALE nie ma to jak gładź jesli włosy to tylko nad "ptaszkiem" !
Mój mąż się goli i ja też , ja się od paru lat golę i jak zarastam to się źle czuje ,
Mój chłopak goli na moją prośbę. Nie miał żadnych oporów. Powiedział, że zawsze chciał to zrobić ale bał się mojej reakcji. Ja oczywiście też, do zera. Nie lubię paseczków. Poza tym tak bardziej się sobie podobam (i wygląda seksownej w przeźroczystej bieliźnie.
Mój goli. Przede mną golił rzadziej, jednakże teraz robi to regularnie
Myślę, że w tych czasach większość mężczyzn już się goli. Albo przynajmniej mam taką nadzieję...
motto: ZAWSZE warto spróbować.
Ale jak mu to powiedziec zeby zaczal sie golic? Niedlugo zaczniemy seks oralny czy peeting ale nie wyobrazam sobie wyjmowac wlosy z miedzy zebow, zreszta sama mysl o tym ze jest zarosniety odpycha mnie i nie mam ochoty na pieszczoty.. Nie chcialabym go znowu urazic bo ostatnio powiedzial ze jak dla niego to moge tylko nogi golic (depiluje sie wszedzie bo inaczej sobie nie wyobrazam) i dobrze by bylo zeby zaczal golic pachy chociaz to ze ma owlosione w ogole mu nie przeszkadza..
Normalnie porozmawiaj z nim o tym. Czy tak ciężko ludziom rozmawiać ze swoimi partnerami?
A owłosienie u faceta... cały penis nie jest owłosiony, więc nie widzę problemu . Dla swojej kobiety mógłbym co najwyżej przyciąć "tam" i wygolić się pod pachami, jeśli poprosi.
Pierwszy raz jest wtedy dobry, kiedy mówisz o nim "Kochałam/em się z nim(nią)", a nie "Uprawiałam/em z nim(nią) seks". Wtedy nie żałujesz utraty dziewictwa...
??? Galicjanin KOCHA Anguę. =* ???
28 2009-10-24 18:27:38 Ostatnio edytowany przez izza4989 (2009-10-24 18:30:27)
mój chłopak sie "tam" goli, wygląda to estetycznie
Gola trochę zostawiam
nie wyobrazam sobie,robic mu dobrze,a pozniej wyjmowac wlosy z miedzy zebow;)
A ja mam odwrotnie niż Wy. Nie lubię jak facet jest tam ogolony, bo wygląda jak bobas. Raz się ogolił i nie podobało mi sie. Wolę jak jest owłosiony, gdyż uważam że jest to bardziej męskie.
Ale wiadomo, każdy lubi co innego. Za to ja się golę, bo u mnie włosy mi przeszkadzają i nie lubię ich.
Ja tam golę te miejsca Każdy przecież mężczyzna woli kobiety bez owłosienia i zakładam, że kobiety to samo ;-D
Mutant, który nigdy nie wszedł do masowej produkcji, zbyt pokręcony, by żyć i zbyt rzadki, by umrzeć...
Zgadzam się Sky-high-etris, my wymagamy od kobiet, więc i od siebie wymagajmy!
Mój mężczyzna również się goli Szczerze powiedziawszy dla mnie najważniejsze to ogolić jajka, bo gdy podczas pieszczot oralnych lub kochania od tyłu czuję drażniące moją pupę włosiska, odechciewa mi się wszystkiego
Sam rejon nad penisem nie musi być wygolony; tamto miejsce pokryte włoskami mi nie przeszkadza, a wręcz podnieca, można powiedzieć. No, ale sama pałka (miejsce, z którego "wyrasta") i jajka muszą być na gładko ;> Mniam, wtedy pieszczoty oralne, czy nawet sam seks, są dla mnie o niebo przyjemniejsze...
Ja sobie "strzyge" gore, natomiast jajka i dzyndzla gole co jakis czas. Mojej ukochanej sie tak bardziej podoba, poza tym w sumie jest estetyczniej no i wygodniej. Niewygodnie sie goli no ale warto.
Mój nie goli i nie widzę potrzeby żeby golił.
Sky-high-etris, nie uogólniaj, bo nie każdy facet lubi ogolone. Albo inaczej - owłosienie łonowe kobiet niektórym facetom bardzo się podoba
37 2009-11-17 04:20:43 Ostatnio edytowany przez mantis (2009-11-17 04:22:43)
Obydwoje golimy się ale nie regularnie, bez przymusów, obowiązków. Jest to część zabawy i żadnej wokół tego teorii nie budujemy. Najczęściej robimy sobie to na wzajem.
Mój facet też się goli już od ładnych kilkunastu lat. Nie tylko jajka, ale i odbyt i pachy. Mnie to na początku zaskoczyło i jakoś sama miałam opory ze soim bikini. Dopiero gdy on po raz pierwszy mnie ogolił zauważyłam jakie to wspaniałe uczucie bez mechacących włosków, a poza tym higieniczne i seksowne. Poza tym oboje czujemy się nieswojo gdy zaczyna nam się gąszcz między nogami

w moim przypadku jeden były golił drugi nie ale był skłonny dla mnie ogolić natomiast sam lubiał jak kobieta jest w tym miejscu owłosiona ew. lekko podgolona bokami dla estetycznosci
co do pierwszego też lubiał zabawy we fryzjera tzn wzajemnie sie golilismy
Mój goli jak mu się chce, a ja nigdy nie zwracałam na to uwagi. Z włosami czy bez... Grunt, że nie zarastało to co najważniejsze :> Ale raz ogolił sobie tył i myślałam, że padnę jak taki prostokąt wygolony zobaczyłam, a dookoła na całym tyłku włosy
Mój mąż goli bo sama się golę kiedy go poznałam to tego nie robił.Jestem za zwłaszcza kiedy uprawia się miłość francuską
42 2010-02-03 13:08:27 Ostatnio edytowany przez fajna babka ;) (2010-02-03 13:10:11)
Obydwoje golimy się ale nie regularnie, bez przymusów, obowiązków.
Dokładnie tak jak napisał Mantis oboje się golimy ale nie robimy z tego jakiejś wielkiej tragedii gdy któreś z nas nie jest akurat ogolone
Moj chłopak nie goli i nie chce golić, nie potrafię go namówić, on uważa, że golenie byłoby niewygodne i nie rozumie, czemu nie mogę tego zaakceptować:(
malgosia3 a ty sie depilujesz?? podejrzewam ze tak. pokarz sie chlopakowi nie ogolona ciekawe jak na to zareaguje... powiedz mu ze golenie przestalo byc wygodne... mysle ze to troche zmieni jego podejscie do sprawy
A mój również się goli, i powiem szczerze że wcześniej nie zwracałam na to uwagi, a teraz jestem z tego zadowolona
podobno paseczek optycznie wydłuża członka:) musze kiedyś wypróbować tą"optyke" na moim facecie:) bo narazie jest na nie:/
Wówczas odpowiadam- a dlaczego ty jesz?::::
James Lalropui Keivom.
Rany... ja na miejscu faceta bym chyba się po prostu obraziła, gdyby mi własna kobieta próbowała wydłużać członka, choćby optycznie Nie ma jak akceptacja...
48 2010-04-07 12:52:56 Ostatnio edytowany przez Paweł-1979 (2010-04-07 12:53:20)
Może nie zaraz obraza ,ale ja bym odbił piłkę i zaproponował że podczas seksu założę okulary żeby widzieć większe piersi
Z goleniem potwierdzam, jest to niewygodne ,kiedyś praktykowałem...
Dziwne statystyki w tym wątku wychodzą... Sporo męskich miejsc intymnych w życiu widziałam i ŻADEN facet nie był tam ogolony. Na szczęście, bo jeden się w ramach niespodzianki pewnego razu jednak ogolił i niezbyt mi to do gustu przypadło...
A tu wychodzi na to, że większość mężczyzn chodzi z łysiną w majtkach...
Mój nie goli i nie widzę potrzeby żeby golił.
Sky-high-etris, nie uogólniaj, bo nie każdy facet lubi ogolone. Albo inaczej - owłosienie łonowe kobiet niektórym facetom bardzo się podoba
słusznie - niektórym.
Niegolenie = zero estetyki, mniejsza higiena, mały komfort...
Moi faceci (niemalże wszyscy) albo się golili albo przycinali - na moją prośbę albo dzięki własnej wyobraźni. Dla mnie tak jest po prostu wygodniej, zwłaszcza podczas pieszczot ustami i o wiele bardziej higienicznie, no, ale co tam kto woli
REGULAMIN Forum Netkobiety.pl - przeczytaj

Ale co wy z tą higieną ? Że tak się zapytam..
Jeżeli ktoś się nie pokłócił z prysznicem i z żelem do miejsc intymnych to w czym rzecz?
głowę też mam sobie ogolić? Od kiedy włosy nie higieniczne?
Na prośbę partnerki ok, można się poświęcić ale (kiełkowanie) na drugi dzień w tym miejscu to zgroza jakaś! I myślę że u faceta w szczególności to dokucza..
(kiełkowanie) na drugi dzień w tym miejscu to zgroza jakaś! I myślę że u faceta w szczególności to dokucza..
No właśnie to jest coś, czego nie potrafię zrozumieć. Niby czemu wam, facetom, ma to bardziej dokuczać? Myślisz, że nas to nic nie kłuje i nie swędzi przy odrastaniu? Jak zaczynałam się golić, to przez 2-4 dni po ogoleniu tak mnie swędziało i piekło, że miałam ochotę wyć i gryźć ściany... Najchętniej wtedy nie wyjmowałabym ręki z majtek i nieustannie się drapała, tylko że dziwnie by to wyglądało na ulicy czy w sklepie Ale z czasem się przyzwyczaiłam, skóra przywyka i już nie ma takich "hardkorów". Męska skóra nie jest inna, też byście się przyzwyczaili, ale wy się pieścicie ze sobą jak małe dziewczynki... Duży chłop, a nie ogoli bo "będzie kłuło"... no litości. Get yourself a pair, że tak z angielska powiem - kto zrozumie, ten zrozumie
Już wcześniej pisałam w tym temacie, że lubię ogolone jajka, a włosy nad penisem wolę nieruszone. Jednak gładkie jądra są zdecydowanie przyjemniejsze w dotyku, owłosione mnie jakoś odstraszają, już nie mówiąc o momentach kiedy zawędruję tam z językiem...
A ja uwielbiam jak kobieta jest idealnie wygolona i sam też się golę tam regularnie. Trochę dla estetyki, trochę dla siebie już w tej chwili, bo przywykłem do tego. Kiedyś przycinałem, aż któregoś razu zgoliłem na zero i jest ok. Jak napisała Anemonne - pierwszy raz to była lipa, wszystko obcierało, chciało się ciągle drapać Ale z czasem było coraz lepiej. Za to pod pachami przycinam na bardzo krótko. Jakoś mi tam nie pasuje wygolone na zero. A znam facetów co nawet nogi golą, a to już dla mnie przegięcie
jezu ja z tym wydłużeniem tak se powiedziałam mi tam wszystko pasuje:P
Wówczas odpowiadam- a dlaczego ty jesz?::::
James Lalropui Keivom.
A jakże, że się goli! Zarówno w miejscach intymnych jak i pod pachami.
Powiedzcie mi jeszcze jedno kobietki - czy nie obrzydzają was włosy u facetów na plecach? Klatę jeszcze jestem w stanie znieść ale plecy to jakiś koszmar. Jak mojemu lubemu czasem wyrośnie jeden czy dwa włoski to wyrywam mu je pincetą, co zresztą bardzo lubi
Miałam jednak znajomego, który chyba hodował dżunglę na swoich plecach - jakiś absolutny koszmar. Kiedy zakładał koszulkę na ramiączkach (taką męską oczywiście) to mu po bokach wystawały kołtuny czarnych włosów - myślałam, że pawia puszczę jak to pierwszy raz zobaczyłam...
Gdybym zobaczyla faceta z ogolonymi jajkami to bym sie niezle usmiala bo uwazam ze facet jest facetem i wlosy powinien miec i jak dla mnie wogole one nie przeszkadzaja a wrecz przeciwnie lubie je.
Gdybym zobaczyla faceta z ogolonymi jajkami to bym sie niezle usmiala bo uwazam ze facet jest facetem i wlosy powinien miec i jak dla mnie wogole one nie przeszkadzaja a wrecz przeciwnie lubie je.
kwestia gustu. Jak dla mnie to ohydne. Poza tym o ile wiem czasy jaskiniowców mamy już za sobą, i męskość nie musi kojarzyć się jedynie z gęstą szczeciną...
Pawle-1979 - higiena, a owszem. Tam gdzie są włosy szybciej zaczyna się rozkład potu i niestety w przypadku braku wody szybciej śmierdzi;D np. jak jesteś na mieście. Antyperspirant antyperspirantem - także działa lepiej stosowany bezpośrednio na skórę, bez sierści.
november, tak jak napisałaś - to kwestia gustu. Ważne żeby się dobrać - albo obydwoje lubią brak włosów i się golą, albo obydwoje tego nie wymagają i lubią jak włosy są.
Jednego to brzydzi, drugiego kręci. Pozostaje jedynie zaakceptować odmienne poglądy.
november, tak jak napisałaś - to kwestia gustu. Ważne żeby się dobrać - albo obydwoje lubią brak włosów i się golą, albo obydwoje tego nie wymagają i lubią jak włosy są.
Jednego to brzydzi, drugiego kręci. Pozostaje jedynie zaakceptować odmienne poglądy.
Ależ ja to akceptuję. Nie rozumiem, czemu taki wniosek. Wyraziłam swoja krytyczną uwagę tylko.