Witam mam ciężka sytuacje ze swoją kobieta. Kiedyś została zdradzona przez byłego chłopaka i teraz nawet po pol roku nie jest w stanie mi zaufac. Nawet zwykla rozmowa z kolezanka w której wystepuje "buziaczek" jest powodem do kłótni bo mysli ze tez ja zdradze mimo ze nigdy bym tego nie zrobil. Myslicie ze moge coś zrobic zeby zdobyc jej zaufanie?
To ona powinna najpierw coś z tym zrobic, nie Ty.
Boje się ze mogę ją stracić, po tym jak zobaczyla ostatnia rozmowe mowi ze dla niej wszystko jest jasne i juz nie wiem co mam robic. Wiem ze bez zaufania nie da sie nic zbudowac ale może da sie jednak cos zrobic?
Jeśli bardzo ci zalezy, próbuj i walcz. Zaufanie bardzo trudno jest zdobyć, zwłaszcza jeżeli ktoś został oszukany. Nic nie piszesz jak to się odbyło, może dla niej był to ktoś wyjątkowy i bardzo to przezyła. Ale jesli po jakimś czasie ona będzie jak lód i otoczy się murem, to nie zazdroszę. Sam musisz zdecydować, czy chcesz go skruszyć.
Jeżeli dziewczyna zdaje sobie sprawę ze ma problem i chce coś zrobić to postaraj się namówić ją na psychoterapię bo moim zdaniem pomoże jej dobry specjalista.
6 2017-02-12 21:47:43 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2017-02-12 21:51:08)
Po jaką....ch... wysylasz buziaczki zwykłej koleżance???? Nie rozumiem.. Ją wysyłacie na psychoterapię, gdy dla niego to po prostu jeden znaczek w sms mniej. Nie prostsze to niż psychoterapia????
Sam fakt,że jest z Tobą świadczy,że Ci zaufała.Skoro znasz Jej doświadczenia,to unikaj dwuznacznych sytuacji,po prostu.Z czasem będzie coraz lepiej.
Po jaką....ch... wysylasz buziaczki zwykłej koleżance???? Nie rozumiem.. Ją wysyłacie na psychoterapię, gdy dla niego to po prostu jeden znaczek w sms mniej. Nie prostsze to niż psychoterapia????
On pewnie i może nie wysyłać buziaczka, ale co będzie, jeśli to koleżanka do niego wyśle? Ma nie utrzymywać kontaktów z koleżankami czy wystarczy jedynie uprzedzić, że mają nie wysyłać pozdrowień z wakacji z buziaczkiem??? I w ogóle co to za kontrolowanie czyichś smsów?
Dlatego to dziewczyna powinna coś zrobić ze swoim brakiem zaufania, a chłopak może ją w tym jedynie wspierać.
9 2017-02-12 22:33:41 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2017-02-12 22:38:46)
Ela210 napisał/a:Po jaką....ch... wysylasz buziaczki zwykłej koleżance???? Nie rozumiem.. Ją wysyłacie na psychoterapię, gdy dla niego to po prostu jeden znaczek w sms mniej. Nie prostsze to niż psychoterapia????
On pewnie i może nie wysyłać buziaczka, ale co będzie, jeśli to koleżanka do niego wyśle? Ma nie utrzymywać kontaktów z koleżankami czy wystarczy jedynie uprzedzić, że mają nie wysyłać pozdrowień z wakacji z buziaczkiem??? I w ogóle co to za kontrolowanie czyichś smsów?
Dlatego to dziewczyna powinna coś zrobić ze swoim brakiem zaufania, a chłopak może ją w tym jedynie wspierać.
Zrozumiałam, że chodzi raczej o to, co ON wysyła, bo na to, co ktoś wysyła przecież nie ma wpływu. Nie jestem za kontrolowaniem telefonu- i autor nie napisał, że Ona tak robi. Raczej sądzę, że te sms nie są ukrywane. Pytanie czy zwykła rozmowa z koleżanką gdzie NIE występuja buziaczki miziaczki koteczki jest problemem? Bo jesli nie, proponuję autorowi, by sobie problemów nie tworzył..
Przede wszystkim musisz zrozumieć, że potrzebuje czasu. Zdrada to mocny ślad na psychice. Daj jej czas i pokaż, że jest dla Ciebie najważniejsza. Grunt, żebyś się starał. Musi minąć wiele czasu, by zrozumiała, że może Ci zaufać. Dobrym sposobem będzie też szczera rozmowa. Powiedz wprost, że doskonale ją rozumiesz, ale osobiście nigdy byś jej nie zdradził, bo ją kochasz.