Rozwód wbrew sercu - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » POZNAJMY SIĘ ... » Rozwód wbrew sercu

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: Rozwód wbrew sercu

Cześć wszystkim...
Pewnie to przeżyła niejedna osoba na tym forum. Podobne historie opisywane były tu nie raz,  czuję jednak potrzebę aby się wygadać. Rok temu pozwoliłam odejść mojemu mężowi, który od dłuższego czasu mnie zdradzał i oszukiwał. Walczyłam o naszą rodzinę, pozwalając się obrażać i deptac ale w pewnym momencie coś we mnie pękło i wywalilam go z domu. Dałam też rozwód  chociaż ciągle go kocham. Minął rok i chociaż wiem, że ten skrajny egoista  i kłamczuch niszczyl mnie to ciągle tęsknię i myślę o nim. Pragnę aby był szczęśliwy choć wiem,  że on mnie nie znosi i najchętniej wysłałby mnie na księżyc. Szukam z nim kontaktu i nie potrafię odciąć się od niego..

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Rozwód wbrew sercu

Zastanów się czy tak chcesz żyć. Doskonale wiesz, że byłaś krzywdzona, po co Ci taki związek? Zamknij ten rozdział, zacznij na nowo, skup się na sobie, swoim rozwoju. Daj sobie szansę na normalność.

3

Odp: Rozwód wbrew sercu

Dziękuję bardzo za odpowiedź... Długo milczałam,  a raczej  dużo czasu spędziłam na wczytywaniu się w historię innych  członków  forum. Pomogło mi to w zrozumieniu  sytuacji,  w jakiej się znalazłam. Rozstałam się z człowiekiem, którego nadal kocham. Będę potrzebować  czasu aby z tego uczucia się wyleczyć. Kocham kogoś,  kto już nie istnieje.... Bo ten"po zdradzie "jest  już zupełnie inną personą,  niż ta która mi ślubowała... To fakt,  który  właśnie zrozumiałam dzięki  temu  forum. Bardziej  wyraźnie zobaczyłam w  jaką perfidną grę zostałam  wmanipulowana. Jak bardzo zostałam poniżona, a mimo to... nadal tęsknię... udaję obojętność... Wiem, że my nigdy nie będziemy już razem ,  on wybrał inną,  mnie zdeptał i wyrzucił do kosza. Przykre  jest  to, że facet nawet po kilkunastu wspólnych latach, nie ma żadnych sentymentów, nie czuję  braku, już nie mówię  braku kobiety,  bo to ma w Nowym objekcie, ale po prostu  braku  człowieka . Jestem osobą bardzo  empatyczną,  lubię  ludzi,przywiązuje się do nich dlatego też nie mogę pojąć, dlaczego on potraktował mnie jako  rzecz... Popsute stare radio...

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » POZNAJMY SIĘ ... » Rozwód wbrew sercu

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024