Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

1

Temat: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

Witam. Opisalam tu swoja sytuacje chwile wczesniej. To byl okropnie dlugi post iii sie nie nie dodalo wiec pisze jeszcze raz ale tym razem krotko.

Z mezem jestem juz 10 lat w tym ponad 3 w malzenstwie. Dobry maz, dobra zona. Zawsze nam bylo bardzo dobrze razem. Mamy 2 letnia coreczke i jestem w 23 tyg upragnionej ciazy.
Wszystko zaczelo sie jakis miesiac temu. Maz zaczal rozmowe ze mna na temat tego ze chcialby sprobowac rojkatu z kolezanka z pracy. Mielismy wczesniej takie przygody, nigdy sie o to nie klocilismy i zawsze bylo miedzy nami dobrze. Ustalalismy zasady, szczegoly i bylo ok. Zaczelismy gadac i zgodzilam sie. W sumie mialam watpliwosci jak nigdy bo oni razem pracuja,beda sie codziennie widywac i cos mi mowilo ze mam w to nie isc ale glupia ja zgodzilam sie. Ustalilismy szczegoly, zasady. On mial tylko jeden 'warunek' ze ja nie bede czytala co oni pisza tylko bedzie mi czytal. To bylo w niedziele. Zaczeli tego samego dnia ze soba pisac i tak codziennie przez kilka kolejnych dni. Codziennei mi opowiadal co pisza. Przez te wszystkie dni bardzo duzo pil i palil. Wiedzialam ze cos jest nie tak. W czwartek mialam dosc ale nic nie mowilam. W piatek razno kidy pojechal do pracy weszlam na jego fb no i zobaczylam co pisali. Nie wierzylam w to co widze. Poczulam sie bardzo zraniona, oszukana i zdradzona. W poniedzialek, w srode i w czwartek calowali sie i przytulali. Slowa Kotku, Misku byly co druga wiadomosc, ze tesknia i rozne inne. Zadzwonilam do niego i powiedzialam ze ma ostatnia szanse na wytllumaczenie sie z tego bo pakuje corke i wyprowadzamy sie. Do niej napisalam ze jej maz sie o wszystkim dowie. Przyjechal blagal zebym mu wybaczyla, ze to byly klamstwa, ze pisal tak do niej zeby sie zgodzila. Ze nie powiedzial mi o tych pocalunkach bo bal sie mojej reakcji. Prawie palakal mowiac ze mnie kocha i przeprasza...Wybaczylam. Ta kolezanka zaprosila nas do siebie zebysmy mogly sie lepiej poznac. Jej maz tez tam byl ale zaczeli pic i poszedl spac no i stalo sie. Byl trojkat. O wszystkim zapomnialam. Niby bo w srodku to wszystko mnie gryzlo i dalej gryzie...
Od 3 tygodni non stop ze soba pisza, non stop. On zawsze jest jak ona go potrzebuje, jak potrzebuje pomocy przy samochodzi czy innych rzeczach. Ale mnie przy tym niby nie zaniedbuje. No i stalo sie- ona sie w nim zakochala. Tak mu powiedziala juz kilka razy. A ja nie potrafie sobie z tym poradzic. Ze ktos moze go kochac ak jak ja, ze moze pragnac go tak jak ja, ze moze chciec jego obecnosci, usmiechu, humoru, bliskosci. Szlag mnie trafia...
Mielismy sie nie krzywdzic nawzajem ale ja czuje sie skrzywdzona bo oni chca jeszcze i jeszcze i jeszcze... takie mam wrazenie. To miala byc zabawa. Wiem tylko ze ona nie odejdzie od meza a moj gdyby chcial odejsc od niej to stracilby mnie i dwojke naszych dzieci.
Wiem ze to glupia i chora sytuacja, bardzo chora. Wiem ze nie powinnam sie w to pakowac ale stalo sie... Nie umiem sie z tego wyplatac. Nie wiem jak. Doradzcie cos.
Tylko blagam nie krytykujcie mnie bo naprawde tego mi nie potrzeba. Ja wiem jak wyglada ta sytuacja ale nie umiem sie z tego wyplatac

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez josz (2016-12-16 13:57:29)

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

Aż trudno uwierzyć, że Twoja historia jest prawdziwa. Nie rozumiem żon, zwłaszcza tych, które mają dzieci, że godzą się na taki układ. Zawsze istnieje ryzyko, że mąż zauroczy się w tej drugiej. Co możesz teraz  zrobić? Maż nadużył Twojego zaufania po raz drugi (o którym wiesz), więc postaw sprawę na ostrzu noża i postaraj się ukręcić łeb całej historii jak najszybciej. Czas nie pracuje na Twoją korzyść, zwłaszcza, że jesteś w ciąży i Twoja atrakcyjność przez najbliższe miesiące raczej będzie spadać.
Teraz, tylko Twoja stanowcza postawa, może przynieść jakieś efekty tzn. postawienie męża pod ścianą i nie dawanie już wiary w to co mówi. Spakuj dziecko i siebie i wyjedź, czy wyjdź na święta do swojej rodziny i pozostań tam np. do nowego roku, dając mężowi czas na przemyślenie i opamiętanie się.
Nie ustępuj zbyt łatwo i nie wybaczaj na miękko. Powiadom jej męża, nie miej obiekcji, walczysz o swoją rodzinę, oni obydwoje zawiedli Twoje zaufanie (na Twoje życzenie, zresztą).
Wymuś na mężu zmianę pracy, to już nie są żarty.
Przy okazji, czy mieliście podobny trójkącik z innym mężczyzną?

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

No cóż, jako osoba z doświadczeniem w trójkątach powinnaś wiedzieć, że jeśli pojawi się chociaż cień wątpliwości, należy powiedzieć "nie". Tym bardziej, że - jak sama zauważyłaś - ona nie była do końca przygodna, to osoba z otoczenia Twojego męża. W takich wypadkach stąpa się po bardzo cienkim lodzie.
Wiesz, jak ja to widzę? Że ta koleżanka z pracy poważniej kręci Twojego męża, a że już mieliście trójkąty wcześniej, to było mu o wiele łatwiej się z nią przespać (bo chyba nie do końca chodziło mu i o Twoją przyjemność, skoro po tej akcji z wiadomościami jednak chciał dalej z koleżanką iść do łóżka - to było nienormalne). Nie sądzę też, by mąż chciał od Ciebie odchodzić, ale na Twoim miejscu spodziewałabym się kolejnego żebrania o trójkąt z nią lub romansu tylko między nimi - bo niestety wszystko do tego zmierza, skoro zaciskają więź.
Co Ci pozostało? Porozmawiaj z mężem, KATEGORYCZNIE odmów kolejnych trójkątów (przynajmniej nie z nią i jej podobnymi, jeśli ogólnie Was to kręci) i postaw sprawę jasno, że nie podoba Ci się jego bliska znajomość z nią, bo (i tutaj opisz swoje uczucia, dodaj to co napisałaś - że to miała być tylko zabawa, a nie wchodzenie w bliższe relacje). Od jego reakcji będzie zależeć, co dalej.

4

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko
Byla_Narzeczona napisał/a:

Co Ci pozostało? Porozmawiaj z mężem, KATEGORYCZNIE odmów kolejnych trójkątów (przynajmniej nie z nią i jej podobnymi, jeśli ogólnie Was to kręci) i postaw sprawę jasno, że nie podoba Ci się jego bliska znajomość z nią, bo (i tutaj opisz swoje uczucia, dodaj to co napisałaś - że to miała być tylko zabawa, a nie wchodzenie w bliższe relacje). Od jego reakcji będzie zależeć, co dalej.

Problem w tym, że sonik4 z mężem już rozmawiała, a on zapewniał, że to tylko zabawa. Jeżeli tym razem lekko mu wybaczy i przejdzie nad sprawą do porządku dziennego, może szybko spodziewać się kolejnych odkryć i kłamstw. Za jakiś czas mąż może jej zarzucić, że zmieniła zasady, godząc się wcześniej na "wyższe" doznania, jednak romans w jaki się wdał będzie mocnym kontrargumentem.
Ogólnie kiepsko widzę przyszłość takiego związku. Mąż właśnie udowodnił, że niestety nie potrafi trzymać się wcześniej ustalonych zasad. Nie wierzę także, że w przyszłości będzie go satysfakcjonował tylko seks we dwoje z żoną, skoro już zasmakował "tego miodu".
Uważam, że w tych okolicznościach, stanowcza rozmowa nie wystarczy.

5 Ostatnio edytowany przez Byla_Narzeczona (2016-12-16 15:01:30)

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

Może i masz rację, że już czas na ostrzejsze kroki. To już niech autorka oceni. Generalnie jest to bardzo częsta sytuacja. "Wszystko jest zabawne, dopóki ktoś nie straci oka" tongue

6

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

Sonik4, planowaliście ten trójkąt z nią bez wiedzy jej mężą  ?
Dlaczego ?

Przeszkadzał Wam, Tobie ? mężowi ?

Nie mieliście obiekcji, że robicie facetowi świństwo ? 
Moze zaprosisz go razem z żoną na rewanżowe "party" u was ?

7

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko
Secondo1 napisał/a:

Sonik4, planowaliście ten trójkąt z nią bez wiedzy jej mężą  ?
Dlaczego ?

Przeszkadzał Wam, Tobie ? mężowi ?

Nie mieliście obiekcji, że robicie facetowi świństwo ? 
Moze zaprosisz go razem z żoną na rewanżowe "party" u was ?

Yhym. "Wiesz, kolego, nie za bardzo przeszkadzało mi Twoje istnienie jak planowałam wychędożyć z moim mężem twoją żonę, podobnie nie przeszkadzało mi to, kiedy już ją chędożyliśmy, ale widzisz, bo ona teraz coś bardziej do mojego męża..." - no, pięknie to zabrzmi.

A co do problemu z pierwszego posta - albo koniec ich relacji, zupełnie, tu i teraz, albo możesz żyć dalej w tym trójkącie, nie mam nawet śmiałości obstawiać, jak długo i jak się to zakończy.

8

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko
Nana666 napisał/a:

Yhym. Wiesz, kolego, nie za bardzo przeszkadzało mi Twoje istnienie jak planowałam wychędożyć z moim mężem twoją żonę, podobnie nie przeszkadzało mi to, kiedy już ją chędożyliśmy, ale widzisz, bo ona teraz coś bardziej do mojego męża..." - no, pięknie to zabrzmi.

A co do problemu z pierwszego posta - albo koniec ich relacji, zupełnie, tu i teraz, albo możesz żyć dalej w tym trójkącie, nie mam nawet śmiałości obstawiać, jak długo i jak się to zakończy.

Eh Nana, dlaczego od razu tak szczerze do "bulu" smile

Nie wystarczy "jesteśmy z mężem coś Ci winni, a właściwie to bardziej ja..." smile
Zresztą niech się ko-lezanka martwi jak namówić męża. Ponadto, nie wiadomo czy Sonik uczestniczyła w jej hedożeniu . Może tylko mąż.

Natomiast zadanie zakończenia tu i teraz - tak, tak, oczywiście a świstaki dalej będą sreberka...tylko w ukryciu, a Sonik będzie za chwilę miała dzidziusia na głowie.

9

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

Dziekuje za wszystkie opinie.
Co do jej meza- czuje sie podle. Ja, nie oni. To ja najbardziej to przezywam. Jedyne usprawiedliwienie to takie ze ona byla swiadoma takiej sytuacji i swiadomie sie zgodzila...
Trojkaty mi sie bardzo podobaly, zawsze czerpalam z tego przyjemnosc ale w tej sytuacji jest inaczej. Bylo raz i wiecej nie chce...
Uswiadomiliscie mi ze moje malzenstwo nie ma mozliwosci przetrwac... Ale chce zawalczyc, jesli sie nie uda trudno.
Nie chce juz w tym wszystkim uczestniczyc... Maz juz o tym wie i nie ma zadnych argumentow... Wiem ze to zle wrozy. Czuje ze jemu na niej zalezy. Niestety nie powiedzial-dobrze zakoncze to, abys tylko nie denerwowala sie- niestety nie mowi nic na ten temat. Odpowiada nic nieznaczacymi zdaniami...
Jestem gotowa na koniec. Niestety przez swoja wlasna glupote...
Wiem ze nie za bardzo zrozumiale pisze ale jestem roztrzesiona

10

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

Zabawa w kontrolowany trójkąt nie wymknęła się spod kontroli, mąż "popłynął" w znajomośc z koleżenką bo tego właśnie chciał, z premedytacją to zaplanował  "On mial tylko jeden 'warunek' ze ja nie bede czytala co oni pisza tylko bedzie mi czytal." To była jego tajemnica. Od poczatku był nieszczery.
Pojawiła się zazdrość żony , strach , że mąż zaangażował się w relacje z koleżanką z pracy.
Niestety niektóre zabawy bywają ryzykowane, a takie w szczególności
Mąż autorki wypełnia sobie swoje emocjonalne braki takimi "zabawami" a autorka chce byc nowoczesna i ponosi teraz konsekwencje wyborów męża.
Sprytny mąż, sprytna manipulacja i wpędzanie w poczucie winy żony- przecież to wszystko odbywa się za jej przyzwoleniem  i to autorka chce sama rozwiązać "ten problem".

Sonik4, to twój mąż ma problem z szukaniem na zewnątrz , a ty pozwalasz manipulować sobą.
Każdy ma to, na co godzi się.

11

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko
sonik4 napisał/a:

A ja nie potrafie sobie z tym poradzic. Ze ktos moze pragnac go tak jak ja

I to pisze osoba, która do spółki z mężem posuwa cudzą żonę... OK.

Wygląda na słabe trollowanie.

12

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

Wiecie co jest najgorsze: że jak wejdzie ustawa o likwidowaniu gimnazjów nie będzie na kogo zwalać winy za głupie tematy i trollowanie. Co my zrobimy jak nam gimbazę zlikwidują? wink

Będziemy musieli liczyć na matki pokroju sonik aby nam dostarczały atrakcji we ferie i wakacje.

Sonik powiedz, że jesteś gimbazą, bo wstyd mi za to, że kobieta może być tak mało rozumna i naiwna.

13

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

tak to jest jak osoby niedojrzale biorą sie za takie zabawy hmm

14

Odp: Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

Przecież to troll.

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Maz, kolezanka z pracy, trojkat emocjonalny i nie tylko

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024