Ciężka sytuacja - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

1 Ostatnio edytowany przez Agnes90 (2016-11-30 15:34:26)

Temat: Ciężka sytuacja

Cześć.

3 miesiące temu rozstałam się z facetem, z którym byłam 2 lata. Powód rozstania? Przyłapałam go na zdradzie, tzn. moja przyjaciółka widziała go jak spacerował sobie z jakąś kobietą za rękę.
Wtedy zrozumiałam dlaczego wcześniej tak dziwnie się zachowywał. Chodził wszędzie z telefonem, był jakiś taki nieobecny, znikał dosyć często wieczorami na kilka godzin choć wcześniej tego nie robił. Tłumaczył, że z kolegą z pracy gdzieś musi jeździć, bo ten stracił prawko.
Wierzyłam mu choć nie do końca. No i w końcu wyszło.

Zrobiłam awanturę a on wszystkiego się wyparł. Powiedział, że ktoś go z kimś pomylił, bo on poza mną świata nie widzi i czy ja tego nie widzę. Wmawiał, że go podpuszczam i takie tam. Zażądałam bilingów, ale powiedział, że skoro mu nie ufam to musimy się rozstać. On mi całe swoje życie poświęca a ja robię z niego zdradzacza. Pytał co mi się dzieje, że go nie szanuję takim gadaniem a jak jego nie szanuje kobieta to nie może z taką osobą być.
Powiedział, że albo przemyślę to wszystko albo on odchodzi. Koniec końców zerwaliśmy i kazałam mu się nie odzywać do mnie już nigdy więcej.
Tak też zrobił, ale odezwał się w zeszłym tygodniu prosząc o spotkanie albo chociaż telefoniczną rozmowę.

Pytał jaki mam do niego stosunek i czy spróbujemy od nowa na spokojnie. Twierdzi, że bardzo mu brakuje mnie, tęskni i mnie kocha.

Dziewczyny ja nie wiem co robić. Nie wiem już co jest prawdą a co kłamstwem, mam taki mętlik w głowie.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Ciężka sytuacja

W mojej opinii . Spotkaj się z nim. I niech weźmie bilingi. Skoro uczciwie to uczciwie.

Odp: Ciężka sytuacja

To samo chciałam napisać. Spotkaj się tylko niech weźmie bilingi skoro tak jest pewien swego. Tyle Ci nagadal że mu nie ufasz i z taką osobą nie będzie żył to niech udowodni swoją niewinnośc.
Cwany jest, najpierw w obronie zaatakował ciebie, następnie postawił na czas, odezwal się bo myśli że zapomniałaś i tęsknisz.

4

Odp: Ciężka sytuacja
Nowa netkobietka napisał/a:

To samo chciałam napisać. Spotkaj się tylko niech weźmie bilingi skoro tak jest pewien swego. Tyle Ci nagadal że mu nie ufasz i z taką osobą nie będzie żył to niech udowodni swoją niewinnośc.
Cwany jest, najpierw w obronie zaatakował ciebie, następnie postawił na czas, odezwal się bo myśli że zapomniałaś i tęsknisz.

Serio nie wiem co robić.

On ma nowy numer a tamten miał na kartę także tych bilingów i tak już raczej nie da rady pewnie załatwić choćbym taki warunek mu postawiła.

5

Odp: Ciężka sytuacja

Nagle zmienił numer ? Kręci i to nieźle . Daj sobie z nim spokój

6

Odp: Ciężka sytuacja

Agnes90 wiem, że jest Ci ciężko. Najgorsze jest życie w niepewności ;/ ale podświadomie znasz prawdę...

7

Odp: Ciężka sytuacja

Nie wiem kiedy go zmienił, ale napisał z innego i że tamtego już nie ma. Nie pytałam o takie szczegóły.

Ale czy można aż tak kłamać w żywe oczy? Wydaje mi się, że inaczej by zareagował gdyby faktycznie z nią szedł za rękę. A on był przekonujący do bólu. Dlatego nie wiem już co jest fałszem a co prawdą hmm

8

Odp: Ciężka sytuacja

Dobrze wiesz jaka jest prawda, więc nie obrażaj swojej inteligencji i szczerze przed sobą odpowiedz: wracam choć wiem, że zdradził, bo tęsknię do związku z nim, czy kończę definitywnie?

9

Odp: Ciężka sytuacja

Oczywiście, że można aż tak kłamać. Kłamstwo to żadna sztuka, o czym wielokrotnie była tu mowa w różnych wątkach sad
Nie widzisz, że on Tobą manipuluje ?
Tak naprawdę kreuje sytuację, w której to Ty masz odczuwać wyrzuty sumienia, że niesprawiedliwie go potraktowałaś i że Twoje podejrzenia sa bezpodstawne.
Zaraz dojdzie do tego, że będziesz go jeszcze musiała przepraszać.
On nie był przekonujący do bólu, tylko do bólu bezczelny, to jest różnica.
Wiem, że chcesz mu uwierzyć, ale zastanów się na spokojnie, czy masz do tego podstawy.

Skoro jest taki uczciwy i tak mu na Tobie zależy, to dlaczego nie pokazał Ci historii połączeń wtedy, kiedy jeszcze miał poprzedni numer ?

Jesli chodzi o numer na kartę, nawet taki, którego się przez kilka tygodni nie używa - nie ma żadnego problemu z billingiem przecież.
Loguje się na swoją historię na stronie operatora, ściąga, drukuje i proszę bardzo - billingi gotowe.

10

Odp: Ciężka sytuacja

Takie unoszenie się "honorem" to chyba jedna z najbardziej typowych zagrywek. Wiadomo, osoba uczciwa też może różnie zareagować - na spokojnie albo i z przytupem - ale będzie chciała pokazać swoją niewinność. A tutaj to taka ostatnia próba. Nic do stracenia, dowodów nie pokaże, bo się pogrąży, a emocjonalnym uderzeniem w czuły punkt może i swój cel osiągnie. Jeśli nie planuje rozmawiać szczerze, to nie za bardzo masz po co tę rozmowę podejmować.

11

Odp: Ciężka sytuacja

Już się z tych emocji we wszystkim pogubiłam.

Nie napisałam o tym ale wczoraj mi wysłał taką wiadomość:

''Wiem, że mi nie ufasz po tym co ktoś Ci nagadał. Możemy dać sobie szansę i zacząć to wszystko od nowa, ale musimy sobie przede wszystkim zaufać, bo związek bez zaufania nie ma sensu. Przemyśl sobie to wszystko na spokojnie, poukładaj. Wiedz, że Cię bardzo kocham Skarbie. Jesteś pierwszą kobietą, którą pokochałem a ta przerwa jeszcze bardziej mi to uświadomiła. Pozdrawiam i odezwij się gdy podejmiesz decyzję.''

12

Odp: Ciężka sytuacja

No i co to zmienia? Czy ta wiadomość w jakiś sposób podważa to co powiedziała Twoja przyjaciółka? Czy podważa Twoje własne obserwacje dotyczące zmiany jego zachowania? Czy zmienia coś w sprawie jego alergicznej wręcz niechęci do pokazania swojej aktywności na poprzednim numerze tel.? Co do rzeczywistości to nie zmienia nic. Co do pobożnych życzeń, to być może wiele...

13

Odp: Ciężka sytuacja

Dokładnie Klio - co mają te głodne kawałki dla naiwnych przeznaczone uszu, wspólnego z prawdziwą szczerością i wiernością ?

Nie rozumiem Agnes, dla Ciebie taki ckliwy sms jest dowodem jego intencji i uczuć ?
A jeśli ja napiszę, że Cię kocham i żyć bez Ciebie nie mogę, to też bez zastrzeżeń mi uwierzysz ?

No dobre sobie, Ty masz sobie przemyśleć jego łażenie za rączkę z inną kobietą, i Ty masz sobie poukładać fakt, że nie chce Ci pokazać billingów smile ?
Żarty się go trzymają, nie ma co.

14

Odp: Ciężka sytuacja

Oj Agnes, nie przeczytałaś tego smsa czy wiadomości ze zrozumieniem wink. W dosłownym tłumaczeniu byłoby napisane "Możemy nadal być ze sobą, jeśli przestaniesz drążyć sprawę". Co do zmiany numeru, to może sprawa z drugą panią rypła i wolał pozbyć się niewygodnego dowodu.

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024