Hej, jestem tu nowa na forum a mam mały problem.
Oczywiście idę do lekarza ale zanim będę mieć wizytę to chciałabym się uspokoić trochę...
2 lata brałam tabletki Naraya Plus, wszystko super, żadnych skutków ubocznych. Zmieniłam w lipcu na plastry LISVY, też było super. Niestety LISVY wycofali i jako zastępcze dostałam plastry EVRA. Właśnie jestem na 3 plastrze pierwszego opakowania, od 2 plastra mam cały czas intensywne krwawienie i ból jajników...
Termin do ginekologa mam dopiero pod koniec tygodnia...
Któraś miała podobną sytuację? To normalne ? Martwić się bardziej?