moje cudowne życie po rozwodzie - Netkobiety.pl

Witajcie.

Mary, dla mnie, miękkie serce to wspaniała rzecz jeśli idzie w parze z twardymi zasadami.

"chujopląt bezjajeczny"-  muszę zapamiętać

Mag, ja bardziej z tych poszukujących, nie w pozłacanych katedrach, bardziej w polnym kamieniu i uśmiechu dziecka.

Dzięki za te słowa na niedzielę

Moje spotkania online z Wami są bardzo wzbogacające. Pod każdym względem.

To już wiecie, że uwielbiam Was i ten wątek.

To tak jak ja przez dłuższy czas. I wiesz co? Mam dobrą nowinę.

Ja szukałam, a ... zostałam odnaleziona.
Tak to często działa.

I jeśli teoria o drugiej połowie jest prawdziwa, również ... pozwolę się odnaleźć. Niech On znajdzie mnie. Tym bardziej, że wszyscy wiecie, iż ja nikogo nie szukam.

Lily-Mari, Leśmianem zaczytywałam się kiedyś. Od razu poznałam!

Lubiłam jeszcze Poświatowską. To ja też coś wrzucę:

bez ciebie
jak bez uśmiechu
niebo pochmurnieje
słońce
wstaje tak wolno
przeciera oczy
zaspanymi dłońmi
dzień -

w trawie
przebudzony motyl
prostuje skrzydła
za chwilę
rozbłysną
zawirują najczystszą abstrakcją
kolory kolory kolory

szeptem
modlę się do uśpionego nieba
o zwykły chleb miłości

PS Lilka, mówiłam Ci, że ja znam się na ludziach. Chris jest w porządku.
Wszyscy piszący tu net-faceci, to tell you the truth.

Nie mam co do tego najmniejszej wątpliwości, dlatego nieco już oswojona, przełamię wrodzoną nieśmiałość i wstawię moją świeżo ukończoną, ręcznie malowaną "nagą fotę"

PS
Mag, Moja Mądra Siostro Ty wiesz, że i miłość sama Ciebie znajdzie

Ach, jakby tak Ktoś jeszcze opowiedział poezją o nas...i unieśmiertelnił.

Dziękuję Mag i tak, teraz daje z siebie wszystko

Ciała te niewieście
tak nieskromnie objawione
warte są talentu pióra
mistrza najznakomitszego.
Ja człek prosty,
w piśmie nieuczony,
choć zachwyt mój wielki
talentów nie posiadam onych.

... I dlatego poezji żadnej nie będzie, i proszę tu mi się nie roznegliżowywać bo potem zasnąć spokojnie nie można.

Chris czarodziejskim swym dotykiem rozchyliłeś w niewinnym uśmiechu karminowe usta

Mag, William Wallace to jeden z tych prawdziwych mężczyzn wart prawdziwej kobiety, a już na pewno walecznej
SIŁA - oto co cenię u mężczyzn. Choć nie tylko

Cześć, Snake .

Widzisz, wszyscy szukają ideału. Ma być i silny, i wrażliwy, i delikatny i ... Lista jest długa!

I w drugą stronę to działa tak samo.

Miło, że zajrzałeś do nas. Muzycznie bardzo utrafiłeś w moje klimaty. A kiedy słyszę Hess Is More: "Yes, boss"*** ... to od razu widzę Twój rewelacyjny awatar.

Jakbyś się nudził kiedyś, pamiętaj o nas. Jesteś zawsze mile widziany. Lubię otaczać się ludźmi z dystansem do siebie i poczuciem humoru.

PS *** I ain't nobody's secretary and I ain't gonna be.

Nie mogłam się powstrzymać, Snake . Jestem ... wzrokowcem. Stąd m.in. moja nazwa użytkownika.

Jaskiniowiec, powiadasz? Widzę Ciebie i żonę tak:

Snake, Ty to masz podejście do kobiet, żadna Ci się nie oprze.

Snake

Jesteś bardzo niegrzecznym jaskiniowcem!

EDIT

Nie mogę znaleźć grafiki, którą kiedyś widziałam, na której to kobieta zaciąga mężczyznę do jaskini.

W zamian proponuję poniższą grafikę, tak dla ... ocieplenia wizerunku Snake'a :

See you later!

He, he ale wiesz ja od zawsze wiedziałem, że urodziłem się o jakieś 1000 lat za późno. No trochę to daleko od jaskiniowców ale zakuty łeb był zawsze moim marzeniem:

Oczywiście zakładałem, że gdybym się wtedy narodził wyglądałbym tak jak najbardziej przystojny facet na świecie:

Niestety smutna rzeczywistość jest trochę inna... i na dodatek łysa

No ale ja tu gadu, gadu i znów.... he, he jak można wątpić w kapitana Navarre'a?

Mam jeszcze taki off-topowy PS. Nie mogę się pozbyć uczucia, nie po raz pierwszy, że … ktoś jeszcze zagląda na ten POROZWODOWY wątek.
I ten ktoś mnie chyba nie lubi.           I CUDOWNE jest to, że nie musi.

Natomiast ja mam neutralne uczucia. Przykro mi.

Tak mnie coś naszło, to dziwne . Ach! My się tu bawimy słowami, net-faceci fajnie tworzą, a ja … nagle* zapragnęłam odnieść się do … przypadkowych słów:

Skromny . Jakie do niedzisiejsze słowo! W ogóle może budzić agresję!
Prosty . Wybieram je ze względów osobistych. Zmęczyły mnie komplikacje w moim życiu.
                         A maleńka garsteczka prostych zasad życiowych bardzo ułatwia życie.
Wrażliwy . Może znów wzbudzić czyjąś niechęć.
Poezja . Lubię tę naszą, wątkową. Bo za umieszczaniem jej tutaj, stoją … dobre emocje . Czasem myślę, że to ewenement na tym forum.
A jeśli mam wybór w realu, wybiorę prozę.

                                             Natomiast ... popłynęłam w lekturze postów na netkobiety.pl

                                                                       Pozdrawiam!

Jestem na forum stosunkowo od niedawna. I zaglądam tu w wolnym czasie.
Jest to jednak internet i … netkobiety.pl muszą wpisać się w poniższy trend

Dobrej nocy, wszystkim.

Na szczęście poranki są życzliwsze niż wieczory. I ... ruszamy wkrótce z fajnymi postami!

•    Am I going crazy?

Stąd tak do siebie pasowali z Rutgerem, bo jego pokochałem właśnie za oczy i ten kpiarski uśmieszek. Nie wiem czy widziałem jakiś film, gdzie się po prostu śmiał. Pierwszy raz zobaczyłem łebkiem będąc w Autostopowiczu i Rutger jest po prostu stworzony do deszczu. Pierwsze i ostatnie spotkanie z Johnem Ryderem, w deszczu, zmierzwiona mokra fryzura, krople spadające z nosa i to spojrzenie z ukosa brrr..... Potem nie wiem czy Zaklęta czy film "odlotkompletny" znaczy Blade Runner. Tą scenę mógłbym oglądać godzinami...ciary:

Szkoda, że potem kino nie bardzo potrafiło go wykorzystać no ale jeszcze w Sin City zagrał alter ego Zaklętej w Sokoła

Modnie...?

Ewentualnie coś z novigradzkiej mody:

Właśnie tak wyglądał ten mój egzaminator z WORD'a, gdzie zdawałam egzamin na prawo jazdy!

A deszcz ... To była prawdziwa powódź łez tych, których oblał tego dnia na placu manewrowym. Całą dziesiątkę!

Myślę, że w większości jesteście zorientowani, jaka historia zaprowadziła mnie na to forum.

Z osobistych informacji powiem Wam jeszcze tylko, że po tej rozprawie, której oczekuję, planuję kolejną Wielką Wyprowadzkę. Nowy etap w życiu, nowy lokal!

Najchętniej zamieszkałabym ... w kinie. Mówię poważnie. Od zawsze je uwielbiałam, choć miałam dłuższą przerwę w oglądaniu filmów. Czas to raz, wygodna "wymówka", dwa ... no niestety, przez chwilę nie widziałam dla siebie nic odpowiedniego.

Teraz nadrabiam zaległości. Na szczęście jest też internet i jeśli mam nastrój, mogę wrócić do klasyki , jaką proponuje tu m.in. Snake .

Słuchajcie, Lilka nam tu wcześniej zaproponowała kreacje na imprezę. Ja swoją jestem zachwycona, Snake postanowił ubrać się sam i ... bardzo mi się ten wybór podoba!

Będzie impreza roku!

________________________________________________________________

Mojego awatara zmieniać nie zamierzam. Ta filozofia KAI ZEN , w skrócie, zmiana jest dobra PLUS małymi kroczkami, jest mi bardzo bliska.

Prezentowałam już wiele "zdjęć" i "filmów" z moim wizerunkiem. W każdym z nich uchwycony jest jakiś prawdziwy element mojej osobowości lub tzw. wyglądu zewnętrznego.

Brakowało mi jeszcze jednego zdjęcia. Odzwierciedlającego, w mojej ocenie, najseksowniejszą część kobiecego ciała. Jest nią oczywiście ... CO?

Zapraszam do podawania propozycji!

PS Z dotychczasowych wizerunków blondynek, z nią się najbardziej utożsamiam. Z kilku względów.

Chris , na forum pojawiło się kilka wątków, gdzie rozpracowywano fetysz kobiecych stóp.

Jesteś moim bratem bliźniakiem, ja myślę, że wiesz, jaką odpowiedź mam na myśli.

Podkręćmy trochę wątek Astrala - niech nam ZAZDRASZCZAJĄ  dalej

W tym konkursie na odpowiedź... również przewiduję nagrodę.

Ostatnio był to ... wirtualny całus.

Mam nadzieję, że pamiętamy, kto wygrał konkurs.

Czy ktoś jeszcze podejmie wyzwanie?

[BTW] Ten wpis robię dla siebie. Wizualizacja części mojej stopki: Life is like a song .

Ponownie proszę o "ekspercką" diagnozę na forum, co mi dolega!

Ale proszę o wiadomość skierowaną bezpośrednio do mnie. Wyniki pacjentom przekazuje się osobiście. Nie na innych wątkach.

Słodka Mag Jako Twoja Wirtualna Kochanka czuję się upoważniona do wzięcia udziału w konkursie.

My answer is: Your red lips

Co za wspaniałe miejsce (usta/wątek), bo i języki można sobie poćwiczyć przy okazji

PS

Niech no tylko Twój Koteczek zaprosi mnie do sądu, to dopiero sobie w kolano strzeli
Zaczaruję go mym zielonookim spojrzeniem tak, że zaniemówi, a tej Jego kocicy futerko z zazdrości wylinieje

Co do forumowych diagnoz to ja doczekałam się już wielu. Kim ja już nie byłam: kartą do bankomatu, nieszczerym pochlebcą, borderką, włóczęgą grzejącym się przy cudzym ognisku, wiedźmą, szaloną fantastką, szarą myszką...  Niech próbują dalej. Powodzenia.
Zaczynam wierzyć, że naprawdę jestem ciekawym przypadkiem

A ja mam extra nazwę dla naszej ekipy, co powiecie na Bractwo Astrala?

Snake, myślę, że zatrzymam się pod Twoim powyższym postem!

Ten wątek jest zdecydowanie o relacjach damsko-męskich. Jak ktoś czyta ze zrozumieniem, skorzysta z nauki płynącej z naszego wątku!

Bez względu na to, czy jest aktualnie w jakimś związku czy bierze pod uwagę wejście w następny. Tu znajduje się skarbnica mądrych refleksji.
Popartych doświadczeniem .

Natomiast jedną Twoją refleksję, Snake , to nawet chciałam sobie kiedyś tatuować na lewym przedramieniu!

EDIT

Lilka, pewnie, że może być.

Znacie moją słabość do wilków wszelkiej maści.

"Bractwo Astrala" brzmi bardziej neutralnie niż Brotherhood of the Wolf .

[BTW] Chyba sobie dziś wieczorem obejrzę.

O żesz ty orzeszku! Mam nadzieję, że nie jakaś szpetna.

Witajcie

Ja tu do Was niebawem dołączę ze wszystkimi moimi propozycjami muzycznymi i filmowymi Tymczasem urwanie głowy i dobrze! Rodzina w domu szaleje, dzieci pełno, brat pomaga w remoncie - szlifuje stare schody, będą piękne i szukam pomysłu jak je pomalować
W wolnej chwili czytam jak dobra powieść "Kobiety na zakręcie", czasem popłakuję, ale już coraz mniej Marzę o tym, żeby już o nim po prostu nie myśleć. Kiedyś to nastąpi?

Miłego ))

Lilka ja już Cie znalazłam ) i dziękuję Wam wszystkim, że tam jesteście Wasze przemiany zobaczę, za jakiś czas Tymczasem to balsam na moją duszę, bo wiem, że nie jestem sama, ktoś kiedyś był tam gdzie ja jestem teraz z całym tym bólem w sercu. Pocieszające jest ,że to KIEDYŚ minie
Nie gniewajcie się więc na mój brak aktywności... póki co oczywiście

https://www.youtube.com/watch?v=qyE9vFGKogs

Spokojna Twoja rozczochrana! Ja to tylko prawdy objawione tatuuję sobie. Ty nawet nie pamiętasz, a ja tak. To była bardzo zdroworozsądkowa recepta na udany, długoletni związek.

Lilka787, ja myślę, że my nie ograniczymy naszej wyobraźni na tym wątku!

AiR7, film Sugar Man widziałam w kinie. Fantastyczny dokument, pokazujący tak naprawdę historię zwykłego / niezwykłego człowieka.

[BTW], my tu samych takich mamy.

A schody? Może na żółto i na niebiesko?

Oglaszam ze moja nieobecnosc spowodowana jest awaria komputera. Jak tylko naprawie sprzet wracam do gry. Tera pisze z telefonu . Wszytkim zycze usmiecu na codzien

Lily , jeśli chodzi o Piersi & Kukiza, to ja lubię Całuj mnie .

"O Hela" też lubię. Official video w zasadzie zaczyna się ... od 1 minuty.

https://www.youtube.com/watch?v=TJJr68F … Bzg_fqQi6N
_______________________________________________________________________________________

Cześć Astral! Zaczynałam się, jak to starsza siostra, trochę martwić o Ciebie!

Pisałeś wprawdzie, że masz remont, ale jakoś tak dziwnie się czuliśmy bez Ojca Założyciela Wątku.

Nawet mi przez myśl przeszło: Zaginiony w akcji, w pyle, wiórach i co tam przy remoncie jeszcze .;)

Fajnie, że dajesz nam znać, że wracasz do gry.

Ja z tych co to "przez proste słowa i gesty przywiązują się do ludzi", bom proste, skromne i wrażliwe dziewczę, o złotych włosach i błękitnych oczętach. W dodatku w bieli i z wiankiem na głowie.*

I nie znoszę, jak ktoś znika bez pożegnania.

*No niektóre to razi! Trudno.

Awaria neta straszna

Oj! ekipa Wracam z urlopu naładowany pozytywną energią, żądny ogarniania życia, tematów itp Suuuuuuper było Będę wpadał rzadziej teraz. Podwijam rękawy w realu, sprawy czekają na mnie. Any way ja tu będę wdeptywał time to time. Z poniedziałkowego suchara rezygnuję. Moja niekompetencja wychodzi Jak tylko obejrzę coś ciekawego to wrzucę recenzję  
Pozdro Wam

Dzień dobry się z Wami

Moja muzyczna koleżanka (I_see_beyond---mogę tak Cię określić? Teraz mi szumi w głowie 4 non Blondes)  podała mi ten adres i kartę wstępu

Pozwolicie,że będę czasem zaglądać, może się wtrącać.

Wątku jeszcze nie ogarnęłam (liczę na aktualizację   ) , jeśli zamiar jest w tytule, to pasuję- po rozwodzie....momentami cudowne życie ...:0

A propos tej szklanki z wodą...:

Super, "Przyjaciele" to mój ulubiony serial, czyli....zostaję

Na poranny rozruch:

Czołem Mary-Lilko

Funkcjonuję tu i ówdzie jako Mysti, Myska ....Chyba,że coś całkiem nowego chcecie wymyślić, to będę musiała się przyzwyczaić.

Scena z prawdziwymi facetami. Można oglądać do upadłego

Scena z rodzaju "weź się w garść gdy odchodzi ten prawdziwy facet"

Naszła mnie myśl po porannym, energicznym spacerze, że Krychowi23 należy się cieplejsze powitanie po powrocie z wakacji i ... do pracy.

Od ... koleżanek.

No i ja myślę, że może to również przybrać taką formę:

No. I to by było na tyle. Teraz proszę skupić się na realizacji postawionego sobie celu.

Krych23 skupia się teraz na realu, ja jeszcze mogę na kolejnym wirtualnym businessie - Pop Up Coffee.

PS Rezerwuję sobie również wizerunek Rachel.

Lilka, zakładaj ten fartuszek! Zaproponowałaś kawę tu i ówdzie.