dziewczyny, nie wiem,kto was uczył zasad dobrego wychowania,ale ewidentnie dał ciala i to po całości.
to że gospodarz jest u siebie w domu,nie oznacza, ze mu wszystko wolno.
ma takie same obowiązki jak ma gość - nie jest pepkiem swiata.
to kawalek tekstu ze strony o dobrym wychowaniu - jak prowadzić rozmowy.
"Rozmowa
Sposób prowadzenia rozmowy, bogactwo językowe i dostosowali do sytuacji ton, w dużym stopniu charakteryzują człowieka i jego poziom kultury. Umiejętność prowadzenia interesującej rozmowy, piękne i logiczne mówienie przyczynia się do sukcesów zawodowych oraz jest nieocenione w kontaktach towarzyskich.
Prawidłowe mówienie oraz sztuka konwersacji to umiejętności, które przy dobrych chęciach można opanować w każdym wieku. Chociaż często o tym zapominamy - właściwy sposób prowadzenia konwersacji jest nieodłączną częścią dobrych manier.
Słuchanie
Jakże często zapominamy, że rozmowa polega na wymianie myśli, spostrzeżeń. Wyrażamy więc nasze opinie, ale i chcemy się dowiedzieć co inni mają nam na dany temat do powiedzenia. Nie ma chyba nic gorszego niż rozmówca, który nie milknie nawet na chwilę, a kiedy już jakimś cudem da sobie przerwać, to widać po wyrazie twarzy, że wcale nie słucha, a jedynie czeka, by znów zacząć niekończącą się orację. Jest to zachowanie bardzo nietaktowne i wysoce męczące dla rozmówcy skazanego na długi „wykład".
Także przerywanie rozmówcy jego wypowiedzi jest naganne, bo uniemożliwia pełne wyrażenie swoich opinii, przez co dana osoba może być opacznie zrozumiana.
Zatem w kontaktach z ludźmi nie możemy tylko mówić, ale musimy również słuchać, aby później ustosunkować się do wypowiedzi innych. Umiejętność słuchania jest nieocenioną sztuką.. W praktyce oznacza nie przerywanie partnerowi, który akurat wypowiada się na dany temat, słuchanie z widocznym zainteresowaniem, potakiwanie, reagowanie na| słowa mówiącego. Pamiętajmy więc o porzekadle „Najtańszy sposób zjednania sobie człowieka, to wysłuchać go".
przykro mi dziewczyny, ale w tej historii jedyną niewychowana osobą jest gospodyni - czyli przyszła teściowa.