Cześć wam!
Nie pisałam, ale czytałam na bieżąco
Co chciałam coś naskrobać, to zawsze coś mnie od tego odrywało 
Hej Impuls, witamy u nas. To będzie moja pierwsza dzidzia, ale powiem Ci na przykładzie moim i kuzyna, z którym jestem żżyta jak brat z siostrą - jest między nami rożnica wieku 11 lat, jak on się urodził, bardzo dużo pomagałam, bo tyle tylko mogłam
Więc podpisuję się pod zdaniem naszej Chomiczki. 10letnia osóbka to jeszcze dziecko, a pomagając na pewno dużo się nauczy i zbliży do brata/siostry.
Partolcia jak ten czas leci, już połówkowe u Ciebie
Na pewno wszystko będzie dobrze, my to już chyba tak mamy, że za każdym razem się martwimy, niepotrzebnie.
Benia ja staram się nosić ze sobą kartę ciąży, pani ginekolog kazała mi mieć ją zawsze przy sobie. Chociaż jak robię gdzieś krótki wypad, to czasem zapominam.
Też ostatnio wybrałam się do Lidla, kupiłam body 2 opakowania i sweterek. Rozmiary 62/68. Nie zapomnę jak moja chrzestna nakupowała dziecku wyprawkę na 56 a młody urodził się 58cm i wszystko było za małe
Także chyba lepiej kupić większe.
Aga ja obserwowałam ostatnio dużo rodziców widziałam jak nosili maleństwa w chuście, u mnie jednak to odpada ze względu na mój kręgosłup i jakos chyba jednak wolę wózek.
Ja będę rodziła w szpitalu koło mnie, za dużo pozytywnych opinii o nim słyszałam ,żeby wybierać inny
Moja ginekolog pracuje w szpitalu oddalonym ode mnie o jakies 45min drogi autem, więc zdecydowanie za daleko jak dla mnie. U nas są osobne sale porodowe i poporodowe też. Więc duży komfort. No i podobno bardzo dobre jedzenie 
Mi się teraz bardzo poprawiła kondycja włosów, przed ciążą myłam co 2 dni, teraz co 4, czasem nawet 5, aż sama jestem w szoku!
Jeśli chodzi o ciążowe ubrania dostałam od mamy przyjaciółki spodnie takie zwykłe i drugie jeansy
Więc na razie nic nie kupuje. Zastanawiam się tylko nad rajstopami ciążowymi, są takie? Mam dużo sukienek luźnych cieplejszych i podejrzewam, ze najwygodniej mi w nich będzie zimą z brzuszkiem, tylko zastanawiają mnie te rajstopy.
Czy to możliwe żebym w 15tc już poczuła jakieś ruchy? Wczoraj miałam wieczorem takie dziwne uczucie jakby ktoś mi tam od środka przejechał czymś po brzuchu, aż się obudziłam. Nie wiem tylko czy to nie jelita, bo byłam wczoraj na grillu, ale też jakoś specjalnie się nie objadałam...
Współczuję wam złego samopoczucia, ja na szczęście póki co czuję się dobrze, a brzuszek rośnie 