Witajcie. Wiem że to forum dla kobiet, ale to właśnie z kobietą mam problem. Ja 26, ona 24, razem ponad rok.
Ma ona bardzo trudny charakter, podam może kilka przykładów:
1. Dała mi kiedyś czekoladki na jakieś święto, kilka dni później była u mnie i zobaczyła że te czekoladki je moja rodzina, zdenerwowała się i krzyczała, zatrzymywałem ją żeby nie wyszła, to uciekła przez okno.
2. Zdarza jej się, że w szale złości mnie podrapie albo kopnie, potem nawet nie przeprasza, bo mówi że wiedziałem że jest wybuchowa, a specjalnie ją denerwowałem. To nieprawda, nie denerwuję jej specjalnie, choć ona tak uwaza.
3. Mam być na każde jej zawołanie. Jeśli nie odpisze na sms w ciągu 5 min, ma wielkiego focha, jest obrażona i nie odbiera telefonów, tylko odpisuje coś w rodzaju "nie miałeś dla mnie czasu, więc teraz ja go nie mam dla ciebie".
4. Gdy się pokłócimy, dzwoni do moich kumpli i mnie obgaduje.
Mogę jeszcze wymieniać, ale to tak na szybko. Oczywiście czasami jest słodką, kochaną dziewczyną no i jest naprawdę pociągająca. Ma szczuplutkie ciało przy jednocześnie wielkim, naturalnym biuście, a to bardzo rzadko spotykane u dziewczyn, więc się boję że już takiej nie znajdę.
Czy macie jakieś pomysły jak reagować gdy znów się złości? Może olewać ją w takich przypadkach i czekać aż jej przejdzie zamiast przepraszać i kupować kwiatki? Czytałem że to pomaga.
A ja w kwestii formalnej...
Gdzie podziałeś nabiał Autorze?
Ty ją jeszcze przepraszasz i kwiatki kupujesz?No nie wytrzymię jak boni dydy
Fajna dupa, boisz się, że drugiej laski z takim ciałem mieć nie będziesz, a nie chcesz też znosić jej humorków.
Dobre sobie...
Na początku wrażenia wizualne gdy na nią patrzyłem, przysłaniały mi jej charakter, nie zwracałem za bardzo uwagi. Moje wcześniejsze dziewczyny miały przeciętne ciała (tzn. były zgrabne i szczupłe, ale z raczej małymi biustami), więc mój związek z obecną był dla mnie wręcz szałowy, zupełnie inne doznania podczas seksu, mężczyźni jednak są wzrokowcami. No więc przymykałem oko na jej dziwne zagrywki, ale ostatnio mnie to męczy. Może pogrywa sobie ze mną, bo zobaczyła że może? W takim razie powinienem ją trochę sprowadzić na ziemię, jak sądzicie? Czasami olać, nie przejmować się humorkami. Myślicie że to szansa że trochę się zmieni?
Na początku wrażenia wizualne gdy na nią patrzyłem, przysłaniały mi jej charakter, nie zwracałem za bardzo uwagi. Moje wcześniejsze dziewczyny miały przeciętne ciała (tzn. były zgrabne i szczupłe, ale z raczej małymi biustami), więc mój związek z obecną był dla mnie wręcz szałowy, zupełnie inne doznania podczas seksu, mężczyźni jednak są wzrokowcami. No więc przymykałem oko na jej dziwne zagrywki, ale ostatnio mnie to męczy. Może pogrywa sobie ze mną, bo zobaczyła że może? W takim razie powinienem ją trochę sprowadzić na ziemię, jak sądzicie? Czasami olać, nie przejmować się humorkami. Myślicie że to szansa że trochę się zmieni?
Myślę, że nie powinieneś przede wszystkim pochwalać jej zachowania, jej fochów, bo to będzie tak bez końca.
Nie odebrałeś, a ona później nie chce z Tobą rozmawiać? SPOKO, nie to nie...
No olewaj takie zachowanie, niech wie, że masz to w 4 literach, ale pogadaj też z nią, że wkurza Cię jej zachowanie, że nie będziesz tego tolerować.
Troll, desperat, czy masochista?
Cycki mu wszystko przesłoniły,przecież powiedział
Każdemu by przesłoniły, każdy facet marzy o takim ciele w łóżku. Na ulicy nie ma faceta, żeby się za nią nie obejrzał. Ma piękną figurę klepsydry, niczym z najseksowniejszych zdjęć.
Gdy się pokłócimy, dzwoni do moich kumpli i mnie obgaduje.
Ma szczuplutkie ciało przy jednocześnie wielkim, naturalnym biuście, a to bardzo rzadko spotykane u dziewczyn, więc się boję że już takiej nie znajdę.
10 2016-06-05 16:56:02 Ostatnio edytowany przez Paulina37 (2016-06-05 16:56:19)
https://www.youtube.com/watch?v=m8I-dvwIrLc <- ballada o cyckach.
Ma szczuplutkie ciało przy jednocześnie wielkim, naturalnym biuście, a to bardzo rzadko spotykane u dziewczyn, więc się boję że już takiej nie znajdę.
No to masz to co chcesz, jakiś problem?
Czytam o tych cyckach i sobie myślę zalatuje jakimś gimnazjum. I miałem rację.
Hahah, robiłabym z tobą dokładnie to samo co ona. Przejechałabym sie po tobie jak walec.
Nie dla funu, ale dlatego, że jesteś pusty jak pudło rezonansowe.
Jeśli ja zachowywałam się beznadziejnie,. to dlatego, że wiedziałam, że mogę sobie na to pozwolić bo facet jest ze mną/gania za mną z JEDNEGO powodu. Komunikacja - zerowa, albo prawie zerowa. Tak jak ona z tobą - masz wszystko w dupie, tylko fakt, że możesz się nią pochwalić się liczy.
Niech laska robi z tobą co chce, bardzo dobrze i tak masz ją w dupie. Tzn. miałbyś, gdyby miała gorsza figurę albo buzię..dramat.
Każdemu by przesłoniły, każdy facet marzy o takim ciele w łóżku.
Na ulicy nie ma faceta, żeby się za nią nie obejrzał. Ma piękną figurę klepsydry, niczym z najseksowniejszych zdjęć.
Jezderkusie
Ty nawet jej wart nie jesteś, ona ma przynajmniej te cycki Traktujesz ją jak trofeum, a ona w zamian traktuje Ciebie jak "gunwo". 1:0 dla niej, gorąco jej kibicuję.
Widze że strasznie Was zbulwersował jej biust.
Niestety, ale każdy facet marzy o dziewczynie z tak seksownymi kształtami. Niestety, takich dziewczyn jest mało, więc nie starczy ich dla każdego.
Reszta facetów zadowala się czymś co nie jest najgorsze ale też nie jest spełnieniem jego marzeń (np. mały biust, albo gdy woli duży, to musi mieć laskę przy kości, ew. ze sztucznymi piersiami, ale takie są obrzydliwe). Kobieta ogólnie mu się podoba, ale nie reprezentuje jego erotycznych marzeń. Musicie się z tym pogodzić.
Nie bądźcie już takie zazdrosne o figurę mojej dziewczyny i o to że facetom odbija na jej punkcie. Za Wami może żaden facet tak nie szalał, bo żadna z Was nie ma takiej figury.
Marzeniem każdego lub prawie każdego faceta jest szczuplutka talia, płaski brzuszek, długie smukłe nogi,l przy jednocześnie obfitym naturalnym biuście i okrągłym tyłeczku. Nie oszukujcie się.
Hehehe, tak - każda z nas marzy o takiej figurze
Takich pacanów to się traktuje adekwatnie. Cyca bym Ci może dała possać, ale potem? Dokłądnie tak jak ta laska bym cie traktowała, hehehe. Piona dla niej.
17 2016-06-05 20:41:04 Ostatnio edytowany przez ruda102 (2016-06-05 20:42:35)
Kiciu, nikogo tu nie oburza biust twojej lubej. Za to wszystkich śmieszy, że jesteś pusty jak bęben.
Też tej lasce kibicuję. W końcu każdy ma to, czego chce. Ty masz jej cycki, ona ma wycieraczkę - fair deal, jeśli o mnie chodzi.
Zaraz zaczniecie pisać poematy w stylu "ja mam szczupła sylwetkę, mały biust a mój facet mnie uwielbia", albo "przytyłam po ciąży a facet mnie kocha".
A, dodam że same byście szalały za facetem z ciałem jak z Men's Health, ale jak już chodzi o ciało kobiety to nagle jesteście przeciw?
No co ty, przecież wszystkie tu jak jedna - łącznie z Jacentym, Miłymchamem i RavenKnightem - jesteśmy, zakompleksionymi wielorybicami, które zioną ogniem w stronę konkurencji, a o takich książętach, jak ty, to możemy tylko pomarzyć.
Zaraz zaczniecie pisać poematy w stylu "ja mam szczupła sylwetkę, mały biust a mój facet mnie uwielbia", albo "przytyłam po ciąży a facet mnie kocha".
Mnie niczego nie brakuje akurat w kwestii figury, ale nie zamierzam niczego ci udowadniać Natomiast mówie ci prosto z mostu, że takich ciołków jak ty, to traktowało sie właśnie tak jak przygłupa/psa, któy zrobi wszystko za kawałek kiełbaski.
A tak poważnie..Założyłeś temat żeby sie pochwalić, że masz "Dziewczynę" z dużym biustem, bo nie rozumiemy twojego problemu?
Napisałam "Dziewczynę", bo jak dla mnie to jesteś jej paziem, Dziadkiem z Benny Hilla, chłopaka/partnera to się szanuje. Kumasz?
No co ty, przecież wszystkie tu jak jedna - łącznie z Jacentym, Miłymchamem i RavenKnightem - jesteśmy, zakompleksionymi wielorybicami, które zioną ogniem w stronę konkurencji, a o takich książętach, jak ty, to możemy tylko pomarzyć.
Nie tylko wielorybicami, część z Was jest szczupła z małym biustem i uważa że wygląda super.
No to zdradzę: nie wygląda. Tzn. ogolnie ok na ulicy, ale już w łózku to nie jest seksowne ciało. Po prostu zwyczajne, szczupłe ciało, bez widocznych cech płciowych.
Skoro dla ciebie liczy się tylko wygląd to po co narzekasz?
Załatw sobie jakieś zatyczki do uszów i problem z jej charakterem się rozwiąże, bo raczej przez myśli ci nie przejdzie aby tego kwiatuszka zostawić, przecież drugiej takiej nie spotkasz
25 2016-06-05 20:49:10 Ostatnio edytowany przez ruda102 (2016-06-05 20:50:51)
Masz rację, rzecz jasna. Te z nas, które nie są wielorybicami, wyglądają jak sztachety. A niektóre - te szczególnie pokrzywdzone przez los, są wielorybicami, które wyglądają jak sztachety.
Czy ty zauważyłeś, że tu w tym samym tonie wypowiadają się zarówno faceci jak i kobiety. Ich też w dupie ściska, że nie mają tak ponętnej figury, jak twoja luba?
26 2016-06-05 20:50:20 Ostatnio edytowany przez Tomek4811 (2016-06-05 21:01:52)
No cóż. Jeśli rozmar cycków jest dla Ciebie priorytetem no to sobie zasłużyłeś na takie traktowanie. Pamiętaj tylko ze cycki oklapna a charakterek zostanie :-D
(...)część z Was jest szczupła z małym biustem i uważa że wygląda super.
No to zdradzę: nie wygląda. Tzn. ogolnie ok na ulicy, ale już w łózku to nie jest seksowne ciało. Po prostu zwyczajne, szczupłe ciało, bez widocznych cech płciowych.
Podtrzymuje. Zasłużyłeś sobie na takie traktowanie. BTW. Te szczupłe z małym biustem tez mogą wyglądać super. Sla knie rozmiar biustu, wzrost, kolor włosów, oczu itp. itd. to są cechy drugorzędne. Liczy sie całokształt.
No cóż. Jeśli rozmar cycków jest dla Ciebie priorytetem no to sobie zasłużyłeś na takie traktowanie. Pamiętaj tylko ze cycki oklapna a harakterek zostanie :-D
Małe cycki też kiedyś oklapną. A lepiej wyglądają duże obwisłe cycki niż małe obwisłe cycki (jak puste ponczochy z garstką piachu na dnie).
Takie ciało jak mojej dziewczyny to skarb, każdy facet takie ciało czci.
W szkole średniej na wszystkie 4 klasy równoległe tylko 1 dziewczyna miała cudowne ciało - wielki, bujny biust przy szczuplutkiej reszcie. Faceci po prostu wariowali dla niej, ciągle miała wokół siebie wianek facetów, ciągle jakiś nosił jej rzeczy albo w czymś pomagał. Zazdrosne koleżanki z małym albo średnim biustem oczywiście plotkowały o niej po kątach.
No ale takich dziewczyn jest b. mało. Mam ogromne szczęście że mam taką kobiete, po Waszych komentarzach widze to jeszcze bardziej. Strasznie zazdrościcie, właśnie tak samo jak zazdrosne kolezanki tej dziewczyny ze szkoły średniej.
Zostawcie tego zakompleksionego pionka.
Mówię Wam, założył temat żeby się pochwalić, że jest Wybrańcem losu
Za pare tygodni wróci tu na kolanach z płaczem, że ona go zdradza albo zostawiła dla Mężczyzny, bo chłopców napalonych na jej cycki ma pod dostatkiem.
Zostawcie tego zakompleksionego pionka.
Mówię Wam, założył temat żeby się pochwalić, że jest Wybrańcem losu
Za pare tygodni wróci tu na kolanach z płaczem, że ona go zdradza albo zostawiła dla Mężczyzny, bo chłopców napalonych na jej cycki ma pod dostatkiem.
Prawiczkiem chyba.
Jakby prawdziwe cycki zobaczył...nie te ze snów...to penis by mu oczy wybił
Niech się spuszcza młodzieniec
Elle88 napisał/a:Zostawcie tego zakompleksionego pionka.
Mówię Wam, założył temat żeby się pochwalić, że jest Wybrańcem losu
Za pare tygodni wróci tu na kolanach z płaczem, że ona go zdradza albo zostawiła dla Mężczyzny, bo chłopców napalonych na jej cycki ma pod dostatkiem.Prawiczkiem chyba.
Jakby prawdziwe cycki zobaczył...nie te ze snów...to penis by mu oczy wybił
Niech się spuszcza młodzieniec
Hihi, dokałdnie.
W łóżku na 200% kiepski jest, inaczej laska by tak po nim nie jechała. Wiem z autopsji
To gdzie te "strzały" inwestujesz Misiu,co?
Dywersyfikujesz jakoś?Podłoga,ręcznik,kibel...czy jak?
Takie ciało jak mojej dziewczyny to skarb, każdy facet takie ciało czci.
No to je czcij. Nikt Ci nie broni. Jak wdać jest to okupione pewna cena.
Seks mamy często i jest świetnie. Gdybym był kiepski w łózku, ona unikałaby seksu, a dąży do niego sama. Więc naprawdę wygrałem los na loterii - kobieta z pięknym ciałem, która uwielbia seks ze mną. Czasami to właśnie seks nas godzi.
A ze względu na jej ciało moje wrażenia seksualne są o wiele mocniejsze, orgazmy tak silne jak nigdy dotąd.
Też miałybyście silniejsze orgazmy gdyby facet w łózku miał muskularne ciało Boga, a nie jakiegoś chudego bladego Mietka spod sklepu.
Seks mamy często i jest świetnie. Gdybym był kiepski w łózku, ona unikałaby seksu, a dąży do niego sama. Więc naprawdę wygrałem los na loterii - kobieta z pięknym ciałem, która uwielbia seks ze mną. Czasami to właśnie seks nas godzi.
A ze względu na jej ciało moje wrażenia seksualne są o wiele mocniejsze, orgazmy tak silne jak nigdy dotąd.
Też miałybyście silniejsze orgazmy gdyby facet w łózku miał muskularne ciało Boga, a nie jakiegoś chudego bladego Mietka spod sklepu.
No to masz rozwiązanie problemu kolego!
Za każdym razem jak będzie jej odwalać to bierzesz ją za łeb i zaciągasz do jaskini a tam odwalisz swoją robotę i voila, po kłótni
Qwa...Adonis
Szkoda,że we łbie nic nie masz.Wybrakowany jesteś.Sio do budy
36 2016-06-05 21:19:22 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-06-05 21:19:57)
Qwa...Adonis
Szkoda,że we łbie nic nie masz.Wybrakowany jesteś.Sio do budy
Ta..Adonis
Adonisa to ona dopiero będzie miała i autorowi mina zrzednie jak zobaczy jak będzie go traktowała, pewnie podobnie jak autor teraz ją. Na odchodne dostanie cycka do potrzymania na otarcie łez.
Hahaha, to się delektuj jej boskim ciałem i nie rozdawaj czekoladek rodzinie i już masz problemy z głowy Musisz samemu szamać te czekoladki, widzisz jakie to proste?
Prawiczkiem chyba.
Jakby prawdziwe cycki zobaczył...nie te ze snów...to penis by mu oczy wybił
Niech się spuszcza młodzieniec
Odezwala sie lepsza, wszystkie madrosci pozjadala. Bo jakis desperat sie pojawi to pewnie prawiczek... super inteligentna jestes skoro tak oceniasz ludzi.
majkaszpilka napisał/a:Prawiczkiem chyba.
Jakby prawdziwe cycki zobaczył...nie te ze snów...to penis by mu oczy wybił
Niech się spuszcza młodzieniecOdezwala sie lepsza, wszystkie madrosci pozjadala. Bo jakis desperat sie pojawi to pewnie prawiczek... super inteligentna jestes skoro tak oceniasz ludzi.
Nie emocjonuj się tak,to szkodzi na libido
I nie pyskuj
Hahahahahahahahaha
No nie mogę, co za prymityw
Jak dobrze, że wszystkie jesteśmy płaskie i zakompleksione. Przynajmniej takie ameby emocjonalne jak autor omijają nas szerokim łukiem
Właśnie poczułam się cholernie szczęśliwą singielką
Dzięki, autorze, wiesz jak kobiecie poprawić humor :*
Hahahahahahahahaha
![]()
No nie mogę, co za prymityw
![]()
Jak dobrze, że wszystkie jesteśmy płaskie i zakompleksione. Przynajmniej takie ameby emocjonalne jak autor omijają nas szerokim łukiem![]()
Właśnie poczułam się cholernie szczęśliwą singielką
![]()
Dzięki, autorze, wiesz jak kobiecie poprawić humor :*
no to chociaż wiesz czemu singielka. Skoro płaska, to nic dziwnego.
Ale pewnie sobie tłumaczysz w stylu "mężczyźni się mnie boją, bo jestem piękna i inteligentna"
Autorze, czyżby twoja cycata luba chwilowo gdzieś zaginęła? Poszedłbyś, powielbiłbyś tak jak lubisz. Wszyscy bylibyśmy szczęśliwi. Jak luba teraz obrażona, to daj na nią namiary - myślę, że uda się w pół sekundy zgromadzić grupę interwencyjną i zrobić zrzutkę na fundusz motywacyjny dla niej. Byleby cię zajęła tak, że palcem już klawiatury nie dotkniesz.
Autorze, czyżby twoja cycata luba chwilowo gdzieś zaginęła? Poszedłbyś, powielbiłbyś tak jak lubisz. Wszyscy bylibyśmy szczęśliwi. Jak luba teraz obrażona, to daj na nią namiary - myślę, że uda się w pół sekundy zgromadzić grupę interwencyjną i zrobić zrzutkę na fundusz motywacyjny dla niej. Byleby cię zajęła tak, że palcem już klawiatury nie dotkniesz.
Jest teraz obrażona.
Ojej
no to chociaż wiesz czemu singielka. Skoro płaska, to nic dziwnego.
Ale pewnie sobie tłumaczysz w stylu "mężczyźni się mnie boją, bo jestem piękna i inteligentna"
Poczekaj, czy Ty próbujesz mi pocisnąć?
Musisz bardziej się wysilić, Cycuszku :*
ruda102 napisał/a:Autorze, czyżby twoja cycata luba chwilowo gdzieś zaginęła? Poszedłbyś, powielbiłbyś tak jak lubisz. Wszyscy bylibyśmy szczęśliwi. Jak luba teraz obrażona, to daj na nią namiary - myślę, że uda się w pół sekundy zgromadzić grupę interwencyjną i zrobić zrzutkę na fundusz motywacyjny dla niej. Byleby cię zajęła tak, że palcem już klawiatury nie dotkniesz.
Jest teraz obrażona.
To doprawdy straszne i dołujące co teraz napisałeś
Smuteczek
Ale jak nie da się chwilowo dotykać, to może choć pozwoli popatrzeć? Na pewno to lepsze niż obcowanie ze stadem paszczurnych, zakompleksionych, agresywnie zazdrosnych babsztyli, które grasują na tym forum.
Smuteczek
Ale jak nie da się chwilowo dotykać, to może choć pozwoli popatrzeć? Na pewno to lepsze niż obcowanie ze stadem paszczurnych, zakompleksionych, agresywnie zazdrosnych babsztyli, które grasują na tym forum.
No, myślałem że coś doradzicie, a tu tylko zawiść i zazdrość wobec jej ciała.
Nie emocjonuj się tak,to szkodzi na libido
I nie pyskuj
Oj i co ja teraz zrobie
No dobra juz nie bede szefowo
Do AUTORA:
Wiem ze takich kobiet jest bardzo malo, wiem o jakim typie piszesz, mi sie podobaja male piersi sa dla mnie duzo bardziej seksowne niz te duze...(tak jestem zakompleksiony i od dawna mi nie staje bo nie mam takiej kobiety jak ty!).
Nie rozumie ciebie naprawde jestes strasznie pusty bo jak mozna wytrzymywac cos takiego tylko ze wzgledu na wyglad tej pani, jest tyle ladnych kobiet(wiem nie pieknych, ale mozna tez z nimi fajnie porozmawiac itd) i chude z malymi piersiami i normalnej postury z duzymi do wyboru do koloru. Czy ty nie masz moze tak ze matka nie karmila cie w dziecinstwie piersia i brak ci cyca?
ruda102 napisał/a:Smuteczek
Ale jak nie da się chwilowo dotykać, to może choć pozwoli popatrzeć? Na pewno to lepsze niż obcowanie ze stadem paszczurnych, zakompleksionych, agresywnie zazdrosnych babsztyli, które grasują na tym forum.
No, myślałem że coś doradzicie, a tu tylko zawiść i zazdrość wobec jej ciała.
No ale doradzamy przecież!
Doprawdy nie możesz mnie posłuchać i zabrać ją do swej jaskini rozpusty? Jak nie po dobroci to po złości, liczy się cel! Pamiętaj!
No, myślałem że coś doradzicie, a tu tylko zawiść i zazdrość wobec jej ciała.
Jakiej rady oczekujesz? Przecież mówisz, że pasuje Ci taka jaka jest. Chociaż jeśli masz jakieś wątpliwości co do tego, to NIE, nie zmienisz jej. TAK, już zawsze będzie uciekać oknem, robić sceny i obrażać się jak pięciolatka. No ale przecież ma boskie ciało, takiej okazji nie możesz zmarnować, bo pewnie już się nie powtórzy. Także pilnuj tych cycków jak oka w głowie
Ależ, kiciu - tu naprawdę nikt jej ciała nie zazdrości. Śliczna jest jak czerwcowy poranek i bardzo dobrze. Lubię ładne obrazki i lubię ładne dziewczyny - myślisz, że tylko tobie przyjemność sprawia zawieszenie oka na ślicznej dziewczynie? To sobie przyswój, że nie każda posiadaczka jajników jest zazdrosna o inną ich posiadaczkę. Zauważ, że żaden z przytyków nie jest kierowany w jej stronę.
Ja nie wiem, może ty okularów potrzebujesz, żeby widzieć, co się do ciebie pisze? A może rozumiesz tylko język bezpośrednich gestów?
ruda102 napisał/a:Autorze, czyżby twoja cycata luba chwilowo gdzieś zaginęła? Poszedłbyś, powielbiłbyś tak jak lubisz. Wszyscy bylibyśmy szczęśliwi. Jak luba teraz obrażona, to daj na nią namiary - myślę, że uda się w pół sekundy zgromadzić grupę interwencyjną i zrobić zrzutkę na fundusz motywacyjny dla niej. Byleby cię zajęła tak, że palcem już klawiatury nie dotkniesz.
Jest teraz obrażona.
Cos czuje ze ktos inny ja pociesza .
ruda102 napisał/a:Smuteczek
Ale jak nie da się chwilowo dotykać, to może choć pozwoli popatrzeć? Na pewno to lepsze niż obcowanie ze stadem paszczurnych, zakompleksionych, agresywnie zazdrosnych babsztyli, które grasują na tym forum.
No, myślałem że coś doradzicie, a tu tylko zawiść i zazdrość wobec jej ciała.
Nie dramatyzuj. Sa gusta i gusciki. Jeśli oczekujesz konkretnej rady to ja bym ja zostawił. Z tego co opisujesz jest nie do zniesienia.
Pan_Martin napisał/a:ruda102 napisał/a:Autorze, czyżby twoja cycata luba chwilowo gdzieś zaginęła? Poszedłbyś, powielbiłbyś tak jak lubisz. Wszyscy bylibyśmy szczęśliwi. Jak luba teraz obrażona, to daj na nią namiary - myślę, że uda się w pół sekundy zgromadzić grupę interwencyjną i zrobić zrzutkę na fundusz motywacyjny dla niej. Byleby cię zajęła tak, że palcem już klawiatury nie dotkniesz.
Jest teraz obrażona.
Cos czuje ze ktos inny ja pociesza
.
Wielbicieli ma mnóstwo, każdy facet się za nią ogląda i kumple też mówili że za takie cycki w łózku wiele by oddali, ale wierzę że jest mi wierna. Poza tym obrażanie się w jej wydaniu wygląda tak, że ona do mnie pisze SMSy (wredne), a nie sądzę by pisała, gdy byłaby z kimś.
Pan_Martin napisał/a:ruda102 napisał/a:Smuteczek
Ale jak nie da się chwilowo dotykać, to może choć pozwoli popatrzeć? Na pewno to lepsze niż obcowanie ze stadem paszczurnych, zakompleksionych, agresywnie zazdrosnych babsztyli, które grasują na tym forum.
No, myślałem że coś doradzicie, a tu tylko zawiść i zazdrość wobec jej ciała.
Nie dramatyzuj. Sa gusta i gusciki. Jeśli oczekujesz konkretnej rady to ja bym ja zostawił. Z tego co opisujesz jest nie do zniesienia.
Dziękuję, lepsza taka rada niż żadna.
Każdemu by przesłoniły, każdy facet marzy o takim ciele w łóżku.
Na ulicy nie ma faceta, żeby się za nią nie obejrzał. Ma piękną figurę klepsydry, niczym z najseksowniejszych zdjęć.
Po pierwszym dziecku albo za kilkanaście lat jej te cycuchy opadną i wtedy nie wiem, co Ci przesłoni jej podły charakter. Może cellulit na dupie i rozstępy na brzuchu?
Uroda i młodość przeminą, pamiętaj o tym.
Facet jest pusty jak bęben i traktuje laskę jak przedmiot bo ma fajne cycki, ciekawe jakby np miała raka i by jej musieli ująć pierś.. to co? to by ją zostawił bo ma jedną i wygląda jak dziwadło? a jakby obje wycięli? ojejku jejku xD a że charakterkiem nie nadrabia to by była już nic nie warta
59 2016-06-05 21:56:03 Ostatnio edytowany przez Mrs.Happiness (2016-06-05 21:57:00)
Wiesz w czym tkwi problem? Bo Ty wziąłeś sobie DZIEWCZYNKĘ z ciałem kobiety. Masz do wyboru dwie opcje:
1. Zaakceptować fakty i zostać, bo... bo cycki.
2. Spróbować pogadać jak dorośli ludzie, a jeśli to nic nie wniesie, to odejść.
Sam wybierz. Chociaż podejrzewam, że wszyscy tu na forum wiedzą jakie będzie zakończenie. Czego by nie zrobiła, zostaniesz przy niej, dla ciała, seksu, tych zazdrosnych spojrzeń kumpli. Bez urazy, ale jawisz mi się jako zakompleksiony chłopczyk, który własne niedostatki skrywa za związkiem z piękną dziewczyną. Możesz poczuć się taki super i wspaniały, bo przecież wybrała Ciebie, a nie jednego z setki facetów, którzy chcieliby ją mieć.
I jeśli chcesz, to wyzywaj nas tutaj do woli. To nie zmieni prawdy.
Pan_Martin napisał/a:Każdemu by przesłoniły, każdy facet marzy o takim ciele w łóżku.
Na ulicy nie ma faceta, żeby się za nią nie obejrzał. Ma piękną figurę klepsydry, niczym z najseksowniejszych zdjęć.
Po pierwszym dziecku albo za kilkanaście lat jej te cycuchy opadną i wtedy nie wiem, co Ci przesłoni jej podły charakter. Może cellulit na dupie i rozstępy na brzuchu?
Uroda i młodość przeminą, pamiętaj o tym.
Ja wiem że przeminą, ale czy to znaczy że teraz, gdy jestem młody, mam brac jakaś brzydulę? Chcę korzystać póki mogę z możliwości naszych ciał, z przyjemności jaką daje pożądanie, seks. Kiedyś to przeminie, ale wtedy ja też będę stary i pewnie nie będzie mi już stawał.
Jak pisałem, ona bywa czasami słodka i kochana, czuła, przytulaśna. Ale jak już ją coś wkurzy to jest nieobliczalną wariatką, jak jakaś głupia nastolatka. Jest wtedy nieznośna i teatralna i za nic w świecie nie potrafi przeprosić później.
Nie wiem kto jest bardziej żenujący, ten troll, czy Panie wylewające na niego swoją złość za to, że segreguje kobiety na podstawie wyglądu i traktuje je przedmiotowo.
Do autora - chcesz duże cycki, to bądź z nią i się męcz z powodu jakiejś części ciała, nie ważne że się nie dogadujecie, ważne że masz za co złapać...
Chociaż, po co ja to piszę, to jest zwykła prowokacja.
Mam ogromne szczęście że mam taką kobiete, po Waszych komentarzach widze to jeszcze bardziej. Strasznie zazdrościcie, właśnie tak samo jak zazdrosne kolezanki tej dziewczyny ze szkoły średniej.
Jeśli masz szczęście, że masz tą piękną dziewczyn o dużym biuście, to nie rozumiem, o co Ci chodzi, na co się skarżysz, z jakim problemem przyszedłeś na to forum. Jesteś przecież szczęśliwy... O co Ci chodzi?
No chyba, że o pochwalenie się.
Cyngli napisał/a:Pan_Martin napisał/a:Każdemu by przesłoniły, każdy facet marzy o takim ciele w łóżku.
Na ulicy nie ma faceta, żeby się za nią nie obejrzał. Ma piękną figurę klepsydry, niczym z najseksowniejszych zdjęć.
Po pierwszym dziecku albo za kilkanaście lat jej te cycuchy opadną i wtedy nie wiem, co Ci przesłoni jej podły charakter. Może cellulit na dupie i rozstępy na brzuchu?
Uroda i młodość przeminą, pamiętaj o tym.
Ja wiem że przeminą, ale czy to znaczy że teraz, gdy jestem młody, mam brac jakaś brzydulę? Chcę korzystać póki mogę z możliwości naszych ciał, z przyjemności jaką daje pożądanie, seks. Kiedyś to przeminie, ale wtedy ja też będę stary i pewnie nie będzie mi już stawał.
Jak pisałem, ona bywa czasami słodka i kochana, czuła, przytulaśna. Ale jak już ją coś wkurzy to jest nieobliczalną wariatką, jak jakaś głupia nastolatka. Jest wtedy nieznośna i teatralna i za nic w świecie nie potrafi przeprosić później.
Co Ty pieprzysz?
Jest wiele ładnych atrakcyjnych kobiet z fajnym charakterem.
A Ty się męczysz z seks bombą, ale przeterminowaną w środku. Po co?
Dla erekcji? Nie rozśmieszaj mnie. Stanie Ci jeszcze wiele razy przy wielu kobietach. Nie rób dramatu.
64 2016-06-05 22:01:28 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-06-05 22:02:49)
Jak pisałem, ona bywa czasami słodka i kochana, czuła, przytulaśna. Ale jak już ją coś wkurzy to jest nieobliczalną wariatką, jak jakaś głupia nastolatka. Jest wtedy nieznośna i teatralna i za nic w świecie nie potrafi przeprosić później.
Nie kapujesz, że robi tak, bo MOŻE. BO jest świadoma, że jesteś z nią dla cycków i że za cycki dasz się zeszmacić jak najgorsza ściera.
Proste.
Jesteś NIŻEJ w hierarchii, dlatego tobą ciora, no chyba, że ma dobry humor i chce jej się seksu.
Tak trudno Ci to pojąć?
A jesteś z nia z powodów, które idealnie ujęła Mrs. HAppiness - Twoje poczucie wartości jest kruche jak szklanka i uzależnione w 100% od tego z kim "się zadajesz".
EDIT: I załatwione bajooo :*
Szkoda tylko, że puenty nie doczyta już
Dziękujemy Moderacji.
Pan_Martin napisał/a:Jak pisałem, ona bywa czasami słodka i kochana, czuła, przytulaśna. Ale jak już ją coś wkurzy to jest nieobliczalną wariatką, jak jakaś głupia nastolatka. Jest wtedy nieznośna i teatralna i za nic w świecie nie potrafi przeprosić później.
Nie kapujesz, że robi tak, bo MOŻE. BO jest świadoma, że jesteś z nią dla cycków i że za cycki dasz się zeszmacić jak najgorsza ściera.
Proste.Jesteś NIŻEJ w hierarchii, dlatego tobą ciora, no chyba, że ma dobry humor i chce jej się seksu.
Tak trudno Ci to pojąć?A jesteś z nia z powodów, które idealnie ujęła Mrs. HAppiness - Twoje poczucie wartości jest kruche jak szklanka i uzależnione w 100% od tego z kim "się zadajesz".
Już go nie ma...
A szkoda.