staniki push up... co o nich sądzicie? - Netkobiety.pl

on55 napisał/a:

truskaweczka19 napisał/a:

Też uważam, że niesłusznie. Jak ja widziałam to wcale tak dużo facetów nie ma parcia na duży biust. No, ale pisałam to już kiedyś. A z ciekawości spojrzałam na wypowiedzi facetów gdzie indziej co jest dla nich najważniejsze w wyglądzie kobiety i niewielu z nich nawet wymieniło piersi albo na dalszym miejscu, najbardziej wymieniali twarz, oczy, tyłek, właśnie większość tyłeczek wymieniało

Teraz bardziej ceni sie jedrne zgrabne pupy    Zobacz na filmy xx ,teraz najbardziej pozadane sa Fajne pupy jedrne zgrabne 

Dokoladnie
Mam 40 lat i pupe 20 latki i jestem z tego dumna
Pracy "od skurwysyna", ale warto
A kiedy wlasny facet odwraca sie za 20latka i mowi: "cholera, jaka ona ma obwisla dupe, ta laska kocha kanape... itd"...
noooo miodzio

.

Tak, masz racje.

Mysle, ze ludzie ogolnie za bardzo przejmuja sie wygladem. W moim zawodzie jest na to bardzo duzy nacisk i wlasnie przez ten duzy nacisk dla mnie to juz calkiem absurdalne jest. Smieszne wrecz.
Kazdy powinien lubic i akceptowac swoj wyglad, nie tylko ludzie posiadajacy cechy uwazane za atrakcyjne.
Bardzo brakuje sympatii do wlasnego ciala , szczegolnie wsrod kobiet.

Mysle, ze nacisk na wyglad byl zawsze i na mode i bogactwo.
To nie jest wynalazek nowoczesnych czasow.
To samo retuszowanie zdjec bylo juz przed photoshopem.

witam,

chciałam was forumowicze i forumowiczki zapytać o zdanie.
A mianowicie mam mały biust i często noszę właśnie push up'y, bo wtedy czuję się bardziej sexy. Tylko zastanawiam się czy to ma w ogóle sens skoro i tak biust mi nie urośnie a wcześniej czy później kłamstewko wyjdzie na jaw

Panowie, wolelibyście aby kobieta nosiła tego typu bieliznę czy raczej nie ?

ona87 napisał/a:

witam,

chciałam was forumowicze i forumowiczki zapytać o zdanie.
A mianowicie mam mały biust i często noszę właśnie push up'y, bo wtedy czuję się bardziej sexy. Tylko zastanawiam się czy to ma w ogóle sens skoro i tak biust mi nie urośnie a wcześniej czy później kłamstewko wyjdzie na jaw

Panowie, wolelibyście aby kobieta nosiła tego typu bieliznę czy raczej nie ?

Regularnie noszony push up zniekształca piersi.

A poza tym nie bolą Cie od niego cycki?
Mnie po całym dniu noszenia bolały gorzej niż przed okresem. Teraz nawet okazjonalnie nie zakładam tego typu stanika

ona87 napisał/a:

Alika napisał/a:

Może się zmienić

65DD  to stanik bez gąbek, 75B - puszap gdzie "połowa stanika to gąbka":

http://4.bp.blogspot.com/-o3Nfe2MXxBE/U … wnanie.jpg

A jak biust przestanie być ugniatany pod 2 cm gąbki, pozbiera się po latach noszenia złych i niewłaściwie zakładanych staników (potrafią wypchnąć piersi niemal na plecy, nie żartuję!), to i bez stanika zacznie inaczej wyglądać

i jak to mozliwe??? hehe

Czary i mary, pani! Hokus pokus

A na poważnie: możliwe w bardzo prosty sposób.

Obie miseczki mają paradoksalnie podobną "objętość".
Ale...

Miseczka w 65DD jest głębsza, więc zbiera biust do przodu. Odpowiednio ścisły obwód biust właściwie unosi.

Miseczka w 75B jest badziej płaska (obwód 75 jest przecież przeznaczony na osobę sporo "szerszą") więc stanik i piersi rozpłaszcza (zebrać nie da rady, bo nawet jak biust w miseczce umieścimy, to i tak z nich  z powodu dużo za dużego obwodu ucieknie).

Coś jak 2 różne salaterki o tej samej pojemności ale jedna szersza a płytsza, a druga wąska i wyższa: do jednej i drugiej możesz wlać podobną ilość galaretki, tyle, że otrzymany kształt będzie "odrobinę" inny:

http://www.designboom.com/cms/images/an … each04.jpg

Dodatkowo zapewne gąbkowa proteza nie jest dodatkiem do miseczki, tylko jak to często w takich stanikach bywa zajmuje w niej część miejsca na biust, więc piersi tym bardziej są upchnięte a ich miejsce zajmuje mało udana "proteza"

Alika napisał/a:

ona87 napisał/a:

i jak to mozliwe??? hehe

Czary i mary, pani! Hokus pokus

A na poważnie: możliwe w bardzo prosty sposób.

Obie miseczki mają paradoksalnie podobną "objętość".
Ale...

Miseczka w 65DD jest głębsza, więc zbiera biust do przodu. Odpowiednio ścisły obwód biust właściwie unosi.

Miseczka w 75B jest badziej płaska (obwód 75 jest przecież przeznaczony na osobę sporo "szerszą") więc stanik i piersi rozpłaszcza (zebrać nie da rady, bo nawet jak biust w miseczce umieścimy, to i tak z nich  z powodu dużo za dużego obwodu ucieknie).

Coś jak 2 różne salaterki o tej samej pojemności ale jedna szersza a płytsza, a druga wąska i wyższa: do jednej i drugiej możesz wlać podobną ilość galaretki, tyle, że otrzymany kształt będzie "odrobinę" inny:

http://www.designboom.com/cms/images/an … each04.jpg

Dodatkowo zapewne gąbkowa proteza nie jest dodatkiem do miseczki, tylko jak to często w takich stanikach bywa zajmuje w niej część miejsca na biust, więc piersi tym bardziej są upchnięte a ich miejsce zajmuje mało udana "proteza"

przekonałas mnie
muszę znaleźć brafitterkę

BlackMargo napisał/a:

ona87 napisał/a:

witam,

chciałam was forumowicze i forumowiczki zapytać o zdanie.
A mianowicie mam mały biust i często noszę właśnie push up'y, bo wtedy czuję się bardziej sexy. Tylko zastanawiam się czy to ma w ogóle sens skoro i tak biust mi nie urośnie a wcześniej czy później kłamstewko wyjdzie na jaw

Panowie, wolelibyście aby kobieta nosiła tego typu bieliznę czy raczej nie ?

Regularnie noszony push up zniekształca piersi.

A poza tym nie bolą Cie od niego cycki?
Mnie po całym dniu noszenia bolały gorzej niż przed okresem. Teraz nawet okazjonalnie nie zakładam tego typu stanika

nie no nic mnie nie boli. ale jak zniekształca piersi? co sie z nimi dzieje przy push up'ach?

a macie jakieś sprawdzone marki z bielizną? bo podobno triumf to raczej przereklamowana firma, jeśli chodzi o jakość...

ona87 napisał/a:

a macie jakieś sprawdzone marki z bielizną? bo podobno triumf to raczej przereklamowana firma, jeśli chodzi o jakość...

Zdecydowanie przereklamowana

Na mniejsze biusty polecam mierzyć (kolejność nieprzypadkowa ale oczywiście subiektywna )  Ewa Michalak, Onlyher, Audelle, Parfait by Affinitas, Change , niektóre modele Charnosa czy Comeximu też się fajnie sprawdzają.

Freya i Fauve, ale te w krojach half cup, plunge usztywniany i longline (ich balkonetki się najczęściej z mniejszymi biustami nie lubią).

Cleo - całkiem sporo modeli potrafi fajnie leżeć.

Ogólnie świetną marką jest też Masquerade, ale ciężko przewidzieć jaki ich model się na mniejszym biuście sprawdzi (chyba, że to sprawdzony już krój jak np.  Antoinette, którą na pewno mogę polecić).

Z popularnych Esotiq, ale to jak już trochę innych pomierzysz, poczytasz o dopasowaniu, bo o fachową pomoc brafitterską u nich bywa trudno (ale może tylko ja miałam dwukrotnego pecha...) i trzeba samej wiedzieć, kiedy coś nie gra i dlaczego

Ogólnie jak pójdziesz do dobrego sklepu to brafitterka będzie wiedziała, jakie kroje mają szanse się na Tobie sprawdzić, więc nie będziesz mierzyła jak leci wszystkiego w danym rozmiarze, tylko wybrane firmy/modele

Gabeczka mi pomaga, źle się czuje mając gleboki dekolt, biust nabiera ksztaltu a nie bez sensu zwisa :-)

ja nie mam duzego biustu bo 75B..ale za to tylek jak Jennifer Lopez...jednak w troszke drobniejszym wydaniu i musze stwierdzic ze zdecydowana wiekszosc facetow woli fajne zgrabne pupy niz duze cyce:p

WIEC CWICZCIE PUPY DZIEWCZYNY:)

każda może miec fajny tyleczek jak troche nad nim popracuje:)