Luzik Guzik czyli rozmowy na każdy temat. - Netkobiety.pl

No niestety Milionku chcesz żyć w miarę musisz zasuwać... do tego moja mama ukochana była w szpitalu ale dzis wróciła szczęśliwie już do domu

Dziekuje Milionku za miłe słowo;-)
W sobote jade do swej chrześnicy na walentynki , czyż mozna miec piekniejsze walentynki?

Ivory  dobrze że już  na miejscu mam nadzieję że lot minął  spokojnie

Dziękuję raz  jeszcze  Iwonko :* 

Stefcio nie ma za co

Miłego wieczorku wam życzę muszę  przygotować kawusię  i jedzonko dla Milusia

Ostatnio to co w ostatnio obejrzanych filmach na forum tutaj pisałam, czyli "Słowo na M", "Starry eyes", "Love, Rosie". Dwa filmy romantyczne i jeden horror psychologiczny, tak bym to ujęła. A Ty?

Aneste, pewnie, że tak

Hej

To fajnie Ja też lubię czytać kryminały. Teraz czytam "Chłopca, który zaginął" Drora A. Mishani, dorwałam w bibliotece. Na razie to spokojna, nawet może bardziej spokojna książka niż wiele kryminałów skandynawskich kryminałów, które lubię chyba najbardziej, ale też niezła, intrygująca dosyć.
Szukam pracy obecnie. Tak to nic ciekawego.
Filmy przyrodnicze ciekawe Można się wiele dowiedzieć Sporo też ciekawych rzeczy o zwierzętach i nie tylko dowiedziałam się z magazynów dwóch o wiedzy, które kupuje - "Świat wiedzy" i "Świat na dłoni", ale ten pierwszy lepszy Kupuję jednak oba co miesiąc.
To fajnie, pewnie coś tworzysz, skoro sztuka, rękodzieło? Chętnie posłucham, bo sama nie mam do tego drygu ani zdolności manualnych, wszystko zawsze takie wychodziło mi średnie. No, ale bardzo lubię podziwiać obrazy, dowiadywać się rzeczy o malarzach, skoro sama nie umiem, to chętnie chociaż popatrzę, posłucham
Myślę, że tak

TRUSKAWECZKO życzę Ci zatem owocnych poszukiwań
Wygląda na to, że mamy podobne gusta czytelnicze. Ja od trzech lat czytam kryminały, thrillery, sensację, zdarzały się też horrory. Wcześniej sięgałam głównie po psychologiczną literaturę i tzw. "do torebki".
W zeszłym roku "przerobiłam" sagę Camilli Lackberg.
Poza tym, czytałam H. Cobena, G. Musso, S. Kinga, R. Koontza, M. Clark Higgins, S. Sheldona, K. Fosum i wiele innych. Lubię wątki psychologiczne, zagadki, elementy nadprzyrodzone. Kilka książek podróżniczych też przeczytałam.
Obecnie czytam "Nieproszonego gościa" Charlotte Link. Przewijają się tam wątki o śmierci ukochanej osoby, depresji, a także miłości toksycznej, psychicznej choroby. Ciężkie tematy ogólnie mówiąc i czytam ją dość powoli jak na mnie. Zanotowałam sobie nazwisko autora, którego książkę czytasz. Może uda mi się też poznać jego twórczość.
Dawno temu oglądałam seriale kryminalne, potem ich miejsce zajęły właśnie filmy przyrodnicze. Też lubię poczytać o różnego rodzaju ciekawostkach.
Akurat nie zajmuję się malarstwem realistycznym. Moje dziedziny to malarstwo abstrakcyjne, robienie książeczek artystycznych, origami modułowe, różnego rodzaju drobiazgi, biżuteria papierowa, dekoracje, ozdabiane pudełka, głównie pod kątem recyklingu.

STEFAN naprawdę sporą masz kolejkę, ale dobrej lektury nigdy za wiele:)

Cześć wszystkim. Starym i nowym bywalcom
Widzę, że od nowa się rozkręca.
Wielbicielu - napisz jakie malarstwo lubisz.

Dziękuję
Tak, widzę, że podobne gusta
Ja parę książek Camilli Lackberg też, ale jeszcze też sporo mam jej do przeczytania Wstawki o życiu Erici i Patrica trochę mnie irytowały, tzn lubię wiedzieć o życiu prywatnym komisarzy, ale oni czasem akurat tzn Patric i ona bywają moim zdaniem irytujący, zwłaszcza Erica hehe No, ale poza tym podobają mi się zagadki w jej książkach, czyta się przyjemnie, jest sporo ciekawej zagadki. Najbardziej chyba dotąd podobała mi się jej "Syrenka".
Cobena też parę czytałam, Musso na razie jedną książkę chyba, Kinga parę i też nawet lubię, choć to zależy jaka książka jeszcze, Koontza sporo i lubię, Higgins Clark nie, mam w planach, Sheldona jeszcze nie, zapiszę sobie, Fossum na razie dwie i teraz mam też trzecią jej z biblioteki
Charlotte Link uwielbiam, jedna z moich ulubionych autorek, tę książkę co czytasz, to będę czytać potem jak wypożyczę, a wkrótce będę czytać "Ciernistą różę", bo mam już wypożyczoną Charlotte Link świetnie pisze o różnych tematach, dla mnie jej książki mają podobny klimat do skandynawskich, a to Niemka Świetnie pisze
Ok, no poszukaj jego książki, pewnie że tak, ja jego drugiej poszukam, jak nie będzie w bibliotece, to kiedyś kupię

Rozumiem, ja seriali kryminalnych tak nie oglądałam konkretnie, ale mam zamiar np "Żądza krwi" bodajże serial chce obejrzeć, na podstawie książek Val McDermid to jest i ją też lubię, czytałam dwie jej książki i bardzo mi się podobają, na pewno sięgnę po resztę Z filmów też bardzo lubię  thrillery, kryminały, horrory, ale i inne też oglądam jasne np. obyczajowe (książki też takie czytam), romanse, melodramaty czasem, komedie, dramaty - im więcej głębi w takim dramatu, przeżyć bohatera, psychologii postaci tym lepiej i w sumie tak samo jak w filmie lubię jak jest ten psychologizm, odczucia bohatera silnie pokazane, tak samo w książkach Nutka tajemniczości, specyficzny klimat też uwielbiam
To świetnie, na pewno piękne dzieła, sprzedajesz może też komuś czy po prostu dla siebie tylko? Może kiedyś nam wstawisz hehe

Stefan, to też dużo masz do przeczytania, obejrzenia "Fight Club" muszę w końcu obejrzeć, po książkę też na pewno sięgnę.

No tak, coś się rozkręca w kafejce

A do tego jestem nocny marek, ale dzisiaj to już za długo siedzę dużo Jutro u mnie chłopak chyba nocuje, ale wcześniej zawitam tutaj do kafejki   Miłych snów Dobranoc

Luc, na pierwszym planie znajdują się nazwiska takich malarzy jak: Ludwik Machalski i Oton Ivekovic
Milionku, szybkiego powrotu do zdrowia!

A dziękuję Wielbicielu

To chyba angina ... no ale muszę wyzdrowieć jutro ostatni dzień w pracy  weekendos.

Co do książek naczytałam się sporo tego niemal od dzieciństwa  literatura francuska

Dumasa  kilka książek , powtarzałam je co kilka lat... potem Agata Christe , Joanna chmielewska Biografia  i jej kryminały  uśmiać się można....

Ivory witaj  Kochana :*

Czyli również lubisz czytać  no fajnie  naprawdę   U mnie teraz nie tak łatwo
bo wzrok słabszy niestety  więc staram się szukać książek z dużym drukiem

Ja ostatnio czytałam bardzo ciekawą książkę na faktach . Sam Doktor Neurochirurg
opowiada co przeżył podczas śpiączki trwającej tydzień czasu. Był przeciwny
wszelkim cudom na Ziemi........

tytuł "Dowód"  Emed Alexander lub Embed nie pamiętam dokładnie ...
Książkę przy[padkowo zobaczyłam w księgarni, ale cena mi nie odpowiadała
więc poszłam do Biblioteki i o dziwo  książka  była

Pozdrawiam cieplutko

Witajcie Milutko

Ja na sekundu  bo jeszcze mam parę rzeczów do zrobienia ale już mnie spako bierze pewnie z grypy czy anginy

Truskaweczko warto  Pozdrawiam was wszystkich

Stefcio a Ty masz w swoim pakiecie ubezpieczeń wiadomości na temat zatrudnienia.
Jak wygląda ubezpieczenie w pracy? ogólnie jak Zakład to robi jeśli pracownik miał umowę na 10 dni z czego przepracował tylko 3 godziny a ma liczone że tydzień i przez to stracił ubezpieczenie jako bezrobotny... no coś koło tego...

Iwonko oto mi chodziło co powyżej napisałam

No kafejka odżyła, bardzo mnie to cieszy Ślicznotko, jak miło No nawet dobrze, choć leniwie, a jutro widzę się ze znajomą z forum, z taką pierwszy raz, ale mało chyba na forum się udziela jakby co. Już jedną znajomą z forum znam i to fajna znajomość Czasem fajnie poznać A Tobie jak minął?:)

Zasiedziałam się nieźle ;p Dobranoc

Witajcie

Stefcio  ja również się cieszę... że jesteście że zaglądacie
Rozumiem...ale jakbyś w wolnym czasie coś tam znalazł
to wstaw poczytam.... z góry dziękuję.

Wielbicielu posłucham pózniej...i dziękuję........  sama jestem ciekawa
jakie wrażenie zrobi na mnie....

Milionku, na mnie ta piosenka działa silnie

Iwonko

Nasz też rozrabia...  ale dzisiaj z powodu że ubrudził się węglem czarne łapy tam gdzie jest biały trzeba było  go że tak powiem wyprać.... nie piszczał nie gryzł  tylko spokojnie dwa razy uciekał  ale udało się go umyć .... po tym zabiegu jest tak cichutki.... śpi  odpoczywa.... zmienia miejsca i dalej odpoczywa.... czyżby taka reakcja?

Dobrej nocki Wam życzę, coś Aneste zajęta  bo się nie pokazuje

Wielbicielu to piosenka chorwacka? bo wsłuchując się w słowa to powiem że zachodzi mi mieszanką greckiego - romskiego....  itp

O czym jest  ta piosenka?  o miłości?

Spoko przystojniaku Facet mi chyba nic za to nie zrobi jakby co hehe, podziwiam po prostu Ciebie z wyglądu, a tak to jestem grzeczna

Ok rozumiem Wielbicielu zaraz posłucham piosenki

No tak Luc, wczoraj mnie akurat nie było, teraz jeszcze jestem, tak z godzinę do 2 pewnie posiedzę. Jakich malarzy lubisz? Jak byłam w Krakowie to byliśmy w muzeum Malczewskiego. Dużo wtedy dowiedzieliśmy się o jego obrazach, choć przyznam teraz sporo wyleciało mi z głowy. Bardzo ciekawe to jednak było, wiem na pewno

Szukam jeszcze pracy. No zeszło się z tym długo ogólnie, ale teraz na pewno coś ruszy. Już się nie będę lenić.

Buziaki :*

Witajcie, miałam w ostatnich dniach trochę rodzinnych spraw na głowie.

TRUSKAWECZKO G. Bąkiewicz od razu przyszła mi na myśl, jak przeczytałam, że lubisz w książkach psychologizm i dramat. Spróbuj przeczytać jedną a sama się przekonasz czy Ci się podoba:) Tak się składa, że teraz będę czytać jedną z jej powieści, której do tej pory nie miałam okazji poznać. Jest to "O melba".
Już jestem po lekturze "Nieproszonego gościa" i z chęcią sięgnę po inne powieści Ch.Link. Do ostatniej strony nie było wiadomo jak sprawy się potoczą i to mi się bardzo podobało. Konto na lubimycztać.pl to bardzo przydatna sprawa, też posiadam "Odhaczanie" każdej przeczytanej książki stało się już u mnie nawykiem. Nie gardzę też różnorodnymi formami książek. Korzystam zarówno z papierowych, jak i z elektronicznych i audiobooków.
Ja od Ciebie też już dowiedziałam się o kilku nowych autorach, także myślę, że nawzajem będziemy sobie podsuwać coraz to nowsze pozycje do przeczytania:)

MILIONKU u mnie w bibliotece widziałam książki z dużą czcionką. Chyba była jakaś akcja w ramach, której biblioteki dostawały dotacje na zakupy tych książek, bo u mnie jest ich mnóstwo. Z powodu większej czcionki są grubsze i w większym formacie za to papier jest w nich cieńszy i cała książka jest leciutka.

IVORYVETTE też wielokrotnie wspierałam się lekturą w różnych trudnych chwilach także wiem o czym mówisz. W nocy, gdy sen nie przychodzi książka staje się dobrym kompanem:)

Zostawiam Wam linka do mojego albumu, który dawno temu stworzyłam.

https://picasaweb.google.com/105295224856389608020

Teraz zajmuję się raczej innymi rzeczami, mimo to zapraszam do pooglądania - Pozdrawiam Wszystkich

Milionku, chorwacka w 100% Nie jestem pewny, o starej chacie?
Luc, Ludwik Machalski był bratem mojego Pradziadka.

Myślę, że ze względu na jedno i drugie Poza tym malował konie- zwierzęta, które podziwiam i szanuję Masz rację, to całkiem miłe.

Milionku, bardzo ciekawy i jaki romantyczny

Dziewczyny co tu tak posucha?
JA ciężko pracujący tydzień zajeżdżony w terenie jestem... ale cóż taka praca i nic z tym nie zrobisz.
A co u was?? Milionku, Truskaweczko ;-)?

Pewnie na wieczór będę więc możemy se poklikać ;-)

Witajcie nocną porą
Ktoś obecny?

Ja teraz, ale właśnie idę spać ;p
Dobranoc

Wybacz, że dopiero odpisuję. Tak wyszło, jestem też w paru innych kafejkach i tak czasem wychodzi ;p

Zapiszę sobie nazwisko tej autorki Cieszę się, że podobał Ci się "Nieproszony gość", ja jak skończę te książki co mam teraz, to też przeczytam. Czytam teraz "Syreni śpiew" Val McDermid - ciekawa, a postać Tonego jak zwykle tak samo interesująca, jest profilerem w tych książkach, to jest pierwsza część, czytałam już 2 książki autorki i lubię, ale nie po kolei wtedy. Potem będę czytać "O krok" Mankella, wiem, że to dalsza część autora, a jego książkę jedną na razie czytałam, ale akurat była w bibliotece i wzięłam, więc przeczytam i tak
A czytałaś Jo Nesbo? Ja tak, już większość jego książek, też jeden z moich ulubionych autorów.

Stefan, kto to Bogini Freja?

Hej Truskaweczko Bogini Freja to Nordycka Bogini wegetacji, miłości,wojny, płodności i magii. Najpiękniejsza z Nordyckich Bogiń, jej poświęcono najwięcej mitów i sag... do tego obiekt westchnień wszelkich istot z mitów (ludzi, bogów, olbrzymów, Trolli). Co ciekawe masa atrybutów Frei została przypisana skandynawskim Matkom Bożym. Jej dniem jest Piątek ;-).

A wracając do świąt sam w domu z rodzicami nikt nie przyjechał... na Szczęście ;-)!! Więc Stefek wypoczął wyspał się i zrelaksował szkoda ze to było tylko 4 dni;/

Hej

Byłam trochę chora po panieńskim koleżanki co bierze ślub, grypa, ale  od środy w sumie czuję się dobrze, a jutro idę na ślub i wesele koleżanki tej właśnie  Dzisiaj byłam po zakupy na wesele, jednak nie idę w sukience, bo teraz jak mam tę nadwagę, duży brzuch, to wiele sukienek nie było dla mnie, nie czułam się tez komfortowo. Założę czarne spodnie, kupiłam ładną bluzkę, założę naszyjnik. Zrobiłam dzisiaj też w salonie manicure hybrydowy, mama mnie namówiła i jego mam w sumie pierwszy raz. Paznokcie krótkie, ale pani powiedziała, że i tak pasuje. Taki metaliczny fiolet/granat jak chodzi o kolor. Idę sama na to wesele koleżanki, bo mój facet tak w ogóle nie może akurat, no ale bywa, a i tak będzie ok.

Witam ponownie po przerwie.Zapraszam na luzne rozmowy.