Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Strony Poprzednia 1 5 6 7 8 9 10 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 391 do 455 z 649 ]

391

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Nie jestem taką dżagą, żeby mnie ktoś zaczepiał na ulicy, więc trudno mi powiedzieć, jak bym reagowała big_smile
Ale tak serio, to przecież od nas zależy, jak poprowadzimy znajomość, jedna rozmowa do niczego nie zobowiązuje, zawsze możemy się wycofać.
Np. w tym drugim przypadku rowerowej znajomości, facet się tak zauroczył, że na drugi dzień nawijał mi o związku. 10 lat młodszy, ledwo co rozstał się z partnerką. Wycofałam się, bo dla mnie było to desperackie zachowanie. Za szybko, za nachalnie.

Zobacz podobne tematy :

392

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
Piegowata'76 napisał/a:
missnowegojorku napisał/a:

To masz szczęście, że tylu inteligentnych ludzi poznajesz na ulicy czy też w miejscach publicznych.

Miss, skąd tak daleko idący wniosek?
W różnych okolicznościach różnych ludzi spotykam. Jak każdy z nas.

Ja nie mam okazji do intelektualnych rozmów o książkach z przypadkowymi ludźmi na ulicy. Raczej o pogodzie albo bieżących sytuacjach społecznych czy wydarzeniach politycznych jak nagminnie walkowany temat śmierci Adamowicza czy tematyka aktualnych świat.

393

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
mallwusia napisał/a:

Nie jestem taką dżagą, żeby mnie ktoś zaczepiał na ulicy, więc trudno mi powiedzieć, jak bym reagowała big_smile
Ale tak serio, to przecież od nas zależy, jak poprowadzimy znajomość, jedna rozmowa do niczego nie zobowiązuje, zawsze możemy się wycofać.
Np. w tym drugim przypadku rowerowej znajomości, facet się tak zauroczył, że na drugi dzień nawijał mi o związku. 10 lat młodszy, ledwo co rozstał się z partnerką. Wycofałam się, bo dla mnie było to desperackie zachowanie. Za szybko, za nachalnie.

No jednak ktoś Cię zaczepia. To się raczej rzadko zdarza. Mi nigdy.

394 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2019-01-18 18:10:34)

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
missnowegojorku napisał/a:

Ja nie mam okazji do intelektualnych rozmów o książkach z przypadkowymi ludźmi na ulicy. Raczej o pogodzie albo bieżących sytuacjach społecznych czy wydarzeniach politycznych jak nagminnie walkowany temat śmierci Adamowicza czy tematyka aktualnych świat.

Każdy temat jest dobry, jeśli odpowiada obu stronom. Książki to tylko pierwszy lepszy przykład, bo ja akurat je lubię.
Nieraz sama zagaduję do nieznajomych, ot tak, spontanicznie. Na przykład o tym, że straszna dziś gołoledź na chodnikach. Nie myśląc wcale o podrywie, ale bywają w życiu różne zbiegi okoliczności.
Uważam, że nadmierne oczekiwanie rodzi frustrację i rozczarowania, ale na pewno warto zdobyć się na odwagę, jeśli w oko wpadnie jakiś szatańsko przystojny brunet w kolejce do lekarza (tu akurat do najśmielszych się nie zaliczam, ale też aż tak bardzo mi na facetach nie zależy) smile Może zupełnie nie być zainteresowany, ale kto wie?

395

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
missnowegojorku napisał/a:

Inaczej jest jeśli to są obydwoje młodzi ludzie. Ta fantazja, ta wiara w drugiego człowieka. Ale tak w naszym wieku to już wzbudza moja nieufność. Nie wiem dlaczego, taki jakiś instynkt, że coś jest nie tak z tym człowiekiem.

Raczej masz rację.

396

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
niepodobna napisał/a:
missnowegojorku napisał/a:

Inaczej jest jeśli to są obydwoje młodzi ludzie. Ta fantazja, ta wiara w drugiego człowieka. Ale tak w naszym wieku to już wzbudza moja nieufność. Nie wiem dlaczego, taki jakiś instynkt, że coś jest nie tak z tym człowiekiem.

Raczej masz rację.

A z jakiego czatu korzystasz?

397 Ostatnio edytowany przez niepodobna (2019-01-18 18:23:30)

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
missnowegojorku napisał/a:
niepodobna napisał/a:
missnowegojorku napisał/a:

Inaczej jest jeśli to są obydwoje młodzi ludzie. Ta fantazja, ta wiara w drugiego człowieka. Ale tak w naszym wieku to już wzbudza moja nieufność. Nie wiem dlaczego, taki jakiś instynkt, że coś jest nie tak z tym człowiekiem.

Raczej masz rację.

A z jakiego czatu korzystasz?

Kiedyś wchodziłam na onet, na pokoje tematyczne. Tego czata już nie ma. Czasem zaglądam na interię (czateria) albo na chatik.pl. Do tego drugiego jest wygodna aplikacja na telefon. Interia jest irytująca, jeśli chodzi o interfejs. No ale, to drugorzędne.

398

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Bo rozmowy z przypadkowymi ludzmi napotkanymi na ulicy czy w Tesco są o przysłowiowej pogodzie i jest to całkiem normalne. Nikt na dzień dobry, rozmawiając z nieznajomym przez parę minut, albo i krócee,k nie dyskutuje o najnowszych dokonaniach neurochirurgii.
O tym to można porozmawiać w dalszej fazie, jak już się zadzierzgnie nic sympatii i ewentualnie pojdzie na przysłowiową kawę. No ale jak nieznajomy jest z mety brany za dziwaka, to i kawy nie będzie, a co za tym idzie dalszych rozmów.

399

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
mallwusia napisał/a:

... bo na ulicy zaczepiane są w pierwszym rzędzie osoby bardzo atrakcyjne fizycznie (tak jak moja córka).
Pozostali pokażą swoje piękno troszkę później, przy bliższym poznaniu (jeśli poczujemy do kogoś sympatię, to wydają się nam piękniejsi, prawda?). Trzeba się bardziej postarać.

A czy w przypadku randek z internetu nie jest podobnie?
Czy niejedna osoba która na pierwszym spotkaniu nie sprawiła dobrego wrażenia, troszke późnie nie zyskuje?

400

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
foggy napisał/a:
mallwusia napisał/a:

... bo na ulicy zaczepiane są w pierwszym rzędzie osoby bardzo atrakcyjne fizycznie (tak jak moja córka).
Pozostali pokażą swoje piękno troszkę później, przy bliższym poznaniu (jeśli poczujemy do kogoś sympatię, to wydają się nam piękniejsi, prawda?). Trzeba się bardziej postarać.

A czy w przypadku randek z internetu nie jest podobnie?
Czy niejedna osoba która na pierwszym spotkaniu nie sprawiła dobrego wrażenia, troszke późnie nie zyskuje?

Czasem zyskuje, a czasem traci. I na ulicy i w internecie - nie czarujmy się - pierwsze wrażenie to właśnie zdjęcie lub wygląd na żywo. Dopiero później można coś zbudować albo i nie.
Na szczęście gusta są rózne i to co się podoba jednemu, nie podoba się drugiemu.

401

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Są osoby, które nie podobają się nikomu. Nieukrtwajmy, anomalie wygladowe skrajna łuszczyca, garb eliminują w większości potencjalnych kandydatów. Marne szanse.

402

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
missnowegojorku napisał/a:
mallwusia napisał/a:

Nie jestem taką dżagą, żeby mnie ktoś zaczepiał na ulicy, więc trudno mi powiedzieć, jak bym reagowała big_smile
Ale tak serio, to przecież od nas zależy, jak poprowadzimy znajomość, jedna rozmowa do niczego nie zobowiązuje, zawsze możemy się wycofać.
Np. w tym drugim przypadku rowerowej znajomości, facet się tak zauroczył, że na drugi dzień nawijał mi o związku. 10 lat młodszy, ledwo co rozstał się z partnerką. Wycofałam się, bo dla mnie było to desperackie zachowanie. Za szybko, za nachalnie.

No jednak ktoś Cię zaczepia. To się raczej rzadko zdarza. Mi nigdy.

Bardzo, bardzo często mnie zaczepiają tacy mocno starsi panowie, starsi od mojego Taty (np.,w autobusie) smile Może mam taki typ urody, który przypomina im dziewczyny z czasów ich młodości smile A może wyczuwają i moją sympatię, lubię starszych ludzi, są ciekawi.


rossanka napisał/a:

Bo rozmowy z przypadkowymi ludzmi napotkanymi na ulicy czy w Tesco są o przysłowiowej pogodzie i jest to całkiem normalne. Nikt na dzień dobry, rozmawiając z nieznajomym przez parę minut, albo i krócee,k nie dyskutuje o najnowszych dokonaniach neurochirurgii.
O tym to można porozmawiać w dalszej fazie, jak już się zadzierzgnie nic sympatii i ewentualnie pojdzie na przysłowiową kawę. No ale jak nieznajomy jest z mety brany za dziwaka, to i kawy nie będzie, a co za tym idzie dalszych rozmów.


Z moim rowerowym Przyjacielem od samego początku rozmawialiśmy na bardzo poważne tematy, ale faktem jest, że trafienie na osobę, która aż tak podziela nasze zainteresowania i poglądy, graniczy z cudem.
Zgadzam się z rossanką jak najbardziej, trzeba dać szansę i okazać empatię, uważność i nie brać od razu kogoś za świra czy dziwaka. Popieram też Piegowatą, że każdy temat jest dobry smile


rossanka napisał/a:
foggy napisał/a:
mallwusia napisał/a:

... bo na ulicy zaczepiane są w pierwszym rzędzie osoby bardzo atrakcyjne fizycznie (tak jak moja córka).
Pozostali pokażą swoje piękno troszkę później, przy bliższym poznaniu (jeśli poczujemy do kogoś sympatię, to wydają się nam piękniejsi, prawda?). Trzeba się bardziej postarać.

A czy w przypadku randek z internetu nie jest podobnie?
Czy niejedna osoba która na pierwszym spotkaniu nie sprawiła dobrego wrażenia, troszke późnie nie zyskuje?

Czasem zyskuje, a czasem traci. I na ulicy i w internecie - nie czarujmy się - pierwsze wrażenie to właśnie zdjęcie lub wygląd na żywo. Dopiero później można coś zbudować albo i nie.
Na szczęście gusta są rózne i to co się podoba jednemu, nie podoba się drugiemu.


Podpisuję się pod tym.
Jeśli zaś chodzi o znajomości internetowe, to moim zdaniem najlepiej je dość szybko przenieść do reala.

403

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
missnowegojorku napisał/a:

Są osoby, które nie podobają się nikomu. Nieukrtwajmy, anomalie wygladowe skrajna łuszczyca, garb eliminują w większości potencjalnych kandydatów. Marne szanse.

Baaardzo byś się zdziwiła! Mam wśród znajomych wielu niepełnosprawnych, tworzą cudowne, szczęśliwe pary. Ważne, aby ten przykładowy "garbaty" nie startował do dziewczyny 10/10, bo na 99 % spotka go odrzucenie, ale rozejrzał się za sympatią wśród "swoich".

404

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
mallwusia napisał/a:
missnowegojorku napisał/a:

Są osoby, które nie podobają się nikomu. Nieukrtwajmy, anomalie wygladowe skrajna łuszczyca, garb eliminują w większości potencjalnych kandydatów. Marne szanse.

Baaardzo byś się zdziwiła! Mam wśród znajomych wielu niepełnosprawnych, tworzą cudowne, szczęśliwe pary. Ważne, aby ten przykładowy "garbaty" nie startował do dziewczyny 10/10, bo na 99 % spotka go odrzucenie, ale rozejrzał się za sympatią wśród "swoich".

To samo smile

405

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
mallwusia napisał/a:
missnowegojorku napisał/a:

Są osoby, które nie podobają się nikomu. Nieukrtwajmy, anomalie wygladowe skrajna łuszczyca, garb eliminują w większości potencjalnych kandydatów. Marne szanse.

Baaardzo byś się zdziwiła! Mam wśród znajomych wielu niepełnosprawnych, tworzą cudowne, szczęśliwe pary. Ważne, aby ten przykładowy "garbaty" nie startował do dziewczyny 10/10, bo na 99 % spotka go odrzucenie, ale rozejrzał się za sympatią wśród "swoich".

tez sie z tym zgadzam, jednak z ostatnim zdaniem sie tak do konca nie zgodze. rzadko widuje pary tzw. 10/10 (nienawidze tych okreslen).

406

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
mallwusia napisał/a:

Bardzo, bardzo często mnie zaczepiają tacy mocno starsi panowie, starsi od mojego Taty (np.,w autobusie) smile Może mam taki typ urody, który przypomina im dziewczyny z czasów ich młodości smile A może wyczuwają i moją sympatię, lubię starszych ludzi, są ciekawi.

Masz warkoczyki i plisowaną spódniczkę ? big_smile

407

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
ananasowa napisał/a:
mallwusia napisał/a:
missnowegojorku napisał/a:

Są osoby, które nie podobają się nikomu. Nieukrtwajmy, anomalie wygladowe skrajna łuszczyca, garb eliminują w większości potencjalnych kandydatów. Marne szanse.

Baaardzo byś się zdziwiła! Mam wśród znajomych wielu niepełnosprawnych, tworzą cudowne, szczęśliwe pary. Ważne, aby ten przykładowy "garbaty" nie startował do dziewczyny 10/10, bo na 99 % spotka go odrzucenie, ale rozejrzał się za sympatią wśród "swoich".

tez sie z tym zgadzam, jednak z ostatnim zdaniem sie tak do konca nie zgodze. rzadko widuje pary tzw. 10/10 (nienawidze tych okreslen).

Dla jednego to będzie 10 A dla innego tylko 5 wink
Mało znasz par, gdzie zastanawiasz się, co ona w nim widzi, albo gdzie on miał oczy, a jednak pary takie istnieją i mają się dobrze;)
Istnieją oczywiście związki  na siłę, kiedy to ona wyszla  za maz za  pierwszego z brzegu że strachu przed samotnością, albo odwrotnie, on ożenił się bo lata lecą a Zoska dobre pierogi lepi, ale nie pisze o takich przypadkach .

408

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
Misinx napisał/a:
mallwusia napisał/a:

Bardzo, bardzo często mnie zaczepiają tacy mocno starsi panowie, starsi od mojego Taty (np.,w autobusie) smile Może mam taki typ urody, który przypomina im dziewczyny z czasów ich młodości smile A może wyczuwają i moją sympatię, lubię starszych ludzi, są ciekawi.

Masz warkoczyki i plisowaną spódniczkę ? big_smile


haha, nie zdradzę big_smile

https://sphoto.nasza-klasa.pl/34066050/300/main/a9c22c9eac.jpeg

409

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
rossanka napisał/a:
ananasowa napisał/a:
mallwusia napisał/a:

Baaardzo byś się zdziwiła! Mam wśród znajomych wielu niepełnosprawnych, tworzą cudowne, szczęśliwe pary. Ważne, aby ten przykładowy "garbaty" nie startował do dziewczyny 10/10, bo na 99 % spotka go odrzucenie, ale rozejrzał się za sympatią wśród "swoich".

tez sie z tym zgadzam, jednak z ostatnim zdaniem sie tak do konca nie zgodze. rzadko widuje pary tzw. 10/10 (nienawidze tych okreslen).

Dla jednego to będzie 10 A dla innego tylko 5 wink
Mało znasz par, gdzie zastanawiasz się, co ona w nim widzi, albo gdzie on miał oczy, a jednak pary takie istnieją i mają się dobrze;)
Istnieją oczywiście związki  na siłę, kiedy to ona wyszla  za maz za  pierwszego z brzegu że strachu przed samotnością, albo odwrotnie, on ożenił się bo lata lecą a Zoska dobre pierogi lepi, ale nie pisze o takich przypadkach .


Rossanko - no i znowu nic dodać, nic ując smile
A co do określenia, to też nie przepadam, ale to tak dla ułatwienia toku rozumowania smile

410

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
mallwusia napisał/a:

Rossanko - no i znowu nic dodać, nic ując smile
A co do określenia, to też nie przepadam, ale to tak dla ułatwienia toku rozumowania smile

Malwusia, annanasowa i reszta kobiet nie wiem co napisać, ostatnio sobie myślę, że może czas po prostu pogodzić się z tym, ze jest jak jest. Ale pogodzić się na dobre, przyjąć to, co jest obecnie. Też miałam okresy, gdzie wierzyłam, że kogoś tam w końcu poznam (do rzeczy, nie pierwszego z brzegu, który wykaże minimum zainteresowania). Potem myślałam, że dobrze mi samej i akceptowałam życie w pojedynkę, a potem znowu wierzyłam, że jeszcze kogoś poznam. Te okresy przeplatały się naprzemian. Aż ostatnio myślę sobie, że może już tak rzeczywiście zostanie, co ma nawet swoje plusy, bo każdy stan ma swoje plusy.

411 Ostatnio edytowany przez milka76 (2019-01-20 13:44:58)

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Pomyłka

412

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Ja po ostatnich wizytach na portalu randkowym coraz bardziej dochodzę do wniosku, że jednak już będę sama.
Panowie ci którzy jakoś mi wpadli w oko nie są mną zainteresowani, nie spełniam ich oczekiwań. Z kolei ci którzy do mnie piszą jakoś mi nie odpowiadają.
Ostatnio napisał do mnie pan żonaty chętny na seks, oczywiście u mnie w mieszkaniu . On zapewnia świeże pieczywo na śniadanie . W profilu mam wyraźnie napisane ,że przygód nie szukam. Ale kto by sobie zadał trud przeczytania kilku zdań.

413

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

Ja po ostatnich wizytach na portalu randkowym coraz bardziej dochodzę do wniosku, że jednak już będę sama.
Panowie ci którzy jakoś mi wpadli w oko nie są mną zainteresowani, nie spełniam ich oczekiwań. Z kolei ci którzy do mnie piszą jakoś mi nie odpowiadają.
Ostatnio napisał do mnie pan żonaty chętny na seks, oczywiście u mnie w mieszkaniu . On zapewnia świeże pieczywo na śniadanie . W profilu mam wyraźnie napisane ,że przygód nie szukam. Ale kto by sobie zadał trud przeczytania kilku zdań.

Plusem jest zapewnienie śniadania,  spójrz na to z pozytywnej strony wink
Pisałam,  że portal to specyficzne miejsce. A i ludzie są bardziej śmiali. Piszą to, co w cztery oczy nie mieliby odwagi zaproponować.
Mam zasadę,  że jak coś nie wychodzi to daje sobie po okresie prob spokój.  To się tyczy też innych dziedzin życia.
Reszta się jakoś dopasuje.

414

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Rossanka gdybym miała szansę poznać kogoś w realu to na pewno nie zakladalabym konta na portalu. Ale wiem, że  praktycznie nie spotykam wolnych mężczyzn w zbliżonym wieku. Więc jak kogoś poznać?
Mieszkam w małej miescinie więc idąc na spacer czy wybierając się na przejażdżkę rowerową  spotykam tych samych ludzi których widuję np na zakupach, znam ich z widzenia wiec np wiem czy maja rodzinę, w jakim mniej więcej są wieku itp.

415

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

Rossanka gdybym miała szansę poznać kogoś w realu to na pewno nie zakladalabym konta na portalu. Ale wiem, że  praktycznie nie spotykam wolnych mężczyzn w zbliżonym wieku. Więc jak kogoś poznać?
Mieszkam w małej miescinie więc idąc na spacer czy wybierając się na przejażdżkę rowerową  spotykam tych samych ludzi których widuję np na zakupach, znam ich z widzenia wiec np wiem czy maja rodzinę, w jakim mniej więcej są wieku itp.

A jakbys spotkała takiego co go nie znasz to co? 10 lat dojezdzam do pracy autobusem mpk, potem przejscie 100 m i dalej jade tramwajem 5 przystanków. Potem 500 m pieszo, z powrotem to samo tylko w odwrotnej jejności wszystko na terenie dużego muasta. Nie zdarzyło sie by jakaś kobieta wysłała mi jakies spojrzenie/sygnał. Nie piję i nie pale wiec nie zalatuje ode mnie. Golę sie bo kilka dni wiec twarz widac. Mam pracę biurową wiec musze ubierać sie schludnie. Nie mam nawyku nurkowania nosem w smartfonie, niewgapiam sie w okno i  nic. Nigdy żadna pani nie wysłała mi sygnału. Nie mam na czole nspisane ze jestem żonaty. Gdybym byl w innej sytuacji i szukał partnerki/znajomości to pewnie nie w ten sposób. Albo wszystkie panie są zagonione albo nikt w ten sposób znsjomości nie sxuka.

416

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Bo na ulicy możne zapoznać kogoś do wspólnego życia jedna na 1000 osób. Tak w przybliżeniu. Rzecz jasna.

417

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

A propos portalu zaczepia mnie ciągle jeden Pan szukający seksu, mimo iż chyba z 20 razy nie odpowiedziałam na jego zaczepki. Mimo, iż mam w profilu adnotacje że nie poszukuje przygód. Oni po prostu w większości nie czytają tego.

418

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

Rossanka gdybym miała szansę poznać kogoś w realu to na pewno nie zakladalabym konta na portalu. Ale wiem, że  praktycznie nie spotykam wolnych mężczyzn w zbliżonym wieku. Więc jak kogoś poznać?
Mieszkam w małej miescinie więc idąc na spacer czy wybierając się na przejażdżkę rowerową  spotykam tych samych ludzi których widuję np na zakupach, znam ich z widzenia wiec np wiem czy maja rodzinę, w jakim mniej więcej są wieku itp.

Przecież nie mówię,  abyś całkiem zrezygnowała,  ale może zrób sobie przerwę.  Np w lutym nie będziesz wchodziła na te portale. Tak dla odpoczynku od tego szukania.
Nie wiem gdzie masz kogoś poznać,  a może do waszej firmy przyjedzie ktoś na kontrole? A może będziesz w większym mieście coś załatwiać i tam kogoś trafisz?skąd mam wiedziec?

Foggy - ale Ty masz już żonę,  po co ci zaczepki obcych kobiet na ulicy?
Ale ok. Zalozmy, że jesteś wolny, to jaki sygnał dajesz tym kobietom na ulicy, bo wiesz,  jak widzą faceta, który idzie zamyslony,  nie uśmiecha się do nich, nie daje subtelnego oznaku zainteresowania,  to przecież same nie będą go podrywać. 
Mała anegdota:kiedyś wracałam z pracy do domu, przez parę miesięcy widywalam  na tej trasie mężczyznę. 
Uśmiechał się jak mnie widział.  Potem zaczał mowic " dzien dobry". I tak to trwało i trwało,  po czym, myślę sobie, kurka wodna, będziemy tak chodzić jak zuraw  i czapla, a  co mi tam zaczepie go następnym razem. I tak się stało.
Pewnie teraz każdy się zastanawia, i co dalej-dlaczego nie wypaliło,  skoro rossanka nadal sama-ano okazało się,  że pan miał w domu żonę.  Haha. Co nie przeszkadzało mu uśmiechać się do obcych kobiet na ulicy.
Ale przynajmniej spróbowałam.

419

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
rossanka napisał/a:

Foggy - ale Ty masz już żonę,  po co ci zaczepki obcych kobiet na ulicy?
Ale ok. Zalozmy, że jesteś wolny, to jaki sygnał dajesz tym kobietom na ulicy, bo wiesz,  jak widzą faceta, który idzie zamyslony,  nie uśmiecha się do nich, nie daje subtelnego oznaku zainteresowania,  to przecież same nie będą go podrywać.

Spędzając dziennie ponad godzine w komunikacji do głowy przychodzą rózne mysli. Co by było gdyby? Co by było gdybym w ten sposób poznał kogoś. Jak bym sie zachował. Bo tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono. Gdyby mi sie zdarzyła taka sytuacja to jakbym sie zachował. Krytykujemy innych za zachowanie w konkretnej sytuacji ale czy mamy pewność że sami zachowalibyśmy się inaczej.

420

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

W kościele.

421

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
nika05 napisał/a:

Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

W kościele.

naprawdę? tylu ich tam? wink kto by pomyślał?

422

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Na siłowni można poznać.  Tam dużo facetów.

423

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Rossanka miałam już przerwy w portalach. Ale zawsze po jakimś czasie wracałam z nadzieją. Ale w większości te same  twarze. ...

Zonaci mężczyźni powinni mieć obowiązek noszenia obrączek. Tez kiedyś dojeżdżałam daleko do pracy. Nie raz facet wpadł mi w oko, obrączki nie miał. A później np z jakiejś jego rozmowy z kolegą z którym jeździł wynikało, że żonaty, dzieciaty.

Chodzę do kościoła i głównie widuję rodziny z dziećmi, starsze osoby, trochę młodzieży przygotowującej się do bierzmowania.

424

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

Rossanka miałam już przerwy w portalach. Ale zawsze po jakimś czasie wracałam z nadzieją. Ale w większości te same  twarze. ...

Zonaci mężczyźni powinni mieć obowiązek noszenia obrączek. Tez kiedyś dojeżdżałam daleko do pracy. Nie raz facet wpadł mi w oko, obrączki nie miał. A później np z jakiejś jego rozmowy z kolegą z którym jeździł wynikało, że żonaty, dzieciaty.
ia.

A tam obrączkę,  tatuaż na czole, ot co ! smile
No widzisz Milka,  widać jeszcxe nie Twoj czas.

425

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Rossanka ja myślę, że mój czas już minął. I tyle. ...

426

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

Rossanka ja myślę, że mój czas już minął. I tyle. ...

Ale tu nie ma czasu. Inaczej poznałabyś kogoś jako 30 latka albo 20 latka. A tak nie było.
Inna sprawa, że gwarancji nie ma. Raczej kogoś możesz jeszcze poznać,  ale może nikogo i nigdy.
Może skup się na innych rzeczach. Czasem to pomaga. Oczywiście nie na sto prcent,  ale na jakiś czas odwraca myślęnie.

427

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

A ja myślę, że można w życiu świadomie bądź nieświadomie pewne szanse przegapić i później jest już za późno.

428

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

A ja myślę, że można w życiu świadomie bądź nieświadomie pewne szanse przegapić i później jest już za późno.

Jeśli chodzi ci o ślub i te rzeczy, to można w każdym wieku.
Oczywiście będą osoby, które zostaną starymi pannami lub kawalerami, nie będę czarowac, że będzie życie jak w bajce i żyli długo i szczęśliwie.
Ja cię rozumiem, bo też tak mam, a piszę, co mi czasem pomaga. Może skorzystasz, to już Twoja sprawa.
A jak już uważasz,  że za późno,  to nie szukaj, skasuj konta z portali, nie rozglądaj się wokolo.  Nie robisz jednak tego, więc jeszcze masz nadzieję.  A jak masz nadzieję,  to nie uważasz,  że już za późno.

429

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Bo jeszcze się ludze, że mój los się odmieni.
Ale coraz częściej pojawia się  racjonalne myślenie,że mój czas już minął. I ciężko się z tym pogodzić.

430

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

dobry jest portal sympatia.onet.pl, mam tam konto

431

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Sympatia tak, ale 10 lat temu !

432

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
nika05 napisał/a:

dobry jest portal sympatia.onet.pl, mam tam konto

A mi się ten portal coraz mniej podoba. ...

433 Ostatnio edytowany przez Mergi (2019-01-20 18:37:39)

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

A ja myślę, że można w życiu świadomie bądź nieświadomie pewne szanse przegapić i później jest już za późno.

Oczywiście,że można przegapić.
Myślę,że większość z nas ma takie niewykorzystane szanse (dotyczące każde dziedziny życia) na swoim koncie.
W życiu chyba chodzi o to,aby korzystać z  okazji ,ale też i o to,aby umieć je dostrzec w odpowiednim momencie.

Za późno jest tylko w stosunku do tego co minęło.
Ważne,aby mieć oczy szeroko otwarte i dostrzec  nowe szanse,gdy się pojawią. wink

434

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

A ja myślę, że można w życiu świadomie bądź nieświadomie pewne szanse przegapić i później jest już za późno.

Smutne to, ale moze masz racje.ja mysle, ze przegapilam takie dwie. Szkoda, ze na tej pierwszej sie nie nauczylam:/. Ostatniej zaluje cholernie:/

435

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
ananasowa napisał/a:
milka76 napisał/a:

A ja myślę, że można w życiu świadomie bądź nieświadomie pewne szanse przegapić i później jest już za późno.

Smutne to, ale moze masz racje.ja mysle, ze przegapilam takie dwie. Szkoda, ze na tej pierwszej sie nie nauczylam:/. Ostatniej zaluje cholernie:/

Hmmm to wiecie co, po namyśle stwierdzam, że nie przegapiłem zadanej,  przynajmniej tu mam czyste sumienie.

436

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Ananasowa,  ale jak przegapiłaś,  możesz coś napisać w ogolnym,  zarysie?

437

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Dziewczyny, a może żeby znaleźć trzeba przestać szukać? wink

438

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
Mergi napisał/a:

Dziewczyny, a może żeby znaleźć trzeba przestać szukać? wink

To już robiłam; ) nawet znalazłam,  ale nie tego się spodziewałam.

439

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Znajdziesz kolejnego.

440

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
Mergi napisał/a:

Znajdziesz kolejnego.

Właśnie tak się pocieszam.

441 Ostatnio edytowany przez Mergi (2019-01-20 19:02:19)

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

W życiu nic nie jest pewne i wszystko się może zdarzyć.
Ludzie poznają się w różnym  wieku, w różnych miejscach,przeważnie wtedy kiedy się  tego nie spodziewają.
Tego się nie da zaplanować.

442

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

Ja po ostatnich wizytach na portalu randkowym coraz bardziej dochodzę do wniosku, że jednak już będę sama.
Panowie ci którzy jakoś mi wpadli w oko nie są mną zainteresowani, nie spełniam ich oczekiwań. Z kolei ci którzy do mnie piszą jakoś mi nie odpowiadają.
Ostatnio napisał do mnie pan żonaty chętny na seks, oczywiście u mnie w mieszkaniu . On zapewnia świeże pieczywo na śniadanie . W profilu mam wyraźnie napisane ,że przygód nie szukam. Ale kto by sobie zadał trud przeczytania kilku zdań.

milka, z takim założeniem jak to, to pewnie tak będzie. Jeden pan, który swoim zachowaniem nie spełnia Twoich oczekiwań podcina Ci skrzydła. Przeczytał, idę o zakład, ale i tak zaryzykował, a może jedna się uda. Naprawdę milka, swoim księżniczkowaniem wiele tracisz.

443

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Sony proszę o konkrety. Na czym polega to niby moje ksiezniczkowanie? Ze odrzucam pana żonatego, który potrzebuje odskoczni od codziennego życia, szuka przygód i naiwnej kobiety z mieszkaniem ?albo pana Wlodka lat 68? Albo 55 latka w separacji? Albo jakiegoś Ahmeda piszącego łamaną polszczyzną?

444

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

No ale kogo Ty chcesz? Jak chcesz świeżego faceta, to poszukaj sobie 18 latka.

445

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
rossanka napisał/a:

Ananasowa,  ale jak przegapiłaś,  możesz coś napisać w ogolnym,  zarysie?

Poznalam pewnego faceta...nie moj typ, nie nie bylo wow, ale dobrze mi sie z nim rozmawialo i w ogole. Jednakze okolicznosci byly tak niesprzyjajace , ze swoim zachowaniem dalam mu kosza. Ale dzieki niemu zdalam sobie sprawe, ze zamiast wygladu cenniejsze jest to jak facet jest ogarnietym w zyciu czlowiekiem. wiec chyba teraz tym bardziej moje szanse sa rowne zeru wink)))

446

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
ananasowa napisał/a:
rossanka napisał/a:

Ananasowa,  ale jak przegapiłaś,  możesz coś napisać w ogolnym,  zarysie?

Poznalam pewnego faceta...nie moj typ, nie nie bylo wow, ale dobrze mi sie z nim rozmawialo i w ogole. Jednakze okolicznosci byly tak niesprzyjajace , ze swoim zachowaniem dalam mu kosza. Ale dzieki niemu zdalam sobie sprawe, ze zamiast wygladu cenniejsze jest to jak facet jest ogarnietym w zyciu czlowiekiem. wiec chyba teraz tym bardziej moje szanse sa rowne zeru wink)))

Rozumiem, a długo go znałas?

447

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Wygląd nie jest najważniejszy ale jeśli facet nie pociąga nas fizycznie ani trochę to niestety nic z tego nie będzie.i nie ma sensu brnac w taką znajomość bo można ta drugą osobę skrzywdzić.   Na szczęście  każdemu podoba się coś innego.

448

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

Wygląd nie jest najważniejszy ale jeśli facet nie pociąga nas fizycznie ani trochę to niestety nic z tego nie będzie.i nie ma sensu brnac w taką znajomość bo można ta drugą osobę skrzywdzić.   Na szczęście  każdemu podoba się coś innego.

Tylko wiesz co...facet byl zadbany!!a w polaczeniu z tym co mial ze soba do zaprezentowania, to naprawde sprawilo, ze mna pier...o. Gdybym tylko na niego slojrzala, pomyslalabym sobie ot, normalny facet. Ale rozmowa z nim i sposob jego zachowania (nie zaden glupi lodryw) sprawil, ze zmienilam zdanie. Niestety towarzystwo w jakim bylam sprawilo, ze wyszlo jak wyszlo:/
Chyba takiej wlasnie pewnosci siebie (nie mylic z buractwem) brakuje wielu facetom:/

449

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
ananasowa napisał/a:
milka76 napisał/a:

Wygląd nie jest najważniejszy ale jeśli facet nie pociąga nas fizycznie ani trochę to niestety nic z tego nie będzie.i nie ma sensu brnac w taką znajomość bo można ta drugą osobę skrzywdzić.   Na szczęście  każdemu podoba się coś innego.

Tylko wiesz co...facet byl zadbany!!a w polaczeniu z tym co mial ze soba do zaprezentowania, to naprawde sprawilo, ze mna pier...o. Gdybym tylko na niego slojrzala, pomyslalabym sobie ot, normalny facet. Ale rozmowa z nim i sposob jego zachowania (nie zaden glupi lodryw) sprawil, ze zmienilam zdanie. Niestety towarzystwo w jakim bylam sprawilo, ze wyszlo jak wyszlo:/
Chyba takiej wlasnie pewnosci siebie (nie mylic z buractwem) brakuje wielu facetom:/

To faktycznie niewypał.  Ale nie martw się,  następnym razem zareagujesz inaczej.
Tak tak, będzie następny raz.

450

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

Sony proszę o konkrety. Na czym polega to niby moje ksiezniczkowanie? Ze odrzucam pana żonatego, który potrzebuje odskoczni od codziennego życia, szuka przygód i naiwnej kobiety z mieszkaniem ?albo pana Wlodka lat 68? Albo 55 latka w separacji? Albo jakiegoś Ahmeda piszącego łamaną polszczyzną?

Twoje ogólne podejście. Jeden niewypał pod postacią żonatego, a Ty od razu - tak, pogodziłam się że będę samotna. A teraz do jakiej magicznej liczby dałaś sobie czas na znalezienie kogoś? Do 45 roku życia? Do 50?

451

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Ja miałam sytuację ze poznałam faceta zadbanego, ogarnietego życiowo, lubiłam go,fajnie się rozmawiało. No ale nie pociagal mnie fizycznie ani trochę. I z kolejnymi spotkaniami nie zmieniało się  to więc nie było sensu tego ciągnąć. Totalny rozdzwiek między rozumem a sercem.

452

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Sony wymieniłam tylko kilka przykładów. Ale jeśli od pół roku tylko tacy panowie do mnie piszą to ciężko mieć nadzieję na poznanie kogoś sensownego.

453

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

Sony wymieniłam tylko kilka przykładów. Ale jeśli od pół roku tylko tacy panowie do mnie piszą to ciężko mieć nadzieję na poznanie kogoś sensownego.

Do osiągnięcia jakiego wieku dałaś sobie czas?
Zrobiłaś takie założenie?

454

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
milka76 napisał/a:

Ja miałam sytuację ze poznałam faceta zadbanego, ogarnietego życiowo, lubiłam go,fajnie się rozmawiało. No ale nie pociagal mnie fizycznie ani trochę. I z kolejnymi spotkaniami nie zmieniało się  to więc nie było sensu tego ciągnąć. Totalny rozdzwiek między rozumem a sercem.

To mnie chyba pociaga styl bycia, zachowania...nie wiem jak to nazwac. Wiadomo, ze pewne defekty sa dla mnie nie do przyjecia: brzydkie zeby, nadmierna otylosc itp. Ale czasami naprawde przecietny facet potrafi wywolac u mnie efekt woow i chyba jest to wlasnie pewnosc siebie.

455

Odp: Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?
ananasowa napisał/a:
milka76 napisał/a:

Ja miałam sytuację ze poznałam faceta zadbanego, ogarnietego życiowo, lubiłam go,fajnie się rozmawiało. No ale nie pociagal mnie fizycznie ani trochę. I z kolejnymi spotkaniami nie zmieniało się  to więc nie było sensu tego ciągnąć. Totalny rozdzwiek między rozumem a sercem.

To mnie chyba pociaga styl bycia, zachowania...nie wiem jak to nazwac. Wiadomo, ze pewne defekty sa dla mnie nie do przyjecia: brzydkie zeby, nadmierna otylosc itp. Ale czasami naprawde przecietny facet potrafi wywolac u mnie efekt woow i chyba jest to wlasnie pewnosc siebie.

To się nazywa to "coś". smile

Posty [ 391 do 455 z 649 ]

Strony Poprzednia 1 5 6 7 8 9 10 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Gdzie może poznać faceta kobieta 40 plus?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024