ZAPRASZAM :) - Netkobiety.pl

Ela210 napisał/a:

powodzenia. chociaż uda się tylko gdy będzie to zlot z lekka nieszczęśliwych i z lekka niepewnych siebie kobiet.
bo niestety kobiety tylko wtedy nawzajem się wspierają.
a jak już wyjdzie się z dołka, utopiłyby w łyżce wody
mam parę od lat sprawdzonych przyjaciółek co sprawdziły się w każdej mojej życiowej sytuacji, ale nie jest to norma, więc uważałabym na zbyt wielką szczerość i otwartość na tym DC.
mężczyzna nie wbije Ci noża w plecy, co najwyżej dostaniesz "w ryj"
a kobieta? im bardziej zakompleksiona tym gorzej dla jej potencjalnych przyjaciółek. Szkoda..

Ale ja nie planuje robić grupy wsparcia do wyjścia z alkoholizmu
Zwykłe pogaduchy: na kogo głosujemy, co siądzimy o cenach mieszkań, kryzysie migracyjnym, debacie prezydenckiej, albo co ciekawego ostatnio czytałyśmy.

No ja z alkoholizmu nie wychodziłam na szczęście dla jasności.,  ale z sytuacji organizowania życia na nowo po rozwodzie.
Pewnie przy wychodzeniu z uzależnienia jest jeszcze trudniej.

Może i dobry pomysł,  w sumie młode kobiety koło 30 mają tu inne, swoje dylematy.
Kiedyś nyslalam że moja córka ma dużo łatwiej niz ja, ale wcalele tak nie jest, co potwierdzają też dylematy jej przyjaciółek.

Priscilla napisał/a:

Bardzo dobry pomysł, ale równocześnie przychylam się do kilku wcześniejszych głosów, żebyś nas tutaj nie opuszczała.

Tym, którzy zastanawiają się, dlaczego discord i dlaczego w takiej formie, proponuję przyjrzeć się choćby temu wątkowi, który niczym nie różni się od większości tego, co obecnie mamy na forum. Powoli przestaję odróżniać od siebie kolejne tematy, bo wszystko coraz bardziej zlewa się w jedną całość.
Reasumując, zupełnie mnie ta inicjatywa nie dziwi

Ja nie mam nic przeciwko facetom, niektórych chętnie bym miała na privie. Problem jest kiedy wątki są zawłaszczane przez facetów.
Każdy już wie gdzie i jaki masaż odebrał Shini, jaki rozmiar nosi prostytutka od Rumuna, czy i jak kogoś skrzywdziła była żona.
Zależy mi na utrzymani większej "lekkości", mniejszej dramy z delikatnym akcentem pro-kobiecym.

Jeśli chcemy sobie zrobić wspólny seans "Dojrzewania" na netflixie a potem pogadać w babskim gronie to właśnie po to jest mój discord.

Chodziłam na takie spotkania kiedyś. To były spotkania na żywo. Jeśli pozwolisz, żebym coś dodała, to na takich spotkaniach wykorzystywaliśmy to, że ktoś jest od czegoś ekspertem. Fajnie się słuchało takiego kogoś, co ma do powiedzenia. Miło wspominam ten czas.

Myślałam że spraw Shiniego i Rumuna
Na razie jestem na etapie założenia serwera bo nigdy nie byłam adminem na discordzie na takie ambitne projekty przyjdzie jeszcze czas.

Julia life in UK napisał/a:

No i jak tam kariera na discoferze?.

To nie jest diskofer prawdziwy, to inny serwer na discord
diskofer jest tylko jeden

Istotka6 napisał/a:

Chyba, że czujecie się kobietami?

Dwa lata temu usłyszałem o "związkach nieregularnych" , kiedy oglądałem materiały video z Kongresu Katoliczek a Katolików w Gdyni.

Wtedy wprowadziłem zmianę w pojęciowaniu i uznałem, że jak związki mogą być nieregularne, to moja płeć też może być nieregularna.  A kto mi zabroni?  A feministki tylko mogą poprzeć taką postępową ideę.

Od dwóch lat jak tylko chcę, to sobie dla kaprysu zmieniam płeć nieregularnie i wtedy korzystam z mocy Animy.

Tamiraa napisał/a:

Zorganizuj sobie osobny. Nic nie stoi na przeszkodzie.

Ślad, Ty dajesz sygnały cyfrowo zorientowanego: może podejmiesz rękawicę?

paslawek napisał/a:

discordy to podobno zuo straszne jest
zgorszenie wielkie

Jak zgorszenie to już mi się podoba.

Julia life in UK napisał/a:

Animus napisał/a:

Dwa lata temu usłyszałem o "związkach nieregularnych" , kiedy oglądałem materiały video z Kongresu Katoliczek a Katolików w Gdyni.

Wtedy wprowadziłem zmianę w pojęciowaniu i uznałem, że jak związki mogą być nieregularne, to moja płeć też może być nieregularna.  A kto mi zabroni?  A feministki tylko mogą poprzeć taką postępową ideę.

Od dwóch lat jak tylko chcę, to sobie dla kaprysu zmieniam płeć nieregularnie i wtedy korzystam z mocy Animy.

Ślad, Ty dajesz sygnały cyfrowo zorientowanego: może podejmiesz rękawicę?

Jak zgorszenie to już mi się podoba.

Co to sa związki nieregularne ?

Coś jak partyzantka niesymetryczna .

Julia life in UK napisał/a:

paslawek napisał/a:

Coś jak partyzantka niesymetryczna .

Czyli co to jest partyzantka niesymetryczna?

Najprościej to taki rodzaj partyzantki który nie jest symetryczny

Julia life in UK napisał/a:

Bert44 napisał/a:

Najprościej to taki rodzaj partyzantki który nie jest symetryczny

No i co ten rodzaj partyzantki robi?

robi asymetrię

Julia life in UK napisał/a:

Bert44 napisał/a:

Najprościej to taki rodzaj partyzantki który nie jest symetryczny

No i co ten rodzaj partyzantki robi?

Jak to partyzantka. Szczela sie

Tamiraa napisał/a:

Zorganizuj sobie osobny. Nic nie stoi na przeszkodzie.

Ślad, Ty dajesz sygnały cyfrowo zorientowanego: może podejmiesz rękawicę?

Bert44 napisał/a:

Julia life in UK napisał/a:

Do kogo i po co ?

Do wroga zeby zabic

Jakiego wroga?

Na DC można uzyskać znacznie większą kameralność.

SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

paslawek napisał/a:

Na DC można uzyskać znacznie większą kameralność.

To prawda. Ja odnosze jednak wrażenie, że niektórzy użytkownicy czują się na forum aż nazbyt swobodnie. JA bym wolała nie być w kameralnej sytuacji z Jackiem albo Shinim

Pisanie to tam pies ganiał , same kozaki żadna to wielka odwaga czy swoboda
głosówki weryfikują, a najbardziej spotkanie się na żywo .
Shini taki podpadniety o matko ?

Julia life in UK napisał/a:

paslawek napisał/a:

Pisanie to tam pies ganiał , same kozaki żadna to wielka odwaga czy swoboda
głosówki weryfikują, a najbardziej spotkanie się na żywo .
Shini taki podpadniety o matko ?

No właśnie trolle sobie piszom w necie różne rzeczy takie glupie

Tak czy siak Koralina powiedziała że ci wtryni

Julia life in UK napisał/a:

paslawek napisał/a:

Tak czy siak Koralina powiedziała że ci wtryni

Tak,a za co ? ciekawe

Za cichy chód po ulicy

Julia life in UK napisał/a:

paslawek napisał/a:

Za cichy chód po ulicy

ale ja nie chodze cicho po ulicy

Stópki nie bolą od takiego człapamia ?

SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

paslawek napisał/a:

Na DC można uzyskać znacznie większą kameralność.

To prawda. Ja odnosze jednak wrażenie, że niektórzy użytkownicy czują się na forum aż nazbyt swobodnie. JA bym wolała nie być w kameralnej sytuacji z Jackiem albo Shinim

Pisanie to tam pies ganiał , same kozaki żadna to wielka odwaga czy swoboda
głosówki weryfikują, a najbardziej spotkanie się na żywo .
Shini taki podpadniety o matko ?

paslawek napisał/a:

SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

To prawda. Ja odnosze jednak wrażenie, że niektórzy użytkownicy czują się na forum aż nazbyt swobodnie. JA bym wolała nie być w kameralnej sytuacji z Jackiem albo Shinim

Pisanie to tam pies ganiał , same kozaki żadna to wielka odwaga czy swoboda
głosówki weryfikują, a najbardziej spotkanie się na żywo .
Shini taki podpadniety o matko ?

Podpadnięty? Nie. Po słynnej debacie, trwającej od kilku miesięcy na forum, czy masaż to usługa seksualna czy nie, już wolę brak kameralności, wszyscy skryci, introweryczni i gadanie o polityce Im mniej wiesz tym lepiej śpisz.

Tamiraa napisał/a:

co się okazuje dopiero po czasie, tak wspaniale się kamuflują.

Ta dam ta dam tadam tadam taaaa daaam am

Julia life in UK napisał/a:

paslawek napisał/a:

Ta dam ta dam tadam tadam taaaa daaam am

np jak palec nie-bozy

poznajesz melodię ?

Tamiraa napisał/a:

co się okazuje dopiero po czasie, tak wspaniale się kamuflują.

Ta dam ta dam tadam tadam taaaa daaam am

Tamiraa odpuść, nie ma sensu,
Forum nie istnieje już od dawna, służy tylko jako piaskownica do zabawy ludziom, którym się nudzi w życiu. Taki wypełniacz ich życiowej pustki.
Nie zmienisz tego.
Nikt z nas nie zmieni.
Trudno.

Tamiraa odpuść, nie ma sensu,
Forum nie istnieje już od dawna, służy tylko jako piaskownica do zabawy ludziom, którym się nudzi w życiu. Taki wypełniacz ich życiowej pustki.
Nie zmienisz tego.
Nikt z nas nie zmieni.
Trudno.

Ela210 napisał/a:

DC , czy Netkobiety czy zgromadzenie na Kleparzu  otwarte, wszystko jedno.
Chodzi mi o to, że Smutna zapewne zakładając zgromadzenie TYLKO dla kobiet, pewnie liczy na poczucie komfortu i bezpieczeństwa.

Nie. Zupełnie nie. Tak jak w opisie, luźne pogaduchy, może okazja żeby przenieść potem znajomości IRL.
Pracujące na pełen etat albo więcej, przeprowadzające się za pracą, na studia, zmieniające sytuacje życiową kobiety po rozwodzie, albo wyfrunięciu dzieci z gniazda, czasem mają za mało okazji do nawiązywania fajnych relacji.
Chciałam stworzyć przestrzeń kilkunastu,kilkudziesięciu kobiet, żeby każda z nas miała okazję w trakcie podróży służbowej do Poznania rzucić sobie na Discordzie, hej kto ma czas ze mną na kawe jutro i spotkac się z fajną, sprawdzoną dziewczyna, którą już zna z neta.

Nie musi być tylko dla kobiety, wydaje mi się jednak, że dla facetów to nie będzie zbyt atrakcyjne. Bo po co im koleąznki z neta, skoro w domu mają super żone/dziewczyne
Nie uważam że to jest to samo. Nie podoba mi się kultura wypowiedzi na netkobietach, oraz brak moderacji. Dla mnie kolejny fanfik Teda, albo mądrości Jacka o złych kobietach zaczyna zakrawać o molestowanie i naruszanie mojej swobody psychicznej. Jednego dnia moge mieć ochotę pogadać na luzie z niektórymi sympatycznymi użytkowniczkami z tego forum, ale jest mi to zabierane, bo nagle w wątku pojawia się Ted z wyzwiskami, albo Jack z uporem maniaka nabijajacy 30 postów jednego dnia. Nie po to staram się podtrzymac ciekawą rozmowę, kulturalnie wyrazić swoje zdanie, żeby potem przyjemność z rozmowy była mi zabrana przez czyjąś impertynencje. Moderacja daje ci te zaletę, że dostajesz to co wkładasz. Zachowujesz kulture i moderacja gwarantuje że ją dostaniesz.