Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Strony Poprzednia 1 12 13 14 15 16 17 18 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 846 do 910 z 1,118 ]

846

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Shinigami napisał/a:

Portale randkowe domyślnie miały ułatwić ludziom odnalezienie się. Powiększyć zasięg poszukiwań i ułatwić kontakt szczególnie dla osób nieśmiałych, dzięki nim miało działać to co nie działało w realu


Portale randkowe to nie organizacje charytatywne. Usługi tego typu powstały nie po to, aby pomagać ludziom, tylko aby zżynać kasę z samotnych desperatów.

Zobacz podobne tematy :

847 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2025-01-24 11:53:26)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

I że  zdjęciai z opisu można coś powiedzieć o osobowości.
Jak zdjęcia były kiepskie,  to w większości przypadków można nadrobić opisem. ( to znaczy w przypadku mężczyzn można, bo kobieta ma tu o wiele trudniej.
Tak, to mężczyźni bardziej patrzą na wygląd niż osobowość.
Jak i zdjęcia i opis do niczego,  to nie masz czym przyciągnąć do siebie i tyle.
Pomyślałam że gdyby któryś z Panów z tych profili miał zajebisty opis zwiastujący męską energię, inteligencję to pewnie bym się dłużej nad tym zatrzymała i być może skusiła na przyjrzenie w realu sprawie.
Z ciekawości.
A tak to widzę Ferdka Kiepskiego w całej krasie big_smile

848

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:

Tak, to mężczyźni bardziej patrzą na wygląd niż osobowość.

Po czym robisz tyradę jak to oceniasz z wyglądu, bo pierwsze na co patrzysz to zdjęcie, a reszta to może by i miała znaczenie, a może nie.

Kobieta vs. logika.

849

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Jack Sparrow napisał/a:

Portale randkowe to nie organizacje charytatywne. Usługi tego typu powstały nie po to, aby pomagać ludziom, tylko aby zżynać kasę z samotnych desperatów.

Miałem na myśli ich oficjalny cel. Prawdziwy cel istnienia portali randkowych jest oczywisty chyba dla każdego myślącego człowieka.

Jeszcze dwie rzeczy, o których miałem wspomnieć. Pierwsza rzecz to wymagania co do kupienia przez faceta wersji premium. Kupować premium wiedząc, że nawet wtedy szanse powodzenia dla przeciętnego faceta są nikłe to wręcz głupota. Druga rzecz to wideorozmowa przed spotkaniem na żywo. Dla mnie taka rozmowa na kamerce byłaby oczywistością. Trzeba zweryfikować z kim się rozmawia i czy ta osoba nas nie oszukuje co do wyglądu. Marnować czas i tym bardziej pieniądze idąc na spotkanie z kimś kto nie jest tym za kogo się podaje to nie tylko kolejna głupota ale i próba budowania relacji od samego początku na kłamstwie.

850 Ostatnio edytowany przez New Me (2025-01-24 13:13:27)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Shinigami napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Portale randkowe to nie organizacje charytatywne. Usługi tego typu powstały nie po to, aby pomagać ludziom, tylko aby zżynać kasę z samotnych desperatów.

Miałem na myśli ich oficjalny cel. Prawdziwy cel istnienia portali randkowych jest oczywisty chyba dla każdego myślącego człowieka.

Jeszcze dwie rzeczy, o których miałem wspomnieć. Pierwsza rzecz to wymagania co do kupienia przez faceta wersji premium. Kupować premium wiedząc, że nawet wtedy szanse powodzenia dla przeciętnego faceta są nikłe to wręcz głupota. Druga rzecz to wideorozmowa przed spotkaniem na żywo. Dla mnie taka rozmowa na kamerce byłaby oczywistością. Trzeba zweryfikować z kim się rozmawia i czy ta osoba nas nie oszukuje co do wyglądu. Marnować czas i tym bardziej pieniądze idąc na spotkanie z kimś kto nie jest tym za kogo się podaje to nie tylko kolejna głupota ale i próba budowania relacji od samego początku na kłamstwie.

Sa portale randkowe calkowicie za darmo tyle,ze pewnie wiekszosc angielskich.  Ja bym w zyciu kasy nie wydala, zeby sobie z facetem popisac he he az tak nisko nie upadlam. Niektorzy sa cwani i pytaja osoby o nr WhatsApp wiec juz placic  premium nie musza,bo pisza na WhatsApp zamiast na profilu randkowym

851

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Miałem na myśli ich oficjalny cel.

Oficjalnym celem każdej FIRMY jest zarabianie pieniędzy.


Kupować premium wiedząc, że nawet wtedy szanse powodzenia dla przeciętnego faceta są nikłe to wręcz głupota

Filozofia Raki.



Druga rzecz to wideorozmowa przed spotkaniem na żywo. Dla mnie taka rozmowa na kamerce byłaby oczywistością.

I z iloma kobietami tak rozmawiałeś?

Już pal licho portale randkowe. Jesteś tu od ponad 2 lat, gdzie bez względu na wygląd mogłeś dać się poznać jako ktoś fajny. O ciekawej osobowości, komu warto poświęcić trochę czasu. I jak ci poszło? Z iloma babkami nieodrzucającymi za wygląd udało ci się nawiązać jakąkolwiek relację, choćby czysto koleżeńską z jakąś rozmową właśnie choćby przez kamerkę?

852

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Foxterier napisał/a:

Sorry ale czym to się różni od tak napiętnowanego przez wielu mężczyzn modelu wybierania przez kobiety badboyów w celu ich oswojenia?

- kobieta wiąże się z - na pozór wyglądającym - bad boyem, tatuaż węża na szyi, BeEmKa w garażu - źle, kobieca hipergamia, szuka sobie problemu, chce go "naprawić" głupia naiwna baba
- kobieta wiążę się z - na pozór wyglądającym - piwniczakiem - ooo super, próbuje mu pomóc, chłopak na pewno ma duży potencjał, wystarczy z nim pójść do fryzjera jak mamusia i będzie gites.

Po pierwsze, charakterologiczny rys badboya sprawia, że jest on sprawczy - on ZDECYDOWAŁ że sobie zrobi ten tatuaż, jakoś na to wypasione auto ZAPRACOWAŁ. Statystycznie przypisywać mu będziesz bardziej pożądane cechy na początku znajomości jak sprawczość, męskość, kontakt z agresją itp.
Piwniczak jest w wiecznym lęku i zawieszeniu - nie pojedzie do Warszawy bo się boi że się zsika po drodze, nie wyjedzie z miasta bo go nie stać na wynajem, żyje w permanentnym status-quo.

Więc kobieta ma wybór - albo sobie szuka kogośs ogarniającego, albo kogoś komu trzeba mamusiować bo może "ma potencjał". A że Polska domami alkoholowymi stoi to dziewczyny bardzo dokładnie się przypatrywały swoim matkom które zajmowały się pijanym i emocjonalnie niedostępnym ojcem. I serdecznie dziękują za szukanie sobie kogoś kogo trzeba "naprawiać". Masz problem, napraw go sam a nie szukaj sobie pielęgniarki.

W postach chłopaków z forum często pojawia się hasło "ze mną by miała jak w raju, ja bym jej nieba przychylił". Będzie tak chciała to sobie labladora kupi, mniej zachodu niż z facetami.

Okej. Po pierwsze to nie wiem dlaczego sprowadziles wybor kobiety do dwoch tak bardzo skrajnych mozliwosci. Przeciez pomiedzy super ogarniajacym badboyem, a niczego nieogarniajacym piwniczakiem jest cale spektrum innych mozliwosci.
Po drugie idac dalej tym tokiem myslenia to biorac pod uwage, ze tylko 2% mezczyzn na portalach randkowych kobiety oceniaja jako super ogarniajacych badboyow to niemozliwym po prostu statystycznie jest aby cale pozostale 98% to byly te w druga strone skrajne bojace sie wszytskiego i potrzebujace matkowania piwniczaki.

Jack Sparrow napisał/a:

Piszesz tak ze względu na swoje niepowodzenia na tym polu. Moim zdaniem wymagania Polek są bliskie zera.

Pisze tak kierujac sie statystykami. A przypominam, ze kobiety na portalach uwazaja tylko 2% meskich profili za bardzo atrakcyjne.
Niemozliwym chyba zatem jest aby pozostale 98% profili bylo az tak zlych?

Pytam ponownie - po co zatem tracić czas, jeśli już z fotki wychodzi to średnio, a rzeczywistość najczęściej wypada jeszcze słabiej?

Pytanie tylko czy w przypadku kierowania sie opisami/danymi w profilu ryzyko straty czasu bedzie takie samo jak w ptzypadku kierowania sie fotkami?

Portale randkowe to nie organizacje charytatywne. Usługi tego typu powstały nie po to, aby pomagać ludziom, tylko aby zżynać kasę z samotnych desperatów.

Nie zapominajmy jednak, ze mimo wszystko portal jest tylko narzedziem. Kto jak go uzywa to juz inna sprawa.

Shinigami napisał/a:

Pierwsza rzecz to wymagania co do kupienia przez faceta wersji premium. Kupować premium wiedząc, że nawet wtedy szanse powodzenia dla przeciętnego faceta są nikłe to wręcz głupota.

To jeszcze zalezy. Bo inaczej jak premium oferuje ci na przyklad czestsze wyswietlanie sie paniom przy przesuwaniu w prawo/lewo, a co innego jak na przyklad masz dzieki niemu na przyklad nieograniczone mozliwosci pisania do kogo chcesz. To drugie jeszcze w jakis sposob ma sens.

New Me napisał/a:

Sa portale randkowe calkowicie za darmo tyle,ze pewnie wiekszosc angielskich.  Ja bym w zyciu kasy nie wydala, zeby sobie z facetem popisac he he az tak nisko nie upadlam. Niektorzy sa cwani i pytaja osoby o nr WhatsApp wiec juz placic  premium nie musza,bo pisza na WhatsApp zamiast na profilu randkowym

Dla kobiety to akurat kazdy portal poza tymi w calosci platnymi jest darmowy.

853 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2025-01-24 13:30:03)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Jestem kobietą.
Za premium na Sympatii zapłaciłam 45 zł za 3 miesiące.
Po ustawieniu premium dopiero i ograniczeń w profilu, bo można ro zrobić tylko na premium, ba profil zaglądali bardziej dopasowani kandydaci .
Więc jeśli kobieta nie wykupuje premium, a podnieca się tym że tak wielu do niej pisze, tylko nikt nie pasuje,  to sorry nie świadczy to dobrze o jej inteligencji.

854

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Kakarotto napisał/a:
Foxterier napisał/a:

Sorry ale czym to się różni od tak napiętnowanego przez wielu mężczyzn modelu wybierania przez kobiety badboyów w celu ich oswojenia?

- kobieta wiąże się z - na pozór wyglądającym - bad boyem, tatuaż węża na szyi, BeEmKa w garażu - źle, kobieca hipergamia, szuka sobie problemu, chce go "naprawić" głupia naiwna baba
- kobieta wiążę się z - na pozór wyglądającym - piwniczakiem - ooo super, próbuje mu pomóc, chłopak na pewno ma duży potencjał, wystarczy z nim pójść do fryzjera jak mamusia i będzie gites.

Po pierwsze, charakterologiczny rys badboya sprawia, że jest on sprawczy - on ZDECYDOWAŁ że sobie zrobi ten tatuaż, jakoś na to wypasione auto ZAPRACOWAŁ. Statystycznie przypisywać mu będziesz bardziej pożądane cechy na początku znajomości jak sprawczość, męskość, kontakt z agresją itp.
Piwniczak jest w wiecznym lęku i zawieszeniu - nie pojedzie do Warszawy bo się boi że się zsika po drodze, nie wyjedzie z miasta bo go nie stać na wynajem, żyje w permanentnym status-quo.

Więc kobieta ma wybór - albo sobie szuka kogośs ogarniającego, albo kogoś komu trzeba mamusiować bo może "ma potencjał". A że Polska domami alkoholowymi stoi to dziewczyny bardzo dokładnie się przypatrywały swoim matkom które zajmowały się pijanym i emocjonalnie niedostępnym ojcem. I serdecznie dziękują za szukanie sobie kogoś kogo trzeba "naprawiać". Masz problem, napraw go sam a nie szukaj sobie pielęgniarki.

W postach chłopaków z forum często pojawia się hasło "ze mną by miała jak w raju, ja bym jej nieba przychylił". Będzie tak chciała to sobie labladora kupi, mniej zachodu niż z facetami.

Okej. Po pierwsze to nie wiem dlaczego sprowadziles wybor kobiety do dwoch tak bardzo skrajnych mozliwosci. Przeciez pomiedzy super ogarniajacym badboyem, a niczego nieogarniajacym piwniczakiem jest cale spektrum innych mozliwosci.
Po drugie idac dalej tym tokiem myslenia to biorac pod uwage, ze tylko 2% mezczyzn na portalach randkowych kobiety oceniaja jako super ogarniajacych badboyow to niemozliwym po prostu statystycznie jest aby cale pozostale 98% to byly te w druga strone skrajne bojace sie wszytskiego i potrzebujace matkowania piwniczaki.

Jack Sparrow napisał/a:

Piszesz tak ze względu na swoje niepowodzenia na tym polu. Moim zdaniem wymagania Polek są bliskie zera.

Pisze tak kierujac sie statystykami. A przypominam, ze kobiety na portalach uwazaja tylko 2% meskich profili za bardzo atrakcyjne.
Niemozliwym chyba zatem jest aby pozostale 98% profili bylo az tak zlych?

Pytam ponownie - po co zatem tracić czas, jeśli już z fotki wychodzi to średnio, a rzeczywistość najczęściej wypada jeszcze słabiej?

Pytanie tylko czy w przypadku kierowania sie opisami/danymi w profilu ryzyko straty czasu bedzie takie samo jak w ptzypadku kierowania sie fotkami?

Portale randkowe to nie organizacje charytatywne. Usługi tego typu powstały nie po to, aby pomagać ludziom, tylko aby zżynać kasę z samotnych desperatów.

Nie zapominajmy jednak, ze mimo wszystko portal jest tylko narzedziem. Kto jak go uzywa to juz inna sprawa.

Shinigami napisał/a:

Pierwsza rzecz to wymagania co do kupienia przez faceta wersji premium. Kupować premium wiedząc, że nawet wtedy szanse powodzenia dla przeciętnego faceta są nikłe to wręcz głupota.

To jeszcze zalezy. Bo inaczej jak premium oferuje ci na przyklad czestsze wyswietlanie sie paniom przy przesuwaniu w prawo/lewo, a co innego jak na przyklad masz dzieki niemu na przyklad nieograniczone mozliwosci pisania do kogo chcesz. To drugie jeszcze w jakis sposob ma sens.

New Me napisał/a:

Sa portale randkowe calkowicie za darmo tyle,ze pewnie wiekszosc angielskich.  Ja bym w zyciu kasy nie wydala, zeby sobie z facetem popisac he he az tak nisko nie upadlam. Niektorzy sa cwani i pytaja osoby o nr WhatsApp wiec juz placic  premium nie musza,bo pisza na WhatsApp zamiast na profilu randkowym

Dla kobiety to akurat kazdy portal poza tymi w calosci platnymi jest darmowy.

Sa tez takie dla kazdego za darmo

855

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:

Jestem kobietą.
Za premium na Sympatii zapłaciłam 45 zł za 3 miesiące.

Juz nawet rozmowy nie sa darmowe miedzy ludzmi- co za swiat

856

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
New Me napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Jestem kobietą.
Za premium na Sympatii zapłaciłam 45 zł za 3 miesiące.

Juz nawet rozmowy nie sa darmowe miedzy ludzmi- co za swiat

a takie biura matrymonialne, nawet tradycyjne ,sadzac po opiniach znajomych, zgarniaja hajs (dane aktualne)) a potem daja np. kandydatki ktore w sumie nie istnieja albo mieszkja z 800 km od klienta biura plus szereg innych trudności., kasy za to nie ma jak odzyskac, jest tak kolokwialnie tak  jak w sklepie spozywczym, zwrotów z a zakupiona zywność nie przyjmujemy

857

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Jack Sparrow napisał/a:

Moim zdaniem wymagania Polek są bliskie zera.

xDDDD

858

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Foxterier napisał/a:

Sorry ale czym to się różni od tak napiętnowanego przez wielu mężczyzn modelu wybierania przez kobiety badboyów w celu ich oswojenia?

Bardzo się różni. W przypadku bad boya ma się właściwie pewność, że nie jest odpowiednim kandydatem na partnera i że nie traktuje kobiet zbyt dobrze.

- kobieta wiąże się z - na pozór wyglądającym - bad boyem, tatuaż węża na szyi, BeEmKa w garażu - źle, kobieca hipergamia, szuka sobie problemu, chce go "naprawić" głupia naiwna baba
- kobieta wiążę się z - na pozór wyglądającym - piwniczakiem - ooo super, próbuje mu pomóc, chłopak na pewno ma duży potencjał, wystarczy z nim pójść do fryzjera jak mamusia i będzie gites.

Po pierwsze, charakterologiczny rys badboya sprawia, że jest on sprawczy - on ZDECYDOWAŁ że sobie zrobi ten tatuaż, jakoś na to wypasione auto ZAPRACOWAŁ. Statystycznie przypisywać mu będziesz bardziej pożądane cechy na początku znajomości jak sprawczość, męskość, kontakt z agresją itp.
Piwniczak jest w wiecznym lęku i zawieszeniu - nie pojedzie do Warszawy bo się boi że się zsika po drodze, nie wyjedzie z miasta bo go nie stać na wynajem, żyje w permanentnym status-quo.

Nieznajomość mody czy nieumiejętność zrobienia sobie dobrego zdjęcia nie oznacza bycia piwniczakiem i bania się wyjazdu z miasta.

859

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:

I że  zdjęciai z opisu można coś powiedzieć o osobowości.
Jak zdjęcia były kiepskie,  to w większości przypadków można nadrobić opisem. ( to znaczy w przypadku mężczyzn można, bo kobieta ma tu o wiele trudniej.

Nie można, bo kobiety nie czytają opisów.

Tak, to mężczyźni bardziej patrzą na wygląd niż osobowość.

Bzdura.

860

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
rakastankielia napisał/a:
Foxterier napisał/a:

Sorry ale czym to się różni od tak napiętnowanego przez wielu mężczyzn modelu wybierania przez kobiety badboyów w celu ich oswojenia?

Bardzo się różni. W przypadku bad boya ma się właściwie pewność, że nie jest odpowiednim kandydatem na partnera i że nie traktuje kobiet zbyt dobrze.

Czyli w Twoim świecie:

Badboy = niemal pewność, że się nie nadaje
Ktoś komu "trzeba dać szansę" = niemal pewność, że się nadaje?

861

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
rakastankielia napisał/a:
Ela210 napisał/a:

I że  zdjęciai z opisu można coś powiedzieć o osobowości.
Jak zdjęcia były kiepskie,  to w większości przypadków można nadrobić opisem. ( to znaczy w przypadku mężczyzn można, bo kobieta ma tu o wiele trudniej.

Nie można, bo kobiety nie czytają opisów.

Tak, to mężczyźni bardziej patrzą na wygląd niż osobowość.

Bzdura.

skąd wiesz, że nie czytają? jesteś kobietą? ja czytam bardzo uważnie i wiele kobiet też.
był tu temat, gdzie ktoś podał swój opis: był długi, ktoś się postarał, ale mi się nie podobał i inne kobiety wypowiedziały się w podobnym duchu i co z tego wynika?
znalazł 1 co ten opis był dla niej ok, a przynajmniej jej nie zniechęcił.
mój opis się wielu Panom nie podobał, uwierz smile bo napisałam o wielu cechach które są dla mnie niezbędne by mieć udaną relację: uwierz, każde słowo było przemyślane, abym to była ja.
i co się stało: miałam wiele zaczepek w stylu kaznodziejskim: np ktos pisał ze z takimi wymaganiami utknę na portalu na lata i nikogo nie znajdę itp. smile
dziękowałam grzecznie za opinię i życzyłąm powodzenia.
było też wiele postów do mnie które pokazywały, że ktoś mojego opisu nie czytał w ogóle, albo nie zrozumiał.
i w końcu takich, gdzie ktoś czytał i to było widać.

moze Ty uznajesz swój opis za super, ale założywszy ze przemyślałeś kazde słowo i opis pokazywał Ciebie jakim jesteś, to moze jednak nie tego poszukują kobiety w związku?
2 opcja: masz dużą konkurencję i rzadko masz szansę pociągnąć rozmowę. coś jakbyś miał 2 naboje w kaburze a musiał coś ustrzelić.
wtedy Tinder nie jest dobrą opcją, bo nie możesz jak rozumiem sam napisać do kogoś.

moze spróbuj zmienic ten opis, tak aby Ciebie do końca wyrażał, napisz co chcesz zaoferować kobiecie i zrób te inne fotki, skoro uważasz sam że przez wygląd Cię odrzucają.

co do opisu mnie najbardziej odrzucały opisy sprzeczne same w sobie: coś w stylu: szukam Pani na przygodę i na stały związek, jestem spokojny i szalony, oszczędny i hojny, zywiołowy introwertyk. smile

862

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Kakarotto napisał/a:

Pisze tak kierujac sie statystykami. A przypominam, ze kobiety na portalach uwazaja tylko 2% meskich profili za bardzo atrakcyjne.
Niemozliwym chyba zatem jest aby pozostale 98% profili bylo az tak zlych?

Ja tam czytałem, że 20%, nie 2%.

Co w sumie i tak jest bez znaczenia. Na poczet tej, jak i innych dyskusji tego pokroju przeglądałem męskie profile i powiem, ze kobiety są i tak łaskawe z mojego punktu widzenia.

Pytanie tylko czy w przypadku kierowania sie opisami/danymi w profilu ryzyko straty czasu bedzie takie samo jak w ptzypadku kierowania sie fotkami?

Dzielisz włos na czworo pod konkretną tezę. Chodzi o prezencję. Dobre foto zachęca do przejrzenia reszty profilu. Jak obie rzeczy będą grać, to szanse na spotkanie wzrastają.


Nie zapominajmy jednak, ze mimo wszystko portal jest tylko narzedziem. Kto jak go uzywa to juz inna sprawa.

No to większość płaczków na portlae randkowe wkręty osadza młotkiem z zamkniętymi oczami i ma dąsy o to, ze efekt końcowy ludziom się nie podoba.


Przypominacie mi pod tym kątem tych wszystkich specjalistów z "Usterki", którzy się dziwią, że zostali objechani za ich pracę, którą uważają za najwyższy światowy poziom.....gdyby tylko mieli więcej czasu, lepiej zapłacone, lepsze narzędzia, lepsze materiały, lepsze oświetlenie, lepszy dzień....i tak wymieniać można w nieskończoność.




rakastankielia napisał/a:

Nieznajomość mody czy nieumiejętność zrobienia sobie dobrego zdjęcia nie oznacza bycia piwniczakiem i bania się wyjazdu z miasta.


Napisał ~30letni PRAWICZEK.


xD

863

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

@Ela210
Aż jestem ciekawy twojego opisu, jakaś próbka? wink

864

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Jack Sparrow napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Nieznajomość mody czy nieumiejętność zrobienia sobie dobrego zdjęcia nie oznacza bycia piwniczakiem i bania się wyjazdu z miasta.


Napisał ~30letni PRAWICZEK.


xD

Co nie zmienia faktu, że wychodzę do ludzi i nie boję się wyjechać z miasta smile

865 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2025-01-24 17:15:48)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Serberys napisał/a:

@Ela210
Aż jestem ciekawy twojego opisu, jakaś próbka? wink

Haha smile
Nie zacytuję, ale szukałam rycerza a Panowie są tacy dosłowni big_smile.. Więc stawili się  wink i widać ich nie rozczarowałam na spotkaniu.
Cały ten czas randkowania wspominam bardzo dobrze,  i nie był to czas na marginesie mojego życia, als przez te 2 miesiące zajęcie wręcz etatowe i nigdy na odwal się z mojej strony, czyli wpadajaca zziajana w dresie na espresso smile z ich strony też zresztą nie, z wyjątkiem może jednym, gdy po pięknych listach Pan asekurował się z góry, że jie wiąże z naszym spotkaniem wielkich nadziei i mimo ze zaprosił mnie do drogiej knajpki, przyszedł w dresie I zaspany jakiś big_smile.
Ale to był wyjątek.

Ja bardzo wierzę w moc słowa wypowiadanego i pisanego. Dostajemy to czego sobie życzymy, więc warto się zastanowić.
Jak opis brzmi: Nie wiem kim jestem i nie wiem kogo szukam to dosłownie to dostaniesz.
Jest taki film z Elisabeth Hurley: zakręcony.
Tam bohater ma aż 7 życzeń by znaleźć miłość.
I każde jest spełniane przez seksowną diablicę, co do joty  big_smile
Tylko ze on nie zastanawia się o co prosi smile

866

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Wracajac do pytania z tematu:

Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Odpowiedz jest oczywista: nie sa zainteresowane debilami.

867

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Jack Sparrow napisał/a:

I z iloma kobietami tak rozmawiałeś?

Już pal licho portale randkowe. Jesteś tu od ponad 2 lat, gdzie bez względu na wygląd mogłeś dać się poznać jako ktoś fajny. O ciekawej osobowości, komu warto poświęcić trochę czasu. I jak ci poszło? Z iloma babkami nieodrzucającymi za wygląd udało ci się nawiązać jakąkolwiek relację, choćby czysto koleżeńską z jakąś rozmową właśnie choćby przez kamerkę?

Jakie to ma w ogóle znaczenie w kontekście tego o czym wcześniej pisałem i samej wideo rozmowy przed spotkaniem? Jak zapewne zauważyłeś nie ma opcji bym pokazał swoją osobowość przez internet. W realu zawsze zajmowało to wiele miesięcy i to widując się z daną osobą niemal codziennie na żywo. Jak już pisałem dla mnie taka rozmowa przez kamerkę byłaby oczywista po prostu by się upewnić z kim rozmawiam. Mimo bycia na forum od 2 lat jeszcze nie widziałem by ktokolwiek tu wykazywał chęć do poznania się w realu. Oczywiście nie śledzę wszystkich tematów, a ostatnio coraz mniej ale nie kojarzę by z forum powstała jakaś większa znajomość w realu. Przez internet faktycznie nie udało mi się jeszcze nigdy nawiązać żadnej relacji ale za to w realu kilka razy się udało. Skoro te dziewczyny nie uciekają przede mną ani mnie nie olewają kiedy już się spotkamy to chyby mogę je nazwać koleżankami. Jestem więcej niż pewny, że gdybym teraz miał jakieś koleżanki, z którymi mógłbym się widywać niemal codziennie jak za czasów szkolnych byłbym nieporównywalnie bliżej znalezienia dziewczyn. Przebywanie z kimś na co dzień przez dłuższy czas umożliwiłoby pokazanie tej osobowości, poznanie tej osoby, a dokładając do tego wszystko co do tej pory wiem z pewnością znalezienie dziewczyny byłoby bliższe niż kiedykolwiek wcześniej.

Kakarotto napisał/a:

To jeszcze zalezy. Bo inaczej jak premium oferuje ci na przyklad czestsze wyswietlanie sie paniom przy przesuwaniu w prawo/lewo, a co innego jak na przyklad masz dzieki niemu na przyklad nieograniczone mozliwosci pisania do kogo chcesz. To drugie jeszcze w jakis sposob ma sens.

To drugie tak ale jak dla mnie to robi dużej różnicy. Jak sam pisałeś tylko 2% mężczyzn na portalach randkowych jest oceniana jako atrakcyjni. Wydawać pieniądze dla zaledwie 2% wiedząc, że się do nich nie zalicza brzmi niemal absurdalnie. Co dadzą nielimitowane rozmowy skoro facet po 2-3 dniach takich rozmów zostanie olany o ile w ogóle potrwa to tak długo. W ten sposób można bez końca płacić i nic nie osiągnąć. To już lepiej wydać te pieniądze na przykład na terapię. Tu nawet nie chodzi o cenę tylko o czyjeś podejście do pieniędzy i wiarę w tak małe szanse powodzenia.

Ela210 napisał/a:

Ja bardzo wierzę w moc słowa wypowiadanego i pisanego. Dostajemy to czego sobie życzymy, więc warto się zastanowić.
Jak opis brzmi: Nie wiem kim jestem i nie wiem kogo szukam to dosłownie to dostaniesz.
Jest taki film z Elisabeth Hurley: zakręcony.
Tam bohater ma aż 7 życzeń by znaleźć miłość.
I każde jest spełniane przez seksowną diablicę, co do joty  big_smile
Tylko ze on nie zastanawia się o co prosi smile

Czy to nie oznacza, że dla osób takich jak ja czyli takich, którzy nigdy nie byli w związku czy też nie mieli kontaktów seksualnych szukanie na portalach randkowych jest całkowicie bez sensu? Jeśli ktoś nigdy nie doświadczył tego typu relacji to nie ma możliwości by wiedział kogo szuka ani czego oczekuje od związku i drugiej osoby.

868

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:
Serberys napisał/a:

@Ela210
Aż jestem ciekawy twojego opisu, jakaś próbka? wink

Haha smile
Nie zacytuję, ale szukałam rycerza a Panowie są tacy dosłowni big_smile.. Więc stawili się  wink i widać ich nie rozczarowałam na spotkaniu.
Cały ten czas randkowania wspominam bardzo dobrze,  i nie był to czas na marginesie mojego życia, als przez te 2 miesiące zajęcie wręcz etatowe i nigdy na odwal się z mojej strony, czyli wpadajaca zziajana w dresie na espresso smile z ich strony też zresztą nie, z wyjątkiem może jednym, gdy po pięknych listach Pan asekurował się z góry, że jie wiąże z naszym spotkaniem wielkich nadziei i mimo ze zaprosił mnie do drogiej knajpki, przyszedł w dresie I zaspany jakiś big_smile.
Ale to był wyjątek.

Ja bardzo wierzę w moc słowa wypowiadanego i pisanego. Dostajemy to czego sobie życzymy, więc warto się zastanowić.
Jak opis brzmi: Nie wiem kim jestem i nie wiem kogo szukam to dosłownie to dostaniesz.
Jest taki film z Elisabeth Hurley: zakręcony.
Tam bohater ma aż 7 życzeń by znaleźć miłość.
I każde jest spełniane przez seksowną diablicę, co do joty  big_smile
Tylko ze on nie zastanawia się o co prosi smile

Ela
I znalazłaś tam kogoś interesującego w końcu? Znaczy czy coś , co się fajnie rozwija?

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Shinigami napisał/a:

Czy to nie oznacza, że dla osób takich jak ja czyli takich, którzy nigdy nie byli w związku czy też nie mieli kontaktów seksualnych szukanie na portalach randkowych jest całkowicie bez sensu? Jeśli ktoś nigdy nie doświadczył tego typu relacji to nie ma możliwości by wiedział kogo szuka ani czego oczekuje od związku i drugiej osoby.

Wystarczy nie być życiową mamałygą.
Przykładowo ktoś lubi muzykować i często łazi na koncerty, więc naturalnie lepiej dogada się z basistką z amatorskiej kapeli i będzie się cieszył że ona te pasje muzyczną podziela i mają jakiś wspólny motyw na spedzanie czasu wolnego, a nie z jesieniarą która uwielbia w domu ciszę żeby sobie pod kocykiem czytać nowości wydawnicze.
Jeśli dowiesz się jaki masz status życiowy(zostajesz tam gdzie jesteś u mamy i wrzucasz na luz, czy odpalasz wrotki i zapierdzielasz na 2 etaty żeby się dorobić), czego chcesz (żony, kochanki, FWB) co możesz dać drugiej osobie i w jakiej formie to odpowiedz na pytanie jakiej dziewczyny potrzebuję/jaka jest w moim zasięgu będzie równie łatwe co połączeniekropek na kolorowance.

870 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2025-01-24 18:42:50)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
adela 07 napisał/a:
Ela210 napisał/a:
Serberys napisał/a:

@Ela210
Aż jestem ciekawy twojego opisu, jakaś próbka? wink

Haha smile
Nie zacytuję, ale szukałam rycerza a Panowie są tacy dosłowni big_smile.. Więc stawili się  wink i widać ich nie rozczarowałam na spotkaniu.
Cały ten czas randkowania wspominam bardzo dobrze,  i nie był to czas na marginesie mojego życia, als przez te 2 miesiące zajęcie wręcz etatowe i nigdy na odwal się z mojej strony, czyli wpadajaca zziajana w dresie na espresso smile z ich strony też zresztą nie, z wyjątkiem może jednym, gdy po pięknych listach Pan asekurował się z góry, że jie wiąże z naszym spotkaniem wielkich nadziei i mimo ze zaprosił mnie do drogiej knajpki, przyszedł w dresie I zaspany jakiś big_smile.
Ale to był wyjątek.

Ja bardzo wierzę w moc słowa wypowiadanego i pisanego. Dostajemy to czego sobie życzymy, więc warto się zastanowić.
Jak opis brzmi: Nie wiem kim jestem i nie wiem kogo szukam to dosłownie to dostaniesz.
Jest taki film z Elisabeth Hurley: zakręcony.
Tam bohater ma aż 7 życzeń by znaleźć miłość.
I każde jest spełniane przez seksowną diablicę, co do joty  big_smile
Tylko ze on nie zastanawia się o co prosi smile

Ela
I znalazłaś tam kogoś interesującego w końcu? Znaczy czy coś , co się fajnie rozwija?

Tak, Adelo smile już rok razem minął
Planujemy wspólne życie, wygląda na to, że opuszczam Kraków dla Dolnego Śląska:)

Shini, nie ma znaczenia bo przecież wiesz o czym marzysz? I jakieś wyobrażenia masz.

871

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

O kurde! To super! Znaczy- da się widocznie...bo ja już dawno się zniechęcam.
W każdym razie- gratulacje.

872

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:
adela 07 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Haha smile
Nie zacytuję, ale szukałam rycerza a Panowie są tacy dosłowni big_smile.. Więc stawili się  wink i widać ich nie rozczarowałam na spotkaniu.
Cały ten czas randkowania wspominam bardzo dobrze,  i nie był to czas na marginesie mojego życia, als przez te 2 miesiące zajęcie wręcz etatowe i nigdy na odwal się z mojej strony, czyli wpadajaca zziajana w dresie na espresso smile z ich strony też zresztą nie, z wyjątkiem może jednym, gdy po pięknych listach Pan asekurował się z góry, że jie wiąże z naszym spotkaniem wielkich nadziei i mimo ze zaprosił mnie do drogiej knajpki, przyszedł w dresie I zaspany jakiś big_smile.
Ale to był wyjątek.

Ja bardzo wierzę w moc słowa wypowiadanego i pisanego. Dostajemy to czego sobie życzymy, więc warto się zastanowić.
Jak opis brzmi: Nie wiem kim jestem i nie wiem kogo szukam to dosłownie to dostaniesz.
Jest taki film z Elisabeth Hurley: zakręcony.
Tam bohater ma aż 7 życzeń by znaleźć miłość.
I każde jest spełniane przez seksowną diablicę, co do joty  big_smile
Tylko ze on nie zastanawia się o co prosi smile

Ela
I znalazłaś tam kogoś interesującego w końcu? Znaczy czy coś , co się fajnie rozwija?

Tak, Adelo smile już rok razem minął
Planujemy wspólne życie, wygląda na to, że opuszczam Kraków dla Dolnego Śląska:)

Shini, nie ma znaczenia bo przecież wiesz o czym marzysz? I jakieś wyobrażenia masz.

Czyli celibat odwołany tongue big_smile
Fajnie -wszystkiego dobrego .

873

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

dzięki:)

874

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:

Planujemy wspólne życie, wygląda na to, że opuszczam Kraków dla Dolnego Śląska:)

Naprawdę szczerze cieszę się Twoim szczęściem.
Dobrego wspólnego życia Wam życzę <3

875

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Priscilla napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Planujemy wspólne życie, wygląda na to, że opuszczam Kraków dla Dolnego Śląska:)

Naprawdę szczerze cieszę się Twoim szczęściem.
Dobrego wspólnego życia Wam życzę <3

Ja tez jej tego zycze

876

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Shinigami napisał/a:

Jakie to ma w ogóle znaczenie w kontekście tego o czym wcześniej pisałem i samej wideo rozmowy przed spotkaniem?

Tradycyjnie gdybasz nie mając absolutnie żadnego doświadczenia.


Jak zapewne zauważyłeś nie ma opcji bym pokazał swoją osobowość przez internet.

Tradycyjnie - nie to napisałem. Od samego początku, w każdym swoim wpisie pokazywałeś i dalej pokazujesz swój charakter i osobowość. I to jest oceniane. JAKO NIEATRAKCYJNE.


W realu zawsze zajmowało to wiele miesięcy i to widując się z daną osobą niemal codziennie na żywo.

O losie....

I dlatego nie masz żadnych znajomych.


Mimo bycia na forum od 2 lat jeszcze nie widziałem by ktokolwiek tu wykazywał chęć do poznania się w realu.

Non stop tu śmigały tematy spod hasła 'spotkajmy się - poznajmy się'. Większość osób nie afiszuje się z takimi rzeczami. Jak którejś dziewczynie by się spodobały jakieś twoje słowa, to sama by napisała maila do ciebie przez forum.


Skoro te dziewczyny nie uciekają przede mną ani mnie nie olewają kiedy już się spotkamy to chyby mogę je nazwać koleżankami.

Przecież ty nie masz koleżanek. Masz jedną znajomą, z którą się czasem spotykasz na eventach związanych z anime, a która i tak cię wyceniła bardzo nisko stawiając ci jednoznaczną ścianę pomiędzy tobą, a nią i jej koleżankami.



estem więcej niż pewny, że gdybym teraz miał jakieś koleżanki, z którymi mógłbym się widywać niemal codziennie jak za czasów szkolnych byłbym nieporównywalnie bliżej znalezienia dziewczyn. Przebywanie z kimś na co dzień przez dłuższy czas umożliwiłoby pokazanie tej osobowości, poznanie tej osoby, a dokładając do tego wszystko co do tej pory wiem z pewnością znalezienie dziewczyny byłoby bliższe niż kiedykolwiek wcześniej.

Fantazja cię ponosi. I to mocno. I miałeś to tłumaczone milion razy dlaczego twoje bajania są oderwane od rzeczywistości.

877

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
JohnyBravo777 napisał/a:

Wracajac do pytania z tematu:

Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Odpowiedz jest oczywista: nie sa zainteresowane debilami.

Ty nie narzekasz przecież na powodzenie, więc jednak są.

878

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Jack Sparrow napisał/a:
Shinigami napisał/a:

Portale randkowe domyślnie miały ułatwić ludziom odnalezienie się. Powiększyć zasięg poszukiwań i ułatwić kontakt szczególnie dla osób nieśmiałych, dzięki nim miało działać to co nie działało w realu


Portale randkowe to nie organizacje charytatywne. Usługi tego typu powstały nie po to, aby pomagać ludziom, tylko aby zżynać kasę z samotnych desperatów.

Amen

879

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Jack Sparrow napisał/a:
Shinigami napisał/a:

Portale randkowe domyślnie miały ułatwić ludziom odnalezienie się. Powiększyć zasięg poszukiwań i ułatwić kontakt szczególnie dla osób nieśmiałych, dzięki nim miało działać to co nie działało w realu


Portale randkowe to nie organizacje charytatywne. Usługi tego typu powstały nie po to, aby pomagać ludziom, tylko aby zżynać kasę z samotnych desperatów.

Amen

880

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
JohnyBravo777 napisał/a:

Wracajac do pytania z tematu:

Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Odpowiedz jest oczywista: nie sa zainteresowane debilami.

Czyli na szczęście wszystko z nami w porządku wink

881 Ostatnio edytowany przez Kaszpir007 (2025-01-25 15:59:52)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Prawda jest taka ,że chciwość właścicieli portali randkowych z roku na rok jest coraz większa.

Jeszcze nie tak dawno Sympatia czy nawet Badoo dawały możliwość napisania do kogoś i nie było problemów po "sparowaniu".

Jedynym "uczciwym" portalem przez lata była Sympatia. Sam dawno temu przez ten portal poznałem byłą żonę. Tam każdy mógł skontaktowac się z każdym, no chyba że ktoś miał premium i włączone ograniczenia wiekowe.
Oczywiście bez premium były ograniczenia ale plus był taki że tak każdy był tak samo traktowany. Płacił tyle samo i miał to samo.
Koszty nie były wysokie bo chyba 50zł za 3mc ? Juz dokładnie nie pamiętam.

Tam poznałem chyba najciekawsze osoby, także tą z jaką byłem w ponad rocznej relacji.

Ale było minęło.

Pod koniec tamtego roku właściciel zmienił wygląd strony i całkowicie wszystko. Od kilku miesięcy aplikacja ma nową oprawę i jest całkowicie zmieniona. Funkcjonalnośc to dno. Wyglada jakby jakieś dzieci ją pisały bez żadnych testów.
Tak naprawdę już kilka miesiecy ta strona nie działa prawidłowo. Nie pokazuje już czasu ostatniego logowania więc piszę się często do martwych kont. Pojawiło się pełno fake-kont. Program myli odległości i itd.
Dno.
Tak naprawdę po "zmianach' większość ludzi pozamykała tam konta i są same martwe konta.

Obecnie sądzę że na cmentarzu znajdziesz więcej "żywych" kobiet niż na Sympatii wink
No chyba że ktoś z robotem chce sobie pogadać wink

A szkoda bo był to najlepszy portal. CHoć nawet mimo niewygórowanych cen wiele kobiet nie miało tam premium i mogło wysłać tam max 1 wiadomośc dziennie, ale co z tego wink
Wiadomości przychodziły i można było się grzać w blasku zainteresowania wink

Inne portale ?

Badoo ? Jeszcze 1-2 lata temu były w miarę. Były ograniczenia, ale była szansa aby pogadać z kimś jak nas sparowało.
Teraz to jedna wielka aplikacja reklamowa gdzie co kilka sekund są wyświetlane reklamy (z głosem) i nie da się im przewinąć.
A jak nie płacisz i to nie mało to par nie będziesz miał, bo bez premium nawety jak jakaś kobieta CIę polubi to ty jej nie polubisz bo .. nie masz premium.
A jak nawet masz parę to i tak nie napiszesz bo w więskzości jest to płatne wink
Czyli możesz sobie pooglądać wink

Tinder ?
Tam plus taki że jak masz parę to możesz pisać, tyle aby mieć tą parę trzeba premium bo w większości jesteś niewidoczny dla kobiet wink

Dziwię się że nie ma państwowej rządowej strony tego typu. Co za problem taki serwis randkowy prowadzić ?
W kraju gdzie rodzi sie mało dzieci i mamy kilka milionów singli ?
Koszty minimalne a przydałby się całkowicie bezpłatny sertwis gdzie naprawdę osoby samotne mogą znaleźć bratnią duszę wink

Co do wpływu "zajebistych" zdjęć na "popularność" to jak dla mnie raczej nie ma zbytnio żadnej różnicy.

Lubię fotografię i robię sporo zdjęć i staram się wybierać najciekawsze gdzie najfajniej wyglądam, ale nie widze jakiegoś wzrostu popularności wink

Od kilku dni mam dwie nowe "pary" na FB Randki. Tyle co z tego jak Panie nawet nie raczyły odpowiedzieć wink
Widać też hurtowo lajkują a potem wybierają wink

Mi zostały tylko FB Randki. Raczej tam nie czekają "miliony szans" , ale chociaż to serwis bezpłatny i wiem że jak dwie strony się polubią to będzie para.

Raka kup sobie kota czy psa i będziesz miał towarzystwo a portale traktuj z przymróżeniem oka smile

Portale są dla kobiet nie dla mężczyzn. Kobieta szybko znajdzie sobie faceta, pod warunkiem nie ma jakiś szalonych wymagań a i sama może coś zaoferować.

882 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2025-01-25 18:20:25)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Więc jeśli to kobiety rządzą na portalach, co wszyscy Panowie tu podkreślają, to tym bardziej ważne jest by profil mężczyzny był mocno przemyslany by przyciągnąć te kobiety.
Czyli spójny w sobie, z jasnymi informacjami o sobie i wymaganiami dla kobiet, by przyciągnąć właściwe i pewnie musi być ich z 10 przynajmniej, by było z kogo wybrać bez presji.
Mówisz że poznałeś fajną babkę i byliście w relacji przez rok, ale cele życiowe okazały się różne.
Czy takie rzeczy nie powinny być określone już na początku,  na etapie profilu nawet?

883

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:

Więc jeśli to kobiety rządzą na portalach, co wszyscy Panowie tu podkreślają, to tym bardziej ważne jest by profil mężczyzny był mocno przemyslany by przyciągnąć te kobiety.
Czyli spójny w sobie, z jasnymi informacjami o sobie i wymaganiami dla kobiet, by przyciągnąć właściwe i pewnie musi być ich z 10 przynajmniej, by było z kogo wybrać bez presji.
Mówisz że poznałeś fajną babkę i byliście w relacji przez rok, ale cele życiowe okazały się różne.
Czy takie rzeczy nie powinny być określone już na początku,  na etapie profilu nawet?

Profil nie ma znaczenia. Liczy się tylko wygląd. Przystojny facet może mieć beznadziejne zdjęcia, a i tak będzie miał branie, natomiast przeciętnemu nawet najlepsze zdjęcia ani opis nie pomogą.

884

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
rakastankielia napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Więc jeśli to kobiety rządzą na portalach, co wszyscy Panowie tu podkreślają, to tym bardziej ważne jest by profil mężczyzny był mocno przemyslany by przyciągnąć te kobiety.
Czyli spójny w sobie, z jasnymi informacjami o sobie i wymaganiami dla kobiet, by przyciągnąć właściwe i pewnie musi być ich z 10 przynajmniej, by było z kogo wybrać bez presji.
Mówisz że poznałeś fajną babkę i byliście w relacji przez rok, ale cele życiowe okazały się różne.
Czy takie rzeczy nie powinny być określone już na początku,  na etapie profilu nawet?

Profil nie ma znaczenia. Liczy się tylko wygląd. Przystojny facet może mieć beznadziejne zdjęcia, a i tak będzie miał branie, natomiast przeciętnemu nawet najlepsze zdjęcia ani opis nie pomogą.

Tak jest
a przeciętnie nieprzystojna kobieta i tak ma branie bo ma cycki .

885

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Jak tak, to dlaczego nie inwestujesz w operacje plastyczne?

886

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:

Jak tak, to dlaczego nie inwestujesz w operacje plastyczne?

to kosztowne i niebezpieczne,nawet jak się uda taka akcja,to przestałby być sobą taki jakim jest
w całości  i po takiej operacji na ironię kogoś mógłby poznać
a tu rodzi się obawa jak pozna to co dalej ?

887

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
rakastankielia napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Więc jeśli to kobiety rządzą na portalach, co wszyscy Panowie tu podkreślają, to tym bardziej ważne jest by profil mężczyzny był mocno przemyslany by przyciągnąć te kobiety.
Czyli spójny w sobie, z jasnymi informacjami o sobie i wymaganiami dla kobiet, by przyciągnąć właściwe i pewnie musi być ich z 10 przynajmniej, by było z kogo wybrać bez presji.
Mówisz że poznałeś fajną babkę i byliście w relacji przez rok, ale cele życiowe okazały się różne.
Czy takie rzeczy nie powinny być określone już na początku,  na etapie profilu nawet?

Profil nie ma znaczenia. Liczy się tylko wygląd. Przystojny facet może mieć beznadziejne zdjęcia, a i tak będzie miał branie, natomiast przeciętnemu nawet najlepsze zdjęcia ani opis nie pomogą.

No i spoko, jakie jest zatem twoje pytanie? W czym możemy pomóc?

888 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2025-01-25 19:47:47)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
rakastankielia napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Więc jeśli to kobiety rządzą na portalach, co wszyscy Panowie tu podkreślają, to tym bardziej ważne jest by profil mężczyzny był mocno przemyslany by przyciągnąć te kobiety.
Czyli spójny w sobie, z jasnymi informacjami o sobie i wymaganiami dla kobiet, by przyciągnąć właściwe i pewnie musi być ich z 10 przynajmniej, by było z kogo wybrać bez presji.
Mówisz że poznałeś fajną babkę i byliście w relacji przez rok, ale cele życiowe okazały się różne.
Czy takie rzeczy nie powinny być określone już na początku,  na etapie profilu nawet?

Profil nie ma znaczenia. Liczy się tylko wygląd. Przystojny facet może mieć beznadziejne zdjęcia, a i tak będzie miał branie, natomiast przeciętnemu nawet najlepsze zdjęcia ani opis nie pomogą.

To w jakim celu z uporem maniaka korzystasz z portali randkowych? Gdzie tu sens, gdzie logika, skoro nie jesteś przystojny, jak twierdzisz.



paslawek napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Więc jeśli to kobiety rządzą na portalach, co wszyscy Panowie tu podkreślają, to tym bardziej ważne jest by profil mężczyzny był mocno przemyslany by przyciągnąć te kobiety.
Czyli spójny w sobie, z jasnymi informacjami o sobie i wymaganiami dla kobiet, by przyciągnąć właściwe i pewnie musi być ich z 10 przynajmniej, by było z kogo wybrać bez presji.
Mówisz że poznałeś fajną babkę i byliście w relacji przez rok, ale cele życiowe okazały się różne.
Czy takie rzeczy nie powinny być określone już na początku,  na etapie profilu nawet?

Profil nie ma znaczenia. Liczy się tylko wygląd. Przystojny facet może mieć beznadziejne zdjęcia, a i tak będzie miał branie, natomiast przeciętnemu nawet najlepsze zdjęcia ani opis nie pomogą.

Tak jest
a przeciętnie nieprzystojna kobieta i tak ma branie bo ma cycki .



Nieprawda. Podobno jest jeszcze team tyłeczek i inne żyjątka fruwające po łące big_smile.

889 Ostatnio edytowany przez Kaszpir007 (2025-01-25 20:00:21)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:

Więc jeśli to kobiety rządzą na portalach, co wszyscy Panowie tu podkreślają, to tym bardziej ważne jest by profil mężczyzny był mocno przemyslany by przyciągnąć te kobiety.
Czyli spójny w sobie, z jasnymi informacjami o sobie i wymaganiami dla kobiet, by przyciągnąć właściwe i pewnie musi być ich z 10 przynajmniej, by było z kogo wybrać bez presji.
Mówisz że poznałeś fajną babkę i byliście w relacji przez rok, ale cele życiowe okazały się różne.
Czy takie rzeczy nie powinny być określone już na początku,  na etapie profilu nawet?

Ela.

Mam bardzo świeże zdjęcia. Robię sporo zdjęć i staram się wybierać najciekawsze.

Profil mam uzupełniony. Wpisane prawdziwe moje "zainteresowania" a nie ściemy jak większość wypisuje. Tak samo sądzę że i opis dobry bo słyszałem już że właśnie z powodu opisu dana osoba się mną zainteresowała aby sprawdzić czy to nie ściema wink
I było mocno zdziwiona ,że jednak nie wink
Mam dokładnie opisane czego szukam.

Ale naprawdę nawet uzupełniony profil i cudowne zdjęcia dużo nie dadzą.

Ale ja się z tym pogodziłem. Co jakiś czas mam jakąś parę, tylko co z tego jak szybko ją kończę bo nie chce wchodzić w związek z kobietą sporo powyżej 40lat (a raczej bliżej 50) która ma malutkie dziecko (albo kilka) albo dopiero co wzięła kredyt na mieszkanie i ledwo ci wiąże koniec z końcem wink


Co do tamtej kobiety.
Było to określone na samym początku.
I były te wymagania zgodne.

Tyle że co z tego ?
Już po krótkim czasie czułem że coś nie tak, bo nie czułem się jak w związku.
A w luźnej relacji bez przyszłości nie chciałem być, mimo pewnych plusów.

Trochę mi szkoda, bo fajna kobieta, ale co z tego jak wiedziałem że jestem co najwyżej pewnym czasoumilaczem i nic więcej.

890 Ostatnio edytowany przez paslawek (2025-01-25 20:36:25)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Więc jeśli to kobiety rządzą na portalach, co wszyscy Panowie tu podkreślają, to tym bardziej ważne jest by profil mężczyzny był mocno przemyslany by przyciągnąć te kobiety.
Czyli spójny w sobie, z jasnymi informacjami o sobie i wymaganiami dla kobiet, by przyciągnąć właściwe i pewnie musi być ich z 10 przynajmniej, by było z kogo wybrać bez presji.
Mówisz że poznałeś fajną babkę i byliście w relacji przez rok, ale cele życiowe okazały się różne.
Czy takie rzeczy nie powinny być określone już na początku,  na etapie profilu nawet?

Profil nie ma znaczenia. Liczy się tylko wygląd. Przystojny facet może mieć beznadziejne zdjęcia, a i tak będzie miał branie, natomiast przeciętnemu nawet najlepsze zdjęcia ani opis nie pomogą.

To w jakim celu z uporem maniaka korzystasz z portali randkowych? Gdzie tu sens, gdzie logika, skoro nie jesteś przystojny, jak twierdzisz.



paslawek napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Profil nie ma znaczenia. Liczy się tylko wygląd. Przystojny facet może mieć beznadziejne zdjęcia, a i tak będzie miał branie, natomiast przeciętnemu nawet najlepsze zdjęcia ani opis nie pomogą.

Tak jest
a przeciętnie nieprzystojna kobieta i tak ma branie bo ma cycki .



Nieprawda. Podobno jest jeszcze team tyłeczek i inne żyjątka fruwające po łące big_smile.

Taaa i specjalnie dla "teamu tyłeczek" pewnie wszystkie nieprzystojne wstawiają na portalach fotki nie od frontu
na pierwszym miejscu zasłaniając całkiem cycki i twarze big_smile
tyłeczek to nie jest na pierwszy rzut oka,tyle o portalach to i ja wiem tongue
1.oczęta
2.twarz
3.cycki
tyłeczek później na żywo najlepiej tongue

team stópki i team kolana, nogi też jest big_smile

891

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Jack Sparrow napisał/a:

Ja tam czytałem, że 20%, nie 2%.

Ja nie piszę o Zasadzie Pareto tylko o tym co pokazuje ten wykres:

https://swiadomosc-zwiazkow.pl/wp-content/uploads/2018/08/ocena-wygladu-przez-kobiety-na-portalach-randkowych.jpg

Co w sumie i tak jest bez znaczenia. Na poczet tej, jak i innych dyskusji tego pokroju przeglądałem męskie profile i powiem, ze kobiety są i tak łaskawe z mojego punktu widzenia.

Aż 98% czy może nawet 80% profili poważnie są aż tak kiepskie?

Kaszpir007 napisał/a:

Jedynym "uczciwym" portalem przez lata była Sympatia. Sam dawno temu przez ten portal poznałem byłą żonę. Tam każdy mógł skontaktowac się z każdym, no chyba że ktoś miał premium i włączone ograniczenia wiekowe.
Oczywiście bez premium były ograniczenia ale plus był taki że tak każdy był tak samo traktowany. Płacił tyle samo i miał to samo.
Koszty nie były wysokie bo chyba 50zł za 3mc ? Juz dokładnie nie pamiętam.

Tam poznałem chyba najciekawsze osoby, także tą z jaką byłem w ponad rocznej relacji.

Ale było minęło.

Pod koniec tamtego roku właściciel zmienił wygląd strony i całkowicie wszystko. Od kilku miesięcy aplikacja ma nową oprawę i jest całkowicie zmieniona. Funkcjonalnośc to dno. Wyglada jakby jakieś dzieci ją pisały bez żadnych testów.
Tak naprawdę już kilka miesiecy ta strona nie działa prawidłowo. Nie pokazuje już czasu ostatniego logowania więc piszę się często do martwych kont. Pojawiło się pełno fake-kont. Program myli odległości i itd.
Dno.
Tak naprawdę po "zmianach' większość ludzi pozamykała tam konta i są same martwe konta.

Obecnie sądzę że na cmentarzu znajdziesz więcej "żywych" kobiet niż na Sympatii wink
No chyba że ktoś z robotem chce sobie pogadać wink

A szkoda bo był to najlepszy portal. CHoć nawet mimo niewygórowanych cen wiele kobiet nie miało tam premium i mogło wysłać tam max 1 wiadomośc dziennie, ale co z tego wink
Wiadomości przychodziły i można było się grzać w blasku zainteresowania wink

Ja również w ciągu ostatnich 5 lat najwięcej korzystałem z Sympatii i też uważam, że to był najbardziej "uczciwy" portal. Tyle, że zawsze nie wiedzieć czemu tam było relatywnie mało kobiet względem innych portali.
Natomiast co możliwości pisania wiadomości pamiętam, że jeszcze kiedyś była tam możliwość wykupienia tzw. otwartej skrzynki. To znaczy, że inni mogli do ciebie pisać bez ograniczeń nawet jak sami nie mieli premium. Ale jak wiosną rok temu jeszcze tam byłem to już tej opcji nie było chyba.

Badoo ? Jeszcze 1-2 lata temu były w miarę. Były ograniczenia, ale była szansa aby pogadać z kimś jak nas sparowało.
Teraz to jedna wielka aplikacja reklamowa gdzie co kilka sekund są wyświetlane reklamy (z głosem) i nie da się im przewinąć.
A jak nie płacisz i to nie mało to par nie będziesz miał, bo bez premium nawety jak jakaś kobieta CIę polubi to ty jej nie polubisz bo .. nie masz premium.
A jak nawet masz parę to i tak nie napiszesz bo w więskzości jest to płatne wink
Czyli możesz sobie pooglądać wink

Badoo używałem najwięcej pod koniec moich portalowych przygód i to tam właśnie poznałem moją dziewczynę.
Tyle, że ja tam nie czekałem na sparowania, a po prostu wypisywałem masowo do dziewczyn (chociaż paradoksalnie to właśnie przez jedno z nielicznych sparowań poznałem partnerkę).
Natomiast co do limitu osób do których można było napisać nawet mając premium to dało się to akurat łatwo obejść przez dodawanie profili do "ulubionych" i logowanie z karty incognito w przeglądarce.

Swoją drogą nie pomyślałeś też nigdy o tym żeby spróbować jakiegoś portalu całkowicie płatnego dla wszystkich?
Na przykład taki eDarling. Wydawać by się mogło, że w takich miejscach liczba kont fake'ów i takich zakładanych dla jaj czy atencji będzie jednak mniejsza bo nikt nie będzie tego robił za pieniądze.

Mam bardzo świeże zdjęcia. Robię sporo zdjęć i staram się wybierać najciekawsze.

Profil mam uzupełniony. Wpisane prawdziwe moje "zainteresowania" a nie ściemy jak większość wypisuje. Tak samo sądzę że i opis dobry bo słyszałem już że właśnie z powodu opisu dana osoba się mną zainteresowała aby sprawdzić czy to nie ściema wink
I było mocno zdziwiona ,że jednak nie wink
Mam dokładnie opisane czego szukam.

Ale naprawdę nawet uzupełniony profil i cudowne zdjęcia dużo nie dadzą.

Dokładnie. A z drugiej strony jak ktoś jest mega przystojny na zdjęciach to wielu paniom nie przeszkadza nawet, że w konwersacji chamsko je obraża i jest mającym na koncie pobyt w więzieniu pedofilem...

892

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Więc jeśli to kobiety rządzą na portalach, co wszyscy Panowie tu podkreślają, to tym bardziej ważne jest by profil mężczyzny był mocno przemyslany by przyciągnąć te kobiety.
Czyli spójny w sobie, z jasnymi informacjami o sobie i wymaganiami dla kobiet, by przyciągnąć właściwe i pewnie musi być ich z 10 przynajmniej, by było z kogo wybrać bez presji.
Mówisz że poznałeś fajną babkę i byliście w relacji przez rok, ale cele życiowe okazały się różne.
Czy takie rzeczy nie powinny być określone już na początku,  na etapie profilu nawet?

Profil nie ma znaczenia. Liczy się tylko wygląd. Przystojny facet może mieć beznadziejne zdjęcia, a i tak będzie miał branie, natomiast przeciętnemu nawet najlepsze zdjęcia ani opis nie pomogą.

To w jakim celu z uporem maniaka korzystasz z portali randkowych? Gdzie tu sens, gdzie logika, skoro nie jesteś przystojny, jak twierdzisz.

Z braku alternatywy. W realu wyniki są jeszcze gorsze.

893

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Profil nie ma znaczenia. Liczy się tylko wygląd. Przystojny facet może mieć beznadziejne zdjęcia, a i tak będzie miał branie, natomiast przeciętnemu nawet najlepsze zdjęcia ani opis nie pomogą.

To w jakim celu z uporem maniaka korzystasz z portali randkowych? Gdzie tu sens, gdzie logika, skoro nie jesteś przystojny, jak twierdzisz.

Z braku alternatywy. W realu wyniki są jeszcze gorsze.

58 x Deja vu

894

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Zamiast chłopaki spojrzeć prawdzie w oczy i w końcu pogodzić się z faktem, iż czeka ich życie w pojedynkę, to jojczą i jojczą. Naprawdę są w życiu dużo gorsze rzeczy niż brak kobiety u boku, pierwszy z brzegu - całkowita zależność od innych ludzi (niekoniecznie życzliwych) bo jest się chorym/niepełnosprawnym/etc.

895 Ostatnio edytowany przez Bert44 (2025-01-26 02:01:38)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
assassin napisał/a:

Zamiast chłopaki spojrzeć prawdzie w oczy i w końcu pogodzić się z faktem, iż czeka ich życie w pojedynkę, to jojczą i jojczą. Naprawdę są w życiu dużo gorsze rzeczy niż brak kobiety u boku, pierwszy z brzegu - całkowita zależność od innych ludzi (niekoniecznie życzliwych) bo jest się chorym/niepełnosprawnym/etc.

Nie potrafie tego ocenić bo od dawna jestem poza rynkiem matrymonialnym  ale się powtórzę: spotykam dziewczyny które jęczą ze nie ma "normalnych" facetow do zwiazku i facetow którzy mówią to samo. Czasem sie zastanawiam czy nie powinieniem ich numerow tel sobie przekazac. Jakoś nie mogą się sparować. A plus minus polowa ludzi w Polsce to babki a polowa to faceci (troszkę więcej babek). I oni się sparować nie mogą.  I się zastanawiam czemu. Niezdolni do tego? Za duże wymagania? Nienadajacy sie do zwiazku? Gdzie jest ten haczyk?

896

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
assassin napisał/a:

Zamiast chłopaki spojrzeć prawdzie w oczy i w końcu pogodzić się z faktem, iż czeka ich życie w pojedynkę, to jojczą i jojczą. Naprawdę są w życiu dużo gorsze rzeczy niż brak kobiety u boku, pierwszy z brzegu - całkowita zależność od innych ludzi (niekoniecznie życzliwych) bo jest się chorym/niepełnosprawnym/etc.

No ale na starość nie chcę być sam, chciałbym mieć do kogo się odezwać, mieć kogoś, kto mi pomoże, jak sam nie będę już w stanie ogarniać, no i przede wszystkim kogoś, kto odziedziczy mój majątek. Nie chciałbym, żeby moja śmierć nikogo nie obeszła i pozostała niezauważona.

897

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Bert44 napisał/a:
assassin napisał/a:

Zamiast chłopaki spojrzeć prawdzie w oczy i w końcu pogodzić się z faktem, iż czeka ich życie w pojedynkę, to jojczą i jojczą. Naprawdę są w życiu dużo gorsze rzeczy niż brak kobiety u boku, pierwszy z brzegu - całkowita zależność od innych ludzi (niekoniecznie życzliwych) bo jest się chorym/niepełnosprawnym/etc.

Nie potrafie tego ocenić bo od dawna jestem poza rynkiem matrymonialnym  ale się powtórzę: spotykam dziewczyny które jęczą ze nie ma "normalnych" facetow do zwiazku i facetow którzy mówią to samo. Czasem sie zastanawiam czy nie powinieniem ich numerow tel sobie przekazac. Jakoś nie mogą się sparować. A plus minus polowa ludzi w Polsce to babki a polowa to faceci (troszkę więcej babek). I oni się sparować nie mogą.  I się zastanawiam czemu. Niezdolni do tego? Za duże wymagania? Nienadajacy sie do zwiazku? Gdzie jest ten haczyk?

Za duże wymagania kobiet. One nie mogą znaleźć normalnych facetów, bo odrzucają z góry 90% męskiej populacji, która nie wygląda jak modele z okładki.

898

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Bert44 napisał/a:
assassin napisał/a:

Zamiast chłopaki spojrzeć prawdzie w oczy i w końcu pogodzić się z faktem, iż czeka ich życie w pojedynkę, to jojczą i jojczą. Naprawdę są w życiu dużo gorsze rzeczy niż brak kobiety u boku, pierwszy z brzegu - całkowita zależność od innych ludzi (niekoniecznie życzliwych) bo jest się chorym/niepełnosprawnym/etc.

Nie potrafie tego ocenić bo od dawna jestem poza rynkiem matrymonialnym  ale się powtórzę: spotykam dziewczyny które jęczą ze nie ma "normalnych" facetow do zwiazku i facetow którzy mówią to samo. Czasem sie zastanawiam czy nie powinieniem ich numerow tel sobie przekazac. Jakoś nie mogą się sparować. A plus minus polowa ludzi w Polsce to babki a polowa to faceci (troszkę więcej babek). I oni się sparować nie mogą.  I się zastanawiam czemu. Niezdolni do tego? Za duże wymagania? Nienadajacy sie do zwiazku? Gdzie jest ten haczyk?

Możliwe przyczyny które ja onserwuję:

Brak umiejętności komunikacyjnych, to wychodzi już na etapie rozmów wirtualnych.
A te należy po prostu ćwiczyć nawiązując kontakty koleżeńskie.

Brak ciekawosci drugiego człowieka, jest w sumie traktowany przedmiotowo, bo ktoś z samotności wpada już w desperacji i po prostu chce kogoś mieć.

Celowanie zbyt nisko albo zbyt wysoko w stosunku do swoich własnych zasobów, i nie chodzi tu o wygląd.!

Lęk przed porażką

Stereotypy w głowie

Red pille i odchyly feministyczne


Pewnie by się parę jeszcze rzeczy znalazlo...

899

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
rakastankielia napisał/a:
Bert44 napisał/a:
assassin napisał/a:

Zamiast chłopaki spojrzeć prawdzie w oczy i w końcu pogodzić się z faktem, iż czeka ich życie w pojedynkę, to jojczą i jojczą. Naprawdę są w życiu dużo gorsze rzeczy niż brak kobiety u boku, pierwszy z brzegu - całkowita zależność od innych ludzi (niekoniecznie życzliwych) bo jest się chorym/niepełnosprawnym/etc.

Nie potrafie tego ocenić bo od dawna jestem poza rynkiem matrymonialnym  ale się powtórzę: spotykam dziewczyny które jęczą ze nie ma "normalnych" facetow do zwiazku i facetow którzy mówią to samo. Czasem sie zastanawiam czy nie powinieniem ich numerow tel sobie przekazac. Jakoś nie mogą się sparować. A plus minus polowa ludzi w Polsce to babki a polowa to faceci (troszkę więcej babek). I oni się sparować nie mogą.  I się zastanawiam czemu. Niezdolni do tego? Za duże wymagania? Nienadajacy sie do zwiazku? Gdzie jest ten haczyk?

Za duże wymagania kobiet. One nie mogą znaleźć normalnych facetów, bo odrzucają z góry 90% męskiej populacji, która nie wygląda jak modele z okładki.

Czyli wszyscy Twoi koledzy w parach to modele z okładek? Wow!

900

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Kakarotto napisał/a:

Aż 98% czy może nawet 80% profili poważnie są aż tak kiepskie?

Z tego co przeglądałem męskie profile? To moim zdaniem tak.

M.in dlatego napisałem wcześniej, że trafia tam 'gorszy sort' facetów, którzy w realu nie mogą sobie nikogo znaleźć. Owszem, będzie jakiś nikły procent fajnych kolesi, którzy po prostu albo nie mają czasu, albo chcą kogoś spoza swojej bańki. Ale tak czy siak skala jest przesunięta w jedną stronę.


Poza tym mam kilka samotnych koleżanek, które regularnie narzekają na facetów z portali randkowych, z którymi się umówiły. Bo notorycznie kłamią. I to bardzo głupio, np o swoim wzroście, o upodobaniach, o długach, o niezamkniętej przeszłości.

Wszystkie to w miarę ok babki (z wyglądu powyżej średniej, z charakteru nie znam aż tak dobrze, ale wydają się być normalne) w wieku 35-45 lat, spośród których większość się po prostu poddała i już nie szukają nikogo. Jak się ktoś trafi - ok. Jak nie - też ok, bo mają dość pochodu zakłamanych półgłówków i pajacowatych puasów.

Nawet jeśli ich historie tylko w połowie były prawdziwe, to i tak nie wiem jak można być takim debilem, aby na pierwszej randce opowiadać jaka to wspaniała była ich ex (i szukają kogoś podobnego), albo jak to byli/są zakochani w zajętej koleżance z pracy i szukają jej zamiennika, albo robią z siebie ofiary toksycznych ex partnerek lub toksycznych ex partnerów biznesowych i jak to przez nich wszystkich biedny misio nic nie może, bo komornik na nim siedzi i musi zapitalać teraz na lewo.....

901

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Bert44 napisał/a:
assassin napisał/a:

Zamiast chłopaki spojrzeć prawdzie w oczy i w końcu pogodzić się z faktem, iż czeka ich życie w pojedynkę, to jojczą i jojczą. Naprawdę są w życiu dużo gorsze rzeczy niż brak kobiety u boku, pierwszy z brzegu - całkowita zależność od innych ludzi (niekoniecznie życzliwych) bo jest się chorym/niepełnosprawnym/etc.

Nie potrafie tego ocenić bo od dawna jestem poza rynkiem matrymonialnym  ale się powtórzę: spotykam dziewczyny które jęczą ze nie ma "normalnych" facetow do zwiazku i facetow którzy mówią to samo. Czasem sie zastanawiam czy nie powinieniem ich numerow tel sobie przekazac. Jakoś nie mogą się sparować. A plus minus polowa ludzi w Polsce to babki a polowa to faceci (troszkę więcej babek). I oni się sparować nie mogą.  I się zastanawiam czemu. Niezdolni do tego? Za duże wymagania? Nienadajacy sie do zwiazku? Gdzie jest ten haczyk?

Ja ma  co jakiś czas pary i rozmawiam z kobietami. Były momenty ,że byłem wypalony randkowy i nawet nie chciało mi się rozmawiać bo za dużo tego było.

Łatwiej znaleźć kobietę do luźnego związku niż do normalnego związku. Ja szukam do normalnego związku, czyli takiego który zakończy się wspólnym zamieszkaniem, wspólnym życiem, wspólnym zestarzeniem się. Takim gdzie wieczorem zasypiam obok kochającej mnie kobiety, rano wypijemy wspólnie kawkę czy herbatę, wspólnie coś ugotujemy czy wspólnie gdzieś pojedziemy.
Taką "monotonnie" życia.

Bo osobę z która co jakiś czas można się spotkać,  uprawiać sex i co jakiś czas gdzieś z nią wjechać to miałem i zrezygnowałem z takiego czegoś.

Jak mam mieć tylko "czasoumilacz" to wolę być już sam. Nie tego szukam.

Ja nie mam naprawdę wielkich wymagań. Może to być kobieta z dzieckiem, ale dzieckiem najlepiej pełnoletnim albo w ostateczności nastolatkiem. Ale musi być ogarnięta i tez chcieć związku.

902 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2025-01-26 13:02:09)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Jack  Sparrow,  nie wiem jak na innych portalach, ale na Sympatii można było ukryć swój profil jak się ma Premium.
Gdy sama kupiłam premium to pisali do mnje goście, których nie znalazłam w wyszukiwarce, właściwie większość takich.
I to nie były takie profile jak te powyżej.
Że były prawdziwe to wiem, bo się z wieloma spotkałam
I były to sobą identyfikowalne z Google, niektóre z mediów powszechnie dostępnych też.
I fajnj faceci, na poziomie.
Więc niekoniecznie masz dobry ogląd sytuacji.
Widzisz, jakoś nie wierzę że Twoje super koleżanki spotykały samych klamczuszkow.
Ja też spotykałam klamczuszkow na portalach, ale to wychodziło w trakcie krótkiej rozmowy, bo ja o podstawowe rzeczy: typu zamknięta przeszłość, plany zawodowe pytałam od razu.
I odpowiadałam na takie pytania .
Rzadko kto kłamie wprost, ale czesto nie pytany nie mówi nic.
No i dla mnie rozmowy o ex były ok.
A nawet wskazane, bo przecież ex jest..Ex:D
A dzięki temu najwięcej się dowiesz jakiego związku z kobietą ktoś szuka.
Ale jak trafi na kobiety o słabym ego, to się takie rozmowy nie udają, opowiada się o dupie Maryni i na koniec wychodzi z tęgo dokładnie Maryni d.. big_smile

903

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Bert44 napisał/a:

Nie potrafie tego ocenić bo od dawna jestem poza rynkiem matrymonialnym  ale się powtórzę: spotykam dziewczyny które jęczą ze nie ma "normalnych" facetow do zwiazku i facetow którzy mówią to samo. Czasem sie zastanawiam czy nie powinieniem ich numerow tel sobie przekazac. Jakoś nie mogą się sparować. A plus minus polowa ludzi w Polsce to babki a polowa to faceci (troszkę więcej babek). I oni się sparować nie mogą.  I się zastanawiam czemu. Niezdolni do tego? Za duże wymagania? Nienadajacy sie do zwiazku? Gdzie jest ten haczyk?

Też od dawna się nad tym zastanawiam i mam kilka wniosków. Po pierwsze portale randkowe to najgorsze miejsce do szukania kogoś do stałego związku. Dają one możliwość nieskończonego szukania przez co granica "normalnych" mężczyzn i kobiet stale się przesuwa. Kiedy ktoś już trafi na kogoś kto wydaje się normalny zaraz pojawia się myśl, że skoro już ta jedna osoba się trafiła to jeśli będę szukać dalej to trafi się jeszcze lepsza, ładniejsza, bogatsza itd. Przykładowo ten pierwszy normalny będzie miał 1000 zł na koncie, po jego znalezieniu pojawi się myśl, że skoro ten się trafił to trafi się taki, który będzie miał 10000 zł na koncie, teraz to ten stał się "normalnym", granica się przesunęła. I tak będzie szło dalej aż do poziomu totalnie nieosiągalnego i powstanie prosty wniosek "Nie ma już normalnych". Po drugie wymagania obu stron połączone z brakiem umiejętności społecznych. Kobiety z góry wymagają, że faceci będą wygadani, przebojowi itd zapominając, że portale randkowe gromadzą ludzi, którym nie udało się w realu więc zapewne nie posiadają tych cech. Takie wymaganie jest sprzecznością samą w sobie. Z kolei mężczyźni mają największy problem z określeniem swojej atrakcyjności. Nie chodzi o to, że oni uważają się za atrakcyjniejszych niż są tylko po prostu nie wiedzą na ile są atrakcyjni, nie potrafią tego określić bo do tego potrzeba jakichkolwiek relacji z kobieta, których oni nie mają. Nie od dziś wiadomo, że kobiety narzekają na brak mężczyzn, którzy im się podobają, a mężczyźni na brak jakichkolwiek kobiet w ich życiu. To jest podstawowa różnica w definicji słowa "samotność" dla kobiet i mężczyzn. Dla kobiet oznacza to, że nie mają tego kogo by chciały, dla mężczyzn, że nie mają nikogo. Po trzecie jest to brak czasu i uwięzienie w trybie praca-dom. Większość moich znajomych w podobnym wieku co ja pracuje po 12h dziennie, żyją w trybie "Praca by żyć, życie by pracować". Zwyczajnie nie mają czasu ani energii na jakieś poza zawodowe aktywności, szukanie przyjaciół, imprezy czy nawet randkowanie. Ja też nie raz po pracy jedyne na co mam energię to paść na łóżko i spać. Gdybym miał po takim dniu pracy iść na randkę to byłbym na niej jak zombie, a ja i tak mam lepiej niż spora część znajomych bo większość weekendów mam wolne. Ci, którzy nie znaleźli partnera/partnerki w szkole lub na studiach, mówiąc ogólniej zanim zaczęli tak na poważnie pracować są sami i nie widzą perspektyw na zmianę tej sytuacji. Niektórzy próbują ale nic im nie wychodzi, inni się poddali, a jeszcze inni chcieliby ale nie potrafią bo jeszcze nigdy tego nie robili. Mówię tu w zdecydowanej większości o ludziach w wieku 25-35 lat. Moim zdaniem powodami dlaczego jest coraz więcej młodych i samotnych, którzy potrafią się odnaleźć są właśnie te, które wymieniłem. To zjawisko niestety będzie się tylko powiększać, samotnych będzie coraz więcej i to w coraz młodszym wieku. Coraz więcej destrukcyjnych przekonań jest utrwalanych w społeczeństwie typu "Kobiety trafiają na ścianę" albo "Do 30 to one mają już przebieg większy niż Passat sprowadzony z Niemiec", z kolei w przypadku mężczyzn "Jak do 30 jest prawiczkiem i nie był w związku to musi być z nim coś nie tak" albo "Zależy im tylko na seksie, traktują kobiety przedmiotowo i na pewno będą zdradzać". Komuś bardzo zależy żebyśmy mieli takie problemy społeczne i żeby cywilizacja europejska chyliła się ku upadkowi.

904

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:

Jack  Sparrow,  nie wiem jak na innych portalach, ale na Sympatii można było ukryć swój profil jak się ma Premium.
Gdy sama kupiłam premium to pisali do mnje goście, których nie znalazłam w wyszukiwarce, właściwie większość takich.
I to nie były takie profile jak te powyżej.
Że były prawdziwe to wiem, bo się z wieloma spotkałam
I były to sobą identyfikowalne z Google, niektóre z mediów powszechnie dostępnych też.
I fajnj faceci, na poziomie.
Więc niekoniecznie masz dobry ogląd sytuacji.
Widzisz, jakoś nie wierzę że Twoje super koleżanki spotykały samych klamczuszkow.
Ja też spotykałam klamczuszkow na portalach, ale to wychodziło w trakcie krótkiej rozmowy, bo ja o podstawowe rzeczy: typu zamknięta przeszłość, plany zawodowe pytałam od razu.
I odpowiadałam na takie pytania .
Rzadko kto kłamie wprost, ale czesto nie pytany nie mówi nic.
No i dla mnie rozmowy o ex były ok.
A nawet wskazane, bo przecież ex jest..Ex:D
A dzięki temu najwięcej się dowiesz jakiego związku z kobietą ktoś szuka.
Ale jak trafi na kobiety o słabym ego, to się takie rozmowy nie udają, opowiada się o dupie Maryni i na koniec wychodzi z tęgo dokładnie Maryni d.. big_smile

Dokładnie.

Inne rozmowy są jak szuka się luźnej relacji czy koleżanki a inne jak partnerki/żony.

Każdy ma przeszłość i uważam że pytania o przeszłość są bardzo ważne.
Ważne aby mieć zamkniętą przeszłość i wyciągnąc z tego wnioski.

Ja pytam się o przeszłość i jak ktoś mnie się pyta to też odpowiedzi szczerze uzyskuje. Czasami może za szczere, ale jestem osobą szczerą i nie lubię kłamać.

Jakiś czas temu spotkałem pewną kobietę ponad 40lat. Bez dzieci. Pierwsze spotkanie i to długie. Czuję sie dziwnie po pani nie pyta się o tematy związkowe, nie wypytuje nic o mnie. Prowadzimy dyskusję jakbym prowadził rozmowę z koleżanką z pracy. Czekam i czekam na pytania. Ja próbuję zadawać ale z jej strony brak takich pytań.
Dałem szansę na drugie spotkanie. I znów to samo.
Trzeci raz już nie chciałem bo czułem się dziwnie. Był taki chłód i brak zainteresowania jakbym z koleżanką sie spotkał.
Podobno u niej "kliknęło" ale no cóż ja już nie chciałem, bo tym chłodem i brakiem zainteresowania mnie zniechęciała.

Z mojego doświadczenia.

Większość kobiet 35-45 po przejściach a także tych co dłużej są samotne nie szuka ŻADNEGO związku. W większości same nie wiedzą co chcą. Chcą "niby" związku ale bez zaangażowania i bez żadnych konsekwencji, czyli tak naprawdę chcą luźnej relacji.

A te co może i chcą normalnego związku to na takich warunkach ,że mało kto się na to zdecyduje.

Dlatego się nie dziwię że znajdują "ruchaczy" i oszustów. Bo normalny facet który wie czego chce a czego nie w takie coś nie wejdzie.

905

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Kaszpir007 napisał/a:

Jakiś czas temu spotkałem pewną kobietę ponad 40lat. Bez dzieci. Pierwsze spotkanie i to długie. Czuję sie dziwnie po pani nie pyta się o tematy związkowe, nie wypytuje nic o mnie. Prowadzimy dyskusję jakbym prowadził rozmowę z koleżanką z pracy. Czekam i czekam na pytania. Ja próbuję zadawać ale z jej strony brak takich pytań.
Dałem szansę na drugie spotkanie. I znów to samo.
Trzeci raz już nie chciałem bo czułem się dziwnie. Był taki chłód i brak zainteresowania jakbym z koleżanką sie spotkał.
Podobno u niej "kliknęło" ale no cóż ja już nie chciałem, bo tym chłodem i brakiem zainteresowania mnie zniechęciała.

No i może straciłeś szansę na fajną relację. Ja miałam takie samo podejście do randek jak tamta kobieta. Na pierwszej nie zadawałam żadnych 'poważnych' pytań, kompletnie żadnych, wolałam spędzać czas na luzie żeby zobaczyć, czy mamy takie samo flow, czy dobrze się czuję przy nim, czy rozumie moje żarty i podteksty, czy mi się podoba wizualnie i czy ma przyjemną barwę głosu. Druga randka dokładnie taka sama żeby potwierdzić pierwsze wrażenie. Dopiero na trzeciej pojawiały się konkretne pytania.

906

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:
Bert44 napisał/a:
assassin napisał/a:

Zamiast chłopaki spojrzeć prawdzie w oczy i w końcu pogodzić się z faktem, iż czeka ich życie w pojedynkę, to jojczą i jojczą. Naprawdę są w życiu dużo gorsze rzeczy niż brak kobiety u boku, pierwszy z brzegu - całkowita zależność od innych ludzi (niekoniecznie życzliwych) bo jest się chorym/niepełnosprawnym/etc.

Nie potrafie tego ocenić bo od dawna jestem poza rynkiem matrymonialnym  ale się powtórzę: spotykam dziewczyny które jęczą ze nie ma "normalnych" facetow do zwiazku i facetow którzy mówią to samo. Czasem sie zastanawiam czy nie powinieniem ich numerow tel sobie przekazac. Jakoś nie mogą się sparować. A plus minus polowa ludzi w Polsce to babki a polowa to faceci (troszkę więcej babek). I oni się sparować nie mogą.  I się zastanawiam czemu. Niezdolni do tego? Za duże wymagania? Nienadajacy sie do zwiazku? Gdzie jest ten haczyk?

Możliwe przyczyny które ja onserwuję:

Brak umiejętności komunikacyjnych, to wychodzi już na etapie rozmów wirtualnych.
A te należy po prostu ćwiczyć nawiązując kontakty koleżeńskie.

Tak, kobiety nie potrafią rozmawiać, dlatego nie odpisują lub odpisują zdawkowo. Nie mają zainteresowań i są po prostu nudne.

Brak ciekawosci drugiego człowieka, jest w sumie traktowany przedmiotowo, bo ktoś z samotności wpada już w desperacji i po prostu chce kogoś mieć.

Tak, kobiety nie są ciekawe drugiego człowieka, o ile nie jest on przystojniakiem.

Celowanie zbyt nisko albo zbyt wysoko w stosunku do swoich własnych zasobów, i nie chodzi tu o wygląd.!

Mężczyźni celują zbyt nisko, bo nie mają innego wyjścia, a kobiety celują zbyt wysoko, bo mają taki kaprys.

Lęk przed porażką

Nie

Stereotypy w głowie

Wątpliwe

Red pille i odchyly feministyczne

Feminizm jak najbardziej.

907

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Ela210 napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
Bert44 napisał/a:

Nie potrafie tego ocenić bo od dawna jestem poza rynkiem matrymonialnym  ale się powtórzę: spotykam dziewczyny które jęczą ze nie ma "normalnych" facetow do zwiazku i facetow którzy mówią to samo. Czasem sie zastanawiam czy nie powinieniem ich numerow tel sobie przekazac. Jakoś nie mogą się sparować. A plus minus polowa ludzi w Polsce to babki a polowa to faceci (troszkę więcej babek). I oni się sparować nie mogą.  I się zastanawiam czemu. Niezdolni do tego? Za duże wymagania? Nienadajacy sie do zwiazku? Gdzie jest ten haczyk?

Za duże wymagania kobiet. One nie mogą znaleźć normalnych facetów, bo odrzucają z góry 90% męskiej populacji, która nie wygląda jak modele z okładki.

Czyli wszyscy Twoi koledzy w parach to modele z okładek? Wow!

Mówiłem o portalach. Ale tak, moi znajomi w związkach są przystojni albo w związkach ze znacznie mniej atrakcyjnymi kobietami.

908

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Jack Sparrow napisał/a:

Poza tym mam kilka samotnych koleżanek, które regularnie narzekają na facetów z portali randkowych, z którymi się umówiły. Bo notorycznie kłamią. I to bardzo głupio, np o swoim wzroście, o upodobaniach, o długach, o niezamkniętej przeszłości.

Same sobie takich wybierają.

Wszystkie to w miarę ok babki (z wyglądu powyżej średniej, z charakteru nie znam aż tak dobrze, ale wydają się być normalne) w wieku 35-45 lat, spośród których większość się po prostu poddała i już nie szukają nikogo. Jak się ktoś trafi - ok. Jak nie - też ok, bo mają dość pochodu zakłamanych półgłówków i pajacowatych puasów.

To może zamiast patrzeć na wygląd, zaczną się kierować rozsądnymi kryteriami?

Nawet jeśli ich historie tylko w połowie były prawdziwe, to i tak nie wiem jak można być takim debilem, aby na pierwszej randce opowiadać jaka to wspaniała była ich ex (i szukają kogoś podobnego), albo jak to byli/są zakochani w zajętej koleżance z pracy i szukają jej zamiennika, albo robią z siebie ofiary toksycznych ex partnerek lub toksycznych ex partnerów biznesowych i jak to przez nich wszystkich biedny misio nic nie może, bo komornik na nim siedzi i musi zapitalać teraz na lewo.....

Nie znam nikogo, kto by tak robił.

909

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?
Shinigami napisał/a:

Też od dawna się nad tym zastanawiam i mam kilka wniosków. Po pierwsze portale randkowe to najgorsze miejsce do szukania kogoś do stałego związku. Dają one możliwość nieskończonego szukania przez co granica "normalnych" mężczyzn i kobiet stale się przesuwa. Kiedy ktoś już trafi na kogoś kto wydaje się normalny zaraz pojawia się myśl, że skoro już ta jedna osoba się trafiła to jeśli będę szukać dalej to trafi się jeszcze lepsza, ładniejsza, bogatsza itd. Przykładowo ten pierwszy normalny będzie miał 1000 zł na koncie, po jego znalezieniu pojawi się myśl, że skoro ten się trafił to trafi się taki, który będzie miał 10000 zł na koncie, teraz to ten stał się "normalnym", granica się przesunęła. I tak będzie szło dalej aż do poziomu totalnie nieosiągalnego i powstanie prosty wniosek "Nie ma już normalnych".

Zgadzam się.

Po drugie wymagania obu stron połączone z brakiem umiejętności społecznych. Kobiety z góry wymagają, że faceci będą wygadani, przebojowi itd zapominając, że portale randkowe gromadzą ludzi, którym nie udało się w realu więc zapewne nie posiadają tych cech. Takie wymaganie jest sprzecznością samą w sobie. Z kolei mężczyźni mają największy problem z określeniem swojej atrakcyjności. Nie chodzi o to, że oni uważają się za atrakcyjniejszych niż są tylko po prostu nie wiedzą na ile są atrakcyjni, nie potrafią tego określić bo do tego potrzeba jakichkolwiek relacji z kobieta, których oni nie mają. Nie od dziś wiadomo, że kobiety narzekają na brak mężczyzn, którzy im się podobają, a mężczyźni na brak jakichkolwiek kobiet w ich życiu. To jest podstawowa różnica w definicji słowa "samotność" dla kobiet i mężczyzn. Dla kobiet oznacza to, że nie mają tego kogo by chciały, dla mężczyzn, że nie mają nikogo.

Wymagania obu stron? Mężczyźni to raczej nie mają tam żadnych wymagań, natomiast ogólnie masz rację.

Po trzecie jest to brak czasu i uwięzienie w trybie praca-dom. Większość moich znajomych w podobnym wieku co ja pracuje po 12h dziennie, żyją w trybie "Praca by żyć, życie by pracować". Zwyczajnie nie mają czasu ani energii na jakieś poza zawodowe aktywności, szukanie przyjaciół, imprezy czy nawet randkowanie. Ja też nie raz po pracy jedyne na co mam energię to paść na łóżko i spać. Gdybym miał po takim dniu pracy iść na randkę to byłbym na niej jak zombie, a ja i tak mam lepiej niż spora część znajomych bo większość weekendów mam wolne.

Zależy jaka praca, ale raczej większość ludzi ma czas, żeby spotykać się ze znajomymi czy partnerką.

Ci, którzy nie znaleźli partnera/partnerki w szkole lub na studiach, mówiąc ogólniej zanim zaczęli tak na poważnie pracować są sami i nie widzą perspektyw na zmianę tej sytuacji. Niektórzy próbują ale nic im nie wychodzi, inni się poddali, a jeszcze inni chcieliby ale nie potrafią bo jeszcze nigdy tego nie robili. Mówię tu w zdecydowanej większości o ludziach w wieku 25-35 lat. Moim zdaniem powodami dlaczego jest coraz więcej młodych i samotnych, którzy potrafią się odnaleźć są właśnie te, które wymieniłem. To zjawisko niestety będzie się tylko powiększać, samotnych będzie coraz więcej i to w coraz młodszym wieku.

Zgadzam się.

Coraz więcej destrukcyjnych przekonań jest utrwalanych w społeczeństwie typu "Kobiety trafiają na ścianę" albo "Do 30 to one mają już przebieg większy niż Passat sprowadzony z Niemiec"

To nie jest destrukcyjne, bo to prawda.

z kolei w przypadku mężczyzn "Jak do 30 jest prawiczkiem i nie był w związku to musi być z nim coś nie tak" albo "Zależy im tylko na seksie, traktują kobiety przedmiotowo i na pewno będą zdradzać".

A to już jest destrukcyjne.

Komuś bardzo zależy żebyśmy mieli takie problemy społeczne i żeby cywilizacja europejska chyliła się ku upadkowi.

Oczywiście, wiadomo komu, elitom syjonistycznym.

910 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2025-01-26 15:05:19)

Odp: Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Oni tak twierdzą, Twoi koledzy, że ich kobiety są mniej atrakcyjne od nich? big_smile

Posty [ 846 do 910 z 1,118 ]

Strony Poprzednia 1 12 13 14 15 16 17 18 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Co jest nie tak z dzisiejszymi kobietami?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024