Juz niewiem co robic ze swoja wiara - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 274 ]

66

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Az do naszego slubu,  2 tygodnie

W jakim kościele dadzą Ci ślub za 2 tygodnie?
Jakie to wyznanie będzie?
Już się zapisaliście czy tak z ulicy do tego kościoła można wejść i wziąć ślub bo ksiądz nie potrzebuje żadnych dokumentów ani nawet sprawdzać czy nie popełniacie bigamii?

Mnie chodzilo o nikah. Slub koscielny wezniemy pozniej.  Wezme w kosciele, ktory najbardziej jest zblizony do zasad biblijnych niewiem prawdopidobnie w protestanckim.  Natomiast nie chce byc kojarzona z zadna denominacja. Chce po prostu byc Chrzescijanka, ktora zyje wedlug Biblii i kropka.  Ja mysle,ze przez te wszystkie pierdylion denominacji ludzie zaczeli odchodzic od Chrzescijanstwa, bo kazda z tych denominacji twierdzi, ze jest ta wlasciwa, a reszta jest w bledzie,  pozniej ludzie maja mix masz w mozgu i nie wiedza w co wierzyc.  Pierwotnie byla tylko Biblia i tyle NIE bylo podzialow uczniowie Jezusa byli wszyscy jedno w wierze.  Dlatego, ze pomimo bede chodzic do kosciola,wezme w nim slub to NIE chce byc kojarzona z zadna denominacja. Niewiem tez jeszcze jakie zasady co do mieszanego slubu maja koscioly nie katolickie, ale znam przypadki, ze ksiadz/pastor udzielil slubu.  Dlatego potrzebuje najpierw porozmawiac z ksiedzem

To po co Ci w takim razie ślub wyznaniowy?

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Az do naszego slubu,  2 tygodnie

W jakim kościele dadzą Ci ślub za 2 tygodnie?
Jakie to wyznanie będzie?
Już się zapisaliście czy tak z ulicy do tego kościoła można wejść i wziąć ślub bo ksiądz nie potrzebuje żadnych dokumentów ani nawet sprawdzać czy nie popełniacie bigamii?

Mnie chodzilo o nikah. Slub koscielny wezniemy pozniej.  Wezme w kosciele, ktory najbardziej jest zblizony do zasad biblijnych niewiem prawdopidobnie w protestanckim.  Natomiast nie chce byc kojarzona z zadna denominacja. Chce po prostu byc Chrzescijanka, ktora zyje wedlug Biblii i kropka.  Ja mysle,ze przez te wszystkie pierdylion denominacji ludzie zaczeli odchodzic od Chrzescijanstwa, bo kazda z tych denominacji twierdzi, ze jest ta wlasciwa, a reszta jest w bledzie,  pozniej ludzie maja mix masz w mozgu i nie wiedza w co wierzyc.  Pierwotnie byla tylko Biblia i tyle NIE bylo podzialow uczniowie Jezusa byli wszyscy jedno w wierze.  Dlatego, ze pomimo bede chodzic do kosciola,wezme w nim slub to NIE chce byc kojarzona z zadna denominacja. Niewiem tez jeszcze jakie zasady co do mieszanego slubu maja koscioly nie katolickie, ale znam przypadki, ze ksiadz/pastor udzielil slubu.  Dlatego potrzebuje najpierw porozmawiac z ksiedzem

Za 2 tygodnie bierzesz ślub w meczecie?

68

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

W jakim kościele dadzą Ci ślub za 2 tygodnie?
Jakie to wyznanie będzie?
Już się zapisaliście czy tak z ulicy do tego kościoła można wejść i wziąć ślub bo ksiądz nie potrzebuje żadnych dokumentów ani nawet sprawdzać czy nie popełniacie bigamii?

Mnie chodzilo o nikah. Slub koscielny wezniemy pozniej.  Wezme w kosciele, ktory najbardziej jest zblizony do zasad biblijnych niewiem prawdopidobnie w protestanckim.  Natomiast nie chce byc kojarzona z zadna denominacja. Chce po prostu byc Chrzescijanka, ktora zyje wedlug Biblii i kropka.  Ja mysle,ze przez te wszystkie pierdylion denominacji ludzie zaczeli odchodzic od Chrzescijanstwa, bo kazda z tych denominacji twierdzi, ze jest ta wlasciwa, a reszta jest w bledzie,  pozniej ludzie maja mix masz w mozgu i nie wiedza w co wierzyc.  Pierwotnie byla tylko Biblia i tyle NIE bylo podzialow uczniowie Jezusa byli wszyscy jedno w wierze.  Dlatego, ze pomimo bede chodzic do kosciola,wezme w nim slub to NIE chce byc kojarzona z zadna denominacja. Niewiem tez jeszcze jakie zasady co do mieszanego slubu maja koscioly nie katolickie, ale znam przypadki, ze ksiadz/pastor udzielil slubu.  Dlatego potrzebuje najpierw porozmawiac z ksiedzem

Za 2 tygodnie bierzesz ślub w meczecie?

Tak juz wczesniej uzgodnlismy nihah. W Islamie bierze sie slub szybko nie trzeba czekac niewiadomo ile czasu

69

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

W jakim kościele dadzą Ci ślub za 2 tygodnie?
Jakie to wyznanie będzie?
Już się zapisaliście czy tak z ulicy do tego kościoła można wejść i wziąć ślub bo ksiądz nie potrzebuje żadnych dokumentów ani nawet sprawdzać czy nie popełniacie bigamii?

Mnie chodzilo o nikah. Slub koscielny wezniemy pozniej.  Wezme w kosciele, ktory najbardziej jest zblizony do zasad biblijnych niewiem prawdopidobnie w protestanckim.  Natomiast nie chce byc kojarzona z zadna denominacja. Chce po prostu byc Chrzescijanka, ktora zyje wedlug Biblii i kropka.  Ja mysle,ze przez te wszystkie pierdylion denominacji ludzie zaczeli odchodzic od Chrzescijanstwa, bo kazda z tych denominacji twierdzi, ze jest ta wlasciwa, a reszta jest w bledzie,  pozniej ludzie maja mix masz w mozgu i nie wiedza w co wierzyc.  Pierwotnie byla tylko Biblia i tyle NIE bylo podzialow uczniowie Jezusa byli wszyscy jedno w wierze.  Dlatego, ze pomimo bede chodzic do kosciola,wezme w nim slub to NIE chce byc kojarzona z zadna denominacja. Niewiem tez jeszcze jakie zasady co do mieszanego slubu maja koscioly nie katolickie, ale znam przypadki, ze ksiadz/pastor udzielil slubu.  Dlatego potrzebuje najpierw porozmawiac z ksiedzem

To po co Ci w takim razie ślub wyznaniowy?

Bo Biblia naucza, ze musi byc slub  a niestety nie znam bezwyznaniowego kosciola, wiec nie mam za bardzo wyjscia

70

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Mnie chodzilo o nikah. Slub koscielny wezniemy pozniej.  Wezme w kosciele, ktory najbardziej jest zblizony do zasad biblijnych niewiem prawdopidobnie w protestanckim.  Natomiast nie chce byc kojarzona z zadna denominacja. Chce po prostu byc Chrzescijanka, ktora zyje wedlug Biblii i kropka.  Ja mysle,ze przez te wszystkie pierdylion denominacji ludzie zaczeli odchodzic od Chrzescijanstwa, bo kazda z tych denominacji twierdzi, ze jest ta wlasciwa, a reszta jest w bledzie,  pozniej ludzie maja mix masz w mozgu i nie wiedza w co wierzyc.  Pierwotnie byla tylko Biblia i tyle NIE bylo podzialow uczniowie Jezusa byli wszyscy jedno w wierze.  Dlatego, ze pomimo bede chodzic do kosciola,wezme w nim slub to NIE chce byc kojarzona z zadna denominacja. Niewiem tez jeszcze jakie zasady co do mieszanego slubu maja koscioly nie katolickie, ale znam przypadki, ze ksiadz/pastor udzielil slubu.  Dlatego potrzebuje najpierw porozmawiac z ksiedzem

To po co Ci w takim razie ślub wyznaniowy?

Bo Biblia naucza, ze musi byc slub  a niestety nie znam bezwyznaniowego kosciola, wiec nie mam za bardzo wyjscia

Nie będąc już muzułmanka, a będąc chrześcijanką bierzesz ślub wyznaniowy w meczecie bo Biblia naucza, że musi być jakiś  ślub.
To w takim razie może się lepiej zdecydować na ślub humanistyczny?
W dowolnym miejscu i czasie ubierzcie się w stroje ślubne i patrząc w niebo ślubujcie sobie.
Pan Bóg wszystko widzi, nieważne czy nazywają go Bogiem ojcem Chrystusa, Allahem, Jehową.
Twój ślub w meczecie nie ma żadnej mocy prawnej czyli tak jakby go nie było.
Korzyść z tego będzie miał jedynie Senegalczyk bo będzie w porządku wobec swojego Allaha i współwyznawców.
Ty z kolei ślubując w meczecie popełniasz grzech bo dzieci zrodzone z tego związku wesprą grono wyznawców Allaha.
Może być tak, że odpowiednio pokierowane przez ojca i jego współbraci w wierze będą chciały zwalczać chrześcijaństwo.

71

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

To po co Ci w takim razie ślub wyznaniowy?

Bo Biblia naucza, ze musi byc slub  a niestety nie znam bezwyznaniowego kosciola, wiec nie mam za bardzo wyjscia

Nie będąc już muzułmanka, a będąc chrześcijanką bierzesz ślub wyznaniowy w meczecie bo Biblia naucza, że musi być jakiś  ślub.
To w takim razie może się lepiej zdecydować na ślub humanistyczny?
W dowolnym miejscu i czasie ubierzcie się w stroje ślubne i patrząc w niebo ślubujcie sobie.
Pan Bóg wszystko widzi, nieważne czy nazywają go Bogiem ojcem Chrystusa, Allahem, Jehową.
Twój ślub w meczecie nie ma żadnej mocy prawnej czyli tak jakby go nie było.
Korzyść z tego będzie miał jedynie Senegalczyk bo będzie w porządku wobec swojego Allaha i współwyznawców.
Ty z kolei ślubując w meczecie popełniasz grzech bo dzieci zrodzone z tego związku wesprą grono wyznawców Allaha.
Może być tak, że odpowiednio pokierowane przez ojca i jego współbraci w wierze będą chciały zwalczać chrześcijaństwo.

No tak,ale dla partnera ma on znaczenie religijnie slub w meczecie, a dla mnie ma w kosciele

72 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-08-24 15:25:42)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
wieka napisał/a:

Nawet w bajce, którą pisze Julka ten facet nie brałby z jedną ślubu islamskiego, z drugą chrzescijańskiego, więc ślubu żadnego nie będzie. Nie mówiąc już o tym, że on mając ślub islamski, nie dostanie kościelnego.
Ciekawe jak Julka wybrnie z tej bajki, żeby... pisać nową.

Mozna miec slub islamski i koscielny. Przeciez wiele jest par, ktore maja mieszane wyznania, wiec wtedy wiadomo, ze dla obu wazne jest by brac slub w swoim obrzedzie religijnym.. Wlasnie czytalam mozna miec tylko trzeba miec dyspense, ze wiara islamska nie zmieni/nie przeszkodzi w praktykowaniu wiary katolickiej.

Mylisz pojęcia.
Żeby wziąć ślub kościelny, u nas konkordatowy czyli łączny z cywilnym, trzeba być wolnym, a on ma już ślub wyznaniowy, więc nie może brać z drugą żoną kościelnego 

Ale nie będziesz miała tego problemu, bo żadnego ślubu nie będzie... choć napisać możesz wszystko.

73

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
wieka napisał/a:

Nawet w bajce, którą pisze Julka ten facet nie brałby z jedną ślubu islamskiego, z drugą chrzescijańskiego, więc ślubu żadnego nie będzie. Nie mówiąc już o tym, że on mając ślub islamski, nie dostanie kościelnego.
Ciekawe jak Julka wybrnie z tej bajki, żeby... pisać nową.

Mozna miec slub islamski i koscielny. Przeciez wiele jest par, ktore maja mieszane wyznania, wiec wtedy wiadomo, ze dla obu wazne jest by brac slub w swoim obrzedzie religijnym.. Wlasnie czytalam mozna miec tylko trzeba miec dyspense, ze wiara islamska nie zmieni/nie przeszkodzi w praktykowaniu wiary katolickiej.

Mylisz pojęcia.
Żeby wziąć ślub kościelny, u nas konkordatowy czyli łączny z cywilnym, trzeba być wolnym, a on ma już ślub wyznaniowy, więc nie może brać z drugą żoną kościelnego 

Ale nie będziesz miała tego problemu, bo żadnego ślubu nie będzie... choć napisać możesz wszystko.

A Ty sie kierujesz zasadami slubu koscielnego w KATOLICKIM kosciele, wiec zwyczajnie nie rozumiesz ,ze INNY Chrzescijanski Kosciol NIE katolicki moze miec inne zasady

74

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:

A Ty sie kierujesz zasadami slubu koscielnego w KATOLICKIM kosciele, wiec zwyczajnie nie rozumiesz ,ze INNY Chrzescijanski Kosciol NIE katolicki moze miec inne zasady

Inny, czyli jaki?

75

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

A Ty sie kierujesz zasadami slubu koscielnego w KATOLICKIM kosciele, wiec zwyczajnie nie rozumiesz ,ze INNY Chrzescijanski Kosciol NIE katolicki moze miec inne zasady

Inny, czyli jaki?

Może mormoni? Uważają się za chrześcijan, żyją zgodnie z Biblią.
Niektóre ich odłamy nie potępiają wielożeństwa.

76 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-08-24 19:00:49)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

A Ty sie kierujesz zasadami slubu koscielnego w KATOLICKIM kosciele, wiec zwyczajnie nie rozumiesz ,ze INNY Chrzescijanski Kosciol NIE katolicki moze miec inne zasady

Inny, czyli jaki?

Może mormoni? Uważają się za chrześcijan, żyją zgodnie z Biblią.
Niektóre ich odłamy nie potępiają wielożeństwa.

Julka coś wspominała o ślubie biblijnym. przecież nie ma czegoś takiego, chyba, że staniemy na przeciwko siebie, położymy dłonie na biblii i wypowiemy słowa przysięgi, jeśli taki ślub będzie ważny to tylko dla nas, czyli jakby go nie było.

Julka już tak się zamotała, że ciężko jej z tego wybrnąć.

I teraz jeszcze to spotkanie lll stopnia z Bogiem wink

77

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Inny, czyli jaki?

Może mormoni? Uważają się za chrześcijan, żyją zgodnie z Biblią.
Niektóre ich odłamy nie potępiają wielożeństwa.

Julka coś wspominała o ślubie biblijnym. przecież nie ma czegoś takiego, chyba, że staniemy na przeciwko siebie, położymy dłonie na biblii i wypowiemy słowa przysięgi, jeśli taki ślub będzie ważny to tylko dla nas, czyli jakby go nie było.

Julka już tak się zamotała, że ciężko jej z tego wybrnąć.

I teraz jeszcze to spotkanie lll stopnia z Bogiem wink

Nic nie wspominalam o slubie biblijnym. Pisalam, ze wrocilam do Chrzescijanstwa tym razem bede sie opierac tylko na naukach biblijnych.  Niestety nie znam zadnego bez denominacyjnego kosciola ktory by udzielal slubu, wiec pojde do tego,ktory moim zdaniem jest najbardziej zblizony do praktyk biblijnych. Natomiast nie chce byc w zadnej denominacji, chce tylko slub koscielny I chodzic do kosciola nie koniecznie caly czas tego samego.  Nie chce byc pod zadna denominacja

78

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

A Ty sie kierujesz zasadami slubu koscielnego w KATOLICKIM kosciele, wiec zwyczajnie nie rozumiesz ,ze INNY Chrzescijanski Kosciol NIE katolicki moze miec inne zasady

Inny, czyli jaki?

Może mormoni? Uważają się za chrześcijan, żyją zgodnie z Biblią.
Niektóre ich odłamy nie potępiają wielożeństwa.

Nie chce byc pod zadna denominacja

79

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Inny, czyli jaki?

Może mormoni? Uważają się za chrześcijan, żyją zgodnie z Biblią.
Niektóre ich odłamy nie potępiają wielożeństwa.

Julka coś wspominała o ślubie biblijnym. przecież nie ma czegoś takiego, chyba, że staniemy na przeciwko siebie, położymy dłonie na biblii i wypowiemy słowa przysięgi, jeśli taki ślub będzie ważny to tylko dla nas, czyli jakby go nie było.

Julka już tak się zamotała, że ciężko jej z tego wybrnąć.

I teraz jeszcze to spotkanie lll stopnia z Bogiem wink

Nigdzie nie napisalam, ze spotkalam Boga 3 stopnia... to tylko Twoja interpretacja moich slow

80

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

A Ty sie kierujesz zasadami slubu koscielnego w KATOLICKIM kosciele, wiec zwyczajnie nie rozumiesz ,ze INNY Chrzescijanski Kosciol NIE katolicki moze miec inne zasady

Inny, czyli jaki?

Jakikolwiek jest pierdylion denominacji zwlaszcza w Anglii

81

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

A Ty sie kierujesz zasadami slubu koscielnego w KATOLICKIM kosciele, wiec zwyczajnie nie rozumiesz ,ze INNY Chrzescijanski Kosciol NIE katolicki moze miec inne zasady

Inny, czyli jaki?

Jakikolwiek jest pierdylion denominacji zwlaszcza w Anglii

Kilkakrotnie ( tu i wyżej) wymieniłaś słowo "denominacja".
Co to znaczy według Ciebie?
Oświeć mnie bo nie wiem smile

82

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Inny, czyli jaki?

Jakikolwiek jest pierdylion denominacji zwlaszcza w Anglii

Kilkakrotnie ( tu i wyżej) wymieniłaś słowo "denominacja".
Co to znaczy według Ciebie?
Oświeć mnie bo nie wiem :)

"Denominacja (łac. denominare, „nazywać”) – występujące w religioznawstwie, naukach politycznych i prawie anglosaskim określenie wspólnoty religijnej, posiadającej odrębną podmiotowość określoną przez własną nazwę, naukę i strukturę."

83

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Jakikolwiek jest pierdylion denominacji zwlaszcza w Anglii

Kilkakrotnie ( tu i wyżej) wymieniłaś słowo "denominacja".
Co to znaczy według Ciebie?
Oświeć mnie bo nie wiem smile

"Denominacja (łac. denominare, „nazywać”) – występujące w religioznawstwie, naukach politycznych i prawie anglosaskim określenie wspólnoty religijnej, posiadającej odrębną podmiotowość określoną przez własną nazwę, naukę i strukturę."

Wieka, ja to wiem, zresztą można sobie sprawdzić w internecie.
Chodzi mi o odpowiedź Julki co ona przez to słowo rozumie.
Bo w jednym miejscu pisze, ze wybierze sobie jakiś kościół bo jest pierdylion denominacji w Anglii.
Natomiast w innych postach podkreśla, że nie chce żadnej denominacji.
Dlatego nie rozumiem o co jej chodzi.
Może gdyby zdefiniowała tę denominację to cos by się wyjaśniło.

84

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Lady Loka napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Ani hinduizm, ani buddym czy konfucjanizm. Za skomplikowane i zbyt wymagające systemy dla małego rozumku. Pogubi się w tym.

Ale za to ile teorii stworzy


Aj waj......

85

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Dzisiaj niedziela.
Julka, która przestała być muzułmanką poszła szukać księdza, który udzieli jej ślubu zaraz po tym jak weźmie ślub w meczecie z nowo poślubionym mężem jego pierwszej zony muzułmanki.
A może drugiej bo przecież on ma nastoletnią córkę.
Wtedy był chrześcijaninem, to może mieć ważny ślub kościelny.

Jest kościół pastafariański, można tam wziąć ślub z durszlakiem na głowie.

86 Ostatnio edytowany przez Jack Sparrow (2024-08-25 12:50:06)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:

Jest kościół pastafariański, można tam wziąć ślub z durszlakiem na głowie.



https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/90/Touched_by_His_Noodly_Appendage_HD.jpg/1920px-Touched_by_His_Noodly_Appendage_HD.jpg

87

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Jack Sparrow napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

Jest kościół pastafariański, można tam wziąć ślub z durszlakiem na głowie.



https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/90/Touched_by_His_Noodly_Appendage_HD.jpg/1920px-Touched_by_His_Noodly_Appendage_HD.jpg

Ludzie maja wyobraznie

88

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:

Dzisiaj niedziela.
Julka, która przestała być muzułmanką poszła szukać księdza, który udzieli jej ślubu zaraz po tym jak weźmie ślub w meczecie z nowo poślubionym mężem jego pierwszej zony muzułmanki.
A może drugiej bo przecież on ma nastoletnią córkę.
Wtedy był chrześcijaninem, to może mieć ważny ślub kościelny.

Jest kościół pastafariański, można tam wziąć ślub z durszlakiem na głowie.

big_smile sama wez slub z durszlakiem na glowie albo najlepiej z patelnia

89

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:
wieka napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

Kilkakrotnie ( tu i wyżej) wymieniłaś słowo "denominacja".
Co to znaczy według Ciebie?
Oświeć mnie bo nie wiem smile

"Denominacja (łac. denominare, „nazywać”) – występujące w religioznawstwie, naukach politycznych i prawie anglosaskim określenie wspólnoty religijnej, posiadającej odrębną podmiotowość określoną przez własną nazwę, naukę i strukturę."

Wieka, ja to wiem, zresztą można sobie sprawdzić w internecie.
Chodzi mi o odpowiedź Julki co ona przez to słowo rozumie.
Bo w jednym miejscu pisze, ze wybierze sobie jakiś kościół bo jest pierdylion denominacji w Anglii.
Natomiast w innych postach podkreśla, że nie chce żadnej denominacji.
Dlatego nie rozumiem o co jej chodzi.
Może gdyby zdefiniowała tę denominację to cos by się wyjaśniło.

Chodzi o to, ze biblijnie seks bez slubu jest grzechem.  A nie znam zadnego biblijnego kosciola. Wszystkie naleza do jakies denominacji,  wiec po prostu wezme slub w jakims kosciele, a nastepnie bede zyc wedlug Biblii. Przeciez ja nie musze regularnie uczestniczac do kosciola w ktorym wezme slub, ani nalezec do jego denominacji. Moge isc na zwykla msze do jakiego chce kosciola raz do tego, raz do innego proste. Wazne by isc do kosciola, a deniminacja albo przynaleznosc do danej grupy nie interesuje mnie za bardzo

90

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Inny, czyli jaki?

Jakikolwiek jest pierdylion denominacji zwlaszcza w Anglii

Kilkakrotnie ( tu i wyżej) wymieniłaś słowo "denominacja".
Co to znaczy według Ciebie?
Oświeć mnie bo nie wiem smile

Denominacje no czyli katolicyzm, protestantism, zielonoswiatkowcy, babtysci i cale stado tego... ja nie chce nalezec do zadnej grupy. Denominacje robia podzialy.  Jezus sam sie modlil aby wszyscy byli jedno w wierze

91

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Jak na razie, to żaden ślub Ci nie grozi, więc spokojnie big_smile

92

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:

Jak na razie, to żaden ślub Ci nie grozi, więc spokojnie big_smile

A wlasnie, ze grozi  big_smile

93

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
wieka napisał/a:

Jak na razie, to żaden ślub Ci nie grozi, więc spokojnie big_smile

A wlasnie, ze grozi  big_smile


Żaden chrześcijański ksiądz ci go nie udzieli.

94

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Salomonka napisał/a:

To gratulacje big_smile Tylko komu? Tobie? Ze twój facet dzisiaj chędoży jakąś laskę ktora znaczy dla niego więcej niż 10000 Julek?

Ooo, biedna Julko.. Kupił ci chociaż jakąs ciekawą książkę, żebyś miała co robić dziś w nocy?

Nie interesuje mnie Twoje zdanie. Ja sie duzo uczylam o poligamii to wiem jak wyglada.

Tutaj padlo pytanie jak przezyjesz piatkowa nac, gdy bedziesz swiadoma, ze twoj partner wlasnie zalicza noc poslubna  z inna. Przezywalas to jakos?

95

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Mnie zastanawia jedno big_smile

Bo w sumie ślub taki muzułmański dla chrześcijanki i tak nie jest ważny ani prawnie ani religijnie. Wazny byłby jednostronny w obrządku chrześcijańskim.
Więc Julka zostaje na pozycji kochanki. I nawet jezeli wezmą ten nikah, to dla niej i tak to jest cudzołożenie w ujęciu chrześcijańskim. Bo on już na zonę big_smile

Mozemy tez wziasc slub koscielny moj partner nie jest restrykcyjny nie trzyma sie sztywno zasad Islamu

Jakim cudem koscielny? To by bylo nieuczciwe, masakra.

96

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Przecież ona tu zaraz wróci z opisem ślubu xD

A ostatnio mowila, ze po slubie już nie będzie pisac o islamie. Nie będzie, bo nie jest muzułmanką.

No tak nie bede pisac o naukach Islamu. Tak nie jestem juz Muzulmanka, a dlaczego to juz moja osobista sprawa i tak,gdybym napisala to byscie nie wierzyly, wiec swoje doswiadczenia zachowam dla siebie. Ja juz wiem co mam robic i jak zyc

ale jestesmy bardzo ciekawi, predzej czy pozniej i tak napiszesz, az cie korci smile

97

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Gosiawie napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Przecież ona tu zaraz wróci z opisem ślubu xD

A ostatnio mowila, ze po slubie już nie będzie pisac o islamie. Nie będzie, bo nie jest muzułmanką.

No tak nie bede pisac o naukach Islamu. Tak nie jestem juz Muzulmanka, a dlaczego to juz moja osobista sprawa i tak,gdybym napisala to byscie nie wierzyly, wiec swoje doswiadczenia zachowam dla siebie. Ja juz wiem co mam robic i jak zyc

ale jestesmy bardzo ciekawi, predzej czy pozniej i tak napiszesz, az cie korci smile

Moze kiedys napisze

98

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Gosiawie napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Mnie zastanawia jedno big_smile

Bo w sumie ślub taki muzułmański dla chrześcijanki i tak nie jest ważny ani prawnie ani religijnie. Wazny byłby jednostronny w obrządku chrześcijańskim.
Więc Julka zostaje na pozycji kochanki. I nawet jezeli wezmą ten nikah, to dla niej i tak to jest cudzołożenie w ujęciu chrześcijańskim. Bo on już na zonę big_smile

Mozemy tez wziasc slub koscielny moj partner nie jest restrykcyjny nie trzyma sie sztywno zasad Islamu

Jakim cudem koscielny? To by bylo nieuczciwe, masakra.

Dlaczego nieuczciwe? Koscielny nie rowna sie katolicki.  Kazda denominacja ma swoje zasady i nie musza byc one takie same co zasady kosciola katolickiego. Tez duzo zalezy od ksiedza/pastora ci mlodzi sa bardziej ugodowi

99

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

A słyszałaś o ślubie konkordatowym?

Tak slyszalam taki pewnie wezmiemy.  Niewiem musze z ksiedzem pogadac.  Nie znam sie za bardzo na tym

Julka Ty nie z księdzem, a z psychiatrą porozmawiaj  i to nie jest złośliwe.
Sama widzisz, że nie ogarniasz życia.

Bez księdza Ci powiem, że taki ślub nie jest możliwy, skoro on ma już ślub wyznaniowy.


To bylo dobre big_smile

100

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Gosiawie napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Salomonka napisał/a:

To gratulacje big_smile Tylko komu? Tobie? Ze twój facet dzisiaj chędoży jakąś laskę ktora znaczy dla niego więcej niż 10000 Julek?

Ooo, biedna Julko.. Kupił ci chociaż jakąs ciekawą książkę, żebyś miała co robić dziś w nocy?

Nie interesuje mnie Twoje zdanie. Ja sie duzo uczylam o poligamii to wiem jak wyglada.

Tutaj padlo pytanie jak przezyjesz piatkowa nac, gdy bedziesz swiadoma, ze twoj partner wlasnie zalicza noc poslubna  z inna. Przezywalas to jakos?

Nie. Uczylam sie o poligamii i wien jak to tego podchodzic. Po prostu ja zajmuje sie swoimi sprawami, a nie mysle ciagle,ze moj partner jest teraz z Salma

101

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
wieka napisał/a:

Nawet w bajce, którą pisze Julka ten facet nie brałby z jedną ślubu islamskiego, z drugą chrzescijańskiego, więc ślubu żadnego nie będzie. Nie mówiąc już o tym, że on mając ślub islamski, nie dostanie kościelnego.
Ciekawe jak Julka wybrnie z tej bajki, żeby... pisać nową.

Mozna miec slub islamski i koscielny. Przeciez wiele jest par, ktore maja mieszane wyznania, wiec wtedy wiadomo, ze dla obu wazne jest by brac slub w swoim obrzedzie religijnym.. Wlasnie czytalam mozna miec tylko trzeba miec dyspense, ze wiara islamska nie zmieni/nie przeszkodzi w praktykowaniu wiary katolickiej.

ale on juz ma zone, w katolicyzmie nie mozna miec dwoch zon, chcecie klamac?

102

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Sorry pomylilam sie mialam napisac koscielna nie katolicka big_smile

No raczej nie big_smile

Wiesz, że się tym wszystkim tak totalnie wysypałaś?

Guzik nie wysypalam big_smile  Serio sie pomylilam bo nam jeszcze w mozgu takie skojarzenie nasiakniete sprzed lata, ze koscielny =katolicki....musze zaczac inaczej myslec,ze koscielny =chrzescijanski

to jest jakas roznica? big_smile

103

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

A Ty sie kierujesz zasadami slubu koscielnego w KATOLICKIM kosciele, wiec zwyczajnie nie rozumiesz ,ze INNY Chrzescijanski Kosciol NIE katolicki moze miec inne zasady

Inny, czyli jaki?

Może mormoni? Uważają się za chrześcijan, żyją zgodnie z Biblią.
Niektóre ich odłamy nie potępiają wielożeństwa.

o wlasnie oni maja kilka zon.

104

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Gosiawie napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Inny, czyli jaki?

Może mormoni? Uważają się za chrześcijan, żyją zgodnie z Biblią.
Niektóre ich odłamy nie potępiają wielożeństwa.

o wlasnie oni maja kilka zon.

Tak to prawda

105

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

ale jestesmy bardzo ciekawi, predzej czy pozniej i tak napiszesz, az cie korci smile

Moze kiedys napisze

Czyżby zabrakło Ci weny na dalszy scenariusz? big_smile

106

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

ale jestesmy bardzo ciekawi, predzej czy pozniej i tak napiszesz, az cie korci smile

Moze kiedys napisze

Czyżby zabrakło Ci weny na dalszy scenariusz? big_smile

Tak skonczyly sie odcinki telenoweli czekaj na ciag dalszy big_smile

107 Ostatnio edytowany przez Herne (2024-08-26 16:00:06)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Moze kiedys napisze

Czyżby zabrakło Ci weny na dalszy scenariusz? big_smile

Tak skonczyly sie odcinki telenoweli czekaj na ciag dalszy big_smile

To ja mam propozycje do rozpatrzenia:

1) nagle okazuje się, że ten Pakistańczyk to agent CIA który chce zapobiec przejęciu świata przez siły zła, a Julka ma mu w tym pomóc ułatwiając legalizację jego pobytu w Polsce.
2) tak naprawdę okazuje się, że obecna religia przez niego wyznawana nie ma tutaj żadnego znaczenia ponieważ takie gwałtowne zmiany w tym względzie u Julki spowodowane są faktem, że steruje nią tak naprawdę Jej nienarodzone dziecko, które po urodzeniu okaże się Mesjaszem mającym na celu doprowadzenie do jedności wszystkich religii na świecie. I zapanuje wszędzie pokój i dobrobyt.
3) Do ziemi zbliża się wielki meteoryt i tylko Salma, która okaże się zapomnianą księżniczką  może go powstrzymać. A Julka ma za zadanie tylko odciągnąć uwagę Pakistańczyka od tego faktu.
4) Rosja z Chinami opracowała nową broń kontrolującą umysły ludzkie i tylko przekroczenie granic absurdu w przekazie na forum netkobiet może uratować rodzaj ludzki (ze względu na przeciążenie obwodów tej nowej broni informacjami, jakie będzie miała za zadanie przetworzyć)

108

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Herne napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Czyżby zabrakło Ci weny na dalszy scenariusz? big_smile

Tak skonczyly sie odcinki telenoweli czekaj na ciag dalszy big_smile

To ja mam propozycje do rozpatrzenia:

1) nagle okazuje się, że ten Pakistańczyk to agent CIA który chce zapobiec przejęciu świata przez siły zła, a Julka ma mu w tym pomóc ułatwiając legalizację jego pobytu w Polsce.
2) tak naprawdę okazuje się, że obecna religia przez niego wyznawana nie ma tutaj żadnego znaczenia, a takie gwałtowne zmiany w tym względzie u Julki spowodowane są faktem, że steruje nią tak naprawdę Jej nienarodzone dziecko, które po urodzeniu okaże się Mesjaszem mającym na celu doprowadzenie do jedności wszystkich religii na świecie. I zapanuje wszędzie pokój i dobrobyt.
3) Do ziemi zbliża się wielki meteoryt i tylko Salma, która okaże się zapomnianą księżniczką  może go powstrzymać. A Julka ma za zadanie tylko odciągnąć uwagę Pakistańczyka od tego faktu.
4) Rosja z Chinami opracowała nową broń kontrolującą umysły ludzkie i tylko przekroczenie granic absurdu w przekazie na forum netkobiet może uratować rodzaj ludzki (ze względu na przeciążenie obwodów tej nowej broni)

1. To nie Pakistanczyk... scenariusz 3 wybieram big_smile... meteoryt bedzie lecial i to prostu na Ciebie  big_smile

109

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Julka już nowy kościół znalazła? Coś się dawno nie odzywała jakieś pół godziny.

110

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Patryk19abc napisał/a:

Julka już nowy kościół znalazła? Coś się dawno nie odzywała jakieś pół godziny.

big_smile nawet dluzej.  Nie znalazlam nowego kosciola.

111 Ostatnio edytowany przez Herne (2024-08-26 19:12:38)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:

1. To nie Pakistanczyk...

Jeszcze nie....
Kto to wie, co za chwile będzie....


Julka, kiedy przechodzisz na buddyzm?

112

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Herne napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

1. To nie Pakistanczyk...

Jeszcze nie....
Kto to wie, co za chwile będzie....


Julka, kiedy przechodzisz na buddyzm?

Nigdy nie bede buddystka, ani hinduska itp

113

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Herne napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

1. To nie Pakistanczyk...

Jeszcze nie....
Kto to wie, co za chwile będzie....


Julka, kiedy przechodzisz na buddyzm?

Nigdy nie bede buddystka, ani hinduska itp

Przecież ty wyboru nawet nie masz. Ma czoło zlane wodą katolicka i nigdy już tego nie zmienisz. Teraz musisz iść do księdza i mówić ile razy i z kim...bo inaczej spowiedź nie ważna, przynajmniej według Lady Loka

114

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Herne napisał/a:

Jeszcze nie....
Kto to wie, co za chwile będzie....


Julka, kiedy przechodzisz na buddyzm?

Nigdy nie bede buddystka, ani hinduska itp

Przecież ty wyboru nawet nie masz. Ma czoło zlane wodą katolicka i nigdy już tego nie zmienisz. Teraz musisz iść do księdza i mówić ile razy i z kim...bo inaczej spowiedź nie ważna, przynajmniej według Lady Loka

big_smile ...z Chrztem masz racje to niezmywalny sakrament

115 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2024-08-26 21:18:15)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Dzisssiss.. Całe forum to teraz tematy Julki. Sparaliżowała wszystkie inne tematy swoimi głupimi, prostackimi wpisami. Już tylko ciemna i głucha mgła nad całością się unosi big_smile Debilny troll sparalizował całe forum. Gratulacje dla moderacji której podobno nie ma.

116

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Salomonka napisał/a:

Dzisssiss.. Całe forum to teraz tematy Julki. Sparaliżowała wszystkie inne tematy swoimi głupimi, prostackimi wpisami. Już tylko ciemna i głucha mgła na całością się unosi big_smile Debilny troll sparalizował całe forum. Gratulacje dla moderacji której podobno nie ma.

A kto wam kazal odkopywac moje stare tematy? Jeszcze z 10 sobie odkopcie big_smile

117

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Salomonka napisał/a:

Dzisssiss.. Całe forum to teraz tematy Julki. Sparaliżowała wszystkie inne tematy swoimi głupimi, prostackimi wpisami. Już tylko ciemna i głucha mgła na całością się unosi big_smile Debilny troll sparalizował całe forum. Gratulacje dla moderacji której podobno nie ma.

A kto wam kazal odkopywac moje stare tematy? Jeszcze z 10 sobie odkopcie big_smile

Julcia jeszcze coś dla ciebie.

Wikipedia.

Jeśli ekskomunikowany umrze bez formalnego pojednania z Kościołem, może zostać zbawiony, jeśli prawdziwie i szczerze odpokutuje przed śmiercią za wszystkie swoje grzechy śmiertelne . Z pewnością możemy się modlić, aby osoba znajdująca się w takich okolicznościach pojednała się wewnętrznie z Bogiem i Kościołem przez pełną pokutę przed śmiercią.

Ogólnie jak pójdziesz sobie daleko w las od kościoła katolickiego i nałoży na ciebie ekskomunikę choćby za konwersję protestancka to tylko pozostaje się modlić za ciebie, b o póki nie wrócisz na łono kościoła katolickiego marne szanse na zbawienie.

118

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Tak jak to się chrzci dzieci a potem wyboru nie ma.

119

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Patryk19abc napisał/a:

Tak jak to się chrzci dzieci a potem wyboru nie ma.

Jak NIE ma wyboru? Przeciez katolicy odchodza od katolicyzmu  chociaz co prawda duza czesc wraca

120 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-26 21:47:19)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Salomonka napisał/a:

Dzisssiss.. Całe forum to teraz tematy Julki. Sparaliżowała wszystkie inne tematy swoimi głupimi, prostackimi wpisami. Już tylko ciemna i głucha mgła na całością się unosi big_smile Debilny troll sparalizował całe forum. Gratulacje dla moderacji której podobno nie ma.

A kto wam kazal odkopywac moje stare tematy? Jeszcze z 10 sobie odkopcie big_smile

Julcia jeszcze coś dla ciebie.

Wikipedia.

Jeśli ekskomunikowany umrze bez formalnego pojednania z Kościołem, może zostać zbawiony, jeśli prawdziwie i szczerze odpokutuje przed śmiercią za wszystkie swoje grzechy śmiertelne . Z pewnością możemy się modlić, aby osoba znajdująca się w takich okolicznościach pojednała się wewnętrznie z Bogiem i Kościołem przez pełną pokutę przed śmiercią.

Ogólnie jak pójdziesz sobie daleko w las od kościoła katolickiego i nałoży na ciebie ekskomunikę choćby za konwersję protestancka to tylko pozostaje się modlić za ciebie, b o póki nie wrócisz na łono kościoła katolickiego marne szanse na zbawienie.

O jej to az tak zle... ja bym wrocila do Kosciola katolickiego,bo wpisywalam sobie w google wszystkie denominacje jakie znam i kto jest ich zalozycielem.  I pod kazda bylo imie i nazwisko czlowieka... a tylko pod Kosciolem.Katolickim bylo, ze zalozyl go Jezus Chrystus, wiec na to wychodzi,ze to faktycznie jest prawdziwy Kosciol.  Natomiast kto mnie tutaj wytlumaczy dlaczego ten kosciol sobie pozmienial zasady Biblijne np Jezus mowil "ze to on jest Jedyny Posrednik " a Kosciol naucza ,ze tez Maryja i swieci. Jezus nauczal "zeby sie tylko modlic do Boga w Jego imieniu " a Kosciol kaze sie modlic tez do innych. To nie rozumiem czemu oni sobie tak po swojemu wszystko zmieniaja?

121

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:

Tak jak to się chrzci dzieci a potem wyboru nie ma.

Jak NIE ma wyboru? Przeciez katolicy odchodza od katolicyzmu  chociaz co prawda duza czesc wraca

Odchodzą i żyją w grzechu.

122 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-26 22:03:13)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:

Tak jak to się chrzci dzieci a potem wyboru nie ma.

Jak NIE ma wyboru? Przeciez katolicy odchodza od katolicyzmu  chociaz co prawda duza czesc wraca

Odchodzą i żyją w grzechu.

Ale jak w grzechy jak przeciez modla sie do tego samego Boga co Katolicy, uznaja Jezusa za Pana i Zbawiciela, wiekszosc denominacji wierzy w Trojce Swieta. Pelnia dobre uczynki.  Tez maja niektore sakramenty. To nie rozumiem.czemu mieli by zyc w grzechu?

123

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

A kto wam kazal odkopywac moje stare tematy? Jeszcze z 10 sobie odkopcie big_smile

Julcia jeszcze coś dla ciebie.

Wikipedia.

Jeśli ekskomunikowany umrze bez formalnego pojednania z Kościołem, może zostać zbawiony, jeśli prawdziwie i szczerze odpokutuje przed śmiercią za wszystkie swoje grzechy śmiertelne . Z pewnością możemy się modlić, aby osoba znajdująca się w takich okolicznościach pojednała się wewnętrznie z Bogiem i Kościołem przez pełną pokutę przed śmiercią.

Ogólnie jak pójdziesz sobie daleko w las od kościoła katolickiego i nałoży na ciebie ekskomunikę choćby za konwersję protestancka to tylko pozostaje się modlić za ciebie, b o póki nie wrócisz na łono kościoła katolickiego marne szanse na zbawienie.

O jej to az tak zle... ja bym wrocila do Kosciola katolickiego,bo wpisywalam sobie w google wszystkie denominacje jakie znam i kto jest ich zalozycielem.  I pod kazda bylo imie i nazwisko czlowieka... a tylko pod Kosciolem.Katolickim bylo, ze zalozyl go Jezus Chrystus, wiec na to wychodzi,ze to faktycznie jest prawdziwy Kosciol.  Natomiast kto mnie tutaj wytlumaczy dlaczego ten kosciol sobie pozmienial zasady Biblijne np Jezus mowil "ze to on jest Jedyny Posrednik " a Kosciol naucza ,ze tez Maryja i swieci. Jezus nauczal "zeby sie tylko modlic do Boga w Jego imieniu " a Kosciol kaze sie modlic tez do innych. To nie rozumiem czemu oni sobie tak po swojemu wszystko zmieniaja?

To modlitwy o wstawiennictwo. Nie musisz prosić świętych o wstawiennictwo, to nie obowiązek.

124

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Jak NIE ma wyboru? Przeciez katolicy odchodza od katolicyzmu  chociaz co prawda duza czesc wraca

Odchodzą i żyją w grzechu.

Ale jak w grzechy jak przeciez modla sie do tego samego Boga co Katolicy, uznaja Jezusa za Pana i Zbawiciela, wiekszosc denominacji wierzy w Trojce Swieta. Pelnia dobre uczynki.  Tez maja niektore sakramenty. To nie rozumiem.czemu mieli by zyc w grzechu?

Większość osób odchodzi od kościoła katolickiego i nie idzie nigdzie i dlatego żyje w grzechu.

Inne kościoły protestanckie nie mają spowiedzi, może ewangelicki augsburski ma, może. Nie mają sukcesji apostolskiej czyli mocy odpuszczania grzechów.
Komu odpuścicie będzie odpuszczone.
Co z tego że będzie latała do kościoła gdzie nie ma spowiedzi, sklamiesz  i piekło bo gdzie się wyspowiadasz?

125

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:

Julcia jeszcze coś dla ciebie.

Wikipedia.

Jeśli ekskomunikowany umrze bez formalnego pojednania z Kościołem, może zostać zbawiony, jeśli prawdziwie i szczerze odpokutuje przed śmiercią za wszystkie swoje grzechy śmiertelne . Z pewnością możemy się modlić, aby osoba znajdująca się w takich okolicznościach pojednała się wewnętrznie z Bogiem i Kościołem przez pełną pokutę przed śmiercią.

Ogólnie jak pójdziesz sobie daleko w las od kościoła katolickiego i nałoży na ciebie ekskomunikę choćby za konwersję protestancka to tylko pozostaje się modlić za ciebie, b o póki nie wrócisz na łono kościoła katolickiego marne szanse na zbawienie.

O jej to az tak zle... ja bym wrocila do Kosciola katolickiego,bo wpisywalam sobie w google wszystkie denominacje jakie znam i kto jest ich zalozycielem.  I pod kazda bylo imie i nazwisko czlowieka... a tylko pod Kosciolem.Katolickim bylo, ze zalozyl go Jezus Chrystus, wiec na to wychodzi,ze to faktycznie jest prawdziwy Kosciol.  Natomiast kto mnie tutaj wytlumaczy dlaczego ten kosciol sobie pozmienial zasady Biblijne np Jezus mowil "ze to on jest Jedyny Posrednik " a Kosciol naucza ,ze tez Maryja i swieci. Jezus nauczal "zeby sie tylko modlic do Boga w Jego imieniu " a Kosciol kaze sie modlic tez do innych. To nie rozumiem czemu oni sobie tak po swojemu wszystko zmieniaja?

To modlitwy o wstawiennictwo. Nie musisz prosić świętych o wstawiennictwo, to nie obowiązek.

Ok to jak sie nie bede modlic do swietych i do Maryji to nie mam grzechu?

126

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

O jej to az tak zle... ja bym wrocila do Kosciola katolickiego,bo wpisywalam sobie w google wszystkie denominacje jakie znam i kto jest ich zalozycielem.  I pod kazda bylo imie i nazwisko czlowieka... a tylko pod Kosciolem.Katolickim bylo, ze zalozyl go Jezus Chrystus, wiec na to wychodzi,ze to faktycznie jest prawdziwy Kosciol.  Natomiast kto mnie tutaj wytlumaczy dlaczego ten kosciol sobie pozmienial zasady Biblijne np Jezus mowil "ze to on jest Jedyny Posrednik " a Kosciol naucza ,ze tez Maryja i swieci. Jezus nauczal "zeby sie tylko modlic do Boga w Jego imieniu " a Kosciol kaze sie modlic tez do innych. To nie rozumiem czemu oni sobie tak po swojemu wszystko zmieniaja?

To modlitwy o wstawiennictwo. Nie musisz prosić świętych o wstawiennictwo, to nie obowiązek.

Ok to jak sie nie bede modlic do swietych i do Maryji to nie mam grzechu?

Nie. Nikt ci nie każe modlić się do świętych.

127

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:

To modlitwy o wstawiennictwo. Nie musisz prosić świętych o wstawiennictwo, to nie obowiązek.

Ok to jak sie nie bede modlic do swietych i do Maryji to nie mam grzechu?

Nie. Nikt ci nie każe modlić się do świętych.

To dobrze.  A czyli bedzie tylko grzech jak nie bede sie modlic do Boga? To w takim razie skoro tak jest to wracam do Kosciola Katolickiego

128

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:

Odchodzą i żyją w grzechu.

Ale jak w grzechy jak przeciez modla sie do tego samego Boga co Katolicy, uznaja Jezusa za Pana i Zbawiciela, wiekszosc denominacji wierzy w Trojce Swieta. Pelnia dobre uczynki.  Tez maja niektore sakramenty. To nie rozumiem.czemu mieli by zyc w grzechu?

Większość osób odchodzi od kościoła katolickiego i nie idzie nigdzie i dlatego żyje w grzechu.

Inne kościoły protestanckie nie mają spowiedzi, może ewangelicki augsburski ma, może. Nie mają sukcesji apostolskiej czyli mocy odpuszczania grzechów.
Komu odpuścicie będzie odpuszczone.
Co z tego że będzie latała do kościoła gdzie nie ma spowiedzi, sklamiesz  i piekło bo gdzie się wyspowiadasz?

Jak znam Julkę, to w godzinie śmierci poczuje żal doskonały i aniołki zaniosą ją do nieba z butami.

129 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-08-26 23:05:43)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:

To dobrze.  A czyli bedzie tylko grzech jak nie bede sie modlic do Boga? To w takim razie skoro tak jest to wracam do Kosciola Katolickiego

Juuuulka, Ty bijesz na głowę wszelkie absurdy tego forum.
Podobno tak się znasz, tak zgłębiłaś zasady wiary, tak przestudiowałaś Biblię, że już Cię nic nie zagnie, a jednak potrzebna Ci była jedynie dosyć lakoniczna wymiana zdań, by się uspokoić w swoich rozdzierających serce dylematach i z oświeceniem w głowie oznajmić: "ok, to wracam do KK". Toż to nawet Bareja mógłby się od Ciebie uczyć lol

130

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To dobrze.  A czyli bedzie tylko grzech jak nie bede sie modlic do Boga? To w takim razie skoro tak jest to wracam do Kosciola Katolickiego

Juuuulka, Ty bijesz na głowę wszelkie absurdy tego forum.
Podobno tak się znasz, tak zgłębiłaś zasady wiary, tak przestudiowałaś Biblię, że już Cię nic nie zagnie, a jednak potrzebna Ci była dosyć lakoniczna wymiana zdań, by się uspokoić w swoich rozdzierających serce dylematach i z oświeceniem w głowie oznajmić: "ok, to wracam do KK". Toż to nawet Bareja mógłby się od Ciebie uczyć lol

big_smile ja sama nie rozumiem siebie ani tego co sie tu wyprawilo ze mna. Bog zaprowadzil mnie do Katolicyzmu,  po czym dopuscil bym zostala Muzulmanka, a teraz znow chce bym byla Katoliczka. Niewiem co to sie za cuda powyrabialy. Mam nadzieje, ze juz zadne pomysly zmiany wiary mi nie wleca do mozgu. Jeszcze raz na spokojnie poczytam Biblie tym razem z wyjasnieniem tekstu.  Wczesniej czytalam bez wyjasnienia.  Niby bede czytac to samo, jednak z wyjasnieniem bedzie to juz inaczej wygladac

Posty [ 66 do 130 z 274 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024