Gdybym nie miała ku temu wyraźnych wskazań ze względów medycznych, w życiu nie zdecydowałabym się na cesarkę i to z co najmniej kilku powodów.
Gdybym nie miała ku temu wyraźnych wskazań ze względów medycznych, w życiu nie zdecydowałabym się na cesarkę i to z co najmniej kilku powodów.
Jakich np powodow?
Priscilla napisał/a:Gdybym nie miała ku temu wyraźnych wskazań ze względów medycznych, w życiu nie zdecydowałabym się na cesarkę i to z co najmniej kilku powodów.
Jakich np powodow?
Jeśli zapoznałaś się z tematem, to powinnaś wiedzieć, że to nie jest zabieg, ale poważna operacja. Przecinanych jest kilkanaście warstw powłok brzusznych, co grozi zrostami, a te mogą uniemożliwiać wykonananie w przyszłości innej opracji w obrębie jamy brzusznej. Sama rana może nie goić się prawidłowo, a nawet istnieje ryzyko poważnych komplikacji, np. w efekcie zakażenia szpitalnego, co nie powinno się zdarzać, ale wbrew pozorom wcale nie jest rzadkie. Stosowane znieczulenie też nie jest obojętne dla organizmu i grozi kolejnymi powikłaniami.
Gosia wie napisała już o brzuchu, który jest pocięty i zdarzają się deformacje. Poza tym przez kilkanaście dni, a często znacznie dłużej, trzeba bardzo uważać, by niczego nie podnosić.
Badania pokazują również, że poród naturalny lepiej stymuluje naturalną odporność dziecka, która w pierwszych tygodniach życia jest bardzo niewielka.
Ja generalnie nie mówię, że cesarka jest złem, bo w wielu sytuacjach ratuje życie i zdrowie matki i dziecka, ale nie dam sobie wmówić, że to jest taki pikuś, jak niektórzy zdają się to widzieć.
JuliaUK33 napisał/a:Priscilla napisał/a:Gdybym nie miała ku temu wyraźnych wskazań ze względów medycznych, w życiu nie zdecydowałabym się na cesarkę i to z co najmniej kilku powodów.
Jakich np powodow?
Jeśli zapoznałaś się z tematem, to powinnaś wiedzieć, że to nie jest zabieg, ale poważna operacja. Przecinanych jest kilkanaście warstw powłok brzusznych, co grozi zrostami, a te mogą uniemożliwiać wykonananie w przyszłości innej opracji w obrębie jamy brzusznej. Sama rana może nie goić się prawidłowo, a nawet istnieje ryzyko poważnych komplikacji, np. w efekcie zakażenia szpitalnego, co nie powinno się zdarzać, ale wbrew pozorom wcale nie jest rzadkie. Stosowane znieczulenie też nie jest obojętne dla organizmu i grozi kolejnymi powikłaniami.
Gosia wie napisała już o brzuchu, który jest pocięty i zdarzają się deformacje. Poza tym przez kilkanaście dni, a często znacznie dłużej, trzeba bardzo uważać, by niczego nie podnosić.
Badania pokazują również, że poród naturalny lepiej stymuluje naturalną odporność dziecka, która w pierwszych tygodniach życia jest bardzo niewielka.Ja generalnie nie mówię, że cesarka jest złem, bo w wielu sytuacjach ratuje życie i zdrowie matki i dziecka, ale nie dam sobie wmówić, że to jest taki pikuś, jak niektórzy zdają się to widzieć.
Nie strasz mnie kobieto bo teraz wogole nie urodze
Ludzie ,ale ten czas zapierdziela, ani sie obejrze drugie dziecko bedzie juz na swiecie. Juz mi brzuch ciazowy widac. Niedlugo pewnie bede musiala zaczac nosic ciazowe ubrania. Moj ex dzisiaj do mnie pozniej przyjezdza z Salma, bo mi moj ex kupil lozeczko dla dziecka,wiec bedzie je skladac u mnie, a ja chyba z Salma gdzies razem pojedziemy. Pisalam wam,ze bedzie fajnie. Ja tam moge wychowywac dziecko sama i tak bede miec sporo pomocy, a z moim ex i z Salma to mam akurat bardzo dobre stosunki jezeli chodzi o kontakt miedzy nami . Troche szkoda,bo moj ex chcial by slub ze mna,ale on powiedzial, ze rozumie, ze ja chce zyc zgodnie ze swoja wiara. On jest bardzo tolerancyjny, ale to ma po rodzicach, bo oni z kazdym moga pogadac i czas spedzic. Wogole ciekawe kiedy ich znowu zobacze pewnie bede ich widywac czasami jak dziecko juz sie urodzi
Ludzie , (...)
Ta forma, której notorycznie używasz, jest wybitnie irytująca
JuliaUK33 napisał/a:Ludzie , (...)
Ta forma, której notorycznie używasz, jest wybitnie irytująca
No I co w niej irytujacego? Zreszta niewazne spedzilam dzis troche czasu z Salma. Lozeczko dla dziecka gotowe. Tak wogole to Salma pokazala mi w moim miasteczku klub dla kobiet w ciazy i mam z malymi dziecmi. Zapisalam sie dzis tam rozne fajne zajecia organizuja dla dzieci malych, mozna sporo porad uzyskac. Niedlugo corka wraca od ojca i planuje z nia czas spedzic razem
Priscilla napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:Ludzie , (...)
Ta forma, której notorycznie używasz, jest wybitnie irytująca
No I co w niej irytujacego? Zreszta niewazne spedzilam dzis troche czasu z Salma. Lozeczko dla dziecka gotowe. Tak wogole to Salma pokazala mi w moim miasteczku klub dla kobiet w ciazy i mam z malymi dziecmi. Zapisalam sie dzis tam rozne fajne zajecia organizuja dla dzieci malych, mozna sporo porad uzyskac. Niedlugo corka wraca od ojca i planuje z nia czas spedzic razem
Salma jest z Twojego miasteczka?
Jeszcze nie ma połowy ciąży i już łóżeczko wstawione?
JuliaUK33 napisał/a:Priscilla napisał/a:Ta forma, której notorycznie używasz, jest wybitnie irytująca
No I co w niej irytujacego? Zreszta niewazne spedzilam dzis troche czasu z Salma. Lozeczko dla dziecka gotowe. Tak wogole to Salma pokazala mi w moim miasteczku klub dla kobiet w ciazy i mam z malymi dziecmi. Zapisalam sie dzis tam rozne fajne zajecia organizuja dla dzieci malych, mozna sporo porad uzyskac. Niedlugo corka wraca od ojca i planuje z nia czas spedzic razem
Salma jest z Twojego miasteczka?
Jeszcze nie ma połowy ciąży i już łóżeczko wstawione?
Mieszka niedaleko. Tak juz gotowe lozeczko. Po co na ostatnia chwile, pozniej ciaza bedzie bardziej zaawansowana to bedzie tez mi trudniej latac,kupowac. A mnie sie na necie spodobalo lozeczko, moj ex przeslal mi pieniadze na nie, wiec kupilam. Pokoj juz tez powoli urzadzam dla dziecka. Jeszcze corce nowe przybory do burka kupilam,bo w srode juz gimnazjum zaczyna plus lampke na biurko. Wogole ile kasy idzie ,ze masakra..wszystko drogie sie zrobilo. Dobrze,ze moj ex ma na tyle rozumu, ze mi pomaga tez.
75 2024-08-31 18:43:04 Ostatnio edytowany przez GloriaSoul (2024-08-31 18:43:34)
GloriaSoul napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:No I co w niej irytujacego? Zreszta niewazne spedzilam dzis troche czasu z Salma. Lozeczko dla dziecka gotowe. Tak wogole to Salma pokazala mi w moim miasteczku klub dla kobiet w ciazy i mam z malymi dziecmi. Zapisalam sie dzis tam rozne fajne zajecia organizuja dla dzieci malych, mozna sporo porad uzyskac. Niedlugo corka wraca od ojca i planuje z nia czas spedzic razem
Salma jest z Twojego miasteczka?
Jeszcze nie ma połowy ciąży i już łóżeczko wstawione?Mieszka niedaleko. Tak juz gotowe lozeczko. Po co na ostatnia chwile, pozniej ciaza bedzie bardziej zaawansowana to bedzie tez mi trudniej latac,kupowac. A mnie sie na necie spodobalo lozeczko, moj ex przeslal mi pieniadze na nie, wiec kupilam. Pokoj juz tez powoli urzadzam dla dziecka. Jeszcze corce nowe przybory do burka kupilam,bo w srode juz gimnazjum zaczyna plus lampke na biurko. Wogole ile kasy idzie ,ze masakra..wszystko drogie sie zrobilo. Dobrze,ze moj ex ma na tyle rozumu, ze mi pomaga tez.
Numeruj tych swoich exów. Aby było wiadomo, który kupił łozeczko a który lampkę do biurka.
76 2024-08-31 18:49:33 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-31 18:50:35)
JuliaUK33 napisał/a:GloriaSoul napisał/a:Salma jest z Twojego miasteczka?
Jeszcze nie ma połowy ciąży i już łóżeczko wstawione?Mieszka niedaleko. Tak juz gotowe lozeczko. Po co na ostatnia chwile, pozniej ciaza bedzie bardziej zaawansowana to bedzie tez mi trudniej latac,kupowac. A mnie sie na necie spodobalo lozeczko, moj ex przeslal mi pieniadze na nie, wiec kupilam. Pokoj juz tez powoli urzadzam dla dziecka. Jeszcze corce nowe przybory do burka kupilam,bo w srode juz gimnazjum zaczyna plus lampke na biurko. Wogole ile kasy idzie ,ze masakra..wszystko drogie sie zrobilo. Dobrze,ze moj ex ma na tyle rozumu, ze mi pomaga tez.
Numeruj tych swoich exów. Aby było wiadomo, który kupił łozeczko a który lampkę do biurka.
Mam tylko 3 exow (z tym,ze z jednym nie utrzymuje wogole kontaktu) . Wiec tylko.ojciec corki plus moj obecny ex. Z nimi mam bardzo dobry kontakt tzn,ze mi duzo ponagaja w potrzebie, nie klocimy sie itp. A niedlugo tez moj ex przysle mi kase na ubranka dla dziecka. Ja juz dostaje jakiegos szalu widze ubranka juz chce to kupowac. W UK ubranka nie sa drogie ,wiec wiele tez za swoje zasilki bede mogla kupic. Mundurki sa za to dosc drogie zwlaszcza do gimnazjum,ale corka juz ma caly mundurek kupiony, ja jej kupilam bluzke i buty i plecak do szkoly, a moj ex jej ojciec kupil cala reszte
77 2024-09-01 02:23:29 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-09-01 02:23:45)
No I co w niej irytujacego?
Jest irytująca. Tyle. Jak mam Ci to inaczej wytłumaczyć?
78 2024-09-01 12:16:46 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-09-01 12:20:09)
Tak sobie mysle wlasnie, ze juz chyba nie chce byc w zadnym zwiazku. Wychowam dzieci i tak dam rade, bo bede miec duzo pomocy. A tak to juz mam dosc bycia w zwiazkach. Teraz wiecie,ze zyje w wierze katolickiej i wiem, ze zgodnie z ta wiara grzechem jest sie rozwodzic (tak czytalam w rachunku sumienia) oraz,ze rozwody koscielne sa rzadko dawane. A teraz w tych czasach to strach bo jak bedzie jakas przemoc nalogi, zdrady itp to bedzie mi ciezko dostac koscielny rozwod. Poza tym nie wolno mi bedzie znow kogos poslubic poki maz nie kopnie w kalendarz("dopki smierc nas nie rozlaczy). W dodatku Biblia naklada na zony obowiazek sluchania sie mezow. A mnie to juz by przerastalo ten obowiazek. W sumie to nawet jak bylam Muzulmanka to juz zaczynalo byc meczace. Dzieci i tak kontakt z ojcami miec beda zawsze i dobra wiez. Ja tak naprawde to juz postanowilam, ze bede wychowywac dzieci, bede pomagac innym ludziom w potrzebie i to bedzie moja misja zyciowa. A meza to juz nie chce wiecej miec. Za duze wymagania jak dla mnie jezeli chodzi o kwestie religijne w malzenstwie plus jeszcze Kosciol nie uznaje nawet prezerwatyw to bym pewnie musiala byc w ciazy co roku. NiE zdecydowanie wole nie miec wiecej seksu, niz sie tak meczyc. Moje powolanie to raczej nie jest malzenstwo. Moje powolanie to jest wychowac dzieci w wierze katolickiej i pomagac duzo innym.ludziom w potrzebie. Moze nawet jak drugie dziecko bedzie starsze to bede jezdzic na misje pomagac ludziom,bo to lubie robic..ale zona juz nie chce byc,bo to za duzo dla mnie. Tak nie musze rodzic dzieci co roku (bo prezerwatywa nawet zabroniona),bo zwyczajnie nie moge miec seksu poza malzenstwem plus nie musze sie sluchac zadnego faceta,bo logiczne, ze nie jestem z zadnym w zwiazku, a w Biblii pisze sw Pawel "zony badzcie posluszne mezom we wszystkim " nawet w rachunku sumienia obowiazki malzonkow tak czytalam. Ja sie czasem lubie sluchac jak mnie sie chce,no,ale jak by mnie sie nie zawsze chcialo to to by byl grzech przeciez. Wiec juz postanowilam ,ze wybieram wolnosc juz na zawsze i tak bede zyc w wierze katolickiej duzo poswiece zycia Bogu,dzieciom i innym ludziom.,a takze zwierzetom tez
- rozwód nie jest grzechem
- nie istnieje coś takiego jak rozwód kościelny
- nie musisz rodzić dzieci co rok, są metody naturalnego planowania rodziny (nie kalendarzyk). Nie tylko gumki zapobiegają ciąży
80 2024-09-01 14:17:48 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-09-01 14:21:50)
- rozwód nie jest grzechem
- nie istnieje coś takiego jak rozwód kościelny
- nie musisz rodzić dzieci co rok, są metody naturalnego planowania rodziny (nie kalendarzyk). Nie tylko gumki zapobiegają ciąży
W rachunku sumienia dla malzenstw czytalam ,ze grzechem jest: pragnienie rozwodu, straszenie wspolmalzonka rozwodem oraz dazenie do rozwodu.
No wlasnie nie istnieje cos takiego jak rozwod koscielny, a gdyby tak maz za kilka lat zaczal np naduzywac alkohol to wtedy koniec kaplica musze sie z nim meczyc, bo mi kosciol nie da rozwodu
Metody naturalne to zawodza tym bardziej jezeli ktos ma nieregularne cycle tak jak ja albo jak ktos ma zaburzenia hormonalne. Poza tym w rachunku sumienia tez czytalam "ze ograniczanie liczby dzieci to tez jest grzech".
Wiec zdecydowanie wole sto razy nie byc w zadnym zwiazku, ani tym bardziej w malzenstwie. Mnie juz nie jest zwiazek potrzebny. Teraz sa takie czasy niepewne a tymi facetami, ze strach po prostu. Ja mojego ex kocham on jest bardzo dobry dla mnie, ale nie moge z nim.slubu, bo Kosciol Katolicki nie uznaje poligamii,a ja nie chce zyc w grzechu przez kupe lat, w dodatku chce dziecko wychowac w mojej wierze (on mi dal wolna reke do wychowania dziecka, ale pewnie dlatego, ze sam ma do wszystkiego podejscie na luzie, nie jest restrykcyjny np czasem wyszlam z domu bez hijabu to nic mi nie mowil) wiec po prostu bede z nim miec dobry kontakt, tak samo nasze dziecko a tak to nie chce juz slubu z nikim. Boje sie slubu I tych wszystkich obowiazkow, ktore Kosciol daje kobietom. Wykonczyla bym sie. Sw Pawel nawet pisal "ze nie kazdy jest powolany do malzenstwa". Widocznie Bog wybral dla mnie inna droge. Ja po swoich doswiadczeniach to sie boje byc w zwiazku. Tak sobie przemyslalam pierwszy ex mnie zdradzal jak corka byla mala, drugi mnie oszukal i potajemnie wzial slub, trzeci teraz no co prawda bardzo dobrze mnie traktowal,ale tak sobie przemyslalam, po co mu druga kobieta i to przeciez tez by Salme krzywdzilo, gdyby on ze mna spal co tydzien itp. Wiec sobie to wszystko przemyslalam I juz nie chce zadnego zwiazku. W zyciu realnym slucham roznych kobiet ,swoje kolezanki ile maja problemow przez facetow np moja kolezanka jedna juz nieraz mysli o samobojstwie, bo ja ex partner ojciec jej dziecka ciagle straszy, ze jej cos zrobi . Tutaj na forum ciagle czytam problemy zwiazkowe... po co sie tak mam meczyc w zwiazku? Dla czego? Dla glupiego seksu chyba tylko. Bo juz w sumie nic od facetow nie potrzebuje. Dzieci wiecej miec nie chce mysle,ze dwojka to tak w sam raz,zeby dzieci rodzenstwo mialy, jak bede cos potrzebowac naprawic to moge brac fachowca i tyle. A tak po co mi facet? W tych czasach oni sa coraz gorsi, duzo zdradzaja, oszukuja, suzi przemocy jest w rodzinach pozniej kobieta nie moze dostac rozwodu koscielnego, dodatkowo musi sie pokornie sluchac meza(jak uczy Biblia I wg rachunku sumienia) jeszcze jak naturalne metody zawioda to musi dzieci rodzic nawet jak ich nie planowala. No NIE to jest po prostu wszystko nie na moje zdrowie psychicznie
Wole wogole nie miec seksu(skoro to grzech poza malzenstwem), niz sie tak meczyc, a ryzyko w tych czasach jest ogromne, ze predzej czy pozniej pojawia sie problemy w malzenstwie
Dobrze. Przypomnimy Ci to za rok jak znowu będziesz bredzić coś innego
Dobrze. Przypomnimy Ci to za rok jak znowu będziesz bredzić coś innego
Nie bede juz. Do trzech razy sztuka. Mialam trzy powazne zwiazki
Nie wyszlo. Koniec. Juz wiecej nie chce.
Nawet Jezus powiedzial piekne slowa o zyciu bez malzenstwa "(Mt 19 , 11-12) "Lecz On im odpowiedział:Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, którym to jest dane.Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje!"
Dzisiaj ide do lekarza na test obciazenia glukoza, troche mi przyspieszyli ze wzgledu na moja hipoglikemie. Myslicie,ze to wplynie na ciaze moje spadki cukru? Troche sie martwie
Dzisiaj ide do lekarza na test obciazenia glukoza, troche mi przyspieszyli ze wzgledu na moja hipoglikemie. Myslicie,ze to wplynie na ciaze moje spadki cukru? Troche sie martwie
Jest 14.
OGTT robi się rano. Przecież pierwszy wynik ma być na czczo.
JuliaUK33 napisał/a:Dzisiaj ide do lekarza na test obciazenia glukoza, troche mi przyspieszyli ze wzgledu na moja hipoglikemie. Myslicie,ze to wplynie na ciaze moje spadki cukru? Troche sie martwie
Jest 14.
OGTT robi się rano. Przecież pierwszy wynik ma być na czczo.
u Julki inaczej
JuliaUK33 napisał/a:Dzisiaj ide do lekarza na test obciazenia glukoza, troche mi przyspieszyli ze wzgledu na moja hipoglikemie. Myslicie,ze to wplynie na ciaze moje spadki cukru? Troche sie martwie
Jest 14.
OGTT robi się rano. Przecież pierwszy wynik ma być na czczo.
Ponoc znasz sie na medycyne, a nie wiesz ,ze test OGCT mozna przeprowadzic o kazdej porze dnia? Ja juz mialam test obciazenia glukoza rano. Natomiast ze wzgledu na moja hipoglikemie lekarz zalecil dodatkowe badanie.
Ponoc znasz sie na medycyne, a nie wiesz ,ze test OGCT mozna przeprowadzic o kazdej porze dnia? Ja juz mialam test obciazenia glukoza rano. Natomiast ze wzgledu na moja hipoglikemie lekarz zalecil dodatkowe badanie.
Pierwsze słyszę. Miałam wykonywany trzy razy i ZAWSZE z samego rana, a przy tym koniecznie na czczo.
JuliaUK33 napisał/a:Ponoc znasz sie na medycyne, a nie wiesz ,ze test OGCT mozna przeprowadzic o kazdej porze dnia? Ja juz mialam test obciazenia glukoza rano. Natomiast ze wzgledu na moja hipoglikemie lekarz zalecil dodatkowe badanie.
Pierwsze słyszę. Miałam wykonywany trzy razy i ZAWSZE z samego rana, a przy tym koniecznie na czczo.
W wirtualnej ciąży, może być po obiedzie
JuliaUK33 napisał/a:Ponoc znasz sie na medycyne, a nie wiesz ,ze test OGCT mozna przeprowadzic o kazdej porze dnia? Ja juz mialam test obciazenia glukoza rano. Natomiast ze wzgledu na moja hipoglikemie lekarz zalecil dodatkowe badanie.
Pierwsze słyszę. Miałam wykonywany trzy razy i ZAWSZE z samego rana, a przy tym koniecznie na czczo.
Can glucose test be done afternoon?
Odpowiedz " Yes, some glucose tests can be done in the afternoon, depending on the type of test and how it's performed" ... wyniki wyszly moje na szczescie w normie... to juz 17 tydzien mojej ciazy, w czwartek poznam plec dziecka.
Lady Loka napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:Dzisiaj ide do lekarza na test obciazenia glukoza, troche mi przyspieszyli ze wzgledu na moja hipoglikemie. Myslicie,ze to wplynie na ciaze moje spadki cukru? Troche sie martwie
Jest 14.
OGTT robi się rano. Przecież pierwszy wynik ma być na czczo.Ponoc znasz sie na medycyne, a nie wiesz ,ze test OGCT mozna przeprowadzic o kazdej porze dnia? Ja juz mialam test obciazenia glukoza rano. Natomiast ze wzgledu na moja hipoglikemie lekarz zalecil dodatkowe badanie.
No to mowisz o czymś innym niż OGTT.
Skoro sama mowisz, ze to dodatkowe badanie.
92 2024-09-03 19:15:09 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-09-03 19:15:50)
JuliaUK33 napisał/a:Lady Loka napisał/a:Jest 14.
OGTT robi się rano. Przecież pierwszy wynik ma być na czczo.Ponoc znasz sie na medycyne, a nie wiesz ,ze test OGCT mozna przeprowadzic o kazdej porze dnia? Ja juz mialam test obciazenia glukoza rano. Natomiast ze wzgledu na moja hipoglikemie lekarz zalecil dodatkowe badanie.
No to mowisz o czymś innym niż OGTT.
Skoro sama mowisz, ze to dodatkowe badanie.
Tak. W czwartek dodatkowo poznam plec dziecka. Sobie mysle bedzie prawie 12 lat roznicy miedzy dziecmi, czy to oby nie za duza roznica? Corka sie bardzo cieszy na rodzenstwo. Natomiast to jakby dwa rozne swiaty nastolatka i taki maluch,ale mysle,ze bedzie fajnie
93 2024-09-03 20:43:57 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-09-03 20:44:27)
Can glucose test be done afternoon?
Odpowiedz " Yes, some glucose tests can be done in the afternoon, depending on the type of test and how it's performed" ... wyniki wyszly moje na szczescie w normie... to juz 17 tydzien mojej ciazy, w czwartek poznam plec dziecka.
Juluś, badanie glukozy a test obciążenia glukozą, o którym pisałaś na początku, to zdecydowanie nie jest to samo i ten drugi wykonuje się rano i na czczo, więc bądź łaskawa teraz nie manipulować.
W wirtualnej ciąży, może być po obiedzie
Wirtualne ciąże są fajne
94 2024-09-03 20:48:02 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-09-03 20:49:15)
to juz 17 tydzien mojej ciazy, w czwartek poznam plec dziecka.
Tak. W czwartek dodatkowo poznam plec dziecka.
Raz o tym napisałaś, ale uznając, że za słabo wybrzmiało, bo nikt nie skomentował ani się nie zainteresował, wyraźnie poczułaś ogromną potrzebę, by powtórzyć
Dążę do tego, że z ironią wmawiasz wszystkim dookoła, że żyją Twoim życiem, ale to przecież Ty sama uporczywie o to zabiegasz.
JuliaUK33 napisał/a:Can glucose test be done afternoon?
Odpowiedz " Yes, some glucose tests can be done in the afternoon, depending on the type of test and how it's performed" ... wyniki wyszly moje na szczescie w normie... to juz 17 tydzien mojej ciazy, w czwartek poznam plec dziecka.Juluś, badanie glukozy a test obciążenia glukozą, o którym pisałaś na początku, to zdecydowanie nie jest to samo i ten drugi wykonuje się rano i na czczo, więc bądź łaskawa teraz nie manipulować.
wieka napisał/a:W wirtualnej ciąży, może być po obiedzie
Wirtualne ciąże są fajne
Ja nie manipuluje, sa rozne rodzaje tego testu. Po prostu pomylilam sie, bo nazwy sa podobne. Zreszta nie obchodzi mnie czy mi wierzycie czy nie. Ja wiem, ze jestem w ciazy i to mi wystarcza
JuliaUK33 napisał/a:Tak. W czwartek dodatkowo poznam plec dziecka.
Przecież już o tym napisałaś, ale uznając, że za słabo wybrzmiało, bo nikt nie skomentował ani się nie zainteresował, wyraźnie poczułaś ogromną potrzebę, by powtórzyć
Dążę do tego, że z ironią wmawiasz wszystkim dookoła, że żyją Twoim życiem, ale to przecież Ty sama uporczywie o to zabiegasz.
No Ty chyba tak skoro ciagle siedzisz w moich tematach
Ja nie manipuluje, sa rozne rodzaje tego testu. Po prostu pomylilam sie, bo nazwy sa podobne. Zreszta nie obchodzi mnie czy mi wierzycie czy nie. Ja wiem, ze jestem w ciazy i to mi wystarcza
Oczywiście, że Ci nie wierzę.
W życiu mi się nie zdarzyło, żeby pomylić badania, które mam do wykonania, zwłaszcza jeśli w zależności od ich rodzaju trzeba się zupełnie inaczej przygotować.
Ty zaś ze swoją rzekomą hipoglikemią reaktywną powinnaś mieć to w jednym palcu, a nie masz, z kolei przyłapana na pisaniu bzdur szybko pytasz chata GPT i zmieniasz pierwotną wersję. Jak to inaczej nazwać, jeśli nie manipulacją?
Priscilla napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:Tak. W czwartek dodatkowo poznam plec dziecka.
Przecież już o tym napisałaś, ale uznając, że za słabo wybrzmiało, bo nikt nie skomentował ani się nie zainteresował, wyraźnie poczułaś ogromną potrzebę, by powtórzyć
Dążę do tego, że z ironią wmawiasz wszystkim dookoła, że żyją Twoim życiem, ale to przecież Ty sama uporczywie o to zabiegasz.No Ty chyba tak skoro ciagle siedzisz w moich tematach
I znowu odwracasz kota ogonem.
JuliaUK33 napisał/a:Ja nie manipuluje, sa rozne rodzaje tego testu. Po prostu pomylilam sie, bo nazwy sa podobne. Zreszta nie obchodzi mnie czy mi wierzycie czy nie. Ja wiem, ze jestem w ciazy i to mi wystarcza
Oczywiście, że Ci nie wierzę.
W życiu mi się nie zdarzyło, żeby pomylić badania, które mam do wykonania, zwłaszcza jeśli w zależności od ich rodzaju trzeba się zupełnie inaczej przygotować.
Ty zaś ze swoją rzekomą hipoglikemią reaktywną powinnaś mieć to w jednym palcu, a nie masz, z kolei przyłapana na pisaniu bzdur szybko pytasz chata GPT i zmieniasz pierwotną wersję. Jak to inaczej nazwać, jeśli nie manipulacją?
Oczywiscie, ze mozna sie pomylic w nazwie zwlaszcza jezeli nazwy sa podobne. To,ze Ty sie nigdy nie pomylilas to nie znaczy,ze inni tez nie
Oczywiscie, ze mozna sie pomylic w nazwie zwlaszcza jezeli nazwy sa podobne. To,ze Ty sie nigdy nie pomylilas to nie znaczy,ze inni tez nie
Przez pomyłkę badanie glukozy nazwać testem obciążenia glukozą? No sorry, ale nie. Odwrotnie mogłabym uwierzyć, ale nie w tę stronę.
JuliaUK33 napisał/a:Oczywiscie, ze mozna sie pomylic w nazwie zwlaszcza jezeli nazwy sa podobne. To,ze Ty sie nigdy nie pomylilas to nie znaczy,ze inni tez nie
Przez pomyłkę badanie glukozy nazwać testem obciążenia glukozą? No sorry, ale nie. Odwrotnie mogłabym uwierzyć, ale nie w tę stronę.
To nie wierz. Czy ja komus kaze wierzyc czy nie wierzyc? Ja wiem,ze jestem w ciazy i tyle, a co Ty myslisz czy inni to juz mnie malo interesje. Tylko zastanawiam sie co robisz na kazdym moim temacie, skoro uwazasz, ze to sa bajki, a nie prawda
102 2024-09-03 21:03:56 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-09-03 21:04:17)
JuliaUK33 napisał/a:Oczywiscie, ze mozna sie pomylic w nazwie zwlaszcza jezeli nazwy sa podobne. To,ze Ty sie nigdy nie pomylilas to nie znaczy,ze inni tez nie
Przez pomyłkę badanie glukozy nazwać testem obciążenia glukozą? No sorry, ale nie. Odwrotnie mogłabym uwierzyć, ale nie w tę stronę.
No i niezle logiczne myslenie masz-odwrotnie mogla bym uwierzyc, a czyli jakbym pomylila obciazenie glukoza i nazwala bym je badaniem glukozy to bys uwierzyla, ze sie pomylilam
Priscilla napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:Ja nie manipuluje, sa rozne rodzaje tego testu. Po prostu pomylilam sie, bo nazwy sa podobne. Zreszta nie obchodzi mnie czy mi wierzycie czy nie. Ja wiem, ze jestem w ciazy i to mi wystarcza
Oczywiście, że Ci nie wierzę.
W życiu mi się nie zdarzyło, żeby pomylić badania, które mam do wykonania, zwłaszcza jeśli w zależności od ich rodzaju trzeba się zupełnie inaczej przygotować.
Ty zaś ze swoją rzekomą hipoglikemią reaktywną powinnaś mieć to w jednym palcu, a nie masz, z kolei przyłapana na pisaniu bzdur szybko pytasz chata GPT i zmieniasz pierwotną wersję. Jak to inaczej nazwać, jeśli nie manipulacją?Oczywiscie, ze mozna sie pomylic w nazwie zwlaszcza jezeli nazwy sa podobne. To,ze Ty sie nigdy nie pomylilas to nie znaczy,ze inni tez nie
Najlepiej iśc w zaparte wyrzucając jeszcze komuś innemu, że się nie zna
Tylko popcornu brakuje jak się to czyta.
No i niezle logiczne myslenie masz-odwrotnie mogla bym uwierzyc, a czyli jakbym pomylila obciazenie glukoza i nazwala bym je badaniem glukozy to bys uwierzyla, ze sie pomylilam
Coś jest dla Ciebie niezrozumiałe? Bo dla mnie logiczne, ale jeśli masz z tym problem, to to jest Twój problem, nie mój.
9
JuliaUK33 napisał/a:Ja nie manipuluje, sa rozne rodzaje tego testu. Po prostu pomylilam sie, bo nazwy sa podobne. Zreszta nie obchodzi mnie czy mi wierzycie czy nie. Ja wiem, ze jestem w ciazy i to mi wystarcza
Oczywiście, że Ci nie wierzę.
W życiu mi się nie zdarzyło, żeby pomylić badania, które mam do wykonania, zwłaszcza jeśli w zależności od ich rodzaju trzeba się zupełnie inaczej przygotować.
Ty zaś ze swoją rzekomą hipoglikemią reaktywną powinnaś mieć to w jednym palcu, a nie masz, z kolei przyłapana na pisaniu bzdur szybko pytasz chata GPT i zmieniasz pierwotną wersję. Jak to inaczej nazwać, jeśli nie manipulacją?
Julka ma takie pojęcie o badaniach krwi, jak i
o ciąży, nie wiem jak te dzieci sobie poradzą w życiu, z taką wysoką inteligencją, po mamie :P
Julka ma takie pojęcie o badaniach krwi, jak i
o ciąży, nie wiem jak te dzieci sobie poradzą w życiu, z taką wysoką inteligencją, po mamie
Prawda? Na każdym kroku zalicza (nomen omen) wpadkę
Julka zaraz Ci napisze, żebyś się nie martwiła, bo ma inteligencję wyższą, cokolwiek to znaczy
wieka napisał/a:Julka ma takie pojęcie o badaniach krwi, jak i
o ciąży, nie wiem jak te dzieci sobie poradzą w życiu, z taką wysoką inteligencją, po mamiePrawda? Na każdym kroku zalicza (nomen omen) wpadkę
Julka zaraz Ci napisze, żebyś się nie martwiła, bo ma inteligencję wyższą, cokolwiek to znaczy
nic takiego nie napisze. Nie ma to jak siedziec na kazdym temacie osoby, ktorej zycie nas nie interesuje
9
Priscilla napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:Ja nie manipuluje, sa rozne rodzaje tego testu. Po prostu pomylilam sie, bo nazwy sa podobne. Zreszta nie obchodzi mnie czy mi wierzycie czy nie. Ja wiem, ze jestem w ciazy i to mi wystarcza
Oczywiście, że Ci nie wierzę.
W życiu mi się nie zdarzyło, żeby pomylić badania, które mam do wykonania, zwłaszcza jeśli w zależności od ich rodzaju trzeba się zupełnie inaczej przygotować.
Ty zaś ze swoją rzekomą hipoglikemią reaktywną powinnaś mieć to w jednym palcu, a nie masz, z kolei przyłapana na pisaniu bzdur szybko pytasz chata GPT i zmieniasz pierwotną wersję. Jak to inaczej nazwać, jeśli nie manipulacją?Julka ma takie pojęcie o badaniach krwi, jak i
o ciąży, nie wiem jak te dzieci sobie poradzą w życiu, z taką wysoką inteligencją, po mamie
Moje dzieci sobie poradza w zyciu. Nie martw sie
JuliaUK33 napisał/a:No i niezle logiczne myslenie masz-odwrotnie mogla bym uwierzyc, a czyli jakbym pomylila obciazenie glukoza i nazwala bym je badaniem glukozy to bys uwierzyla, ze sie pomylilam
Coś jest dla Ciebie niezrozumiałe? Bo dla mnie logiczne, ale jeśli masz z tym problem, to to jest Twój problem, nie mój.
No wlasnie nie jest logiczne
JuliaUK33 napisał/a:Priscilla napisał/a:Oczywiście, że Ci nie wierzę.
W życiu mi się nie zdarzyło, żeby pomylić badania, które mam do wykonania, zwłaszcza jeśli w zależności od ich rodzaju trzeba się zupełnie inaczej przygotować.
Ty zaś ze swoją rzekomą hipoglikemią reaktywną powinnaś mieć to w jednym palcu, a nie masz, z kolei przyłapana na pisaniu bzdur szybko pytasz chata GPT i zmieniasz pierwotną wersję. Jak to inaczej nazwać, jeśli nie manipulacją?Oczywiscie, ze mozna sie pomylic w nazwie zwlaszcza jezeli nazwy sa podobne. To,ze Ty sie nigdy nie pomylilas to nie znaczy,ze inni tez nie
Najlepiej iśc w zaparte wyrzucając jeszcze komuś innemu, że się nie zna
Tylko popcornu brakuje jak się to czyta.
To lec po popcorn czekam
Julka, nie musisz sama ze sobą rozmawiać, jak my piszemy, a tak być musiala sięgnąć po Gosiawie
Julka, nie musisz sama ze sobą rozmawiać, jak my piszemy, a tak być musiala sięgnąć po Gosiawie
Przeciez ja nie rozmawia teraz sama ze soba. I po co Gosiawie przeciez ja nie jestem Gosiawie jak wy uwazacie
... wogole jakie wy macie halucynacje, ze wszedzie mnie widzicie. Bylam juz rita,facetem,panna jones, gosiawie i 20 innymi.postaciami. raz nawet ktora z was napisala ,ze jestem jack podszywajacy sie za kobiete blahaha jakby tak wasze posty zebrac to niezle halucynacje by wyszly . Za niedlugo pod kazdym nickiem bedziecie mnie widzialy nawet pod waszym wlasnym
nic takiego nie napisze. Nie ma to jak siedziec na kazdym temacie osoby, ktorej zycie nas nie interesuje
No już się tym tak nie podniecaj, powtarzając po piętnaście razy to samo
I nie w każdym temacie, bo masz ich pierdylion, a jeśli o mnie chodzi, to o zdecydowaną większość z nich nigdy nie zahaczyłam.
JuliaUK33 napisał/a:
nic takiego nie napisze. Nie ma to jak siedziec na kazdym temacie osoby, ktorej zycie nas nie interesuje
No już się tym tak nie podniecaj, powtarzając po piętnaście razy to samo
I nie w każdym temacie, bo masz ich pierdylion, a jeśli o mnie chodzi, to o zdecydowaną większość z nich nigdy nie zahaczyłam.
Jak nie jak tak
... wogole jakie wy macie halucynacje, ze wszedzie mnie widzicie. Bylam juz rita,facetem,panna jones, gosiawie i 20 innymi.postaciami. raz nawet ktora z was napisala ,ze jestem jack podszywajacy sie za kobiete blahaha jakby tak wasze posty zebrac to niezle halucynacje by wyszly
. Za niedlugo pod kazdym nickiem bedziecie mnie widzialy nawet pod waszym wlasnym
Ale że byłaś New Me to się od tego nie wykręcisz, więc nikt tu nie ma halucynacji
JuliaUK33 napisał/a:... wogole jakie wy macie halucynacje, ze wszedzie mnie widzicie. Bylam juz rita,facetem,panna jones, gosiawie i 20 innymi.postaciami. raz nawet ktora z was napisala ,ze jestem jack podszywajacy sie za kobiete blahaha jakby tak wasze posty zebrac to niezle halucynacje by wyszly
. Za niedlugo pod kazdym nickiem bedziecie mnie widzialy nawet pod waszym wlasnym
Ale że byłaś New Me to się od tego nie wykręcisz, więc nikt tu nie ma halucynacji
Tak ja to bylam nie wykrecam sie
117 2024-09-03 21:54:15 Ostatnio edytowany przez Herne (2024-09-03 21:54:43)
Priscilla napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:... wogole jakie wy macie halucynacje, ze wszedzie mnie widzicie. Bylam juz rita,facetem,panna jones, gosiawie i 20 innymi.postaciami. raz nawet ktora z was napisala ,ze jestem jack podszywajacy sie za kobiete blahaha jakby tak wasze posty zebrac to niezle halucynacje by wyszly
. Za niedlugo pod kazdym nickiem bedziecie mnie widzialy nawet pod waszym wlasnym
Ale że byłaś New Me to się od tego nie wykręcisz, więc nikt tu nie ma halucynacji
Tak ja to bylam nie wykrecam sie
Piekło zamarzło....
Julka w końcu przyznała się do trolowania...
118 2024-09-03 21:57:49 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-09-03 22:08:50)
Jak nie jak tak
Chciałabyś, ale niestety coś Ci się pozajączkowało i to mocno.
Właśnie zerknęłam i masz (o zgrozo! ) 139 założonych przez siebie wątków, a ja odwiedziłam kilka, może kilkanaście.
I kto tu ma halucynacje?
Piekło zamarzło....
Julka w końcu przyznała się do trolowania...
Trzeba porobić zrzuty
A tak się tego konta wypierała, tak "krzyczała" coś o halucynacjach
Dodatkowo biorąc pod uwagę, jaki numer wtedy wywinęła z jednego zachwalając islam, a z drugiego (New Me) zaciekle go krytykując, to już można spodziewać się po niej WSZYSTKIEGO.
119 2024-09-03 22:07:43 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-09-03 22:08:35)
.
Moje tematy pod ktorymi byla Priscilla o przepraszam ZAHACZYLA
1. Ten temat
2. Juz nie wiem co robic ze swoja wiara
3. Przygotowania do slubu
4. Ludzie jutro jade do kosciola pierwszy raz od wiekow
5. Myslicie,ze dzisiaj wybuchnie wojna
6. Islamofobia w Anglii
7. O Bogu pisze
8. Zycie w poligamii
9. Jak ludzie w Polsce reaguja na Muzulmanow
10. Zaczelam czytac hadisy
11. Jestem Muzulmanka, moj partner tez
12. Poznalam logos fajnego na profilu randkowym
13. Ciekawostki o Islamie
14. Islam-poddanie sie woli Boga
15. Obrzydzenie do slodyczy w ciazy
16. Koran kto chce niech czyta
17. Czy take zdanie to objaw nietolerancji
18. Glosowanie wybor chlopaka
19. Weganizm w ciazy
20. Jestem w ciazy
I wiele innych ... ale tak tylko zahaczylas o moje tematy
JuliaUK33 napisał/a:Jak nie jak tak
Chciałabyś, ale niestety coś Ci się pozajączkowało i to mocno.
Właśnie zerknęłam i masz (o zgrozo!
) 139 założonych przez siebie wątków, a ja odwiedziłam kilka, może kilkanaście.
I kto tu ma halucynacje?Herne napisał/a:Piekło zamarzło....
Julka w końcu przyznała się do trolowania...Trzeba porobić zrzuty
![]()
A tak się tego konta wypierała, tak "krzyczała" coś o halucynacjach
Dodatkowo biorąc pod uwagę, jaki numer wtedy wywinęła z jednego zachwalając islam, a z drugiego (New Me) zaciekle go krytykując, to już można spodziewać się po niej WSZYSTKIEGO.
No to idzcie leccie robta zrzuty tylko szybko ,obyscie sie na zakrecie wyrobily
122 2024-09-03 22:16:14 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-09-03 22:18:37)
Moje tematy pod ktorymi byla Priscilla o przepraszam ZAHACZYLA
1. Ten temat
2. Juz nie wiem co robic ze swoja wiara
3. Przygotowania do slubu
4. Ludzie jutro jade do kosciola pierwszy raz od wiekow
5. Myslicie,ze dzisiaj wybuchnie wojna
6. Islamofobia w Anglii
7. O Bogu pisze
8. Zycie w poligamii
9. Jak ludzie w Polsce reaguja na Muzulmanow
10. Zaczelam czytac hadisy
11. Jestem Muzulmanka, moj partner tez
12. Poznalam logos fajnego na profilu randkowym
13. Ciekawostki o Islamie
14. Islam-poddanie sie woli Boga
15. Obrzydzenie do slodyczy w ciazy
16. Koran kto chce niech czyta
17. Czy take zdanie to objaw nietolerancji
18. Glosowanie wybor chlopaka
19. Weganizm w ciazy
20. Jestem w ciazy
I wiele innych ... ale tak tylko zahaczylas o moje tematy
Przypomnę tylko, że masz ich 139, a w większości z nich nigdy nie byłam
Poza tym nawet gdybym była, to to nadal nie oznacza, że żyję Twoim życiem. W dupie Ci się już od tego trollowania przewraca
Nieodmiennie żałuję, ze nie wpadłam na pomysł robienia screenow, kiedy na kafe pisałaś, ze nie masz zadnej córki.
JuliaUK33 napisał/a:Priscilla napisał/a:Ale że byłaś New Me to się od tego nie wykręcisz, więc nikt tu nie ma halucynacji
Tak ja to bylam nie wykrecam sie
Piekło zamarzło....
Julka w końcu przyznała się do trolowania...
Tak przyznaje sie do trollowania, a teraz idz w pokoju
Nieodmiennie żałuję, ze nie wpadłam na pomysł robienia screenow, kiedy na kafe pisałaś, ze nie masz zadnej córki.
Nic takiego nigdzie nie pisalam
Lady Loka napisał/a:Nieodmiennie żałuję, ze nie wpadłam na pomysł robienia screenow, kiedy na kafe pisałaś, ze nie masz zadnej córki.
Nic takiego nigdzie nie pisalam
Rozumiem, przy takiej ilości sprzecznych informacji, można się pogubić.
JuliaUK33 napisał/a:Moje tematy pod ktorymi byla Priscilla o przepraszam ZAHACZYLA
1. Ten temat
2. Juz nie wiem co robic ze swoja wiara
3. Przygotowania do slubu
4. Ludzie jutro jade do kosciola pierwszy raz od wiekow
5. Myslicie,ze dzisiaj wybuchnie wojna
6. Islamofobia w Anglii
7. O Bogu pisze
8. Zycie w poligamii
9. Jak ludzie w Polsce reaguja na Muzulmanow
10. Zaczelam czytac hadisy
11. Jestem Muzulmanka, moj partner tez
12. Poznalam logos fajnego na profilu randkowym
13. Ciekawostki o Islamie
14. Islam-poddanie sie woli Boga
15. Obrzydzenie do slodyczy w ciazy
16. Koran kto chce niech czyta
17. Czy take zdanie to objaw nietolerancji
18. Glosowanie wybor chlopaka
19. Weganizm w ciazy
20. Jestem w ciazy
I wiele innych ... ale tak tylko zahaczylas o moje tematyPrzypomnę tylko, że masz ich 139, a w większości z nich nigdy nie byłam
Poza tym nawet gdybym była, to to nadal nie oznacza, że żyję Twoim życiem. W dupie Ci się już od tego trollowania przewraca
Tak napewno bylas w wiekszosci tyle, ,ze nie chce mnie sie akurat Ciebie wyszukiwac w wszystkich tematach
Nieodmiennie żałuję, ze nie wpadłam na pomysł robienia screenow, kiedy na kafe pisałaś, ze nie masz zadnej córki.
Żaden normalny człowiek nie myśli o tym w taki sposób, ale Julki przykład pokazuje, że troll to po prostu styl życia i jak w jednym miejscu się spali, to idzie po pokarm do innego.
129 2024-09-03 22:25:22 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-09-03 22:25:44)
JuliaUK33 napisał/a:Jak nie jak tak
Chciałabyś, ale niestety coś Ci się pozajączkowało i to mocno.
Właśnie zerknęłam i masz (o zgrozo!
) 139 założonych przez siebie wątków, a ja odwiedziłam kilka, może kilkanaście.
I kto tu ma halucynacje?Herne napisał/a:Piekło zamarzło....
Julka w końcu przyznała się do trolowania...Trzeba porobić zrzuty
![]()
A tak się tego konta wypierała, tak "krzyczała" coś o halucynacjach
Dodatkowo biorąc pod uwagę, jaki numer wtedy wywinęła z jednego zachwalając islam, a z drugiego (New Me) zaciekle go krytykując, to już można spodziewać się po niej WSZYSTKIEGO.
Z Gosiawie było tak samo, nie raz w kontrze ze sobą, innym razem broniąc się.
Schizofrenia robi swoje
Priscilla napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:Jak nie jak tak
Chciałabyś, ale niestety coś Ci się pozajączkowało i to mocno.
Właśnie zerknęłam i masz (o zgrozo!
) 139 założonych przez siebie wątków, a ja odwiedziłam kilka, może kilkanaście.
I kto tu ma halucynacje?Herne napisał/a:Piekło zamarzło....
Julka w końcu przyznała się do trolowania...Trzeba porobić zrzuty
![]()
A tak się tego konta wypierała, tak "krzyczała" coś o halucynacjach
Dodatkowo biorąc pod uwagę, jaki numer wtedy wywinęła z jednego zachwalając islam, a z drugiego (New Me) zaciekle go krytykując, to już można spodziewać się po niej WSZYSTKIEGO.Z Gosiawie było tak samo, nie raz w kontrze ze sobą, innym razem broniąc się.
Schizofrenia robi swoje
Nie jestem zadna gosiawie i nie mam schizofrenii. Znowu masz halucynacje zaraz napiszesz, ze jestem rita