Zycie w poligamii - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Zycie w poligamii

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 196 do 260 z 294 ]

196

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Wiem,ze nie jest. Napisalam tez inne marki samochow i nie tylko o auta chodzi. To USA ich sponsoruje wy myslicie, ze oni zolnierze arnia US najlepsza na swiecie to spierdzielila od Talibow z Afghanistan- guzik spierdzielila dali im wolna reke, bo to ich arcydzielo.  Dlatego Taliby w Afganistanie przesladuja zwyklych Muzulmanow. W Hadisach Mohamet(pokoj niech bedzie z nim) powiedzial "ze jeden z najgorszych zlych czynow to jak Muzulmanin przesladuje i zabije drugiego Muzulmanina" to jakby Talibowie czytali to by wiedzieli. Nie czytaja, bo to nie sa zadne Muzulmany tylko dzielo USA ,a ludzie sa naiwne jak niemowleta

Hah, znowu mamy schemat, jedyna Julka zna prawdę, a reszta nie big_smile oj Julcia Julcia. Zacznij brać te leki, serio.

A ta forma, ten język... lol 
Biorąc pod uwagę, że dziewczyna ma 30 lat i usiłuje dyskutować na poważne tematy, to w ten sposób samą siebie dyskredytuje w dyskusji.

Wy nie musicie wierzyc taka jest prawda,ze Talibow i grupy terrorystyczne wspiera USA tak samo jak wspiera syjonistow co udaja Zydow ,a Zydami prawdziwymi nie sa

Zobacz podobne tematy :

197

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:

Wy nie musicie wierzyc taka jest prawda,ze Talibow i grupy terrorystyczne wspiera USA tak samo jak wspiera syjonistow co udaja Zydow ,a Zydami prawdziwymi nie sa

Możesz podać jakieś wiarygodne źródło tej informacji czy tak sobie piszesz, bo coś Ci się wydaje?

198 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-04 16:27:40)

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Wy nie musicie wierzyc taka jest prawda,ze Talibow i grupy terrorystyczne wspiera USA tak samo jak wspiera syjonistow co udaja Zydow ,a Zydami prawdziwymi nie sa

Możesz podać jakieś wiarygodne źródło tej informacji czy tak sobie piszesz, bo coś Ci się wydaje?

A Ty jestes naiwna czy co? Ktore zrodlo, ktora gazeta wspierajaca to wszystko sie do tego przyzna?. Syjonisci to nie sa prawdziwi Zydzi. Zydzi to przeciwko nim protestuja w wielu krajach. Wystarczy na nich popatrzec ani troche to do Zydow nie jest podobne. Prawdziwe nazwisko Netanyahu to Nathan Milekowsky urodzony w Warszawie nalezy do ruchu syjonistow. Tam 99% armi Izraela to sa przybysze Europy i USA i sadzac po torturach jakich sie dopuszczaja w wiezieniach na Palwestynczykach to rowniez pokolenie dawnych hitlerowcow... to nie sa prawdziwi Zydzi nie dajcie sie zwiesc. Prawdziwi Zydzi sa im przeciwni I protestuja przeciwko nim

199 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-08-04 21:10:46)

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:

A Ty jestes naiwna czy co? Ktore zrodlo, ktora gazeta wspierajaca to wszystko sie do tego przyzna?. Syjonisci to nie sa prawdziwi Zydzi. Zydzi to przeciwko nim protestuja w wielu krajach. Wystarczy na nich popatrzec ani troche to do Zydow nie jest podobne. Prawdziwe nazwisko Netanyahu to Nathan Milekowsky urodzony w Warszawie nalezy do ruchu syjonistow. Tam 99% armi Izraela to sa przybysze Europy i USA i sadzac po torturach jakich sie dopuszczaja w wiezieniach na Palwestynczykach to rowniez pokolenie dawnych hitlerowcow... to nie sa prawdziwi Zydzi nie dajcie sie zwiesc. Prawdziwi Zydzi sa im przeciwni I protestuja przeciwko nim

Właśnie dlatego, że NIE jestem naiwna i nie wierzę Ci na słowo, proszę o poparcie Twoich słów czymś, co będzie dla mnie wiarygodne.

200 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-04 21:14:18)

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

A Ty jestes naiwna czy co? Ktore zrodlo, ktora gazeta wspierajaca to wszystko sie do tego przyzna?. Syjonisci to nie sa prawdziwi Zydzi. Zydzi to przeciwko nim protestuja w wielu krajach. Wystarczy na nich popatrzec ani troche to do Zydow nie jest podobne. Prawdziwe nazwisko Netanyahu to Nathan Milekowsky urodzony w Warszawie nalezy do ruchu syjonistow. Tam 99% armi Izraela to sa przybysze Europy i USA i sadzac po torturach jakich sie dopuszczaja w wiezieniach na Palwestynczykach to rowniez pokolenie dawnych hitlerowcow... to nie sa prawdziwi Zydzi nie dajcie sie zwiesc. Prawdziwi Zydzi sa im przeciwni I protestuja przeciwko nim

Właśnie dlatego, że NIE jestem naiwna i nie wierzę Ci na słowo, proszę o poparcie Twoich słów czymś, co będzie dla mnie wiarygodne.

To sobie jak bedziesz widziala wiadomosci popatrz na twarze zolnierzy z IDF i sobie pomysl logicznie czy to przypomina Zydow. Europejczycy jak malowani. Prawdziwi Zydzi przeciwko nim protestuja. To sa syjonisci, a nie ZADEN narod wybrany... co do Netanayahu jego prawdziwe nazwisko masz podane nawet na wikipedii

201

Odp: Zycie w poligamii

" Benzion Mileikowsky (later Netanyahu) was born in Warsaw in partitioned Poland, which was under Russian control, to Sarah (Lurie) and the writer and Zionist activist Nathan Mileikowsky"

202

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:

To sobie jak bedziesz widziala wiadomosci popatrz na twarze zolnierzy z IDF i sobie pomysl logicznie czy to przypomina Zydow. Europejczycy jak malowani. Prawdziwi Zydzi przeciwko nim protestuja. To sa syjonisci, a nie ZADEN narod wybrany

Aha, i to jest ten Twój dowód, te twarze, które nie przypominają Żydów?
Julka, weź Ty się wreszcie ogarnij i jeśli podajesz tak poważne zarzuty, to miej przynajmniej coś na ich poparcie.

203

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To sobie jak bedziesz widziala wiadomosci popatrz na twarze zolnierzy z IDF i sobie pomysl logicznie czy to przypomina Zydow. Europejczycy jak malowani. Prawdziwi Zydzi przeciwko nim protestuja. To sa syjonisci, a nie ZADEN narod wybrany

Aha, i to jest ten Twój dowód, te twarze, które nie przypominają Żydów?
Julka, weź Ty się wreszcie ogarnij i jeśli podajesz tak poważne zarzuty, to miej przynajmniej coś na ich poparcie.

Napisalam Ci tez po angielsku wlepilam info o.netanayahu... to nie sa Zydzi ani zaden narod wybrany... to sa syjonisci ktorzy odpowiedza za zbrodnie na cywilach w Palestynie

204

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:

Nie neguję, że mają swoje urazy i ocena moralna ich działań nie jest czarno-biała, ale po pierwsze wtrącenie się w wojny w Iraku i Afganistanie miało swój nadrzędny cel, który pośrednio miał chronić bezpieczeństwo świata zachodniego, nawet jeśli przyjęte metody można uznać za mocno dyskusyjne, a wręcz sprzeczne z jakimikolwiek zasadami cywilizowanego świata. Po drugie, ich agresja, głównie działania terrorystyczne, podszyte są chęcią ekspansji także na Europę, a same działania zgodne z zasadą "cel uświęca środki", przy czym doświadczenia z przeszłości stanowią niejako "usprawiedliwienie" dla własnych, wyjątkowo brutalnych. W takiej sytuacji naprawdę trudno udawać, że nie mamy powodu czuć zagrożenia ze strony fundamentalnych islamistów, a pośrednio po prostu islamistów, nieważne jakie są to odłamy, a tym samym zachowywać daleko idącą ostrożność przechodzącą w niechęć.
Nawiasem mówiąc niechęć i uprzedzenia wynikają między innymi z lęku.


Ale to my ich nauczyliśmy takich metod smile

Tak jak my walczyliśmy o swoje, tak oni teraz walczą o swoje.



Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Wy nie musicie wierzyc taka jest prawda,ze Talibow i grupy terrorystyczne wspiera USA tak samo jak wspiera syjonistow co udaja Zydow ,a Zydami prawdziwymi nie sa

Możesz podać jakieś wiarygodne źródło tej informacji czy tak sobie piszesz, bo coś Ci się wydaje?



USA ma coś takiego jak Foreign Military Financing. Finansują w taki lub inny sposób prawie cały świat. Tutaj masz stronkę, możesz sobie poszukać kogo, w jakiej wysokości i na jakie (mniej więcej) cele pieniądze idą: https://foreignassistance.gov/

205

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:

Zycie w poligamii nie jest wcale takie zle, wrecz przeciwnie sa tego pewnie plusy. Ja dzis ugoscilam te kobiete jak mi partner kazal I ona byla bardzo przyjaznie do mnie nastawiona.  Zwykla,ladna kobieta od razu sie polubialysmy.  Ona wychowala sie w rodzinie poligamicznej, takze dla niej to zadna nowosc. Wogole prawie tak samo wygladamy jak blizniaczki, tyle,ze ona ma ciemniejsza karnacje, ale obie mamy ciemne,dlugie, ,lekko krecone wlosy oraz obie mamy taki sam wzrost 165 cm co mnie zaskoczylo, bo na ogol kobiety z Pakistanu sa niskie, wiec spodziewalam sie kogos niskiego.  Mamy podobne zaintesowania. Tyle, ze rozny styl ubierania sie ja lubie abaje i khimar tez zakladam na zewnatrz czasem niqab na twarz,a ona ubiera   tradycje ubrania czyli szerokie spodnie aladynki, do tego dluga tunika i kolorowy hijab na wlosy. Wszyscy razem we   trojke  razem rozmawialismy. Teraz moj partner pojechal odwiezc tamta  kobiete  ona   na  imie ma Salma i za niedlugo wraca, bo spedzamy razem weekendy we dwoje. Poligamia w Islamie jest fajna,  tamta kobieta jest super,  ma fajny charakter. A tez ma dziecko corke 12 latke z poprzedniego malzenstwa,tyle,ze jej maz zginal. To bedziemy miec duza rodzine moja corka,drugie dziecko, corks partners,corka tej kobiety i kto wie moze tez Salma bedzie chciala miec wspolne dziecko po slubie.

No poligamia jest super!!! Poznaj sobie jeszcze z dwoch facetow i niech mieszkaja z wami!!! Wtedy bedziecie miec mega duza rodzine i bedzie jeszcze fajniej niz teraz:)

206

Odp: Zycie w poligamii
Marynarz napisał/a:

No poligamia jest super!!! Poznaj sobie jeszcze z dwoch facetow i niech mieszkaja z wami!!! Wtedy bedziecie miec mega duza rodzine i bedzie jeszcze fajniej niz teraz:)


To nie będzie poligamia a poliamoria wink

207

Odp: Zycie w poligamii
Marynarz napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Zycie w poligamii nie jest wcale takie zle, wrecz przeciwnie sa tego pewnie plusy. Ja dzis ugoscilam te kobiete jak mi partner kazal I ona byla bardzo przyjaznie do mnie nastawiona.  Zwykla,ladna kobieta od razu sie polubialysmy.  Ona wychowala sie w rodzinie poligamicznej, takze dla niej to zadna nowosc. Wogole prawie tak samo wygladamy jak blizniaczki, tyle,ze ona ma ciemniejsza karnacje, ale obie mamy ciemne,dlugie, ,lekko krecone wlosy oraz obie mamy taki sam wzrost 165 cm co mnie zaskoczylo, bo na ogol kobiety z Pakistanu sa niskie, wiec spodziewalam sie kogos niskiego.  Mamy podobne zaintesowania. Tyle, ze rozny styl ubierania sie ja lubie abaje i khimar tez zakladam na zewnatrz czasem niqab na twarz,a ona ubiera   tradycje ubrania czyli szerokie spodnie aladynki, do tego dluga tunika i kolorowy hijab na wlosy. Wszyscy razem we   trojke  razem rozmawialismy. Teraz moj partner pojechal odwiezc tamta  kobiete  ona   na  imie ma Salma i za niedlugo wraca, bo spedzamy razem weekendy we dwoje. Poligamia w Islamie jest fajna,  tamta kobieta jest super,  ma fajny charakter. A tez ma dziecko corke 12 latke z poprzedniego malzenstwa,tyle,ze jej maz zginal. To bedziemy miec duza rodzine moja corka,drugie dziecko, corks partners,corka tej kobiety i kto wie moze tez Salma bedzie chciala miec wspolne dziecko po slubie.

No poligamia jest super!!! Poznaj sobie jeszcze z dwoch facetow i niech mieszkaja z wami!!! Wtedy bedziecie miec mega duza rodzine i bedzie jeszcze fajniej niz teraz:)

To   nie   jest poligamia. Ja nie moge miec w Islamie wiecej mezow.  Moj partner(niedlugo maz) moze miec max 4 zony

208

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Marynarz napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Zycie w poligamii nie jest wcale takie zle, wrecz przeciwnie sa tego pewnie plusy. Ja dzis ugoscilam te kobiete jak mi partner kazal I ona byla bardzo przyjaznie do mnie nastawiona.  Zwykla,ladna kobieta od razu sie polubialysmy.  Ona wychowala sie w rodzinie poligamicznej, takze dla niej to zadna nowosc. Wogole prawie tak samo wygladamy jak blizniaczki, tyle,ze ona ma ciemniejsza karnacje, ale obie mamy ciemne,dlugie, ,lekko krecone wlosy oraz obie mamy taki sam wzrost 165 cm co mnie zaskoczylo, bo na ogol kobiety z Pakistanu sa niskie, wiec spodziewalam sie kogos niskiego.  Mamy podobne zaintesowania. Tyle, ze rozny styl ubierania sie ja lubie abaje i khimar tez zakladam na zewnatrz czasem niqab na twarz,a ona ubiera   tradycje ubrania czyli szerokie spodnie aladynki, do tego dluga tunika i kolorowy hijab na wlosy. Wszyscy razem we   trojke  razem rozmawialismy. Teraz moj partner pojechal odwiezc tamta  kobiete  ona   na  imie ma Salma i za niedlugo wraca, bo spedzamy razem weekendy we dwoje. Poligamia w Islamie jest fajna,  tamta kobieta jest super,  ma fajny charakter. A tez ma dziecko corke 12 latke z poprzedniego malzenstwa,tyle,ze jej maz zginal. To bedziemy miec duza rodzine moja corka,drugie dziecko, corks partners,corka tej kobiety i kto wie moze tez Salma bedzie chciala miec wspolne dziecko po slubie.

No poligamia jest super!!! Poznaj sobie jeszcze z dwoch facetow i niech mieszkaja z wami!!! Wtedy bedziecie miec mega duza rodzine i bedzie jeszcze fajniej niz teraz:)

To   nie   jest poligamia. Ja nie moge miec w Islamie wiecej mezow.  Moj partner(niedlugo maz) moze miec max 4 zony

Cos tu nie tak z toba:). Piszesz ze islam jest taki super:) ze tacy zajebisci ludzie itp. Skoro on moze, to czemu ty nie mozesz? Znaczy że ta religia stawia faceta na pierwszym miejscu, a kobieta to taka służąca i dodatek do faceta:)

209

Odp: Zycie w poligamii
Marynarz napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Marynarz napisał/a:

No poligamia jest super!!! Poznaj sobie jeszcze z dwoch facetow i niech mieszkaja z wami!!! Wtedy bedziecie miec mega duza rodzine i bedzie jeszcze fajniej niz teraz:)

To   nie   jest poligamia. Ja nie moge miec w Islamie wiecej mezow.  Moj partner(niedlugo maz) moze miec max 4 zony

Cos tu nie tak z toba:). Piszesz ze islam jest taki super:) ze tacy zajebisci ludzie itp. Skoro on moze, to czemu ty nie mozesz? Znaczy że ta religia stawia faceta na pierwszym miejscu, a kobieta to taka służąca i dodatek do faceta:)

Nie jestem zadna sluzaca.  Cos Ci sie pomylilo.  Kobiety tez maja prawa w Islamie m in cala wyplata kobiety nalezy do niej i nie ma ona obowiazku nawet 1 pensa wydac na rachunki ani utrzymanie rodziny. Pus maz ma obowiazek czesc swojej wyplaty oddawac zonie. Za reszte swojej wyplaty maz oplaca wszystkie rachunki oraz przeznacza na zycie jedzenie,ubrania itp.Czego kobiety nie Muzulmanki nie moga, bo z tego co wiem,kiedy kobieta nie Muzulmanka pracuje to rowniez wyklada swoje pieniadze do budzetu domowego. Mezczyzna ma prawo poslubic max 4 zony, ale pod restrykcyjnymi warunkami.  Jezeli ich nie spelni to musi zostac tylko z jedna zona

210

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Marynarz napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To   nie   jest poligamia. Ja nie moge miec w Islamie wiecej mezow.  Moj partner(niedlugo maz) moze miec max 4 zony

Cos tu nie tak z toba:). Piszesz ze islam jest taki super:) ze tacy zajebisci ludzie itp. Skoro on moze, to czemu ty nie mozesz? Znaczy że ta religia stawia faceta na pierwszym miejscu, a kobieta to taka służąca i dodatek do faceta:)

Nie jestem zadna sluzaca.  Cos Ci sie pomylilo.  Kobiety tez maja prawa w Islamie m in cala wyplata kobiety nalezy do niej i nie ma ona obowiazku nawet 1 pensa wydac na rachunki ani utrzymanie rodziny. Pus maz ma obowiazek czesc swojej wyplaty oddawac zonie. Za reszte swojej wyplaty maz oplaca wszystkie rachunki oraz przeznacza na zycie jedzenie,ubrania itp.Czego kobiety nie Muzulmanki nie moga, bo z tego co wiem,kiedy kobieta nie Muzulmanka pracuje to rowniez wyklada swoje pieniadze do budzetu domowego. Mezczyzna ma prawo poslubic max 4 zony, ale pod restrykcyjnymi warunkami.  Jezeli ich nie spelni to musi zostac tylko z jedna zona

A jak wyglada rozwod w islamie??? Co mozesz zabrac jak sie rozwiedziesz? Albo jak twoj maz bedzie chcial sie rozwiesc? Jak dlugo taki rozwod trwa? Jakie sa formalnosci? Czy mozesz zabrac dzieci?

211

Odp: Zycie w poligamii
Marynarz napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Marynarz napisał/a:

Cos tu nie tak z toba:). Piszesz ze islam jest taki super:) ze tacy zajebisci ludzie itp. Skoro on moze, to czemu ty nie mozesz? Znaczy że ta religia stawia faceta na pierwszym miejscu, a kobieta to taka służąca i dodatek do faceta:)

Nie jestem zadna sluzaca.  Cos Ci sie pomylilo.  Kobiety tez maja prawa w Islamie m in cala wyplata kobiety nalezy do niej i nie ma ona obowiazku nawet 1 pensa wydac na rachunki ani utrzymanie rodziny. Pus maz ma obowiazek czesc swojej wyplaty oddawac zonie. Za reszte swojej wyplaty maz oplaca wszystkie rachunki oraz przeznacza na zycie jedzenie,ubrania itp.Czego kobiety nie Muzulmanki nie moga, bo z tego co wiem,kiedy kobieta nie Muzulmanka pracuje to rowniez wyklada swoje pieniadze do budzetu domowego. Mezczyzna ma prawo poslubic max 4 zony, ale pod restrykcyjnymi warunkami.  Jezeli ich nie spelni to musi zostac tylko z jedna zona

A jak wyglada rozwod w islamie??? Co mozesz zabrac jak sie rozwiedziesz? Albo jak twoj maz bedzie chcial sie rozwiesc? Jak dlugo taki rozwod trwa? Jakie sa formalnosci? Czy mozesz zabrac dzieci?

Rozwod w Islamie rozstrzyga sad islamski. Maz ma obowiazek zabezpieczyc finansowo zone plus dzieci na wypadek rozwodu-bez finansowo zabezpieczenia nie dostanie rozwodu.. Dzieci sa przy matce do 10 rz(chyba tak jakos) Pozniej opieke nad dziecmi przejmuje ojciec. Z tym ,ze oboje rodzicow nie ma prawa zabraniac sobie nawzajem kontaktow z dziecmi. Tez inne zasady sa przy dzieciach biologicznych, a inne przy dzieciach z poprzedniego zwiazku,  tym bardziej, ze w Anglii trzeba tez sie dostosowac do prawa.  W kazdym tez kraju poprzez kulture oraz panujace prawo moze to wygladac inaczej

212

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:

Nie jestem zadna sluzaca.  Cos Ci sie pomylilo.  Kobiety tez maja prawa w Islamie m in cala wyplata kobiety nalezy do niej i nie ma ona obowiazku nawet 1 pensa wydac na rachunki ani utrzymanie rodziny. Pus maz ma obowiazek czesc swojej wyplaty oddawac zonie. Za reszte swojej wyplaty maz oplaca wszystkie rachunki oraz przeznacza na zycie jedzenie,ubrania itp.Czego kobiety nie Muzulmanki nie moga, bo z tego co wiem,kiedy kobieta nie Muzulmanka pracuje to rowniez wyklada swoje pieniadze do budzetu domowego. Mezczyzna ma prawo poslubic max 4 zony, ale pod restrykcyjnymi warunkami.  Jezeli ich nie spelni to musi zostac tylko z jedna zona

W moim odczuciu żadne pieniądze nie są w stanie zrekompensować tak poniżającego traktowania kobiety, jak wówczas, gdy pan mąż sypia z jedną żoną od której idzie do drugiej, trzeciej, a nawet czwartej, a przy tym nawet nie uczestniczy we wspólnym życiu, a jedynie w nim bywa. Jak można na własne życzenie dać się tak poniżać??

213

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Nie jestem zadna sluzaca.  Cos Ci sie pomylilo.  Kobiety tez maja prawa w Islamie m in cala wyplata kobiety nalezy do niej i nie ma ona obowiazku nawet 1 pensa wydac na rachunki ani utrzymanie rodziny. Pus maz ma obowiazek czesc swojej wyplaty oddawac zonie. Za reszte swojej wyplaty maz oplaca wszystkie rachunki oraz przeznacza na zycie jedzenie,ubrania itp.Czego kobiety nie Muzulmanki nie moga, bo z tego co wiem,kiedy kobieta nie Muzulmanka pracuje to rowniez wyklada swoje pieniadze do budzetu domowego. Mezczyzna ma prawo poslubic max 4 zony, ale pod restrykcyjnymi warunkami.  Jezeli ich nie spelni to musi zostac tylko z jedna zona

W moim odczuciu żadne pieniądze nie są w stanie zrekompensować tak poniżającego traktowania kobiety, jak wówczas, gdy pan mąż sypia z jedną żoną od której idzie do drugiej, trzeciej, a nawet czwartej, a przy tym nawet nie uczestniczy we wspólnym życiu, a jedynie w nim bywa. Jak można na własne życzenie dać się tak poniżać??

Wedlug Twoich zachodnich norm to  jest ponizanie  Czy zatem Sara czy Rachel tez sie ponizyly? Tak, tak wtedy byly inne czasy. Czasy inne,ale   ludzie to samo czuli. Jakos nie slyszalam by Kosciol ubolewal nad losem tych kobiet

214

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Nie jestem zadna sluzaca.  Cos Ci sie pomylilo.  Kobiety tez maja prawa w Islamie m in cala wyplata kobiety nalezy do niej i nie ma ona obowiazku nawet 1 pensa wydac na rachunki ani utrzymanie rodziny. Pus maz ma obowiazek czesc swojej wyplaty oddawac zonie. Za reszte swojej wyplaty maz oplaca wszystkie rachunki oraz przeznacza na zycie jedzenie,ubrania itp.Czego kobiety nie Muzulmanki nie moga, bo z tego co wiem,kiedy kobieta nie Muzulmanka pracuje to rowniez wyklada swoje pieniadze do budzetu domowego. Mezczyzna ma prawo poslubic max 4 zony, ale pod restrykcyjnymi warunkami.  Jezeli ich nie spelni to musi zostac tylko z jedna zona

W moim odczuciu żadne pieniądze nie są w stanie zrekompensować tak poniżającego traktowania kobiety, jak wówczas, gdy pan mąż sypia z jedną żoną od której idzie do drugiej, trzeciej, a nawet czwartej, a przy tym nawet nie uczestniczy we wspólnym życiu, a jedynie w nim bywa. Jak można na własne życzenie dać się tak poniżać??

Wedlug Twoich zachodnich norm to  jest ponizanie  Czy zatem Sara czy Rachel tez sie ponizyly? Tak, tak wtedy byly inne czasy. Czasy inne,ale   ludzie to samo czuli. Jakos nie slyszalam by Kosciol ubolewal nad losem tych kobiet

Brednie gadasz. Nawet jak porównasz reakcje ludzi sprzed 40 lat i obecnie żyjących na takie same przeżycia i doświadczenia, to podejście jest zupełnie inne, więc jak Ty niby możesz pisać, ze lilka tysięcy lat temu ludzie to samo czuli? Jak oni żyli w innej kulturze, to samo to już pokazuje, że nie moglo odczuwać tego tak samo jak my teraz.

215

Odp: Zycie w poligamii
Lady Loka napisał/a:

Jak oni żyli w innej kulturze, to samo to już pokazuje, że nie moglo odczuwać tego tak samo jak my teraz.


Uczucia są te same, ale ich przeżywanie może być inne. Tak samo jak te same zdarzenia mogą budzić inne reakcje. Układy poliamoryczne i poligamiczne są jednak dość powszechne na świecie i występują w różnych kulturach. W naszej też. Tylko mniej oficjalnie się o tym mówi, bo nikomu nie chce się szarpać z religijnymi oszołomami.

216

Odp: Zycie w poligamii
Jack Sparrow napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Jak oni żyli w innej kulturze, to samo to już pokazuje, że nie moglo odczuwać tego tak samo jak my teraz.


Uczucia są te same, ale ich przeżywanie może być inne. Tak samo jak te same zdarzenia mogą budzić inne reakcje. Układy poliamoryczne i poligamiczne są jednak dość powszechne na świecie i występują w różnych kulturach. W naszej też. Tylko mniej oficjalnie się o tym mówi, bo nikomu nie chce się szarpać z religijnymi oszołomami.

W niektorych stanach USA poligamia jest legalna i to nawet u nie Muzulmanow. Po za tym czy dzisiejsze wolne zwiazki, gdzie para decyduje, ze oprocz siebie daja sobie wolna reke na to,by spotkac sie oraz uprawiac seks z innymi to nie jest wspolczesna forma poligamii tyle,ze pod inna nazwa?

217

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Jak oni żyli w innej kulturze, to samo to już pokazuje, że nie moglo odczuwać tego tak samo jak my teraz.


Uczucia są te same, ale ich przeżywanie może być inne. Tak samo jak te same zdarzenia mogą budzić inne reakcje. Układy poliamoryczne i poligamiczne są jednak dość powszechne na świecie i występują w różnych kulturach. W naszej też. Tylko mniej oficjalnie się o tym mówi, bo nikomu nie chce się szarpać z religijnymi oszołomami.

W niektorych stanach USA poligamia jest legalna i to nawet u nie Muzulmanow. Po za tym czy dzisiejsze wolne zwiazki, gdzie para decyduje, ze oprocz siebie daja sobie wolna reke na to,by spotkac sie oraz uprawiac seks z innymi to nie jest wspolczesna forma poligamii tyle,ze pod inna nazwa?


Tu pasuje mi nazwa sex grupowy - ohyda, ale sa pewnie i zwolennicy. Kto lubi?

218 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-07 11:50:28)

Odp: Zycie w poligamii
Gosiawie napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Uczucia są te same, ale ich przeżywanie może być inne. Tak samo jak te same zdarzenia mogą budzić inne reakcje. Układy poliamoryczne i poligamiczne są jednak dość powszechne na świecie i występują w różnych kulturach. W naszej też. Tylko mniej oficjalnie się o tym mówi, bo nikomu nie chce się szarpać z religijnymi oszołomami.

W niektorych stanach USA poligamia jest legalna i to nawet u nie Muzulmanow. Po za tym czy dzisiejsze wolne zwiazki, gdzie para decyduje, ze oprocz siebie daja sobie wolna reke na to,by spotkac sie oraz uprawiac seks z innymi to nie jest wspolczesna forma poligamii tyle,ze pod inna nazwa?


Tu pasuje mi nazwa sex grupowy - ohyda, ale sa pewnie i zwolennicy. Kto lubi?

No wlasnie ohyda. I jakos coraz wiecej ludzi na zachodzie to uznaje za normalne,ba oni mowia "ze to jest przejaw wolnosci takie wolne zwiazki,a malzenstwo to jest wedlug nich staroswieckie ". Wiec sama widzisz co kraj,co kultura, co religia to inne zwyczaje.  W wielu krajach poligamia jest norma i nikomu nawet do glowy nie przyszlo,ze kobiety przez to sa poszkodowane,  napisze wiecej dla niektorych poligamia wrecz stala sie moda.  Sama widzialam na you tube jak 3 kobiety byly zonami jednego faceta i nagrywaly filmy jak sie przyjaznia ze soba nagrywaly vlogi jak ich zycie wyglada, dwie inne Muzulmanki zyjace w poligamii z kolei daja innym porady jak zyc szczesliwie w takim malzenstwie. Wiec dla ludzi zachodu poligamia =ponizenie kobiety  tyle,ze te kobiety same nie czuja sie ponizone i coraz bardziej mowia o tym otwarcie

219

Odp: Zycie w poligamii

Jesteś, Julka, o tyle kompletnie niewiarygodna, że Ty nie wyrosłaś w takiej kulturze i jeszcze niedawno fakt bycia drugą żoną uznany został przez Ciebie za zdradę i powód zerwania związku. Owszem, można zmienić światopogląd, ale to jest cały proces, więc nie zdarza się to z dnia na dzień. Zupełnie inną kwestią pozostaje, że są takie aspekty życia, w których niezmiernie rzadko przechodzimy z jednej skrajności w inną.
Powtarzam zatem: kompletnie mnie nie przekonujesz.

220

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:

Jesteś, Julka, o tyle kompletnie niewiarygodna, że Ty nie wyrosłaś w takiej kulturze i jeszcze niedawno fakt bycia drugą żoną uznany został przez Ciebie za zdradę i powód zerwania związku. Owszem, można zmienić światopogląd, ale to jest cały proces, więc nie zdarza się to z dnia na dzień. Zupełnie inną kwestią pozostaje, że są takie aspekty życia, w których niezmiernie rzadko przechodzimy z jednej skrajności w inną.
Powtarzam zatem: kompletnie mnie nie przekonujesz.

Zmienilam poglady, bo wiem, ze Islam jest Prawda ,a wiec tez jego zasady.

221

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:

Jesteś, Julka, o tyle kompletnie niewiarygodna, że Ty nie wyrosłaś w takiej kulturze i jeszcze niedawno fakt bycia drugą żoną uznany został przez Ciebie za zdradę i powód zerwania związku. Owszem, można zmienić światopogląd, ale to jest cały proces, więc nie zdarza się to z dnia na dzień. Zupełnie inną kwestią pozostaje, że są takie aspekty życia, w których niezmiernie rzadko przechodzimy z jednej skrajności w inną.
Powtarzam zatem: kompletnie mnie nie przekonujesz.

Zmienilam poglady, bo wiem, ze Islam jest Prawda ,a wiec tez jego zasady.

222 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-08-07 15:30:55)

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Jesteś, Julka, o tyle kompletnie niewiarygodna, że Ty nie wyrosłaś w takiej kulturze i jeszcze niedawno fakt bycia drugą żoną uznany został przez Ciebie za zdradę i powód zerwania związku. Owszem, można zmienić światopogląd, ale to jest cały proces, więc nie zdarza się to z dnia na dzień. Zupełnie inną kwestią pozostaje, że są takie aspekty życia, w których niezmiernie rzadko przechodzimy z jednej skrajności w inną.
Powtarzam zatem: kompletnie mnie nie przekonujesz.

Zmienilam poglady, bo wiem, ze Islam jest Prawda ,a wiec tez jego zasady.

Co Ty możesz Julka wiedzieć, tylko co przeczytasz, religia to nie jest prawda tylko wiara.
Możesz, powiedzieć wierzę, a nie, że wiem.

223

Odp: Zycie w poligamii
wieka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Jesteś, Julka, o tyle kompletnie niewiarygodna, że Ty nie wyrosłaś w takiej kulturze i jeszcze niedawno fakt bycia drugą żoną uznany został przez Ciebie za zdradę i powód zerwania związku. Owszem, można zmienić światopogląd, ale to jest cały proces, więc nie zdarza się to z dnia na dzień. Zupełnie inną kwestią pozostaje, że są takie aspekty życia, w których niezmiernie rzadko przechodzimy z jednej skrajności w inną.
Powtarzam zatem: kompletnie mnie nie przekonujesz.

Zmienilam poglady, bo wiem, ze Islam jest Prawda ,a wiec tez jego zasady.

Co Ty możesz Julka wiedzieć, tylko co przeczytasz, religia to nje jest prawda tylko wiara.
Możesz, powiedzieć wierzę, a nie, że wiem.

Wierze i wiem.  Koran mowi "ze trzeba szukac wiedzy". Nauka potwierdza Koran i to w wielu miejscach  to co Mohamet(pokoj niech bedzie z nim) uczyl setki lat temu, dzisiaj nauka i medycyna to potwierdzaja.  Jak,wiec taki niepismienny czlowiek, ktory nie ukonczyl zadnej edukacji mogl wiedziec takie rzeczy? Bog mu objawil w Koranie

224

Odp: Zycie w poligamii

Nauka potwierdza Koran i to w wielu miejscach  to co Mohamet(pokoj niech bedzie z nim) uczyl setki lat temu, dzisiaj nauka i medycyna to potwierdzaja.

Acha. To jakiś przykład poproszę.

225

Odp: Zycie w poligamii
Jack Sparrow napisał/a:

Nauka potwierdza Koran i to w wielu miejscach  to co Mohamet(pokoj niech bedzie z nim) uczyl setki lat temu, dzisiaj nauka i medycyna to potwierdzaja.

Acha. To jakiś przykład poproszę.

Juz pisalam w innym temacie, ale powtorze
Nauka ,a Koran
W sura Al Anbya pisze "wszystko co zyje jest z wody"(21:30) dopiero przy wynalezieniu mikroskopu udowodniono, ze wszystkie zywe istoty skladaja sie glownie z wody
Zelazo w meteorytach
Koran 57:25" zeslano zelazo z jego wielka sila i wieloma korzysciami dla ludzkosci "
Zelazo nie jest naturalne dla ziemii. Naukowcy twierdza, ze miliardy lat temu w ziemie uderzyly meteteoryty w ktorych znajdowalo sie zelazo

Spotkanie morz
Koran 55 19-20 " uwolnil dwa morza, spotykajac sie obok siebie miedzy nimi jest bariera"
Nauka odkryla, ze w miejscu w ktorych spotykaja sie dwa morza istnieje bariera, ktora je dzieli, co pomaga utrzymac wlasna temperature i zasolenie

226

Odp: Zycie w poligamii

„Pokażemy im Nasze znaki we wszechświecie i w nich samych, aż stanie się dla nich jasne, że to (Koran) jest prawdą” (Koran; 41:53) .



Znaczenie poszukiwania wiedzy jest wielokrotnie podkreślane w Dla niektórych muzułmańskich pisarzy, badanie nauki wynika z Al-Tawheed [ 2] , co oznacza, że istnieje całkowita harmonia między znakami Allaha (SWT) w naturze, naukowo udowodnionymi, a Jego słowami w Szlachetnym Koranie. Rzeczywiście, Koran, który został objawiony czternaście wieków temu, wspomniał o faktach naukowych odkrytych dopiero niedawno. Oto tylko niektóre z wielu

1. Woda
W Surze Al-Anbya objawiono: „Stworzyliśmy wszystko, co żyje, z wody. Czyż oni nie uwierzą?” (Koran, 21:30) i dopiero po odkryciu mikroskopu wyciągnięto wniosek, że wszystkie żywe istoty składają się głównie z wody – podczas gdy na pustyniach Arabii ostatnią rzeczą, jakiej człowiek mógłby się domyślić, było to, że całe życie ostatecznie pochodzi z wody.

2. Wszechświat: Teoria Wielkiego Wybuchu
W Surah Al-Anbya, Allah (SWT) stwierdza również: „Czyż ci, którzy nie uwierzyli, nie pomyśleli, że niebiosa i ziemia były złączone, a My je rozdzieliliśmy” (Koran, 21:30). W 1929 roku amerykański astronom Edwin Hubble zaproponował prawo Hubble’a, zgodnie z którym wszystkie byty w kosmosie oddalają się od Ziemi z prędkością proporcjonalną do ich odległości, tj. im większa odległość od Ziemi, tym szybciej się poruszają. Niedługo potem odkrył, że galaktyki również oddalają się od siebie, co oznacza, że wszechświat ogólnie się rozszerza.

Położyło to podwaliny pod teorię Wielkiego Wybuchu, która głosi, że około 12-15 miliardów lat temu wszechświat powstał z jednego, niezwykle gorącego i gęstego punktu, a wszechświat powstał w wyniku eksplozji tego punktu. Od tego czasu wszechświat rozszerza się z tego jednego punktu. W 1965 roku radioastronomowie Arno Penzias i Robert Wilson otrzymali Nagrodę Nobla za odkrycie potwierdzające teorię Wielkiego Wybuchu .

5. Ochrona nieba
W Surah Al-Anbya, Allah (SWT) mówi: „I uczyniliśmy niebo chronionym sklepieniem, ale oni od jego znaków się odwracają” (Koran 21:32). Jest faktem naukowym, że niebo ze wszystkimi swoimi gazami chroni ziemię i życie, które jest na niej obecne, przed szkodliwymi promieniami słońca. Gdyby nie było warstwy ochronnej, życie na ziemi przestałoby istnieć, ponieważ temperatura na ziemi wynosiłaby -270,556°C, tyle samo, co temperatura w kosmosie.

Prorok Mohamet(pokoj niech bedzie z nim) nie znajacy sie kompletnie na medycynie, a juz napewno nie na odpornosci zalecal kobietom, by karmily swoje dzieci piersia przez 2 lata
Dzisiaj medycyna w tym WHO zalecaja robic kobietom to samo

W Koranie i Hadisach opisano antybakteryjne dzialanie miodu i innej zywnosci

Mohamet(pokoj niech bedzie z nim) nie potrafil nawet pisac,a mial wiedze,ktora potwierdza nauka i medycyna
Biblia zapowiada przyjscie proroka Mahometa(pokoj niech bedzie z nim). Tylko trzeba po prostu usiasc i uczciwie ja przeczytac. Ja juz napisalam "ze to  Biblia zaprowadzila mnie do Islamu"

227 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-08-07 15:24:05)

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:

„Pokażemy im Nasze znaki we wszechświecie i w nich samych, aż stanie się dla nich jasne, że to (Koran) jest prawdą” (Koran; 41:53) .



Znaczenie poszukiwania wiedzy jest wielokrotnie podkreślane w Dla niektórych muzułmańskich pisarzy, badanie nauki wynika z Al-Tawheed [ 2] , co oznacza, że istnieje całkowita harmonia między znakami Allaha (SWT) w naturze, naukowo udowodnionymi, a Jego słowami w Szlachetnym Koranie. Rzeczywiście, Koran, który został objawiony czternaście wieków temu, wspomniał o faktach naukowych odkrytych dopiero niedawno. Oto tylko niektóre z wielu

1. Woda
W Surze Al-Anbya objawiono: „Stworzyliśmy wszystko, co żyje, z wody. Czyż oni nie uwierzą?” (Koran, 21:30) i dopiero po odkryciu mikroskopu wyciągnięto wniosek, że wszystkie żywe istoty składają się głównie z wody – podczas gdy na pustyniach Arabii ostatnią rzeczą, jakiej człowiek mógłby się domyślić, było to, że całe życie ostatecznie pochodzi z wody.

2. Wszechświat: Teoria Wielkiego Wybuchu
W Surah Al-Anbya, Allah (SWT) stwierdza również: „Czyż ci, którzy nie uwierzyli, nie pomyśleli, że niebiosa i ziemia były złączone, a My je rozdzieliliśmy” (Koran, 21:30). W 1929 roku amerykański astronom Edwin Hubble zaproponował prawo Hubble’a, zgodnie z którym wszystkie byty w kosmosie oddalają się od Ziemi z prędkością proporcjonalną do ich odległości, tj. im większa odległość od Ziemi, tym szybciej się poruszają. Niedługo potem odkrył, że galaktyki również oddalają się od siebie, co oznacza, że wszechświat ogólnie się rozszerza.

Położyło to podwaliny pod teorię Wielkiego Wybuchu, która głosi, że około 12-15 miliardów lat temu wszechświat powstał z jednego, niezwykle gorącego i gęstego punktu, a wszechświat powstał w wyniku eksplozji tego punktu. Od tego czasu wszechświat rozszerza się z tego jednego punktu. W 1965 roku radioastronomowie Arno Penzias i Robert Wilson otrzymali Nagrodę Nobla za odkrycie potwierdzające teorię Wielkiego Wybuchu .

5. Ochrona nieba
W Surah Al-Anbya, Allah (SWT) mówi: „I uczyniliśmy niebo chronionym sklepieniem, ale oni od jego znaków się odwracają” (Koran 21:32). Jest faktem naukowym, że niebo ze wszystkimi swoimi gazami chroni ziemię i życie, które jest na niej obecne, przed szkodliwymi promieniami słońca. Gdyby nie było warstwy ochronnej, życie na ziemi przestałoby istnieć, ponieważ temperatura na ziemi wynosiłaby -270,556°C, tyle samo, co temperatura w kosmosie.

Prorok Mohamet(pokoj niech bedzie z nim) nie znajacy sie kompletnie na medycynie, a juz napewno nie na odpornosci zalecal kobietom, by karmily swoje dzieci piersia przez 2 lata
Dzisiaj medycyna w tym WHO zalecaja robic kobietom to samo

W Koranie i Hadisach opisano antybakteryjne dzialanie miodu i innej zywnosci

Mohamet(pokoj niech bedzie z nim) nie potrafil nawet pisac,a mial wiedze,ktora potwierdza nauka i medycyna
Biblia zapowiada przyjscie proroka Mahometa(pokoj niech bedzie z nim). Tylko trzeba po prostu usiasc i uczciwie ja przeczytac. Ja juz napisalam "ze to  Biblia zaprowadzila mnie do Islamu"

Julko kochana, już starożytni Rzymianie, Egipcjanie, Majowie posiadali taką wiedzę, że po dziś dzień mądre głowy zastanawiają się jak to możliwe i skąd ją czerpali. Oni przecież Koranu nie czytali, ale mogliby taki Koran (odpowiednik) napisać, wpisując w jego wersy to i owo, a potem Ty i Tobie podobni doszukiwaliby się w tym ręki boskiej.

228 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-07 18:04:27)

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

„Pokażemy im Nasze znaki we wszechświecie i w nich samych, aż stanie się dla nich jasne, że to (Koran) jest prawdą” (Koran; 41:53) .



Znaczenie poszukiwania wiedzy jest wielokrotnie podkreślane w Dla niektórych muzułmańskich pisarzy, badanie nauki wynika z Al-Tawheed [ 2] , co oznacza, że istnieje całkowita harmonia między znakami Allaha (SWT) w naturze, naukowo udowodnionymi, a Jego słowami w Szlachetnym Koranie. Rzeczywiście, Koran, który został objawiony czternaście wieków temu, wspomniał o faktach naukowych odkrytych dopiero niedawno. Oto tylko niektóre z wielu

1. Woda
W Surze Al-Anbya objawiono: „Stworzyliśmy wszystko, co żyje, z wody. Czyż oni nie uwierzą?” (Koran, 21:30) i dopiero po odkryciu mikroskopu wyciągnięto wniosek, że wszystkie żywe istoty składają się głównie z wody – podczas gdy na pustyniach Arabii ostatnią rzeczą, jakiej człowiek mógłby się domyślić, było to, że całe życie ostatecznie pochodzi z wody.

2. Wszechświat: Teoria Wielkiego Wybuchu
W Surah Al-Anbya, Allah (SWT) stwierdza również: „Czyż ci, którzy nie uwierzyli, nie pomyśleli, że niebiosa i ziemia były złączone, a My je rozdzieliliśmy” (Koran, 21:30). W 1929 roku amerykański astronom Edwin Hubble zaproponował prawo Hubble’a, zgodnie z którym wszystkie byty w kosmosie oddalają się od Ziemi z prędkością proporcjonalną do ich odległości, tj. im większa odległość od Ziemi, tym szybciej się poruszają. Niedługo potem odkrył, że galaktyki również oddalają się od siebie, co oznacza, że wszechświat ogólnie się rozszerza.

Położyło to podwaliny pod teorię Wielkiego Wybuchu, która głosi, że około 12-15 miliardów lat temu wszechświat powstał z jednego, niezwykle gorącego i gęstego punktu, a wszechświat powstał w wyniku eksplozji tego punktu. Od tego czasu wszechświat rozszerza się z tego jednego punktu. W 1965 roku radioastronomowie Arno Penzias i Robert Wilson otrzymali Nagrodę Nobla za odkrycie potwierdzające teorię Wielkiego Wybuchu .

5. Ochrona nieba
W Surah Al-Anbya, Allah (SWT) mówi: „I uczyniliśmy niebo chronionym sklepieniem, ale oni od jego znaków się odwracają” (Koran 21:32). Jest faktem naukowym, że niebo ze wszystkimi swoimi gazami chroni ziemię i życie, które jest na niej obecne, przed szkodliwymi promieniami słońca. Gdyby nie było warstwy ochronnej, życie na ziemi przestałoby istnieć, ponieważ temperatura na ziemi wynosiłaby -270,556°C, tyle samo, co temperatura w kosmosie.

Prorok Mohamet(pokoj niech bedzie z nim) nie znajacy sie kompletnie na medycynie, a juz napewno nie na odpornosci zalecal kobietom, by karmily swoje dzieci piersia przez 2 lata
Dzisiaj medycyna w tym WHO zalecaja robic kobietom to samo

W Koranie i Hadisach opisano antybakteryjne dzialanie miodu i innej zywnosci

Mohamet(pokoj niech bedzie z nim) nie potrafil nawet pisac,a mial wiedze,ktora potwierdza nauka i medycyna
Biblia zapowiada przyjscie proroka Mahometa(pokoj niech bedzie z nim). Tylko trzeba po prostu usiasc i uczciwie ja przeczytac. Ja juz napisalam "ze to  Biblia zaprowadzila mnie do Islamu"

Julko kochana, już starożytni Rzymianie, Egipcjanie, Majowie posiadali taką wiedzę, że po dziś dzień mądre głowy zastanawiają się jak to możliwe i skąd ją czerpali. Oni przecież Koranu nie czytali, ale mogliby taki Koran (odpowiednik) napisać, wpisując w jego wersy to i owo, a potem Ty i Tobie podobni doszukiwaliby się w tym ręki boskiej.

Dowody, ze posiadali taka wiedze masz? big_smile takie konkretnie,ktora nauka potwierdza

229

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:

Dowody, ze posiadali taka wiedze masz? big_smile takie konkretnie,ktora nauka potwierdza

Oczywiście, że są - potwierdza je współczesna matematyka, astronomia, prawa fizyki, medycyna, patomorfologia i wiele innych.

230

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Dowody, ze posiadali taka wiedze masz? big_smile takie konkretnie,ktora nauka potwierdza

Oczywiście, że są - potwierdza je współczesna matematyka, astronomia, prawa fizyki, medycyna, patomorfologia i wiele innych.

To podaj ich przyklady

231 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-08-07 19:31:18)

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Dowody, ze posiadali taka wiedze masz? big_smile takie konkretnie,ktora nauka potwierdza

Oczywiście, że są - potwierdza je współczesna matematyka, astronomia, prawa fizyki, medycyna, patomorfologia i wiele innych.

To podaj ich przyklady

Masz nadmiar czasu, więc sobie poszukaj. To nie jest żadna filozofia, bo jest tego na pęczki.

232

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Oczywiście, że są - potwierdza je współczesna matematyka, astronomia, prawa fizyki, medycyna, patomorfologia i wiele innych.

To podaj ich przyklady

Masz nadmiar czasu, więc sobie poszukaj. To nie jest żadna filozofia, bo jest tego na pęczki.

A dlaczego ja mam szukac? To Ty cos stwierdzilas to udowodnij to.

233 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-08-07 20:13:39)

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:

A dlaczego ja mam szukac? To Ty cos stwierdzilas to udowodnij to.

Ale to Ty potrzebujesz tej wiedzy, więc nie widzę powodu dlaczego i w imię czego to ja miałabym tracić swój cenny czas?
Jest to wiedza powszechnie dostępna, w pewnym zakresie już na poziomie szkoły podstawowej.

W ramach podpowiedzi podam tylko prosty przykład: poszukaj sobie w jaki sposób w Egipcie budowano piramidy oraz jaka jest ich konstrukcja na poziomie samej tylko matematyki i fizyki. Po dziś dzień zadziwia poziom ich wiedzy w tym zakresie.

234

Odp: Zycie w poligamii
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

A dlaczego ja mam szukac? To Ty cos stwierdzilas to udowodnij to.

Ale to Ty potrzebujesz tej wiedzy, więc nie widzę powodu dlaczego i w imię czego to ja miałabym tracić swój cenny czas?
Jest to wiedza powszechnie dostępna, w pewnym zakresie już na poziomie szkoły podstawowej.

W ramach podpowiedzi podam tylko prosty przykład: poszukaj sobie w jaki sposób w Egipcie budowano piramidy oraz jaka jest ich konstrukcja na poziomie samej tylko matematyki i fizyki. Po dziś dzień zadziwia poziom ich wiedzy w tym zakresie.

Nie. Dlaczego ja mam wam podawac dowody na moje stwierdzenia, a Ty twierdzisz cos bez dowodow?.  Dobra to teraz tez same sobie bedziecie szukaly dowodow na moje stwierdzenia.  A jeszcze wam napisze "czytaliscie przeciec Koran to wiecie " big_smile. Teraz same sobie szujajcie dowodow na moje twierdzenia w koncu to wy chcecie dowodow big_smile

235

Odp: Zycie w poligamii

Julka wracaj do swoich kozojebców

236

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:

  Dobra to teraz tez same sobie bedziecie szukaly dowodow na moje stwierdzenia.  A jeszcze wam napisze "czytaliscie przeciec Koran to wiecie " big_smile. Teraz same sobie szujajcie dowodow na moje twierdzenia w koncu to wy chcecie dowodow big_smile

Taaaak, już pędzę szukać dowodów na Twoje (tu cytuję za Tobą) farmazony.

237

Odp: Zycie w poligamii

Julko, na razie to wszystko co piszesz o poligamii to jest teoria.
Twoje wyobrażenia, ułuda. Tobie się wydaje, że będzie dobrze w takim układzie.
Poczekaj, gdy już będziesz tą druga żoną to sama zobaczysz czy to tak kolorowo wygląda jak opisujesz teraz.
Ty będziesz zajmowała się domem, dziećmi sama a ponadto będziesz usługiwać swojemu mężowi.
Nie masz innego wyjścia.
Nie będziesz potrafiła powiedzieć mu żeby on gotował, sprzątał.
Bo on Ci na to odpowie, że ciężko pracował na wasze( dwóch żon i dzieci) utrzymanie a Ty siedzisz w domu, nie pracujesz zawodowo to co innego masz cały dzień do roboty? I nie będziesz miała argumentów na inna odpowiedź.
Posłusznie przyniesiesz mu kapcie, podasz posiłek, posprzątasz i będziesz uciszać dzieci aby nie hałasowały gdy będzie sobie drzemał  w fotelu po obiedzie.
Taki los sama sobie wybierasz.

238

Odp: Zycie w poligamii

O ile jeszcze będzie chciał pracować. Czarni z Afryki to raczej do pracowitych nie należą,  może poza wyjątkami.

239

Odp: Zycie w poligamii
Anna Renard napisał/a:

O ile jeszcze będzie chciał pracować. Czarni z Afryki to raczej do pracowitych nie należą,  może poza wyjątkami.

Mylisz sie i kierujesz stereotypami. W Anglii znam bardzo duzo czarnoskorych,ktorzy nie tylko pracuja,ale tez prowadza wlasne firmy i pracuja na wysokich stanowiskach. Czy przypadkiem jeden z nowych ministrow,ktory pelni wysoka funkcje w kraju  wybrany przez nowego premiera nie jest czarnoskory w Anglii? No wlasnie big_smile

240

Odp: Zycie w poligamii
GloriaSoul napisał/a:

Julko, na razie to wszystko co piszesz o poligamii to jest teoria.
Twoje wyobrażenia, ułuda. Tobie się wydaje, że będzie dobrze w takim układzie.
Poczekaj, gdy już będziesz tą druga żoną to sama zobaczysz czy to tak kolorowo wygląda jak opisujesz teraz.
Ty będziesz zajmowała się domem, dziećmi sama a ponadto będziesz usługiwać swojemu mężowi.
Nie masz innego wyjścia.
Nie będziesz potrafiła powiedzieć mu żeby on gotował, sprzątał.
Bo on Ci na to odpowie, że ciężko pracował na wasze( dwóch żon i dzieci) utrzymanie a Ty siedzisz w domu, nie pracujesz zawodowo to co innego masz cały dzień do roboty? I nie będziesz miała argumentów na inna odpowiedź.
Posłusznie przyniesiesz mu kapcie, podasz posiłek, posprzątasz i będziesz uciszać dzieci aby nie hałasowały gdy będzie sobie drzemał  w fotelu po obiedzie.
Taki los sama sobie wybierasz.

Moj maz bedzie mi pomagal. On musi tez przestrzegac zasad Koranu. Prorok Mahomet(pokoj niech bedzie z nim) sam pomagal w pracach domowych swoim zonom. A Muzulmanie nasladuja jego przyklad. Praca mojego meza nie jest ciezka, tylko stresujaca. On ma siedzaca prace, wiec watpie, ze by po pracy wracal padniety niczym po pracy fizycznej. Ja sie slucham mojego partnera(niedlugo meza),bo tak kaze Koran, ale on  i kapcie,buty itd przynosi sobie sam. Islam nakazuje,zeby zony nie byly traktowane jak niewolnicy. To nie jest tak,ze jak Koran nakazuje mnie sie sluchac meza,to on ma prawo zmienic sie w pana i wladce i nic nie robic big_smile a dzieckiem tez wg zasad Islamu bedzie mial obowiazek sie zajmowac

241

Odp: Zycie w poligamii

Julko, praca biurowa, umysłowa jest równie wyczerpująca jak fizyczna.
Nie wiesz tego bo nigdy tak nie pracowałaś.
A on jest tylko człowiekiem, ma prawo być zmęczony i po pracy odpoczywać a nie myć gary czy inne czynności, które trzeba wykonać.
Pomoże Ci raz czy dwa ale nie stale.
To są tylko Twoje pobożne życzenia, że będzie idealnie bo Koran tak nakazuje.
Może być tak, że będziesz z nim leżeć w łóżku a on będzie myślał o pierwszej żonie.
Bo może przyszedł Twój tydzień i musiał do Ciebie wrócić a ona chora czy jakieś problemy do rozwiązania ma gdzie jest z tym sama.

242

Odp: Zycie w poligamii
GloriaSoul napisał/a:

Julko, praca biurowa, umysłowa jest równie wyczerpująca jak fizyczna.
Nie wiesz tego bo nigdy tak nie pracowałaś.
A on jest tylko człowiekiem, ma prawo być zmęczony i po pracy odpoczywać a nie myć gary czy inne czynności, które trzeba wykonać.
Pomoże Ci raz czy dwa ale nie stale.
To są tylko Twoje pobożne życzenia, że będzie idealnie bo Koran tak nakazuje.
Może być tak, że będziesz z nim leżeć w łóżku a on będzie myślał o pierwszej żonie.
Bo może przyszedł Twój tydzień i musiał do Ciebie wrócić a ona chora czy jakieś problemy do rozwiązania ma gdzie jest z tym sama.

Oczywiscie, ze po pracy on bedzie odpoczywac i mial czas wolny.  Przeciez ja rozumiem, ze on pracuje,wiec po pracy bedzie mial wolne. Natomiast on konczy prace o 4. Na czas wolny i odpoczynek moze przeznaczyc spokojnie 2 godziny czasu. Wiec jeszcze bez problemu od 18 do wieczora moze cos zrobic w domu oraz zajac sie dzieckiem. Co do naglych wypadkow to moze maz jechac do innej zony i nie moze to byc na zasadzie "zle sie czuje przyjedz" tylko to serio musi byc emergency typu"jestem w szpitalu, mialam wypadek itp". Maz nie moze zostawic jednej zony I jechac do drugiej bo tamta boli glowa, zlamala sobie paznokiec albo ma katar

243

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Anna Renard napisał/a:

O ile jeszcze będzie chciał pracować. Czarni z Afryki to raczej do pracowitych nie należą,  może poza wyjątkami.

Mylisz sie i kierujesz stereotypami. W Anglii znam bardzo duzo czarnoskorych,ktorzy nie tylko pracuja,ale tez prowadza wlasne firmy i pracuja na wysokich stanowiskach. Czy przypadkiem jeden z nowych ministrow,ktory pelni wysoka funkcje w kraju  wybrany przez nowego premiera nie jest czarnoskory w Anglii? No wlasnie big_smile

Wyjątki, które potwierdzają regułę.

244 Ostatnio edytowany przez Anna Renard (2024-08-08 12:31:53)

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Anna Renard napisał/a:

O ile jeszcze będzie chciał pracować. Czarni z Afryki to raczej do pracowitych nie należą,  może poza wyjątkami.

Mylisz sie i kierujesz stereotypami. W Anglii znam bardzo duzo czarnoskorych,ktorzy nie tylko pracuja,ale tez prowadza wlasne firmy i pracuja na wysokich stanowiskach. Czy przypadkiem jeden z nowych ministrow,ktory pelni wysoka funkcje w kraju  wybrany przez nowego premiera nie jest czarnoskory w Anglii? No wlasnie big_smile

Wyjątki, które potwierdzają regułę.  Reszta to społeczne pasożyty, żyjące z zasiłków. Takie jak ty. Czyli trafił swój na swego.

245

Odp: Zycie w poligamii

246

Odp: Zycie w poligamii
Anna Renard napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Anna Renard napisał/a:

O ile jeszcze będzie chciał pracować. Czarni z Afryki to raczej do pracowitych nie należą,  może poza wyjątkami.

Mylisz sie i kierujesz stereotypami. W Anglii znam bardzo duzo czarnoskorych,ktorzy nie tylko pracuja,ale tez prowadza wlasne firmy i pracuja na wysokich stanowiskach. Czy przypadkiem jeden z nowych ministrow,ktory pelni wysoka funkcje w kraju  wybrany przez nowego premiera nie jest czarnoskory w Anglii? No wlasnie big_smile

Wyjątki, które potwierdzają regułę.  Reszta to społeczne pasożyty, żyjące z zasiłków. Takie jak ty. Czyli trafił swój na swego.

Moj partner pracuje na wysokim stanowisku, takze znowu pomylka

247

Odp: Zycie w poligamii

Jeżeli pracuje na wysokim stanowisku to dużo zarabia.
A jak dużo zarabia to powinno go być  stać  na zatrudnienie pomocy domowej i niani do dziecka.
Przy tym dziwne jest, że będzie pomieszkiwał u Ciebie pół miesiąca.
U kobiety w mieszkaniu socjalnym żyjącej z zasiłków.
A drugie pół miesiąca u też nie pracującej pierwszej żony.
No chyba, że tamta żonę zaprosi po ślubie do swojego mieszkania.
Wiesz coś na ten temat?
Kto będzie w tym czasie gdy on będzie u was żon mieszkał w jego mieszkaniu?

248 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-08 12:51:01)

Odp: Zycie w poligamii
GloriaSoul napisał/a:

Jeżeli pracuje na wysokim stanowisku to dużo zarabia.
A jak dużo zarabia to powinno go być  stać  na zatrudnienie pomocy domowej i niani do dziecka.
Przy tym dziwne jest, że będzie pomieszkiwał u Ciebie pół miesiąca.
U kobiety w mieszkaniu socjalnym żyjącej z zasiłków.
A drugie pół miesiąca u też nie pracującej pierwszej żony.
No chyba, że tamta żonę zaprosi po ślubie do swojego mieszkania.
Wiesz coś na ten temat?
Kto będzie w tym czasie gdy on będzie u was żon mieszkał w jego mieszkaniu?

No tak duzo zarabia,wiec calkiem mozliwe ,ze zatrudni mi pomoc, poki co chce zobaczyc czy sobie poradze sama z dzieckiem. Chce sie zajmowac dzieckiem. Ale mozliwosc pomocy domowej istnieje. Ja dostalam mieszkanie z urzedu w styczniu, Salma tez ma z urzedu mieszkanie.  Nie chcemy mieszkac u niego, bo to jednak jest lepiej miec kazdy swoje mieszkanie. A on po slubie wynajmie komus swoje mieszkanie chce wynajac jakies rodzinie,bo ma dosc duze mieszkanie i bedzie z tego dodatkowa kasa.

249

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

Julko, na razie to wszystko co piszesz o poligamii to jest teoria.
Twoje wyobrażenia, ułuda. Tobie się wydaje, że będzie dobrze w takim układzie.
Poczekaj, gdy już będziesz tą druga żoną to sama zobaczysz czy to tak kolorowo wygląda jak opisujesz teraz.
Ty będziesz zajmowała się domem, dziećmi sama a ponadto będziesz usługiwać swojemu mężowi.
Nie masz innego wyjścia.
Nie będziesz potrafiła powiedzieć mu żeby on gotował, sprzątał.
Bo on Ci na to odpowie, że ciężko pracował na wasze( dwóch żon i dzieci) utrzymanie a Ty siedzisz w domu, nie pracujesz zawodowo to co innego masz cały dzień do roboty? I nie będziesz miała argumentów na inna odpowiedź.
Posłusznie przyniesiesz mu kapcie, podasz posiłek, posprzątasz i będziesz uciszać dzieci aby nie hałasowały gdy będzie sobie drzemał  w fotelu po obiedzie.
Taki los sama sobie wybierasz.

Moj maz bedzie mi pomagal. On musi tez przestrzegac zasad Koranu. Prorok Mahomet(pokoj niech bedzie z nim) sam pomagal w pracach domowych swoim zonom. A Muzulmanie nasladuja jego przyklad. Praca mojego meza nie jest ciezka, tylko stresujaca. On ma siedzaca prace, wiec watpie, ze by po pracy wracal padniety niczym po pracy fizycznej. Ja sie slucham mojego partnera(niedlugo meza),bo tak kaze Koran, ale on  i kapcie,buty itd przynosi sobie sam. Islam nakazuje,zeby zony nie byly traktowane jak niewolnicy. To nie jest tak,ze jak Koran nakazuje mnie sie sluchac meza,to on ma prawo zmienic sie w pana i wladce i nic nie robic big_smile a dzieckiem tez wg zasad Islamu bedzie mial obowiazek sie zajmowac


czy ty Julko, kiedy mowisz o innych zmarlych, z twojej rodziny, znajomych te slowa: (pokoj niech bedzie z nim)?

250

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Anna Renard napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Mylisz sie i kierujesz stereotypami. W Anglii znam bardzo duzo czarnoskorych,ktorzy nie tylko pracuja,ale tez prowadza wlasne firmy i pracuja na wysokich stanowiskach. Czy przypadkiem jeden z nowych ministrow,ktory pelni wysoka funkcje w kraju  wybrany przez nowego premiera nie jest czarnoskory w Anglii? No wlasnie big_smile

Wyjątki, które potwierdzają regułę.  Reszta to społeczne pasożyty, żyjące z zasiłków. Takie jak ty. Czyli trafił swój na swego.

Moj partner pracuje na wysokim stanowisku, takze znowu pomylka

Praca na wysokościach albo na drabinie to nie jest wysokie stanowisko.

251

Odp: Zycie w poligamii

A to po to żeni się w wami aby mieć kasę z wynajmowania swojego mieszkania.
Albo jeśli to nie jest jego mieszkanie tylko wynajmowane to odpadną mu koszty wynajmu.
A gdzie będzie się spotykał i kiedy ze swoją córką z pierwszego związku?

252

Odp: Zycie w poligamii

Do czytelników Julioopowieści: Autor/ka jest trollem i opowiada nieprawdziwe historie aczkolwiek stara się je przedstawić w ciekawy sposób. Wszyscy lubimy baśnie, romanse, które kończą się happy endem, urzeczywistnienie marzeń o wolności od pracy, egzotycznym księciu, którego stać na więcej niż jedną żonę, bogactwie. A wszystko to we współczesnej scenerii  czyli w Wielkiej Brytanii, raju dla niepracujących. Jedyne co autor/ka musi, to ubierać się jak muzułmanka, a przecież jakie to fascynujące dla niektórych czytelniczek. Jednak przede wszystkim autorka musi sławić religię księcia i wpajać posłuszeństwo dla muzułmańskiego mężczyzny. Wywiązuje się jak potrafi, wklejając religijne, skądinąd bez żadnego związku, fragmenty, nieważne jakie, żeby tylko odzwierciedlały jej religijność. Dalsze losy tej historii piszecie wy, drogie czytelniczki i czytelnicy. Piszcie więc, co wam wpadnie do głowy, nadajcie kierunek akcji. Autor/ka wybierze  najbardziej fascynujące rozwiązanie, przyciągające jak najwięcej czytelniczek i czytelników.
Pytajcie, podsuwajcie przeróżne hipotezy, miejcie wątpliwości, a zrobi się tak medialnie, że autor/ka założy jeszcze 150 podobnych tematów, w których każdy będzie mógł napisać, co o tym wszystkim myśli. cool  Szkoda tylko forum, no, ale wszystko przemija, a bajki są zawsze na czasie.

253

Odp: Zycie w poligamii
Tamiraa napisał/a:

Do czytelników Julioopowieści: Autor/ka jest trollem i opowiada nieprawdziwe historie aczkolwiek stara się je przedstawić w ciekawy sposób. Wszyscy lubimy baśnie, romanse, które kończą się happy endem, urzeczywistnienie marzeń o wolności od pracy, egzotycznym księciu, którego stać na więcej niż jedną żonę, bogactwie. A wszystko to we współczesnej scenerii  czyli w Wielkiej Brytanii, raju dla niepracujących. Jedyne co autor/ka musi, to ubierać się jak muzułmanka, a przecież jakie to fascynujące dla niektórych czytelniczek. Jednak przede wszystkim autorka musi sławić religię księcia i wpajać posłuszeństwo dla muzułmańskiego mężczyzny. Wywiązuje się jak potrafi, wklejając religijne, skądinąd bez żadnego związku, fragmenty, nieważne jakie, żeby tylko odzwierciedlały jej religijność. Dalsze losy tej historii piszecie wy, drogie czytelniczki i czytelnicy. Piszcie więc, co wam wpadnie do głowy, nadajcie kierunek akcji. Autor/ka wybierze  najbardziej fascynujące rozwiązanie, przyciągające jak najwięcej czytelniczek i czytelników.
Pytajcie, podsuwajcie przeróżne hipotezy, miejcie wątpliwości, a zrobi się tak medialnie, że autor/ka założy jeszcze 150 podobnych tematów, w których każdy będzie mógł napisać, co o tym wszystkim myśli. cool  Szkoda tylko forum, no, ale wszystko przemija, a bajki są zawsze na czasie.

Ja mam z tej opowieści bekę. Już widzę jak książę z pontonu utrzymuje bezrobotna, rozwiedziona polkę na poziomie Paris Hilton. I cała ta komuna żyje w szczęściu i zgodzie. Za długo żyję, za dużo widzalam.

254

Odp: Zycie w poligamii
Anna Renard napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Do czytelników Julioopowieści: Autor/ka jest trollem i opowiada nieprawdziwe historie aczkolwiek stara się je przedstawić w ciekawy sposób. Wszyscy lubimy baśnie, romanse, które kończą się happy endem, urzeczywistnienie marzeń o wolności od pracy, egzotycznym księciu, którego stać na więcej niż jedną żonę, bogactwie. A wszystko to we współczesnej scenerii  czyli w Wielkiej Brytanii, raju dla niepracujących. Jedyne co autor/ka musi, to ubierać się jak muzułmanka, a przecież jakie to fascynujące dla niektórych czytelniczek. Jednak przede wszystkim autorka musi sławić religię księcia i wpajać posłuszeństwo dla muzułmańskiego mężczyzny. Wywiązuje się jak potrafi, wklejając religijne, skądinąd bez żadnego związku, fragmenty, nieważne jakie, żeby tylko odzwierciedlały jej religijność. Dalsze losy tej historii piszecie wy, drogie czytelniczki i czytelnicy. Piszcie więc, co wam wpadnie do głowy, nadajcie kierunek akcji. Autor/ka wybierze  najbardziej fascynujące rozwiązanie, przyciągające jak najwięcej czytelniczek i czytelników.
Pytajcie, podsuwajcie przeróżne hipotezy, miejcie wątpliwości, a zrobi się tak medialnie, że autor/ka założy jeszcze 150 podobnych tematów, w których każdy będzie mógł napisać, co o tym wszystkim myśli. cool  Szkoda tylko forum, no, ale wszystko przemija, a bajki są zawsze na czasie.

Ja mam z tej opowieści bekę. Już widzę jak książę z pontonu utrzymuje bezrobotna, rozwiedziona polkę na poziomie Paris Hilton. I cała ta komuna żyje w szczęściu i zgodzie. Za długo żyję, za dużo widzalam.

Za malo chyba, skoro kierujesz sie stereorypami big_smile ale takie sa zasady Islamu. Lepsze to niz oboje pracuja, a po pracy zona zajmuje sie domem i dziecmi,a maz siedzi w fotelu, bo tak jest w tysiacach polskich rodzin,ze kobieta pracuje, a po pracy tylko ona zajmuje sie domem, malo tego musi polowe swojej wyplaty przeznaczyc na budzet domowy.  I wy twierdzicie, ze to Muzulmanki zyja jak niewolnice big_smile

255

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Anna Renard napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Do czytelników Julioopowieści: Autor/ka jest trollem i opowiada nieprawdziwe historie aczkolwiek stara się je przedstawić w ciekawy sposób. Wszyscy lubimy baśnie, romanse, które kończą się happy endem, urzeczywistnienie marzeń o wolności od pracy, egzotycznym księciu, którego stać na więcej niż jedną żonę, bogactwie. A wszystko to we współczesnej scenerii  czyli w Wielkiej Brytanii, raju dla niepracujących. Jedyne co autor/ka musi, to ubierać się jak muzułmanka, a przecież jakie to fascynujące dla niektórych czytelniczek. Jednak przede wszystkim autorka musi sławić religię księcia i wpajać posłuszeństwo dla muzułmańskiego mężczyzny. Wywiązuje się jak potrafi, wklejając religijne, skądinąd bez żadnego związku, fragmenty, nieważne jakie, żeby tylko odzwierciedlały jej religijność. Dalsze losy tej historii piszecie wy, drogie czytelniczki i czytelnicy. Piszcie więc, co wam wpadnie do głowy, nadajcie kierunek akcji. Autor/ka wybierze  najbardziej fascynujące rozwiązanie, przyciągające jak najwięcej czytelniczek i czytelników.
Pytajcie, podsuwajcie przeróżne hipotezy, miejcie wątpliwości, a zrobi się tak medialnie, że autor/ka założy jeszcze 150 podobnych tematów, w których każdy będzie mógł napisać, co o tym wszystkim myśli. cool  Szkoda tylko forum, no, ale wszystko przemija, a bajki są zawsze na czasie.

Ja mam z tej opowieści bekę. Już widzę jak książę z pontonu utrzymuje bezrobotna, rozwiedziona polkę na poziomie Paris Hilton. I cała ta komuna żyje w szczęściu i zgodzie. Za długo żyję, za dużo widzalam.

Za malo chyba, skoro kierujesz sie stereorypami big_smile ale takie sa zasady Islamu. Lepsze to niz oboje pracuja, a po pracy zona zajmuje sie domem i dziecmi,a maz siedzi w fotelu, bo tak jest w tysiacach polskich rodzin,ze kobieta pracuje, a po pracy tylko ona zajmuje sie domem, malo tego musi polowe swojej wyplaty przeznaczyc na budzet domowy.  I wy twierdzicie, ze to Muzulmanki zyja jak niewolnice big_smile


Meza trzeba sobie wychowac tongue big_smile

256

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Anna Renard napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Do czytelników Julioopowieści: Autor/ka jest trollem i opowiada nieprawdziwe historie aczkolwiek stara się je przedstawić w ciekawy sposób. Wszyscy lubimy baśnie, romanse, które kończą się happy endem, urzeczywistnienie marzeń o wolności od pracy, egzotycznym księciu, którego stać na więcej niż jedną żonę, bogactwie. A wszystko to we współczesnej scenerii  czyli w Wielkiej Brytanii, raju dla niepracujących. Jedyne co autor/ka musi, to ubierać się jak muzułmanka, a przecież jakie to fascynujące dla niektórych czytelniczek. Jednak przede wszystkim autorka musi sławić religię księcia i wpajać posłuszeństwo dla muzułmańskiego mężczyzny. Wywiązuje się jak potrafi, wklejając religijne, skądinąd bez żadnego związku, fragmenty, nieważne jakie, żeby tylko odzwierciedlały jej religijność. Dalsze losy tej historii piszecie wy, drogie czytelniczki i czytelnicy. Piszcie więc, co wam wpadnie do głowy, nadajcie kierunek akcji. Autor/ka wybierze  najbardziej fascynujące rozwiązanie, przyciągające jak najwięcej czytelniczek i czytelników.
Pytajcie, podsuwajcie przeróżne hipotezy, miejcie wątpliwości, a zrobi się tak medialnie, że autor/ka założy jeszcze 150 podobnych tematów, w których każdy będzie mógł napisać, co o tym wszystkim myśli. cool  Szkoda tylko forum, no, ale wszystko przemija, a bajki są zawsze na czasie.

Ja mam z tej opowieści bekę. Już widzę jak książę z pontonu utrzymuje bezrobotna, rozwiedziona polkę na poziomie Paris Hilton. I cała ta komuna żyje w szczęściu i zgodzie. Za długo żyję, za dużo widzalam.

Za malo chyba, skoro kierujesz sie stereorypami big_smile ale takie sa zasady Islamu. Lepsze to niz oboje pracuja, a po pracy zona zajmuje sie domem i dziecmi,a maz siedzi w fotelu, bo tak jest w tysiacach polskich rodzin,ze kobieta pracuje, a po pracy tylko ona zajmuje sie domem, malo tego musi polowe swojej wyplaty przeznaczyc na budzet domowy.  I wy twierdzicie, ze to Muzulmanki zyja jak niewolnice big_smile


Ja tam nie wyniosłam takich wzorców z domu. Ale ty chyba tak. Skoro poleciała na księcia z pontonu.

257

Odp: Zycie w poligamii
Anna Renard napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Anna Renard napisał/a:

Ja mam z tej opowieści bekę. Już widzę jak książę z pontonu utrzymuje bezrobotna, rozwiedziona polkę na poziomie Paris Hilton. I cała ta komuna żyje w szczęściu i zgodzie. Za długo żyję, za dużo widzalam.

Za malo chyba, skoro kierujesz sie stereorypami big_smile ale takie sa zasady Islamu. Lepsze to niz oboje pracuja, a po pracy zona zajmuje sie domem i dziecmi,a maz siedzi w fotelu, bo tak jest w tysiacach polskich rodzin,ze kobieta pracuje, a po pracy tylko ona zajmuje sie domem, malo tego musi polowe swojej wyplaty przeznaczyc na budzet domowy.  I wy twierdzicie, ze to Muzulmanki zyja jak niewolnice big_smile


Ja tam nie wyniosłam takich wzorców z domu. Ale ty chyba tak. Skoro poleciała na księcia z pontonu.

Ja nie pisze konkretnie o Tobie. A moj partner nie jest z pontonu urodzil sie w Anglii

258

Odp: Zycie w poligamii
JuliaUK33 napisał/a:
Anna Renard napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Za malo chyba, skoro kierujesz sie stereorypami big_smile ale takie sa zasady Islamu. Lepsze to niz oboje pracuja, a po pracy zona zajmuje sie domem i dziecmi,a maz siedzi w fotelu, bo tak jest w tysiacach polskich rodzin,ze kobieta pracuje, a po pracy tylko ona zajmuje sie domem, malo tego musi polowe swojej wyplaty przeznaczyc na budzet domowy.  I wy twierdzicie, ze to Muzulmanki zyja jak niewolnice big_smile


Ja tam nie wyniosłam takich wzorców z domu. Ale ty chyba tak. Skoro poleciała na księcia z pontonu.

Ja nie pisze konkretnie o Tobie. A moj partner nie jest z pontonu urodzil sie w Anglii

Świnia może urodzić się w kurniku, ale i tak będzie świnią. Nic z tego nie zmieni.

259

Odp: Zycie w poligamii
Anna Renard napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Anna Renard napisał/a:

Ja tam nie wyniosłam takich wzorców z domu. Ale ty chyba tak. Skoro poleciała na księcia z pontonu.

Ja nie pisze konkretnie o Tobie. A moj partner nie jest z pontonu urodzil sie w Anglii

Świnia może urodzić się w kurniku, ale i tak będzie świnią. Nic z tego nie zmieni.

Powtarzasz sie. Muzulmanie to nie swinie, a Europa to nie kurnik big_smile

260

Odp: Zycie w poligamii
Tamiraa napisał/a:

Do czytelników Julioopowieści: Autor/ka jest trollem i opowiada nieprawdziwe historie aczkolwiek stara się je przedstawić w ciekawy sposób. Wszyscy lubimy baśnie, romanse, które kończą się happy endem, urzeczywistnienie marzeń o wolności od pracy, egzotycznym księciu, którego stać na więcej niż jedną żonę, bogactwie. A wszystko to we współczesnej scenerii  czyli w Wielkiej Brytanii, raju dla niepracujących. Jedyne co autor/ka musi, to ubierać się jak muzułmanka, a przecież jakie to fascynujące dla niektórych czytelniczek. Jednak przede wszystkim autorka musi sławić religię księcia i wpajać posłuszeństwo dla muzułmańskiego mężczyzny. Wywiązuje się jak potrafi, wklejając religijne, skądinąd bez żadnego związku, fragmenty, nieważne jakie, żeby tylko odzwierciedlały jej religijność. Dalsze losy tej historii piszecie wy, drogie czytelniczki i czytelnicy. Piszcie więc, co wam wpadnie do głowy, nadajcie kierunek akcji. Autor/ka wybierze  najbardziej fascynujące rozwiązanie, przyciągające jak najwięcej czytelniczek i czytelników.
Pytajcie, podsuwajcie przeróżne hipotezy, miejcie wątpliwości, a zrobi się tak medialnie, że autor/ka założy jeszcze 150 podobnych tematów, w których każdy będzie mógł napisać, co o tym wszystkim myśli. cool  Szkoda tylko forum, no, ale wszystko przemija, a bajki są zawsze na czasie.

No tak i niedługo forum będzie tylko folwarkiem Julki, nikt nie będzie przychodził na  forum ze swoim problemem, bo każdy wątek będzie Julki, a nikt jak ona nie potrafi prowokować do dyskusji na tematy od czapy.

Posty [ 196 do 260 z 294 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Zycie w poligamii

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024