Duchowe poszukiwania według de Mello - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Duchowe poszukiwania według de Mello

Strony 1 2 3 4 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 242 ]

1 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-28 17:36:32)

Temat: Duchowe poszukiwania według de Mello

To nie świat i ludzie wokół Ciebie czynią cię szczęśliwym lub nieszczęśliwym, ale Twoje myśli.

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości.

****

Negatywne uczucia istnieją w tobie, nie w otaczającej cię rzeczywistości. Nie trudź się by ją zmieniać. Nie próbuj zmieniać innych. Marnujesz czas i energię.

Anthony de Mello, Przebudzenie


Autor, z którym nie do końca się zgadzam. Jednak niektóre jego myśli są warte zastanowienia.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Przeciez to bzdury sa,  wez np Palestyne jak komus spadnie rakieta na dom i zginie polowa rodziny, a on/ona sama zostanie bez rak i nog to akurat mozna sobie wstydzic gdzies pozytywne myslenie... wlasnie ,ze czlowiek moze uczynic drugiego czlowieka szczesliwym lub nieszczesliwym,  a nie takie glupoty rodem z New Age .

3

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Nie wiem z czym się nie zgadzasz. Dla mnie to jest oczywiste.

A tak w ogóle dużo jest takich mądrych, życiowych sentencji i wielu autorów.

4

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Negatywne uczucia istnieją w tobie, nie w otaczającej cię rzeczywistości. Nie trudź się by ją zmieniać. Nie próbuj zmieniać innych. Marnujesz czas i energię.

.

Tę sentencję Julka powinna sobie wydrukować i powiesić nad łożkiem smile

5

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Salomonka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Negatywne uczucia istnieją w tobie, nie w otaczającej cię rzeczywistości. Nie trudź się by ją zmieniać. Nie próbuj zmieniać innych. Marnujesz czas i energię.

.

Tę sentencję Julka powinna sobie wydrukować i powiesić nad łożkiem smile

Nic nie bede wieszac nad lozkiem, bo mi jeszcze na leb spadnie

6

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Salomonka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Negatywne uczucia istnieją w tobie, nie w otaczającej cię rzeczywistości. Nie trudź się by ją zmieniać. Nie próbuj zmieniać innych. Marnujesz czas i energię.

.

Tę sentencję Julka powinna sobie wydrukować i powiesić nad łożkiem smile

Nic nie bede wieszac nad lozkiem, bo mi jeszcze na leb spadnie

I nasza Julka zginie od mądrości big_smile

7

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Agnes76 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Salomonka napisał/a:

Tę sentencję Julka powinna sobie wydrukować i powiesić nad łożkiem smile

Nic nie bede wieszac nad lozkiem, bo mi jeszcze na leb spadnie

I nasza Julka zginie od mądrości big_smile

big_smile

8

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Salomonka napisał/a:
Agnes76 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Nic nie bede wieszac nad lozkiem, bo mi jeszcze na leb spadnie

I nasza Julka zginie od mądrości big_smile

big_smile

No tak zgine big_smile... po za tym ja nie wierze w te glupie madrosci. Jak wszystko jest ok w zyciu to mozemy sobie myslec pozytywne, ale jakas tragedia to sobie sprobuje myslec pozytywne I czy wam pozytywne mysli w szczesciu pomoga w obliczu tragedii lub roznych problemow  big_smile

9

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Salomonka napisał/a:
Agnes76 napisał/a:

I nasza Julka zginie od mądrości big_smile

big_smile

No tak zgine big_smile... po za tym ja nie wierze w te glupie madrosci. Jak wszystko jest ok w zyciu to mozemy sobie myslec pozytywne, ale jakas tragedia to sobie sprobuje myslec pozytywne I czy wam pozytywne mysli w szczesciu pomoga w obliczu tragedii lub roznych problemow  big_smile

A ja wierzę  w pozytywne myślenie.
To znaczy w tym sensie, ze pozytywne nastawienie pomaga  żyć spokojnie pomimo cierpienia, nieszczęść i tragedii.
Pozytywne  myślenie nie sprawi, że odrosną Ci nogi. Pozytywne myślenie może sprawić, że będziesz żyć szczęśliwie pomimo braku nóg.

10

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Agnes76 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Salomonka napisał/a:

big_smile

No tak zgine big_smile... po za tym ja nie wierze w te glupie madrosci. Jak wszystko jest ok w zyciu to mozemy sobie myslec pozytywne, ale jakas tragedia to sobie sprobuje myslec pozytywne I czy wam pozytywne mysli w szczesciu pomoga w obliczu tragedii lub roznych problemow  big_smile

A ja wierzę  w pozytywne myślenie.
To znaczy w tym sensie, ze pozytywne nastawienie pomaga  żyć spokojnie pomimo cierpienia, nieszczęść i tragedii.
Pozytywne  myślenie nie sprawi, że odrosną Ci nogi. Pozytywne myślenie może sprawić, że będziesz żyć szczęśliwie pomimo braku nóg.

To ja tez wierze,tyle,ze samo myslenie pozytywne nie wystarczy,trzeba tez dzialac czynami

11

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Agnes76 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

No tak zgine big_smile... po za tym ja nie wierze w te glupie madrosci. Jak wszystko jest ok w zyciu to mozemy sobie myslec pozytywne, ale jakas tragedia to sobie sprobuje myslec pozytywne I czy wam pozytywne mysli w szczesciu pomoga w obliczu tragedii lub roznych problemow  big_smile

A ja wierzę  w pozytywne myślenie.
To znaczy w tym sensie, ze pozytywne nastawienie pomaga  żyć spokojnie pomimo cierpienia, nieszczęść i tragedii.
Pozytywne  myślenie nie sprawi, że odrosną Ci nogi. Pozytywne myślenie może sprawić, że będziesz żyć szczęśliwie pomimo braku nóg.

To ja tez wierze,tyle,ze samo myslenie pozytywne nie wystarczy,trzeba tez dzialac czynami

No ale popatrz. Jak zaczniesz się dołować problemami, zagłębiać w nich, wyolbrzymiać i tworzyć czarne scenariusze, to nie masz już głowy, energii i sił do pozytywnego działania. Nic tak nie osłabia człowieka jak depresja, w którą można się wpakować przez brak perspektyw i widzenie wszystkiego w czarnych kolorach.
Jak podchodzisz do wszystkiego spokojnie to wstajesz rano i zaczynasz działać bez względu na to, co się wydarzyło w Twoim życiu, bo to akceptujesz.

Są ludzie bardzo pokrzywdzeni przez los, którzy cieszą się życiem, i są wybrańcy losu żyjący w dostatku, którym nie chce się żyć i popełniają samobójstwa.

To nie świat i ludzie wokół Ciebie czynią cię szczęśliwym lub nieszczęśliwym, ale Twoje myśli.

12

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Agnes76 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Agnes76 napisał/a:

A ja wierzę  w pozytywne myślenie.
To znaczy w tym sensie, ze pozytywne nastawienie pomaga  żyć spokojnie pomimo cierpienia, nieszczęść i tragedii.
Pozytywne  myślenie nie sprawi, że odrosną Ci nogi. Pozytywne myślenie może sprawić, że będziesz żyć szczęśliwie pomimo braku nóg.

To ja tez wierze,tyle,ze samo myslenie pozytywne nie wystarczy,trzeba tez dzialac czynami

No ale popatrz. Jak zaczniesz się dołować problemami, zagłębiać w nich, wyolbrzymiać i tworzyć czarne scenariusze, to nie masz już głowy, energii i sił do pozytywnego działania. Nic tak nie osłabia człowieka jak depresja, w którą można się wpakować przez brak perspektyw i widzenie wszystkiego w czarnych kolorach.
Jak podchodzisz do wszystkiego spokojnie to wstajesz rano i zaczynasz działać bez względu na to, co się wydarzyło w Twoim życiu, bo to akceptujesz.

Są ludzie bardzo pokrzywdzeni przez los, którzy cieszą się życiem, i są wybrańcy losu żyjący w dostatku, którym nie chce się żyć i popełniają samobójstwa.

To nie świat i ludzie wokół Ciebie czynią cię szczęśliwym lub nieszczęśliwym, ale Twoje myśli.

Nie chodzi o wyolbrzymianie problemow tylko,zeby ich nie negowac i nie udawac, ze ich nie ma. A tego wlasnie ucza te wszystkie New Age religie, zeby zyc tak jakby nie bylo problemow wogole. Takie cos jest fajne i latwe, gdy jest nam dobrze, zyjemy w pokoju,mamy zdrowa rodzine, sami jestesmy zdrowi I mamy wystarczajaco pieniedzy itp.  Ale gdyby teraz odpukac wybuchla wojna, to nikt by nie zajmowal sie pierdolami pozytywnego myslenia big_smile

13

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:

................  Ale gdyby teraz odpukac wybuchla wojna, to nikt by nie zajmowal sie pierdolami pozytywnego myslenia big_smile

A czym? Waleniem glową w mur?
Ważne żeby  nie popadać w hurraoptymizm, ale zatruwanie sobie życia czarnymi myślami nikomu jeszcze nie pomoglo w sytuacji, gdy coś się w życiu wali.
A'propos wojny, skoro już o niej wspomniałaś; Gdyby nie nadzieja i właśnie to pozytywne myślenie, to ludzie w czasie II wojny światowej  nigdy nie zdobyliby się na żaden zryw narodowościowy przytłoczeni skalą potworności jaką widzieli na co dzień. To tylko taka mała dygresja na temat. smile

14

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Salomonka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

................  Ale gdyby teraz odpukac wybuchla wojna, to nikt by nie zajmowal sie pierdolami pozytywnego myslenia big_smile

A czym? Waleniem glową w mur?
Ważne żeby  nie popadać w hurraoptymizm, ale zatruwanie sobie życia czarnymi myślami nikomu jeszcze nie pomoglo w sytuacji, gdy coś się w życiu wali.
A'propos wojny, skoro już o niej wspomniałaś; Gdyby nie nadzieja i właśnie to pozytywne myślenie, to ludzie w czasie II wojny światowej  nigdy nie zdobyliby się na żaden zryw narodowościowy przytłoczeni skalą potworności jaką widzieli na co dzień. To tylko taka mała dygresja na temat. smile

Sztuczne i na sile pozytywne myslenie jest tak samo zle,co myslenie negatywne.  Nalezy wtedy myslec realistycznie,. Idz pojedz tam gdzie jest wojna jak Ci beda rakiety spadac na glowe to mysl sobie pozytywnie "ze moze na Ciebie nie zleca" jeszcze sobie usiadz po turecku jak w pozycji do jogi i mysl tak " mysle pozytywnie, te bomby spadajace na budynki i ludzi wokol mnie nie maja zadnego wplywu na moje szczescie.  Mysle pozytywnie. Te krzyki ludzi obok to nie ma na mnie wplywu. Wogole dzialania ludzi nie maja na mnie wplywu Jestem szczesliwa pomimo, ze akurat widze, ze bomba leci mi na leb"   big_smile

15 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2024-07-28 20:28:51)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Salomonka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

................  Ale gdyby teraz odpukac wybuchla wojna, to nikt by nie zajmowal sie pierdolami pozytywnego myslenia big_smile

A czym? Waleniem glową w mur?
Ważne żeby  nie popadać w hurraoptymizm, ale zatruwanie sobie życia czarnymi myślami nikomu jeszcze nie pomoglo w sytuacji, gdy coś się w życiu wali.
A'propos wojny, skoro już o niej wspomniałaś; Gdyby nie nadzieja i właśnie to pozytywne myślenie, to ludzie w czasie II wojny światowej  nigdy nie zdobyliby się na żaden zryw narodowościowy przytłoczeni skalą potworności jaką widzieli na co dzień. To tylko taka mała dygresja na temat. smile

Sztuczne i na sile pozytywne myslenie jest tak samo zle,co myslenie negatywne.  Nalezy wtedy myslec realistycznie,. Idz pojedz tam gdzie jest wojna jak Ci beda rakiety spadac na glowe to mysl sobie pozytywnie "ze moze na Ciebie nie zleca" jeszcze sobie usiadz po turecku jak w pozycji do jogi i mysl tak " mysle pozytywnie, te bomby spadajace na budynki i ludzi wokol mnie nie maja zadnego wplywu na moje szczescie.  Mysle pozytywnie. Te krzyki ludzi obok to nie ma na mnie wplywu. Wogole dzialania ludzi nie maja na mnie wplywu Jestem szczesliwa pomimo, ze akurat widze, ze bomba leci mi na leb"   big_smile

Nie myl pozytywnego myślenia z chorobą psychiczną, bo to dwie różne rzeczy. Pozytywne myślenie to sposób postrzegania świata, w którym skupiamy się na dobrych stronach życia i oczekujemy pozytywnych rezultatów, a nie udawanie że niebezpieczeństwo nie istnieje. Pozytywne myślenie nie oznacza ignorowania problemów czy unikania trudnych emocji, ale raczej konstruktywnego podejścia do radzenia sobie z nimi. W czasie nalotu o którym pisalas, na pewno lepiej sobie poradzi ktoś, kto potrafi realnie ocenić niebezpieczeństwo ale też starać  się będzie przeżyć z wiarą, że to możliwe, niż ktoś kto jak to napisalaś ".........usiadz po turecku jak w pozycji do jogi i mysl tak " mysle pozytywnie, te bomby spadajace na budynki i ludzi wokol mnie nie maja zadnego wplywu na moje szczescie.  Mysle pozytywnie. Te krzyki ludzi obok to nie ma na mnie wplywu. Wogole dzialania ludzi nie maja na mnie wplywu Jestem szczesliwa pomimo, ze akurat widze, ze bomba leci mi na leb" ....

Optymizm jest cenny, ale gdy jest wspierany przez realistyczne planowanie i gotowość do działania w obliczu przeciwności.

16

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

No wlasnie dobry pomysl moze zacznijcie w koncu pozytywnie myslec o Islamie big_smile

17 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2024-07-28 20:44:14)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:

No wlasnie dobry pomysl moze zacznijcie w koncu pozytywnie myslec o Islamie big_smile

Nie wiem jak inni, ale ja nie miałam nic przeciwko islamowi, dopóki nie zaczęłaś tu "nawracać" Julka.

P.S. I to nie jest twój następny wątek.

18

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Salomonka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

No wlasnie dobry pomysl moze zacznijcie w koncu pozytywnie myslec o Islamie big_smile

Nie wiem jak inni, ale ja nie miałam nic przeciwko islamowi, dopóki nie zaczęłaś tu "nawracać" Julka.

P.S. I to nie jest twój następny wątek.

Wiem,ze to nie jest moj watek.

19

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Przypomniałam sobie tę myśl o pozytywnym myśleniu, ponieważ znajomy, którego dotknęło kilka nieszczęść, w tym konieczność dializ, potrafi cieszyć się życiem i naprawdę już przy nim wstyd narzekać  na cokolwiek. To jest taka lekcja życia jak być wolnym i się cieszyć z tego, co się ma. A de Mello przecież, ogólnie, nawiązuje często do wolności.  To nie jest tak, ze się nie przyjmuje do wiadomości przykrych zdarzeń, owszem, przyjmuje się, ale też uczy się radzić sobie i z uśmiechem patrzeć w przyszłość. Nie ma to nic wspólnego z przymusem pozytywnego myślenia.

Jak spojrzeć w historię naszego kraju, to na filmikach o powstaniu warszawskim czy okupacji widać jak na dłoni, że pomimo nieszczęść, żartowano, śmiano się, bo poczucie humoru pomagało przetrwać.

20 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-28 22:46:11)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:

No wlasnie dobry pomysl moze zacznijcie w koncu pozytywnie myslec o Islamie big_smile


A co tu temat o Islamie robi?
Islam to właśnie przykład przymusu, jeśli tu już go wkładasz. Oczadziałaś już od niego i w głowie ci się zmieniło. Ale żeby się pomodlić 5 razy i iść do meczetu, to nie; ale mi wiara w islam, co na gadaniu się kończy. Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje     smile
Masz tyle tematów i nie wystarczy lol


Najważniejszą cechą miłości jest wolność. Z chwilą gdy pojawia się przymus, kontrola albo konflikt miłość umiera. Pomyśl na chwilę o tych wszystkich przymusach i kontrolach ze strony innych ludzi, którym poddajesz się, kiedy tak lękliwie żyjesz zgodnie z ich oczekiwaniami, by kupić ich miłość albo zyskać ich aprobatę, albo po prostu z obawy przed ich stratą. Anthony de Mello.

21

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

No wlasnie dobry pomysl moze zacznijcie w koncu pozytywnie myslec o Islamie big_smile


A co tu temat o Islamie robi?
Islam to właśnie przykład przymusu, jeśli tu już go wkładasz. Oczadziałaś już od niego i w głowie ci się zmieniło. Ale żeby się pomodlić 5 razy i iść do meczetu, to nie; ale mi wiara w islam, co na gadaniu się kończy. Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje     smile
Masz tyle tematów i nie wystarczy lol


Najważniejszą cechą miłości jest wolność. Z chwilą gdy pojawia się przymus, kontrola albo konflikt miłość umiera. Pomyśl na chwilę o tych wszystkich przymusach i kontrolach ze strony innych ludzi, którym poddajesz się, kiedy tak lękliwie żyjesz zgodnie z ich oczekiwaniami, by kupić ich miłość albo zyskać ich aprobatę, albo po prostu z obawy przed ich stratą. Anthony de Mello.

Nie chce tu pisac o Islamie, wiec tylko wspomne  ze Islam daje wolnosc, bo kiedy czlowiek zrozumie, ze Bog jest Jeden i modli sie i czci tylko Boga Jedynego oraz pelni dobre uczynki to daje to wolnosc

22

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

No wlasnie dobry pomysl moze zacznijcie w koncu pozytywnie myslec o Islamie big_smile


A co tu temat o Islamie robi?
Islam to właśnie przykład przymusu, jeśli tu już go wkładasz. Oczadziałaś już od niego i w głowie ci się zmieniło. Ale żeby się pomodlić 5 razy i iść do meczetu, to nie; ale mi wiara w islam, co na gadaniu się kończy. Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje     smile
Masz tyle tematów i nie wystarczy lol


Najważniejszą cechą miłości jest wolność. Z chwilą gdy pojawia się przymus, kontrola albo konflikt miłość umiera. Pomyśl na chwilę o tych wszystkich przymusach i kontrolach ze strony innych ludzi, którym poddajesz się, kiedy tak lękliwie żyjesz zgodnie z ich oczekiwaniami, by kupić ich miłość albo zyskać ich aprobatę, albo po prostu z obawy przed ich stratą. Anthony de Mello.

Nie chce tu pisac o Islamie, wiec tylko wspomne  ze Islam daje wolnosc, bo kiedy czlowiek zrozumie, ze Bog jest Jeden i modli sie i czci tylko Boga Jedynego oraz pelni dobre uczynki to daje to wolnosc

Wolę raczej swoją wolność niż Twoją miłość. Jeśli masz do wyboru towarzystwo w więzieniu i samotny spacer na wolności, co wybierasz?

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości

23

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

A co tu temat o Islamie robi?
Islam to właśnie przykład przymusu, jeśli tu już go wkładasz. Oczadziałaś już od niego i w głowie ci się zmieniło. Ale żeby się pomodlić 5 razy i iść do meczetu, to nie; ale mi wiara w islam, co na gadaniu się kończy. Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje     smile
Masz tyle tematów i nie wystarczy lol


Najważniejszą cechą miłości jest wolność. Z chwilą gdy pojawia się przymus, kontrola albo konflikt miłość umiera. Pomyśl na chwilę o tych wszystkich przymusach i kontrolach ze strony innych ludzi, którym poddajesz się, kiedy tak lękliwie żyjesz zgodnie z ich oczekiwaniami, by kupić ich miłość albo zyskać ich aprobatę, albo po prostu z obawy przed ich stratą. Anthony de Mello.

Nie chce tu pisac o Islamie, wiec tylko wspomne  ze Islam daje wolnosc, bo kiedy czlowiek zrozumie, ze Bog jest Jeden i modli sie i czci tylko Boga Jedynego oraz pelni dobre uczynki to daje to wolnosc

Wolę raczej swoją wolność niż Twoją miłość. Jeśli masz do wyboru towarzystwo w więzieniu i samotny spacer na wolności, co wybierasz?

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości

Milosc jest wolnoscia. Islam nie jest wiezieniem. Nie ma wolnosci bez Boga

24 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-28 23:32:18)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Nie chce tu pisac o Islamie, wiec tylko wspomne  ze Islam daje wolnosc, bo kiedy czlowiek zrozumie, ze Bog jest Jeden i modli sie i czci tylko Boga Jedynego oraz pelni dobre uczynki to daje to wolnosc

Wolę raczej swoją wolność niż Twoją miłość. Jeśli masz do wyboru towarzystwo w więzieniu i samotny spacer na wolności, co wybierasz?

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości

Milosc jest wolnoscia. Islam nie jest wiezieniem. Nie ma wolnosci bez Boga

Co ty wiesz o miłości?
Doskonała miłość usuwa strach. Tam, gdzie jest miłość, nie ma żądań, oczekiwań, zależności.”
Anthony de Mello.

„Żyj swoim życiem tak, jak uważasz za stosowne. To nie jest samolubne. Samolubne jest żądanie, aby inni żyli tak, jak uważasz za stosowne”.
Anthony de Mello.

25

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Wolę raczej swoją wolność niż Twoją miłość. Jeśli masz do wyboru towarzystwo w więzieniu i samotny spacer na wolności, co wybierasz?

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości

Milosc jest wolnoscia. Islam nie jest wiezieniem. Nie ma wolnosci bez Boga

Co ty wiesz o miłości?
Doskonała miłość usuwa strach. Tam, gdzie jest miłość, nie ma żądań, oczekiwań, zależności.”
Anthony de Mello.

„Żyj swoim życiem tak, jak uważasz za stosowne. To nie jest samolubne. Samolubne jest żądanie, aby inni żyli tak, jak uważasz za stosowne”.
Anthony de Mello.

A kto powiedzial  ze ja sie boje? Wierze w Jednego Boga,modle sie tylko do Boga, pelnie dobre uczynki jak najlepiej potrafie.  Allah mowi "nie ma dla takich osob powodu do strachu". Boi sie ten kto pelni zlo

26

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Milosc jest wolnoscia. Islam nie jest wiezieniem. Nie ma wolnosci bez Boga

Co ty wiesz o miłości?
Doskonała miłość usuwa strach. Tam, gdzie jest miłość, nie ma żądań, oczekiwań, zależności.”
Anthony de Mello.

„Żyj swoim życiem tak, jak uważasz za stosowne. To nie jest samolubne. Samolubne jest żądanie, aby inni żyli tak, jak uważasz za stosowne”.
Anthony de Mello.

A kto powiedzial  ze ja sie boje? Wierze w Jednego Boga,modle sie tylko do Boga, pelnie dobre uczynki jak najlepiej potrafie.  Allah mowi "nie ma dla takich osob powodu do strachu". Boi sie ten kto pelni zlo

Najważniejszą cechą miłośći jest wolność. Z chwilą gdy pojawia się przymus, kontrola albo konflikt miłość umiera. Pomyśl na chwilę o tych wszystkich przymusach i kontrolach ze strony innych ludzi, którym poddajesz się, kiedy tak lękliwie żyjesz zgodnie z ich oczekiwaniami, by kupić ich miłość albo zyskać ich aprobatę, albo po prostu z obawy przed ich stratą.
Anthony de Mello.

27

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Co ty wiesz o miłości?
Doskonała miłość usuwa strach. Tam, gdzie jest miłość, nie ma żądań, oczekiwań, zależności.”
Anthony de Mello.

„Żyj swoim życiem tak, jak uważasz za stosowne. To nie jest samolubne. Samolubne jest żądanie, aby inni żyli tak, jak uważasz za stosowne”.
Anthony de Mello.

A kto powiedzial  ze ja sie boje? Wierze w Jednego Boga,modle sie tylko do Boga, pelnie dobre uczynki jak najlepiej potrafie.  Allah mowi "nie ma dla takich osob powodu do strachu". Boi sie ten kto pelni zlo

Najważniejszą cechą miłośći jest wolność. Z chwilą gdy pojawia się przymus, kontrola albo konflikt miłość umiera. Pomyśl na chwilę o tych wszystkich przymusach i kontrolach ze strony innych ludzi, którym poddajesz się, kiedy tak lękliwie żyjesz zgodnie z ich oczekiwaniami, by kupić ich miłość albo zyskać ich aprobatę, albo po prostu z obawy przed ich stratą.
Anthony de Mello.

W Islamie nie ma przymusu. Koran mowi "nie ma przymusu w religii ". Ty zapewne chciala bys robic co chcesz niewazne czy to dobre czy zle bez zadnych konsekwencji I nazywasz to wolnoscia.  Bog jest sprawiedliwy NIE wejda dobrzy razem ze zlymi do Raju

28

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

A kto powiedzial  ze ja sie boje? Wierze w Jednego Boga,modle sie tylko do Boga, pelnie dobre uczynki jak najlepiej potrafie.  Allah mowi "nie ma dla takich osob powodu do strachu". Boi sie ten kto pelni zlo

Najważniejszą cechą miłośći jest wolność. Z chwilą gdy pojawia się przymus, kontrola albo konflikt miłość umiera. Pomyśl na chwilę o tych wszystkich przymusach i kontrolach ze strony innych ludzi, którym poddajesz się, kiedy tak lękliwie żyjesz zgodnie z ich oczekiwaniami, by kupić ich miłość albo zyskać ich aprobatę, albo po prostu z obawy przed ich stratą.
Anthony de Mello.

W Islamie nie ma przymusu. Koran mowi "nie ma przymusu w religii ". Ty zapewne chciala bys robic co chcesz niewazne czy to dobre czy zle bez zadnych konsekwencji I nazywasz to wolnoscia.  Bog jest sprawiedliwy NIE wejda dobrzy razem ze zlymi do Raju


Julka wyluzuj już  i nie porównuj wszystkego do swojego Boga, wystarczy, że Ty masz mózg wyprany w ekspresowym tempie.


Tamirra, a czy jest miłość doskonała? Ja jej nie widzę. Jedynie w teorii.

29 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-29 10:42:42)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
wieka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Najważniejszą cechą miłośći jest wolność. Z chwilą gdy pojawia się przymus, kontrola albo konflikt miłość umiera. Pomyśl na chwilę o tych wszystkich przymusach i kontrolach ze strony innych ludzi, którym poddajesz się, kiedy tak lękliwie żyjesz zgodnie z ich oczekiwaniami, by kupić ich miłość albo zyskać ich aprobatę, albo po prostu z obawy przed ich stratą.
Anthony de Mello.

W Islamie nie ma przymusu. Koran mowi "nie ma przymusu w religii ". Ty zapewne chciala bys robic co chcesz niewazne czy to dobre czy zle bez zadnych konsekwencji I nazywasz to wolnoscia.  Bog jest sprawiedliwy NIE wejda dobrzy razem ze zlymi do Raju


Julka wyluzuj już  i nie porównuj wszystkiego do swojego Boga, wystarczy, że Ty masz mózg wyprany w ekspresowym tempie.


Tamirra, a czy jest miłość doskonała? Ja jej nie widzę. Jedynie w teorii.

De Mello wskazuje drogę do miłości czyli dążenie do wyzwolenia się z wszystkiego, co ją utrudnia przywiązania, pragnienia, żądza, chciwość, system wierzeń lub przekonań - jednym słowem uwarunkowania oraz sposób, w jaki można się od nich wyzwolić po to, aby wiedzieć, aby kochać. Według niego to jest miłość doskonała do wszelkich istot i rzeczy.

W rzeczywistości ludzie są tak pochłonięci sprawami bytowymi, że nie mają czasu ani ochoty medytować i pracować nad swoim umysłem, co ich ogranicza.

Jeśli masz na myśli zakochanie, to wg de Mello, nie jest to jeszcze miłość.

30

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Ludzie nie żyją, większość z was nie żyje, jedynie podtrzymujecie swe ciało przy życiu.
To jednak nie jest życie, ale wegetacja. Nie żyjecie tak naprawdę, dopóki nie będzie wam obojętne, czy jesteście żywi czy umarli. Dopiero wtedy żyjecie.
Kiedy jesteście gotowi utracić życie – zaczniecie żyć. Ale jeśli zaczniecie chronić swe życie, jesteście martwi.
Anthony de Mello.
Czy nie przypomina to słów z Pisma Świętego: "Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie"?

31

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Ludzie nie żyją, większość z was nie żyje, jedynie podtrzymujecie swe ciało przy życiu.
To jednak nie jest życie, ale wegetacja. Nie żyjecie tak naprawdę, dopóki nie będzie wam obojętne, czy jesteście żywi czy umarli. Dopiero wtedy żyjecie.
Kiedy jesteście gotowi utracić życie – zaczniecie żyć. Ale jeśli zaczniecie chronić swe życie, jesteście martwi.
Anthony de Mello.
Czy nie przypomina to słów z Pisma Świętego: "Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie"?

Ten kto zyje ma w zyciu jakies postanowienia/cele, ktore realizuje.   Wegetacja to jest wstac, ubrac sie,isc do pracy, wrocic,zajac sie domem i dziecmi I isc spac i tak przez wiekszosc dni roku

32

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Ludzie nie żyją, większość z was nie żyje, jedynie podtrzymujecie swe ciało przy życiu.
To jednak nie jest życie, ale wegetacja. Nie żyjecie tak naprawdę, dopóki nie będzie wam obojętne, czy jesteście żywi czy umarli. Dopiero wtedy żyjecie.
Kiedy jesteście gotowi utracić życie – zaczniecie żyć. Ale jeśli zaczniecie chronić swe życie, jesteście martwi.
Anthony de Mello.
Czy nie przypomina to słów z Pisma Świętego: "Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie"?

Ci co tracili zycie dla Jezusa nie wierzyli w Trojce. Uczniowie Jezusa wierzyli w Jednego Boga i nauczali tego czego uczyl ich Jezus. Zaden z nich nie nauczal,ze Jezus jest Synem Bozym rownym Bogu. Pierwsi Chrzescijanie nie wierzyli w Trojce. Dopiero kilka wiekow pozniej wprowadzono dogmat o Trojcy

33 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-29 12:04:03)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi my jesteśmy.

Anthony de Mello, Przebudzenie.

34

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi my jesteśmy.

Anthony de Mello, Przebudzenie.

Co to niby znaczy? Bo nie rozumiem

35

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi my jesteśmy.

Anthony de Mello, Przebudzenie.

A czyli jak ktos uwaza mnie za trolla to sam jest trollem big_smile

36

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi my jesteśmy.

Anthony de Mello, Przebudzenie.

A czyli jak ktos uwaza mnie za trolla to sam jest trollem big_smile


Widzimy rzeczy nie takimi jakie są to stwierdzenie nie jest nowe. Znaczy to, że jeżeli coś postrzegasz jako dobre, wcale dobrym być nie musi. Zależy wszystko od twojego nastawienia.




Nie ma to nic wspólnego z podwórkowymi przepychankami.

37

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

W Islamie nie ma przymusu. Koran mowi "nie ma przymusu w religii ". Ty zapewne chciala bys robic co chcesz niewazne czy to dobre czy zle bez zadnych konsekwencji I nazywasz to wolnoscia.  Bog jest sprawiedliwy NIE wejda dobrzy razem ze zlymi do Raju


Julka wyluzuj już  i nie porównuj wszystkiego do swojego Boga, wystarczy, że Ty masz mózg wyprany w ekspresowym tempie.


Tamirra, a czy jest miłość doskonała? Ja jej nie widzę. Jedynie w teorii.

De Mello wskazuje drogę do miłości czyli dążenie do wyzwolenia się z wszystkiego, co ją utrudnia przywiązania, pragnienia, żądza, chciwość, system wierzeń lub przekonań - jednym słowem uwarunkowania oraz sposób, w jaki można się od nich wyzwolić po to, aby wiedzieć, aby kochać. Według niego to jest miłość doskonała do wszelkich istot i rzeczy.

W rzeczywistości ludzie są tak pochłonięci sprawami bytowymi, że nie mają czasu ani ochoty medytować i pracować nad swoim umysłem, co ich ogranicza.

Jeśli masz na myśli zakochanie, to wg de Mello, nie jest to jeszcze miłość.

Nie mam na myśli zakochania.
Sama widzisz, że nie da spełnić tych warunków. Życie.

38 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-29 14:30:35)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:

Julka wyluzuj już  i nie porównuj wszystkiego do swojego Boga, wystarczy, że Ty masz mózg wyprany w ekspresowym tempie.


Tamirra, a czy jest miłość doskonała? Ja jej nie widzę. Jedynie w teorii.

De Mello wskazuje drogę do miłości czyli dążenie do wyzwolenia się z wszystkiego, co ją utrudnia przywiązania, pragnienia, żądza, chciwość, system wierzeń lub przekonań - jednym słowem uwarunkowania oraz sposób, w jaki można się od nich wyzwolić po to, aby wiedzieć, aby kochać. Według niego to jest miłość doskonała do wszelkich istot i rzeczy.

W rzeczywistości ludzie są tak pochłonięci sprawami bytowymi, że nie mają czasu ani ochoty medytować i pracować nad swoim umysłem, co ich ogranicza.


Jeśli masz na myśli zakochanie, to wg de Mello, nie jest to jeszcze miłość.

Nie mam na myśli zakochania.
Sama widzisz, że nie da spełnić tych warunków. Życie.

To jest medytacja i rozwój duchowy, więc miłość jest inaczej pojmowana.

Jak nie masz na myśli zakochania, to co?

39

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

De Mello wskazuje drogę do miłości czyli dążenie do wyzwolenia się z wszystkiego, co ją utrudnia przywiązania, pragnienia, żądza, chciwość, system wierzeń lub przekonań - jednym słowem uwarunkowania oraz sposób, w jaki można się od nich wyzwolić po to, aby wiedzieć, aby kochać. Według niego to jest miłość doskonała do wszelkich istot i rzeczy.

W rzeczywistości ludzie są tak pochłonięci sprawami bytowymi, że nie mają czasu ani ochoty medytować i pracować nad swoim umysłem, co ich ogranicza.


Jeśli masz na myśli zakochanie, to wg de Mello, nie jest to jeszcze miłość.

Nie mam na myśli zakochania.
Sama widzisz, że nie da spełnić tych warunków. Życie.

To jest medytacja i rozwój duchowy, więc miłość jest inaczej pojmowana.

Jak nie masz na myśli zakochania, to co?

W jaki sposob medytujesz? Probowalas juz medytacji?

40 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-29 16:41:34)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Jak powiadają Arabowie: Natura deszczu jest zawsze taka sama, pozwala rosnąć zarówno cierniom na bagnach jak i kwiatom w ogrodach.

Anthony de Mello, Przebudzenie.

41

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Jak powiadają Arabowie: Natura deszczu jest zawsze taka sama, pozwala rosnąć zarówno cierniom na bagnach jak i kwiatom w ogrodach.

Anthony de Mello, Przebudzenie.

To akurat jest prawda. A to jakas nowa wiara tego de Mello czy jakies jego filozoficzne przemyslenia?

42

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Jak powiadają Arabowie: Natura deszczu jest zawsze taka sama, pozwala rosnąć zarówno cierniom na bagnach jak i kwiatom w ogrodach.

Anthony de Mello, Przebudzenie.

To akurat jest prawda. A to jakas nowa wiara tego de Mello czy jakies jego filozoficzne przemyslenia?

Nie jest to nowa wiara.

Ci, którzy wiedzą, nie mówią, ci, którzy mówią, nie wiedzą.
Tak więc mądrzy milczą.
Mądry milczy - głupi kłóci się..

Anthony de Mello, Modlitwa żaby. Księga opowiadań medytacyjnych

43

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Jak powiadają Arabowie: Natura deszczu jest zawsze taka sama, pozwala rosnąć zarówno cierniom na bagnach jak i kwiatom w ogrodach.

Anthony de Mello, Przebudzenie.

To akurat jest prawda. A to jakas nowa wiara tego de Mello czy jakies jego filozoficzne przemyslenia?

Nie jest to nowa wiara.

Ci, którzy wiedzą, nie mówią, ci, którzy mówią, nie wiedzą.
Tak więc mądrzy milczą.
Mądry milczy - głupi kłóci się..

Anthony de Mello, Modlitwa żaby. Księga opowiadań medytacyjnych

No wlasnie to czemu sie ze mna klocic,a nie milczycie -wy sie same debunkujecie tymi madrosciami big_smile ale Koran uczy "nawet ich wlasne jezyki wystapia przeciwko nim samym"  big_smile

44

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Ilekroć wyrzekasz się czegoś, wiążesz się z tym na zawsze.

Anthony de Mello

45

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

.. jedna, jedyna przyczyna nieszczęścia: przywiązanie. Emocjonalny stan kurczowego przywiązania wynikający z przekonania, że bez pewnych rzeczy nie możesz być szczęśliwy.

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości

46

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

.. jedna, jedyna przyczyna nieszczęścia: przywiązanie. Emocjonalny stan kurczowego przywiązania wynikający z przekonania, że bez pewnych rzeczy nie możesz być szczęśliwy.

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości

A Ty wogole praktykujesz w zyciu te madrosci, ktore tutaj glosisz? big_smile

47 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-29 20:47:54)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Z przeszłością należy się rozstać nie dlatego, że była zła, lecz dlatego, że jest martwa.

Anthony de Mello

48

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Z przeszłością należy się rozstać nie dlatego, że była zła, lecz dlatego, że jest martwa.

Anthony de Mello

No i ja sie rozstalam z katolicyzmem (moja przeszloscia, ktory jest zly, bo falszywy) big_smile

49

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Nie jesteś ani zły, ani wspaniały. Ty jesteś Ty. Jeśli pozwolisz się wciągnąć w osądy otaczających Cię ludzi, to jednocześnie zjadasz owoce napięcia, nieprawości i lęku, gdyż jeśli dzisiaj nazywają Cię wspaniałym i żyjesz w zachwyceniu, to jutro nazwą Cię złym i wpadniesz w depresję.

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości

50

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

To mógł być fajny watek.
Ale przyszła Julka i zanieczyściła go wtrętami o islamie.

51

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
GloriaSoul napisał/a:

To mógł być fajny watek.
Ale przyszła Julka i zanieczyściła go wtrętami o islamie.

A jak wy zasmieciliscie mi moj temat o Koranie ? Ale ok juz nie bede taka wredna NIE bede juz w tym watku pisac o Islamie

52

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
GloriaSoul napisał/a:

To mógł być fajny watek.
Ale przyszła Julka i zanieczyściła go wtrętami o islamie.

Warto przypomnieć sobie sentencje de Mello, ponieważ pomagają ludziom w przetrwaniu trudnych chwil. Inspiracją do założenia tego wątku był ktoś chory, kto nigdy się nie poddał, a optymizmem mógłby obdzielić niejedną osobę. On nie musiał czytać zbioru myśli de Mello.
De Mello czerpał z wielu kultur i religii.

Opowieść o cierpieniu
Pewien człowiek wiecznie czuł się przygnębiony trudnościami życia.

Pewnego razu poskarżył się znanemu mistrzowi życia duchowego.


„Nie mogę tak dłużej! Życie stało się nie do zniesienia.”


Mistrz wziął garść popiołu i wrzucił do szklanki z kryształowo czystą wodą do picia, która stała przed nim i rzekł:


„To są twoje cierpienia.”


Woda w szklance zabrudziła się, zmętniała. Mistrz wylał ją.

Mistrz wziął garść popiołu tak jak poprzednim razem i rzucił w morze.

W jednej chwili popiół rozproszył się w morzu, a woda morska pozostała tak samo czysta jak przedtem.
„Widzisz? - ”zapytał mistrz.

„Każdego ranka musisz zdecydować czy masz być szklanką wody czy morzem.”


Zbyt wiele jest małych serc, zbyt wiele dusz zalęknionych, zbyt wiele zamkniętych umysłów i sparaliżowanych ramion. Najpoważniejszym brakiem naszych czasów jest brak ODWAGI.


Nie chodzi o głupią zuchwałość, nieświadomą pochopność, ale o prawdziwą odwagę, która w obliczu każdego problemu pozwala powiedzieć: „Z pewnością jest jakieś rozwiązanie i będę go szukał i znajdę to rozwiązanie.”

53

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Nie staraj się uszczęśliwiać ludzi na siłę, bo narobisz sobie kłopotów. Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz czas, a i świnię zdenerwujesz.

Anthony de Mello
z książki Przebudzenie

54 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-30 22:05:30)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

De Mello przedstawił w trochę przerażający sposób nasze uczucia do zwierząt.
Requiem dla żółwia
REQUIEM DLA PANA ŻÓŁWIA (Anthony de Mello )
Mały chłopczyk był bardzo nieszczęśliwy, widząc ulubionego żółwia, leżącego na grzbiecie koło stawu; był nieruchomy i martwy. Ojciec starał się go pocieszyć jak tylko umiał: „Nie płacz, synku. Wyprawimy Panu Żółwiowi wspaniały pogrzeb. Zrobimy mu malutką trumienkę wyłożoną jedwabiem i poprosimy przedsiębiorcę pogrzebowego, żeby zrobił tabliczkę na grób z wyrytym na niej nazwiskiem Pana Żółwia. Potem codziennie będziemy kładli na grobie świeże kwiaty, zrobimy też dookoła mały płot z palików.” Chłopczyk otarł oczy i rozentuzjazmowany zgodził się na propozycję taty. Gdy wszystko było gotowe, orszak został uformowany - tata, mama, służąca i główny żałobnik, dziecko - zaczęli uroczyście kroczyć w kierunku stawu, by przynieść ciało. Ale żółw zniknął. Nagle zauważyli Pana Żółwia, wynurzającego się z głębi stawu i wesoło pluskającego się w wodzie. Chłopczyk spojrzał na swego małego przyjaciela z głębokim wyrzutem, a potem powiedział: „Zabijmy go.”

Puentę każdy sam może dopowiedzieć, choć de Mello ujął to mniej więcej tak: nie kochamy zwierząt tylko wzruszenia, jakie nam dają.

55

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

De Mello przedstawił w trochę przerażający sposób nasze uczucia do zwierząt.
Requiem dla żółwia
REQUIEM DLA PANA ŻÓŁWIA (Anthony de Mello )
Mały chłopczyk był bardzo nieszczęśliwy, widząc ulubionego żółwia, leżącego na grzbiecie koło stawu; był nieruchomy i martwy. Ojciec starał się go pocieszyć jak tylko umiał: „Nie płacz, synku. Wyprawimy Panu Żółwiowi wspaniały pogrzeb. Zrobimy mu malutką trumienkę wyłożoną jedwabiem i poprosimy przedsiębiorcę pogrzebowego, żeby zrobił tabliczkę na grób z wyrytym na niej nazwiskiem Pana Żółwia. Potem codziennie będziemy kładli na grobie świeże kwiaty, zrobimy też dookoła mały płot z palików.” Chłopczyk otarł oczy i rozentuzjazmowany zgodził się na propozycję taty. Gdy wszystko było gotowe, orszak został uformowany - tata, mama, służąca i główny żałobnik, dziecko - zaczęli uroczyście koczyć w kierunku stawu, by przynieść ciało. Ale żółw zniknął. Nagle zauważyli Pana Żółwia, wynurzającego się z głębi stawu i wesoło pluskającego się w wodzie. Chłopczyk spojrzał na swego małego przyjaciela z głębokim wyrzutem, a potem powiedział: „Zabijmy go.”

Puentę każdy sam może dopowiedzieć, choć de Mello ujął to mniej więcej tak: nie kochamy zwierząt tylko wzruszenia, jakie nam dają.

Ja kocham zwierzeta, a nie zadne wzruszenia.  Ten Mello to na starosc glupoty pisal, ze szok

56

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Przypowieść o Miłości
– Co powinniśmy robić, by nasza miłość trwała? – pytali nowożeńcy.
– Kochajcie razem inne rzeczy – odpowiedział Mistrz.

57 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-30 22:04:46)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

De Mello przedstawił w trochę przerażający sposób nasze uczucia do zwierząt.
Requiem dla żółwia
REQUIEM DLA PANA ŻÓŁWIA (Anthony de Mello )
Mały chłopczyk był bardzo nieszczęśliwy, widząc ulubionego żółwia, leżącego na grzbiecie koło stawu; był nieruchomy i martwy. Ojciec starał się go pocieszyć jak tylko umiał: „Nie płacz, synku. Wyprawimy Panu Żółwiowi wspaniały pogrzeb. Zrobimy mu malutką trumienkę wyłożoną jedwabiem i poprosimy przedsiębiorcę pogrzebowego, żeby zrobił tabliczkę na grób z wyrytym na niej nazwiskiem Pana Żółwia. Potem codziennie będziemy kładli na grobie świeże kwiaty, zrobimy też dookoła mały płot z palików.” Chłopczyk otarł oczy i rozentuzjazmowany zgodził się na propozycję taty. Gdy wszystko było gotowe, orszak został uformowany - tata, mama, służąca i główny żałobnik, dziecko - zaczęli uroczyście kroczyć w kierunku stawu, by przynieść ciało. Ale żółw zniknął. Nagle zauważyli Pana Żółwia, wynurzającego się z głębi stawu i wesoło pluskającego się w wodzie. Chłopczyk spojrzał na swego małego przyjaciela z głębokim wyrzutem, a potem powiedział: „Zabijmy go.”

Puentę każdy sam może dopowiedzieć, choć de Mello ujął to mniej więcej tak: nie kochamy zwierząt tylko wzruszenia, jakie nam dają.

Ja kocham zwierzeta, a nie zadne wzruszenia.  Ten Mello to na starosc glupoty pisal, ze szok

Tak, naprawdę, to nie ty mnie obchodzisz,
ale wzruszenie, którego doznaję, kochając cię.
(Dosłownie).

58

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Przypowieść o Wielkim Ego
Gorliwy uczeń wyraził pragnienie nauczania innych Prawdy i zapytał Mistrza, co o tym sądzi.
Mistrz odpowiedział:
– Zaczekaj.


Co roku uczeń przychodził z tym samym pytaniem i za każdym razem Mistrz dawał mu tę samą odpowiedź:
– Zaczekaj.


Pewnego dnia zapytał Mistrza:
– Kiedy będę gotowy do uczenia?


Mistrz odrzekł:
– Kiedy opuści cię nadmierne pragnienie uczenia innych.

Anthony de Mello

59

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Przypowieść o Wielkim Ego
Gorliwy uczeń wyraził pragnienie nauczania innych Prawdy i zapytał Mistrza, co o tym sądzi.
Mistrz odpowiedział:
– Zaczekaj.


Co roku uczeń przychodził z tym samym pytaniem i za każdym razem Mistrz dawał mu tę samą odpowiedź:
– Zaczekaj.


Pewnego dnia zapytał Mistrza:
– Kiedy będę gotowy do uczenia?


Mistrz odrzekł:
– Kiedy opuści cię nadmierne pragnienie uczenia innych.

Anthony de Mello

Kto to jest ten mistrz?

60

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Przypowieść o Wielkim Ego
Gorliwy uczeń wyraził pragnienie nauczania innych Prawdy i zapytał Mistrza, co o tym sądzi.
Mistrz odpowiedział:
– Zaczekaj.


Co roku uczeń przychodził z tym samym pytaniem i za każdym razem Mistrz dawał mu tę samą odpowiedź:
– Zaczekaj.


Pewnego dnia zapytał Mistrza:
– Kiedy będę gotowy do uczenia?


Mistrz odrzekł:
– Kiedy opuści cię nadmierne pragnienie uczenia innych.

Anthony de Mello

Kto to jest ten mistrz?

Nauczyciel, guru, który osiągnął najwyższy stopień wiedzy i umiejętności w danej dziedzinie.

61

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Przypowieść o Wielkim Ego
Gorliwy uczeń wyraził pragnienie nauczania innych Prawdy i zapytał Mistrza, co o tym sądzi.
Mistrz odpowiedział:
– Zaczekaj.


Co roku uczeń przychodził z tym samym pytaniem i za każdym razem Mistrz dawał mu tę samą odpowiedź:
– Zaczekaj.


Pewnego dnia zapytał Mistrza:
– Kiedy będę gotowy do uczenia?


Mistrz odrzekł:
– Kiedy opuści cię nadmierne pragnienie uczenia innych.

Anthony de Mello

Kto to jest ten mistrz?

Nauczyciel, guru, który osiągnął najwyższy stopień wiedzy i umiejętności w danej dziedzinie.

W jakiej dziedzinie?

62

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Kto to jest ten mistrz?

Nauczyciel, guru, który osiągnął najwyższy stopień wiedzy i umiejętności w danej dziedzinie.

W jakiej dziedzinie?

No, właśnie w tej, której naucza.

63

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Ostateczną przeszkodą w odnalezieniu Boga jest samo słowo "Bóg" i nasze pojęcie Boga. W założeniu słowo to miało być pomocne - i być może jest - ale może też stać się przeszkodą.

Autor: Anthony de Mello

64

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Przypowieść o Prawdziwej Duchowości
Zapytano raz mistrza:
– Co to jest duchowość?
– Duchowość – odpowiedział – to jest to, co pozwala człowiekowi osiągnąć wewnętrzną przemianę.

– Jeśli zaś ja stosuję metody tradycyjne, jakie przekazali nam mistrzowie, czy nie jest to duchowością?

– Nie będzie duchowością, jeżeli dla ciebie nie spełnia tego zadania. Koc nie jest kocem jeśli się nie grzeje.

– Znaczy to, że duchowość się zmienia?

– Ludzie się zmieniają, a również ich potrzeby. I tak to, co kiedyś było duchowością, już nią nie jest. To, co często uchodzi za duchowość, jest jedynie powtarzaniem dawnych metod.

Anthony de Mello

65

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Niektórzy ludzie bardzo skrupulatnie obmyślają swoje wakacje, planują je miesiącami, a gdy już dotrą na miejsce, zadręczają się problemem rezerwacji biletu powrotnego. Robią przy tym mnóstwo zdjęć i później pokażą ci je w albumie. Są to zdjęcia miejsc, których nigdy nie widzieli, bowiem tylko je fotografowali. Jest to metafora współczesnego życia.
Anthony de Mello, Przebudzenie

Posty [ 1 do 65 z 242 ]

Strony 1 2 3 4 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Duchowe poszukiwania według de Mello

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024