JuliaUK33 napisał/a:Bzdury piszesz. Islam NIE traktuje lepiej kobiet,ktore sa Muzulmankami od narodzenia od tych,ktore przyjely Islam pozniej w zyciu
Moj partner, a pozniej maz nie dostanie zadnych zasilkow,poniewaz jego zarobki sa zbyt wysokie, zeby urzad pracy kwalifiikowal go na zasilki. Kobiety nie musza sie starac o mahr- finansowe zabezpieczenie zony jest obowiazkiem Muzulmanina i nie sa to ochlapy, bo gdybys logicznie myslala to bys wiedziala, ze ochlapy nie moga zabezpieczyc zony finansowo- mahr jest regulowany poprzez kontrakt malzenski,ktory jest umiejsciowiany w sadzie islamskim. Co do alimentow to one nie sa potrzebne ,bo nie dosc ,ze mahr jest wysoki to jeszcze wg Islamu maz ma obowiazek wspierac dzieci finansowo nawet po rozwodzie. Na Twoim miejscu bym sie zastanowila co z tysiacami kobiet na swiecie, ktore latami walcza o alimenty dla dzieci. Co do posluszenstwa mezowi to Biblia nakazuje dokladnie to samo, takze jezeli ktoras z was jest Chrzescijanka to jest po prostu hipokrytka.

Mam ci zacytować przysięgę małżeńską czy jak? Nie byłaś nigdy na ślubie w Polsce?
Ja tylko piszę, żebyś innych nie namawiała, bo nie ma do czego. A ty sobie tam żyj, módl się, bądź szczęśliwa i daj żyć innym jak chcą.
Tysiące kobiet na świecie cieszą się wolnością. Socjal też mamy, także ten tego...
Aha, katolicka religia to nie biblia. Jest Pismo Święte, a to różnica. Ciekawe, że byłaś katoliczką, a o tym nie wiesz
Nie słyszałaś o dogmatach?
Oprócz tej religii w Polsce funkcjonuje też kilka innych.
Co do tego kto jest hipokrytką, to na pewno takie, które obnoszą się ze swoją religią, a nie mają jej w sercu. . 