żonkil309 napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:Naprawde warto uczyc sie angielskiego. Kazdy kraj gdzie jedziesz/lecisz to amgielski tam jest podstawa. Nawet w Afryce mowia po angielsku oprocz oczywiscie w ich jezykach narodowych. Na koreperycje sie zapiszcie bedzie wam zawsze lepiej zalatwic wazne sprawy,nikt was nie oszuka, dziecku bedzie lepiej w szkole. Ja mieszkam w Anglii od 2011 roku I mojej corki nikt po polsku nie uczyl oprocz mnie, ale I tak w 99% rozmawiamy po angielsku, bo uwazam, ze to glupota gadac w obcy kraju tylko po polsku, a angielski jako dodatek. Wlasnie powinno byc na odwrot gadac po angielsku, a polskiego uzywac w potrzebie czyli np w rozmowie z dziadkami , w rozmowie z Polakami za granica itp
No ok, wiadomo zawsze łatwo napisać ucz się angielskiego tylko zrozum że nie każdy ma do tego talent, smykałkę czy chęci. Nie każdy ma dobrą pamięć do słówek, nie każdy ma dobry słuch, nie każdy dobrze kojarzy. To nie jest tak że jak tu się nauczyłaś to każdy może. Niektórzy całe życie spędza na emigracji i poza podstawy nie wyjdą. Oczywiście są osoby które po miesiącu będą mieć poziom B2 ale u nas to nierealne. Poza tym jak już napisałam angielski jakoś bardzo mi osobiście potrzebny nie jest, bo w pracy pracuje z Polakami, Rumunami i trochę z Hiszpanami.
ty nie masz checi, smykalki i talentu do tego nie trzeba, jak rowniez ci, ktorzy rownie jak ty nie przykladaja do tego wagi.
Kolejne glupie wytlumaczenie, ze pracuje sie z Polakam i innymi.to w pracy gadaj po polsku, ale i tak ucz sie jezyka.
Jasne że trzeba bo inaczej nie odniesiesz żadnej radości z nauki, a jeżeli nie odniesiesz radości to ci do głowy tak łatwo nie wejdzie. Nie lubisz malować ? Czyli mam ci wciskać pędzel i farby aż namalujesz Bitwę pod Grunwaldem ? No taka logika.