Choroba zniszczyła mi całe życie . - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Choroba zniszczyła mi całe życie .

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 105 z 105 ]

66

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Jack Sparrow napisał/a:

Nic. Tylko to z naszej strony takie gadanie, które nie zmienia niczego. W takim sensie, ze z naszej strony to łatwo powiedzieć "weź coś zrób, żeby było ci lepiej". A to są przypadki do srogiego leczenia psychiatryczno i do terapii. Oni bardzo często nie mogą się wyrwać ze swojego zapętlenia bezsilności i desperacji ze względu na pojebaną biochemię mózgu (depresja itp).

Tak, ja naprawdę zdaję sobie z tego sprawę, ale nie da się pomóc komuś, kto całym sobą aż krzyczy, że nie jest gotowy na żadne zmiany.

W kolejnych wątkach Niskiego padały bardzo konkretne wskazówki, użytkownicy podawali adresy, namiary na miejsca, dzięki którym coś mogłoby drgnąć, zmieniając się na lepsze, ale jak robiło się zbyt niewygodnie, bo trzeba się było tłumaczyć z bierności, to Niski wątek opuszczał i zakładał kolejny.

To jest w sumie podobny przykład do Shiniego czy Raki - pojęczeć, ponarzekać, poużalać się nad sobą, ale NIC nie zrobić, aby zmienić swoją sytuację, choćby udając się na terapię. Może działać, ale na chwilę, bo potem zaczyna się energetyczny wampiryzm, który nawet przy najlepszych intencjach na pewnym etapie zmęczy każdą początkowo pozytywnie nastawioną osobą i zadziała dokładnie odwrotnie niż taki ktoś tego oczekuje.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Jack Sparrow napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Wiem tyle, ile o sobie napisałeś, a to mi wystarcza, żeby wyciągnąć pewne wnioski.

Wiesz, jeśli chodzi o ludzi to tu nie zawsze 2+2 daje 4. Popatrz na to:

https://www.youtube.com/shorts/Rc063eky89w


I teraz pomyśl o tym, czego on musiał doświadczyć, że miał taką reakcję, że spodziewał się podpuchy.


Czy mając takie doświadczenie życiowe miałabyś swój aktualny mindset?

Nie musiał niczego doświadczać. Nie ma nic dziwnego w tym, że mężczyzna, kiedy dostaje komplement, zaczyna myśleć, że ktoś sobie z niego jaja robi. A wynika to z tego, że mężczyźni nie dostają komplementów.

68

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

Autyzm ,niepełnosprawnosc intelektualna w stopniu lekkim oraz uszkodzenia mózgu zniszczyła całe moje życie .Nie poradziłem sobie w szkole .Mimo wieku 28 lat nie radzę sobie w życiu wcale .Nie umiem gotować ani prać.Po co ja kurwa mać żyje skoro jestem totalnym zjebem genetycznym po co ja się urodziłem.Nigdy nie miałem żadnego kolegi ani znajomego bo ludzie odrzucali mnie z powodu choroby .Od razu widać po mnie że słabo funkcjonuje na pierwszy rzut .Jestem człowiekiem gorszym od przeciętnego człowieka.Nigdy się jak z nie usamodzielnie ani nigdy nie będę normalnym człowiekiem .Wolałbym się jutro już nie obudzić .


OK

69

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Priscilla napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Nic. Tylko to z naszej strony takie gadanie, które nie zmienia niczego. W takim sensie, ze z naszej strony to łatwo powiedzieć "weź coś zrób, żeby było ci lepiej". A to są przypadki do srogiego leczenia psychiatryczno i do terapii. Oni bardzo często nie mogą się wyrwać ze swojego zapętlenia bezsilności i desperacji ze względu na pojebaną biochemię mózgu (depresja itp).

Tak, ja naprawdę zdaję sobie z tego sprawę, ale nie da się pomóc komuś, kto całym sobą aż krzyczy, że nie jest gotowy na żadne zmiany.

W kolejnych wątkach Niskiego padały bardzo konkretne wskazówki, użytkownicy podawali adresy, namiary na miejsca, dzięki którym coś mogłoby drgnąć, zmieniając się na lepsze, ale jak robiło się zbyt niewygodnie, bo trzeba się było tłumaczyć z bierności, to Niski wątek opuszczał i zakładał kolejny.

To jest w sumie podobny przykład do Shiniego czy Raki - pojęczeć, ponarzekać, poużalać się nad sobą, ale NIC nie zrobić, aby zmienić swoją sytuację, choćby udając się na terapię. Może działać, ale na chwilę, bo potem zaczyna się energetyczny wampiryzm, który nawet przy najlepszych intencjach na pewnym etapie zmęczy każdą początkowo pozytywnie nastawioną osobą i zadziała dokładnie odwrotnie niż taki ktoś tego oczekuje.

Robiłem już wszystko jak pisałem w innych tematach i nic się nie da zrobić .
Znasz osobę z niepełnosprawnością intelektualną co jest w pełni samodzielna .

70

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .

Nie jestem wystarczającym mezczyzną jak na ten świat jestem kaleką umysłową ,niskim facetem.
Pierdole ten świat będę robił to co będę chciał .Nie będę spełniać niczyich oczekiwań .Pierdole czyjeś oczekiwania .

71

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

Znasz osobę z niepełnosprawnością intelektualną co jest w pełni samodzielna .

Znam. To siostra mojej bliskiej koleżanki. Ma porażenie mózgowe, a choć widać po niej niepełnosprawność, to nabyła ją w stopniu umożliwiającym jej samodzielną egzystencję. Oczywiście są takie sytuacje, kiedy potrzebuje pomocy ze strony osób trzecich, ale kto z nas czasem jej nie potrzebuje, za to na co dzień naprawdę sobie radzi. Jest bardzo radosną i sympatyczną osobą. Ukończyła szkoły, otrzymując jakieś uprawnienia, pracuje w restauracji prowadzonej przez osoby z niepełnosprawnością intelektualną, ma przyjaciół, kochającą rodzinę, wydaje się być całkiem spełniona i szczęśliwa.

72

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Priscilla napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Znasz osobę z niepełnosprawnością intelektualną co jest w pełni samodzielna .

Znam. To siostra mojej bliskiej koleżanki. Ma porażenie mózgowe, a choć widać po niej niepełnosprawność, to nabyła ją w stopniu umożliwiającym jej samodzielną egzystencję. Oczywiście są takie sytuacje, kiedy potrzebuje pomocy ze strony osób trzecich, ale kto z nas czasem jej nie potrzebuje, za to na co dzień naprawdę sobie radzi. Jest bardzo radosną i sympatyczną osobą. Ukończyła szkoły, otrzymując jakieś uprawnienia, pracuje w restauracji prowadzonej przez osoby z niepełnosprawnością intelektualną, ma przyjaciół, kochającą rodzinę, wydaje się być całkiem spełniona i szczęśliwa.

Ale ma kogoś kto by jej pomógł .Czyli jest w normie Intelektualnej ja naprawdę nie .Nie mam kochającej rodziny ani przyjaciół.U mnie z moich stron są ludzie bardzo wredni i podli .

73

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

Ale ma kogoś kto by jej pomógł .Czyli jest w normie Intelektualnej ja naprawdę nie .Nie mam kochającej rodziny ani przyjaciół.U mnie z moich stron są ludzie bardzo wredni i podli .

A ja śmiem zauważyć, że nawet tutaj było kilka pomocnych, życzliwych Ci osób, ale tego nie zauważasz, za każdym razem kwitując, że nie ma nikogo, kto wyciągnąłby do Ciebie rękę. To zniechęca.

74

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Priscilla napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Ale ma kogoś kto by jej pomógł .Czyli jest w normie Intelektualnej ja naprawdę nie .Nie mam kochającej rodziny ani przyjaciół.U mnie z moich stron są ludzie bardzo wredni i podli .

A ja śmiem zauważyć, że nawet tutaj było kilka pomocnych, życzliwych Ci osób, ale tego nie zauważasz, za każdym razem kwitując, że nie ma nikogo, kto wyciągnąłby do Ciebie rękę. To zniechęca.

Nie było żadnych życzliwych tutaj osób .Tylko ludzie którzy twierdzą że ja trolluje,albo słyszałem idź lub i ogaenij się .Nie widziałem tutaj żadnych życzliwych ludzi .Ludzie są podli .Nie widziałem nic w tych gównianych komentarzach żadnych życzliwości .Niektórzy nawet mi tu dopier.......... .

75

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Ale ma kogoś kto by jej pomógł .Czyli jest w normie Intelektualnej ja naprawdę nie .Nie mam kochającej rodziny ani przyjaciół.U mnie z moich stron są ludzie bardzo wredni i podli .

A ja śmiem zauważyć, że nawet tutaj było kilka pomocnych, życzliwych Ci osób, ale tego nie zauważasz, za każdym razem kwitując, że nie ma nikogo, kto wyciągnąłby do Ciebie rękę. To zniechęca.

Nie było żadnych życzliwych tutaj osób .Tylko ludzie którzy twierdzą że ja trolluje,albo słyszałem idź lub i ogaenij się .Nie widziałem tutaj żadnych życzliwych ludzi .Ludzie są podli .Nie widziałem nic w tych gównianych komentarzach żadnych życzliwości .Niektórzy nawet mi tu dopier.......... .

.

76

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Ale ma kogoś kto by jej pomógł .Czyli jest w normie Intelektualnej ja naprawdę nie .Nie mam kochającej rodziny ani przyjaciół.U mnie z moich stron są ludzie bardzo wredni i podli .

A ja śmiem zauważyć, że nawet tutaj było kilka pomocnych, życzliwych Ci osób, ale tego nie zauważasz, za każdym razem kwitując, że nie ma nikogo, kto wyciągnąłby do Ciebie rękę. To zniechęca.

Nie było żadnych życzliwych tutaj osób .Tylko ludzie którzy twierdzą że ja trolluje,albo słyszałem idź lub i ogaenij się .Nie widziałem tutaj żadnych życzliwych ludzi .Ludzie są podli .Nie widziałem nic w tych gównianych komentarzach żadnych życzliwości .Niektórzy nawet mi tu dopier.......... .

.

77

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

Nie jestem wystarczającym mezczyzną jak na ten świat jestem kaleką umysłową ,niskim facetem.
Pierdole ten świat będę robił to co będę chciał .Nie będę spełniać niczyich oczekiwań .Pierdole czyjeś oczekiwania .

.

78

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:
Salomonka napisał/a:

Niski, ty chcesz nas k....wa wykończyć.
Każdy człowiek ma po co żyć, ma jakiś cel w życiu, nawet kaleka po coś żyje.

Spójrz na Stephena Hawkinga. Facet z diagnozą stwardnienie zanikowe boczne stal się ikoną fizyki i astronautyki. Zachorował w wieku 21 lat, z resztą co ci będę wykłady robiła poczytaj sobie.

Ożenił się, miał dzieci, został profesorem choć nie mógł nawet rękoma ruszać na końcu.

Przestań się nad sobą użalać do cholery, tylko weź się za siebie. Codziennie świat daje ci możliwości, więc zamiast beczeć i jęczeć weź zepnij poślady i zacznij z tych możliwości korzystać.

Czas leci....

Ja nie mam żadnego IQ ani nie radzę sobie ku....a mać wcale w życiu .Prosiłem się o pomoc i jej nie dostałem próbowałem w zakładach pracy i nic.

.

79

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

Autyzm ,niepełnosprawnosc intelektualna w stopniu lekkim oraz uszkodzenia mózgu zniszczyła całe moje życie .Nie poradziłem sobie w szkole .Mimo wieku 28 lat nie radzę sobie w życiu wcale .Nie umiem gotować ani prać.Po co ja kurwa mać żyje skoro jestem totalnym zjebem genetycznym po co ja się urodziłem.Nigdy nie miałem żadnego kolegi ani znajomego bo ludzie odrzucali mnie z powodu choroby .Od razu widać po mnie że słabo funkcjonuje na pierwszy rzut .Jestem człowiekiem gorszym od przeciętnego człowieka.Nigdy się jak z nie usamodzielnie ani nigdy nie będę normalnym człowiekiem .Wolałbym się jutro już nie obudzić .

.

80

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Znasz osobę z niepełnosprawnością intelektualną co jest w pełni samodzielna .

Znam. To siostra mojej bliskiej koleżanki. Ma porażenie mózgowe, a choć widać po niej niepełnosprawność, to nabyła ją w stopniu umożliwiającym jej samodzielną egzystencję. Oczywiście są takie sytuacje, kiedy potrzebuje pomocy ze strony osób trzecich, ale kto z nas czasem jej nie potrzebuje, za to na co dzień naprawdę sobie radzi. Jest bardzo radosną i sympatyczną osobą. Ukończyła szkoły, otrzymując jakieś uprawnienia, pracuje w restauracji prowadzonej przez osoby z niepełnosprawnością intelektualną, ma przyjaciół, kochającą rodzinę, wydaje się być całkiem spełniona i szczęśliwa.

Ale ma kogoś kto by jej pomógł .Czyli jest w normie Intelektualnej ja naprawdę nie .Nie mam kochającej rodziny ani przyjaciół.U mnie z moich stron są ludzie bardzo wredni i podli .

.

81

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

Nie było żadnych życzliwych tutaj osób .Tylko ludzie którzy twierdzą że ja trolluje,albo słyszałem idź lub i ogaenij się .Nie widziałem tutaj żadnych życzliwych ludzi .Ludzie są podli .Nie widziałem nic w tych gównianych komentarzach żadnych życzliwości .Niektórzy nawet mi tu dopier.......... .

Naprawdę nie było??? Bo widzisz, ja to pamiętam zupełnie inaczej. Równocześnie jedynie potwierdzasz, co napisałam, czyli że patrzysz na ludzi jak na wrogów zupełnie przy tym nie zauważając, jeśli chcą Ci pomóc.

Wyjaśnij w takim razie, co musiałoby się stać, żebyś mógł uznać, że ktoś jest Ci życzliwy i ma dobre intencje?

82

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Priscilla napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Nie było żadnych życzliwych tutaj osób .Tylko ludzie którzy twierdzą że ja trolluje,albo słyszałem idź lub i ogaenij się .Nie widziałem tutaj żadnych życzliwych ludzi .Ludzie są podli .Nie widziałem nic w tych gównianych komentarzach żadnych życzliwości .Niektórzy nawet mi tu dopier.......... .

Naprawdę nie było??? Bo widzisz, ja to pamiętam zupełnie inaczej. Równocześnie jedynie potwierdzasz, co napisałam, czyli że patrzysz na ludzi jak na wrogów zupełnie przy tym nie zauważając, jeśli chcą Ci pomóc.

Wyjaśnij w takim razie, co musiałoby się stać, żebyś mógł uznać, że ktoś jest Ci życzliwy i ma dobre intencje?

Nie pomogli nawet bezduszni urzędnicy państwowi .Nie miałem potencjału do rozwoju .

83

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .

Pokierowany byłem do bezdusznych ludzi co nie widzieli problemów ,że jestem niepełnosprawny intelektualnie.To ma być pomoc !!!

84

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .

To ma być kurwa mać  pomoc tak!!TO JEST KURWA KPINA!!

85 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2024-05-17 20:42:53)

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

To ma być kurwa mać  pomoc tak!!TO JEST KURWA KPINA!!

Kpina to jest to co wyczyniasz z nami na tym forum. Ludzie dwoją się i troją żeby ci pomóc, żeby ci podać jakąś receptę na twoje bolączki a ty masz wszystko to w tyle, tylko narzekasz i tworzysz nowe wątki które niczego nie załatwiają tylko zaśmiecają forum.

Ty nie jesteś niepełnosprawny, ty jesteś po prostu sprawny inaczej smile Ty chcesz ludzi wykorzystywać, doić ich, wspinać się po ich plecach od siebie nie dając NIC. Zero wysiłku maximum efektu, to twoja dewiza, a jak ktoś nie chce się dać "wycyckać" to jest zły i to jest KPINA.

Facet obudź się. Świat to nie turkusowe niebo i zielona łąka, czasem trzeba sobie łapki pobrudzić.
I przestań chrzanić, że jesteś niepełnosprawny intelektualnie, bo ja tego nie kupuję.

Weź się za jakąś pracę, dobrze ci radzę. Na początek może być praca w myjni samochodowej np. Tam nie trzeba świadectw i potwierdzenia od lekarza, że jesteś sprawny intelektualnie. Wystarczy jak będziesz się wypowiadał w miarę składnie, a to nieźle ci idzie więc wróżę ci pełen sukces w aplikacji na to stanowisko.

86 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-05-17 21:51:31)

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .

Pozwoliłam sobie zajrzeć do starszych postów Niskiego. Doszłam do wniosku, że Niski nie szuka tu pomocy, ale chce popisać z kobietami na forum, z tym, że jak się chce z kimś rozmawiać, to raczej się go nie obraża, tylko stara się być miłym, a tutaj mamy to, co mamy.


Niski 1996 napisał/a:

Nie było żadnych życzliwych tutaj osób .Tylko ludzie którzy twierdzą że ja trolluje,albo słyszałem idź lub i ogaenij się .Nie widziałem tutaj żadnych życzliwych ludzi .Ludzie są podli .Nie widziałem nic w tych gównianych komentarzach żadnych życzliwości .Niektórzy nawet mi tu dopier.......... .



Salomonka napisał/a:

Ty nie jesteś niepełnosprawny, ty jesteś po prostu sprawny inaczej smile Ty chcesz ludzi wykorzystywać, doić ich, wspinać się po ich plecach od siebie nie dając NIC. Zero wysiłku maximum efektu, to twoja dewiza, a jak ktoś nie chce się dać "wycyckać" to jest zły i to jest KPINA.

Niski, napisałeś wcześniej, że masz IQ w dolnej granicy normy.

87

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

Nie pomogli nawet bezduszni urzędnicy państwowi .Nie miałem potencjału do rozwoju .

Ale ja nie o to zapytałam.

88

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Tamiraa napisał/a:

Pozwoliłam sobie zajrzeć do starszych postów Niskiego. Doszłam do wniosku, że Niski nie szuka tu pomocy, ale chce popisać z kobietami na forum, z tym, że jak się chce z kimś rozmawiać, to raczej się go nie obraża, tylko stara się być miłym, a tutaj mamy to, co mamy.


Niski 1996 napisał/a:

Nie było żadnych życzliwych tutaj osób .Tylko ludzie którzy twierdzą że ja trolluje,albo słyszałem idź lub i ogaenij się .Nie widziałem tutaj żadnych życzliwych ludzi .Ludzie są podli .Nie widziałem nic w tych gównianych komentarzach żadnych życzliwości .Niektórzy nawet mi tu dopier.......... .



Salomonka napisał/a:

Ty nie jesteś niepełnosprawny, ty jesteś po prostu sprawny inaczej smile Ty chcesz ludzi wykorzystywać, doić ich, wspinać się po ich plecach od siebie nie dając NIC. Zero wysiłku maximum efektu, to twoja dewiza, a jak ktoś nie chce się dać "wycyckać" to jest zły i to jest KPINA.

Niski, napisałeś wcześniej, że masz IQ w dolnej granicy normy.

Przecież mam IQ koło 68 69 .

89 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-05-18 08:20:41)

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Niski, napisałeś wcześniej, że masz IQ w dolnej granicy normy.

niski1996 napisał/a:

Przecież mam IQ koło 68 69 .

Wgłębiłam się w temat, bo nie jestem na bieżąco.
Zależy w jakiej skali:

Jaka jest granica IQ?
Interpretacja wartości IQ
IQ w skalach binetowskich    IQ w skali Cattella    Interpretacja
111 - 120    117 - 130    Inteligencja powyżej przeciętnej
89 - 110    83 - 116    Inteligencja przeciętna
68 - 88    52 - 82    Inteligencja niższa niż przeciętna
≤67    ≤51    Niepełnosprawność intelektualna.
Z ciekawości przeczytałam dalsza część, co wpływa na IQ i jakie kraje są w czołówce. Wiadomo, ze IQ można sobie trochę podwyższyć poprzez rozmaite ćwiczenia.

Otóż tak, powiązano z IQ:
Dobre odżywianie.
Regularnie szkolenie swoich kompetencji na dobrym poziomie.
Przepisy o bezpieczeństwie żywności i żywienia.
Przepisy w zakresie dopuszczalnych poziomów substancji zanieczyszczających takich jak ołów.
Wychowanie muzyczne w dzieciństwie.
Wyższy status społeczno-ekonomiczny.
Zmniejszenie liczby przypadków i zapadalności na choroby zakaźne.
Źródło: eska.pl

W czołówce krajów nie jesteśmy, niestety, bo na pierwszym miejscu jest:
Japonia - 108,1
Południowa Korea - 107,00
Chiny - 106,59
Iran - 106,52
Singapur - 104,75
Mongolia - 102,50
Australia - 101,96
Wietnam - 101,14
Niemcy - 101,06
Słowenia - 101,05.
Są to dane opublikowane w ubiegłym roku.
portal RankingRoyals

A propos niepełnosprawności, przed laty udało mi się odwiedzić zakład dla niewidomych w Laskach. Serce pękało, jak się patrzyło na kalekie dzieci, które jednak pod opieką sióstr uczyły się podstawowych rzeczy, nie użalając się nad sobą, a przecież one opuściły dom rodzinny po to, by w dalszym życiu sobie poradzić.

90

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .

Przecież korzystałem namiarów byłem w mopsie napisałem maila chociaż oni nic nie zaproponowali oprócz asystenta na dwa tygodnie .
Byłem w centrum wsparcia środowisko i tylko w rubryczkach co mieli napisane  proponowali mi pomoc .

91

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Tamiraa napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Wiem tyle, ile o sobie napisałeś, a to mi wystarcza, żeby wyciągnąć pewne wnioski.

Wiesz, jeśli chodzi o ludzi to tu nie zawsze 2+2 daje 4. Popatrz na to:

https://www.youtube.com/shorts/Rc063eky89w


I teraz pomyśl o tym, czego on musiał doświadczyć, że miał taką reakcję, że spodziewał się podpuchy.


Czy mając takie doświadczenie życiowe miałabyś swój aktualny mindset?

E, tam, mindset wymusza autyzm, a nad nim można popracować. Z tym, że Niski powinien mieć kogoś, kto nim pokieruje, są specjalne ośrodki, ale Niski nie wyruszy poza swoje miejsce zamieszkania i koło się zamyka.

Przecież wyżej napisałem że mam dodatkowe zaburzenia oprócz autyzmu .

92

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .

Na tym forum spotkałem puste baby co nie mają pojęcia o problemie .

93

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Nie było żadnych życzliwych tutaj osób .Tylko ludzie którzy twierdzą że ja trolluje,albo słyszałem idź lub i ogaenij się .Nie widziałem tutaj żadnych życzliwych ludzi .Ludzie są podli .Nie widziałem nic w tych gównianych komentarzach żadnych życzliwości .Niektórzy nawet mi tu dopier.......... .

Naprawdę nie było??? Bo widzisz, ja to pamiętam zupełnie inaczej. Równocześnie jedynie potwierdzasz, co napisałam, czyli że patrzysz na ludzi jak na wrogów zupełnie przy tym nie zauważając, jeśli chcą Ci pomóc.

Wyjaśnij w takim razie, co musiałoby się stać, żebyś mógł uznać, że ktoś jest Ci życzliwy i ma dobre intencje?

.

94

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Priscilla napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Ciekawe jakbyś był na moim miejscu jakbyś miał autyzm z dodatkowymi schorzeniami.

Ale ja tylko stwierdzam fakt, nie ma żadnego znaczenia co by było, gdybym była jak Ty. 

Po prostu jesteś zły na cały świat, jakby ten świat był Ci winien temu, że jesteś jaki jesteś, a równocześnie samemu sobie jesteś największym wrogiem uznając, że autyzm i schorzenia wykluczyły Cię z życia. Nie, Ty sam się z tego życia wykluczasz swoim nastawieniem i postawą.
Niemniej tyle razy było o tym pisane, tyle osób chciało Ci realnie pomóc, ale Ciebie to nie interesuje, że nie będę powtarzać.
   
W każdym razie Ty chcesz, aby świat widział Cię jeszcze bardziej chorym, nieporadnym i skrzywdzonym przez los niż w istocie jesteś po to, żeby się nad Tobą pochylał i klepał po pleckach - to są Twoje potencjalne profity. Równocześnie pomocy i życzliwości nie zauważasz, a kiedy ktoś pisze prawdę to reagujesz agresją.

Sam o sobie chcesz myśleć, że jesteś za niski za związek i za głupi na normalne relacje międzyludzkie, dlatego zwyczajnie irytujesz się, kiedy ktoś Ci pisze, że ani nie jesteś niski, ani nie masz IQ na poziomie dziecka.

.

95

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
0meqaO24 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Piszesz, ogólnie, bez błędów i dość składnie.

No to od teraz niski będzie pisał z błędami i nieskładnie.

Tutaj jest więcej założonych podobnych wątków pod różnymi nickami,
pisanych w podobny charakterystyczny styl i podobnych problemach.
Jest bardziej inteligentny niż się wszystkim wydaje.
Tutaj ma dobrą zabawę.

.

96

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .

Niski,

Czego potrzebowałbyś od nas?

97 Ostatnio edytowany przez 123qwerty123 (2024-05-20 13:20:15)

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

Nie umiem gotować ani prać...Jestem człowiekiem gorszym od przeciętnego człowieka.Nigdy się jak z nie usamodzielnie ani nigdy nie będę normalnym człowiekiem ..

Może Cię zaskoczę, ale ludzie nie rodzą się z umiejętnością gotowania czy obsługi pralki. Tak samo jak nie urodziłeś się z umiejętnością obsługi komputera, czy telefonu. Powiem więcej, obsługa pralki jest łatwiejsza niż obsługa komputera

98

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

Na tym forum spotkałem puste baby co nie mają pojęcia o problemie .

I potem dziwisz się, że nie masz przyjaciół ani nawet znajomych. Obrażanie to Twoje drugie imię, zaraz obok złości i zgorzknienia. Ja rozumiem, że świat nie jest sprawiedliwy, ale przecież nigdy nie wiesz, z czym mierzy się druga osoba.

99

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Foxterier napisał/a:

Niski,

Czego potrzebowałbyś od nas?


Namiaru na kogoś handlującego hormonem wzrostu? :>

100

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Jack Sparrow napisał/a:
Foxterier napisał/a:

Niski,

Czego potrzebowałbyś od nas?


Namiaru na kogoś handlującego hormonem wzrostu? :>

Przecież on ma 1,77cm wzrostu, więc jeśli uważa się za niepełnosprawnego psychicznie podobnie jak za niskiego, to mamy do czynienia z kimś kto zbiera wszystkie nieszczęścia świata i w związku z tym cały czas siedzi na stosie ofiarnym. Cokolwiek zrobi w życiu nie tak jak potrzeba, obwinia wszystkich dookoła. Jego życie przechodzi od jednego nieszczęścia do drugiego i oczywiście nie widzi żadnego swojego udziału w tym, co się dzieje. Nikt mu w niczym nie pomoże, bo każdy kto chce go z tej mentalności ofiary wysadzić jest zły,  bo przecież to takie wygodne nie mieć do siebie o nic pretensji, obwiniać tylko siły wyższe, geny, choroby i co tam jeszcze. Korzyści z bycia ofiarą przewyższają wszystko co mógłby otrzymać od życia; samodzielność/odpowiedzialność, samowystarczalność/konsekwencje podejmowanych przez siebie decyzji, itd, itp. A tak może bezkarnie narzekać, wszyscy mamy mu wspólczuć i ..... właśnie, no co? Robić wszystko za niego? Chyba o to chodzi, aby go niańczyć do us....anej śmierci, bo przecież on nawet pralki nie włączy, pomimo że z komputerem sobie radzi wyśmienicie.

101

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Salomonka napisał/a:

Przecież on ma 1,77cm wzrostu, więc jeśli uważa się za niepełnosprawnego psychicznie podobnie jak za niskiego, to mamy do czynienia z kimś kto zbiera wszystkie nieszczęścia świata i w związku z tym cały czas siedzi na stosie ofiarnym. Cokolwiek zrobi w życiu nie tak jak potrzeba, obwinia wszystkich dookoła. Jego życie przechodzi od jednego nieszczęścia do drugiego i oczywiście nie widzi żadnego swojego udziału w tym, co się dzieje. Nikt mu w niczym nie pomoże, bo każdy kto chce go z tej mentalności ofiary wysadzić jest zły,  bo przecież to takie wygodne nie mieć do siebie o nic pretensji, obwiniać tylko siły wyższe, geny, choroby i co tam jeszcze. Korzyści z bycia ofiarą przewyższają wszystko co mógłby otrzymać od życia; samodzielność/odpowiedzialność, samowystarczalność/konsekwencje podejmowanych przez siebie decyzji, itd, itp. A tak może bezkarnie narzekać, wszyscy mamy mu wspólczuć i ..... właśnie, no co? Robić wszystko za niego? Chyba o to chodzi, aby go niańczyć do us....anej śmierci, bo przecież on nawet pralki nie włączy, pomimo że z komputerem sobie radzi wyśmienicie.

Kilka dni temu napisałam coś zaskakująco podobnego, więc obstawiam, że w odpowiedzi na te słowa przeczytasz, że jesteś wredną babą (lub coś w tym tonie), a tak w ogóle to nic nie wiesz o problemach Niskiego wink

102 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-05-20 21:35:13)

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
Salomonka napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:
Foxterier napisał/a:

Niski,

Czego potrzebowałbyś od nas?


Namiaru na kogoś handlującego hormonem wzrostu? :>

Przecież on ma 1,77cm wzrostu, więc jeśli uważa się za niepełnosprawnego psychicznie podobnie jak za niskiego, to mamy do czynienia z kimś kto zbiera wszystkie nieszczęścia świata i w związku z tym cały czas siedzi na stosie ofiarnym. Cokolwiek zrobi w życiu nie tak jak potrzeba, obwinia wszystkich dookoła. Jego życie przechodzi od jednego nieszczęścia do drugiego i oczywiście nie widzi żadnego swojego udziału w tym, co się dzieje. Nikt mu w niczym nie pomoże, bo każdy kto chce go z tej mentalności ofiary wysadzić jest zły,  bo przecież to takie wygodne nie mieć do siebie o nic pretensji, obwiniać tylko siły wyższe, geny, choroby i co tam jeszcze. Korzyści z bycia ofiarą przewyższają wszystko co mógłby otrzymać od życia; samodzielność/odpowiedzialność, samowystarczalność/konsekwencje podejmowanych przez siebie decyzji, itd, itp. A tak może bezkarnie narzekać, wszyscy mamy mu wspólczuć i ..... właśnie, no co? Robić wszystko za niego? Chyba o to chodzi, aby go niańczyć do us....anej śmierci, bo przecież on nawet pralki nie włączy, pomimo że z komputerem sobie radzi wyśmienicie.

Rok na forum.

103

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .

Wolałbym zdechnąć i nie żyć wogole wcale.Nie mam szans na normalne życie.

104

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .
niski1996 napisał/a:

Wolałbym się urodzić jako zdrowy facet.

105

Odp: Choroba zniszczyła mi całe życie .

[quote=niski1

Posty [ 66 do 105 z 105 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Choroba zniszczyła mi całe życie .

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024