Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 67 ]

Temat: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

24 lata kończę niedługo, bo już w styczniu.



Koniec studiów niebawem.



W związku nie byłam i nie jestem aktualnie.



Czasami z tego powodu jest mi ciężko, ale wmawiam sobie, że lepiej być samemu niż z byle kim.



Zastanawia mnie czy po studiach zmaleją szanse na poznanie kogoś?



Problem polega na tym, że gdzie bym nie była to wszędzie dziewczyny.



W szkole średniej masa dziewczyn, na studiach czy to licencjackich czy obecnych magisterskich to też przeważnie dziewczyny.



W akademiku już młodsze roczniki chłopaków, bo 04.



Bardziej interesuje się kimś z rocznika 92-98 i 00.



99 i 01 odpada. 10-15 lat starszy czy ktoś młodszy odpada.



Uważam się za osobę, która dąży do celu, która wie czego chce, która jest wrażliwa.



Typ partnera, który mi odpowiada to ktoś wrażliwy, poukładany, nie taki, który myślałby tylko o jednym, żeby był wyrozumiały, wiedział czego chciał. Co do wyglądu to mi odpowiada chłopięca uroda i sylwetka typu Tom Cruise, ewentualnie sylwetka smukła. Wolę kogoś z włosami niż łysego.



Roczniki 92-98 już raczej są po studiach.



W rodzinnym mieście nie mam znajomych, ze względu na to co mi się stało w gimnazjum( wtedy dwóch chłopaków mi dokuczało, tzn jeden mnie zmuszał abym z nim chodziła, uroił sobie, że się spotykamy i przy wszystkich mówił, że z nim spałam, ale to nie było prawdą. Drugi z nich mnie zmuszał co chwila, choć mówiłam tyle razy, że nie interesuje się nim) i w liceum nie oddzywałam sie do nikogo przez to. Ale jak na studia 4 lata temu przyjechałam to w akademiku zaczęłam zagadywać do kogoś.



Ale jeżdżę rowerem po okolicznych wioskach w okresie wakacyjnym, biegam, chodzę na pobliski zalew. W mieście gdzie studiuje planuję chodzić na siłownię- nie istnieje szansa, że poznam kogoś?



Koleżanki z miasta gdzie studiuje mają same dziewczyny wśród znajomych, kuzynów 10-16 lat.



Tak samo na weselach czy innych uroczystościach jestem to ciągle z roczników 92-98 i 00 to jest dziewczyna

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Skup sie na nauce chlopak sam sie znajdzie

3

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Nie będzie ci trudno.

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
JuliaUK33 napisał/a:

Skup sie na nauce chlopak sam sie znajdzie

Julka pierwszy raz coś mądrego napisała.

5

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:

Nie będzie ci trudno.

Jej będzie. Napisała już 30 wątków o tym samym.

6

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Jest takie przysłowie które mi się nasuwa jako słowa wsparcia dla Ciebie, że  „Miłość przychodzi niespodziewanie” i zdecydowanie się z tym zgadzam. Staram się rozumieć Twoją potrzebę posiadania kogoś obok, człowieka którego będziesz kochać, ale lepiej jest czekać na tego człowieka który ma się pojawić i który zawróci Ci w głowie, niż narzucać Sobie presję i strach, że to nie przyjdzie. Kolejne przysłowie „ lepiej jest czekać, niż być z byle kim”. Skup się na swoich zainteresowaniach, rozwijaj się, szlifuj swoje umiejętności, skup się na Sobie, a miłość przyjdzie.

7

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Skup sie na nauce chlopak sam sie znajdzie

Julka pierwszy raz coś mądrego napisała.


Nie do końca smile
Sam się nie znajdzie.

8

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Legat napisał/a:
Farmer napisał/a:

Nie będzie ci trudno.

Jej będzie. Napisała już 30 wątków o tym samym.

Bo ona to taki raka w żeńskim wydaniu.
Ale kobiety szybciej się ogarniają.

9

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Legat napisał/a:
Farmer napisał/a:

Nie będzie ci trudno.

Jej będzie. Napisała już 30 wątków o tym samym.

Bo ona to taki raka w żeńskim wydaniu.
Ale kobiety szybciej się ogarniają.

Nie musi się nawet ogarniać, wystarczy, że będzie (chyba że straszy buźką, w co jednak nie wierzę).

10

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
assassin napisał/a:

Nie musi się nawet ogarniać, wystarczy, że będzie (chyba że straszy buźką, w co jednak nie wierzę).

Musi się na tyle ogarnąć, żeby nie uciekała, ładnie się uśmiechała, była miła.

11

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
assassin napisał/a:

Nie musi się nawet ogarniać, wystarczy, że będzie (chyba że straszy buźką, w co jednak nie wierzę).

Musi się na tyle ogarnąć, żeby nie uciekała, ładnie się uśmiechała, była miła.

Co by absztyfikanta nie spłoszyć. smile

12

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Legat napisał/a:
Farmer napisał/a:

Nie będzie ci trudno.

Jej będzie. Napisała już 30 wątków o tym samym.

Bo ona to taki raka w żeńskim wydaniu.
Ale kobiety szybciej się ogarniają.


SPIERDALAJ TYPIE Z TYM PORÓWNANIEM DO RAKI! WYPIERDALAJ!

13

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:
Farmer napisał/a:
Legat napisał/a:

Jej będzie. Napisała już 30 wątków o tym samym.

Bo ona to taki raka w żeńskim wydaniu.
Ale kobiety szybciej się ogarniają.


SPIERDALAJ TYPIE Z TYM PORÓWNANIEM DO RAKI! WYPIERDALAJ!


tak...będzie trudno wink

14

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Herne napisał/a:
Golden_eye napisał/a:
Farmer napisał/a:

Bo ona to taki raka w żeńskim wydaniu.
Ale kobiety szybciej się ogarniają.


SPIERDALAJ TYPIE Z TYM PORÓWNANIEM DO RAKI! WYPIERDALAJ!


tak...będzie trudno wink

chyba jednak tak wink

15

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Herne napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

SPIERDALAJ TYPIE Z TYM PORÓWNANIEM DO RAKI! WYPIERDALAJ!


tak...będzie trudno wink

chyba jednak tak wink

Spierdalaj z tym!

16

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Takiej niewychowanej i chamskiej dziewczyny żaden normalny chłopak nie zechce, uspokój się.

17

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Inka12 napisał/a:

Jest takie przysłowie które mi się nasuwa jako słowa wsparcia dla Ciebie, że  „Miłość przychodzi niespodziewanie” i zdecydowanie się z tym zgadzam. Staram się rozumieć Twoją potrzebę posiadania kogoś obok, człowieka którego będziesz kochać, ale lepiej jest czekać na tego człowieka który ma się pojawić i który zawróci Ci w głowie, niż narzucać Sobie presję i strach, że to nie przyjdzie. Kolejne przysłowie „ lepiej jest czekać, niż być z byle kim”. Skup się na swoich zainteresowaniach, rozwijaj się, szlifuj swoje umiejętności, skup się na Sobie, a miłość przyjdzie.


A co mi tu poradzisz? Gdzie można poznać kogoś jak przewaga dziewczyn co chwila i same dzieci? Jak koleżanki z miasta gdzie studiuje mają młodszych kuzynów i same dziewczyny wśród znajomych?

Roczniki 92-98 czyli ci starsi od 2 do 8 lat to raczej na próżno na uczelni, bo raczej już są po studiach. A wiadomo wolę o tyle starszych czy rowiesników( roczniki 00) niż starszych o rok, starszych o 10-15 lat, młodszych o rok i dalej.

Przecież i tak wychodzę w rodzinnych stronach na rower I bieganie w wakacje?- To nie istnieje szansa że poznam kogoś?


Bardzo chciałabym też mieć kogoś o chłopięcej urodzie i z włosami, o sylwetce smukłej, ew takiej jak Tom Cruise, nie lubię łysiny i zarostu u młodych chłopaków/młodych panów. Lubię wrażliwych, takich co szanują partnerkę i innych ludzi, nie myślą tylko o jednym, wolę takich wyrozumiałych jeśli chodzi o współżycie. Takich co wiedzą czego chcą, dążą do celu( taką twardość akceptuje u płci przeciwnej), nie lubię tych co zgrywaja twardzieli, wyśmiewają się z wrażliwości- ale czy takich dzisiaj jest jak na lekarstwo?

18

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

Bardzo chciałabym też mieć kogoś o chłopięcej urodzie i z włosami, o sylwetce smukłej, ew takiej jak Tom Cruise, nie lubię łysiny i zarostu u młodych chłopaków/młodych panów. Lubię wrażliwych, takich co szanują partnerkę i innych ludzi, nie myślą tylko o jednym, wolę takich wyrozumiałych jeśli chodzi o współżycie. Takich co wiedzą czego chcą, dążą do celu( taką twardość akceptuje u płci przeciwnej), nie lubię tych co zgrywaja twardzieli, wyśmiewają się z wrażliwości- ale czy takich dzisiaj jest jak na lekarstwo?

Chyba umrzesz samotna.

19 Ostatnio edytowany przez SmutnaDziewczyna007 (2023-12-03 17:50:11)

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Twoja obsesja na punkcie seksu jest bardzo dziwna. Ciągle podkreślasz że "nie moga myśleć o jednym". Gdybyś poznala faceta i on by o tym jednym nie myślał, to zostałabyś jego koleżanką. Pożądanie i atrakcyjność fizyczna to ważny aspekt związku. Aspekt seksualny związku nie wyklucza szacunku, wyrozumiałości. Mężczyzna może cię pożądać, a jednocześnie podwieźć twoją babcie  100km na badania serca z szacunku i troski do ciebie i twojej rodziny.

Jak się nad tym zastanowić to szukasz faceta który będzie wyglądał jak młody chłopiec i zachowywał się jak chłopiec. Dlaczego boisz się dorosłych, silnych, dobrze zbudowanych, męskich facetów?
PunBB bbcode test

Widze że ta historia o niechcianej ciąży kuzynki zrobiła swoje i tata wiedział co robi opowiadając ci ją.

20

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Twoja obsesja na punkcie seksu jest bardzo dziwna. Ciągle podkreślasz że "nie moga myśleć o jednym". Gdybyś poznala faceta i on by o tym jednym nie myślał, to zostałabyś jego koleżanką. Pożądanie i atrakcyjność fizyczna to ważny aspekt związku. Aspekt seksualny związku nie wyklucza szacunku, wyrozumiałości. Mężczyzna może cię pożądać, a jednocześnie podwieźć twoją babcie  100km na badania serca z szacunku i troski do ciebie i twojej rodziny.

Jak się nad tym zastanowić to szukasz faceta który będzie wyglądał jak młody chłopiec i zachowywał się jak chłopiec. Dlaczego boisz się dorosłych, silnych, dobrze zbudowanych, męskich facetów?
PunBB bbcode test

Widze że ta historia o niechcianej ciąży kuzynki zrobiła swoje i tata wiedział co robi opowiadając ci ją.


Po prostu mam taki typ i trzeba to akceptować niż szanować.

Zależy mi na tym aby wspolzył z miłości niż przechwalania się o bzykaniu.

A typ chłopięcy mi się podoba z wyglądu I wrażliwy bo takich lubię. Nie kręcą mnie z nadwagą i twatrdziele. Łysi tez nie.


Uszanuj to!

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Twoja obsesja na punkcie seksu jest bardzo dziwna. Ciągle podkreślasz że "nie moga myśleć o jednym". Gdybyś poznala faceta i on by o tym jednym nie myślał, to zostałabyś jego koleżanką. Pożądanie i atrakcyjność fizyczna to ważny aspekt związku. Aspekt seksualny związku nie wyklucza szacunku, wyrozumiałości.

Każdy normalny, zdrowy mężczyzna będzie chciał seksu i będzie do niego dążył.
Często kobietom się wydaje, że chodzi tylko o to. Czasem tak pewnie jest, ale zazwyczaj chodzi nie tylko, a też o to. Plus sporo innych rzeczy.

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

Po prostu mam taki typ i trzeba to akceptować niż szanować.

Zależy mi na tym aby wspolzył z miłości niż przechwalania się o bzykaniu.

A typ chłopięcy mi się podoba z wyglądu I wrażliwy bo takich lubię. Nie kręcą mnie z nadwagą i twatrdziele. Łysi tez nie.


Uszanuj to!

Okej, tylko ci mowię, że chłopięcy wygląd nie musi isć w parze z niewinnym charakterem. Jeśli z jakiś wzgledów myślisz, że w ten sposób ochronisz się przed krzywdą, czy zranieniem twoich uczuć to mam złą wiadomość.

23

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

Po prostu mam taki typ i trzeba to akceptować niż szanować.

Zależy mi na tym aby wspolzył z miłości niż przechwalania się o bzykaniu.

A typ chłopięcy mi się podoba z wyglądu I wrażliwy bo takich lubię. Nie kręcą mnie z nadwagą i twatrdziele. Łysi tez nie.


Uszanuj to!

Okej, tylko ci mowię, że chłopięcy wygląd nie musi isć w parze z niewinnym charakterem. Jeśli z jakiś wzgledów myślisz, że w ten sposób ochronisz się przed krzywdą, czy zranieniem twoich uczuć to mam złą wiadomość.


A co ma na celu ta zła wiadomość?!
Chodzi mi o to, że lubię wrażliwość w facetach( Leszek Talar z filmu Dom) jeśli chodzi o charakter, taki, który nie spieszy się ze współżyciem, szanuje mnie i innych ludzi, akceptuje mnie taką jaką jestem.
Lubię sylwetkę smukłą(Leszek Talar z filmu Dom), ew sylwetkę wysportowaną( Tom Cruise), lubię delikatną urodę( Tom Cruise, Leszek Talar z serialu Dom, z resztą obaj podobni do siebie)

24

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

A co ma na celu ta zła wiadomość?!

Albo będziesz długi czas samotna, albo władujesz się w jakiś nierokujący związek.

25

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

A co ma na celu ta zła wiadomość?!

Albo będziesz długi czas samotna, albo władujesz się w jakiś nierokujący związek.

Ze rowniez tacy mezczyzni o takim typie urody, moga rowniez okazac sie draniami.

Ja tez wole szczuplych panow niz umiesnionych "byczkow" smile

26

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Gosiawie napisał/a:

Ze rowniez tacy mezczyzni o takim typie urody, moga rowniez okazac sie draniami.


Zwracając przesadną uwagę na wygląd może być mylące.

Ładna kobieta może być narcystycznym toksykiem, dlatego trzeba uważać i patrzeć na czyny, a nie kierować się swoimi wyobrażeniami.

27 Ostatnio edytowany przez Gosiawie (2023-12-04 13:59:35)

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

Ze rowniez tacy mezczyzni o takim typie urody, moga rowniez okazac sie draniami.


Zwracając przesadną uwagę na wygląd może być mylące.

Ładna kobieta może być narcystycznym toksykiem, dlatego trzeba uważać i patrzeć na czyny, a nie kierować się swoimi wyobrażeniami.


Nie kazda ladna moze taka byc. Jestes jakis podejrzliwy, przeszlosc?
Poza tym autorce nie chodzi (chyba) o najpiekniejszego na swiecie

28

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Gosiawie napisał/a:
Farmer napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

Ze rowniez tacy mezczyzni o takim typie urody, moga rowniez okazac sie draniami.


Zwracając przesadną uwagę na wygląd może być mylące.

Ładna kobieta może być narcystycznym toksykiem, dlatego trzeba uważać i patrzeć na czyny, a nie kierować się swoimi wyobrażeniami.


Nie kazda ladna moze taka byc. Jestes jakis podejrzliwy, przeszlosc?
Poza tym autorce nie chodzi (chyba) o najpiekniejszego na swiecie


Na domiar tego jak byłam w 1 liceum czy 4 lata temu wyjeżdżałam na studia to tata takie rzeczy mi mówił:

Nie powinnam poznawać chłopaka w tym wieku, bo skończę jak kuzynka która mając 16( za 4 miesiące 17 lat miała skończyć) urodziła syna( teraz 19 lat ma) i zatrzymała się przez ciąże na gimnazjum. Jeszcze mnie porównywał z kuzynkami( jedna ma 37 lat i zaszła w ciaze mając 20 lat, druga ma 32 lata i w ciążę zaszła mając 22 lata), które zachodziły w ciążę przed ślubem, że nie mają studiów( obie maturę mają, ale starsza z nich tylko liceum skończyła, młodsza jest po szkole policealnej). Powiedział, że będę tak jak one. Przed wyjazdem na studia powiedział mi jeszcze tak: że nie powinnaś poznawać kogoś w tym wieku, bo skończę jak kuzynka( 30 lat w styczniu będzie miała), którą z mężem przed ślubem zamieszkała( już od razu tata ma te założenia), albo, że skończę jak kuzynka która mając 19 lat zaszła w ciąże przez to nie zdała poprawkowej ustnej


Naprawdę już od razu mieszkanie przed ślubem zakładać...

Na szczęście jestem na ostatnim roku studiów, mam prawko od 2 lat, licencjat od 2 lat, maturę od 5 lat w kieszeni tylko jeszcze jeden tytuł mi został, magister

29

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

Na domiar tego jak byłam w 1 liceum czy 4 lata temu wyjeżdżałam na studia to tata takie rzeczy mi mówił:

Ojciec troszczy się o córkę i nie chce szybko zostać dziadkiem, żebyś miała wykształcenie, czy nie została samotną matką.

Golden_eye napisał/a:

Na szczęście jestem na ostatnim roku studiów, mam prawko od 2 lat, licencjat od 2 lat, maturę od 5 lat w kieszeni tylko jeszcze jeden tytuł mi został, magister

studenciara smile
jeśli ostatni rok, to zajęć mało, idź do pracy, tam będzie kilku facetów, może któryś się tobie spodoba

30

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

Na domiar tego jak byłam w 1 liceum czy 4 lata temu wyjeżdżałam na studia to tata takie rzeczy mi mówił:

Ojciec troszczy się o córkę i nie chce szybko zostać dziadkiem, żebyś miała wykształcenie, czy nie została samotną matką.

Golden_eye napisał/a:

Na szczęście jestem na ostatnim roku studiów, mam prawko od 2 lat, licencjat od 2 lat, maturę od 5 lat w kieszeni tylko jeszcze jeden tytuł mi został, magister

studenciara smile
jeśli ostatni rok, to zajęć mało, idź do pracy, tam będzie kilku facetów, może któryś się tobie spodoba

Ale żeby porównywać też mnie do kuzynki, że mogę skończyć jak ona ze przed ślubem z mężem mieszkała?

Już od razu myślał tata o wspólnym zamieszkaniu.

Mnie do tej kuzynki porównywać co się przeprowadziła przed ślubem?- O co chodziło z tym?

31

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

Ale żeby porównywać też mnie do kuzynki, że mogę skończyć jak ona ze przed ślubem z mężem mieszkała?

Już od razu myślał tata o wspólnym zamieszkaniu.

Mnie do tej kuzynki porównywać co się przeprowadziła przed ślubem?- O co chodziło z tym?

Ale dlaczego miałby nie porównywać?

Miałem koleżanki, które studiów nie pokończyły, bo była wpadka.
I nie mieszkały w akademiku, tylko od razu ze swoim chłopakiem.

Twój ojciec chce mieć córkę, która będzie wykształcona, miała szerokie horyzonty i dużo możliwości.
Niestety dziecko w młodym wieku utrudnia to.

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Myślę, że dobry ginekolog i widza na temat antykoncepcji zdałaby lepiej egzamin niż historie o ciążach. Może golden dowiedz się jak działa kobiece ciało, jakie masz możliwości antykoncepcji itd?
Jak się dowiesz że nie ma opcji żeby zajść w niechcianą ciąże (antykoncepcja+ gumki+tabletka dzień po+aborcja w ostatecznym razie) to może historie taty przestaną robić na tobie wrażenie? Twoje kuzynki zaszły w niechciane ciąże bo nie miały informacji na temat antykoncepcji. Wiele kobiet jest aktywna seksualnie przez kilkanaście lat bez wpadek, bo po prostu umieją się dowiedziec co i jak. Seks =/= ciąża.

33

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Myślę, że dobry ginekolog i widza na temat antykoncepcji zdałaby lepiej egzamin niż historie o ciążach. Może golden dowiedz się jak działa kobiece ciało, jakie masz możliwości antykoncepcji itd?
Jak się dowiesz że nie ma opcji żeby zajść w niechcianą ciąże (antykoncepcja+ gumki+tabletka dzień po+aborcja w ostatecznym razie) to może historie taty przestaną robić na tobie wrażenie? Twoje kuzynki zaszły w niechciane ciąże bo nie miały informacji na temat antykoncepcji. Wiele kobiet jest aktywna seksualnie przez kilkanaście lat bez wpadek, bo po prostu umieją się dowiedziec co i jak. Seks =/= ciąża.


Przecież wiem, że istnieje antykoncepcja!!!!!!!!

To co robić mam aby poznać chłopaka jak dziewczyna wszędzie w moim wieku czy od 2 do 8 lat starszy ktoś to dziewczyna?

Lubię wrażliwego co nie myśli tylko o jednym, z włosami, nie łysego, smukłego ew wysportowanego. To gdzie mogę poznać kogoś w tym wieku i tym wyglądzie i charakterze?


Co zrobić zeby miec chłopaka?

34

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Naucz się delikatnie flirtować. Umiesz?

35

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Agnes76 napisał/a:

Naucz się delikatnie flirtować. Umiesz?


Tzn jak?

36

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Zachowywać się tak, żeby wybrany przez Ciebie chłopak zwrócił na Cienie uwagę, poczuł, ze jesteś nim zainteresowana i otwarta na znajomość.

Nigdy nie jest tak, że są same kobiety/dziewczyny w danym miejscu.
Jeśli w pokoju jest 10 dziewczyn i dwóch chłopaków, to ten wybrany powinien się zainteresować właśnie Tobą.
Bo może być tak, że będziesz jedną z dwóch kobiet w pokoju, a z 10 chłopaków żaden nie zainteresuje się Tobą.
Rozumiesz co mam na myśli?

37

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Agnes76 napisał/a:

Zachowywać się tak, żeby wybrany przez Ciebie chłopak zwrócił na Cienie uwagę, poczuł, ze jesteś nim zainteresowana i otwarta na znajomość.

Nigdy nie jest tak, że są same kobiety/dziewczyny w danym miejscu.
Jeśli w pokoju jest 10 dziewczyn i dwóch chłopaków, to ten wybrany powinien się zainteresować właśnie Tobą.
Bo może być tak, że będziesz jedną z dwóch kobiet w pokoju, a z 10 chłopaków żaden nie zainteresuje się Tobą.
Rozumiesz co mam na myśli?


Nie wiem o co chodzi

38

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Postaram się dokładniej Ci wytłumaczyć smile

Chcesz spotkać partnera. Partnerką nie zostaje się z automatu tylko dlatego, ze spotkasz jakiegoś chłopaka w swoim życiu. Na pewno wielu już spotykałaś a żaden Twoim partnerem nie został, czyli nic z samego spotkania nie wynikło.
Abyście zostali partnerami musi się nawiązać między Wami jakaś bliższa więź.
Ludzie przy spotkaniu wysyłają sobie nawzajem pewne komunikaty, w tym te niewerbalne jak mowa ciała, tembr głosu, mimika. Z nich możesz wyczytać czy chłopak jest Tobą zainteresowany, ma ochotę na bliższą znajomość. Ty również możesz takie komunikaty wysyłać temu, który wzbudził Twoje zainteresowanie. Bez okazania takiego zainteresowania przez jedną osobę i podobną odpowiedzią ze strony tej drugiej, żadnej bliższej znajomości nie zawrzesz. Nie zostaniecie partnerami.

Wyobraź sobie, że chłopak zupełnie nie zwraca na Ciebie uwagi, jest zajęty tylko swoimi sprawami, rozmawia z innymi pomijając Ciebie. Czy w takiej sytuacji jest szansa, że z tego spotkania cokolwiek wyniknie? Z pewnością nie.
Zupełnie inaczej będzie gdy uśmiechnie się, podejdzie , zacznie rozmowę i okaże zainteresowanie, powie Ci coś miłego. Wtedy szanse na bliższą znajomość bardzo wzrastają bo masz szansę odpowiedzieć tym samym. Nie musi być tak, że Ty tylko czekasz na takie zainteresowanie. Sama też możesz to zrobić. Nawiązanie z chłopakiem miłej rozmowy to rzecz zupełnie naturalna.

Jak będziesz sztywna w kontaktach z mężczyznami to Twoja postawa, wyraz twarzy czy zachowanie mówi mu "nie interesujesz mnie, nie chcę bliższej znajomości ".
Flirt to sposób aby okazać zainteresowanie i ośmielić chłopaka do kontaktu. Flirt sprawia, że ludzie czują się ze sobą dobrze a rozmowa  sprawia przyjemność.
Miły uśmiech, jakiś żart, subtelny komplement ułatwiają kontakty i sprawiają, że macie okazję lepiej się poznać, dowiedzieć czegoś o sobie. Na  podstawie uzyskanych informacji każdy może podjąć decyzję ,czy chce  spotkać się kolejny raz i rozwijać znajomość. To daje szansę abyście  zostali partnerami.

39

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Agnes76 napisał/a:

Postaram się dokładniej Ci wytłumaczyć smile

Chcesz spotkać partnera. Partnerką nie zostaje się z automatu tylko dlatego, ze spotkasz jakiegoś chłopaka w swoim życiu. Na pewno wielu już spotykałaś a żaden Twoim partnerem nie został, czyli nic z samego spotkania nie wynikło.
Abyście zostali partnerami musi się nawiązać między Wami jakaś bliższa więź.
Ludzie przy spotkaniu wysyłają sobie nawzajem pewne komunikaty, w tym te niewerbalne jak mowa ciała, tembr głosu, mimika. Z nich możesz wyczytać czy chłopak jest Tobą zainteresowany, ma ochotę na bliższą znajomość. Ty również możesz takie komunikaty wysyłać temu, który wzbudził Twoje zainteresowanie. Bez okazania takiego zainteresowania przez jedną osobę i podobną odpowiedzią ze strony tej drugiej, żadnej bliższej znajomości nie zawrzesz. Nie zostaniecie partnerami.

Wyobraź sobie, że chłopak zupełnie nie zwraca na Ciebie uwagi, jest zajęty tylko swoimi sprawami, rozmawia z innymi pomijając Ciebie. Czy w takiej sytuacji jest szansa, że z tego spotkania cokolwiek wyniknie? Z pewnością nie.
Zupełnie inaczej będzie gdy uśmiechnie się, podejdzie , zacznie rozmowę i okaże zainteresowanie, powie Ci coś miłego. Wtedy szanse na bliższą znajomość bardzo wzrastają bo masz szansę odpowiedzieć tym samym. Nie musi być tak, że Ty tylko czekasz na takie zainteresowanie. Sama też możesz to zrobić. Nawiązanie z chłopakiem miłej rozmowy to rzecz zupełnie naturalna.

Jak będziesz sztywna w kontaktach z mężczyznami to Twoja postawa, wyraz twarzy czy zachowanie mówi mu "nie interesujesz mnie, nie chcę bliższej znajomości ".
Flirt to sposób aby okazać zainteresowanie i ośmielić chłopaka do kontaktu. Flirt sprawia, że ludzie czują się ze sobą dobrze a rozmowa  sprawia przyjemność.
Miły uśmiech, jakiś żart, subtelny komplement ułatwiają kontakty i sprawiają, że macie okazję lepiej się poznać, dowiedzieć czegoś o sobie. Na  podstawie uzyskanych informacji każdy może podjąć decyzję ,czy chce  spotkać się kolejny raz i rozwijać znajomość. To daje szansę abyście  zostali partnerami.



Opiszę jak byłam gnębiona w gimnazjum:

Otóż pod koniec podstawówki byłam gnębiona w klasie, gimnazjum było dla mnie najgorsze jeśli chodzi o rówieśników, bo też miałam traumy, bo jedna dziewczyna mnie gnębiła. Ostatnia klasa gimnazjum najgorsza, bo jeden chłopak mnie zmuszał abym z nim była, mówiłam mu wielokrotnie, że nic z tego nie będzie, a on rozpowiadał przy wszystkim,że współżyliśmy, drugi z nich też mnie zmuszał abym z nim była i głupie numery robił, nikt mnie nie obronił przed nimi, zamknięta w sobie byłam przez gimnazjum i w liceum ta trauma ciążyła na mnie i kolegów dlatego nie miałam w szkole średniej bałam się do kogo kolwiek zagadywać, tym bardziej do chłopaków



Albo do mnie kochanie mówił kotku jak szłam do tablicy, a w 3 gimnazjum na lekcji religii to mówił, że cię kocham, że będę cię dotykał na bierzmowaniu pamiętasz jak spaliśmy razem, a ten drugi co długopis mi zabrał go wyrwałam mu i go uderzyłam w ramię pan od religii zwrócił mu uwagę nie przestał. A ten pierwszy coś tam przygadywał do mnie tak się zdenerwowałam, że go koplam pod krzesłem a tamten na to nie przemoc nie jest rozwiązaniem, powiedziałam zamknij się klasa była po ich stronie, pan od religii ich rozsadził potem powiedział wychowawcy o wszystkim



Albo ten chłopak co tak uroił sobie, że jesteśmy razem to namawiał mnie do ucieczki z lekcji, wysyłał życzenia typu wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka, wszystkiego najlepszego z okazji czwartku.



A po tej rozmowie to ten z tym drugim się zebrał i celowo przysiadł się do mnie na stołówce mówiąc smacznego, ja uciekłam od nich a jeden z nich chichotal sobie



Ale powiem, że płakałam prawie całe gimnazjum przez te doświadczenia, w wakacje przed szkoła średnia bałam się z domu wychodzić, że któregoś spotkam na ulicy. Przez całą szkole średnią zamknięta w sobie byłamZawsze rozważałam aby przenieść się do innej szkoły wyprowadzić się gdzieś daleko mieć spokój od prześladowców od tej dziewuchy i tych chłopaków, na psychice mi się to odbijało, że liczyłam dni, godziny, miesiące do końca gimnazjum, zalękniona ciągle byłam.







Ale powiem, że płakałam prawie całe gimnazjum przez te doświadczenia, w wakacje przed szkoła średnia bałam się z domu wychodzić, że któregoś spotkam na ulicy. Przez całą szkole średnią zamknięta w sobie byłam







Albo do mnie kochanie mówił kotku jak szłam do tablicy, a w 3 gimnazjum na lekcji religii to mówił, że cię kocham, że będę cię dotykał na bierzmowaniu pamiętasz jak spaliśmy razem, a ten drugi co długopis mi zabrał go wyrwałam mu i go uderzyłam w ramię pan od religii zwrócił mu uwagę nie przestał. A ten pierwszy coś tam przygadywał do mnie tak się zdenerwowałam, że go koplam pod krzesłem a tamten na to nie przemoc nie jest rozwiązaniem, powiedziałam zamknij się klasa była po ich stronie, pan od religii ich rozsadził potem powiedział wychowawcy o wszystkim







Zawsze rozważałam aby przenieść się do innej szkoły wyprowadzić się gdzieś daleko mieć spokój od prześladowców od tej dziewuchy i tych chłopaków, na psychice mi się to odbijało, że liczyłam dni, godziny, miesiące do końca gimnazjum, zalękniona ciągle byłam


Rodzice mnie Ignorowali , ale po tym incydencie z religii przejrzeli na oczy jak mnie gnebili jak mama jednego z nich spotkała to mówiła, że gnebisz moja córkę, a tamten nie dowierzał, moja mama do niego nauczyciele dyżurujący na przerwie mi mówią, a on chichotał pod nosem i uciekł od rozmowy z mama

40

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Agnes76 napisał/a:

Postaram się dokładniej Ci wytłumaczyć smile

Chcesz spotkać partnera. Partnerką nie zostaje się z automatu tylko dlatego, ze spotkasz jakiegoś chłopaka w swoim życiu. Na pewno wielu już spotykałaś a żaden Twoim partnerem nie został, czyli nic z samego spotkania nie wynikło.
Abyście zostali partnerami musi się nawiązać między Wami jakaś bliższa więź.
Ludzie przy spotkaniu wysyłają sobie nawzajem pewne komunikaty, w tym te niewerbalne jak mowa ciała, tembr głosu, mimika. Z nich możesz wyczytać czy chłopak jest Tobą zainteresowany, ma ochotę na bliższą znajomość. Ty również możesz takie komunikaty wysyłać temu, który wzbudził Twoje zainteresowanie. Bez okazania takiego zainteresowania przez jedną osobę i podobną odpowiedzią ze strony tej drugiej, żadnej bliższej znajomości nie zawrzesz. Nie zostaniecie partnerami.

Wyobraź sobie, że chłopak zupełnie nie zwraca na Ciebie uwagi, jest zajęty tylko swoimi sprawami, rozmawia z innymi pomijając Ciebie. Czy w takiej sytuacji jest szansa, że z tego spotkania cokolwiek wyniknie? Z pewnością nie.
Zupełnie inaczej będzie gdy uśmiechnie się, podejdzie , zacznie rozmowę i okaże zainteresowanie, powie Ci coś miłego. Wtedy szanse na bliższą znajomość bardzo wzrastają bo masz szansę odpowiedzieć tym samym. Nie musi być tak, że Ty tylko czekasz na takie zainteresowanie. Sama też możesz to zrobić. Nawiązanie z chłopakiem miłej rozmowy to rzecz zupełnie naturalna.

Jak będziesz sztywna w kontaktach z mężczyznami to Twoja postawa, wyraz twarzy czy zachowanie mówi mu "nie interesujesz mnie, nie chcę bliższej znajomości ".
Flirt to sposób aby okazać zainteresowanie i ośmielić chłopaka do kontaktu. Flirt sprawia, że ludzie czują się ze sobą dobrze a rozmowa  sprawia przyjemność.
Miły uśmiech, jakiś żart, subtelny komplement ułatwiają kontakty i sprawiają, że macie okazję lepiej się poznać, dowiedzieć czegoś o sobie. Na  podstawie uzyskanych informacji każdy może podjąć decyzję ,czy chce  spotkać się kolejny raz i rozwijać znajomość. To daje szansę abyście  zostali partnerami.



Ciąg dalszy


A po tej rozmowie to ten z tym drugim się zebrał i celowo przysiadł się do mnie na stołówce mówiąc smacznego, ja uciekłam od nich a jeden z nich chichotal sobie







I jak poszłam do liceum to mało z kimś rozmawiałam, czułam lęk przed zagadnieniem do chłopaka, zdarzało mi się mieć myśli,że te dwa co mnie w gimnazjum zaczepiali gdzieś się czają, wtedy bałam się gdzie kolwiek wybrać, w liceum ciągle mi to powracało







Dopiero jak 4 lata temu wyjechałam na studia to w akademiku zamieszkałam i nie bałam się do jakiego kolwiek chłopaka zagadać







Albo ten chłopak co tak uroił sobie, że jesteśmy razem to namawiał mnie do ucieczki z lekcji, wysyłał życzenia typu wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka, wszystkiego najlepszego z okazji czwartku.



Dlatego bardziej mam kolegów gdzie studiuje a w rodzinnych stronach nie mam

41

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

Co zrobić zeby miec chłopaka?

Potrzebujesz dowartościowania, bo jesteś bardzo niepewna.

Może i kontrowersyjne rozwiązanie, ale może pomoże: zainstaluj na 1 tydzień tindera.

To będzie duża porcja atencji.

Wróć za tydzień i opisz swoje doświadczenia.
Powinno być ciekawie.

42

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

Co zrobić zeby miec chłopaka?

Potrzebujesz dowartościowania, bo jesteś bardzo niepewna.

Może i kontrowersyjne rozwiązanie, ale może pomoże: zainstaluj na 1 tydzień tindera.

To będzie duża porcja atencji.

Wróć za tydzień i opisz swoje doświadczenia.
Powinno być ciekawie.


Portale randkowe źle mi się kojarzą


To co zrobić?


A co powiesz na to wyżej?


Gdzie poznać jak same dziewczyny wszędzie?

43

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:
Farmer napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

Co zrobić zeby miec chłopaka?

: zainstaluj ... tindera.



To co zrobić?

Pogrubiłem, abyś miała łatwiej.



Gdzie poznać jak same dziewczyny wszędzie?

O? Serio...? A gdzie jest tak?

44

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Jeśli te epizody z gimnazjum nadal w Tobie tkwią, jeśli kontakt z chłopakiem jest dla Ciebie źródłem niepokoju, to nawet gdyby jutro jakiś chłpak chciałby do Ciebie zagadać w miejscu publicznym uciekniesz.

Masz 24 lata i żyjesz sprawami sprzed 10 lat, gdy byłaś niedoświadczoną nastolatką, one nadal mocno w Tobie tkwią.
Dopóki tego nie przerobisz i nie uwolnisz się od poczucia bycia bezwolną ofiarą chłopaków, nie będziesz mogła czuć się swobodnie w męskim towarzystwie, nie poczujesz swojej kobiecej siły.
Mężczyźni nie chcą do związku zagubionej nastolatki, a na pewno zdrowi i psychicznie stabilni mężczyźni. Mężczyzna chce do związku kobiety, pewnej swoich zalet i możliwości.
Masz w sobie zaszczepiony przez ojca lęk przed chłopakami, kontakty z nimi wywołują skojarzenia o zniszczeniu sobie życia.
To jest źródłem Twoich problemów z brakiem partnera.

45

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Agnes76 napisał/a:

Jeśli te epizody z gimnazjum nadal w Tobie tkwią, jeśli kontakt z chłopakiem jest dla Ciebie źródłem niepokoju, to nawet gdyby jutro jakiś chłpak chciałby do Ciebie zagadać w miejscu publicznym uciekniesz.

Masz 24 lata i żyjesz sprawami sprzed 10 lat, gdy byłaś niedoświadczoną nastolatką, one nadal mocno w Tobie tkwią.
Dopóki tego nie przerobisz i nie uwolnisz się od poczucia bycia bezwolną ofiarą chłopaków, nie będziesz mogła czuć się swobodnie w męskim towarzystwie, nie poczujesz swojej kobiecej siły.
Mężczyźni nie chcą do związku zagubionej nastolatki, a na pewno zdrowi i psychicznie stabilni mężczyźni. Mężczyzna chce do związku kobiety, pewnej swoich zalet i możliwości.
Masz w sobie zaszczepiony przez ojca lęk przed chłopakami, kontakty z nimi wywołują skojarzenia o zniszczeniu sobie życia.
To jest źródłem Twoich problemów z brakiem partnera.

Wtedy miałam 15( za 3 miesiące miałam skończyć 16 lat).


A przecież rozmawiam z chłopakami nie boję się w akademiku zagadywać do jakiegokolwiek. Nie uciekam.


Prawie rok temu wybrałam się z 3 chłopakami na pizzę z okazji urodzin.


A uważasz że te ich zachowania tych z gim podchodzą pod molestowanie seksualne?

46 Ostatnio edytowany przez Agnes76 (2023-12-06 17:19:37)

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Na podstawie tego co napisałaś trudno jednoznacznie ocenić czy to było molestowanie. Bo co to znaczy "zmuszał mnie żebym z nim była"?
Poza tym nie widzę sensu, żebym teraz miała to oceniać, bo moja ocena  niczego nie zmieni w obecnej sytuacji. Jeśli chcesz mieć partnera to powinnaś być gotowa na związek z mężczyzną. I nie chodzi mi tutaj tylko o gotowość na seks ale przede wszystkim gotowość psychiczną na budowanie i rozwijanie dobrej relacji.

47

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

A uważasz że te ich zachowania tych z gim podchodzą pod molestowanie seksualne?

traktujesz żarty w gimbazie na poważnie

tam uchodziłaś za łatwą ofiarę niezbyt mądrych łobuzów
moje koleżanki z podstawówki i liceum nie były tak wyrozumiałe i kilku kolegów porządnie oberwało w odpowiedzi na żarty i końskie zaloty smile

zrób fotki, zainstaluj tindera (nie na dłużej niż 1 tydzień), a zobaczysz, że jesteś pożądana
rozwiąże to przynajmniej problem z niską samooceną

z resztą problemów o których pisze Agnes powinnaś się szybko uporać

48

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

A uważasz że te ich zachowania tych z gim podchodzą pod molestowanie seksualne?

traktujesz żarty w gimbazie na poważnie

tam uchodziłaś za łatwą ofiarę niezbyt mądrych łobuzów
moje koleżanki z podstawówki i liceum nie były tak wyrozumiałe i kilku kolegów porządnie oberwało w odpowiedzi na żarty i końskie zaloty smile

zrób fotki, zainstaluj tindera (nie na dłużej niż 1 tydzień), a zobaczysz, że jesteś pożądana
rozwiąże to przynajmniej problem z niską samooceną

z resztą problemów o których pisze Agnes powinnaś się szybko uporać



A po co mi tinder?!
Portale randkowe źle mi się kojarzą.

Gdzie bym nie była zawsze z rocznika 92-98 i 00 to dziewczyna, a jak chłopak to dzieciak.

W rodzinnych stronach nie mam kolegów ale biegam jeżdżę rowerem wychodzę na pobliski zalew ale często mijam tam dzieci chłopaków 10-16 lat czy ludzi w średnim wieku starszych.


To gdzie mogę poznać roczniki 92-98 i 00? 92-98 są raczej po studiach więc na uczelni na próżno.


A to co mi się stało gimnazjum tamte typy powinni sobie zdać sprawę że to może ślad na psychice pozostawić?!!!!


Wiek 13-16 był dla mnie najgorszy!!!!!!


Preferuje TYLKO I WYŁĄCZNIE wrażliwych typów, którzy szanują partnerkę i innych ludzi są wyrozumiali, nie myślą tylko o jednym( lepiej aby poczekali, robili to z miłości niż z przechwalania), a wyglad to ktoś z włosami. Delikatną chłopięca uroda i smukła ewentualnie wysportowana sylwetka( Leszek Talar z filmu Dom, Tom Cruise- w sumie Tom to sobowtór Leszka),
Nie lubie łysej głowy u młodych chłopaków młodych panów, nadwaga mnie brzydzi.


To gdzie mogę poznać takiego i co mam zrobić?

49

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

A to co mi się stało gimnazjum tamte typy powinni sobie zdać sprawę że to może ślad na psychice pozostawić?!!!!

BUAHAHAHAHAAA


Preferuje TYLKO I WYŁĄCZNIE wrażliwych typów, którzy szanują partnerkę i innych ludzi są wyrozumiali, nie myślą tylko o jednym( lepiej aby poczekali, robili to z miłości niż z przechwalania), a wyglad to ktoś z włosami. Delikatną chłopięca uroda i smukła ewentualnie wysportowana sylwetka( Leszek Talar z filmu Dom, Tom Cruise- w sumie Tom to sobowtór Leszka),
Nie lubie łysej głowy u młodych chłopaków młodych panów, nadwaga mnie brzydzi.


To gdzie mogę poznać takiego i co mam zrobić?


BUAHAHAHAHAAAA



Nie wiem, może spróbuj w krainie wyobraźni?

50

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

To gdzie mogę poznać takiego i co mam zrobić?

Zainstaluj Tindera smile

Napisz jakiego szukasz i ustaw wyszukiwanie na 200 km.

Jeśli masz BMI w normie, to w ciągu 1 dnia będziesz miała 99+ lików.
Przez tydzień przesuwaj na prawo tylko tych, którzy ci pasują.

Przez tydzień nie musisz żadnemu odpisywać, chyba że jakiś bardzo ci wpadnie w oko smile

PS. Nie musisz się z żadnym z nich żenić tongue

51

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

To gdzie mogę poznać takiego i co mam zrobić?

Zainstaluj Tindera smile

Napisz jakiego szukasz i ustaw wyszukiwanie na 200 km.

Jeśli masz BMI w normie, to w ciągu 1 dnia będziesz miała 99+ lików.
Przez tydzień przesuwaj na prawo tylko tych, którzy ci pasują.

Przez tydzień nie musisz żadnemu odpisywać, chyba że jakiś bardzo ci wpadnie w oko smile

PS. Nie musisz się z żadnym z nich żenić tongue



A po co mi tinder!? Portale źle mi się kojarzą


Boję się o swoją przyszłość.

Proszę o pomoc gdzie poznać roczniki 92-98 i 00 jak dziewczyny wszędzie i roczniki 92-98 są już po studiach?

52

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

A po co mi tinder!? Portale źle mi się kojarzą


Boję się o swoją przyszłość.

Proszę o pomoc gdzie poznać roczniki 92-98 i 00 jak dziewczyny wszędzie i roczniki 92-98 są już po studiach?

No dosłownie jak rakastankielia

Piszę się co ma zrobić, nie robi, bo się boi.
Ale później wszędzie piszczy, że jest samotny, bo nikt go nie chce.

Golden_eye mam ci sam założyć tego tindera, żebyś zrozumiała, że problem jest z tobą i musisz wyjść ze swojej piwnicy?
Jak tak dalej będziesz robić to w wieku 40 lat będziesz jeszcze dziewicą.
A chyba chcesz mieć męża i dziecko/dzieci?

Jeśli tak, to weź się ogarnij.

53

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

A po co mi tinder!? Portale źle mi się kojarzą


Boję się o swoją przyszłość.

Proszę o pomoc gdzie poznać roczniki 92-98 i 00 jak dziewczyny wszędzie i roczniki 92-98 są już po studiach?

No dosłownie jak rakastankielia

Piszę się co ma zrobić, nie robi, bo się boi.
Ale później wszędzie piszczy, że jest samotny, bo nikt go nie chce.

Golden_eye mam ci sam założyć tego tindera, żebyś zrozumiała, że problem jest z tobą i musisz wyjść ze swojej piwnicy?
Jak tak dalej będziesz robić to w wieku 40 lat będziesz jeszcze dziewicą.
A chyba chcesz mieć męża i dziecko/dzieci?

Jeśli tak, to weź się ogarnij.

To zaloz jej tego tindera to sobie kogos znajdzie

54

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Farmer napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

A po co mi tinder!? Portale źle mi się kojarzą


Boję się o swoją przyszłość.

Proszę o pomoc gdzie poznać roczniki 92-98 i 00 jak dziewczyny wszędzie i roczniki 92-98 są już po studiach?

No dosłownie jak rakastankielia

Piszę się co ma zrobić, nie robi, bo się boi.
Ale później wszędzie piszczy, że jest samotny, bo nikt go nie chce.

Golden_eye mam ci sam założyć tego tindera, żebyś zrozumiała, że problem jest z tobą i musisz wyjść ze swojej piwnicy?
Jak tak dalej będziesz robić to w wieku 40 lat będziesz jeszcze dziewicą.
A chyba chcesz mieć męża i dziecko/dzieci?

Jeśli tak, to weź się ogarnij.

Ja się niczego nie boję, zastosowanie waszych rad nic nie dało. Ale w jej przypadku się sprawdzi, bo jest dziewczyną, więc będzie miała powodzenie na tinderze.

55

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
rakastankielia napisał/a:
Farmer napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

A po co mi tinder!? Portale źle mi się kojarzą


Boję się o swoją przyszłość.

Proszę o pomoc gdzie poznać roczniki 92-98 i 00 jak dziewczyny wszędzie i roczniki 92-98 są już po studiach?

No dosłownie jak rakastankielia

Piszę się co ma zrobić, nie robi, bo się boi.
Ale później wszędzie piszczy, że jest samotny, bo nikt go nie chce.

Golden_eye mam ci sam założyć tego tindera, żebyś zrozumiała, że problem jest z tobą i musisz wyjść ze swojej piwnicy?
Jak tak dalej będziesz robić to w wieku 40 lat będziesz jeszcze dziewicą.
A chyba chcesz mieć męża i dziecko/dzieci?

Jeśli tak, to weź się ogarnij.

Ja się niczego nie boję, zastosowanie waszych rad nic nie dało. Ale w jej przypadku się sprawdzi, bo jest dziewczyną, więc będzie miała powodzenie na tinderze.



Jaki ze mną jest problem?!

O jaką piwnicę Ci chodzi?!

56

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
Farmer napisał/a:

No dosłownie jak rakastankielia

Piszę się co ma zrobić, nie robi, bo się boi.
Ale później wszędzie piszczy, że jest samotny, bo nikt go nie chce.

Golden_eye mam ci sam założyć tego tindera, żebyś zrozumiała, że problem jest z tobą i musisz wyjść ze swojej piwnicy?
Jak tak dalej będziesz robić to w wieku 40 lat będziesz jeszcze dziewicą.
A chyba chcesz mieć męża i dziecko/dzieci?

Jeśli tak, to weź się ogarnij.

Ja się niczego nie boję, zastosowanie waszych rad nic nie dało. Ale w jej przypadku się sprawdzi, bo jest dziewczyną, więc będzie miała powodzenie na tinderze.



Jaki ze mną jest problem?!

O jaką piwnicę Ci chodzi?!

O twoja piwnice, a o jaka ?

57

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
rakastankielia napisał/a:

Ja się niczego nie boję, zastosowanie waszych rad nic nie dało. Ale w jej przypadku się sprawdzi, bo jest dziewczyną, więc będzie miała powodzenie na tinderze.

Proszę cię rakastankielia, ty się boisz cokolwiek zmienić.

Ja wiem i ty wiesz, że złotooka na tinderze będzie miała powodzenie.
Teraz powinna sama tego doświadczyć, ale nie zachłysnąć się atencją, dlatego tylko tydzień.

To powinno jej uświadomić, że ani wygląd, ani nawet odległość nie jest przeszkodą, by poznać jakiegoś fajnego faceta.

58

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:

Jaki ze mną jest problem?!

O jaką piwnicę Ci chodzi?!

Masz opory, żale i strach.

Piwnica to bezpieczne otoczenie z którego boisz się wyjść.

59

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Golden_eye napisał/a:
Farmer napisał/a:
Herne napisał/a:

tak...będzie trudno wink

chyba jednak tak wink

Spierdalaj z tym!

Jako facet wrażliwy i poukładany zwiewałbym z prędkością światła od dziewczyny która tak się odzywa... nawet gdyby wyglądała jak miss świata.

60

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
SubaruBRZ napisał/a:
Golden_eye napisał/a:
Farmer napisał/a:

chyba jednak tak wink

Spierdalaj z tym!

Jako facet wrażliwy i poukładany zwiewałbym z prędkością światła od dziewczyny która tak się odzywa... nawet gdyby wyglądała jak miss świata.

Dlaczego bys zwiewal? Bo sie boisz ?

61

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
JuliaUK33 napisał/a:
SubaruBRZ napisał/a:
Golden_eye napisał/a:

Spierdalaj z tym!

Jako facet wrażliwy i poukładany zwiewałbym z prędkością światła od dziewczyny która tak się odzywa... nawet gdyby wyglądała jak miss świata.

Dlaczego bys zwiewal? Bo sie boisz ?

Bo się nie potrafi zachować.

62

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Tu ci radzili zainstalować tindera. Szkoda zachodu. Twój tata miał rację. Poznasz, ale KAŻDY będzie chciał tylko seksu. Przynajmniej tak jest u mnie.

63 Ostatnio edytowany przez RozrabiakaWmalinowymGaju (2023-12-27 08:57:31)

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Inkwizytorka napisał/a:

Tu ci radzili zainstalować tindera. Szkoda zachodu. Twój tata miał rację. Poznasz, ale KAŻDY będzie chciał tylko seksu. Przynajmniej tak jest u mnie.

Skąd wiesz że każdy chce tylko seksu?

Opisz kilkanaście sytuacji chociaż, które wskazywałyby na taką prawidłowość.
Choć powinno ich być, jednoznacznych, kilkadziesiąt czy kilkaset by można zakładać, że każdy.

Co oni, zaciągali Cię za włosy do łóżka? Czy próbę pocałunku albo dotyk np. w ramię, dłoń, czy próbę objęcia też tak klasyfikujesz?

64

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
Inkwizytorka napisał/a:

Tu ci radzili zainstalować tindera. Szkoda zachodu. Twój tata miał rację. Poznasz, ale KAŻDY będzie chciał tylko seksu. Przynajmniej tak jest u mnie.

Skąd wiesz że każdy chce tylko seksu?

Opisz kilkanaście sytuacji chociaż, które wskazywałyby na taką prawidłowość.
Choć powinno ich być, jednoznacznych, kilkadziesiąt czy kilkaset by można zakładać, że każdy.

Co oni, zaciągali Cię za włosy do łóżka? Czy próbę pocałunku albo dotyk np. w ramię, dłoń, czy próbę objęcia też tak klasyfikujesz?

No moze jej doslownie mowili,ze chca seksu z nia

65

Odp: Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy
Inkwizytorka napisał/a:

Tu ci radzili zainstalować tindera. Szkoda zachodu. Twój tata miał rację. Poznasz, ale KAŻDY będzie chciał tylko seksu. Przynajmniej tak jest u mnie.

Na tinderze jest mnóstwo mężczyzn, którzy chcą czegoś więcej, ale ich nawet nie bierzecie pod uwagę.

Posty [ 1 do 65 z 67 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Czy będzie mi już trudno poznać partnera jak praktycznie same dziewczy

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024