zwyczajny gość napisał/a:Olinka, mówimy tu o prawie dziecka. Prawie dziecka do prawidłowego rozwoju psychicznego w normalnej rodzinie. W której będzie się uczyć właściwej roli matki i ojca. Zgodnie z rolą jaką ewolucja i biologia narzuca.
Nawet wytyczne ONZ zakazują umieszczania dzieci w rodzinach o odmiennej religii, odmiennym języku i kulturze.Rozumiem, że taki model byłby najbardziej pożądany, ale przez cały czas usiłuję zwrócić uwagę, że nawet w tych pozornie sprawnie funkcjonujących rodzinach jest on często zaburzony. Mamy przecież samotne matki, samotnych ojców, samotne matki z dochodzącymi tatusiami, samotnych ojców z dochodzącymi mamusiami, model dwie kobiety, czyli matka z babcią i można byłoby tak mnożyć.
Praktyka zaś pokazuje, że jeśli dziecko ma mądrych opiekunów, jest kochane, szanowane, otoczone troską, poświęca się mu czas i uwagę, umacniając poczucie własnej wartości, to dostaje wystarczający potencjał na dobrą dorosłość.
I żeby nie było, nie uważam, że to jest najlepszy model świata, ale że nie należy kierując się uprzedzeniami z góry skreślać taką możliwość. Pomijam przy tym, o czym zresztą wcześniej wspominałam, że w tych z pozoru "normalnych" rodzinach dzieciom nierzadko dzieje się na tyle duża krzywda, że powinno się je chronić, a jednak wtedy to już nie chce tak działać, a jeśli działa, to bardzo nieudolnie.zwyczajny gość napisał/a:Choć wiadomo, że skłonność do pedofilii wśród gejów jest wielokrotnie wyższa niż hetero. Wynika to wprost z ilości wyroków sądowych czy np. przypadków wśród kleru.
A ja myślę, że o właśnie tych na fali obecnych trendów po prostu się mówi, a kiedy pedofilem okazuje się być ojciec, wujek albo przyjaciel rodziny, to sprawa, nawet dla dobra dziecka, jest bardziej ukrywana. Jest też zresztą mniej medialna. Moja osobista opinia mówi także, że pedofile z zasady chętnie wstępują w szeregi KK, bo tam od zawsze mieli łatwiejszy "dostęp" do dzieci i większą ochronę, stąd też być może ta wyższa ilość wyroków.
Niemniej naprawdę coraz bardziej odpływamy od głównego tematu.
JulkaUK33 napisał/a:Wieksza czy mniejsza, jakie to ma znaczenie. Jest wiele przypadkow wykorzystywania seksualnego przez pary homoseksualne, ze tyle wystarczy.
Rzucasz sloganami. Już dwa razy prosiłam o konkrety, ale wciąż się ich nie doczekałam.
A ja ciebie jak pamietam odeslalam do poczytania o tym jak homoseksualisci wykorzystywania seksualnie dzieci czemu jeszcze tego nie zrobilas? Wpisujesz w google "para homoseksualistow krzywdzila adoptowane dziecko" i masz cala wiazanke artykulow