Jak ja przysiadłam nawet kilka godzin, to wieczorem miałam 200-300 par(...)
ponieważ nie ma równowagi w chętnych na facetów i chętnych na kobiety, nie ma tez równowagi w tym, co kto może a czego nie może.
Kobiety mają takich na pęczki. To dlaczego miałyby akurat ciebie wybrać?
A nie pomyśleliście o takim powiedzeniu "łatwo przyszło łatwo poszło"?
To jest bracie patologia obecnych czasów i sposobów poznawania się. Kobietom z nadmiaru wyboru w internecie palma odbija, bo myślą że mają nieograniczony wybór.
Jest masa ogłoszeń kobiet na różnych portalach gdzie tylko wrzucą fotke lub kilka fotek i zero opisu a nawet niewiele danych co i jak. To jest z jednej strony lenistwo, a z drugiej strony wina psiaków co lecą na wszystko zamiast ignorować taką patologie. Niestety obecne czasy tak wyglądają i jedyne co można zrobić to ignorować takie pustactwo dla samej zasady. Niech ktoś inny się męczy z taką "księżniczką".
Wyobraź sobie sytuację. Wchodzisz do klubu podchodzi do ciebie fajna dziewczyna. Nie zdążyłeś jej odpowiedzieć cześć a już zagaduje cie druga jeszcze fajniejsza. I tak pomnóż x 100(...)
Dokładnie Panowie, to tutaj właśnie tkwi clou problemu! Nie wiem tylko czemu tego jeszcze nikt tutaj nie napisał, ale przede wszystkim trzeba to sobie głośno i wyraźnie powiedzieć - TO MY SAMI JESTEŚMY SOBIE WINNI, ŻE SYTUACJA NA PORTALACH WYGLĄDA TAK JAK WYGLĄDA!!! To faceci sami lajkując wszystko co się da w prawo sami przyczyniają się do tego, że kobiety mogą być tak wybredne!
Dlatego panowie niepotrzebnie się okopują w swoich męskich twierdzach. Powinni się raczej skupić na tym, żeby się podobać kobietom, niż stawiać im wymagania.
Nie! Prawdziwym rozwiązaniem problemów byłaby zmiana strategii na portalach randkowych przez WSZYSTKICH męskich użytkowników tak aby kobiety przestały mieć możliwość tak nieograniczonego wyboru! Przyjęcie postawy towaru i zdanie się na łaskę lub niełaskę kobiet nie jest żadnym rozwiązaniem!
Szczerze ?
Treść wiadomości nie ma żadnego znaczenia.
wedlug mnie nawiazanie do opisu tez nic wlasnie nie daje. a czasem nawet moze byc dziwnie ulozone. wedlug mnie to, czy kobieta odpisze jest zalezne od profilu uzytkownika. czy odpowiada jej zdjecie i opis pana,a nie to, jak azcznie rozmowe,
Nie zgodzę się z tym do końca. Większe postaranie się i napisanie bardziej sensownej wiadomości na początek pomaga. Z własnego doświadczenia sam miałem takie sytuacje kiedy dziewczyna potrafiła mi odpisać ucieszona, że w końcu ktoś napisał coś normalnego i z sensem bo już się zastanawiała czy nie wycofać się z portalu po dziesiątkach takich samych i nudnych albo dziwnych wiadomości. Wiec czasem to postaranie się rzeczywiście coś daje. Chociaż wiadomo, nie zawsze.
Jan założył niedawno konto na Tinderze.
Jako człowiek uczciwy, wszystko pisał szczerze:
Napisał o terapii i że bierze proszki.
Że ma dziwne dość hobby, bo zbiera matrioszki,
W jego pokoju trzysta już matrioszek stoi.
Że chciałby bardzo związku, ale się go boi,
Więc gdy groźbę wyczuje zaangażowania,
Może wstać i bez słowa uciec ze spotkania.
Że chociaż bardzo chciałby, nie jest zbyt zabawny.
Dorzucił selfie w windzie (w selfie nie był wprawny,
Więc na zdjęciu mu dziwnie wystawał podbródek).
Tak jak chciał, całą prawdę podał bez ogródek,
Żeby było uczciwie, i jął czekać matchy.
Długo jeszcze poczeka, zanim je zobaczy.
Nie no jasne bo przecież gdyby skłamał i wszystko wyszło by później to wcale nowa znajoma nie zerwałaby kontaktu. xD
Po drugie kurde, nie rozumiem tego - po co szukając kogoś do stałego związku kto ma ze mną żyć i mnie akceptować takim jakiem jestem mam kłamać i kreować się na zupełnie kogoś innego? Gdzie tu sens? Gdzie logika?
To się negatywnie odbije na tych kobietach, którym najlepsze lata zlecą na wiecznym szukaniu coraz to "lepszej" partii, aż wreszcie po multi niewypałach oznajmnią że wszyscy faceci to dupki i czas kupić kota.
Dokładnie tak. Jest nawet taki stary już, ale bardzo mądry wiersz Aleksandra Fredry, który świetnie obrazuje to o czym tu piszesz:
"Osiołkowi w żłoby dano
W jeden owies, w drugi siano.
Uchem strzyże, głową kręci,
I to pachnie i to nęci;
Od któregoż teraz zacznie,
Aby sobie podjeść smacznie?
Trudny wybór, trudna zgoda:
Chwyci siano, owsa szkoda,
Chwyci owies, żal mu siana.
I tak stoi aż do rana,
A od rana do wieczora;
Aż nareszcie przyszła pora,
Że Oślina pośród jadła
Z głodu padła."
Te wspomniane kobiety są właśnie dokładnie tak jak ten przysłowiowy osiołek.
Wiesz w czym jest problem?
W przekonaniu do siebie drugiej osoby od pierwszej sekundy nawiązywania kontaktu. W sposobie wypowiadania się, w którym nie ma tego pociągu.
To jest kolejna w sumie bolączka znajomości nawiązywanych na portalach. Bardzo wiele kobiet mając poczucie ogromnego wyboru szuka kogoś z kim już od tych pierwszych sekund poczuje takie rażenie piorunem, że to na pewno na 100% jest to, taka "miłość od pierwszego wejrzenia". Problem jest tylko w tym, że takie coś zdarza się niezwykle rzadko. Zwykle uczucie musi wykiełkować co potrzebuje czasu. A kandydaci poznani na portalach są często bardzo pochopnie odrzucani po jednym, dwóch spotkaniach. Nie tędy droga, tak rzeczywiście można szukać w nieskończoność.
Tak się tylko zastanawiam, czy gdyby niektóre panie tu wcieliły się w rolę chłopa na portalu, byłyby w stanie zainteresować gadką jakąś kobietę...
Żeby nie było, zdjęcia na koncie musiałyby reprezentować przeciętnego chłopa
Podejmie któraś z pań rękawicę..?
Naprawdę świetny pomysł! Też bardzo chętnie bym coś takiego zobaczył!