Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 8 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 195 z 484 ]

131

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
feniks35 napisał/a:

Bo Maku zaklada ze jestes albo możesz być dla tej pani chwilowym umilaczem albo nawet nie umilaczem tylko niewiadomą ktora w razie czego łatwo będzie można usunąć z równania. Skoro nie znasz jej adresu i nie poznałeś nikogo z jej otoczenia to równie dobrze można rzec ze spotykasz się z kimś kogo znasz na dzień dobry z ulicy. No ok masz jej nr tel. Jeśli jednak ona stwierdzi że jesteś niewystarczający badz jest ktoś inny lepszy to może Cie zablokowac w telefonie i w apce i w ten sposób przestaje dla Ciebie istnieć. Gdybyś znał jej adres był u niej, poznał jakiegoś znajomego to przestałbyś być już przypadkowym facetem o którym nikt nic nie słyszał, stałbyś się conawyzej jej byłym. A tak...dziś jestes jutro może Cie nie być bez najmniejszej konsekwencji i śladu ze wogole istniałeś w jej życiu.


Mam sporo informacji o niej i jej życiu, które są prawdziwe. Cóż, jeśli zajdzie taka potrzeba to ja również mogę skrócić równanie ale to cenna uwaga co piszesz.

Zobacz podobne tematy :

132

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Uwaga, hit, hit, hit, hit. Dziś poszła na szczepionkę covid i musi przełożyć spotkanie.

Odpisywać jej w ogóle??

133

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Wiadomości od niej....

1. Dzień dobry : ) jak koniec tyg.? Muszę przełożyć nasze sprawnie, miałam dziś szczepionkę (covid). Myślałam że rano przełożę termin ale same słabe  godziny/terminy i lokalizację tych punktów.

2. Wiec w sumie doszłam do wniosku że nigdy nie będzie dobry termin więc 8.55 dziś się zaszczepiłam (tutaj mordka roześmiana z łezka po prawej stronie)

3. Jestem w biurze, o 16.00 planuje uciekać do domu i już się nie ruszać. Przepraszam że tak na ostatnią chwilę odwołuje ale na prawdę sądziłam że odpuszcze te szczepionkę dziś. Swoją drogą Ty chyba mówiłeś że nie przyjmowałeś trzeciej dawki? (Nie wiem czy można czwarta bez trzeciej x D), to może w weekend sobie strzelisz ; ). Żarcik. Nie namawiam, każdy sam najlepiej wie kiedy brać.

Już słów mi brak na to wszystko.

134

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:
maku2 napisał/a:
tomekdth napisał/a:

Rozmawialiśmy przez tel w poniedziałek, w tygodniu jakieś smsy, WhatsApp, bez ogromu ale były. Powiedziałbym, że wymiana wiadomości była normalna, stonizowana.

Nie, problem w tym, że mieszkamy na dwóch przeciwnych krańcach miasta, ja północny wschód, ona południowy zachód. Rozstajemy się zazwyczaj w centrum i każde dzida w swoją stronę.

Dlaczego o to pytasz?

Bo to daje pewien namiar gdzie mieszka oraz czy ma problem żeby zobaczył Ciebie jakiś sąsiad.
Mieszkanie potrafi dużo powiedzieć o człowieku.
Oraz padła tutaj sugestia że może ona nie mieszka sama.
Postaraj się ją odprowadzić.
Chyba że to Warszawa to problem.
Pytanko
Czy rejon gdzie ona znika są tam kluby nocne, hotele? Oraz jaki on jest wielki kilometr na kilometr, 5 na 5?

Wiem, gdzie mieszka. Z takiego, czy innego względu znalazłem ją w necie i.... Znam adres. Ona do minionego piątku nie znała mojego nazwiska. Nie wyświetliła profilu na LinkedIn więc nie wiem, czy zna, czy wystarczyło jej powiadomienie, żeby zobaczyć. Mówiąc wprost wpisując moje imię i nazwisko w googlu też wyrzuca sporo informacji o mnie.

Tak, mieszkanie mówi wiele, ciekawi mnie jak wygląda.

"... Warszawa bawi się czasami nie jest zle..." Robert Gawliński "Miasto we śnie".

Nie ma tam klubów, to dzielnice mieszkalne, niestetu na styku trzech. Nie można tego liczyć jako pole kwadrat ale raczej w pewnej linii ale powiedzmy 3 km to maksymalny temat.

Jeśli to u Ciebie znika to powiedz, na piwo Cię zaproszę jako współtowarzysza niedoli big_smile

Czyli Warszawa? Ja Dolnośląskie czyli nie po drodze w żadną stronę smile
Czyli można odrzucić że się bawi w jakimś klubie oraz rozumiem że hotelu tam też nie ma?
Jeżeli znika tam co weekend zakładam że tam nocuje i przydałoby się wiedzieć dlaczego to robi. 
W tygodniu nie widujecie się?

135

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:

Uwaga, hit, hit, hit, hit. Dziś poszła na szczepionkę covid i musi przełożyć spotkanie.

Odpisywać jej w ogóle??

Ja rozumiem że odradzają po niej pić ale żeby odwoływać spotkanie?

136

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:

Uwaga, hit, hit, hit, hit. Dziś poszła na szczepionkę covid i musi przełożyć spotkanie.

Odpisywać jej w ogóle??

Sam wiesz co robić. Poza złudzeniami nie masz z tej znajomości nic.

137

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Zostałeś odprawiony cienką wymówką.

138

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
maku2 napisał/a:

Zostałeś odprawiony cienką wymówką.

Cos nowego jednak jest i chyba tego jeszcze nie było. smile Były już skomplikowane i chorobowo-pogrzebowe sprawy rodzinne, pilne wyjazdy, zawalenie robotą. Ale wymówka szczepienie, to jednak nowość. smile

139

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
Legat napisał/a:
tomekdth napisał/a:

Uwaga, hit, hit, hit, hit. Dziś poszła na szczepionkę covid i musi przełożyć spotkanie.

Odpisywać jej w ogóle??

Sam wiesz co robić. Poza złudzeniami nie masz z tej znajomości nic.


Odczytałem. Nie odpisuję i zobaczymy, kiedy się odezwie.

Wieczorem nie będzie zapijania skutków, tylko odpalamy "Smoczycę" i "cyk dwójeczka" na południowy wschód.

No cóż, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana ale czułem, że tak będzie. Nawet miałem Was wczoraj zapytać co zrobić, jeśli odwoła ale stwierdziłem, że wyjdzie na to jakbym zakładał jedynie najgorsze.

Chyba się przelało. Trzeba zachować chociaż 0,000000001% godności.

140

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Autorze wcale bym się nie zdziwił że ona zniknie ale tam gdzie znikała wcześniej, fajnie by było gdybyś mógł to sprawdzić bo wtedy miałbyś jasność kim jesteś.

Znacie się dwa miesiące ale ten czas bardzo wam się rozciąga -nie znasz znajomych, nie byłeś u niej, nie spotykacie się w tygodniu(?) kontakt esowy, sporadyczne spotkania - przy weekendzie - przecież już dawno powinno być jasne czy wy razem czy nie i to tak mniej więcej po miesiącu.
Coś mi się wydaje że tracisz czas.

141

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
maku2 napisał/a:
tomekdth napisał/a:
maku2 napisał/a:

Bo to daje pewien namiar gdzie mieszka oraz czy ma problem żeby zobaczył Ciebie jakiś sąsiad.
Mieszkanie potrafi dużo powiedzieć o człowieku.
Oraz padła tutaj sugestia że może ona nie mieszka sama.
Postaraj się ją odprowadzić.
Chyba że to Warszawa to problem.
Pytanko
Czy rejon gdzie ona znika są tam kluby nocne, hotele? Oraz jaki on jest wielki kilometr na kilometr, 5 na 5?

Wiem, gdzie mieszka. Z takiego, czy innego względu znalazłem ją w necie i.... Znam adres. Ona do minionego piątku nie znała mojego nazwiska. Nie wyświetliła profilu na LinkedIn więc nie wiem, czy zna, czy wystarczyło jej powiadomienie, żeby zobaczyć. Mówiąc wprost wpisując moje imię i nazwisko w googlu też wyrzuca sporo informacji o mnie.

Tak, mieszkanie mówi wiele, ciekawi mnie jak wygląda.

"... Warszawa bawi się czasami nie jest zle..." Robert Gawliński "Miasto we śnie".

Nie ma tam klubów, to dzielnice mieszkalne, niestetu na styku trzech. Nie można tego liczyć jako pole kwadrat ale raczej w pewnej linii ale powiedzmy 3 km to maksymalny temat.

Jeśli to u Ciebie znika to powiedz, na piwo Cię zaproszę jako współtowarzysza niedoli big_smile

Czyli Warszawa? Ja Dolnośląskie czyli nie po drodze w żadną stronę smile
Czyli można odrzucić że się bawi w jakimś klubie oraz rozumiem że hotelu tam też nie ma?
Jeżeli znika tam co weekend zakładam że tam nocuje i przydałoby się wiedzieć dlaczego to robi. 
W tygodniu nie widujecie się?

Ostatnio nie. Widzę, że chyba się już nie spotkamy.

142

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
Legat napisał/a:
maku2 napisał/a:

Zostałeś odprawiony cienką wymówką.

Cos nowego jednak jest i chyba tego jeszcze nie było. smile Były już skomplikowane i chorobowo-pogrzebowe sprawy rodzinne, pilne wyjazdy, zawalenie robotą. Ale wymówka szczepienie, to jednak nowość. smile

Gatunek ludzki to jednak bardzo ciekawa próba badawcza.

Cóż, dokonała wyboru.

143

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:
Legat napisał/a:
tomekdth napisał/a:

Uwaga, hit, hit, hit, hit. Dziś poszła na szczepionkę covid i musi przełożyć spotkanie.

Odpisywać jej w ogóle??

Sam wiesz co robić. Poza złudzeniami nie masz z tej znajomości nic.


Odczytałem. Nie odpisuję i zobaczymy, kiedy się odezwie.

Wieczorem nie będzie zapijania skutków, tylko odpalamy "Smoczycę" i "cyk dwójeczka" na południowy wschód.

No cóż, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana ale czułem, że tak będzie. Nawet miałem Was wczoraj zapytać co zrobić, jeśli odwoła ale stwierdziłem, że wyjdzie na to jakbym zakładał jedynie najgorsze.

Chyba się przelało. Trzeba zachować chociaż 0,000000001% godności.

A ja bym odpisał.

144

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
maku2 napisał/a:

Autorze wcale bym się nie zdziwił że ona zniknie ale tam gdzie znikała wcześniej, fajnie by było gdybyś mógł to sprawdzić bo wtedy miałbyś jasność kim jesteś.

Znacie się dwa miesiące ale ten czas bardzo wam się rozciąga -nie znasz znajomych, nie byłeś u niej, nie spotykacie się w tygodniu(?) kontakt esowy, sporadyczne spotkania - przy weekendzie - przecież już dawno powinno być jasne czy wy razem czy nie i to tak mniej więcej po miesiącu.
Coś mi się wydaje że tracisz czas.


Masz rację.

145

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
maku2 napisał/a:
tomekdth napisał/a:
Legat napisał/a:

Sam wiesz co robić. Poza złudzeniami nie masz z tej znajomości nic.


Odczytałem. Nie odpisuję i zobaczymy, kiedy się odezwie.

Wieczorem nie będzie zapijania skutków, tylko odpalamy "Smoczycę" i "cyk dwójeczka" na południowy wschód.

No cóż, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana ale czułem, że tak będzie. Nawet miałem Was wczoraj zapytać co zrobić, jeśli odwoła ale stwierdziłem, że wyjdzie na to jakbym zakładał jedynie najgorsze.

Chyba się przelało. Trzeba zachować chociaż 0,000000001% godności.

A ja bym odpisał.


Rozwiń proszę myśl.

146

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:

Cóż, dokonała wyboru.

Nie bardzo, bo dalej trzyma cię na orbicie, nie mówiąc prawdy o sobie. Ty musisz podjąć wysiłek zerwania się z niej.

147

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
Legat napisał/a:
tomekdth napisał/a:

Cóż, dokonała wyboru.

Nie bardzo, bo dalej trzyma cię na orbicie, nie mówiąc prawdy o sobie. Ty musisz podjąć wysiłek zerwania się z niej.

Dobrze, do dzieła

1. Nina, malutka brunetka,
2. Kasia, wysoka blondynka,
3. Aneta farbowany blond średniego wzrostu....

wink

148

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:
maku2 napisał/a:
tomekdth napisał/a:

Odczytałem. Nie odpisuję i zobaczymy, kiedy się odezwie.

Wieczorem nie będzie zapijania skutków, tylko odpalamy "Smoczycę" i "cyk dwójeczka" na południowy wschód.

No cóż, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana ale czułem, że tak będzie. Nawet miałem Was wczoraj zapytać co zrobić, jeśli odwoła ale stwierdziłem, że wyjdzie na to jakbym zakładał jedynie najgorsze.

Chyba się przelało. Trzeba zachować chociaż 0,000000001% godności.

A ja bym odpisał.


Rozwiń proszę myśl.

Co Ci da foch?
Twoja odpowiedz powinna wbić jej szpileczkę coś na zasadzie - nie wiedziałem że szczepionka wywołuje chorobę ale ok wracaj do zdrowia.
Teraz możesz się troszeczkę pobawić tak jak ona z Tobą.
Oczywiście jeżeli dałeś sobie z nią spokój.

149

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
maku2 napisał/a:
tomekdth napisał/a:
maku2 napisał/a:

A ja bym odpisał.


Rozwiń proszę myśl.

Co Ci da foch?
Twoja odpowiedz powinna wbić jej szpileczkę coś na zasadzie - nie wiedziałem że szczepionka wywołuje chorobę ale ok wracaj do zdrowia.
Teraz możesz się troszeczkę pobawić tak jak ona z Tobą.
Oczywiście jeżeli dałeś sobie z nią spokój.

Zastanowię się nad tym ale jeśli odpiszę to jedynie "ok"

150

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Po szczepionce można źle się czuć, choć równie dobrze może to być wymówka, bo nie ma teraz z tym problemu...Równie dobrze mąż albo dziecko mogło zmienić jej plany. Bez powodu nie jest taka tajemnicza i znikająca.

Ja bym radziła nie w ogóle nie wchodzić z nią w głębsza relację, też nie odpisywać, przecież przyjąłeś do wiadomości... Bawi się z Tobą w kotka i myszkę...Nie można mieć do niej zaufania.
Może jest borderką lub ma inne zaburzenia, może Ci przynieść w rezultacie same kłopoty.

Jeśli chesz kontynuować tę znajomość to tylko na swoich warunkach, jak będziesz się bał, że zniknie, to stawiasz się na przegranej pozycji.

Absolutnie nie zgadzam, się najpierw seks, potem rozmowa, to tak byś ściągnął kogoś z ulicy na seks...i nie liczył na konsekwencje.

151

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
wieka napisał/a:

Po szczepionce można źle się czuć, choć równie dobrze może to być wymówka, bo nie ma teraz z tym problemu...Równie dobrze mąż albo dziecko mogło zmienić jej plany. Bez powodu nie jest taka tajemnicza i znikająca.

Ja bym radziła nie w ogóle nie wchodzić z nią w głębsza relację, też nie odpisywać, przecież przyjąłeś do wiadomości... Bawi się z Tobą w kotka i myszkę...Nie można mieć do niej zaufania.
Może jest borderką lub ma inne zaburzenia, może Ci przynieść w rezultacie same kłopoty.

Jeśli chesz kontynuować tę znajomość to tylko na swoich warunkach, jak będziesz się bał, że zniknie, to stawiasz się na przegranej pozycji.

Absolutnie nie zgadzam, się najpierw seks, potem rozmowa, to tak byś ściągnął kogoś z ulicy na seks...i nie liczył na konsekwencje.


Teraz nie ma we mnie emocji wyższych, o jej zniknie, o jej będzie z innym, o jej..... Byłem na to przygotowany, przyjąłem, zanotowałem, odpisze może po weekendzie, np we wtorek, jak się czuje po szczepieniu....

Byłem kiedyś w relacji z panną, która okazała się być psychopatką z zaburzeniami. Najpierw miałem wylane (stare, dobre czasy) skakała nade mną jak nad złotym cielcem, rozkochała mnie w sobie, zakończyła związek i jeszcze obarczyla winą za to. Nigdy więcej.

152

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Olewaj ją, niech nie myśli, że jest pępkiem świata, a lepiej na tym wyjdziesz.
Nie wychodź z inicjatywą spotkania, tak, żeby czuła Twoje odpuszczenie... że wymykasz jej się z rąk... Stawiaj warunki, gdzie szczerość powinna być na pierwszym miejscu.

153

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
wieka napisał/a:

Olewaj ją, niech nie myśli, że jest pępkiem świata, a lepiej na tym wyjdziesz.
Nie wychodź z inicjatywą spotkania, tak, żeby czuła Twoje odpuszczenie... że wymykasz jej się z rąk... Stawiaj warunki, gdzie szczerość powinna być na pierwszym miejscu.


Odczytałem, olałem, nic nie odpisałem i...

"A jeżeli nie będziesz się na mnie złościł za to że tak odwołuje na ost chwilę (wiem, przpraszam), to przyszły piątek 30.09, ostatni dzień września i ostatni dzień pokaz fontann - - moglibyśmy pójść. I potem ja zapraszam na drinka : )"

Pierwszy raz w życiu uzlyszalem/przeczytałem  "przepraszam". O Ch...ju złoty, czyżby coś dotarło?

154

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Jak na razie to wyglądasz na czasoumilacza...

"A wiesz wolałbym w czwartek, bo w piątek jestem już umówiony..." - zacznij rozdawać karty.

155

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
wieka napisał/a:

Jak na razie to wyglądasz na czasoumilacza...

"A wiesz wolałbym w czwartek, bo w piątek jestem już umówiony..." - zacznij rozdawać karty.

Odczytałem, wstecz, zaznacz wiadomość, menu, i cyk - oznacz jak nieprzeczytane.

Może czas zacząć znikać i pojawiać się bez tłumaczenia, ciekawe jaka byłaby reakcja. Plan do wprowadzenia w życie.

156

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Ja pisalam dwie strony temu, że to nie ma sensu.
Teraz tym bardziej piszę, że to nie ma sensu.

Wytłumaczcie mi, po kij biegać za kobietą, przy której można stworzyć w dwa dni 3 strony teorii spiskowych, która nie wiadomo w co leci, odmawia spotkań i generalnie Autor sam nie wie co się dzieje.
Ja wiem, że dwa miesiące, ale to tylko dwa miesiące, a nie 2 lata. Po co to tak rozkminiać? Ja bym w sytuacji Autora, kiedy facet by się tak zachowywał, to już dawno stwierdziłabym, że nie jestem liną, którą się zwija i rozwija. Nie ma nic gorszego od takiego typu ludzi. A Autor powoli staje się taki sam tym nieodpisywaniem i zaznaczaniem jako nieodczytane wiadomości.

Znajdź jaja w spodniach i ją pogoń, bo z tego to nic nie będzie.

157

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Ja też tego kompletnie nie czaję big_smile Po co się bawić w takie gierki? Laska jest jaka jest, nie wiemy co się dzieje, nie znamy jej motywów, ale raczej nie rokuje, więc po co się tutaj bawić w takie podchody...?

158

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
Lady Loka napisał/a:

Ja pisalam dwie strony temu, że to nie ma sensu.
Teraz tym bardziej piszę, że to nie ma sensu.

Wytłumaczcie mi, po kij biegać za kobietą, przy której można stworzyć w dwa dni 3 strony teorii spiskowych, która nie wiadomo w co leci, odmawia spotkań i generalnie Autor sam nie wie co się dzieje.
Ja wiem, że dwa miesiące, ale to tylko dwa miesiące, a nie 2 lata. Po co to tak rozkminiać? Ja bym w sytuacji Autora, kiedy facet by się tak zachowywał, to już dawno stwierdziłabym, że nie jestem liną, którą się zwija i rozwija. Nie ma nic gorszego od takiego typu ludzi. A Autor powoli staje się taki sam tym nieodpisywaniem i zaznaczaniem jako nieodczytane wiadomości.

Znajdź jaja w spodniach i ją pogoń, bo z tego to nic nie będzie.


Cześć, nie chcislem tworzyć teorii spiskowych ale rozkminiać jej działanie albo co tam w głowie siedzi. Nie chcę stać się taki jak ona, w sumie podstawą będzie nie dać się wciągnąć w te gierki.

159

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
Foxterier napisał/a:

Ja też tego kompletnie nie czaję big_smile Po co się bawić w takie gierki? Laska jest jaka jest, nie wiemy co się dzieje, nie znamy jej motywów, ale raczej nie rokuje, więc po co się tutaj bawić w takie podchody...?

Stosuje motyw znany i sprawdzony, blokada informacyjna. Nie znając motywów nie można tego odkodować. Czas iść dalej.

160

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

ja się dołączam do nieczających big_smile jeśli Autor szuka związku to po prostu trzeba iść dalej.
jakby mnie tak koleś zlewał to bym stwierdziła że się umawiam z innymi i tyle, po co tracić nawet te 10 sekund na odnzaczanie wiadomości? nie kumam.

161

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Ale po co to rozkminiać? Jaki jest sens rozkminiać motywy kobiety, którą znasz 3 miesiące? Nie żal Ci czasu i energii, które poświęcasz na całe te rozkminy?
Jakby Ci robiła ghosting po 2 latach związku to by jeszcze to było wytłumaczalne, ale tu? Za chwilę się okaże, że czasu na rozkminianie było więcej niż czas Waszych spotkań.

Olej dziewczynę, ewentualnie napisz jej wprost, co Ci się nie podobało w tej relacji i szukaj sobie kolejnej.

162

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Przeglądnęłam Twój popdzedni temat i widzę, że problem podobny. 2 lata, a nic nie przepracowałeś i znowu pośwkęcasz czas na rozkminianie. Tak teraz, jak i wtedy.

163 Ostatnio edytowany przez ulle (2022-09-23 14:07:35)

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Tomku, daj sobie na wstrzymanie.
To nie jest tak, że raz jej nie odpisałeś i ona natychmiast zaczęła zachodzić w głowę, co to się stało z tym Tomkiem? Czyżbym przegięla i chłop się obraził? O jejku j co teraz będzie. Przerażona zaraz do Ciebie napisała tłumacząc się gęsto.
Zabawa w przyciąganie i odpychanie?
Tomku, zejdź na ziemię i przestań uganiać się za osobą, która lekceważy Cię i kiwa jak małego dzieciaka.
Pojawiła się w Twoim życiu znikąd, była nikim, bo występowała praktycznie inkoguto ( incognito) i donikąd puść ja wolno.
Nie daj wciągnąć się w żadne gierki ani sam nie kombinuj, jakby tu ugrać coś dla siebie na tej znajomości
Bądź po prostu poważny.
Pracuj nad skłonnością do mitomanii, bo chyba masz z tym problem.

164

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
anna.zakochana napisał/a:

ja się dołączam do nieczających big_smile jeśli Autor szuka związku to po prostu trzeba iść dalej.
jakby mnie tak koleś zlewał to bym stwierdziła że się umawiam z innymi i tyle, po co tracić nawet te 10 sekund na odnzaczanie wiadomości? nie kumam.

Przecież nie jesteśmy racjonalni. No i bardzo, a to bardzo chcemy się zakochać. smile

165

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
Lady Loka napisał/a:

Przeglądnęłam Twój popdzedni temat i widzę, że problem podobny. 2 lata, a nic nie przepracowałeś i znowu pośwkęcasz czas na rozkminianie. Tak teraz, jak i wtedy.

To akurat dwie różne sprawy.

166

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Przeglądnęłam Twój popdzedni temat i widzę, że problem podobny. 2 lata, a nic nie przepracowałeś i znowu pośwkęcasz czas na rozkminianie. Tak teraz, jak i wtedy.

To akurat dwie różne sprawy.

No ja wiem, ale Twoje podejście jest dokładnie takie samo. I tam rozkminiałeś niepotrzebnie i tu rozkminiasz. I tak i tu tworzysz w głowie scenariusze.

167

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
ulle napisał/a:

Tomku, daj sobie na wstrzymanie.
To nie jest tak, że raz jej nie odpisałeś i ona natychmiast zaczęła zachodzić w głowę, co to się stało z tym Tomkiem? Czyżbym przegięla i chłop się obraził? O jejku j co teraz będzie. Przerażona zaraz do Ciebie napisała tłumacząc się gęsto.
Zabawa w przyciąganie i odpychanie?
Tomku, zejdź na ziemię i przestań uganiać się za osobą, która lekceważy Cię i kiwa jak małego dzieciaka.
Pojawiła się w Twoim życiu znikąd, była nikim, bo występowała praktycznie inkoguto ( incognito) i donikąd puść ja wolno.
Nie daj wciągnąć się w żadne gierki ani sam nie kombinuj, jakby tu ugrać coś dla siebie na tej znajomości
Bądź po prostu poważny.
Pracuj nad skłonnością do mitomanii, bo chyba masz z tym problem.

ulle, jak i wszyscy, którzy to czytają. Nie będę spędzał kolejnych dni nad rozkminami, gdzie, z kim i po co jest, napawał się tym, jak to dobrze, że nie napisałem, niech ją ściskają dylematy, przecież ona myśli w inny sposób. Powinienem zachowywać się normalnie ale czy jest jakikolwiek sens z nią pisać? Chyba tylko dla samego pisania. Jak znajdzie okno transferowe to może będę potrzebny, ale nie mam siły na taki tematy. Jest wolną osobą i może robić, co chce. Boli mnie brak szacunku i tyle. To wszystko już i tak nieważne bo umarło.

Czas zacząć poświęcać się dla ludzi, którzy przyjmą to i uszanują. Szkoda, że tak wyszło ale to życie.

Nie odbierajcie tego jako szukanie leku i chwilowe pocieszenie ale w poniedziałek idę na spotkanie z kobietą, która jest zaprzeczeniem osoby, o której tutaj pisaliśmy. Mówi o sobie tyle, na ile uznaje ale mówi, nie pozostawia wiadomości bez odpowiedzi, dzwoni wieczorem.

168

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

A gwoli ścisłości odpisałem jej, zwykłe - dzień dobry, możliwe, że się uda ale potwierdzimy to w środę.

I bez lipy, dzisiaj sam idę popatrzeć na ten pokaz bo nie wierzę, że za tydzień nie będzie np kataru po szczepieniu. Dodatkowo po co marnować czas i siłę.

169

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Przeglądnęłam Twój popdzedni temat i widzę, że problem podobny. 2 lata, a nic nie przepracowałeś i znowu pośwkęcasz czas na rozkminianie. Tak teraz, jak i wtedy.

To akurat dwie różne sprawy.

Kolejna osoba zwraca Ci uwagę ze powielasz schemat.

Jak na razie osobą, która bez żadnych wątpliwości stosuje tu gierki jesteś Ty autorze. A może ją podstępem zaproszę i wygarnę co o niej myślę, a może zghostuję, a może odpiszę tak, lub siak, a może się fochnę niech się zastanawia…

Piszesz, że jesteś prawdomówny, a wcale nie jesteś z nią szczery. Zakładasz maskę i udajesz.

170

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
M!ri napisał/a:
tomekdth napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Przeglądnęłam Twój popdzedni temat i widzę, że problem podobny. 2 lata, a nic nie przepracowałeś i znowu pośwkęcasz czas na rozkminianie. Tak teraz, jak i wtedy.

To akurat dwie różne sprawy.

Kolejna osoba zwraca Ci uwagę ze powielasz schemat.

Jak na razie osobą, która bez żadnych wątpliwości stosuje tu gierki jesteś Ty autorze. A może ją podstępem zaproszę i wygarnę co o niej myślę, a może zghostuję, a może odpiszę tak, lub siak, a może się fochnę niech się zastanawia…

Piszesz, że jesteś prawdomówny, a wcale nie jesteś z nią szczery. Zakładasz maskę i udajesz.

Przez udawanie masz na myśli to, że nie prowadzę z nią szczerej rozmowy? Nie mówię o tym, co mi nie pasuje?

171

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:
M!ri napisał/a:
tomekdth napisał/a:

To akurat dwie różne sprawy.

Kolejna osoba zwraca Ci uwagę ze powielasz schemat.

Jak na razie osobą, która bez żadnych wątpliwości stosuje tu gierki jesteś Ty autorze. A może ją podstępem zaproszę i wygarnę co o niej myślę, a może zghostuję, a może odpiszę tak, lub siak, a może się fochnę niech się zastanawia…

Piszesz, że jesteś prawdomówny, a wcale nie jesteś z nią szczery. Zakładasz maskę i udajesz.

Przez udawanie masz na myśli to, że nie prowadzę z nią szczerej rozmowy? Nie mówię o tym, co mi nie pasuje?

tak. Gotujesz się w środku ale nie powiesz o co chodzi.

172

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
M!ri napisał/a:
tomekdth napisał/a:
M!ri napisał/a:

Kolejna osoba zwraca Ci uwagę ze powielasz schemat.

Jak na razie osobą, która bez żadnych wątpliwości stosuje tu gierki jesteś Ty autorze. A może ją podstępem zaproszę i wygarnę co o niej myślę, a może zghostuję, a może odpiszę tak, lub siak, a może się fochnę niech się zastanawia…

Piszesz, że jesteś prawdomówny, a wcale nie jesteś z nią szczery. Zakładasz maskę i udajesz.

Przez udawanie masz na myśli to, że nie prowadzę z nią szczerej rozmowy? Nie mówię o tym, co mi nie pasuje?

tak. Gotujesz się w środku ale nie powiesz o co chodzi.

Jeśli będzie okazja to porozmawiam z nią szczerze.

173

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Mój pomysł ma esa do niej miał na celu uświadomienie jej że nie wierzysz w powód odwołania spotkania a Twój na tym żeby pytać ją o zdrowie jakbyś jej wierzył.
Widzisz różnicę?
Co prawda na niego za późno ale...skoro ona taki chodzący milion dolarów( ciekawe dlaczego ona nadal wolna skoro to milion z wyglądu?) i już wiesz że jej nie zależy na związku to może chociaż sobie po bzykaj?
Tak wiem nie etycznie - ale może ona tego szuka?

174

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
maku2 napisał/a:

Mój pomysł ma esa do niej miał na celu uświadomienie jej że nie wierzysz w powód odwołania spotkania a Twój na tym żeby pytać ją o zdrowie jakbyś jej wierzył.
Widzisz różnicę?
Co prawda na niego za późno ale...skoro ona taki chodzący milion dolarów( ciekawe dlaczego ona nadal wolna skoro to milion z wyglądu?) i już wiesz że jej nie zależy na związku to może chociaż sobie po bzykaj?
Tak wiem nie etycznie - ale może ona tego szuka?


Koncept ciekawy ale najpierw trzeba mieć możliwość się z nią spotkać.

175

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:
M!ri napisał/a:
tomekdth napisał/a:

Przez udawanie masz na myśli to, że nie prowadzę z nią szczerej rozmowy? Nie mówię o tym, co mi nie pasuje?

tak. Gotujesz się w środku ale nie powiesz o co chodzi.

Jeśli będzie okazja to porozmawiam z nią szczerze.

Teraz to już musztarda po obiedzie.
Jesteś dorosły, takie rzeczy załatwia się na bieżąco, a nie po kilkudniowej rozkminie.
W tym momencie szczera rozmowa z nią nic Ci nie da, bo w tym momencie jesteś za daleko w swoich rozkminach i domysłach. Dokładnie tak jak poprzednio.

Przeczytan tak za miesiąc na spokojnie oba swoje tematy tak, jakby pisała je obca Ci osoba i poszukaj podobieństw.

176

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:
maku2 napisał/a:

Mój pomysł ma esa do niej miał na celu uświadomienie jej że nie wierzysz w powód odwołania spotkania a Twój na tym żeby pytać ją o zdrowie jakbyś jej wierzył.
Widzisz różnicę?
Co prawda na niego za późno ale...skoro ona taki chodzący milion dolarów( ciekawe dlaczego ona nadal wolna skoro to milion z wyglądu?) i już wiesz że jej nie zależy na związku to może chociaż sobie po bzykaj?
Tak wiem nie etycznie - ale może ona tego szuka?


Koncept ciekawy ale najpierw trzeba mieć możliwość się z nią spotkać.

Pisała o piątku.

177

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
Lady Loka napisał/a:
tomekdth napisał/a:
M!ri napisał/a:

tak. Gotujesz się w środku ale nie powiesz o co chodzi.

Jeśli będzie okazja to porozmawiam z nią szczerze.

Teraz to już musztarda po obiedzie.
Jesteś dorosły, takie rzeczy załatwia się na bieżąco, a nie po kilkudniowej rozkminie.
W tym momencie szczera rozmowa z nią nic Ci nie da, bo w tym momencie jesteś za daleko w swoich rozkminach i domysłach. Dokładnie tak jak poprzednio.

Przeczytan tak za miesiąc na spokojnie oba swoje tematy tak, jakby pisała je obca Ci osoba i poszukaj podobieństw.


Nie wiem, czy zmieniło się na tyle, żeby nie poruszać tego tematu w ogóle.

178

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
maku2 napisał/a:
tomekdth napisał/a:
maku2 napisał/a:

Mój pomysł ma esa do niej miał na celu uświadomienie jej że nie wierzysz w powód odwołania spotkania a Twój na tym żeby pytać ją o zdrowie jakbyś jej wierzył.
Widzisz różnicę?
Co prawda na niego za późno ale...skoro ona taki chodzący milion dolarów( ciekawe dlaczego ona nadal wolna skoro to milion z wyglądu?) i już wiesz że jej nie zależy na związku to może chociaż sobie po bzykaj?
Tak wiem nie etycznie - ale może ona tego szuka?


Koncept ciekawy ale najpierw trzeba mieć możliwość się z nią spotkać.

Pisała o piątku.


Nie widziałeś powyższych postów. Była na szczepieniu i temat odwołany.

179

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:
ulle napisał/a:

Tomku, daj sobie na wstrzymanie.
To nie jest tak, że raz jej nie odpisałeś i ona natychmiast zaczęła zachodzić w głowę, co to się stało z tym Tomkiem? Czyżbym przegięla i chłop się obraził? O jejku j co teraz będzie. Przerażona zaraz do Ciebie napisała tłumacząc się gęsto.
Zabawa w przyciąganie i odpychanie?
Tomku, zejdź na ziemię i przestań uganiać się za osobą, która lekceważy Cię i kiwa jak małego dzieciaka.
Pojawiła się w Twoim życiu znikąd, była nikim, bo występowała praktycznie inkoguto ( incognito) i donikąd puść ja wolno.
Nie daj wciągnąć się w żadne gierki ani sam nie kombinuj, jakby tu ugrać coś dla siebie na tej znajomości
Bądź po prostu poważny.
Pracuj nad skłonnością do mitomanii, bo chyba masz z tym problem.

ulle, jak i wszyscy, którzy to czytają. Nie będę spędzał kolejnych dni nad rozkminami, gdzie, z kim i po co jest, napawał się tym, jak to dobrze, że nie napisałem, niech ją ściskają dylematy, przecież ona myśli w inny sposób. Powinienem zachowywać się normalnie ale czy jest jakikolwiek sens z nią pisać? Chyba tylko dla samego pisania. Jak znajdzie okno transferowe to może będę potrzebny, ale nie mam siły na taki tematy. Jest wolną osobą i może robić, co chce. Boli mnie brak szacunku i tyle. To wszystko już i tak nieważne bo umarło.

Czas zacząć poświęcać się dla ludzi, którzy przyjmą to i uszanują. Szkoda, że tak wyszło ale to życie.

Nie odbierajcie tego jako szukanie leku i chwilowe pocieszenie ale w poniedziałek idę na spotkanie z kobietą, która jest zaprzeczeniem osoby, o której tutaj pisaliśmy. Mówi o sobie tyle, na ile uznaje ale mówi, nie pozostawia wiadomości bez odpowiedzi, dzwoni wieczorem.

To też lecisz na dwa fronty big_smile

180

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:

Odczytałem, olałem, nic nie odpisałem i...

"A jeżeli nie będziesz się na mnie złościł za to że tak odwołuje na ost chwilę (wiem, przpraszam), to przyszły piątek 30.09, ostatni dzień września i ostatni dzień pokaz fontann - - moglibyśmy pójść. I potem ja zapraszam na drinka : )"

Pierwszy raz w życiu uzlyszalem/przeczytałem  "przepraszam". O Ch...ju złoty, czyżby coś dotarło?

Pisałem o tym piątku.

181

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
wieka napisał/a:
tomekdth napisał/a:
ulle napisał/a:

Tomku, daj sobie na wstrzymanie.
To nie jest tak, że raz jej nie odpisałeś i ona natychmiast zaczęła zachodzić w głowę, co to się stało z tym Tomkiem? Czyżbym przegięla i chłop się obraził? O jejku j co teraz będzie. Przerażona zaraz do Ciebie napisała tłumacząc się gęsto.
Zabawa w przyciąganie i odpychanie?
Tomku, zejdź na ziemię i przestań uganiać się za osobą, która lekceważy Cię i kiwa jak małego dzieciaka.
Pojawiła się w Twoim życiu znikąd, była nikim, bo występowała praktycznie inkoguto ( incognito) i donikąd puść ja wolno.
Nie daj wciągnąć się w żadne gierki ani sam nie kombinuj, jakby tu ugrać coś dla siebie na tej znajomości
Bądź po prostu poważny.
Pracuj nad skłonnością do mitomanii, bo chyba masz z tym problem.

ulle, jak i wszyscy, którzy to czytają. Nie będę spędzał kolejnych dni nad rozkminami, gdzie, z kim i po co jest, napawał się tym, jak to dobrze, że nie napisałem, niech ją ściskają dylematy, przecież ona myśli w inny sposób. Powinienem zachowywać się normalnie ale czy jest jakikolwiek sens z nią pisać? Chyba tylko dla samego pisania. Jak znajdzie okno transferowe to może będę potrzebny, ale nie mam siły na taki tematy. Jest wolną osobą i może robić, co chce. Boli mnie brak szacunku i tyle. To wszystko już i tak nieważne bo umarło.

Czas zacząć poświęcać się dla ludzi, którzy przyjmą to i uszanują. Szkoda, że tak wyszło ale to życie.

Nie odbierajcie tego jako szukanie leku i chwilowe pocieszenie ale w poniedziałek idę na spotkanie z kobietą, która jest zaprzeczeniem osoby, o której tutaj pisaliśmy. Mówi o sobie tyle, na ile uznaje ale mówi, nie pozostawia wiadomości bez odpowiedzi, dzwoni wieczorem.

To też lecisz na dwa fronty big_smile

Ale u niej nie nocuję ani ona u mnie tongue na spotkanie, w obecnej sytuacji, mogę pójść, zobaczymy czy w ogóle będzie drugie, wtedy można pomyśleć jak to rozwiazac

182

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
maku2 napisał/a:
tomekdth napisał/a:

Odczytałem, olałem, nic nie odpisałem i...

"A jeżeli nie będziesz się na mnie złościł za to że tak odwołuje na ost chwilę (wiem, przpraszam), to przyszły piątek 30.09, ostatni dzień września i ostatni dzień pokaz fontann - - moglibyśmy pójść. I potem ja zapraszam na drinka : )"

Pierwszy raz w życiu uzlyszalem/przeczytałem  "przepraszam". O Ch...ju złoty, czyżby coś dotarło?

Pisałem o tym piątku.


Teoretycznie tak, jeśli dojdzie do trgo spotkania. Skór dzisiejsze plany na wieczór były fajne ale pyk i nie ma to pewnie mogę sobie planować piątek na spokojnie.

183

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Tomku, a nie lepiej byłoby, żebyś tak porządnie się wkurzył i walnął pięścią w stół, że dość już tego.
Będziesz tak żył od środy do piątku, od poniedziałku do czwartku i tak czekał, jak na zmiłowanie boskie.
O czym Ty będziesz jeszcze z nią rozmawiał?
Zapytasz ja " słuchaj dlaczego tak mnie traktowałas?
Jak? Co masz na myśli?
No wiesz, ja pisałem, starałem się, a Ty zachowywałas się, jakbyś robiła mi łaskę.
Co Ty do mnie mówisz chłopie? Ktoś kazał ci pisać do mnie? Ja odzywałam się wtedy, gdy chciałam. Czy to moja wina, że Ty chciałeś częściej?
itd
mniej więcej taki będzie poziom tej rozmowy.
Wyjdziesz na głupka, który maże się w ramie jakiejś baby.

Siedzisz i analizujesz sprawę w prawo i w lewo, jakby było co analizować. Wymyślasz sposoby na to, jakby tu teraz się zachować, żeby wyjść z twarzą i przekonać kogoś, że warto jednak było traktować Cię z szacunkiem.
Przestań robić takie rzeczy.
Odwróc się na piecie i niech ta kobieta się buja.
Ma rację Maku - taki milion dolarów a jest sama i szuka przez apke. Jeszcze rozumiem, gdyby była to np nauczycielka, to fakt ciężko poznać kogoś w szkole.
Jednak ta kobieta podobno pracuje w korpo, więc tam chłopów na pęczki. Taka cudowna, a jakiś nikt się koło niej nie kreci.
A może za dużo tego chłopa się koło niej kręci?
Czego Ty tam szukasz w tym towarzystwie?
Widocznie jesteś dla niej za malutki, za cienki Bolo z Ciebie.
Koło innego będzie się kręciła i stawała na baczność, a Ciebie będzie traktowała, jakbyś był z gorszego sortu.
Nie potrafisz ująć się honorem?
Idź na spotkanie z tą nową dziewczyną i postaraj się nie najezac na tę nową, bo może okazać się, że fajna dziewczyna.

Nie pisz do tej pseudo księżniczki, nie dzwoń i nie reaguj na jej ewentualne zaczepki. Potrzebna Ci ta gwiazda do szczęścia?

184

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
ulle napisał/a:

Tomku, a nie lepiej byłoby, żebyś tak porządnie się wkurzył i walnął pięścią w stół, że dość już tego.
Będziesz tak żył od środy do piątku, od poniedziałku do czwartku i tak czekał, jak na zmiłowanie boskie.
O czym Ty będziesz jeszcze z nią rozmawiał?
Zapytasz ja " słuchaj dlaczego tak mnie traktowałas?
Jak? Co masz na myśli?
No wiesz, ja pisałem, starałem się, a Ty zachowywałas się, jakbyś robiła mi łaskę.
Co Ty do mnie mówisz chłopie? Ktoś kazał ci pisać do mnie? Ja odzywałam się wtedy, gdy chciałam. Czy to moja wina, że Ty chciałeś częściej?
itd
mniej więcej taki będzie poziom tej rozmowy.
Wyjdziesz na głupka, który maże się w ramie jakiejś baby.

Siedzisz i analizujesz sprawę w prawo i w lewo, jakby było co analizować. Wymyślasz sposoby na to, jakby tu teraz się zachować, żeby wyjść z twarzą i przekonać kogoś, że warto jednak było traktować Cię z szacunkiem.
Przestań robić takie rzeczy.
Odwróc się na piecie i niech ta kobieta się buja.
Ma rację Maku - taki milion dolarów a jest sama i szuka przez apke. Jeszcze rozumiem, gdyby była to np nauczycielka, to fakt ciężko poznać kogoś w szkole.
Jednak ta kobieta podobno pracuje w korpo, więc tam chłopów na pęczki. Taka cudowna, a jakiś nikt się koło niej nie kreci.
A może za dużo tego chłopa się koło niej kręci?
Czego Ty tam szukasz w tym towarzystwie?
Widocznie jesteś dla niej za malutki, za cienki Bolo z Ciebie.
Koło innego będzie się kręciła i stawała na baczność, a Ciebie będzie traktowała, jakbyś był z gorszego sortu.
Nie potrafisz ująć się honorem?
Idź na spotkanie z tą nową dziewczyną i postaraj się nie najezac na tę nową, bo może okazać się, że fajna dziewczyna.

Nie pisz do tej pseudo księżniczki, nie dzwoń i nie reaguj na jej ewentualne zaczepki. Potrzebna Ci ta gwiazda do szczęścia?


Ulle, pewnie masz rację, za tydzień przyjadą rodzice, za dwa siostra a za tezy pojedzie do domu. Ona nie pracuje w korpo ale mniejsza o to. Może termin z końcem października był zbyt odległy. Przyznam szczerze, że po tym dzisiejszym temacie czuję się jak.... Już nie powiem czego wielka sterta.

Co do nowej znajomości to nie oczekuję od niej niczego, zobaczymy.

185

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

"Ale u niej nie nocuję ani ona u mnie tongue na spotkanie, w obecnej sytuacji, mogę pójść, zobaczymy czy w ogóle będzie drugie, wtedy można pomyśleć jak to rozwiązać"

To ona po co u Ciebie nocowała w weekendy, jak zdążyliście się tylko raz pocałować... Może miała zajętą swoją chatę... Czy ja czegoś tu nie rozumiem?

186 Ostatnio edytowany przez ulle (2022-09-23 16:47:51)

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Jeśli dalej będziesz robił z tej przypadkowej znajomości sprawę dziejową, to zobaczysz, że któregoś dnia doczekasz się tego, że ona chcąc Cie spławić psami Cię poszczuje.

Myślę, że masz poważny problem z odrzuceniem. Nie potrafisz pogodzić się z tym, że ktoś traktuje Cie jak kogoś gorszego. Zaraz włącza się Twoja ambicja, zranione ego i stajesz na rzęsach, zeby coś komuś udowodnić, a przede wszystkim chcesz udowodnić sobie, że nie jesteś jednak taki ostatni.
Dlatego będziesz siedział i non stop rozmyślał
Co to znaczy, że porozmawiasz z nią szczerze, jeśli będzie okazja?
To Ty powinieneś decydować o tym czy w ogóle będzie jakaś okazja, a nie zdawać się na kaprys jakiejś wyniosłej baby.
Ona gwizdnie, a Ty pobiegniesz?
Ta kobieta, jak wiele już razy przekonales się o tym, nie uznała, że jesteś dla niej priorytetem.
Takie głupie gadanie " tak, tak, ona jest wolnym człowiekiem, nie musiała i inne bzdety'
Pewnie, że jest wolnym człowiekiem, jednak nie ma za grosz kultury osobistej, skoro pozwalała sobie na chamskie traktowanie Ciebie.
Raz każdemu może się przydarzyć, w porywach dwa razy, ale Ty siedzisz w chałupie od dłuższego czasu i łamiesz sobie głowę.
Gdybyś jej nie znał, to może teraz byś się nudził, ale nie miałbyś przynajmniej strupa na głowie.
Co Ty przy niej użyłeś?
Miałeś z tej znajomości jakąś satysfakcję? Chodziłeś po ścianach z radości? Miałeś poczucie, że oto wreszcie pojawił się ktoś, kto akceptuje Cię takim, jakim jesteś?
Guzik miałeś z tej znajomości. Tylko nerwy, nim stop w stresie i chodzenie ze znakiem zapytania nad głową.
Naprawdę tak Cię kręci coś takiego?
Aż tak bardzo siebie nie lubisz, że zamiast polepszać sobie życie, Ty usilnie starasz się dowalić sobie jeszcze bardziej?
Uwziales się na siebie czy co?
Co ta kobieta wniosła w Twoje życie oprócz zgryzoty i płakania w poduszkę.

Tomku, odpuść te znajomosc.

187 Ostatnio edytowany przez ulle (2022-09-23 17:12:46)

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Jest na forum osoba, która też czasem się udziela, jej nick to wielokropek.

Wiesz, jakie motto wpisała sobie pod nickiem?

Jeśli ktoś chce, znajdzie sposób.
Jeśli nie chce znajdzie powód

Tomku, zejdź na ziemię.
Korona z głowy Ci nie spadła tylko dlatego, że jakaś kobieta oceniła Cię na czwórkę czy może nawet na trójkę.
Mówi się trudno. Nie wszystkim kobietom musisz odpowiadać jako mężczyzna.
Liczy się tylko to, żebyś w końcu trafił na taką dla której Ty będziesz milionem dolarów. Tylko żebyś zauważył tę kobietę.
Bo być może będzie stała gdzieś z boku i skromnie, przysłonięta jakąś babą, która raz znajdzie dla Ciebie chwilę, a raz nie znajdzie  ustawiając Cie w roli petenta.
A ta dziewczyna stojąca gdzieś za jej szerokimi barami będzie tęskniła za Toba.

188

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Dziewczyny problem w tym że to chodzący milion dolców, znaczy - ŁADNA - a to zaburza postrzeganie. Dajcie chłopu czas, ogarnie się.

189

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
wieka napisał/a:

"Ale u niej nie nocuję ani ona u mnie tongue na spotkanie, w obecnej sytuacji, mogę pójść, zobaczymy czy w ogóle będzie drugie, wtedy można pomyśleć jak to rozwiązać"

To ona po co u Ciebie nocowała w weekendy, jak zdążyliście się tylko raz pocałować... Może miała zajętą swoją chatę... Czy ja czegoś tu nie rozumiem?

To chyba coś źle przeczytane zostało bo I u mnie nie nocowała nigdy.

190

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:
wieka napisał/a:

"Ale u niej nie nocuję ani ona u mnie tongue na spotkanie, w obecnej sytuacji, mogę pójść, zobaczymy czy w ogóle będzie drugie, wtedy można pomyśleć jak to rozwiązać"

To ona po co u Ciebie nocowała w weekendy, jak zdążyliście się tylko raz pocałować... Może miała zajętą swoją chatę... Czy ja czegoś tu nie rozumiem?

To chyba coś źle przeczytane zostało bo I u mnie nie nocowała nigdy.

Bo to napisałeś o tej drugiej i stąd pomyłka.

191 Ostatnio edytowany przez ulle (2022-09-23 17:38:26)

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Idź sobie na te fontanny, ale nie rób zbolałej miny patrząc na piękne zjawiska związane z fontannami, tylko ciesz się z tego, że widzisz coś tak pięknego. Nie żałuj, że mogłoby być tak pięknie, gdyby ona była obok Ciebie itd. nie psuj sobie przyjemności.
Idź tam dla samego siebie i przestań poświęcać się dla kogoś, kto nawet o to Cię nie prosi i ma w tyle Twoje starania.

Podejdź do lustra i uśmiechnij się sam do siebie.
Nie musisz zebrać o niczyje zainteresowanie.

Ty będziesz analizował ją na różne sposoby, a ona może raz w ciągu dnia przelotnie przypomni sobie o Tobie i zapewniam Cię nie będzie traciła czasu na analizę Twojej osoby.
Jej wystarczyło, że raz spojrzała, posłuchała, co masz do powiedzenia, o coś tam dopytala i wyrobiła sobie zdanie na Twój temat " ten beciak nawet ujdzie w tłoku, ale mnie stać ja alfiaka"
tak wiem, że boli, ale niestety lepiej jest spojrzeć prawdzie w oczy, niż marnować czas oraz zdrowie na rzeczy, które i tak są poza Twoim zasięgiem.
I nie chodzi o to, że na tej podstawie masz czuć się gorszy od innych facetów. Tu chodzi tylko o to, że zainwestowałes uczucia oraz czas w niewłaściwa osobe.

I jak już wspomniałam - zapatrzony w jakąś ułudę możesz nie zauważyć kogoś, kto pokocha Cię i zaakceptuje takim, jakim jesteś.
Tak do tego podejdź, a nie wymyślasz jakieś sposoby i sposobiki na te kobietę.
Gdyby ona chciała być z Tobą, to dzisiaj byłaby obok Ciebie, a Ty na pewno nie siedziałbyś na komórce pisząc na forum.

Nawet mieszkanie posprzątales na błysk licząc na to, że ona zaszczyci Cię swoją wizytą.
Ciekawe czy ona też posprzątałaby chałupę na błysk wiedząc, że do niej przyjdziesz.
Nawet nie wiesz, gdzie ona mieszka - tak, wiesz, ale nie od niej, tylko sam to wywęszyłes.

192

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
ulle napisał/a:

Podejdź do lustra i uśmiechnij się sam do siebie.

Ba niech idzie i uśmiecha się do dziewczyn, na pewno któraś odpowie a wtedy podejdź i zagadaj.

193 Ostatnio edytowany przez tomekdth (2022-09-23 17:52:16)

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Macie rację, ponad wszystko. Mój przyjęcie kiedyś powiedział przy okazji rozmowy o ludziach, o tym jacy potrafią być, że mam zdecydowanie zbyt wysokie oczekiwania wobec gatunku ludzkiego. Lata lecą a mnie się nie poprawiło. Czas coś w sobie zmienić. Teraz zaczyna się proces pogardy wobec samego siebie za takie mszczenie się na sobie. A co do tych sugestii, że niektóre rzeczy muszę w sobie poprawić to na pewno to przemyślę

Dziękuję Wam smile

PS :Na fontannach do nikogo nie mam zamiaru się uśmiechać, z dwoma się tam poznałem i klapa tongue

194

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Problem w tym, że Tomka pociagają kobiety skomplikowane, co z tego, że ta druga będzie fajna, odpowiedzialna, przewidywalna, jak nie będzie chemii, a to już jest od nas niezależne.

Tomek, a Ty w ogóle myślisz o poważnym związku i  założeniu rodziny? Bo patrząc na Twoje wybory, to niekoniecznie...

195

Odp: Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
tomekdth napisał/a:

PS :Na fontannach do nikogo nie mam zamiaru się uśmiechać, z dwoma się tam poznałem i klapa tongue

I to jedno co musisz w sobie zmienić - NIE PODDAWAĆ SIĘ - a trafi swoja na swego.

Posty [ 131 do 195 z 484 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 8 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2023