Ale ja się nie użalam. Chciałam jedynie poznać opinie innych osób jak to wygląda z boku i dobrze że założyłam temat.
To mi pozwoliło uszeregować bardziej to co od dłuższego czasu mam w głowie.
Jestem dorosła owszem i nikt za mnie życia nie przezyje ale czasem warto posłuchać jak widzą to inni.
(...)
Dorosła jesteś, czas się ogarnąć i zacząć załatwiać sprawy jak dorosła osoba. Użalanie się nad soba na forum donikąd Cię nie doprowadzi.
Jak zwał tak zwał...w końcu po to jest forum. Ludzie przedstawiają tutaj swoje problemy i nie nam decydować o formie przekazu.
Dariuszka, przyznajesz/zrozumiałaś, że popełniłaś błąd w postępowaniu z partnerem i tego się trzymaj.....i działaj zgodnie ze swoim postanowieniem.
Fakt, że przyzwyczajenie robi swoje, więc trochę czasu zejdzie zanim przestawi się na właściwe tory.
Zobaczysz wówczas, czy to ta przysłowiowa darmowa "miska" trzymała go przy Tobie, czy też uczucie.
Przytulam.
MagdaLena1111 napisał/a:(...)
Dorosła jesteś, czas się ogarnąć i zacząć załatwiać sprawy jak dorosła osoba. Użalanie się nad soba na forum donikąd Cię nie doprowadzi.Jak zwał tak zwał...w końcu po to jest forum. Ludzie przedstawiają tutaj swoje problemy i nie nam decydować o formie przekazu.
Dariuszka, przyznajesz/zrozumiałaś, że popełniłaś błąd w postępowaniu z partnerem i tego się trzymaj.....i działaj zgodnie ze swoim postanowieniem.
Fakt, że przyzwyczajenie robi swoje, więc trochę czasu zejdzie zanim przestawi się na właściwe tory.
Zobaczysz wówczas, czy to ta przysłowiowa darmowa "miska" trzymała go przy Tobie, czy też uczucie.
Przytulam.
Bardzo dziękuję ❤️
MagdaLena1111 napisał/a:(...)
Dorosła jesteś, czas się ogarnąć i zacząć załatwiać sprawy jak dorosła osoba. Użalanie się nad soba na forum donikąd Cię nie doprowadzi.Jak zwał tak zwał...w końcu po to jest forum. Ludzie przedstawiają tutaj swoje problemy i nie nam decydować o formie przekazu.
Jak najbardziej to nam decydować o formie własnego przekazu, więc jak uznaję, że ktoś potrzebuje potrząśnięcia lub konięcia, to tak właśnie robię.
A tu mamy przykład pasywności w wersji max, bo po półtorej roku naciągania autorka zatrybiła, że coś tu nie gra, że jest nadużywana finansowo przez faceta i to na własne życzenie. A teraz uznała za odmianę faceta fakt, że zakupił on z własnej kasy flaszkę na imprezę.
Zamiast powiedzieć facetowi to, co nam tu napisała, to czeka aż się domyśli, że jej coś nie odpowiada.
Bo to jest kwestia czego oczekuje się od związku. Bardziej jaki ma się na niego pomysł. Każdy kandydat będzie miał swoje za i przeciw. Gdyby każdy facet miał takie ostre, księgowe podejście do związku, to doszedł by do takiego wniosku jak tu. A przecież wielu chwali sobie związki, w których finansowo jest do tyłu.
Podobnie może mieć Autorka. Facet może mieć cechy odpowiadające jej pomysłowi na związek. Czyli nie jest władczy, można nim pokierować, ma jakąś tam dusze romantyka, jest opiekuńczy, nie wiem dobry w łóżku itd.
Bo to jest kwestia czego oczekuje się od związku. Bardziej jaki ma się na niego pomysł. Każdy kandydat będzie miał swoje za i przeciw. Gdyby każdy facet miał takie ostre, księgowe podejście do związku, to doszedł by do takiego wniosku jak tu. A przecież wielu chwali sobie związki, w których finansowo jest do tyłu.
Podobnie może mieć Autorka. Facet może mieć cechy odpowiadające jej pomysłowi na związek. Czyli nie jest władczy, można nim pokierować, ma jakąś tam dusze romantyka, jest opiekuńczy, nie wiem dobry w łóżku itd.
A czy autorka sobie ten związek chwali, czy pojawiła się tu z wątkiem, bo zmęczyło ją sponsorowanie faceta? <pytanie retoryczne>
Tak mi się przypomniało...
Wszystko, co chciał, tu u mnie miał:
I winegret, i plac Pigalle.
I variétés, chłodne trzy czwarte,
A został żal, smutne dell'arte.
Może to deszcz, może to łza?
Pytasz, jak jest? Comme çi, comme ça...
Mówił, że błąd, że nudzi się...
Otwarte drzwi, więc s'il vous plaît...
Wyszedł tak pod wieczór mój znudzony mały elf,
Czekam, pewnie czekać chcę...
Łatwo go poznacie, nie pytajcie więcej mnie:
Ot, zwyczajny mały elf... Mały elf.
A mnie słowa piosenki Agnieszki Osieckiej.
https://www.youtube.com/watch?v=pTlLUlVbKLg
139 2022-05-30 19:55:39 Ostatnio edytowany przez żyworódka (2022-05-30 19:58:03)
żyworódka napisał/a:MagdaLena1111 napisał/a:(...)
Dorosła jesteś, czas się ogarnąć i zacząć załatwiać sprawy jak dorosła osoba. Użalanie się nad soba na forum donikąd Cię nie doprowadzi.Jak zwał tak zwał...w końcu po to jest forum. Ludzie przedstawiają tutaj swoje problemy i nie nam decydować o formie przekazu.
Jak najbardziej to nam decydować o formie własnego przekazu, więc jak uznaję, że ktoś potrzebuje potrząśnięcia lub konięcia, to tak właśnie robię.(...)
Dobrze, że się ze mną zgadzasz, że " nam decydować o formie własnego przekazu". Właśnie tak zrobiła autorka "użalała się", szukając na forum rady - taką formę przekazu obrała - takie jest jej prawo.
Jak odczuwasz potrzebę potrząsania, to weź sobie snopek siana i nim potrząsaj. A co do kopania, to ja nawet psa bym nie kopnęła, a co dopiero autorkę.
Te swoje wojownicze zapędy, powinnaś nieco przyhamować, bo nijak się mają do problemu wątku.
Uczepiłaś się mnie żyworodko jak rzep psiego ogona :-D
Ale że nie łapiesz ani kontekstu, ani metafory, to dobry moment aby to zakończyć, przynajmniej z mojej strony. Ciao ;-)
Uczepiłaś się mnie żyworodko jak rzep psiego ogona :-D
Ale że nie łapiesz ani kontekstu, ani metafory, to dobry moment aby to zakończyć, przynajmniej z mojej strony. Ciao ;-)
Magdaleno, a znasz to: "kończ Waść, wstydu sobie oszczędź".
Dziękuję, że to zrobiłaś.
Dariuszka, nie znikaj z forum, poczytaj historie innych użytkowników, jak radzą sobie z problemami. Włączaj się do dyskusji, bo tak myślę, że nabierzesz takiej odwagi w przedstawianiu/bronieniu swoich racji w realu.
Jeżeli będziesz czuła taką potrzebę, to napisz c.d. swojej historii.
Pozdrawiam serdecznie.
Kocia Kawiarnia..
wpada ktoś raz na czas poglaskac kotka by sobie zrobic dobrze ...
Kocia Kawiarnia..
wpada "ktoś" raz na czas poglaskac kotka by sobie zrobic dobrze ...
Witam towarzystwo wzajemnej adoracji... bo, w grupie Wam rażniej.
Uważam, że u "zasiedziałych ktosi", po latach następuje zanik empatii...