GangOlsena napisał/a:Be. napisał/a:I ma problemy z mówieniem/pisaniem prawdy nawet anonimowo.
Mnie zastanawia, dlaczego w takim razie ktoś, kto ma problem i szuka jego rozwiązania miałby być nieszczery wobec zupełnie obcych,anonimowych osób? Przecież na tym to polega, aby otworzyć się z problemem bez ujawniania tożsamości, być bezpiecznym w tym zakresie.
@rossanka pisze we własnym interesie, dla siebie. Dlaczego miałaby w ten sposób oszukiwać też samą siebie?
Bo emocjonalnie jest na poziomie osoby, która boi się samej siebie i zwyczajnie do lustra kłamie by w jakiś absurdalny sposób podbić sobie samopoczucie i udawać, że jest ok. A by odkryć kłamstwa wystarczy przeczytać starsze posty z jej tematu na miliard stron. Tylko oczywiście lektura takiej ilości tych wypocin jedynie dla masochistów. Mało jest osób bez zaburzeń, ale czy ona kiedyś chciała coś zmienić? Chyba nie. Ona rozwiązania NIE szuka. A masa ludzi jeszcze klepie ją po pleckach, bo przecież kobiety skrytykować nie można. To jest takie...puste. A jaka jest brutalna prawda? Ano taka, że nie wytrzymałby tego nikt, może największy desperat.
Znam posty @rossanki . Twoje też
Zastanawia mnie jedynie skąd to kategoryczne stwierdzenie że jest nieszczera?