30lat i cały czas sam - Netkobiety.pl

2odiak napisał/a:

rakastankielia napisał/a:

No właśnie nie wystarczy.

No właśnie wystarczy i to w zupełności Sęk w tym, że nie mając doświadczenia ( choć tu naprawdę niewiele potrzeba), nie potrafisz czytać drugiego człowieka, nie potrafisz tak dobrać słów by przekaz miał w sobie ten błysk za którym rozmowa jest dalej kontynuowana przy czym emocje narastają z sekundy na sekundę, stajesz się dla drugiej strony interesujący pomimo kiepskich swych walorów wizualnych   Jeżeli brak Ci tej podstawowej umiejętności  stajesz się po dwóch słowach nudny i druga strona to wyczuwa, odpuszcza, bo po co komu taki ktoś? Jeżeli nie potrafisz do siebie kogokolwiek przekonać w dwóch słowach to zostajesz z kwitkiem.  Reasumując:
Wyczucie
Umiejętność czytania
Umiejętność prowadzenia rozmowy z wpływem na swoją korzyść.
Tyle i aż tyle by osiągnąć sukces

Nie. Przystojny facet może być nudziarzem, a i tak kobiety dalej będą z nim rozmawiały. Umiejętność czytania drugiego człowieka i prowadzenia rozmowy nic nie da, jeśli kobiety w ogóle nie chcą rozmawiać i na wstępie odrzucają.

Zapytaj się więc tutejszych Pań, czy będą rozmawiały z przystojnym nudziarzem. Wyprzedzę Cię, że już wiele odpowiedzi widziałem -Nie. Zresztą biorąc na logikę to nie chciałbym wchodzić w cokolwiek z pustakiem. Same problemy z tego wynikają, stać mnie stanowczo na kogoś znacznie lepszego . To samo potwierdzi wiele moich koleżanek, które ma naprawdę wiele do zaoferowania pod każdym względem w tym urodę. Natomiast co do reszty, to są to podstawy nawiązywania kontaktów . Jesteś smętny , to nawet nie zdąrzysz wypowiedzieć słowa kiedy zostaniesz skreślony.

rakastankielia napisał/a:

2odiak napisał/a:

No właśnie wystarczy i to w zupełności Sęk w tym, że nie mając doświadczenia ( choć tu naprawdę niewiele potrzeba), nie potrafisz czytać drugiego człowieka, nie potrafisz tak dobrać słów by przekaz miał w sobie ten błysk za którym rozmowa jest dalej kontynuowana przy czym emocje narastają z sekundy na sekundę, stajesz się dla drugiej strony interesujący pomimo kiepskich swych walorów wizualnych   Jeżeli brak Ci tej podstawowej umiejętności  stajesz się po dwóch słowach nudny i druga strona to wyczuwa, odpuszcza, bo po co komu taki ktoś? Jeżeli nie potrafisz do siebie kogokolwiek przekonać w dwóch słowach to zostajesz z kwitkiem.  Reasumując:
Wyczucie
Umiejętność czytania
Umiejętność prowadzenia rozmowy z wpływem na swoją korzyść.
Tyle i aż tyle by osiągnąć sukces

Nie. Przystojny facet może być nudziarzem, a i tak kobiety dalej będą z nim rozmawiały. Umiejętność czytania drugiego człowieka i prowadzenia rozmowy nic nie da, jeśli kobiety w ogóle nie chcą rozmawiać i na wstępie odrzucają.

Dokładnie. Ale wiesz, one zaraz powiedzą, że to nie prawda.

rakastankielia napisał/a:

2odiak napisał/a:

No właśnie wystarczy i to w zupełności Sęk w tym, że nie mając doświadczenia ( choć tu naprawdę niewiele potrzeba), nie potrafisz czytać drugiego człowieka, nie potrafisz tak dobrać słów by przekaz miał w sobie ten błysk za którym rozmowa jest dalej kontynuowana przy czym emocje narastają z sekundy na sekundę, stajesz się dla drugiej strony interesujący pomimo kiepskich swych walorów wizualnych   Jeżeli brak Ci tej podstawowej umiejętności  stajesz się po dwóch słowach nudny i druga strona to wyczuwa, odpuszcza, bo po co komu taki ktoś? Jeżeli nie potrafisz do siebie kogokolwiek przekonać w dwóch słowach to zostajesz z kwitkiem.  Reasumując:
Wyczucie
Umiejętność czytania
Umiejętność prowadzenia rozmowy z wpływem na swoją korzyść.
Tyle i aż tyle by osiągnąć sukces

Nie. Przystojny facet może być nudziarzem, a i tak kobiety dalej będą z nim rozmawiały. Umiejętność czytania drugiego człowieka i prowadzenia rozmowy nic nie da, jeśli kobiety w ogóle nie chcą rozmawiać i na wstępie odrzucają.

Ale po co rozmawiać z kimś, kto jest nudny? I o czym niby będą rozmawiać? Gadka się nie będzie kleiła, ale kobieta będzie usilnie ją ciągnęła, choć będzie drętwo i nudno jak flaki z olejem. W życiu się z czymś takim nie spotkałam.

A sam jakbyś poznał superpiekna dziewczynę, ale rozmowa byłaby nudna i byś się męczył, to rozmawialbys dalej czy wolał pójść do swoich zajęć?

gman98v2 napisał/a:

rakastankielia napisał/a:

Nie. Przystojny facet może być nudziarzem, a i tak kobiety dalej będą z nim rozmawiały. Umiejętność czytania drugiego człowieka i prowadzenia rozmowy nic nie da, jeśli kobiety w ogóle nie chcą rozmawiać i na wstępie odrzucają.

Dokładnie. Ale wiesz, one zaraz powiedzą, że to nie prawda.

Będziesz pił, lub jadł coś niesmacznego, tylko dlatego, że będzie Ci podane w pięknej zastawie, albo w pięknym szkle ? Tylko przez chwilę. Dokładnie tak samo jest z pięknymi, ale nudnymi ludźmi. Przyciągają tylko na chwilę, ale potem odrzucają sobą. No chyba, że kogoś z góry nie interesuje czyjaś osobowość, tylko samo "opakowanie".

Właśnie nie. W ogóle nie chodzi mi o seks. Szukam kogoś normalnego do związku i dla mnie wygląd nie jest najważniejszy. Nie odrzuciłbym z góry nieatrakcyjnej dziewczyny, tak jak to robią kobiety z nieatrakcyjnymi mężczyznami.

Może i przyciągają na chwilę, ale przyciągają. Nie są z góry odrzucani, mają szansę się wykazać

ci przeciętni są z góry odrzucani i nawet najlepszy charakter nie pomoże

Wy po prostu boicie się pierwszego kroku i odrzucenia

myciek27 napisał/a:

rakastankielia napisał/a:

Właśnie nie. W ogóle nie chodzi mi o seks. Szukam kogoś normalnego do związku i dla mnie wygląd nie jest najważniejszy. Nie odrzuciłbym z góry nieatrakcyjnej dziewczyny, tak jak to robią kobiety z nieatrakcyjnymi mężczyznami.

xD? Przecież takich kobiet jest peeeełno.
Wy po prostu boicie się pierwszego kroku i odrzucenia.
Jesteście upośledzeni od małego na upadek i porażkę.
Wolicie nie zrobić nic niż się na nią narazić.

No właśnie nie, nigdy nie miałem problemu, by zrobić pierwszy krok i zagadać. Problem w tym, że jestem ignorowany przez kobiety za każdym razem.

Paslawek

Czemu uważasz, że on kłamie?

Bzrdura. Nikt nie chce być z osobą dla niej nieatrakcyjną, ani w wieku 20 ani 30 lat i więcej.

gman98v2 napisał/a:

Paslawek

Czemu uważasz, że on kłamie? Myślisz, że kobiety nie patrzą na wygląd? Patrzą, a nawet lepiej. Jak nie podobasz się kobiecie, to lecisz do szufladki/kolega. Najwyżej potem o Tobie sobie przypomni, jak 30stki będzie, już mniej chętnych będzie, zejdzie trochę z wymagań. Kandydatem na męża jest ułożony, spokojny facet, czy chad? Masz odpowiedź skąd często facet może być przeciętny, a ma żonę. Ta owa "żona" wcześniej miałaby wywalone na męża.

Bzrdura. Nikt nie chce być z osobą dla niej nieatrakcyjną, ani w wieku 20 ani 30 lat i więcej. No chyba, że jakaś poleci na milionera odpowiednio starszego. Ale to wyjątki. Większość ludzi jest przeciętnych i tworzą pary. Wystarczy rozejrzeć dokoła. A nie tylko jak manrę cytować wiadomo jaką filozofię.

ChupskiChłop napisał/a:

Nosz cholera, dobra była dyskusja polityczna i zepsuli : (

Niestety nie była, za dużo emocji, ale to już niestety taki standard .

assassin napisał/a:

Nie śledzę rządowej propagandy, więc nie jestem w temacie, co jest teraz grane. Zakładam, że nic się nie zmieniło i to wszystko wina Tuska
O zbożu, mleku itd wiem z pierwszej ręki. Ukraina położy nasze rolnictwo, ale przecież każdy ma to w dupie poza samymi zainteresowanymi.
Pakiet klimatyczny, uprawnienia co2, fit for 55, itd... niby skąd te brednie?!?!
Ps. O bilboardach serio nie słyszałem

Niby nie śledzisz, ale wiesz, że to ta zła UE .
Rzeczonymi bilboardami cały kraj został obwieszony, swego czasu trudno ich było nie zauważyć - jakby naprawdę nie było na co wydawać publicznych pieniędzy.

Przy okazji zwrócę jeszcze uwagę, a potem już kończę ten oboczny wątek polityczny, że warto przyjrzeć się kto zasiada w zarządzie Orlenu, jakie osiąga z tego tytułu dochody i na jakie darowizny przeznacza ich niemałą część . Tam, na tych ich górach, naprawdę nic nie dzieje się bez przyczyny, dlatego każdy może być mierny, byle wierny, ewentualnie byleby mieć na niego dobrego haka .

Roxann napisał/a:

Bzrdura. Nikt nie chce być z osobą dla niej nieatrakcyjną, ani w wieku 20 ani 30 lat i więcej.

No właśnie. I jak ktoś jest po prostu aseksualny/brzydki z wyglądu, to będzie do końca życia sam Nie ma sensu udawać, że wygląd nie ma znaczenia.

Ale Ty nie rozumiesz tego, że osoby które są aseksualne/brzydkie dla wszystkich to są naprawdę wyjątki. Nie bez powodu jest przysłowie, że "Każda potwora ma swojego amatora". Spektrum ludzkich gustów jest nieograniczone. Ty natomiast tkwisz w mentalnym bunkrze, że istnieje jakiś sztywny kanon i jak ktoś z niego wystaje, to lepiej niech się rzuci ze skały
Aha, żeby nie było, to Ty nie podchodzisz pod ten wyjątek.

Misinx napisał/a:

Ale Ty nie rozumiesz tego, że osoby które są aseksualne/brzydkie dla wszystkich to są naprawdę wyjątki. Nie bez powodu jest przysłowie, że "Każda potwora ma swojego amatora". Spektrum ludzkich gustów jest nieograniczone. Ty natomiast tkwisz w mentalnym bunkrze, że istnieje jakiś sztywny kanon i jak ktoś z niego wystaje, to lepiej niech się rzuci ze skały
Aha, żeby nie było, to Ty nie podchodzisz pod ten wyjątek.

A może jednak jestem tym wyjątkiem? Na żywo mnie nie widziałeś.

Niby jak wytłumaczyć inaczej, że przez tyle lat + prawie 15 miesięcy na portalach, nie znalazła się ani jedna dziewczyna, która by się mną zainteresowała?

jakis_czlowiek napisał/a:

Niby jak wytłumaczyć inaczej, że przez tyle lat + prawie 15 miesięcy na portalach, nie znalazła się ani jedna dziewczyna, która by się mną zainteresowała?

Bo się kobietom nie podobasz, a tutaj panię gadają swoją "mantrę" byś dalej był na rynku matrymonalnym, jako opcja awaryjna. Sorry za brutalność, ale lepsza szczerość, niż kłamstwo.

rossanka napisał/a:

To dlaczego na apkach tylu 40, 50 latków plus szukających kobiet? Jak tyle zyskują, to nie powinni być na takich portalach, bo to im nie potrzebne, spokojnie mogą mieć dowolną 20parolatke w realnym świecie? Jeśli tyle zyskali z wiekiem i dojrzali i prestiż, pizycje, pieniądze, zyskali również na wyglądzie, to czemu młode, wolne kobiety się o nich nie biją?

Nie każdy facet zyskuje na wyglądzie z wiekiem, niektórzy na własne życzenie niszczą siebie - złe odżywianie, piwne brzuchy itp. Kasę mogą mieć, ale to za mało. Może to wystarczy na zużytą 30stkę, ale nie na 20stkę - no chyba, że szuka sugardaddy. Nie trzeba dużych kosztów by zadbać o siebie. Karnet 150 zł na miesiąc na siłownię i brzuch można zrzucić.

gman98v2 napisał/a:

jakis_czlowiek napisał/a:

Niby jak wytłumaczyć inaczej, że przez tyle lat + prawie 15 miesięcy na portalach, nie znalazła się ani jedna dziewczyna, która by się mną zainteresowała?

Bo się kobietom nie podobasz, a tutaj panię gadają swoją "mantrę" byś dalej był na rynku matrymonalnym, jako opcja awaryjna. Sorry za brutalność, ale lepsza szczerość, niż kłamstwo.

rossanka napisał/a:

To dlaczego na apkach tylu 40, 50 latków plus szukających kobiet? Jak tyle zyskują, to nie powinni być na takich portalach, bo to im nie potrzebne, spokojnie mogą mieć dowolną 20parolatke w realnym świecie? Jeśli tyle zyskali z wiekiem i dojrzali i prestiż, pizycje, pieniądze, zyskali również na wyglądzie, to czemu młode, wolne kobiety się o nich nie biją?

Nie każdy facet zyskuje na wyglądzie z wiekiem, niektórzy na własne życzenie niszczą siebie - złe odżywianie, piwne brzuchy itp. Kasę mogą mieć, ale to za mało. Może to wystarczy na zużytą 30stkę, ale nie na 20stkę - no chyba, że szuka sugardaddy. Nie trzeba dużych kosztów by zadbać o siebie. Karnet 150 zł na miesiąc na siłownię i brzuch można zrzucić.

Oj coś klamiesz. Przecież pełno wpisów na forum, że z wiekiem mężczyźni zyskują na wyglądzie to i spokojnie mogą wyrywać i 15 i 20 lat młodsze. Teraz piszesz im, że nie wszyscy, bo dużo z nich może wyglądać z wiekiem coraz gorzej
Z wiekiem nic nie trzeba robić, mężczyzna wystarczy, że się starzeje i już zyskuje na wyglądzie. Poza tym im starszy tym ma lepiej poukładane w głowie, jestcrozsadniejszy, ma wyższa pozycje w pracy i więcej na koncie. Po co mu siłownia i dbanie o siebie, skoro on się nie starzeje tak jak kobiety?

rossanka napisał/a:

gman98v2 napisał/a:

Bo się kobietom nie podobasz, a tutaj panię gadają swoją "mantrę" byś dalej był na rynku matrymonalnym, jako opcja awaryjna. Sorry za brutalność, ale lepsza szczerość, niż kłamstwo.

Nie każdy facet zyskuje na wyglądzie z wiekiem, niektórzy na własne życzenie niszczą siebie - złe odżywianie, piwne brzuchy itp. Kasę mogą mieć, ale to za mało. Może to wystarczy na zużytą 30stkę, ale nie na 20stkę - no chyba, że szuka sugardaddy. Nie trzeba dużych kosztów by zadbać o siebie. Karnet 150 zł na miesiąc na siłownię i brzuch można zrzucić.

Oj coś klamiesz. Przecież pełno wpisów na forum, że z wiekiem mężczyźni zyskują na wyglądzie to i spokojnie mogą wyrywać i 15 i 20 lat młodsze. Teraz piszesz im, że nie wszyscy, bo dużo z nich może wyglądać z wiekiem coraz gorzej
Z wiekiem nic nie trzeba robić, mężczyzna wystarczy, że się starzeje i już zyskuje na wyglądzie. Poza tym im starszy tym ma lepiej poukładane w głowie, jestcrozsadniejszy, ma wyższa pozycje w pracy i więcej na koncie. Po co mu siłownia i dbanie o siebie, skoro on się nie starzeje tak jak kobiety?

Ze względu na zasoby będą je mieli, jeśli genetycznie nie wygrali w loterii.

2odiak napisał/a:

rossanka napisał/a:

Oj coś klamiesz. Przecież pełno wpisów na forum, że z wiekiem mężczyźni zyskują na wyglądzie to i spokojnie mogą wyrywać i 15 i 20 lat młodsze. Teraz piszesz im, że nie wszyscy, bo dużo z nich może wyglądać z wiekiem coraz gorzej
Z wiekiem nic nie trzeba robić, mężczyzna wystarczy, że się starzeje i już zyskuje na wyglądzie. Poza tym im starszy tym ma lepiej poukładane w głowie, jestcrozsadniejszy, ma wyższa pozycje w pracy i więcej na koncie. Po co mu siłownia i dbanie o siebie, skoro on się nie starzeje tak jak kobiety?

A  już myślałem, że będę sobie siedział i samo się będzie robić

Jak sobie każdy pośle, tak się wyśpi i nie ma inaczej.  Faceci mogą poważnieć, ale wcale nie muszą, kobiety mogą się starzeć, ale też nie muszą. Jak dbasz, tak masz. Nie znalazł się jeszcze taki uczony, który by potwierdził, że stereotyp ma rację bytu. Ludzie w to wierzą, ale nie oznacza to iż jest to prawda

Tak głosi forum, że kobiety w miare upływu czasu starzeją się, brzydną i tracą na urodzie. Forum też pisze, ze u mężczyzn jest lepiej, z wiekiem są coraz bardziej przystojni, zyskują na wyglądzie i zazwyczaj nie wyglądają wtedy na swój wiek a ich rówieśniczki wyglądają na ich ciotki.
skąd więc tylu samotnych w tym wieku?
Ich pozycja i pieniądze też rosną z wiekiem, brzydki facet kupi sobie dziewczynę 20 lat młodsza za pieniądze. Skąd więc tylu samotnych na portalach???

Coś ta teoria jest skrzywiona jakoś, nic a nic sie nie zgadza.
nie ja ją wymyśliłam, jakby co, to nie do mnie pretensje.

Zodiak - no widzisz, samo siedzenie i czekanie jak sie okazało nie wystarcza

2odiak napisał/a:

rossanka napisał/a:

Oj coś klamiesz. Przecież pełno wpisów na forum, że z wiekiem mężczyźni zyskują na wyglądzie to i spokojnie mogą wyrywać i 15 i 20 lat młodsze. Teraz piszesz im, że nie wszyscy, bo dużo z nich może wyglądać z wiekiem coraz gorzej
Z wiekiem nic nie trzeba robić, mężczyzna wystarczy, że się starzeje i już zyskuje na wyglądzie. Poza tym im starszy tym ma lepiej poukładane w głowie, jestcrozsadniejszy, ma wyższa pozycje w pracy i więcej na koncie. Po co mu siłownia i dbanie o siebie, skoro on się nie starzeje tak jak kobiety?

A  już myślałem, że będę sobie siedział i samo się będzie robić

Jak sobie każdy pośle, tak się wyśpi i nie ma inaczej.  Faceci mogą poważnieć, ale wcale nie muszą, kobiety mogą się starzeć, ale też nie muszą. Jak dbasz, tak masz. Nie znalazł się jeszcze taki uczony, który by potwierdził, że stereotyp ma rację bytu. Ludzie w to wierzą, ale nie oznacza to iż jest to prawda

Tak głosi forum, że kobiety w miare upływu czasu starzeją się, brzydną i tracą na urodzie. Forum też pisze, ze u mężczyzn jest lepiej, z wiekiem są coraz bardziej przystojni, zyskują na wyglądzie i zazwyczaj nie wyglądają wtedy na swój wiek a ich rówieśniczki wyglądają na ich ciotki.
skąd więc tylu samotnych w tym wieku?
Ich pozycja i pieniądze też rosną z wiekiem, brzydki facet kupi sobie dziewczynę 20 lat młodsza za pieniądze. Skąd więc tylu samotnych na portalach???

Coś ta teoria jest skrzywiona jakoś, nic a nic sie nie zgadza.
nie ja ją wymyśliłam, jakby co, to nie do mnie pretensje.

Zodiak - no widzisz, samo siedzenie i czekanie jak sie okazało nie wystarcza

myciek27 napisał/a:

Chyba mi nie powiesz, że kobieta 30 lat byłaby w stanie konkurować względem typowej urody z 20 latką?
Nie ma szans.

Ja Ci powiem. Tak, byłaby, bo uroda, to kwestia ładna - brzydka a nie kwestia starsza - młodsza. To że 20 latka jest młodsza od 30 latki nie oznacza że jest od niej ładniejsza bo może być brzydka jak noc listopadowa .

KoralinaJones napisał/a:

myciek27 napisał/a:

Chyba mi nie powiesz, że kobieta 30 lat byłaby w stanie konkurować względem typowej urody z 20 latką?
Nie ma szans.

Ja Ci powiem. Tak, byłaby, bo uroda, to kwestia ładna - brzydka a nie kwestia starsza - młodsza. To że 20 latka jest młodsza od 30 latki nie oznacza że jest od niej ładniejsza bo może być brzydka jak noc listopadowa .

To oczywiste, ale zauważ, że myciek pisał o typowej urodzie, a więc nie ma tu żadnego porównania brzydkiej 20-latki z ładną 30-latką.

KoralinaJones napisał/a:

myciek27 napisał/a:

Chyba mi nie powiesz, że kobieta 30 lat byłaby w stanie konkurować względem typowej urody z 20 latką?
Nie ma szans.

Ja Ci powiem. Tak, byłaby, bo uroda, to kwestia ładna - brzydka a nie kwestia starsza - młodsza. To że 20 latka jest młodsza od 30 latki nie oznacza że jest od niej ładniejsza bo może być brzydka jak noc listopadowa .

Nie wierzę w coś takiego jak brzydka kobieta. Tak samo jak brzydki facet.

Chyba mi nie powiesz, że kobieta 30 lat byłaby w stanie konkurować względem typowej urody z 20 latką?

M!ri napisał/a:

myciek27 napisał/a:

Chyba mi nie powiesz, że kobieta 30 lat byłaby w stanie konkurować względem typowej urody z 20 latką?

Ja to tam wyglądałam lepiej w wieku 30 niż 20.

Nie wierzę

paslawek napisał/a:

M!ri napisał/a:

Ja to tam wyglądałam lepiej w wieku 30 niż 20.

Nie wierzę

Błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli

Sorry fotek do oceny nie będę Ci wysyłać, dbam o prywatność.

M!ri napisał/a:

myciek27 napisał/a:

Chyba mi nie powiesz, że kobieta 30 lat byłaby w stanie konkurować względem typowej urody z 20 latką?

Ja to tam wyglądałam lepiej w wieku 30 niż 20.

Bo w wieku 20 lat o siebie nie dbałaś, tak jak w wieku 30 lat.
Ale jeżeli porównamy dwie dbające o siebie tak samo kobiety o podobnej urodzie no to 20 latka będzie po prostu ładniejsza.

M!ri napisał/a:

myciek27 napisał/a:

Chyba mi nie powiesz, że kobieta 30 lat byłaby w stanie konkurować względem typowej urody z 20 latką?

Ja to tam wyglądałam lepiej w wieku 30 niż 20.

Bo w wieku 20 lat o siebie nie dbałaś, tak jak w wieku 30 lat.
Ale jeżeli porównamy dwie dbające o siebie tak samo kobiety o podobnej urodzie no to 20 latka będzie po prostu ładniejsza.