Proszę o ocenę mojej sytuacji życiowej, szczególnie kobiety - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Proszę o ocenę mojej sytuacji życiowej, szczególnie kobiety

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 70 z 70 ]

66

Odp: Proszę o ocenę mojej sytuacji życiowej, szczególnie kobiety

Ale z tego wszystkiego to mi ten twój komentarz chyba teraz najbardziej dał kopa. Złota kobita jestes tongue
A wgl teraz sesja, to tym bardziej się trzeba spiac :>

Zobacz podobne tematy :

67 Ostatnio edytowany przez jjbp (2021-01-05 19:12:28)

Odp: Proszę o ocenę mojej sytuacji życiowej, szczególnie kobiety
Młody Judym napisał/a:

No moje interpretację ale chyba widzi się takie rzeczy. Zresztą nie mów mi ze ideał chłopaka to nie jest wysoki, dobrze zbudowany brunet z zarostem xd To jest tak typowe ze nawet się z tym nie kloce. A u nas na leku dodatkowo wchodzi ta kwestia rodzin lekarskich i takie tam.
Ale uważam, ze jednak bycie blondynem jest specyficzne i na to trzeba amatorki bo nie każda kobieta lubi od tak to

Z tymi blondynami to żeś se znalazł teorię spiskową big_smile

68

Odp: Proszę o ocenę mojej sytuacji życiowej, szczególnie kobiety
jjbp napisał/a:
Młody Judym napisał/a:

No moje interpretację ale chyba widzi się takie rzeczy. Zresztą nie mów mi ze ideał chłopaka to nie jest wysoki, dobrze zbudowany brunet z zarostem xd To jest tak typowe ze nawet się z tym nie kloce. A u nas na leku dodatkowo wchodzi ta kwestia rodzin lekarskich i takie tam.
Ale uważam, ze jednak bycie blondynem jest specyficzne i na to trzeba amatorki bo nie każda kobieta lubi od tak to

Z tymi blondynami to żeś se znalazł teorię spiskową big_smile

No pewnie. Przecież nie można do siebie dopuścić, że to z zachowaniem jest coś nie teges big_smile

69 Ostatnio edytowany przez biankax99 (2021-01-06 00:56:40)

Odp: Proszę o ocenę mojej sytuacji życiowej, szczególnie kobiety
DamianLee napisał/a:
aniuu1 napisał/a:

Weź poczytaj sobie inne wątki. Rozejrzyj się ile kobiet chodzi na różnego rodzaju terapie, szkolenia, warsztaty.

Nie zrozumieliśmy się. Są faceci i kobiety którzy chodzą na różne zajęcia, koła, warsztaty itd. niezależnie od tego czy są w związku czy nie. Chodzi mi o to, że kobiety najczęściej nie muszą robić ze sobą nic, aby w ten związek wejść. Nikt nie pisze kobietom, że jak z jakiegoś powodu nie może wejść w związek to coś musi ze sobą zrobić - ma czekać na właściwego i tyle. Natomiast faceci są jacyś tacy wybrakowani i muszą dużo przepracować, żeby w ogóle być brani pod uwagę jako partnerzy do związku.

Nie mówię, że jest coś w tym złego. Po prostu wychodzi na to, że w obecnych czasach kobiety znacznie lepiej radzą sobie i odnajdują w tym świecie, są bardziej kompetentne, świadome, rozwinięte? Nie wiem jak to nazwać. Już nawet chyba gdzieś czytałem, że kobiety częściej od facetów robią teraz kariery, więcej kobiet niż facetów kończy szkoły/kursy itd. Natomiast faceci znacznie częściej popełniają samobójstwa. Z czegoś to musi wszystko wynikać.

Sorry, ale jesteś typowym facetem, który naczytał się jak to kobiety mają łatwo w życiu, nic nie muszą robić i tylko leżą i pachną. Kobiety częściej chodzą na terapie i pracują nad sobą, ale to akurat wynika z tego, że są bardziej skłonne przyznać, że coś z nimi nie tak. Ładnych problemy też dotyczą. Mnóstwo kobiet ma różne zaburzenia, problemy. W jaki sposób uroda pomoże, jeżeli ktoś cierpi na głęboką depresję po śmierci dziecka? W jaki sposób uroda pomoże, jeżeli kobieta nie umie kompletnie stworzyć żadnej relacji, bo w dziecinstwie doświadczyła krzywdy i odrzucenia? Uroda wręcz tutaj przeszkadza.

Ale przecież kobiety mają łatwiej w życiu i jest to fakt, z którym ciężko dyskutować.
- rozwody najczęściej są z winy obojga lub faceta
- jeżeli dziecko nie jest dzieckiem danego faceta i facet to odkryje za późno to i tak musi płacić alimenty
- ciężej się pozbyć kobiety wynajmującej mieszkanie, która nie płaci rachunków. Faceta można wyrzucić od tak
- w wyniku rozwodu praktycznie zawsze facet traci więcej (prawa do dziecka, połowa majątku)
- kobiety obecnie praktycznie nie znają uczucia samotności, zawsze mają wokół siebie kilku adorujących facetów, zmiana partnera na lepszy model to nie problem
- świadczenia socjalne
- niższy wiek emerytalny!
- różne ulgi i łatwiejsze drogi wejścia ze względu na płeć (np w niektórych firmach IT kilka kobiet koniecznie musi zostać zatrudnionych, nawet jeżeli kandydatem był np. facet, który uzyskał kilkukrotnie lepszy wynik na teście wstępnym, ma więcej lat doświadczenia itd)
- w wielu miejscach facet musi płacić, a kobieta wchodzi za darmo
- przez kilka pierwszych randek facet musi płacić i się starać, musi znacznie więcej zainwestować. Więc facet spotykający się powiedzmy z 10 kobietami (jedna po drugiej przez okres roku czy tam kilku lat) straci znacznie więcej, jeżeli żadnego związku z tych randek nie będzie.
Natomiast kobieta może przez rok poznać powiedzmy 20 facetów i nic na tym nie straci, oprócz czasu
- prawo antyprzemocowe, które jest nagminiennie łamane w Hiszpani - w którym to kobieta może wyrzucić faceta z jego własnego mieszkania i to facet (rzekomy napastnik )musi udowodnić, że jest niewinny. A nie kobieta (rzekoma ofiara), że to facet jest winny jak w każdych zdrowych przepisach. I to wystarczy jeden telefon, interwencja policji i nawet nie ma rozprawy, sędziego, procesu itd. W związku w tym w Hiszpanii powstały takie różne zgraje, które nieuczciwie okradają facetów z mieszkań. W Polsce też nas to czeka.

https://www.rp.pl/Publicystyka/30828991 … panii.html

Przykładów można mnożyć mnóstwo

Po pierwsze to, co wypisałeś mija się często z prawdą. Na przykład to, że faceta można wywalić z mieszkania, a kobiety nie. Prawo chroni lokatorów tak samo, różnica może być co najwyżej w ochronie dziecka. Rozwody to w ogóle temat rzeka, ale dobry zaczątek do napisania, że tak samo można wypisać, że mężczyźni mają lepiej, bo kobiety częściej są ofiarami przemocy domowej, częściej są molestowane. Niższy wiek emerytalny to relikt PRL-u, który byłby już dawno wspomnieniem, gdyby nie zmiana rządu. Co do ulg i innych, to co Cię to obchodzi, co robią prywatne firmy? U mnie w firmie IT szef chciał zatrudnić więcej kobiet, bo nawet faceci tego chcieli, i co? Będziesz zabraniał?

Ogólnie śmieszą mnie takie informacje typu "kobiety mają lepiej, bo mają x" albo "kobiety są złe, bo gdzieś jakaś kobieta wrobiła faceta w gwałt". No proszę Cię. A już fragmentem o tym, że kobiety nic nie muszą i mają multum adoratorów. Czy Ty znasz jakąś kobietę? Pytam serio? Chyba naoglądałeś się modelek z Instagrama i myślisz, że wszystkie kobiety tak żyją. A mieszkasz w kraju gdzie zarobki większości ludzi nie przekraczają 3000 brutto. Na pewno Polki mają bardzo luksusowe życie pelne przygód za to big_smile

70

Odp: Proszę o ocenę mojej sytuacji życiowej, szczególnie kobiety

Judym, powyżej cytat Twojej wypowiedzi z 31.12. Potem pytałeś o poradnię zdrowia psychicznego. Co się po drodze stało, chłopaku?

Ja tam akurat zawsze lubiłam blondynów, a blondyna nie mam, dopiero byś mnie zjadł.
Nie brak rodziców lekarzy czy kolor włosów to Twój problem- choć za tym łatwo się schować i od siebie nie wymagać- Twoim problemem jest zła energia i zgorzknienie które zniechęca dziewczyny i ogólnie ludzi. Ty się ciesz, że Ciebie nie chce laska która robi casting pod kątem genów (nie blondyn?) lub pochodzenia (rodzice lekarze). One ci wyrządzają przysługę i zostawiają drogę dla normalnych dziewczyn, które docenią Ciebie. Przecież ty to wiesz.

Rita, naprawdę poprawilas mi tu humor jak nikt od dawna nie poprawił. Nawet ciężko mi to jakoś ująć słowami bo po prostu ta Twoja wypowiedź to jest cudo i ty chyba jesteś jakąś anielica. Czapka z głowy dla ciebie. Mam nadzieję, ze to przeczytasz.

Czytalem jeden twój temat bo chciałem się coś o Tobie dowiedzieć i zycze Ci dużo zdrowia, szczególnie tego "brzusznego" (o ile dobrze zrozumiałem twój temat). Mam nadzieje, ze Cię samo dobro spotka i nie poddawaj się.
Jeśli możesz to odpisz coś pls tongue

Posty [ 66 do 70 z 70 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Proszę o ocenę mojej sytuacji życiowej, szczególnie kobiety

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024