Zawsze to jednak większa praktyka, anizeli u rezydenta reumatologii z rozdmuchanym ego.
4,681 2021-12-06 14:55:39
4,682 2021-12-06 15:47:03
Z całym szacunkiem dla Dąbrowy Tarnowskiej
ale cały ten oddział zakazny w toalecie Szpitala Uniwersyteckiego by się zmieścił nie mówiąc o ilości przerobionych pacjentów.
Urzekła mnie twoja historia...
4,683 2021-12-06 16:13:33 Ostatnio edytowany przez Morfeusz1 (2021-12-06 16:17:30)
Morfeusz1 napisał/a:Amantadyna była zalecana przez lekarzy obecnej rady medycznej którzy dziś ją tak dyskwalifikują . Tak jak napisał Snake, wszystkie działania niepożądane są znane, jak również dawki. Dr. Bodnar nie leczy samą Amantadyną, to składowa kuracji. Ważne jest też to co Ela wcześniej pisała. Właściwa dieta, zadbanie o witaminy i ogólne wzmocnienie organizmu.
Fatalny dla organizmu jest przede wszystkim STRES, dlatego nie mam grama szacunku dla propagatorów paniki i lęku, jak dr F. i jemu podobni. Nawet pozytywne informacje przedstawiają tak, by budziły grozę, co jest po prostu wstrętne!
Podejrzewam, że właśnie przez stres złapałam rok temu covida. Byłam bardzo odporna, nie miewałam nawet katarków, a 100 km mtb w deszczu ze śniegiem i basen co drugi dzień zimą to była normalka. Niestety zachorowali na covid moi rodzice, w tym s.p. tata w terminalnej fazie nowotworu. Strasznie się przejęłam i odporność mi padła.
O dziwo tata przeszedł covida lekko i raz dwa, brał mnóstwo leków, może któryś pomógł. Mamę zaś rozłożyło konkretnie (starsza pani bez żadnych chorób).A na teraz to polecam zapobiegawczo po łyżce miodu ze spadzi iglastej i kropelce propolisu rano i wieczorem. Ząbek czosnku też nie zawadzi. Cholesterol spadnie ( Snake
) Tylko ten smrodek
Masz rację co do tego stresu. Działa strasznie na organizm, szczególnie w długiej perspektywie czasu. Wiem sam po sobie jak miałem kilka lat temu duże zamieszanie w życiu osobistym, a trwało to kilka miesięcy. Niestety miałem spore problemy z sercem. Też mam podobne odczucia do takich osób jak dr. B. F i innych medialnych...... ugryzę się tu w język albo palce aby nie napisać.
Miód spadziowy jest ok, też lipowy jest zdrowy. Teraz zimową porą warto też uzupełnić witaminy B, D, K, cynk, C. Czosnek jest super, jak chce się uniknąć smrodku to można go dostać w łagodniejszej formie tab. Alliofil.
4,684 2021-12-06 20:07:12
Czosnek, oliwa i cytryna jako dodatek do wszystlich sałatek nie ma nieprzyjemnego zapachu.
propolis jest nieprzyjemny, ale mocno skuteczny.
a miód spadziowy mój ulubiony
dołączyłabym jeszcze herbatę, która robie do termosu: zielona herbata, cytryna Imbir świeży, miód i cynamon.
4,685 2021-12-07 01:15:27
Czosnek w potrawach to insza inszość. Świetnie podbija smak Elu. To jak prażona cebula do rosołu.
4,686 2021-12-07 10:49:40 Ostatnio edytowany przez mallwusia (2021-12-07 11:08:17)
Ooo, fajny przepis na herbatę Elu, zaraz sobie wypróbuję
Morfeusz, mam nadzieję, że serducho już ok ♥️
edit - tak, jak pisałam wcześniej - pandemia się niebawem kończy:
"- poziom odporności (...) wynosi już ok. 85-87 proc. Na przełomie grudnia i stycznia zostanie osiągnięty próg odorności stadnej, szacowany na 90-93 proc. To będzie kres obecnej epidemii" - dr. Rakowski.
Kto jest zagrożony, niech lepiej unika kontaktów i sam zadba o siebie.
Biedny dr F., o czym on będzie teraz pisał na der Onet
4,687 2021-12-08 08:40:36
Też to słyszałam i to daje nadzieję.
Tylko że to odporność na deltę a zdążyliśmy wyhodowac omikrona.
Pozostaje wierzyć że ten sam z siebie nie będzie aż tak zjadliwy . Bo chodzą takie sluchy: że zaraźliwa jest bardzo, ale zjadliwy mniej.
Jeśli będzie kładł ludzi do szpitala jak wcześniej to nie unikniemy obowiązkowych szczepień bo nikogo już nie stać na ten cyrk..
Szczepionka na niego do marca będzie bo mrna to kwestia podmiany kodu i szybka produkcja.
4,688 2021-12-08 09:30:59 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-08 09:34:25)
Przestań Magda kpić. Jakbyś zajrzała na stronę dr Bodnara, to leczenie jest traktowane bardzo poważnie i nie ma mowy o stosowaniu amantadyny jak cukierków. Oczywiście nadzór lekarski i osłuchanie oraz obrazowe badania płuc to podstawa.
Nikt na takie leczenie nikogo nie namawia. Niestety mimo szczepień ludzie chorują i szukają ratunku. Na stronie dr jest mnóstwo pytań, próśb o namiary na lekarza, który poprowadzi kurację w różnych zakątkach kraju. Jak ktoś jest chory to by g.... zjadł.
Ja sobie kpię? A co w takim razie Ty robisz? :-D
Mam uwierzyć w cudotwórcę, bo ma ładną stronę internetową? To są dopiero jaja :-D
Jakiś doktorek, który postanowił zbić kapitał dusz na pandemii prowadzi promocyjną kampanię internetową leku, którego skuteczność dotychczas NIE ZOSTAŁA POTWIERDZONA ŻADNYMI BADANIAMI KLINICZNYMI.
Oczywiście on tylko sugeruje, nikogo nie namawia, bo przecież też nie ponosi odpowiedzialności za nie swoich pacjentów. Niekoniecznienie chorych, którzy, jak to ujęłaś zjedliby g…., ale przypadkowych ludzi, szczególnie tych, którzy uwazają się za sprytniejszych i którzy szukają alternatyw poza mainstreamem.
4,689 2021-12-08 10:00:15
Też to słyszałam i to daje nadzieję.
Tylko że to odporność na deltę a zdążyliśmy wyhodowac omikrona.
Pozostaje wierzyć że ten sam z siebie nie będzie aż tak zjadliwy . Bo chodzą takie sluchy: że zaraźliwa jest bardzo, ale zjadliwy mniej.
Jeśli będzie kładł ludzi do szpitala jak wcześniej to nie unikniemy obowiązkowych szczepień bo nikogo już nie stać na ten cyrk..
Szczepionka na niego do marca będzie bo mrna to kwestia podmiany kodu i szybka produkcja.
Nadzieja, nadzieja....
To co obowiązkowa szpryca wiosną i jesienią? Jaka odporność stadna? W sensie, że nie będzie zakażeń czy, że trochę mniej ludzi będzie umierać?
Bo w sensie zakażeń, to nie będzie żadnej stadnej odporności tak jak nie ma jej na grypę i przeziębienia. W sensie mniej zgonów? Może, jak każdy będzie chorował na Covid-19 trzeci i czwarty raz.
Przy czym biorąc pod uwagę, że mediana wieku ofiar Covid-19, to 75 lat, to w tym wieku żadnej infekcji nie można bagatelizować.
4,690 2021-12-08 10:33:42
mallwusia napisał/a:Przestań Magda kpić. Jakbyś zajrzała na stronę dr Bodnara, to leczenie jest traktowane bardzo poważnie i nie ma mowy o stosowaniu amantadyny jak cukierków. Oczywiście nadzór lekarski i osłuchanie oraz obrazowe badania płuc to podstawa.
Nikt na takie leczenie nikogo nie namawia. Niestety mimo szczepień ludzie chorują i szukają ratunku. Na stronie dr jest mnóstwo pytań, próśb o namiary na lekarza, który poprowadzi kurację w różnych zakątkach kraju. Jak ktoś jest chory to by g.... zjadł.Ja sobie kpię? A co w takim razie Ty robisz? :-D
Mam uwierzyć w cudotwórcę, bo ma ładną stronę internetową? To są dopiero jaja :-D
Jakiś doktorek, który postanowił zbić kapitał dusz na pandemii prowadzi promocyjną kampanię internetową leku, którego skuteczność dotychczas NIE ZOSTAŁA POTWIERDZONA ŻADNYMI BADANIAMI KLINICZNYMI.
Oczywiście on tylko sugeruje, nikogo nie namawia, bo przecież też nie ponosi odpowiedzialności za nie swoich pacjentów. Niekoniecznienie chorych, którzy, jak to ujęłaś zjedliby g…., ale przypadkowych ludzi, szczególnie tych, którzy uwazają się za sprytniejszych i którzy szukają alternatyw poza mainstreamem.
Nie masz pojęcia o czym piszesz
4,691 2021-12-08 10:37:32 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-08 10:39:21)
Jak zwykle bardzo merytoryczna jesteś mallwusiu.
Zrób sobie lepiej herbatkę, bo niewiele sensownego tu wnosisz oprócz kolejnych osobistych wycieczek.
4,692 2021-12-08 10:44:30 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-12-08 10:45:01)
No właśnie. Dobrze że uczyłaś słowa klucza: bagatelizować.
Rzecz w tym, że inne choroby koronaworusowe leczone jakkolwiek w domu były wyleczalne
Kto z grypą chodził tydzień to mógł się spodziewać zapalenia płuc.
Tymczasem z covidem tak nie ma niestety.
Może Ci się pogorszyć fatalnie nawet jak lezysz grzecznie w łóżku i nie masz 80 lat
.
4,693 2021-12-08 11:32:42
No właśnie. Dobrze że uczyłaś słowa klucza: bagatelizować.
Rzecz w tym, że inne choroby koronaworusowe leczone jakkolwiek w domu były wyleczalne
Kto z grypą chodził tydzień to mógł się spodziewać zapalenia płuc.
Tymczasem z covidem tak nie ma niestety.
Może Ci się pogorszyć fatalnie nawet jak lezysz grzecznie w łóżku i nie masz 80 lat
.
A to nieprawda jest. Od dziecka mi wbijano do głowy, że żadnej infekcji nie wolno bagatelizować. Bo ileś razy się przechodzi bez problemu aż raz się nie uda. Albo komuś się wydawało, że bez problemu, a za jakiś czas siadało serducho czy inny organ i zdziwienie ale dlaczego? Przecież to młody człowiek!
Ja dla przykładu miałem bardzo prosty schemat infekcyjny tzn. zaczynało się od jakiegoś banalnego przeziębienia, które osłabiało organizm i wtedy wkraczała kawaleria w postaci ciężkiego, bakteryjnego zapalenia dróg oddechowych. Anginy, zapalenia oskrzeli, krtani, płuc. To wszystko miałem i nie były to miłe i lekkie choroby. Raz jeden co leżałem w szpitalu, w dodatku w stanie agonalnym, to było jakieś zapalenie krtani.
Koledze równolatkowi parę lat temu wszczepili rozrusznik serca. Dobry lekarz, prywatnie kolega wnikliwie przejrzał jego wyniki banalnych badań, coś mu nie dawało spokoju, przebadał wnikliwie serducho i wyszło, że czasem koledze przestaje bić. Głównie jak śpi. Z dużą dozą prawdopodobieństwa konsekwencja uszkodzenia mięśnia sercowego po przechodzonej przed laty infekcji. Zdrowy chłop kładł się spać i rano mógł już leżeć sztywny...
Jak służba zdrowia była jeszcze służbą przeciętny schemat postępowania leczniczego przy okazji infekcji był taki żeby nie zawracać lekarzowi głowy w pierwszych dniach infekcji. Z prostego powodu, że 1-2 dni objawy mogą wynikać z różnych przyczyn. Jak nie ustępowały lub były od początku ostre, to wizyta lekarska, zbadanie stanu zdrowia, diagnoza i odpowiednie leczenie. Za kilka dni, tydzień do kontroli u lekarza żeby mógł sprawdzić stan pacjenta. Zwolnienie minimum 14 dni.
Teraz taki schemat postępowania leczniczego też występuje ale nie jeśli od razu wytestowano nas pozytywnie na Covid-19. Wtedy siedzimy bez nadzoru lekarskiego w domu aż się nam tak pogorszy, że wzywamy karetkę. Taki standard leczniczy made in Poland A.D. 2020/21...
A propos nowych standardów leczniczych, to wiecie, że zabroniono lekarzom rodzinnym w leczeniu ambulatoryjnym stosowania iniekcji u osób poniżej 18 roku życia? Jak dziecko ma anginę, to już nie dostanie antybiotyku w zastrzyku ani w przychodnianym gabinecie zabiegowy, ani podczas wizyty domowej. Koniec! Tylko podczas hospitalizacji w szpitalu.
Oczywiście ja bardzo dobrze wiem, że zastrzyki to nic przyjemnego. W końcu tyle ich w dupę dostałem w dzieciństwie Jednak zawsze lekarka dawała wybór. Mówiła mamie, mogę przepisać ustne ale to dłużej się wchłania, działa na układ pokarmowy. Zastrzyk szybko przynosi poprawę stanu. No i latałem do przychodni na zastrzyki albo zaprzyjaźniona pielęgniarka wpadała do domu zrobić. No ale koniec z tymi zabobonami i eksperymentami medycznymi! A kysz!
4,694 2021-12-08 11:56:40
Herbatki to ja zaparzam Magda od rana ze 3 Mam ich co najmniej 200 rodzajów.
A teraz naleweczka z ziół zrywanych w puszczy za płotem i pędów sosny. Wasze zdrówko!
4,695 2021-12-08 12:03:11
Z sosny też można robić herbatę. Na przykład nocując w lesie i zapomniało się "normalnej" albo taką się po prostu lubi.
4,696 2021-12-08 12:16:48
Z sosny też można robić herbatę. Na przykład nocując w lesie i zapomniało się "normalnej" albo taką się po prostu lubi.
Jak najbardziej, aczkolwiek sama wolę nalewki, bo robię mocne ekstrakty i tego piję po pół łyżeczki, poza tym niektóre związki rozpuszczają się tylko w alko
Jak ktoś daleko ma do lasu albo jest zbyt leniwy, to warto mieć w szufladzie olejek pichtowy z jodły syberyjskiej
Jakoś się trzeba wzmacniać, bo znów tu u mnie pół wsi jest chora i z firmy też na izolacji. Szwagier (2x szczepiony) od tygodnia z synkiem umordowani kaszlem i gorączką pod 40 st. Na szczęście wczoraj zaczęło iść ku dobremu. 52 lata.
.
4,697 2021-12-08 12:26:11 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-08 12:29:21)
A propos nowych standardów leczniczych, to wiecie, że zabroniono lekarzom rodzinnym w leczeniu ambulatoryjnym stosowania iniekcji u osób poniżej 18 roku życia? Jak dziecko ma anginę, to już nie dostanie antybiotyku w zastrzyku ani w przychodnianym gabinecie zabiegowy, ani podczas wizyty domowej. Koniec! Tylko podczas hospitalizacji w szpitalu.
Oczywiście ja bardzo dobrze wiem, że zastrzyki to nic przyjemnego. W końcu tyle ich w dupę dostałem w dzieciństwieJednak zawsze lekarka dawała wybór. Mówiła mamie, mogę przepisać ustne ale to dłużej się wchłania, działa na układ pokarmowy. Zastrzyk szybko przynosi poprawę stanu. No i latałem do przychodni na zastrzyki albo zaprzyjaźniona pielęgniarka wpadała do domu zrobić. No ale koniec z tymi zabobonami i eksperymentami medycznymi! A kysz!
Wnikałeś w przyczyny takiego stanu rzeczy?
Nie wiem, czy to o to chodzi, ale słyszałam wywiad z lekarzem, który twierdził, że te same czynności i zabiegi medyczne są zupełnie inaczej wyceniane w opiece ambulatoryjnej w przychodniach i w szpitalu, stąd zresztą nadmiar hospitalizacji, które nie są konieczne a służą tylko wykonaniu pewnych procedur medycznych.
Na pewno słyszałeś o kładzeniu pacjenta do szpitala, żeby mu zrobić badania. A przecież można byłoby to śmiało zorganizować w opiece ambulatoryjnej. Mam taki przypadek w rodzinie. Dwa razy do roku pacjent trafia na oddział, gdzie robi mu się komplet badań z krwi, ale taki bardzo szczegółowy zakres, bo na własne oczy widziałam kilkustronicowy wydruk, ale przede wszystkim ma wykonywany rezonans magnetyczny. Tylko do tego nie jest potrzebna 2-dniowa hospitalizacja.
Aha. W tym przypadku jest istotne to, że pacjent trafia na oddział, gdzie jest dużo dzieci niemal pozbawionych odporności, więc niepotrzebna zagrożenie dla nich jeszcze stanowi.
4,698 2021-12-08 12:45:26
Swoją drogą widzę, że o pewnym środku na A pojawił się w Wyborczej Rzeszów artykuł.
Kto ma abonament, ten może sprawdzić treść. (ja nie mam)
4,699 2021-12-08 12:57:54
Wnikałeś w przyczyny takiego stanu rzeczy?
Nie wiem, czy to o to chodzi, ale słyszałam wywiad z lekarzem, który twierdził, że te same czynności i zabiegi medyczne są zupełnie inaczej wyceniane w opiece ambulatoryjnej w przychodniach i w szpitalu, stąd zresztą nadmiar hospitalizacji, które nie są konieczne a służą tylko wykonaniu pewnych procedur medycznych.
Sugerujesz, że w czasie maksymalnego obłożenia szpitali pani krajowa konsultant nakazała kłaść dzieci z anginą do szpitala żeby mogły wziąć zastrzyk, a szpitale podreperowały swoje finanse?
4,700 2021-12-08 13:08:46
MagdaLena1111 napisał/a:Wnikałeś w przyczyny takiego stanu rzeczy?
Nie wiem, czy to o to chodzi, ale słyszałam wywiad z lekarzem, który twierdził, że te same czynności i zabiegi medyczne są zupełnie inaczej wyceniane w opiece ambulatoryjnej w przychodniach i w szpitalu, stąd zresztą nadmiar hospitalizacji, które nie są konieczne a służą tylko wykonaniu pewnych procedur medycznych.Sugerujesz, że w czasie maksymalnego obłożenia szpitali pani krajowa konsultant nakazała kłaść dzieci z anginą do szpitala żeby mogły wziąć zastrzyk, a szpitale podreperowały swoje finanse?
Nic nie sugeruję :-D
Pytam.
Teraz to nawet osoby, które maja całkiem pilne przesłanki do hospitalizacji, to mają problem, żeby dostać się do szpitali, w których zalegają chorzy na covid, którzy olali szczepienie, uważając się za nietykalnych przez covid.
4,701 2021-12-08 13:35:21 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-12-08 13:35:35)
Teraz to nawet osoby, które maja całkiem pilne przesłanki do hospitalizacji, to mają problem, żeby dostać się do szpitali, w których zalegają chorzy na covid, którzy olali szczepienie, uważając się za nietykalnych przez covid.
I dlatego miesiąc temu pani krajowa konsultant zabroniła leczenia ambulatoryjnego dzieci? Logiczne prawda?
4,702 2021-12-09 16:47:53 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-09 16:48:30)
MagdaLena1111 napisał/a:Teraz to nawet osoby, które maja całkiem pilne przesłanki do hospitalizacji, to mają problem, żeby dostać się do szpitali, w których zalegają chorzy na covid, którzy olali szczepienie, uważając się za nietykalnych przez covid.
I dlatego miesiąc temu pani krajowa konsultant zabroniła leczenia ambulatoryjnego dzieci? Logiczne prawda?
Dla mnie to jeszcze jedna mało zrozumiała decyzja. Rzeczoną panią należałoby zapytać, czym się kierowała.
A tymczasem wyczytałam, że znany zakopiański antyszczepionkowiec zderzył się z covidem. Oczywiście najpierw leczył się amantadyną, ale coś mało skutecznie, bo w rezultacie trafił do szpitala. Na szczęście lekarze i leczenie szpitalne mu pomogło. A cała sytuacja zmieniła jego postrzeganie szczepień i choroby. Może i z jego powodu nagle górale zaczęli się tłumnie szczepić :-D
4,703 2021-12-09 22:14:42
Wbrew mitologii w niektórych kręgach amantadyna nie jest cudownym lekiem
W Lubelskim likwidowane są już łóżka covidowe, wracają do pierwotnego przeznaczenia, a jak tam w lepiej zaszczepionych województwach?
4,704 2021-12-10 01:12:12
Ooo, fajny przepis na herbatę Elu, zaraz sobie wypróbuję
![]()
Morfeusz, mam nadzieję, że serducho już ok ♥️
edit - tak, jak pisałam wcześniej - pandemia się niebawem kończy:
"- poziom odporności (...) wynosi już ok. 85-87 proc. Na przełomie grudnia i stycznia zostanie osiągnięty próg odorności stadnej, szacowany na 90-93 proc. To będzie kres obecnej epidemii" - dr. Rakowski.
Kto jest zagrożony, niech lepiej unika kontaktów i sam zadba o siebie.
Biedny dr F., o czym on będzie teraz pisał na der Onet![]()
Nauczyłem się z tym żyć, chyba już nigdy nie będzie rewelacyjnie ale daję radę. Czasem po 5 min wyłączam telewizor i dbam o właściwy poziom stresu .
Amantadynę zabierają ludziom z tego co czytałem. Dziś był ostatni dzień na receptę. To nie jest państwo któremu zależy na obywatelach. Zabezpieczyłem się na wszelki. Niech leży nawet dla rodziny. Co za kanalie.
4,705 2021-12-10 01:18:17 Ostatnio edytowany przez Morfeusz1 (2021-12-10 01:24:10)
mallwusia napisał/a:Przestań Magda kpić. Jakbyś zajrzała na stronę dr Bodnara, to leczenie jest traktowane bardzo poważnie i nie ma mowy o stosowaniu amantadyny jak cukierków. Oczywiście nadzór lekarski i osłuchanie oraz obrazowe badania płuc to podstawa.
Nikt na takie leczenie nikogo nie namawia. Niestety mimo szczepień ludzie chorują i szukają ratunku. Na stronie dr jest mnóstwo pytań, próśb o namiary na lekarza, który poprowadzi kurację w różnych zakątkach kraju. Jak ktoś jest chory to by g.... zjadł.Ja sobie kpię? A co w takim razie Ty robisz? :-D
Mam uwierzyć w cudotwórcę, bo ma ładną stronę internetową? To są dopiero jaja :-D
Jakiś doktorek, który postanowił zbić kapitał dusz na pandemii prowadzi promocyjną kampanię internetową leku, którego skuteczność dotychczas NIE ZOSTAŁA POTWIERDZONA ŻADNYMI BADANIAMI KLINICZNYMI.
Oczywiście on tylko sugeruje, nikogo nie namawia, bo przecież też nie ponosi odpowiedzialności za nie swoich pacjentów. Niekoniecznienie chorych, którzy, jak to ujęłaś zjedliby g…., ale przypadkowych ludzi, szczególnie tych, którzy uwazają się za sprytniejszych i którzy szukają alternatyw poza mainstreamem.
Magda, Ty o tej amantadynie to tak na poważnie? Nie powinienem tu tego zamieszczać, ale funkcjonuje to jak funkcjonuje. Mam nadzieję że ewentualny moderator nie zbanuje mnie.
https://www.nature.com/articles/s42003-021-02866-9
Przeglądarka Chrome w telefonie nieźle tłumaczy.
4,706 2021-12-10 09:24:11 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-10 09:32:13)
W Lubelskim likwidowane są już łóżka covidowe, wracają do pierwotnego przeznaczenia, a jak tam w lepiej zaszczepionych województwach?
Czytałam, że w moim regionie zrezygnowano z uruchomienia szpitala tymczasowego, bo nie ma takiej potrzeby.
Zresztą luknęłam na dane o zajętości łóżek i na dzisiaj w lubelskim zajęte 1555, a w pomorskiem - 1025, a fala już ustabilizowana z tendencją spadkową. Wynika z tego, że szczepienia spełniły swoją rolę i w pomorskiem bardzo zmniejszyły ilość hospitalizacji i zgonów względem mniej zaszczepionych regionów takich jak np. Lubelszczyzna.
Magda, Ty o tej amantadynie to tak na poważnie? Nie powinienem tu tego zamieszczać, ale funkcjonuje to jak funkcjonuje. Mam nadzieję że ewentualny moderator nie zbanuje mnie.
https://www.nature.com/articles/s42003-021-02866-9
Przeglądarka Chrome w telefonie nieźle tłumaczy.
Jak najbardziej poważnie.
Przecież sami autorzy napisali w tej publikacji, że w celu wykazania skuteczności działania amantadyny w leczeniu covid potrzebne są kontrolowane badania z podwójnie ślepą próbą, bo autorzy pracy nie badali bezpośredniego działania amantadyny na wirusa, a jedynie hamowanie kanału jonowego przez amantadynę w warunkach in vitro.
Rozumiesz różnicę między badaniami in vitro a testowaniem działania w normalnym środowisku.
Gdzieś tam przy szczepionkach miałeś wąty, bo nie zbadano ostatecznie JAK DŁUGO będzie skuteczna szczepionka, po czym bierzesz udział w propagowaniu leku, którego skuteczności w ogóle w leczeniu covid nawet jeszcze nie zbadano. Takie badania nad skutecznością amantadyiny trwają w wielu miejscach na świecie, ale żadne dotychczas jeszcze nie potwierdziły jej skuteczności w leczeniu covid. Zatem tak de facto to dr Bodnar eksperymentuje na ludziach i jak się okazuje wielu ludzi eksperymentuje na sobie.
4,707 2021-12-10 10:21:43 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-12-10 10:28:33)
Snake napisał/a:W Lubelskim likwidowane są już łóżka covidowe, wracają do pierwotnego przeznaczenia, a jak tam w lepiej zaszczepionych województwach?
Czytałam, że w moim regionie zrezygnowano z uruchomienia szpitala tymczasowego, bo nie ma takiej potrzeby.
Zresztą luknęłam na dane o zajętości łóżek i na dzisiaj w lubelskim zajęte 1555, a w pomorskiem - 1025, a fala już ustabilizowana z tendencją spadkową. Wynika z tego, że szczepienia spełniły swoją rolę i w pomorskiem bardzo zmniejszyły ilość hospitalizacji i zgonów względem mniej zaszczepionych regionów takich jak np. Lubelszczyzna.
Madziu, poniżej masz wykres zachorowań w Pomorskim:
Natomiast tendencja spadkowa wygląda tak
Na wczoraj w Lubelskim było zajętych 1509 łóżek z 2184 i 132 respiratory z 205. Odpowiednio 69% i 64 %
W Pomorskim było zajętych 1025 łóżek z 1237 i 62 respiratory z 88. Odpowiednio 82 % i 70 %.
A tak na marginesie w odniesieniu do działań zachęcających do szczepień. Wiecie, że 93 % dziennie wykonywanych szczepień, to tzw. dawka przypominająca? Znaczy się przekonani do szczepień dalej się szczepią, a nie przekonani dalej się nie szczepią
4,708 2021-12-10 10:27:56 Ostatnio edytowany przez mallwusia (2021-12-10 11:34:28)
Snake
U mnie kolejni chorzy w otoczeniu, w firmie. Mam nadzieję, że mnie nie uziemią na kwarantannie przed świętami, piękna zima tu jest, po karpie trzeba się wybrać na stawy
Morfeusz - bardzo Ci głóg polecam - soki, susz kwiatowy czy owocowy, nalewki. Tylko trzeba brać systematycznie, a serducho i krążenie się poprawią♥️
Kolejne dwie nagłe śmierci młodych, wysportowanych osób Tym razem u nas, tego samego dnia dwójka 21 letnich studentów AWF Wrocław. Jutro jest pogrzeb Dawida, który zmarł na boisku podczas gry.
Rodzina twierdzi, że to po szczepionce. Martwią mnie te infa
4,709 2021-12-10 10:32:59 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-10 10:51:57)
Przecież napisałam o stabilizacji z tendencją spadkową, no i szczyt na Pomorzu był 2 tyg. temu, a na Lubelszczyźnie ze 3 tyg. wcześniej.
W szczycie na Lubelszczyźnie zajętych było prawie 2 tys. łóżek vs połowę tego, czyli ok. 1 tys. w Pomorskim. Biorąc pod uwagę, że w Pomorskim liczba mieszkańców jest niewiele wyższa, to nie da się niczym wytłumaczyć faktu tak proporcjonalnie dużej liczby hospitalizacji na Lubelszczyźnie względem Pomorza, jak liczbą szczepień. Podobnie jest ze zgonami.
Chociaż powiem Ci, że Kaszubi słabo się zaszczepili.
Znalazłam wykres odnośnie śmiertelności w województwach, przygotowany analogicznie do tego, co jakiś czas temu przygotowała Komisja Europejska a co wrzucał zwyczajny.
Po lewej procent zaszczepionych, po prawej - liczba zgonów:
4,710 2021-12-10 11:04:01
Snake napisał/a:W Lubelskim likwidowane są już łóżka covidowe, wracają do pierwotnego przeznaczenia, a jak tam w lepiej zaszczepionych województwach?
Czytałam, że w moim regionie zrezygnowano z uruchomienia szpitala tymczasowego, bo nie ma takiej potrzeby.
Zresztą luknęłam na dane o zajętości łóżek i na dzisiaj w lubelskim zajęte 1555, a w pomorskiem - 1025, a fala już ustabilizowana z tendencją spadkową. Wynika z tego, że szczepienia spełniły swoją rolę i w pomorskiem bardzo zmniejszyły ilość hospitalizacji i zgonów względem mniej zaszczepionych regionów takich jak np. Lubelszczyzna.Morfeusz1 napisał/a:Magda, Ty o tej amantadynie to tak na poważnie? Nie powinienem tu tego zamieszczać, ale funkcjonuje to jak funkcjonuje. Mam nadzieję że ewentualny moderator nie zbanuje mnie.
https://www.nature.com/articles/s42003-021-02866-9
Przeglądarka Chrome w telefonie nieźle tłumaczy.Jak najbardziej poważnie.
Przecież sami autorzy napisali w tej publikacji, że w celu wykazania skuteczności działania amantadyny w leczeniu covid potrzebne są kontrolowane badania z podwójnie ślepą próbą, bo autorzy pracy nie badali bezpośredniego działania amantadyny na wirusa, a jedynie hamowanie kanału jonowego przez amantadynę w warunkach in vitro.
Rozumiesz różnicę między badaniami in vitro a testowaniem działania w normalnym środowisku.
Gdzieś tam przy szczepionkach miałeś wąty, bo nie zbadano ostatecznie JAK DŁUGO będzie skuteczna szczepionka, po czym bierzesz udział w propagowaniu leku, którego skuteczności w ogóle w leczeniu covid nawet jeszcze nie zbadano. Takie badania nad skutecznością amantadyiny trwają w wielu miejscach na świecie, ale żadne dotychczas jeszcze nie potwierdziły jej skuteczności w leczeniu covid. Zatem tak de facto to dr Bodnar eksperymentuje na ludziach i jak się okazuje wielu ludzi eksperymentuje na sobie.
Amantadyna przez kopę lat była stosowana jako lek przeciw wirusowy. Działania niepożądane są znane. Doktor Bodnar stara się pomagać pacjentom i ma do tego prawo. Co do skuteczności szczepionek to w ciągu roku już jest 3 dawka, nie komentuję. Napiszę coś innego. Kiedyś zrobiłem Screna wypowiedzi B. Fiałka z kwietnia 2021.Twierdzil że specjalna komisja śledcza stwierdziła że szczepionka Astry jest bezpieczna i nie powoduje zakrzepów. Kilka dni temu wypowiedział się na temat tej samej szczepionki że adenowirus w niej działa jak magnez i jednak może powodowac zakrzepy. Jednak? Ile lekarstw było dopuszczonych i za jakiś czas były wycofywane z powodu działań ubocznych. Nie jestem przeciwnikiem szczepień aby nie było. Jestem za ich dobrowolnością i jestem przeciwny segregowaniu ludzi z tego powodu. W Niemczech już mowa o opaskach ułatwiających identyfikację szczepień. Powrót do przeszłości? Utrudnianie Polakom dostępu do amantadyny jasno pokazuje że mają nasze zdrowie w dup..e.
Mallwusia dzięki za info :)
4,711 2021-12-10 11:38:48
Przecież napisałam o stabilizacji z tendencją spadkową, no i szczyt na Pomorzu był 2 tyg. temu, a na Lubelszczyźnie ze 3 tyg. wcześniej.
No jeżeli dla ciebie to na obrazku, to jest spadek, to ok, nie będę się kłócił
W szczycie na Lubelszczyźnie zajętych było prawie 2 tys. łóżek vs połowę tego, czyli ok. 1 tys. w Pomorskim. Biorąc pod uwagę, że w Pomorskim liczba mieszkańców jest niewiele wyższa, to nie da się niczym wytłumaczyć faktu tak proporcjonalnie dużej liczby hospitalizacji na Lubelszczyźnie względem Pomorza, jak liczbą szczepień. Podobnie jest ze zgonami.
No tak, bo różnica między 52, a 66 % zaszczepionych generuje potężne różnice.
Z ciekawości możesz znaleźć sobie różnice w raportowaniu zgonów covidowych między województwami. Ściana wschodnia raportuje tak, że 1/4 zgonów, to sam Covid, a 3/4 to Covid z chorobami współistniejącymi. Ściana zachodnia raportuje pół na pół albo i więcej samego Covida. Mniej więcej takie są różnice, nie pamiętam jak np. dla Pomorskiego. No i NIKT NIE WIE DLACZEGO TAK JEST.
A co zaraźliwości Delty w wydaniu rodzinnym, to nawiązując do opisywanego przypadku u mnie w rodzinie, gdzie bratowej wykryto ponownie Covida. Brat nie wiadomo, bo zaszczepiony więc nikt go nie testował. Dzieci zrobiony test i u małego negatywny, u bratanicy pozytywny. Teraz mama miała zrobiony test, bo miała wypadek i zabrała ją karetka. Obowiązkowo test na miejscu wypadku, na szczęście negatywny więc dzielni sanitariusze mogli się nią zająć. No ale bez żartów, panowie z karetek, w tym moim miasteczku, to spoko goście. Kiedyś jak ich wezwałem do rannego człowieka, to chwilę pogadałem więc naprawdę spoko goście.
4,712 2021-12-10 11:41:14
MagdaLena1111 napisał/a:Snake napisał/a:W Lubelskim likwidowane są już łóżka covidowe, wracają do pierwotnego przeznaczenia, a jak tam w lepiej zaszczepionych województwach?
Czytałam, że w moim regionie zrezygnowano z uruchomienia szpitala tymczasowego, bo nie ma takiej potrzeby.
Zresztą luknęłam na dane o zajętości łóżek i na dzisiaj w lubelskim zajęte 1555, a w pomorskiem - 1025, a fala już ustabilizowana z tendencją spadkową. Wynika z tego, że szczepienia spełniły swoją rolę i w pomorskiem bardzo zmniejszyły ilość hospitalizacji i zgonów względem mniej zaszczepionych regionów takich jak np. Lubelszczyzna.Morfeusz1 napisał/a:Magda, Ty o tej amantadynie to tak na poważnie? Nie powinienem tu tego zamieszczać, ale funkcjonuje to jak funkcjonuje. Mam nadzieję że ewentualny moderator nie zbanuje mnie.
https://www.nature.com/articles/s42003-021-02866-9
Przeglądarka Chrome w telefonie nieźle tłumaczy.Jak najbardziej poważnie.
Przecież sami autorzy napisali w tej publikacji, że w celu wykazania skuteczności działania amantadyny w leczeniu covid potrzebne są kontrolowane badania z podwójnie ślepą próbą, bo autorzy pracy nie badali bezpośredniego działania amantadyny na wirusa, a jedynie hamowanie kanału jonowego przez amantadynę w warunkach in vitro.
Rozumiesz różnicę między badaniami in vitro a testowaniem działania w normalnym środowisku.
Gdzieś tam przy szczepionkach miałeś wąty, bo nie zbadano ostatecznie JAK DŁUGO będzie skuteczna szczepionka, po czym bierzesz udział w propagowaniu leku, którego skuteczności w ogóle w leczeniu covid nawet jeszcze nie zbadano. Takie badania nad skutecznością amantadyiny trwają w wielu miejscach na świecie, ale żadne dotychczas jeszcze nie potwierdziły jej skuteczności w leczeniu covid. Zatem tak de facto to dr Bodnar eksperymentuje na ludziach i jak się okazuje wielu ludzi eksperymentuje na sobie.Amantadyna przez kopę lat była stosowana jako lek przeciw wirusowy. Działania niepożądane są znane. Doktor Bodnar stara się pomagać pacjentom i ma do tego prawo. Co do skuteczności szczepionek to w ciągu roku już jest 3 dawka, nie komentuję. Napiszę coś innego. Kiedyś zrobiłem Screna wypowiedzi B. Fiałka z kwietnia 2021.Twierdzil że specjalna komisja śledcza stwierdziła że szczepionka Astry jest bezpieczna i nie powoduje zakrzepów. Kilka dni temu wypowiedział się na temat tej samej szczepionki że adenowirus w niej działa jak magnez i jednak może powodowac zakrzepy. Jednak? Ile lekarstw było dopuszczonych i za jakiś czas były wycofywane z powodu działań ubocznych. Nie jestem przeciwnikiem szczepień aby nie było. Jestem za ich dobrowolnością i jestem przeciwny segregowaniu ludzi z tego powodu. W Niemczech już mowa o opaskach ułatwiających identyfikację szczepień. Powrót do przeszłości? Utrudnianie Polakom dostępu do amantadyny jasno pokazuje że mają nasze zdrowie w dup..e.
Mallwusia dzięki za info
W Niemczech do władzy doszło socjaliści i ekooszolomy, proponuję sobie z historii odświeżyć jaki nurt reprezentowała partia krzykliwego Austriaka z wąsikiem. Wracają do korzeni.
4,713 2021-12-10 11:48:40
Z Fi(k)ałkiem to naprawdę można dać sobie spokój, bo to kolejna medialna twarz, po Doktorze Simonie, u którego się pięknie mądrość etapu zmieniała i teraz bryluje w mediach i korzysta ze swoich 5 minut, jednocześnie banując, jak ktoś mu wskaże brak konsekwencji.
Ogólnie lekarze medialni, jak i media o słowie przepraszam zapomnieli.
4,714 2021-12-10 11:49:21
Morfeusz1 napisał/a:MagdaLena1111 napisał/a:Czytałam, że w moim regionie zrezygnowano z uruchomienia szpitala tymczasowego, bo nie ma takiej potrzeby.
Zresztą luknęłam na dane o zajętości łóżek i na dzisiaj w lubelskim zajęte 1555, a w pomorskiem - 1025, a fala już ustabilizowana z tendencją spadkową. Wynika z tego, że szczepienia spełniły swoją rolę i w pomorskiem bardzo zmniejszyły ilość hospitalizacji i zgonów względem mniej zaszczepionych regionów takich jak np. Lubelszczyzna.Jak najbardziej poważnie.
Przecież sami autorzy napisali w tej publikacji, że w celu wykazania skuteczności działania amantadyny w leczeniu covid potrzebne są kontrolowane badania z podwójnie ślepą próbą, bo autorzy pracy nie badali bezpośredniego działania amantadyny na wirusa, a jedynie hamowanie kanału jonowego przez amantadynę w warunkach in vitro.
Rozumiesz różnicę między badaniami in vitro a testowaniem działania w normalnym środowisku.
Gdzieś tam przy szczepionkach miałeś wąty, bo nie zbadano ostatecznie JAK DŁUGO będzie skuteczna szczepionka, po czym bierzesz udział w propagowaniu leku, którego skuteczności w ogóle w leczeniu covid nawet jeszcze nie zbadano. Takie badania nad skutecznością amantadyiny trwają w wielu miejscach na świecie, ale żadne dotychczas jeszcze nie potwierdziły jej skuteczności w leczeniu covid. Zatem tak de facto to dr Bodnar eksperymentuje na ludziach i jak się okazuje wielu ludzi eksperymentuje na sobie.Amantadyna przez kopę lat była stosowana jako lek przeciw wirusowy. Działania niepożądane są znane. Doktor Bodnar stara się pomagać pacjentom i ma do tego prawo. Co do skuteczności szczepionek to w ciągu roku już jest 3 dawka, nie komentuję. Napiszę coś innego. Kiedyś zrobiłem Screna wypowiedzi B. Fiałka z kwietnia 2021.Twierdzil że specjalna komisja śledcza stwierdziła że szczepionka Astry jest bezpieczna i nie powoduje zakrzepów. Kilka dni temu wypowiedział się na temat tej samej szczepionki że adenowirus w niej działa jak magnez i jednak może powodowac zakrzepy. Jednak? Ile lekarstw było dopuszczonych i za jakiś czas były wycofywane z powodu działań ubocznych. Nie jestem przeciwnikiem szczepień aby nie było. Jestem za ich dobrowolnością i jestem przeciwny segregowaniu ludzi z tego powodu. W Niemczech już mowa o opaskach ułatwiających identyfikację szczepień. Powrót do przeszłości? Utrudnianie Polakom dostępu do amantadyny jasno pokazuje że mają nasze zdrowie w dup..e.
Mallwusia dzięki za info
W Niemczech do władzy doszło socjaliści i ekooszolomy, proponuję sobie z historii odświeżyć jaki nurt reprezentowała partia krzykliwego Austriaka z wąsikiem. Wracają do korzeni.
Dokładnie. I Niemcy i Austriacy. Krzykliwemu Panu z wąsikiem pewnie łezka by się zakręciła w oku.
4,715 2021-12-10 11:56:09 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-10 11:59:05)
MagdaLena1111 napisał/a:W szczycie na Lubelszczyźnie zajętych było prawie 2 tys. łóżek vs połowę tego, czyli ok. 1 tys. w Pomorskim. Biorąc pod uwagę, że w Pomorskim liczba mieszkańców jest niewiele wyższa, to nie da się niczym wytłumaczyć faktu tak proporcjonalnie dużej liczby hospitalizacji na Lubelszczyźnie względem Pomorza, jak liczbą szczepień. Podobnie jest ze zgonami.
No tak, bo różnica między 52, a 66 % zaszczepionych generuje potężne różnice.
Z ciekawości możesz znaleźć sobie różnice w raportowaniu zgonów covidowych między województwami. Ściana wschodnia raportuje tak, że 1/4 zgonów, to sam Covid, a 3/4 to Covid z chorobami współistniejącymi. Ściana zachodnia raportuje pół na pół albo i więcej samego Covida. Mniej więcej takie są różnice, nie pamiętam jak np. dla Pomorskiego. No i NIKT NIE WIE DLACZEGO TAK JEST.A co zaraźliwości Delty w wydaniu rodzinnym, to nawiązując do opisywanego przypadku u mnie w rodzinie, gdzie bratowej wykryto ponownie Covida. Brat nie wiadomo, bo zaszczepiony więc nikt go nie testował. Dzieci zrobiony test i u małego negatywny, u bratanicy pozytywny. Teraz mama miała zrobiony test, bo miała wypadek i zabrała ją karetka. Obowiązkowo test na miejscu wypadku, na szczęście negatywny więc dzielni sanitariusze mogli się nią zająć. No ale bez żartów, panowie z karetek, w tym moim miasteczku, to spoko goście. Kiedyś jak ich wezwałem do rannego człowieka, to chwilę pogadałem więc naprawdę spoko goście.
Masz inne pomysły, co oprócz szczepień może generować tak duże różnice w ilości hospitalizacji i liczbie zgonów?
Mamy nad morzem „lepsze” powietrze może? Bardziej „przewietrzone” ;-)
To ja też mam newsy odnośnie pozornie zaraźliwości delty. Możliwe, źe przechodzą go teraz moi rodzice i brat, bo wszyscy mają podobne lekkie objawy przeziębienia. Zrobili sobie apteczne testy i tylko mamy wyszedł pozytywny. Przy czym moi rodzice są szczepieni, a mój brat nie.
I co teraz? Wszyscy mają takie same objawy przecież.
Mama twierdzi, że chlopaki źle pobrali próbkę do badania, bo są tacy udelikatnieni, że ich w nosku gilgało, więc słabo sobie w nim powiercili, dlatego możliwe, że im wynik wyszedł poniżej czułości testu. A może to mamy wynik jest jakiś przekłamany. Któż to wie :-O
Morfeusz, jakie to (nie)szczęście, że innych leków przeciwwirusowych nie przyszło komuś promować jako skuteczne w walce z KAŻDYM wirusem. Bez badań, po i po cóź :-O
4,716 2021-12-10 12:24:31
Magdalena, przecież tu nie chodzi o promocję starych, sprawdzonych substancji czynnych. Sporo lekarzy z innego nurtu prosiło o wspólny dialog, zamiast tego są gnębieni przez izby lekarskie.
Tobie podoba się to co dzieje się w świecie? Ten zamordyzm? To już naprawdę o faszyzm się ociera.
https://youtu.be/Cltjceu8Tp0 to ma być ta normalność i nasza przyszłość?
4,717 2021-12-10 12:52:10 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-10 12:52:23)
Magdalena, przecież tu nie chodzi o promocję starych, sprawdzonych substancji czynnych. Sporo lekarzy z innego nurtu prosiło o wspólny dialog, zamiast tego są gnębieni przez izby lekarskie.
Tobie podoba się to co dzieje się w świecie? Ten zamordyzm? To już naprawdę o faszyzm się ociera.
https://youtu.be/Cltjceu8Tp0 to ma być ta normalność i nasza przyszłość?
Przecież amantadyna jest badana także poza PL pod kątem skuteczności w leczeniu covid, ale nigdzie jeszcze nie potwierdzono jej skuteczności.
Nie piszę na tym forum i w tym wątku od wczoraj, więc mogłeś się już zorientować, że nie jestem zwolenniczką zamordyzmu :-P
Ale też nie popieram medycznego szarlataństwa i antyszczepionkowej propagandy, opartej na manipulacjach.
4,718 2021-12-10 14:28:56
Ja tam jestem otwarty na nowe wyzwania i eksperymenty, dlatego przyjąłem eksperymentalną szczepionkę, a w szafce mam amantadynę
Bo jak mawiali starzy czekiści - ufaj i sprawdzaj!
Tak na marginesie, już parę mądrych osób w internecie, w tym przedstawiciele oficjalnie odpowiadających za szczepienie lub ich propagowanie ciał nie udzielili mi odpowiedzi dlaczego nie mogę przyjąć dawki przypominającej w postaci preparatu J&J.
Jak się zadaje to pytanie, to zapada taka niezręczna cisza...
Tymczasem w USA szczepią Johnsonem w dowolnej konfiguracji. Johnson + Johnson, Pfeizer + Johnson, Moderna + Johnson.
4,719 2021-12-10 15:12:58 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-10 15:13:59)
Może zwyczajnie niedostępna jest szczepionka J&J?
Nie wiem. Strzelam.
Mnie się śmiać chciało, jak tu nie tak dawno parę osób usiłowało skojarzyć rzekomą rezygnację RPA z dostaw szczepionek JJ z pojawieniem się omikronu, a właśnie w RPA znajduje się ich główna produkcja. W wakacje była nawet afera, bo tamtejsza fabryka nie znajdowała się na oficjalnej liście UE, więc zakwestionowano dostawy stamtąd. Ludzie to wszędzie węszą podstępy :-D
4,720 2021-12-10 15:14:01
Przecież Ci napisałam że produkcja szczepionek na adenowirusach jest dużo droższa. A Magda napisała żebyś poprosił firmę o dawkę ekstra dla Ciebie i sobie zapłacił.
Za darmo można mieć Pfizera
4,721 2021-12-10 15:37:13
Może zwyczajnie niedostępna jest szczepionka J&J?
Nie wiem. Strzelam.
Jest dostępna cały czas do szczepień podstawowych. U mnie szczepią J&J bez problemu jeśli się jest niezaszczepionym.
Mnie się śmiać chciało, jak tu nie tak dawno parę osób usiłowało skojarzyć rzekomą rezygnację RPA z dostaw szczepionek JJ z pojawieniem się omikronu, a właśnie w RPA znajduje się ich główna produkcja. W wakacje była nawet afera, bo tamtejsza fabryka nie znajdowała się na oficjalnej liście UE, więc zakwestionowano dostawy stamtąd. Ludzie to wszędzie węszą podstępy :-D
No ale RPA z tego co pamiętam zrezygnowało z dostaw Pfeizera. Podobnie Indie ostatnio, bo będą produkować na licencji Astra Zeneca.
Przecież Ci napisałam że produkcja szczepionek na adenowirusach jest dużo droższa. A Magda napisała żebyś poprosił firmę o dawkę ekstra dla Ciebie i sobie zapłacił.
Za darmo można mieć Pfizera
Jeśli proklamuję w obrębie swojej nieruchomości niepodległość i samostanowienie w świetle prawa międzynarodowego oraz zostanę uznany na państwo, to owszem, będę mógł liczyć na to, że mi sprzedadzą.
4,722 2021-12-10 15:56:54
No ale RPA z tego co pamiętam zrezygnowało z dostaw Pfeizera. Podobnie Indie ostatnio, bo będą produkować na licencji Astra Zeneca.
No tak. Masz rację. Namieszałam. Nikt po prostu nie wnikał, że RPA ma łatwiejszy dostęp do mniej kłopotliwej w transporcie i przechowywaniu szczepionki JJ.
4,723 2021-12-10 19:44:32
ja tam wolę jednak nie wprowadzać jednak wirusa, nawet osłabionego na żywca jedną dawką do krwioobiegu.
już wolę to paskudne oszustwo na mRNA, że wirus atakuje, chociaż go nie ma.
a dzisiaj po wyjciu na zewnątrz czyli "pole" goraczklowo zaczełam poszukiwania w torebce maski FFP2 bo nawiało paskudnego smogu głownie za przycvzyna okolicznych gmin i Śląska- powietrze śmierdzi jak diabli- w mieście gdzie nikt już nie kopci.
4,724 2021-12-10 19:47:07
nie ogarniam
miały być dwie, okazało się, że tego, no, bastera trzeba. OK. To już 3 dawki na pół roku. Teraz obiecują na Święta nową szczepionkę na tego nowego do wczoraj emikrona, czy jakoś tak. Ma być 3-dawkowa. Tylko że dziś we Francji odkryli nowego, czy tam mutację, wirusa. To do Wielkanocy jak nic będzie nowa szczepionka na tego nowego . Miałam nadzieję, że płacąc rachunek za telefon, po drodze, zaszprycuję się raz w miesiącu ale chyba sie nie da. Tu bastery, tu 3 dawki na nowego do wczoraj, potem x dawek na tego dziś nowego i tak zamiast śniadania co dzień do punktu szczepień. Dobrze, że nie daleko.
Ps od miesiąca pętam się po 3 krakowskich szpitalach i przychodniach przyszpitalnych. Wszędzie spokój, personel przemiły, pomocny, cierpliwy. Trupy nie leżą na ulicy, karetki nie stoją w kolejkach, ba nawet ich nie słychać jakoś częściej niż przed tym wszystkim. We wtorek melduję się na oddział co ma okna na pawilon covidowy to w przerwach między badaniami będę zdawać relacje co się dzieje . pozdrawiam.
4,725 2021-12-10 20:29:49
ja tam wolę jednak nie wprowadzać jednak wirusa, nawet osłabionego na żywca jedną dawką do krwioobiegu.
już wolę to paskudne oszustwo na mRNA, że wirus atakuje, chociaż go nie ma.
O matko, a o czym strasznym piszesz?
4,726 2021-12-10 20:40:30 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-12-10 20:43:22)
W Krakowie chyba z 70 % zaszczepionych.
Ciekawe gdzie sie plączesz, bo znajoma z nowotworem ma znowu drzwi zamknięte w uniwersyteckim
4,727 2021-12-10 21:49:37 Ostatnio edytowany przez magda_ag (2021-12-10 21:52:16)
W Krakowie chyba z 70 % zaszczepionych.
Ciekawe gdzie sie plączesz, bo znajoma z nowotworem ma znowu drzwi zamknięte w uniwersyteckim
w Rydygiera - medycyna nuklearna, w Narutowicza kontrole po wycięciu obcego w marcu, w Jana Pawła szukanie obcego w układzie oddechowym. Nigdzie nie ma drzwi zamkniętych - badania i zabiegi na cito - nie mam znajomości, przychodzę " z ulicy" i złego słowa na krakowską opieke zdrowotną powiedzieć nie dam ! a , i nikt słowem nie zapytał o szczepienie. Przed przyjęciem mam zrobić wymaz i tyle.
4,728 2021-12-10 21:53:40
no to zdrowia życzę.
4,729 2021-12-10 21:58:15
no to zdrowia życzę.
Dzięki, boję się jak cholera. Nie covida
4,730 2021-12-10 22:27:54
Przeszłam to ostatnio z mamą. jesteśmy na etapie kontrolnych tomografii.
na pewnym etapie dochodzisz do wniosku że choroby sa częścia życia i już je akceptujesz, nie dając im całej uwagi życiowej. Chyba to jedyne wyjscie.
4,731 2021-12-10 23:09:41
A propos amantadyny. Wracając do domu słuchałem lokalnej audycji na jej temat w związku z zakazem sprzedaży w przypadkach innych niż refundowane choroby neurologiczne.
Profesor Rejdak: nic na razie nie wiadomo dopóki nie będziemy mieli badań na istotnej statystycznie grupie badawczej.
Dotychczasowe badania wskazuję, że jest to lek bezpieczny przy stosowaniu w Covid-19.
I teraz hicior!!!!
W badaniach wzięło udział kilkadziesiąt osób...
Tak! Po prawie roku prowadzenia badań nad amantadyną przeprowadzono badania nad grupą pacjentów liczącą kilkadziesiąt osób.
latem tłumaczono to, że jest lato i ludzie nie chorują na Covid-19 więc nie ma na kim badać amantatyny.
Od lata mieliśmy zdaje się jesienną falę zakażeń większą niż rok temu, a oni nadal mają kilkadziesiąt osób w grupie badawczej.
Jakieś pytania?
4,732 2021-12-10 23:14:57
Ela210 napisał/a:W Krakowie chyba z 70 % zaszczepionych.
Ciekawe gdzie sie plączesz, bo znajoma z nowotworem ma znowu drzwi zamknięte w uniwersyteckimw Rydygiera - medycyna nuklearna, w Narutowicza kontrole po wycięciu obcego w marcu, w Jana Pawła szukanie obcego w układzie oddechowym. Nigdzie nie ma drzwi zamkniętych - badania i zabiegi na cito - nie mam znajomości, przychodzę " z ulicy" i złego słowa na krakowską opieke zdrowotną powiedzieć nie dam ! a , i nikt słowem nie zapytał o szczepienie. Przed przyjęciem mam zrobić wymaz i tyle.
We wrześniu wchodziłam w odwiedziny do Jana Pawła na intensywną i nikt o nic nie pytał. Pierwszego dnia kazali fartuchy ubierać, ale potem już tylko porządne maseczki i rękawiczki jednorazowe.
4,733 2021-12-10 23:44:12
Pomyśleć, że niecałe 30 lat temu jedyne czego wymagano przy wejściu do izolatki chorego onkologicznie po chemioterapii, to ochraniacze na buty...
Co postęp, to postęp...
4,734 2021-12-12 09:53:16 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-12-12 13:00:36)
W Izraelu 76 % wykrytych przypadków Omikrona dotyczyło osób po trzeciej dawce szczypawki.
Premier Morawiecki zachęcając do szczepień powiedział, że przecież nikt nie umiera po szczypawce. Ha, ha nos Pinokia znów rośnie albo pan premier nie czyta raportów rządowych instytucji.
Profesor Gut powiedział, że nie ma różnicy jaką szczypawką się zaszczepimy, bo różnice w podawanych skutecznościach preparatów wynikają głównie z metod badawczych.
Odniósł się też do problemów z zakrzepicami dla szczypawek wektorowych, że to znany od dawna problem związany z wektorem adenowirusem i jego ładunkiem powierzchniowym, który stanowi lep dla przeciwciał.
Choć stwierdził, że nagonka na Astra Zeneca, to bardziej kwestia propagandy handlowo - politycznej, to jednak nie brzmi dobrze jak po roku stosowania Astra ogłasza, że już zbadali ten mechanizm i będą go poprawiać.
Najwyraźniej adenowirus typu 5 stosowany w Astrze jest w tej materii mniej szczęśliwy niż adenowirus typu 26 stosowany w preparatach J&J.
Aaaa, zapomniałbym. Jakby ktoś potrzebował kodu QR certyfikatu szczypawkowego, to poseł Mosiński udostępnił w internecie swój. Wcześniej chyba pani poseł Żukowska. Można brać i używać zamiennie podczas podróży po świecie i korzystaniu z usług "tylko dla zaszczepionych".
No i opublikowano dane z tego roku śmiertelności na Covid dla poszczególnych grup wiekowych. Co z tych danych wynika? Ano nic nowego i zaskakującego, a jeśli już, to kogoś, kto uwierzył w medialną narrację.
Z udostępnionych danych wynika, że 91 % ludzi, którzy umarło z powodu Covid-19 miało więcej niż 60 lat. Pozostali obywatele w wieku od 0 do 60 lat stanowili ok. 9 % zgonów covidowych, z czego 63 % zgonów w tej grupie dotyczyło osób w wieku 51 - 60 lat.
Ryzyko zgonu na Covid-19 dla osób młodszych niż 20 lat wynosi... 0,0000, niezależnie czy są to osoby zaszczepione, czy nie.
Ryzyko zgonu na Covid-19 dla osób w wieku 21 - 30 lat wynosi 0,0001
Ryzyko zgonu na Covid-19 dla osób w wieku 41 - 50 lat wynosi 0,0013
Znaczy ktoś w moim wieku bez szczepionki ma 99,9987 % szansy nie umrzeć z powodu Covid-19. Po szczepionce moje szanse rosną ponad 9-krotnie do kosmicznej wartości 99,99987 %
Kurcze blade...
4,735 2021-12-12 18:43:46
Dziewczyny miał ktoś helicobacter bakterie jak to się leczy??
4,736 2021-12-12 19:12:05 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2021-12-12 19:13:24)
W Izraelu 76 % wykrytych przypadków Omikrona dotyczyło osób po trzeciej dawce szczypawki.
Premier Morawiecki zachęcając do szczepień powiedział, że przecież nikt nie umiera po szczypawce. Ha, ha nos Pinokia znów rośnie albo pan premier nie czyta raportów rządowych instytucji.
Profesor Gut powiedział, że nie ma różnicy jaką szczypawką się zaszczepimy, bo różnice w podawanych skutecznościach preparatów wynikają głównie z metod badawczych.
Odniósł się też do problemów z zakrzepicami dla szczypawek wektorowych, że to znany od dawna problem związany z wektorem adenowirusem i jego ładunkiem powierzchniowym, który stanowi lep dla przeciwciał.
Choć stwierdził, że nagonka na Astra Zeneca, to bardziej kwestia propagandy handlowo - politycznej, to jednak nie brzmi dobrze jak po roku stosowania Astra ogłasza, że już zbadali ten mechanizm i będą go poprawiać.
Najwyraźniej adenowirus typu 5 stosowany w Astrze jest w tej materii mniej szczęśliwy niż adenowirus typu 26 stosowany w preparatach J&J.Aaaa, zapomniałbym. Jakby ktoś potrzebował kodu QR certyfikatu szczypawkowego, to poseł Mosiński udostępnił w internecie swój. Wcześniej chyba pani poseł Żukowska. Można brać i używać zamiennie podczas podróży po świecie i korzystaniu z usług "tylko dla zaszczepionych".
No i opublikowano dane z tego roku śmiertelności na Covid dla poszczególnych grup wiekowych. Co z tych danych wynika? Ano nic nowego i zaskakującego, a jeśli już, to kogoś, kto uwierzył w medialną narrację.
Z udostępnionych danych wynika, że 91 % ludzi, którzy umarło z powodu Covid-19 miało więcej niż 60 lat. Pozostali obywatele w wieku od 0 do 60 lat stanowili ok. 9 % zgonów covidowych, z czego 63 % zgonów w tej grupie dotyczyło osób w wieku 51 - 60 lat.
Ryzyko zgonu na Covid-19 dla osób młodszych niż 20 lat wynosi... 0,0000, niezależnie czy są to osoby zaszczepione, czy nie.
Ryzyko zgonu na Covid-19 dla osób w wieku 21 - 30 lat wynosi 0,0001
Ryzyko zgonu na Covid-19 dla osób w wieku 41 - 50 lat wynosi 0,0013Znaczy ktoś w moim wieku bez szczepionki ma 99,9987 % szansy nie umrzeć z powodu Covid-19. Po szczepionce moje szanse rosną ponad 9-krotnie do kosmicznej wartości 99,99987 %
Kurcze blade...
A skąd te dane? W Medonecie Wariant Omikron, wg bazy GISAID,podane jest, że ma o wiele łagodniejszy przebieg.
4,737 2021-12-13 12:00:12 Ostatnio edytowany przez mallwusia (2021-12-13 12:05:59)
ja tam wolę jednak nie wprowadzać jednak wirusa, nawet osłabionego na żywca jedną dawką do krwioobiegu.
już wolę to paskudne oszustwo na mRNA, że wirus atakuje, chociaż go nie ma.
....
A ja tam ufam we własną, naturalną odporność:
https://www.szpitaljp2.krakow.pl/test-t … -szpitalu/
4,738 2021-12-13 12:19:23
już wolę to paskudne oszustwo na mRNA, że wirus atakuje, chociaż go nie ma.
mRNA cancer vaccines are a relatively new class of vaccines, which combine the potential of mRNA to encode for almost any protein with an excellent safety profile and a flexible production process. The most straightforward use of mRNA vaccines in oncologic settings is the immunization of patients with mRNA vaccines encoding tumor-associated antigens (TAAs). This is exemplified by the RNActive® technology, which induces balanced humoral and cellular immune responses in animal models and is currently evaluated in several clinical trials for oncologic indications. A second application of mRNA vaccines is the production of personalized vaccines. This is possible because mRNA vaccines are produced by a generic process, which can be used to quickly produce mRNA vaccines targeting patient-specific neoantigens that are identified by analyzing the tumor exome. Apart from being used directly to vaccinate patients, mRNAs can also be used in cellular therapies to transfect patient-derived cells in vitro and infuse the manipulated cells back into the patient. One such application is the transfection of patient-derived dendritic cells (DCs) with mRNAs encoding TAAs, which leads to the presentation of TAA-derived peptides on the DCs and an activation of antigen-specific T cells in vivo. A second application is the transfection of patient-derived T cells with mRNAs encoding chimeric antigen receptors, which allows the T cells to directly recognize a specific antigen expressed on the tumor. In this chapter, we will review preclinical and clinical data for the different approaches.
Tak, więc z tym oszukiwaniem może być kiedyś bardzo ciekawie
4,739 2021-12-13 13:08:28
W końcu ktoś kompetentny choć nie obligowany funkcją udzielił mi odpowiedzi jak to jest z tym preparatem J&J. Otóż europejska komisja leków czy coś tam wciąż wnikliwie bada wniosek producenta więc nie ma jeszcze dopuszczenia w EU jako dawka przypominająca.
W Zamościu, w galerii handlowej patrol policjant i strażnik miejski dzielnie interweniował w sprawie nienoszenia maseczek. Pani policjant napsikał gazem po oczach, a rozwścieczonego tym partnera pani rzucono na glebę i kilkukrotnie rażono taserem. Na nagraniu przedstawiającym zajście dzielny pan policjant jest dość łatwy do zidentyfikowania wśród mieszkańców Zamościa więc nie wróżę mu i jego rodzinie łatwego życia...
A że ludzie potrafią być cholernie mściwi przekonałem się dziś w nocy, bo jednemu z moich sąsiadów podpalono dobytek. Dzwoniłem o pierwszej w nocy na 112 ale już sąsiad zdążył zgłosić. Pożar na cztery fajerki, nie było jak podejść, a w dodatku jak zaczęły wybuchać różne takie, to spierniczaliśmy chyżo...
4,740 2021-12-14 09:57:37 Ostatnio edytowany przez mallwusia (2021-12-14 17:01:06)
Ponad połowa pacjentów na oddziale covidowym w Tarnowskich Górach zaszczepiona.
Szpital skomentował - "Większość z nich przechodzi zakażenie bezobjawowo".
4,741 2021-12-14 17:36:17
Ponad połowa pacjentów na oddziale covidowym w Tarnowskich Górach zaszczepiona.
Szpital skomentował - "Większość z nich przechodzi zakażenie bezobjawowo".
no czyl;i np chory na serce nie ląduje na kardioloigii tylko na Covidowym, nawet jak nie ma objawów?
4,742 2021-12-14 19:30:15 Ostatnio edytowany przez Wiatrwewlosach (2021-12-14 19:31:49)
Ponad połowa pacjentów na oddziale covidowym w Tarnowskich Górach zaszczepiona.
Szpital skomentował - "Większość z nich przechodzi zakażenie bezobjawowo".
Smiesznie, ze wkleilas tylko ta czesc tekstu, ktora pasuje do Twojej narracji^^
"Większość pacjentów na oddziale covidowym szpitala w Tarnowskich Górach to osoby zaszczepione. Przedstawiciele placówki przekonują, że nie ma w tym żadnej sensacji. – To osoby, które trafiły do nas z powodu innych chorób, a test dał u nich wynik dodatni – tłumaczy w rozmowie z Onetem rzecznik szpitala Sławomir Głaz."
Wszyscy z pozytywnym wynikiem sa izolowani na oddziale covidowym.
Czyli tak jak mowi Ela.
4,743 2021-12-14 19:43:54
Wszyscy z pozytywnym wynikiem sa izolowani na oddziale covidowym.
Czyli tak jak mowi Ela.
Hmm, ale ogarniacie, że dokładnie tak samo jest w prawie każdym szpitalu również w stosunku do osób niezaszczepionych? To znaczy, że osoba trafiająca do szpitala z powodu swojej dowolnej choroby mając pozytywny wynik testu PCR trafia na oddział covidowy?
4,744 2021-12-14 19:51:01
mallwusia napisał/a:Ponad połowa pacjentów na oddziale covidowym w Tarnowskich Górach zaszczepiona.
Szpital skomentował - "Większość z nich przechodzi zakażenie bezobjawowo".Smiesznie, ze wkleilas tylko ta czesc tekstu, ktora pasuje do Twojej narracji^^
"Większość pacjentów na oddziale covidowym szpitala w Tarnowskich Górach to osoby zaszczepione. Przedstawiciele placówki przekonują, że nie ma w tym żadnej sensacji. – To osoby, które trafiły do nas z powodu innych chorób, a test dał u nich wynik dodatni – tłumaczy w rozmowie z Onetem rzecznik szpitala Sławomir Głaz."
Wszyscy z pozytywnym wynikiem sa izolowani na oddziale covidowym.
Czyli tak jak mowi Ela.
Do jakiej narracji ? Zostawiłam informację bez komentarza
4,745 2021-12-14 23:59:44
Pewnie to jest mocno uciążliwa konieczność że względu na sprzęt specjalistyczny.
Pewnie jak szpital jest mały i mą np jeden sprzęt do czegoś to musi być problem.