Koronawirus coraz bliżej :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Strony Poprzednia 1 70 71 72 73 74 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4,616 do 4,680 z 5,628 ]

4,616

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Bo ja znam osobę, u której testy i objawy wystąpiły trzykrotnie. To hurra optymistyczne stwierdzenie nie wiedząc o tym wirusie prawie NIC.

Ja też znam! Na przykład ja, na pewno więcej niż 3 razy miałem przeziębienie. No co prawda od lat tak góra raz w roku ale kiedyś częściej. Poza tym raczej prawie każdy kogo znam więcej niż raz mierzył się z przeziębieniem.

Ale my tu nie piszemy o przeziębieniu. Piszemy o ciężkich objawach i poważnych problemach zdrowotnych osób które z powodu zakażenia trafiły do szpitala, mają powikłania. Pomyliłeś tematy smile

Zobacz podobne tematy :

4,617 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-12-05 21:37:36)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Ale my tu nie piszemy o przeziębieniu. Piszemy o ciężkich objawach i poważnych problemach zdrowotnych osób które z powodu zakażenia trafiły do szpitala, mają powikłania. Pomyliłeś tematy smile

Pisałem, nie pisz o czymś o czym nie masz pojęcia. Wirus SARS-COV2 wywołuje u większości zaatakowanych ludzi przeziębienie. Dokładnie tak jak inne koronawirusy, które odpowiadają za ok. 1/3 infekcji wirusowych, które pospolicie nazywamy przeziębieniami. U niektórych osób, zdecydowanej mniejszości powoduje powikłania, głównie pocovidowe zapalenie płuc. Tak jak inne koronawirusy ale też inne rodziny wirusów jest szczególnie groźny dla osób starszych lub osłabionych. Jego groźność polega głównie na tym, że trochę odbiega od budowy koronawirusów, z którymi mamy do czynienia na co dzień. Co oznacza, że organizmy niektórych ludzi nie dość dobrze sobie z nim poradzą, u niektórych wręcz przeciwnie wywołają przesadną reakcję układu odpornościowego, która nieopanowana też bywa śmiertelna.
Poniżej podręcznik dla studentów medycyny z roku kiedy ja się pojawiłem na tym świecie tzn. z roku 1973. Koronawirusy znano już prawie 10 lat jako osobną rodzinę wirusów i takie o to przemyślenia na ich temat zawarto w tym podręczniku. Polecam ustęp o szczepionkach na koronawirusy...

https://i.ibb.co/fnsHGdM/received-892182421315162.jpg

4,618 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-05 22:11:33)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Ale my tu nie piszemy o przeziębieniu. Piszemy o ciężkich objawach i poważnych problemach zdrowotnych osób które z powodu zakażenia trafiły do szpitala, mają powikłania. Pomyliłeś tematy smile

Pisałem, nie pisz o czymś o czym nie masz pojęcia. Wirus SARS-COV2 wywołuje u większości zaatakowanych ludzi przeziębienie. Dokładnie tak jak inne koronawirusy, które odpowiadają za ok. 1/3 infekcji wirusowych, które pospolicie nazywamy przeziębieniami. U niektórych osób, zdecydowanej mniejszości powoduje powikłania, głównie pocovidowe zapalenie płuc. Tak jak inne koronawirusy ale też inne rodziny wirusów jest szczególnie groźny dla osób starszych lub osłabionych. Jego groźność polega głównie na tym, że trochę odbiega od budowy koronawirusów, z którymi mamy do czynienia na co dzień. Co oznacza, że organizmy niektórych ludzi nie dość dobrze sobie z nim poradzą, u niektórych wręcz przeciwnie wywołają przesadną reakcję układu odpornościowego, która nieopanowana też bywa śmiertelna.
Poniżej podręcznik dla studentów medycyny z roku kiedy ja się pojawiłem na tym świecie tzn. z roku 1973. Koronawirusy znano już prawie 10 lat jako osobną rodzinę wirusów i takie o to przemyślenia na ich temat zawarto w tym podręczniku. Polecam ustęp o szczepionkach na koronawirusy...

https://i.ibb.co/fnsHGdM/received-892182421315162.jpg

Pisałam, że wiem, że Ty uważasz że wiesz wszystko. Teraz jesteś znawcą koronowirusa. OK. big_smile Ty wiesz że u większości wywołuje tylko przeziębienie. Dlatego Ty miałeś je aż 3 razy. Dokładnie tak jak inne koronowirusy. Pewnie je nawet badałeś w labo big_smile I doszedłeś do wniosków że odpowiadają za 1/3 infekcji. I Ty wiesz dla kogo jest groźny ten wirus a dla kogo nie. I jak jest zbudowany. big_smile I jak działają układy odpornościowe ludzi. Naukowcy, świat medyczny sobie nad tym rwie włosy z głowy co to jest ale Ty już to wszystko wiesz big_smile
Nie są zgodni we wnioskach, wnioski gonią wnioski, wiedza na temat wirusa opiera się na doraźnych obserwacjach, nowe to, nieznane, niezbadane, mutuje, sami sobie z tym nie radzą, ale mamy eksperta big_smile

Z wiedzą o wirusie sprzed 50 lat big_smile

Tyle wiesz na ten temat co wszyscy czyli g*wno. Tyle wiesz ile powiedzą w tv lub napiszą w prasie a  jako laik to nawet nie jesteś w stanie tego merytorycznie zweryfikować.

4,619

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Pisałam, że wiem, że Ty uważasz że wiesz wszystko. Teraz jesteś znawcą koronowirusa. OK. big_smile Ty wiesz że u większości wywołuje tylko przeziębienie. Dlatego Ty miałeś je aż 3 razy. Dokładnie tak jak inne koronowirusy. Pewnie je nawet badałeś w labo big_smile I doszedłeś do wniosków że odpowiadają za 1/3 infekcji. I Ty wiesz dla kogo jest groźny ten wirus a dla kogo nie. I jak jest zbudowany. big_smile I jak działają układy odpornościowe ludzi. Naukowcy, świat medyczny sobie nad tym rwie włosy z głowy co to jest ale Ty już to wszystko wiesz big_smile

Widzisz, właśnie nie wiem wszystkiego dlatego jak mnie co interesuje, to szukam i czytam. Dlatego jak też poszukasz i poczytasz, to bez problemu znajdziesz jakie wirusy wywołują w Polsce infekcje, nawet znajdziesz zróżnicowanie sezonów ich występowania, udział w "rynku" infekcji. Może nawet znajdziesz informację, że za sporą część infekcji grypowych i grypopodobnych nie odpowiadają wirusy grypy.
O tym, że SARS-COV2 u większości ludzi wywołuje tylko przeziębienie mówią nie badania świata nauki ale statystyka. Obecnie po prawie 2 latach straszliwej pandemii mamy odnotowane coś z 3,6 miliona wykrytych przypadków posiadania materiału genetycznego wirusa. Co oczywiście ma się nijak do faktu występowania lub nie objawów infekcji. Jak potrzebujesz wysiłku intelektualnego, to znajdź łączną ilość Polaków hospitalizowanych ze względu na Covid-19 w ciągu tych 2 lat. Jak odejmiesz tą liczbę od ilości wykrytych tzw. zakażeń, to będziesz miała pierwszy, przybliżony obraz tego jaki przebieg miało zakażenie tym wirusem u większości oficjalnie uznawanej za zakażoną. Oficjalnie, bo nieoficjalnie to nawet te telewizyjne profesory - eksperty mówią, że realna ilość zakażonych do oficjalnie wykrytych jest 3-5 razy większa. Co oznacza, że ok. 10 - 15 milionów Polaków było zainfekowanych wirusem SARS-COV2, w tym jakaś część pewnie więcej niż raz. 

Na koniec jak zaczniesz myśleć czyli robić użytek z głowy i policzysz sobie jaka w takim razie jest realna śmiertelność tej choroby, to wyjdą ci zgoła inne wyniki niż te medialnie obowiązujące. Z prostego powodu. Na Covid-19 umarła 1/5 osób z oficjalnie raportowanych, bo pozostałe 4/5 to są magiczne "z chorobami współistniejącymi", które najzwyczajniej w świecie trudno zweryfikować. No ale jak człowiek zdrowy i umiera na Covid-19, to jest to czynnik obiektywny. Przyjmując z dużym zaokrągleniem, że było to 20 tysięcy osób i biorąc liczbę zakażonych jaką sami eksperci realnie szacują tj. 10-15 milionów, to śmiertelność tego wirusa wynosi 0,2 - 0,13 %. Tylko od dziesięciu do piętnastu razy mniej niż straszy oficjalna propaganda podająca śmiertelność na poziomie 2 - 2,5 %. Nawet podstawiając do równania ogólną liczbę 85 tysięcy zgonów to daje śmiertelność 0,85 - 0,56 %. Też kilka razy mniej.
Takie mniej więcej są obiektywne fakty na temat straszliwej pandemii.

4,620 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-05 22:35:24)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ciężki przypadek.
Tylko on tutaj myśli, używa głowy i wie jaka jest realna śmiertelność na covid big_smile No jak nic ma chłop wiarygodne dane big_smile A głupolki wierzą że Świat się zmówił i tak sobie smarka na wiwat kataru big_smile Mamy pandemię przeziębienia big_smile To jest lepsze jak Kafka big_smile

4,621

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Ciężki przypadek.
Tylko on tutaj myśli, używa głowy i wie jaka jest realna śmiertelność na covid big_smile No jak nic ma chłop wiarygodne dane big_smile A głupolki wierzą że Świat się zmówił i tak sobie smarka na wiwat kataru big_smile Mamy pandemię przeziębienia big_smile To jest lepsze jak Kafka big_smile

Nie no, spokojnie. To wolny kraj, nikt ci nie każe używać mózgu. Bez jego używania da się nawet przeżyć całe życie i nie raz nawet w całkiem przyjemnych warunkach.

Mnie na przykład nurtuje na co ja byłem chory w lutym 2020. Wredna infekcja, która przeczołgała mnie aż niemiło. 10 dni wyjęte z życiorysu, a wcale nie miałem jakiejś wysokiej gorączki. Raptem 38 stopni, które raz rosło, raz spadało. Tydzień wycieńczającego kaszlu, który zdarł mi gardło do krwi i wycieńczał. Piątego dnia kaszlania gardło mnie tak bolało jak skur....n, w ustach smak krwi. W sumie dwie wizyty u lekarza, bo to jeszcze przed pandemią więc elegancko osłuchany, obadany. Pytam się:
- pani doktor, może to ten chiński wirus co we Włoszech szaleje?
- ha, ha, co pan! To jakiś nasz, narodowo - patriotyczny wirus. Paracetamol, tabletki na kaszel i proszę leżeć.

Cóż i tak nie miałem sił na nic innego niż leżenie. W domu czasem próbowałem siąść do komputera popracować ale guzik... Nie miałem siły więc z powrotem do łóżka. I tak ok. 10 dni.
Dlaczego to pamiętam? Bo to moja ostatnia infekcja od lutego 2020. Bo to była zupełnie inna infekcja niż te, które przechodziłem przez prawie 50 lat życia, a swoje przeszedłem. Bo miesiąc później rozpoczęła się w Polsce już oficjalnie PANDEMIA.
Moja pani doktor nie mogłaby mnie już przyjąć w gabinecie bez maseczki z obu stron. Miesiąc wcześniej oddychałem jej wirusem w twarz przy badaniu stetoskopem ale... wtedy on był nasz, narodowo - patriotyczny lol

4,622 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-05 23:06:16)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Ciężki przypadek.
Tylko on tutaj myśli, używa głowy i wie jaka jest realna śmiertelność na covid big_smile No jak nic ma chłop wiarygodne dane big_smile A głupolki wierzą że Świat się zmówił i tak sobie smarka na wiwat kataru big_smile Mamy pandemię przeziębienia big_smile To jest lepsze jak Kafka big_smile

Nie no, spokojnie. To wolny kraj, nikt ci nie każe używać mózgu. Bez jego używania da się nawet przeżyć całe życie i nie raz nawet w całkiem przyjemnych warunkach.

To jakieś zaszłości? Masz jakieś kompleksy? Ktoś Cię w dzieciństwie (matka, ojciec alkoholik wyzywał), w młodości (może w szkole Ci dokuczali?), że nie masz mózgu, że sobie teraz odbijasz, czy jak?

Czy to ogólne uprzedzenie do kobiet? Żona Cię wyzywa? Dajesz upust swoim emocjom i frustracji w Internecie wobec kobiet?

Z ciekawości pytam, skąd ta mania wielkości?


Bo, że ekspert covidowy z Ciebie jak z koziej dupy trąba, to wie każdy średnio rozgarnięty nawet użytkownik forum big_smile Bo niby skąd, jak i na jakiej podstawie big_smile Ty nawet nie jesteś biologiem z wykształcenia. Humanista ponoć big_smile

4,623

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Humanista ponoć big_smile

Ha, ha widzę, że nerwy puszczają i już takiego kalibru inwektywy rzucamy...
Ja proszę ciebie chłodny, inżynierski umysł jestem. Proszę mi tu bez humanistów, bo jak mawiał mój wuj inżynier, humanista to ćwierć inteligent lol
U mnie rządzą cyferki.

4,624 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-05 23:22:53)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Humanista ponoć big_smile

Ha, ha widzę, że nerwy puszczają i już takiego kalibru inwektywy rzucamy...
Ja proszę ciebie chłodny, inżynierski umysł jestem. Proszę mi tu bez humanistów, bo jak mawiał mój wuj inżynier, humanista to ćwierć inteligent lol
U mnie rządzą cyferki.

Kręcisz. Albo po prostu piszesz i nie pamiętasz co i gdzie napisałeś big_smile

4,625

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Kręcisz. Albo po prostu piszesz i nie pamiętasz co i gdzie napisałeś big_smile

Niestety ale nie. Po prostu tak czytasz na mój temat jak i na temat pandemii. Po łebkach, a na koniec i tak ci się wszystko pokićka lol
Jeśli jeszcze nie przeczytałaś tych kilku tysięcy moich postów, to skrócę ci ten co prawda przyjemny wysiłek i dodam, że znajdziesz tam też informację, że skończyłem szkołę średnią w klasie biologiczno - chemicznej. Nie pamiętam co prawda czy to pisałem ale jako prymus, w pierwszej czwórce najlepszych maturzystów w swojej szkole. Niestety nie zdawałem matury z biologii, bo w ostatniej chwili zmieniły mi się plany życiowe i zamiast zostać lekarzem postanowiłem zostać inżynierem. Maturę więc zdawałem z matematyki, oprócz oczywiście języka polskiego i obcego. Matura z matematyki: pisemny 6, ustny 6. Matura z j. polskiego 6. Z polskiego szóstkę miały jeszcze 2 osoby, właśnie z klasy humanistycznej. Z matmy musiałem mimo szóstki zdawać ustny, bo w 3 klasie miałem na koniec roku trójkę lol Wtedy jeszcze zamierzałem zostać lekarzem i nie dbałem o oceny z matmy.
Na szczęście w tym ważnym momencie życia dwie osoby przekonały mnie, że studiowanie medycyny, to strasznie nudne i mało wymagające intelektualnie zajęcie. Głównie polegające na pamięciowym zakuwaniu całych półek książek. Przekonano mnie do wyboru innej drogi życiowej tj. inżyniera, który nie musi zakuwać całych regałów książek. Inżynier ma mieć bezcenną umiejętność odnalezienia właściwej książki, na właściwym regale, we właściwym czasie. Dzięki tej bezcennej umiejętności ma czas na balangi, dziewczyny, rozrywki i w ogóle przyjemności życia. Dlatego też tak gorąco polecam używania mózgu! To daje wiele niebywałych możliwości!

4,626

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Kręcisz. Albo po prostu piszesz i nie pamiętasz co i gdzie napisałeś big_smile

Niestety ale nie. Po prostu tak czytasz na mój temat jak i na temat pandemii. Po łebkach, a na koniec i tak ci się wszystko pokićka !

Niestety, ale zdaje się w każdym temacie podajesz inne wykształcenie big_smile

4,627

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Kręcisz. Albo po prostu piszesz i nie pamiętasz co i gdzie napisałeś big_smile

Niestety ale nie. Po prostu tak czytasz na mój temat jak i na temat pandemii. Po łebkach, a na koniec i tak ci się wszystko pokićka !

Niestety, ale zdaje się w każdym temacie podajesz inne wykształcenie big_smile

Jaki kraj, taki Johnny Sins wink

4,628

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Niestety, ale zdaje się w każdym temacie podajesz inne wykształcenie big_smile

Na pewno łatwo to udowodnisz, co kłamczuszku? Nie mówiła mamusia, że grzeczne dziewczynki nie kłamią?

4,629

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Niestety, ale zdaje się w każdym temacie podajesz inne wykształcenie big_smile

Na pewno łatwo to udowodnisz, co kłamczuszku? Nie mówiła mamusia, że grzeczne dziewczynki nie kłamią?

Nie zamierzam tu nic nikomu udowadniać. Po prostu twierdzę jak jest big_smile

4,630

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Nie zamierzam tu nic nikomu udowadniać. Po prostu twierdzę jak jest big_smile

Ha, ha jakie to oczywiste i przewidywalne..., ech a mogłaś mnie czymś zaskoczyć, a tak jesteś nudna i przewidywalna. Znasz dowcip o studentkach medycyny i pytaniu o kość w prąciu?

4,631 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 00:12:25)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Nie zamierzam tu nic nikomu udowadniać. Po prostu twierdzę jak jest big_smile

Ha, ha jakie to oczywiste i przewidywalne..., ech a mogłaś mnie czymś zaskoczyć, a tak jesteś nudna i przewidywalna.

Czyli mamy ze sobą coś wspólnego big_smile

4,632

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Czyli mamy ze sobą coś wspólnego big_smile

Ha, ha czyli jednak nie znasz ww. dowcipu. Jego clou brzmi:
A PANI SIĘ ZDAWAŁO...

lol

4,633 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 00:22:03)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Czyli mamy ze sobą coś wspólnego big_smile

Ha, ha czyli jednak nie znasz ww. dowcipu. Jego clou brzmi:
A PANI SIĘ ZDAWAŁO...

lol

Ha.Ha.Ha.
No. Śmieszne. Śmieszne.
Masz tego więcej? Ojej

4,634

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Zgrzyta mi to że cała ta wiedza o amatandynie jest tyle samo warto co aktualna wiedza o szczepionkach. Oraz to, że wmawia się teorie spiskowe typu: wywołanie pandemii covid celem zarabiania na szczepionkach big_smile

Wirus niestety istnieje, ale jakimś chorym mechanizmem jest wywoływanie paraliżującego społeczeństwo strachu i naciski na kolejne i kolejne szczepienia z równoczesnym blokowaniem leku, który ma ratować zdrowie i życie, kiedy już dojdzie do rozwoju choroby, notabene także u wcześniej zaszczepionych pacjentów.

I tak prawdę mówiąc, to zwyczajnie nie rozumiem ślepej wiary w moc podawanych na zasadzie eksperymentu szczepionek, których efektywność została już zresztą brutalnie podważona, przy jednoczesnym kategorycznym odrzucaniu, ba, nabijaniu się z udowodnionej skuteczności i szansy na leczenie choroby, jakie daje amantadyna. Założę się, że ci, którzy najbardziej wyśmiewają tę możliwość skuteczność nie zadali sobie nawet cienia trudu, aby wnikliwiej zapoznać się z tematem, a zapewniam, że jest tego trochę i te dane są przekonujące.

Niemniej co wydaje się najbardziej paraliżujące, to że w tym samym czasie ludzie umierają, pomimo że – tu znowu w przeciwieństwie do szczepionek i znowu w oparciu o udowodnioną wiedzę - NIE ma możliwości, aby lek zaszkodził, w najgorszym wypadku nie pomoże, zwłaszcza jeśli zostanie podany zbyt późno.

Mamy dostępny, tani lek, który działa i który jest bezpieczny, jednak blokujemy jego stosowanie, choć świat coraz poważniej zaczyna się nim interesować. Lada moment na jego produkcji na masową skalę ktoś będzie zarabiał bardzo duże pieniądze, a my znowu temu komuś będziemy płacić krocie, bo zamiast samodzielnie myśleć robimy to, co nakazuje ogólno-pandemiczna narracja.

Co więcej, u nas obecna polityka zdrowotna polega na śledzeniu zaleceń Rady Medycznej, czyli na dobrą sprawę na nieleczeniu pacjentów, bo pomimo 1,5 roku trwania pandemii rada ta nie wydała żadnej rekomendacji co do leczenia Covid-19 na jej pierwszym etapie, czyli na etapie leczenia ambulatoryjnego w przychodni. Niestety chory z pozytywnym testem lub podejrzeniem zamykany jest na izolacji z zakazem opuszczania domu, wtedy lekarze zdalnie, a jakże (!), bardzo często przepisują przeróżne leki, w tym antybiotyki, które wcale nie są oficjalnie zalecane. Tu z kolei rodzi się problem, bo antybiotyki nie działają, a nie działają, bo przecież nie mamy do czynienia z bakteriami, ale z wirusem, choroba się rozwija, a stan pacjenta coraz bardziej pogarsza. Na tym etapie pacjent trafia do szpitala, często zajmując łóżko, którego mógłby w ogóle nie zajmować, gdyby już na początku drogi leczenia otrzymał właściwy lek, a wtedy albo ma kupę szczęścia i z tego wychodzi, albo niestety umiera,

4,635 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 00:57:40)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Mamy dostępny, tani lek, który działa i który jest bezpieczny, jednak blokujemy jego stosowanie, choć świat coraz poważniej zaczyna się nim interesować. Lada moment na jego produkcji na masową skalę ktoś będzie zarabiał bardzo duże pieniądze, a my znowu temu komuś będziemy płacić krocie, bo zamiast samodzielnie myśleć robimy to, co nakazuje ogólno-pandemiczna narracja.

https://www.medonet.pl/koronawirus-pyta … 90361.html


Obstaję jednak przy wniosku, że świat medyczny jest we wnioskach podzielony.


I w ten oto sposób laicy mogą sobie dyskutować do upadłego wink

4,636

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Co więcej, u nas obecna polityka zdrowotna polega na śledzeniu zaleceń Rady Medycznej, czyli na dobrą sprawę na nieleczeniu pacjentów, bo pomimo 1,5 roku trwania pandemii rada ta nie wydała żadnej rekomendacji co do leczenia Covid-19 na jej pierwszym etapie, czyli na etapie leczenia ambulatoryjnego w przychodni. Niestety chory z pozytywnym testem lub podejrzeniem zamykany jest na izolacji z zakazem opuszczania domu, wtedy lekarze zdalnie, a jakże (!), bardzo często przepisują przeróżne leki, w tym antybiotyki, które wcale nie są oficjalnie zalecane. Tu z kolei rodzi się problem, bo antybiotyki nie działają, a nie działają, bo przecież nie mamy do czynienia z bakteriami, ale z wirusem, choroba się rozwija, a stan pacjenta coraz bardziej pogarsza. Na tym etapie pacjent trafia do szpitala, często zajmując łóżko, którego mógłby w ogóle nie zajmować, gdyby już na początku drogi leczenia otrzymał właściwy lek, a wtedy albo ma kupę szczęścia i z tego wychodzi, albo niestety umiera,

Olinko, antybiotyk ma sens jeśli jest sensownie i w odpowiednim momencie podany nawet w przypadku infekcji wirusowej. Do tego jednak potrzebny jest kontakt z pacjentem, nie przez telefon. Podawany bez sensu może dodatkowo osłabić organizm ale gdy jest możliwość wtórnego zakażenia bakteryjnego, w tym zapalenia płuc, to jak najbardziej ma sens. Dlatego właśnie kluczowy w tym etapie choroby jest kontakt pacjenta z lekarzem, który namacalnie może ocenić stan pacjenta. Przez telefon, to jest fikcja nie leczenie. Dlatego ludzie umierają.

4,637

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Fragment z linku:

Lekarze: autorzy opracowania nie badali także skuteczności amantadyny jako leku

Dr Bartosz Fiałek, lekarz i popularyzator wiedzy medycznej na temat COVID-19 napisał na facebookowym profilu, że w artykule mowa jest wyłącznie o badaniu przedklinicznym, a historia zna przypadki, w których substancje mające leczyć COVID-19 przepadały w toku dalszych badań, bo okazywały się nieskuteczne.

W poście dr. Fiałka czytamy: "Amantadyna nie jest obecnie rekomendowana w terapii COVID-19. W ocenianym badaniu na komórkach (przedklinicznym), amantadyna wykazała potencjalny, korzystny, przeciwwirusowy wpływ na SARS-CoV-2. To badanie jest przyczynkiem do zaplanowania badań klinicznych oceniających skuteczność amantadyny w terapii COVID-19 u ludzi (w Polsce toczą się badania w dwóch ośrodkach – finansowanie Agencji Badań Medycznych; dostępne badania kliniczne z innych krajów nie wykazały na tę chwilę jej skuteczności). W historii badań przedklinicznych mieliśmy już substancje, które wykazywały świetne działanie przeciw SARS-CoV-2, jednak u ludzi nie potwierdzały tej aktywności, a nawet były szkodliwe (najlepszy przykład to leki przeciwmalaryczne – chlorochina/hydroksychlorochina; a ponadto między innymi iwermektyna, lopinavir, ritonavir tudzież oleandryna)".

W podobnym tonie – i również na Facebooku – sprawę komentowała prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolog z Lublina. "W pracy badania na poziomie molekularnym wykazały, że amantadyna hamuje kanały jonowe SARS-CoV-2, co potencjalnie może wpływać na zablokowanie jego replikacji. Ale tego już autorzy pracy nie badali z udziałem wirusa. Nie badali także skuteczności amantadyny jako leku" – napisała w poście.
Prof. Pyrć: mówienie, że amantadyna leczy COVID-19 jest nieprawdą

O komentarz do zamieszania poprosiliśmy więc profesora Krzysztofa Pyrcia z Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ . Prof. Pyrć jest zastępcą przewodniczącego zespołu doradczego ds. COVID-19 przy prezesie Polskiej Akademii Nauk, członkiem rady programowej inicjatywy Nauka przeciw Pandemii oraz członkiem Rady Medycznej przy Prezesie Rady Ministrów.

- Praca, która się ukazała na łamach "Communications biology" nie jest błędna. Tytuł jest mylący i zdanie mówiące o tym, że wyniki badań mogą służyć jako wytyczna do leczenia amantadyną - tłumaczy prof. Pyrć. I dodaje: amantadynę badano wiele razy i jak dotąd nie wykazano jej efektywności w leczeniu COVID-19. A zatem polecenie go, mówienie, że jest lekiem rekomendowanym w leczeniu COVID-19, jest nieprawdą.
"Ludzie w Polsce bezkrytycznie ufają amantadynie"

Jak wyjaśnia prof. Pyrć dla zrozumienia całej sprawy bardzo istotny jest kontekst: zainteresowanie amantadyną w Polsce jest duże, ludzie wciąż wierzą, że lek leczy COVID-19, szukają jej, proszą lekarzy o wystawienie recepty.

- W Polsce jest mnóstwo ludzi, którzy bezkrytycznie ufają w skuteczność amantadyny i kiedy ich stan się pogarsza, zamiast udać się do szpitala, leczą się nią na własną rękę, a w efekcie zbyt późno trafiają do szpitala. Gdy w końcu się to stanie, może być już za późno i lekarze nie będą w stanie nic zrobić — tłumaczy prof. Pyrć.

4,638

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Wiedziałem że to klon Fiałka. Snake szkoda Twoich nerwów na Olsena, chyba że masz polewkę i się dobrze bawisz.
Olinko masz rację z tym że w tym wszystkim ostro zgrzyta. Cały ich program i narracja padła już dawno. Jest kopa artykułów z innych państw Lancet i inne. Można wyciągać wnioski. Lucyfer też świetnie podsumował. Tego zamordyzmu który postępuje w Europie nie sposób logicznie wytłumaczyć. Kary pieniężne, kary więzienia za brak szczepienia. Podczas gdy zaszczepieni też roznoszą. Też się zarażają i sprzedają dalej. Wszelki sanitaryzm to upadek naszej cywilizacji jaką znaliśmy. To faszyzm względem nam podobnych ludzi. Jak można ponosić kary pieniężne czy też więzienia za brak tej szczepionki. K....a. Świat oszalal. To powinien być każdego wybór, jak najbardziej świadomy. Niedoszacowania ilość nop po tych specyfikach jest na stronach Gov nop. Zgonów nie brakuje. Kto mi zagwarantuje że przy moim stanie zdrowia też nie będę tam wpisany. Nikt. Deklaracja podpisana. Szczepienie dobrowolne.

4,639 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 02:09:22)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Morfeusz1 napisał/a:

Wiedziałem że to klon Fiałka. .

big_smile
Przyszła odsiecz dla Snaka. A wystarczyła jedna kobieta żeby potrzebował pomocy big_smile

To serio zwykly katar i przeziębienie trzeba leczyć aż amantadyną? big_smile

4,640

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:
Morfeusz1 napisał/a:

Wiedziałem że to klon Fiałka. .

big_smile

Pyrć powiadasz

Agencja Badań Medycznych zawarła umowę na Monitorowanie zmienności genetycznej wirusa SARS-COV-2 w Polsce pod kierownictwem Pana Pyrcia. Badanie miało trwać 12 miesięcy i przeznaczono na ten cel 7 634 880 zł publicznych pieniędzy. smile

Tak on będzie obiektywny smile

4,641 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 02:20:00)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Morfeusz1 napisał/a:
GangOlsena napisał/a:
Morfeusz1 napisał/a:

Wiedziałem że to klon Fiałka. .

big_smile

Pyrć powiadasz

Agencja Badań Medycznych zawarła umowę na Monitorowanie zmienności genetycznej wirusa SARS-COV-2 w Polsce pod kierownictwem Pana Pyrcia. Badanie miało trwać 12 miesięcy i przeznaczono na ten cel 7 634 880 zł publicznych pieniędzy. smile

Tak on będzie obiektywny smile

Oczywiście, że tylko Wy się tutaj na tym znacie big_smile

Polewka powiadasz big_smile Aż miło, aż miło big_smile Znawca pogania znawcą wirusów big_smile

Coś gdzieś przeczytali. Wniosków wyciągnąć nie potrafią, bo i jak, jak wiedzy nie mają, ale każden wirusolog pełną gębą lol Co tam jakiś profesor big_smile

4,642 Ostatnio edytowany przez Morfeusz1 (2021-12-06 02:24:10)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:
Morfeusz1 napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

big_smile

Pyrć powiadasz

Agencja Badań Medycznych zawarła umowę na Monitorowanie zmienności genetycznej wirusa SARS-COV-2 w Polsce pod kierownictwem Pana Pyrcia. Badanie miało trwać 12 miesięcy i przeznaczono na ten cel 7 634 880 zł publicznych pieniędzy. smile

Tak on będzie obiektywny smile

Oczywiście, że tylko Wy się tutaj na tym znacie big_smile

Polewka powiadasz big_smile Aż miło, aż miło big_smile Znawca pogania znawcą wirusów big_smile

Coś gdzieś przeczytali. Wniosków wyciągnąć nie potrafią, bo i jak, jak wiedzy nie mają, ale każden wirusolog pełną gębą lol

Nie wirusolog. Człowiek który trochę normalnie  myśli. Nie ma żadnych przesłanek aby segregować ludzi i ich karać z powodu nie zaszczepienia.
Które to Twoje wcielenie tutaj?
Nie myślałeś, myślałaś że u Fiałka na Twicie lepiej będzie? smile
Tam miszcz doceni zaangażowanie.

4,643 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 02:28:34)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Morfeusz1 napisał/a:
GangOlsena napisał/a:
Morfeusz1 napisał/a:

Pyrć powiadasz

Agencja Badań Medycznych zawarła umowę na Monitorowanie zmienności genetycznej wirusa SARS-COV-2 w Polsce pod kierownictwem Pana Pyrcia. Badanie miało trwać 12 miesięcy i przeznaczono na ten cel 7 634 880 zł publicznych pieniędzy. smile

Tak on będzie obiektywny smile

Oczywiście, że tylko Wy się tutaj na tym znacie big_smile

Polewka powiadasz big_smile Aż miło, aż miło big_smile Znawca pogania znawcą wirusów big_smile

Coś gdzieś przeczytali. Wniosków wyciągnąć nie potrafią, bo i jak, jak wiedzy nie mają, ale każden wirusolog pełną gębą lol

Nie wirusolog. Człowiek który trochę normalnie  myśli. Nie ma żadnych przesłanek aby segregować ludzi i ich karać z powodu nie zaszczepienia.
Które to Twoje wcielenie tutaj?

Wcielenie cały czas to samo. Stęskniłam się tongue I nie sądziłam że jest to teraz fachowe forum wirusologów i mikrobiologów big_smile Chociaż Snake nie zawodzi i tym razem big_smile



Morfeusz1 napisał/a:

Tam miszcz doceni zaangażowanie.

A kto to jest "miszcz"? lol

4,644 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 02:38:40)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Morfeusz1 napisał/a:
GangOlsena napisał/a:
Morfeusz1 napisał/a:

Pyrć powiadasz

Agencja Badań Medycznych zawarła umowę na Monitorowanie zmienności genetycznej wirusa SARS-COV-2 w Polsce pod kierownictwem Pana Pyrcia. Badanie miało trwać 12 miesięcy i przeznaczono na ten cel 7 634 880 zł publicznych pieniędzy. smile

Tak on będzie obiektywny smile

Oczywiście, że tylko Wy się tutaj na tym znacie big_smile

Polewka powiadasz big_smile Aż miło, aż miło big_smile Znawca pogania znawcą wirusów big_smile

Coś gdzieś przeczytali. Wniosków wyciągnąć nie potrafią, bo i jak, jak wiedzy nie mają, ale każden wirusolog pełną gębą lol

Nie wirusolog. Człowiek który trochę normalnie  myśli. Nie ma żadnych przesłanek aby segregować ludzi i ich karać z powodu nie zaszczepienia.

Tak odpowiadając trochę w tonie kolegi Snak'a. Wbrew pozorom ja też jestem za selekcją naturalną.
Zdecydowanie nie jestem zwolennikiem przymusowych szczepień aktualnie dostępnymi preparatami (osobiście zrobiłam to na własne ryzyko).

4,645

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Olinko, antybiotyk ma sens jeśli jest sensownie i w odpowiednim momencie podany nawet w przypadku infekcji wirusowej. Do tego jednak potrzebny jest kontakt z pacjentem, nie przez telefon. Podawany bez sensu może dodatkowo osłabić organizm ale gdy jest możliwość wtórnego zakażenia bakteryjnego, w tym zapalenia płuc, to jak najbardziej ma sens.

Tak, mowa jednak o wtórnym zakażeniu bakteryjnym, a mi chodzi o to, aby jak najszybciej zablokować samego wirusa, czyli zanim ten na dobre się rozhula i do niego doprowadzi. Chyba, że ja czegoś jednak nie rozumiem, a przyznam, że mogę. 

GangOlsena napisał/a:

Fragment z linku:

Lekarze: autorzy opracowania nie badali także skuteczności amantadyny jako leku

Moim zdaniem należy wyjść od tego, że nawet w Polsce skuteczność leku została udowodniona, ale nie zostało to oficjalnie nazwane "badaniem klinicznym". Kiedy takowe miało się rozpocząć, to pojawiły się jakieś dziwne ruchy i najpierw zamiast dwóch zatwierdzono tylko jeden ośrodek badawczy, pomimo że drugi był już do całego procesu dobrze przygotowany, a potem nastała cisza i to jest właśnie bardzo podejrzane.

Dopiero niedawno ruszyło badanie TITAN pod kierownictwem profesora Adama Barczyka, ale z tego co czytałam ostateczne wyniki poznamy później niż wstępnie zakładano. Badanie planowano na okres od 20 lutego 2021 do 30 kwietnia 2021 i docelowo miało w nim wziąć udział ok. 20-30 oddziałów pulmonologicznych w całej Polsce, jednak po drodze pojawiły się problemy proceduralne wynikające z braku różnego typu uzgodnień i pozwoleń, w efekcie czego jeszcze pod koniec września włączono ich tylko kilka, co znaczy, że na dobrą sprawę wciąż trwa proces rekrutacyjny. To niestety pokazuje naszą szarą rzeczywistość, choć być może jednak brak przychylności?

Pomijając inne kwestie, w tym podane przez Morfeusza, to prof. Pyrć, którego nazwisko pojawia się w zacytowanym tekście, a który chętnie wypowiada się w głównym nurcie narracyjnym, jest wirusologiem, choć przecież od dawna mówi się, że z uwagi na fakt, że głównym powikłaniem Covid-19 jest niewydolność oddechowa, w tej walce decydujący głos zabierać powinni pulmonolodzy.

4,646 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 02:49:39)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
Snake napisał/a:

Olinko, antybiotyk ma sens jeśli jest sensownie i w odpowiednim momencie podany nawet w przypadku infekcji wirusowej. Do tego jednak potrzebny jest kontakt z pacjentem, nie przez telefon. Podawany bez sensu może dodatkowo osłabić organizm ale gdy jest możliwość wtórnego zakażenia bakteryjnego, w tym zapalenia płuc, to jak najbardziej ma sens.

Tak, mowa jednak o wtórnym zakażeniu bakteryjnym, a chodzi o to, aby zablokować samego wirusa zanim ten na dobre się rozhula. Chyba, że ja czegoś jednak nie rozumiem? 

GangOlsena napisał/a:

Fragment z linku:

Lekarze: autorzy opracowania nie badali także skuteczności amantadyny jako leku

Moim zdaniem należy wyjść od tego, że nawet w Polsce skuteczność leku została udowodniona, ale nie zostało to oficjalnie nazwane "badaniem klinicznym". Kiedy takowe miało się rozpocząć, to pojawiły się jakieś dziwne ruchy i najpierw zamiast dwóch zatwierdzono tylko jeden ośrodek badawczy, pomimo że drugi był już do całego procesu dobrze przygotowany, a potem nastała cisza i to jest właśnie bardzo podejrzane.

Dopiero niedawno ruszyło badanie TITAN pod kierownictwem profesora Adama Barczyka, ale z tego co czytałam ostateczne wyniki poznamy później niż wstępnie zakładano. Badanie planowano na okres od 20 lutego 2021 do 30 kwietnia 2021 i docelowo miało w nim wziąć udział ok. 20-30 oddziałów pulmonologicznych w całej Polsce, jednak po drodze pojawiły się problemy proceduralne wynikające z braku różnego typu uzgodnień i pozwoleń, w efekcie czego jeszcze pod koniec września włączono ich tylko kilka, co znaczy, że na dobrą sprawę wciąż trwa proces rekrutacyjny. To niestety pokazuje naszą szarą rzeczywistość, choć być może jednak brak przychylności?

Pomijając inne kwestie, w tym podane przez Morfeusza, to prof. Pyrć, którego nazwisko pojawia się w zacytowanym tekście, a który chętnie wypowiada się w głównym nurcie narracyjnym, jest wirusologiem, choć przecież od dawna mówi się, że z uwagi na fakt, że głównym powikłaniem Covid-19 jest niewydolność oddechowa, w tej walce decydujący głos zabierać powinni pulmonolodzy.

W tej walce decydujący głos powinny zabierać osoby kompetentne z uwagi na źródło problemu które wywołuje pandemię, i są to w pierwszej kolejności wirusolodzy, bo pandemię trzeba zatrzymać a leczenie powikłań jest kwestią wtórną. Większych głupot jak te pwyżej po prostu nie czytałam. A tego że mamy lek ale nim się nie leczy bo z podejrzanych powodów bojkotuje się leczenie chorych, to nawet nie wiem jak skomentować. Aż sobie nie mogę wyobrazić jaki potencjał bujnej wyobraźni teorii spiskowych stoi za takimi wnioskami big_smile

Mamy lek i to opracowany w Polsce i nikt nic o tym nie wie big_smile Olinko, nagłaśniaj sprawę w Świecie. To przełomowa informacja!!!

Głowa mała jakie wypisujecie tu brednie na bredni.

4,647

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Mamy lek ale i to opracowany w Polsce i nikt nic o tym nie wie big_smile

Czytanie ze zrozumieniem się kłania, bo nic takiego nie zostało napisane, a przy okazji boleśnie obnaża Twoją absolutną ignorancję i nieznajomość tematu.
Amantadyna jest w Polsce łatwo dostępna, stosowana od lat, a teraz pojawił się schemat leczenia z jej uwzględnieniem. Tylko tyle i aż tyle.

GangOlsena napisał/a:

Głowa mała jakie wypisujecie tu brednie na bredni.

Nie musimy się ze sobą zgadzać, byłoby jednak miło dyskutować w sposób merytoryczny i poparty stosownymi argumentami, bo samo określenie "brednie" to jednak za mało, aby brać to na poważnie.

Edit:
W kontekście, o którym właśnie mowa, pisząc "walka" miałam na myśli leczenie rozwijającej się choroby, a nie powstrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa. Wystarczy uważniej czytać.

4,648 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 03:14:22)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Mamy lek ale i to opracowany w Polsce i nikt nic o tym nie wie big_smile

Czytanie ze zrozumieniem się kłania, bo nic takiego nie zostało napisane, a przy okazji boleśnie obnaża Twoją absolutną ignorancję i nieznajomość tematu.
Amantadyna jest w Polsce łatwo dostępna, stosowana od lat, a teraz pojawił się schemat leczenia z jej uwzględnieniem. Tylko tyle i aż tyle.

Olinka napisał/a:

Moim zdaniem należy wyjść od tego, że nawet w Polsce skuteczność leku została udowodniona,

Przełomowe info, nie uważasz? To czemu w Polsce i na Świecie o tym cisza? Tylko błagam, nie że przez koncerny farmaceutyczne od szczepionek bo mój umysł tego już nie zniesie

Rozumiem że Polska jest jaka jest (7 milionów robi swoje, według oszczerstw które tu padły), ale że na Świecie też? Serio?

4,649

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
GangOlsena napisał/a:

Przełomowe info, nie uważasz? To czemu w Polsce i na Świecie o tym cisza?

Rozumiem że Polska jest jaka jest (7 milionów robi swoje, według oszczerstw które tu padły), ale że na Świecie też? Serio?

No widzisz, znowu udowadniasz, że nie masz na ten temat pojęcia, bo nie jest to przecież żadne nowe info.
Całe zagadnienie wyjaśniałam dosyć dokładnie, wracając do niego kilka razy, bo w dyskusji powraca regularnie, nawet dziś coś o tym było. Wybacz, ale niespecjalnie mam ochotę robić to po raz kolejny, na pewno nie w tym tonie.

4,650 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 03:23:02)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Przełomowe info, nie uważasz? To czemu w Polsce i na Świecie o tym cisza?

No widzisz, znowu udowadniasz, że nie masz na ten temat pojęcia, bo nie jest to przecież żadne nowe info.

Dlaczego lek ten nie jest stosowany, skoro jego działanie, nawet w Polsce, zostało UDOWODNIONE? To banalnie proste pytanie.

Spisek, tak? Żeby szczepić na siłę?

Tłumaczyłaś kilkakrotnie dlaczego świat medyczny okazuje taką ignorancję wobec antydotum na koronowirusa? Nie mówimy o jednym polskim panu profesorze, którego autorytet jest kwestionowany przez laika.
Ale tego nie zrobisz ponownie ponieważ poczulaś sie urażona moim tonem. A jaki Twoim zdaniem powinien być ton wypowiedzi wobec takich rewelacji. Mamy lek. I nie leczymy nim. A na forum netkobiety wiedzą dlaczego big_smile

4,651

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Nie poczułam się urażona, po prostu zwyczajnie i po ludzku nie mam ochoty dyskutować z kimś, kto nie zadaje sobie trudu, aby uważnie i ze zrozumieniem czytać, co się do niego pisze, nie sili się też na żadne sensowne argumenty, a wszystko co nie pasuje do jego jedynie słusznej wizji określa mianem „bzdury”. Na tego typu prowokacje, jakie stosujesz, już dawno się uodporniłam, bo absolutnie nie musimy się ze sobą zgadzać, ale nie musimy też wzajemnie się obrażać, a przecież ironia i sarkazm służą dokładnie temu celowi. 
Jednym słowem to NIE jest merytoryczna dyskusja, a tylko taka mnie interesuje, a że w tym czasie mogę zrobić coś, co będzie dla mnie przyjemne, to dokonuję takiego wyboru. Ot i cała tajemnica wink.

4,652 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-12-06 03:42:45)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Jednym słowem to NIE jest merytoryczna dyskusja, a tylko taka mnie interesuje, a że w tym czasie mogę zrobić coś, co będzie dla mnie przyjemne, to dokonuję takiego wyboru. Ot i cała tajemnica wink.

Oczywiście, że nie jest. Od samego początku to powtarzam.

Bo do prowadzenia merytorycznej dyskusji trzeba mieć merytoryczne przygotowanie, a tutaj takiego nikt nie ma smile Bo merytoryczne przygotowanie to nie to samo co przeświadczenie o merytorycznym przygotowaniu.

4,653

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Bodnar i jego leczenie Amantadyną jednak jest znane nie tylko w Polsce. Jako jedyny lekarz z Polski miał zaproszenie do Włoch, gdzie odbyło się spotkanie lekarzy i naukowców w sprawie leczenia cov 19. Miał nawet fajną fotkę z tego spotkania wspólnie z Robertem Malone.

4,654 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-06 09:37:55)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Morfeusz1 napisał/a:

Bodnar i jego leczenie Amantadyną jednak jest znane nie tylko w Polsce. Jako jedyny lekarz z Polski miał zaproszenie do Włoch, gdzie odbyło się spotkanie lekarzy i naukowców w sprawie leczenia cov 19. Miał nawet fajną fotkę z tego spotkania wspólnie z Robertem Malone.

Bo amantadyna jest aktualnie badana kliniczne pod kątem skuteczności leczenia covid w wielu ośrodkach na świecie, nie tylko w PL.
Podkreślam jest w trakcie badań i póki co NIE ISTNIEJĄ badania potwierdzające skuteczność amantadyny w leczeniu tej choroby.
Byc mże okaże się skuteczna, albo i nie.
Ale zabawnie czyta się pełne wątpliwości wypowiedzi o przebadanej szczepionce osób, które za chwilę „reklamują” tutaj JESZCZE nieprzebadany lek. Gdzieś czytałam, że w ostatnich miesiącach w woj. podkarpackim sprzedano ponad 60tys opakowań tego leku na Parkinsona. A przypominam, że to najsłabiej zaszczepione województwo.
To tylko potwierdza, że nie chodzi o żadne badania, ale jakś pierwotny lęk przed ukłuciem :-D

4,655 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-12-06 10:29:42)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Ale zabawnie czyta się pełne wątpliwości wypowiedzi o przebadanej szczepionce osób, które za chwilę „reklamują” tutaj JESZCZE nieprzebadany lek.

Madziu, nie idź w klimaty gangusowe i nie manipuluj. Amantadyna jest w pełni przebadanym lekiem, stosowanym od ponad 50 lat, który ma wyczerpującą bazę informacji na temat bezpieczeństwa jego stosowania. Badania, o których piszesz mają tylko jeden wąski cel tj. sprawdzenie skuteczności w przypadku zakażenia wirusem SARS-COV2. Tylko i wyłącznie to, bo nic innego dla amantadyny nie trzeba sprawdzać. Co więcej, na bazie wieloletniego doświadczenia w stosowaniu amantadyny zespoły badawcze mają ułatwione zadanie, bo świetnie znane są bezpieczne dawkowania amantadyny. Wiadomo też świetnie, że trudno amantadynę przedawkować. Efekty niepożądane są krótkotrwałe i bezpośrednio związane z obecnością amantadyny w organizmie, a ponieważ jest w całości z organizmu wydalana, to efekty niepożądane ustępują wraz z wydaleniem amantadyny. Wie to każdy lekarz rezydent, nie potrzeba do tego zespołu badawczego. A lekarz rezydent wie to, bo ma wpisaną do bazy leków amantadynę jako lek przeciwwirusowy o potwierdzonym działaniu wobec wirusów grypy typu A. Tak więc byle lekarz rezydent posiada wiedzę jak bezpiecznie podawać amantadynę.
No więc podawana w przypadku przebiegu Covid-19 amantadyna jedyne co może być w tym przypadku niewiadome, to czy pomoże, czy nie pomoże. Sprawdzenie tego kosztuje 63 zł w odpłatności 100 %. Przyjmując zalecane dawkowanie koszt leczenia amantadyną jednej osoby to ok. 30 zł. Trzydziestu złotych.
Acha, moja recepta na amantadynę została wypisana przez lekarza nie na żadnego Parkinsona tylko na objawy grypy. Tak, bo to lek przeciwgrypowy.


Cudowny lek Remdesiwir, który po przepychankach między producentem, a WHO w końcu został dopuszczony do stosowania w przypadku Covid-19, w terapii jednej osoby kosztuje ok. 9 tysięcy złotych. Podobno są naukowe dowody, że skraca średni czas hospitalizacji z 15 do 11 dni...

Co do tego lekarza na F. , to lubię gościa. Rok temu nikomu nie znany rezydent, dziś reumatolog - największy ekspert od pandemii.

Z innych wątków.
Zaczyna się wojenka między producentami preparatów używanych do szczepień. Pfeizer ogłosił, że to inne preparaty, nie ich powodują zgony poszczepienne. Czekam w napięciu co na to Moderna, Astra Zeneca i J&J lol

Kiedyś o tym pisałem i ciekawie mnie czy ktoś bada taki wątek przebiegu infekcji SARS-COV2 jak koinfekcja. Jest to zjawisko znane od lat i polega na tym, że u pewnego odsetka ludzi przechodzących jakąś infekcję jest ona wywołana przez różne wirusy. Na przykład jednocześnie różne odmiany grypy, wirus grypy i wirus RSV, i tym podobne mieszanki. Zjawisko to występuje ponoć w przypadku nawet 10 - 20 % infekcji i może prowadzić do cięższego przebiegu choroby. My bez wątpienia mamy wysyp infekcji wirusem RSV i tradycyjnie grypy. Do tego może dochodzić SARS-COV2. I wiecie, że jest to banalnie łatwe do sprawdzenia? Bo testy podobne do tych jak stosowane w przypadku wykrywania zakażenia wirusem SARS-COV2 od dawna są znane również dla innych wirusów i nawet robi się takie testy wielowirusowe. Właśnie po to żeby ustalić jaki wirus lub jaka ich mieszanka zaatakowała chorego i na podstawie tej wiedzy dobrać odpowiednie postępowanie medyczne.
No ale nie tym razem...

4,656 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-06 10:41:48)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Snake dziubasku, nie udawaj większego głupka niż jesteś.
Co następnego wymyślisz? Leczenie raka statynami, czy leczenie nadciśnienia aspiryną? Ibuprofen na biegunkę, propafenon na bóle miesiączkowe, itd.
Przecież powyższe substancje są już dobrze przebadane i stosowane w medycynie od lat? Ostatecznie, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby profilaktycznie każdy lek, który Tb przyjdzie do głowy, można było stosować w dowolnej przypadłości, byleby lek był już wcześniej w użyciu. Na pewno znajdziesz jakiegoś spragnionego rozgłosu speca z jakiejś nawet niezbyt powiązanej dziedziny, który bez klinicznego potwierdzenia badaniami skuteczności danego leku w leczeniu danej choroby, będzie głosił o jego skuteczność, a Ty z kumplami zajmiecie się internetową propagandą i gotowe. Mamy nowy, najlepszy i … a jakże … przebadany lek na cokolwiek wymyślisz. A że przebadany był pod kątem zupełnie innego działania na przypadłość wielce odległą od Twojego nowego wskazania, to przecież niewiele znaczący szczegół :-D

4,657

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Snake dziubasku, nie udawaj większego głupka niż jesteś.
Co następnego wymyślisz? Leczenie raka statynami, czy leczenie nadciśnienia aspiryną? Ibuprofen na biegunkę, propafenon na bóle miesiączkowe, itd.
Przecież powyższe substancje są już dobrze przebadane i stosowane w medycynie od lat? Ostatecznie, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby profilaktycznie każdy lek, który Tb przyjdzie do głowy, można było stosować w dowolnej przypadłości, byleby lek był już wcześniej w użyciu. Na pewno znajdziesz jakiegoś spragnionego rozgłosu speca z jakiejś nawet niezbyt powiązanej dziedziny, który bez klinicznego potwierdzenia badaniami skuteczności danego leku w leczeniu danej choroby, będzie głosił o jego skuteczność, a Ty z kumplami zajmiecie się internetową propagandą i gotowe. Mamy nowy, najlepszy i … a jakże … przebadany lek na cokolwiek wymyślisz. A że przebadany był pod kątem zupełnie innego działania na przypadłość wielce odległą od Twojego nowego wskazania, to przecież niewiele znaczący szczegół :-D

Brniesz w logikę absurdu. Amantadyna, to znany lek przeciwwirusowy. SARS-COV2 to wirus, nie rak.
A tak a propos statyn, to dobrze, że je wspomniałaś lol Czytałem niedawno, że gdzieś tam w świecie przypadkiem wyszło, że działają łagodząco na przebieg infekcji Covid-19. Zauważono to u osób przyjmujących statyny, a zainfekowanych wirusem SARS-COV2 i wskazano, że warto byłoby temat zgłębić. Rozbawiła mnie ta informacja w kontekście tego, że kiedyś uległem kobiecej przemocy mojej małżonki i mojej lekarki, i zgodziłem się to draństwo przyjmować. Draństwo, bo statyny mają wiele efektów ubocznych i powinno się je stosować tylko wtedy, gdy korzyść w postaci zmniejszenia poziomu cholesterolu i związanego z tym zmniejszenie ryzyka różnych chorób jest większa niż te efekty uboczne.
A tu proszę, wychodzi, że łykam te statyny i może dzięki nim lżej przejdę Covida... wink No to już mam dwa medykamenty na Covida!

4,658 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-12-06 11:18:24)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Pomyślałam to samo.
Fajnie by było jakby coś działało na wirusa i było przebadane.
Mimo wszystko szczepionka to rok pracy "wszystkie ręce na pokład." Czyli cos jak Kasia Dowbor buduje dom w tydzień  a noe w 2 lata a pracuje nad tym 100 osób by szło szybko.

A tu mamy lęk stosowany w neurologii i niektórzy to mają w apteczce. 
W ogóle to radzę  sprawdzić termin ważności.
Ja bym miała stracha to wziąść bez badań klinicznych A te to daleko więcej niż stwierdzenie że zapobiega namnażaniu się wirusa.
Czy ktoś z was w ogóle brał tę amantadynę  na cokolwiek? Macie wiedzę  jak działa na wasz organizm, a co dopiero w stanie osłabienia atakiem wirusa?.
Mi jeden lęk przciwkaszlowy robi papkę z mózgu więc wiem że mam to unikać w czymkolwiek. A co dopiero coś stosowane w leczeniu parkinsonizmu?.

4,659 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-06 11:15:09)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Sam brnisz Snake w absurdy. Polecasz lek na Parkinsona, który jest nieprzebadany pod kątem skuteczności działania w leczeniu covid i uważasz, że jest to ok?
Część ludzi „kupi” każdą bzdurę. Niektórzy lubią taką otoczkę teorii spiskowej, bo to im pozwala ustawic się w roli tych, którzy „przejrzeli system” i w przeciwieństwie do pospólstwa, które daje się prowadzic na sznurku <możesz wstawić dowolne, ale w tym przypadku firm farmaceutycznych> są od nich lepsi/mądrzejsi/sprytniejsi. Oni badań nie potrzebują, oni już wiedzą.
OK, niech sobie tak myślą, robią co chcą. To, do czego ja się wcześniej odniosłam, to ignorancja tych samych osób, którym ponoć przeszkadza ponoć brak badań, które de facto istnieją, żeby zastosować jeden specyfik, ale w nie mają żadnych wątpliwości w przypadku innego specyfiku, rzeczywiście pozbawionego badań nad jego skutecznością w leczeniu tej samej przypadłości.

4,660

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Bo to jest kult cudownego leku i cudownych ozdrowień głęboko zakorzeniony we wschodnich kulturach.

4,661

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

A tu mamy lęk stosowany w neurologii i niektórzy to mają w apteczce.
W ogóle to radzę  sprawdzić termin ważności.
Ja bym miała stracha to wziąść bez badań klinicznych A te to daleko więcej niż stwierdzenie że zapobiega namnażaniu się wirusa.
Czy ktoś z was w ogóle brał tę amantadynę  na cokolwiek? Macie wiedzę  jak działa na wasz organizm, a co dopiero w stanie osłabienia atakiem wirusa?.
Mi jeden lęk przciwkaszlowy robi papkę z mózgu więc wiem że mam to unikać w czymkolwiek. A co dopiero coś stosowane w leczeniu parkinsonizmu?.

MagdaLena1111 napisał/a:

Sam brnisz Snake w absurdy. Polecasz lek na Parkinsona, który jest nieprzebadany pod kątem skuteczności działania w leczeniu covid i uważasz, że jest to ok?

Oj dziewczyny, dziewczyny... Macie poniżej ulotkę jaką znajdziecie w jednym z produktów zawierających amantadynę. Zapewniam was, że jak wystąpią u mnie typowe objawy infekcji wirusowej, to bez problemu i obaw sięgnę po ten lek. Oczywiście w porozumieniu z moim lekarzem rodzinnym wink A o ważność się nie martwcie, kończy się za jakieś 5 lat. W Polsce dostępna w dwóch postaciach: chlorowodorku amantadyny (jak poniżej) i siarczanu amantadyny.

https://i.ibb.co/bW91Dg4/vir1a.jpg
https://i.ibb.co/HGzgsZ3/vir2a.jpg

4,662 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-12-06 11:47:14)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Oj Snake, a Ty wciąż to samo.
Czyżby w ulotce został wymieniony wirus sars cov 2? Nie ma. Wow! Może dlatego, że lek nie został przebadany pod kątem zwalczania tegoż wirusa. Podobnie jak nie zostały przebadane i wymienione inne wirusy, choćby HPS, HPV, czy HIV.
A może polecisz ten lek także komuś z opryszczką, aids i tak dalej. Jak wg Cb lek przeciwirusowy na jeden wirus zwalczy każdego następnego wirusa, to w czym priblem? Niech łykają tabletki jak cukierki, po co badania, wiara czyńi cuda :-/

4,663

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Oj Snake, a Ty wciąż to samo.
Czyżby w ulotce został wymieniony wirus sars cov 2? Nie ma. Wow! Może dlatego, że lek nie został przebadany pod kątem zwalczania tegoż wirusa. Podobnie jak nie zostały przebadane i wymienione inne wirusy, choćby HPS, HPV, czy HIV.
A może polecisz ten lek także komuś z opryszczką, aids i tak dalej. Jak wg Cb lek przeciwirusowy zwalczy każdego wirusa, to w czym priblem?

Ha, ha ależ brnij w podobne absurdy ile chcesz.
Budzisz się pewnego ranka z objawami: gorączka, bóle mięśni, kaszel, gile z nosa. Zamroczona patrzysz w sufit i wróżysz - jaki wirus to wywołał:
- HPS,
- HPV,
- HIV,
- RSV,
- grypy,
- SARS-COV2
I co ci ten totalizator podpowiada?

4,664

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Z całym szacunkiem cytowany tu dr Fiałek badaczem ani ekspertem nie jest.
Młody rezydent reumatologii z Płońska, autor pojęcia "pożądanych objawów poszczepiennych", za co zresztą miał wezwanie na przesłuchanie przez Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej.
Obecnie głośno ostrzega się pacjentów, aby NIEZWŁOCZNIE skontaktować się z takimi objawami po szczepieniu  jak:
- uporczywy ból głowy,
- duszność,
- ból w klatce lub brzucha,
- obrzęk lub niesymetryczny ból kończyny dolnej
czy zaburzenia widzenia.

4,665

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Nie zastanawiałabym się, jaki to wirus, tylko zrobiłabym sobie gorącej herbaty z imbirem i została w łóżku, a przy większym nasileniu objawów, udała się do odpowiedniego lekarza. Zamiast łykać co popadnie, bo każdy farmaceutyk ma skutki uboczne i UWAGA! żaden nie pomaga na wszystko.
Ale oczywiście ludzi z niskim poziomem zaufania lub ci, którzy wręcz oczekujący, że inni tylko czyhają na ich zdrowie i życie, nie zaufają lekarzowi, jego diagnozie i przebadanemu lekowi. Bedą się leczyć tym, co sami uważają za skuteczne.

4,666 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-12-06 12:20:10)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Nie zastanawiałabym się, jaki to wirus, tylko zrobiłabym sobie gorącej herbaty z imbirem i została w łóżku, a przy większym nasileniu objawów, udała się do odpowiedniego lekarza. Zamiast łykać co popadnie, bo każdy farmaceutyk ma skutki uboczne i UWAGA! żaden nie pomaga na wszystko.
Ale oczywiście ludzi z niskim poziomem zaufania lub ci, którzy wręcz oczekujący, że inni tylko czyhają na ich zdrowie i życie, nie zaufają lekarzowi, jego diagnozie i przebadanemu lekowi. Bedą się leczyć tym, co sami uważają za skuteczne.

No i popatrz, popatrz ja też po udaniu się do odpowiedniego lekarza będę sobie przyjmował amantadynę i o zgrozo wziewne sterydy, w których ulotce produktu słowa nie znajdziesz jaką mają skuteczność w przypadku zakażenia wirusem SARS-COV2.
O matko, a lekarze je przepisują w przypadku Covid-19! Ty wiesz ile skutków ubocznych mają takie sterydy? I co, tak kurna bez wielkich badań potwierdzających, że można je przyjmować w przypadku Covid-19 przepisują?

MagdaLena1111 napisał/a:

Nie zastanawiałabym się, jaki to wirus, tylko zrobiłabym sobie gorącej herbaty z imbirem i została w łóżku....

A tu akurat popełniłabyś największy grzech pandemiczny! Całkowicie nieodpowiedzialnie nie udałaś się natychmiast zrobić test czy to aby nie Covid-19! Foliara!

4,667

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

A tu akurat popełniłabyś największy grzech pandemiczny! Całkowicie nieodpowiedzialnie nie udałaś się natychmiast zrobić test czy to aby nie Covid-19! Foliara!

Tak się składa, że parę tygodni temu przechodIłam nagłą, dość ostrą infekcję i lekarz nie wysłał mnie na test. Ale mój facet kupił test w aptece i okazało się, że to nie covid :-P

4,668

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Ale mój facet kupił test w aptece i okazało się, że to nie covid :-P

Ha, ha i ty to serio piszesz? Raz zrobiłaś test z apteki? W Lidlu już nie było?

4,669

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Rozumiem, że to ma istotne znaczenie, gdzie test został zakupiony? :-D

4,670

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Amantadyna była zalecana przez lekarzy obecnej rady medycznej którzy dziś ją tak dyskwalifikują . Tak jak napisał Snake, wszystkie działania niepożądane są znane, jak również dawki. Dr. Bodnar nie leczy samą Amantadyną, to składowa kuracji. Ważne jest też to co Ela wcześniej pisała. Właściwa dieta, zadbanie o witaminy i ogólne wzmocnienie organizmu.

4,671 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-12-06 13:06:18)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Rozumiem, że to ma istotne znaczenie, gdzie test został zakupiony? :-D

W tym przypadku nie ma żadnego lol
Przynajmniej zrobiłaś kilkukrotną próbę? Bo wiesz, że to jak wyciąganie białej bili z pudełka o nieustalonej liczbie bil białych i czarnych?

Tak poza tym polecam ostatni wywiad w DoRzeczy z dr Zbigniewem Martyką, ordynatorem oddziału obserwacyjno-zakaźnego w Dąbrowie Tarnowskiej. To akurat jak się zdaje profesjonalista z zakresu chorób zakaźnych w odróżnieniu od pana lekarza reumatologa na literkę F.

4,672

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Acha, moja recepta na amantadynę została wypisana przez lekarza nie na żadnego Parkinsona tylko na objawy grypy. Tak, bo to lek przeciwgrypowy.

Mało tego, dziwnym trafem choć amantadyna nie jest rekomendowana, ale jak wspomniałam na etapie początków zakażenia żaden lek nie został rekomendowany, to jednak nie wydano też zakazu jej stosowania do leczenia Covid-19, dokładnie w ten sam sposób jak wiele innych, które są w takiej sytuacji przepisywane. Nawet Ministerstwo Zdrowia finalnie wydało komunikaty, że lekarze mogą stosować amantadynę poza wskazaniami.

Dobrze by też było zapoznać się działaniami niepożądanymi, bo w tym temacie takich doniesień nie ma, pomimo 50 lat obecności na rynku. Lek niczego nie uszkadza, bo nie kumuluje się w organizmie, zaś po odstawieniu jego poziom szybko spada w zaledwie kilka godzin, co w zasadzie wyklucza wszelkie późniejsze działania niepożądane. Żeby było "straszniej", w niektórych krajach UE amantadyna zarejestrowana jest od 1 roku życia. Jest też wiele doniesień ze świata o potencjale leczniczym amantadyny Covid-19, jak i innych chorób wirusowych. 
Jednym słowem stosowanie zarejestrowanych ogólnodostępnych leków poza wskazaniami jest powszechną praktyką w medycynie, nie jest to żaden eksperyment medyczny, a tu nagle pojawia się jakieś larum, że ktoś śmie.

4,673 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-12-06 14:01:30)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

A przecież nikt tu nie namawia do stosowania amantadyny, ani nie propaguje go jako jedynego, cudownego leku.

Natomiast mam tu jeszcze ostrzeżenie dla młodziaków!
Od początku roku jak mówi pan minister od zdrowia z powodu Covid-19 zmarło 1085 osób w wieku do 44 roku życia.
W roku 2020 z powodu wypadków samochodowych zginęło 1083 osób w wieku do 40 lat, a rannych i być może okaleczonych do końca życia zostało 14 tysięcy osób w tej grupie wiekowej.
Ludzie! Dbajcie o siebie. Zapinajcie pasy ale najlepiej chodźcie pieszo i to daleko od dróg, bo jeszcze was ktoś przejedzie...

4,674

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Morfeusz1 napisał/a:

Amantadyna była zalecana przez lekarzy obecnej rady medycznej którzy dziś ją tak dyskwalifikują . Tak jak napisał Snake, wszystkie działania niepożądane są znane, jak również dawki. Dr. Bodnar nie leczy samą Amantadyną, to składowa kuracji. Ważne jest też to co Ela wcześniej pisała. Właściwa dieta, zadbanie o witaminy i ogólne wzmocnienie organizmu.

Fatalny dla organizmu jest przede wszystkim STRES, dlatego nie mam grama szacunku dla propagatorów paniki i lęku, jak dr F. i jemu podobni. Nawet pozytywne informacje przedstawiają tak, by budziły grozę, co jest po prostu wstrętne!

Podejrzewam, że właśnie przez stres złapałam rok temu covida. Byłam bardzo odporna, nie miewałam nawet katarków, a 100 km mtb w deszczu ze śniegiem i basen co drugi dzień zimą to była normalka. Niestety zachorowali na covid moi rodzice, w tym s.p. tata w terminalnej fazie nowotworu. Strasznie się przejęłam i odporność mi padła.
O dziwo tata przeszedł covida lekko i raz dwa, brał mnóstwo leków, może któryś pomógł. Mamę zaś rozłożyło konkretnie (starsza pani bez żadnych chorób).

A na teraz to polecam zapobiegawczo po łyżce miodu ze spadzi iglastej i kropelce propolisu rano i wieczorem. Ząbek czosnku też nie zawadzi. Cholesterol spadnie ( Snake smile )  Tylko ten smrodek big_smile

4,675

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Wyobraź sobie Snake,mże w opakowaniu były 2 szt testów i oba wykorzystałam w 2-dniowym odstępie i oba dały wynik negatywny.



Olinka napisał/a:
Snake napisał/a:

Acha, moja recepta na amantadynę została wypisana przez lekarza nie na żadnego Parkinsona tylko na objawy grypy. Tak, bo to lek przeciwgrypowy.

Mało tego, dziwnym trafem choć amantadyna nie jest rekomendowana, ale jak wspomniałam na etapie początków zakażenia żaden lek nie został rekomendowany, to jednak nie wydano też zakazu jej stosowania do leczenia Covid-19, dokładnie w ten sam sposób jak wiele innych, które są w takiej sytuacji przepisywane. Nawet Ministerstwo Zdrowia finalnie wydało komunikaty, że lekarze mogą stosować amantadynę poza wskazaniami.

Dobrze by też było zapoznać się działaniami niepożądanymi, bo w tym temacie takich doniesień nie ma, pomimo 50 lat obecności na rynku. Lek niczego nie uszkadza, bo nie kumuluje się w organizmie, zaś po odstawieniu jego poziom szybko spada w zaledwie kilka godzin, co w zasadzie wyklucza wszelkie późniejsze działania niepożądane. Żeby było "straszniej", w niektórych krajach UE amantadyna zarejestrowana jest od 1 roku życia. Jest też wiele doniesień ze świata o potencjale leczniczym amantadyny Covid-19, jak i innych chorób wirusowych. 
Jednym słowem stosowanie zarejestrowanych ogólnodostępnych leków poza wskazaniami jest powszechną praktyką w medycynie, nie jest to żaden eksperyment medyczny, a tu nagle pojawia się jakieś larum, że ktoś śmie.


Oooo proszę! Przecież pisalam, że to taki cukierek dla niektórych. No i okazuje się, że już od pierwszego roku życia można go dzieciom podawać, jak się komu widzi. Cukiereczki.  Przecież nic nie uszkadza, nie kumuluje się, jak podają internetowi eksperci, tylko brać i zajadać.

4,676

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Przestań Magda kpić. Jakbyś zajrzała na stronę dr Bodnara, to leczenie jest traktowane bardzo poważnie i nie ma mowy o stosowaniu amantadyny jak cukierków. Oczywiście nadzór lekarski i osłuchanie oraz obrazowe badania płuc to podstawa.
Nikt na takie leczenie nikogo nie namawia. Niestety mimo szczepień ludzie chorują i szukają ratunku. Na stronie dr jest mnóstwo pytań, próśb o namiary na lekarza, który poprowadzi kurację w różnych zakątkach kraju. Jak ktoś jest chory to by g....  zjadł.

4,677

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Właśnie pisząc o politycznym aspekcie pandemii o tym mówię.
Ten wątek jest idealnym przykładem, jak jesteśmy słabi jako społeczeństwo i podatni na zasadę dziel i rządź wink

4,678

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
mallwusia napisał/a:

Nikt na takie leczenie nikogo nie namawia. Niestety mimo szczepień ludzie chorują i szukają ratunku. Na stronie dr jest mnóstwo pytań, próśb o namiary na lekarza, który poprowadzi kurację w różnych zakątkach kraju. Jak ktoś jest chory to by g....  zjadł.

Ba, do dr Bodnara zgłaszali się nawet ci, którzy są z przeciwnej opcji, kiedy temat zaczął dotyczyć ich osobiście. Można jednak kpić i udawać, że to szaman, a prawda jest taka, że lek działa, co zostało udokumentowane na przykładzie ponad 1500 pacjentów, zaś oficjalne badania kliniczne podejrzanie przeciągają się w czasie (naprawdę go mamy?) i obejmują grupę 500 chorych.

4,679

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Wyobraź sobie Snake,mże w opakowaniu były 2 szt testów i oba wykorzystałam w 2-dniowym odstępie i oba dały wynik negatywny.

To już lepiej ale spróbuj metody szpitalnej, powtarzaj test aż wyjdzie pozytywny wink Bo ogólnie masz w ulotce tego testu napisane, że ujemny wynik testu nie świadczy o tym, że nie masz Covid-19. Wyobraź sobie, że czytam ulotki!

MagdaLena1111 napisał/a:

Oooo proszę! Przecież pisalam, że to taki cukierek dla niektórych. No i okazuje się, że już od pierwszego roku życia można go dzieciom podawać, jak się komu widzi. Cukiereczki.  Przecież nic nie uszkadza, nie kumuluje się, jak podają internetowi eksperci, tylko brać i zajadać.

A widzisz ale nie w Polsce, bo u nas jest dopuszczony od 10 roku życia. Jak choćby z życia wzięte - amerykańska FDA w pełni dopuszcza drugą dawkę Janssena dla osób, które zaszczepiły się wcześniej tą szczepionką, a nawet dopuszcza przyjęcie Janssena jako dawkę przypominającą dla osób, które wcześniej szczepiły się innymi szczepionkami przeciw Covid-19. A w Polsce? Dupa blada...

4,680

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Z całym szacunkiem dla Dąbrowy Tarnowskiej wink ale cały ten oddział zakazny w toalecie Szpitala Uniwersyteckiego by się zmieścił  nie mówiąc o ilości przerobionych pacjentów.

Posty [ 4,616 do 4,680 z 5,628 ]

Strony Poprzednia 1 70 71 72 73 74 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024