Za 1,5 miesiąca mamy początek jesieni czyli naturalny wzrost zachorowań na infekcje dróg oddechowych. Jaka 4 fala? Wiesz kiedy będzie piąta? Ja wiem, na przełomie marca i kwietnia. Prorok jestem normalnie
3,706 2021-08-06 13:29:52
3,707 2021-08-06 13:39:46
Za 1,5 miesiąca mamy początek jesieni czyli naturalny wzrost zachorowań na infekcje dróg oddechowych. Jaka 4 fala? Wiesz kiedy będzie piąta? Ja wiem, na przełomie marca i kwietnia. Prorok jestem normalnie
Jedno nie stoi w sprzeczności z drugim.
Będzie wzrost „tradycyjnych” infekcji dróg oddechowych + zachorowań na covid.
Powiedz szczerze Snake zaszczepiłeś się? Zaszczepili się w Twojej rodzinie seniorzy?
3,708 2021-08-06 14:07:09
Powiedz szczerze Snake zaszczepiłeś się? Zaszczepili się w Twojej rodzinie seniorzy?
No przecież nie raz pisałem, że pod koniec kwietnia się zaszczepiłem J&J. U mnie w rodzinie wszyscy poza dziećmi zaszczepieni, w tym brat, bratowa i mama, którzy chorowali na Covid. Mama, to chyba z nudów poszła się zaszczepić ale zaraz, dzisiaj przyjmuje drugą dawkę Pfizera Muszę zadzwonić. Brat, bratowa, teść Astrą, szwagier J&J jak ja, żona Pfizerem. W pracy poza młodą koleżanką z Ukrainy, która stanowczo odmawia zaszczepienia wszyscy dawno zaszczepieni. Koleżanka właśnie wróciła z urlopu na Ukrainie i grzecznie odsiedziała 2 tygodnie na kwarantannie i będzie siedzieć na niej kiedy trzeba, a się nie zaszczepi. Jej chłopak tak samo, a pracuje w dużej firmie, która ma też zakłady na Ukrainie i czasem go wysyłają tam.
W pracy zaszczepieni Pfizerem, kooperanci Pfizerem, Moderną, J&J, ktoś tam miał szczepienia, bo pracuje też na wyższej uczelni albo w szkole, to Astrą.
3,709 2021-08-06 14:22:44 Ostatnio edytowany przez Znerx (2021-08-06 14:23:11)
U nas właściwie zakażony=chory, a np. w UK każdy może się przetestować i testują przy każdej okazji.
Przed nami dopiero jest 4ta fala. Jeśli utrzymamy 2miesięczne opóźnienie w stosunku do południowej Europy i UK, to poważne wzrosty czekają nas dopiero za jakieś półtora miesiąca.
Czemu nikt nie przypomina badań przeprowadzanych w krakowskich szkołach?
Gdzie, rok temu(!), 50% przebadanych nauczycieli miało przeciwciała.
Albo "epidemii w kopalniach" za czasów Szumiego Szumowskiego. Gdzie sam minister podwał, że 97% przechodzi to bezobjawowo... no?
Ponad 97,5 proc. zakażonych koronawirusem pracowników Polskiej Grupy Górniczej (PGG) przechodzi chorobę bezobjawowo; hospitalizacji wymaga jedynie 1,65 proc. wszystkich osób zarażonych - wynika z danych największej górniczej spółki.
Dlatego te wszystkie dane nic nie znaczą, a 2,88 mln oficjalnych chorych to czysta bzdura. Bo przy analogicznym 1,65% hospitalizacji to by było 47 tysięcy hospitalizowanych przez 2 lata. Niezły troll.
Czyli tak realnie to 3/4 już dawno przechorowało i to pewnie nie raz. Część się zaszczepiła, a końca nie widać i pewnie nie zobaczymy, bo to się za bardzo opłaca/ludzie z braku realnych problemów dają się wpędzać w medialną psychozę.
3,710 2021-08-06 14:28:40 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-08-06 14:32:30)
MagdaLena1111 napisał/a:Powiedz szczerze Snake zaszczepiłeś się? Zaszczepili się w Twojej rodzinie seniorzy?
No przecież nie raz pisałem, że pod koniec kwietnia się zaszczepiłem J&J. U mnie w rodzinie wszyscy poza dziećmi zaszczepieni, w tym brat, bratowa i mama, którzy chorowali na Covid. Mama, to chyba z nudów poszła się zaszczepić ale zaraz, dzisiaj przyjmuje drugą dawkę Pfizera
Muszę zadzwonić. Brat, bratowa, teść Astrą, szwagier J&J jak ja, żona Pfizerem. W pracy poza młodą koleżanką z Ukrainy, która stanowczo odmawia zaszczepienia wszyscy dawno zaszczepieni. Koleżanka właśnie wróciła z urlopu na Ukrainie i grzecznie odsiedziała 2 tygodnie na kwarantannie i będzie siedzieć na niej kiedy trzeba, a się nie zaszczepi. Jej chłopak tak samo, a pracuje w dużej firmie, która ma też zakłady na Ukrainie i czasem go wysyłają tam.
W pracy zaszczepieni Pfizerem, kooperanci Pfizerem, Moderną, J&J, ktoś tam miał szczepienia, bo pracuje też na wyższej uczelni albo w szkole, to Astrą.
To w czym problem?
Po co tu robisz propagandę antyszczepionkową i bagatelizujesz samego wirusa oraz chorobę i zgony, które są jego skutkiem?
Bo ja rozumiem, że przesadzają ci wszyscy, co krzyczą i zamykają wszystko i wszystkich tak jakby ten wirus co najmniej nas dziesiątkował, gdy tymczasem śmiertelność z jego powodu na tle populacji liczy się w 2-3 promilach. Ale Ty tu często przeginasz w drugą stronę.
Po co zaprzeczać temu, że szczepionki działają i oszczędzają ludzkie zdrowie i życie? Po co zniechęcać do szczepień tych, którzy się wahają albo wręcz po co wprowadzać ich w błąd, skoro to sprowadza na nich zagrożenie z jednej strony, a z drugiej powoduje, że zamieszanie z tym wirusem tylko się będzie przedłużać nie wiadomo jak długo? No po co?
Znerx, weź sobie lepiej sprawdź w jakim wieku przechodzą na emeryturę górnicy. Czy to są osoby z wielochorobowością? Będziesz miał odpowiedź, dlaczego tak wielu z nich przeszło zakażenie bezobjawowo.
3,711 2021-08-06 18:22:36
Ja sobie nie wyobrażam co by się działo, gdyby pojawiła się epidemia jakiejś ospy lub dżumy, skoro jest u niektórych taka panika przy czymś na kształt grypy.
Dawki powtarzające będą, dopóki ciemny lud będzie je kupował, wszak nie zarzyna się kury znoszącej złote jajka. I tak na marginesie, technologia mRNA przeznaczona była do walki z nowotworami, ale to dla firm jest nieopłacalne, co innego taśmowa produkcja dla miliardów ludzi za miliardy dolarów/euro.
3,712 2021-08-06 19:25:49
To w czym problem?
Po co tu robisz propagandę antyszczepionkową i bagatelizujesz samego wirusa oraz chorobę i zgony, które są jego skutkiem?
Bo ja rozumiem, że przesadzają ci wszyscy, co krzyczą i zamykają wszystko i wszystkich tak jakby ten wirus co najmniej nas dziesiątkował, gdy tymczasem śmiertelność z jego powodu na tle populacji liczy się w 2-3 promilach. Ale Ty tu często przeginasz w drugą stronę.
Po co zaprzeczać temu, że szczepionki działają i oszczędzają ludzkie zdrowie i życie? Po co zniechęcać do szczepień tych, którzy się wahają albo wręcz po co wprowadzać ich w błąd, skoro to sprowadza na nich zagrożenie z jednej strony, a z drugiej powoduje, że zamieszanie z tym wirusem tylko się będzie przedłużać nie wiadomo jak długo? No po co?
Magdaleno, był już taki co zadawał podobne pytania...
3,713 2021-08-07 00:30:52
Snake napisał/a:MagdaLena1111 napisał/a:Powiedz szczerze Snake zaszczepiłeś się? Zaszczepili się w Twojej rodzinie seniorzy?
No przecież nie raz pisałem, że pod koniec kwietnia się zaszczepiłem J&J. U mnie w rodzinie wszyscy poza dziećmi zaszczepieni, w tym brat, bratowa i mama, którzy chorowali na Covid. Mama, to chyba z nudów poszła się zaszczepić ale zaraz, dzisiaj przyjmuje drugą dawkę Pfizera
Muszę zadzwonić. Brat, bratowa, teść Astrą, szwagier J&J jak ja, żona Pfizerem. W pracy poza młodą koleżanką z Ukrainy, która stanowczo odmawia zaszczepienia wszyscy dawno zaszczepieni. Koleżanka właśnie wróciła z urlopu na Ukrainie i grzecznie odsiedziała 2 tygodnie na kwarantannie i będzie siedzieć na niej kiedy trzeba, a się nie zaszczepi. Jej chłopak tak samo, a pracuje w dużej firmie, która ma też zakłady na Ukrainie i czasem go wysyłają tam.
W pracy zaszczepieni Pfizerem, kooperanci Pfizerem, Moderną, J&J, ktoś tam miał szczepienia, bo pracuje też na wyższej uczelni albo w szkole, to Astrą.To w czym problem?
Po co tu robisz propagandę antyszczepionkową i bagatelizujesz samego wirusa oraz chorobę i zgony, które są jego skutkiem?Bo ja rozumiem, że przesadzają ci wszyscy, co krzyczą i zamykają wszystko i wszystkich tak jakby ten wirus co najmniej nas dziesiątkował, gdy tymczasem śmiertelność z jego powodu na tle populacji liczy się w 2-3 promilach. Ale Ty tu często przeginasz w drugą stronę.
Po co zaprzeczać temu, że szczepionki działają i oszczędzają ludzkie zdrowie i życie? Po co zniechęcać do szczepień tych, którzy się wahają albo wręcz po co wprowadzać ich w błąd, skoro to sprowadza na nich zagrożenie z jednej strony, a z drugiej powoduje, że zamieszanie z tym wirusem tylko się będzie przedłużać nie wiadomo jak długo? No po co?Znerx, weź sobie lepiej sprawdź w jakim wieku przechodzą na emeryturę górnicy. Czy to są osoby z wielochorobowością? Będziesz miał odpowiedź, dlaczego tak wielu z nich przeszło zakażenie bezobjawowo.
Weź tylko pod uwagę, że te produkty dostały zgodę na warunkowe stosowanie. Z racji tego, że uważano, teraz wiadomo że nie słusznie, że nie ma skutecznych lekarstw. Dlatego też być może było ich blokowanie tych,, lekarstw "choćby do klinicznych badań. Tak naprawdę okaże się kto miał rację za kilka lat. Jak naprawdę poznamy mechanizmy działania tych wyrobów ,, medycznych" na ludzki organizm. Po tylu latach prac nad mRNA do walki z rakiem nagle oświecenie? Zawijam się folią i liczę, że jakoś to będzie.
3,714 2021-08-07 09:49:31 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-08-07 09:55:00)
Wiem że drastyczny przykład, ale pierwiastków radioaktywnych Curie nie badala po to, by wymyślić bombę jądrową, ale najpierw była ona, a potem elektrownie atomowe. .
I trudno odmówić jej było skuteczności w zakończeniu 2 wojny.
To żadna nowość w nauce, że pracuje się nad czymś z powodu czegoś, a wykorzystuje do czegoś innego.
3,715 2021-08-07 11:50:39 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-08-07 11:51:44)
Morfeusz, oczywiście, że pełne spektrum konsekwencji szczepionek poznamy za kilka lat, dlatego właśnie szczepionki zostały dopuszczone warunkowo, bo zabrakło - z wiadomych przyczyn - wieloletnich obserwacji. A procedura warunkowego dopuszczenia zmusza producentów do systematycznego, stałego monitorowania jej skuteczności i informowania podmiotów dopuszczających szczepionkę o wynikach badań. Jakby została normalnie dopuszczona, to producent nie musiałby się już specjalnie spinać.
3,716 2021-08-07 13:28:40
Morfeusz, oczywiście, że pełne spektrum konsekwencji szczepionek poznamy za kilka lat, dlatego właśnie szczepionki zostały dopuszczone warunkowo, bo zabrakło - z wiadomych przyczyn - wieloletnich obserwacji. A procedura warunkowego dopuszczenia zmusza producentów do systematycznego, stałego monitorowania jej skuteczności i informowania podmiotów dopuszczających szczepionkę o wynikach badań. Jakby została normalnie dopuszczona, to producent nie musiałby się już specjalnie spinać.
W związku z tym nadal uważasz, że ktoś kto nie chce się zaszczepić tymi preparatami bezpodstawnie podważa naukową prawdę objawioną i jest szurem oraz foliarzem?
3,717 2021-08-07 14:19:23 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-08-07 14:21:15)
MagdaLena1111 napisał/a:Morfeusz, oczywiście, że pełne spektrum konsekwencji szczepionek poznamy za kilka lat, dlatego właśnie szczepionki zostały dopuszczone warunkowo, bo zabrakło - z wiadomych przyczyn - wieloletnich obserwacji. A procedura warunkowego dopuszczenia zmusza producentów do systematycznego, stałego monitorowania jej skuteczności i informowania podmiotów dopuszczających szczepionkę o wynikach badań. Jakby została normalnie dopuszczona, to producent nie musiałby się już specjalnie spinać.
W związku z tym nadal uważasz, że ktoś kto nie chce się zaszczepić tymi preparatami bezpodstawnie podważa naukową prawdę objawioną i jest szurem oraz foliarzem?
Nigdy nie użyłam żadnego z powyższych określeń, które za to Ty nagminnie powtarzasz :-P
To, że szczepionki w chwili dopuszczania ich do użytku nie miały zbadanych skutków, które mogą się ujawnić w wieloletnim użytkowaniu, nie znaczy, że nie zostały przebadane, bo zostały. I nie mają bardziej znaczących skutków ubocznych niż inne leki, których setki milionów ludzie łyka każdego dnia.
To, co jest nie fer, to ignorowanie skuteczności szczepionki w walce z covid, a częstokroć wprowadzanie ludzi w błąd poprzez zakłamywanie rzeczywistości, podkreślanie marginalnych przypadków, albo jak w przypadku znanego trenera personalnego wykorzystywanie jego śmierci nie związanej ze szczepieniem do propagandy antyszczepionkowej.
Dobra, Ty i ja jesteśmy w sile wieku, zdrowi i mało prawdopodobne, że nam covid coś złego zrobi, gorzej z seniorami gdzieś na Podkarpaciu, albo ludźmi schorowanymi na Podlasiu, którzy słuchając propagandy antyszczepionkowej nie zaszczepią się i zapłacą za to wysoką cenę. Nie żal Tobie ich ani trochę?
3,718 2021-08-07 14:48:09
To, że szczepionki w chwili dopuszczania ich do użytku nie miały zbadanych skutków, które mogą się ujawnić w wieloletnim użytkowaniu, nie znaczy, że nie zostały przebadane, bo zostały.
Jeszcze raz to poproszę… że co? To jak ty rozumiesz przebadanie szczepionki, jeśli nie sprawdzenie jej pod kątem możliwych skutków ubocznych?
3,719 2021-08-07 14:54:39 Ostatnio edytowany przez Morfeusz1 (2021-08-07 14:59:40)
Myślisz Magda, że Ci seniorowie są narażeni na jakieś antyszczepionkowe teorie? Myślę że bardzo mały odsetek starszych ludzi grzebie gdzieś w necie i szuka niezależnych informacji. A główne media w tym temacie brzmią podobnie i często mają tych samych gości, którzy grzmią, szczepcie się. Te osoby starsze które chciały się zaszczepić zrobiły to.
To prawda, że każdy lek może mieć działania niepożądane tyle że tu jak wcześniej pisaliśmy, po latach mogą wyjść rzeczy o których dziś nie wiemy.
Dlatego też uważam, że Polska nie powinna udzielać zgody na testy na małych dzieciach a niestety takowa zgoda została wydana i nawet nie wiadomo na jakiej podstawie czy też opinii.
3,720 2021-08-07 14:58:09 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-08-07 15:05:55)
MagdaLena1111 napisał/a:To, że szczepionki w chwili dopuszczania ich do użytku nie miały zbadanych skutków, które mogą się ujawnić w wieloletnim użytkowaniu, nie znaczy, że nie zostały przebadane, bo zostały.
Jeszcze raz to poproszę… że co? To jak ty rozumiesz przebadanie szczepionki, jeśli nie sprawdzenie jej pod kątem możliwych skutków ubocznych?
Nie wiem, czego nie zrozumiałeś? Niby jak miały zostać zbadane ewentualne następstwa występujące po wielu latach skoro szczepionka została opracowana w niespełna 1 rok? To był wyścig z czasem, a Ty chcesz, aby przez wiele lat czekać, żeby się upewnić, że następstw niepożądanych brak. Bo oczywiście, krótkookresowe następstwa i NOPy sprawdzono.
Zresztą proponuję się doedukować, co oznacza warunkowe dopuszczenie. Można np. wrzucić w przeglądarkę „Na czym polega warunkowe dopuszczenie do obrotu szczepionek przeciw COVID-19 w Europejskiej Agencji Leków?”
Myślisz Magda, że Ci seniorowie są narażeni na jakieś antyszczepionkowe teorie? Myślę że bardzo mały odsetek starszych ludzi grzebie gdzieś w necie i szuka niezależnych informacji. A główne media w tym temacie brzmią podobnie i często mają tych samych gości, którzy grzmią, szczepcie się. Te osoby starsze które chciały się zaszczepić zrobiły to.
To prawda, że każdy lek może mieć działania niepożądane tyle że tu jak wcześniej pisaliśmy, po latach mogą wyjść rzeczy o których dziś nie wiemy.
Wiem, że starsze osoby nie szukają newsów w necie. Oni kierują się opinią otocznia, do tego są nieufni wobec władzy - to spuścizna po poprzednim systemie, albo „lubią mieć wroga”. Ale jak niedouczony syn albo wyluzowana wnuczka, którzy nie widzą dla siebie zagrożenia ze strony covidu, entuzjaści teorii spiskowych ;-) zaczynają najeżdżać na szczepienia, to babcia i dziadek też zaczynają powątpiewać w ten rodzaj ochrony dla siebie.
3,721 2021-08-07 15:04:23
Dobra, Ty i ja jesteśmy w sile wieku, zdrowi i mało prawdopodobne, że nam covid coś złego zrobi, gorzej z seniorami gdzieś na Podkarpaciu, albo ludźmi schorowanymi na Podlasiu, którzy słuchając propagandy antyszczepionkowej nie zaszczepią się i zapłacą za to wysoką cenę. Nie żal Tobie ich ani trochę?
Ha, ha, a gdzie ci biedni ludzie są narażeni na propagandę antyszczepionkową? W TVP? W TVN? W Polsacie? Polskim Radiu? Seniorzy z Podkarpacia albo Podlasia siedzą na fejsbuku albo twitterze?
3,722 2021-08-07 15:10:09 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-08-07 15:11:47)
MagdaLena1111 napisał/a:Dobra, Ty i ja jesteśmy w sile wieku, zdrowi i mało prawdopodobne, że nam covid coś złego zrobi, gorzej z seniorami gdzieś na Podkarpaciu, albo ludźmi schorowanymi na Podlasiu, którzy słuchając propagandy antyszczepionkowej nie zaszczepią się i zapłacą za to wysoką cenę. Nie żal Tobie ich ani trochę?
Ha, ha, a gdzie ci biedni ludzie są narażeni na propagandę antyszczepionkową? W TVP? W TVN? W Polsacie? Polskim Radiu? Seniorzy z Podkarpacia albo Podlasia siedzą na fejsbuku albo twitterze?
Odpowiedział na to we wcześniejszym poście o źródłach opiniotwórczych takich osób: otoczenie młodszych ignorujących zagrożenie (częściowo nawet słuszne, bo znamy statystyki, kogo dotyka covid) + nieufność wobec rządzących jako spuścizna po poprzednim systemie + zamiłowanie do posiadania wroga (a jakoś o uchodźcach i osobach LGBT cicho się zrobiło).
3,723 2021-08-07 15:15:03
Ale ja wiem na czym to polega. Tym bardziej nie powinno być ciśnienia i presji społecznej na tych, którzy nie chcą się szczepić. W tym temacie Snake i inni zadają nie wygodne pytania. Pytania, które nie chcą być słyszane. Dlatego niektórzy nowocześni i "jedyni oświeceni prawdą" ludzie stawiają ich na równi z foliarzami czy płaskoziemcami. Bo łatwiej niewygodne pytania zignorować, jak się człowieka publicznie ośmieszy i zdyskredytuje.
Jak za kilka lat będziemy mieli wysyp ciśnieniowców, zakrzepicy, patologii serca czy bezpłodności to Pfizer, Moderna czy inni pięknie umyją rączki, albo będą nam sprzedawać super drogie pastylki na choroby, które sami wywołali. Wyjdzie wtedy taki Pan Prezes jeden z drugim i powie: "Sorry Gregory, taki mieliśmy klimat. Nie było czasu na dokładniejsze badania"...
3,724 2021-08-07 15:18:06
Jak za kilka lat będziemy mieli wysyp ciśnieniowców, zakrzepicy, patologii serca czy bezpłodności to Pfizer, Moderna czy inni pięknie umyją rączki, albo będą nam sprzedawać super drogie pastylki na choroby, które sami wywołali. Wyjdzie wtedy taki Pan Prezes jeden z drugim i powie: "Sorry Gregory, taki mieliśmy klimat. Nie było czasu na dokładniejsze badania"...
A to my nie mamy JUŻ wysypu tych wszystkich chorób? :-D Bo słyszę o tym już od lat.
Najwyżej ludzie będą mieli nowego „chłopca do bicia” ;-) Takiego na zewnątrz. Zamiast przyjrzeć się temu, co jedzą i jak żyją. Tak przecież łatwiej ;-)
3,725 2021-08-07 15:18:08
Snake napisał/a:MagdaLena1111 napisał/a:Dobra, Ty i ja jesteśmy w sile wieku, zdrowi i mało prawdopodobne, że nam covid coś złego zrobi, gorzej z seniorami gdzieś na Podkarpaciu, albo ludźmi schorowanymi na Podlasiu, którzy słuchając propagandy antyszczepionkowej nie zaszczepią się i zapłacą za to wysoką cenę. Nie żal Tobie ich ani trochę?
Ha, ha, a gdzie ci biedni ludzie są narażeni na propagandę antyszczepionkową? W TVP? W TVN? W Polsacie? Polskim Radiu? Seniorzy z Podkarpacia albo Podlasia siedzą na fejsbuku albo twitterze?
Odpowiedział na to we wcześniejszym poście o źródłach opiniotwórczych takich osób: otoczenie młodszych ignorujących zagrożenie (częściowo nawet słuszne, bo znamy statystyki, kogo dotyka covid) + nieufność wobec rządzących jako spuścizna po poprzednim systemie + zamiłowanie do posiadania wroga (a jakoś o uchodźcach i osobach LGBT cicho się zrobiło).
Ale to w przeważającej mierze elektorat tej, obecnej władzy, który łyka każdy bzdet jaki ta władza wciska suwerenowi Patrz jacy wybiórczo inteligentni i myślący ludzie
3,726 2021-08-07 15:18:13
Snake napisał/a:MagdaLena1111 napisał/a:Dobra, Ty i ja jesteśmy w sile wieku, zdrowi i mało prawdopodobne, że nam covid coś złego zrobi, gorzej z seniorami gdzieś na Podkarpaciu, albo ludźmi schorowanymi na Podlasiu, którzy słuchając propagandy antyszczepionkowej nie zaszczepią się i zapłacą za to wysoką cenę. Nie żal Tobie ich ani trochę?
Ha, ha, a gdzie ci biedni ludzie są narażeni na propagandę antyszczepionkową? W TVP? W TVN? W Polsacie? Polskim Radiu? Seniorzy z Podkarpacia albo Podlasia siedzą na fejsbuku albo twitterze?
Odpowiedział na to we wcześniejszym poście o źródłach opiniotwórczych takich osób: otoczenie młodszych ignorujących zagrożenie (częściowo nawet słuszne, bo znamy statystyki, kogo dotyka covid) + nieufność wobec rządzących jako spuścizna po poprzednim systemie + zamiłowanie do posiadania wroga (a jakoś o uchodźcach i osobach LGBT cicho się zrobiło).
Ale to w przeważającej mierze elektorat tej, obecnej władzy, który łyka każdy bzdet jaki ta władza wciska suwerenowi Patrz jacy wybiórczo inteligentni i myślący ludzie
3,727 2021-08-07 15:21:56
MagdaLena1111 napisał/a:Snake napisał/a:Ha, ha, a gdzie ci biedni ludzie są narażeni na propagandę antyszczepionkową? W TVP? W TVN? W Polsacie? Polskim Radiu? Seniorzy z Podkarpacia albo Podlasia siedzą na fejsbuku albo twitterze?
Odpowiedział na to we wcześniejszym poście o źródłach opiniotwórczych takich osób: otoczenie młodszych ignorujących zagrożenie (częściowo nawet słuszne, bo znamy statystyki, kogo dotyka covid) + nieufność wobec rządzących jako spuścizna po poprzednim systemie + zamiłowanie do posiadania wroga (a jakoś o uchodźcach i osobach LGBT cicho się zrobiło).
Ale to w przeważającej mierze elektorat tej, obecnej władzy, który łyka każdy bzdet jaki ta władza wciska suwerenowi
Patrz jacy wybiórczo inteligentni i myślący ludzie
Oczywiście, że TAK.
Ktoś pisał, że widać podział w kraju na zaszczepionych i niezaszczepionych tak jak przebiega podział elektratow i się dziwił.
A mnie to nie dziwi ani ciut.
Bo to są tacy ludzie, którzy lubią się bać wroga, który na nich czyha. Jak nie elyta, to uchodźce, albo osoby LGBT. A teraz Bill Gates z czipami :-D
Zarządzanie przez strach, tak chyba fachowo się to nazywa.
3,728 2021-08-07 15:23:47 Ostatnio edytowany przez szakisz (2021-08-07 15:27:14)
A to my nie mamy JUŻ wysypu tych wszystkich chorób? :-D Bo słyszę o tym już od lat.
No nie wiem, zawsze mi się wydawało, że medycyna ma (przynajmniej w założeniach) leczyć ludzi i likwidować choroby, a nie podbijać statystyki tych już istniejących. No, ale widać całe życie w błędzie...
3,729 2021-08-07 15:29:13
szakisz, chyba nie złapałeś sensu mojej wypowiedzi. Nie szkodzi, to i tak niewłaściwy wątek.
3,730 2021-08-07 17:51:05 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-08-07 17:59:40)
Jak ktos ma ogólnie dużą nieufność ndo procedur medycznych to bedzie podchodził z dysstansem,
Jak ktoś ufa tylko konkretnym żródłom medycznym i one wypowiedzą się na nie- też nie będzie się szczepił
Jak ktos sie boi igieł, też nie będzie się szczepił
jak ktoś mocno wierzy w swoja odporność też nie będzie się szczepił
jak pochodzi z rejonu gdzie mało ludzi chorowało i nie zetknął sie ze skutkami korony- bo mu władza wywoziła chorych do Krakowa np, coby nie drażnili swoim widokiem na prowincji, też nie bedzie się szczepił.
jak ktoś ma choroby różne i się boi pogorszenia nie bedzie się szczepił
jak ktoś jest w ciaży nie bedzie się szczepił- ja bym się nie zaszczepiła w ciąży na pewno.
jak kogoś wkurzyła kiedykolwiek władza przymusem nie będzie się szczepił- we Włoszech dużo ludszi się nie szczepi bo zrobiono cyrk nie z tej ziemi- maski na dworze przy 40 st, pisma do włądzy by odwiedzić rodziców itd.
no i jak komuś lekarz jego powie by sie nie szczepił to się nie zaszczepi.
jak ktoś z otoczenia przejdzie ciężko szczepionkę to inni się nie zaszczepią.
jak ktoś nie rozumie jak działa szczipionka też się nie zaszczepi- sama bym tego nie zrobiła gdybym trochę nie czytała na temat.
zastanawiałam się tylko czy się organizm nie zorientuje że oszukuje się go ze jest wirus obecny i co wtedy
ale komórki aż tak mądre nie są.
a jak się znowu zapchają szpitale nieszczepionymi to i tak ludziue się pobiegną zaszczepić.
no i jak ktoś zbadał przeciwciała i ma ich dużo- też się nie szczepi zwykle- znam wiele takich ludzi.
3,731 2021-08-07 19:20:07 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-08-07 19:40:29)
Mnie pasuje sporo z tej listy, a jestem zaszczypany
Niemniej ja świadomie wybrałem J&J właśnie ze względu na część wymienionych punktów.
Tak w ogóle, to odnośnie tzw. wolnych mediów patrzcie czy dziś, jutro zobaczycie w jakiejś telewizji dzisiejszy antypandemiczny marsz w Katowicach. Ponoć kilkadziesiąt tysięcy ludzi. No ale skoro nie było potrzeby pokazywania w naszych mediach takich protestów i marszy w Europie Zachodniej, to czemu mają pokazywać z Polski?
Muszę się przyznać, że nie tyle nakłamałem, co nie sprawdziłem i podałem niedawno nieprawdę. Izrael nie jest najlepiej zaszczepionym państwem w okolicy. Tym krajem jest Islandia. Ma 71,5 % w pełni zaszczepionych obywateli. Właśnie mają wielki wzrost zakażeń - 1559 przypadków (na 368 tysięcy mieszkańców) w dniach 24 lipca - 6 sierpnia i ogłaszają lockdown....
3,732 2021-08-07 20:31:54 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-08-07 20:45:12)
a te 1600 to zaszczepieni? i czym zaszczepieni?
Niezaszczepionyu znajomy chciał tam wrócić do pracy i kwarantanna oprócz testów negatywnych
hmm..na googlach z 6 sierpnia pokazują 105 przypadków..
podaj źródło gdzie to czytałeś
ee czytam ze 1559 to lącznie przez ostatnie 2 tygodnie- to jest wzrost , tylko pytanie kto zachorował czy wymagał szpitala
bo ze ktoś jest zakażony- to ja bym się wcale nie zdziwiła gdybym teraz zrobiła test i miała deltę- tak wielu ludzi spotykam.
3,733 2021-08-07 21:06:06
a te 1600 to zaszczepieni? i czym zaszczepieni?
Niezaszczepionyu znajomy chciał tam wrócić do pracy i kwarantanna oprócz testów negatywnych
hmm..na googlach z 6 sierpnia pokazują 105 przypadków..
podaj źródło gdzie to czytałeśee czytam ze 1559 to lącznie przez ostatnie 2 tygodnie- to jest wzrost , tylko pytanie kto zachorował czy wymagał szpitala
bo ze ktoś jest zakażony- to ja bym się wcale nie zdziwiła gdybym teraz zrobiła test i miała deltę- tak wielu ludzi spotykam.
Elu, Elu przecież napisałem, że to z dwóch tygodni przypadki, tak podaje guglowy przewodnik po covidzie. Dla Polski dzisiaj jest to 1848 przypadków. Dla przypomnienia dodam, że Polska jest sto razy ludniejsza niż Islandia.
Nie piszę o tym kto zachorował, kto wylądował w szpitalu. Napisałem o prostym parametrze jaki podaje gugiel do porównywania sytuacji pandemicznej.
A miało być tak pięknie...
Przypominam, że po osiągnięciu 70 % zaszczepienia społeczeństwo miało osiągać odporność populacyjną tzn. wirus miał nie mieć, gdzie się rozwijać i zakażać.
Przypominam, że maseczki mieliśmy wyrzucić do kosza kiedy będą wynalezione szczepionki. Minister zdrowia tak mówił
3,734 2021-08-08 19:00:29 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-08-08 19:29:48)
w sumie nie wiem co to ta odpornoścd stadna jest, było to wtedy coś tak odległego w czasie, że sie nad tym nie zastanawiałam.
Szwedzi mieli to nabyć i też nie nabyli. chyba w przypadku czegoś na co można zachorować wiele razy odporności stadnej nabyć nie można raczej.
jak nawet szczepionki w 99 procentach zabezpieczałyby przed zachorowaniem- nie mylić z zakażeniem, to nawet jak zaszczepi się 36 milionów Polaków to trzeba policzyć czy pozostałe miliony nie zapchają szpitali jak przyjdzie wersja ypsylon. na to co się dzieje z tym wirusem czy łagodnieje czy nie nie mamy woływu,
w sumie to nie wiem czy eksperymentalnie nie trzebabyłoby tych masek zdjać całkiem i zobaczyć co się dzieje. nawet lokalnie.
bo mozenic, czego nwam wszystkim zyczę.
3,735 2021-08-08 19:36:38
w sumie to nie wiem czy eksperymentalnie nie trzebabyłoby tych masek zdjać całkiem i zobaczyć co się dzieje. nawet lokalnie
Nie ma takiej potrzeby. Większość ludzi, która jeszcze nosi maseczki w wymaganych miejscach nosi je w sposób nic nie różniący się od braku maseczki. Nie ma co się oszukiwać tylko trzeba uznać, że większość Polaków od dawna oszukuje system na tzw. odpie.....ol. Byle jakiś oszołom się nie czepiał, a oszołomy zasadniczo czepiają się o sam fakt założenia maseczki, a nie sposób założenia.
No więc masz taki stan, że od dawna większość Polaków oszukuje, że przestrzega reżimów sanitarnych i co mamy epidemicznie? Plażę.
Ja zresztą co raz częściej nie zakładam nawet na tą brodę maseczki i obserwuje reakcję. Nie ma reakcji
3,736 2021-08-08 21:42:55 Ostatnio edytowany przez Morfeusz1 (2021-08-08 23:42:56)
Lokalnie to moje miasto może być przykładem.Nawet w popularnych sklepach sieciowych(nazw nie będę wymieniał bo nie chcę im robić pod górę) nie wspominając o małych sklepach, i wszędzie indziej, masek nie nosi nawet na brodzie obsługa. Trafi się czasem klient z prawidłowo ubraną maseczką, ale to ewenement. Nic się nie dzieje. Żadne wskaźniki nie podskoczyły. Jakiś czas temu u znajomego mechanika spotkałem nabitego gwiazdkami policjanta, myślicie że w ten upał był w masce? spocony był wystarczająco bez niej a warsztat to jednak przestrzeń zamknięta. Do mnie też słowem się nie odezwał, zresztą to nie jedyna sytuacja z Policją . Może w mniejszych miejscowościach jest bardziej normalnie? Rozluźnienie zresztą widać wszędzie, mam nadzieję że już tak pozostanie.
Tymczasem
,, Na podstawie tego, co obserwujemy, uważamy, że trwały popyt w kolejnych latach na naszą szczepionkę przeciw COVID-19 – podobnie, jak na szczepionki przeciw grypie – jest bardzo prawdopodobnym wynikiem – oświadczył dyrektor Pfizera, Albert Bourla."
Coraz więcej wskazuje na to, że szczepionka Pfizera (lub innej firmy) będzie aplikowana w ramach tzw. zastrzyku przypominającego co roku.
Źródło nczas.
3,737 2021-08-09 10:21:17
A w Izraelu chorują już też ci zaszczepieni trzema dawkami Po czwartej, to już na pewno przestaną...
3,738 2021-08-09 12:53:07
A w Izraelu chorują już też ci zaszczepieni trzema dawkami
Po czwartej, to już na pewno przestaną...
Nie może być <patrzy z niedowierzaniem<
Jak to chorują zaszczepieni x-dawką? <marszczy czoło, ściąga brwi>
Przecież obiecywali, że nikt już nie będzie chorował po szczepieniu, bo mają 100% skuteczność <iskry idą z oczu>
Jakby ktoś miał wątpliwości: tak, to był sarkazm.
3,739 2021-08-09 13:55:27
Sarkazm jest zdrowy!
A nasz kochany minister Niedzielski podobno wymyślił sobie, że następne lockdowny (bo że będą nie ma dwóch zdań) będą ogłaszane w regionach o najmniejszej ilości zaszczepionych. To jest przecież bardzo logiczne. Jeżeli w mazowieckim będzie skok zakażań, w dodatku jak zwykle skoncentrowany wokół stolicy no to co pozamykać jak nie Pokarpacie, Podlasie czy Lubelszczyznę?
3,740 2021-08-09 16:43:41
Bez przesady. Nie zamkną tam gdzie nie będzie chorych.
Ale powinno być lokalnie, to chyba Ok?
3,741 2021-08-09 17:46:41 Ostatnio edytowany przez szakisz (2021-08-09 17:49:44)
Oczywiście, że zamkną. Zamkną, a winę zwalą na ogniska niezaszczepionych, że się przemieszczają i zarażają. Podobnie jak ostatnio winę za sok zakażeń zwalili na kobiety protestujące na ulicach.
Podlasie wita i o zdrowie pyta!!
3,742 2021-08-09 18:36:44 Ostatnio edytowany przez Morfeusz1 (2021-08-09 19:32:42)
Zamykanie to samo zło i lokalne i ogólne. Chyba, że radzie medycznej marzy się druga Australia
Na plus jest ostatnie orzeczenie Andaluzyjskiego sądu odnośnie wymagania paszportów Cov i innych.
3,743 2021-08-09 20:52:38
Myślałam że Snake coś zmyśla, ale proszę, faktycznie Niedzielski tak powiedział.
No cóż, sensu to nie ma, ale widocznie sądzą że tam lud to kupi Ciekawe dlaczego?
3,744 2021-08-09 21:21:58
Myślałam że Snake coś zmyśla, ale proszę, faktycznie Niedzielski tak powiedział.
No cóż, sensu to nie ma, ale widocznie sądzą że tam lud to kupiCiekawe dlaczego?
Jak miło...
Jeśli tak sądzą, to znaczy, że ostatecznie odkleili się od rzeczywistości. Lockdown na Podkarpaciu czy Podlasiu? Ale że co oni tam zamkną? Dwa kina na krzyż? Ludzie na Podlasiu nie pójdą tradycyjnie zjeść obiad w restauracji? Nie wejdą do modnej, sieciowej siłowni fitness body building? Jeśli zamkną fryzjerów i kosmetyczki, to będą mieli nieopodatkowane żniwa. Kiedy do ministra dotrze, że ci ludzie tam mają wyje****e na te ich lockdowny.
Bolesna dla rządu i PiS prawda jest taka, że akcja szczepionkowa właśnie w bólach zdechła. Nie będzie nawet 50 % zaszczepionego społeczeństwa. Koniec, chętni się skończyli. Czujecie więc jaki jest sens atakowania punktów szczepień? Przecież stoją puste ale oczywiście teraz atakują, nie jak stały tam kolejki Ostatnia fala chętnych na szczepienia była związana z chęcią bezproblemowego pojechania na wakacje, a nie ochrony przed straszliwym wirusem, no ale to też już zdechło.
Tymczasem IV wzbiera ale złośliwie tydzień do tygodnia nowe zakażanie spadły...
3,745 2021-08-10 00:00:12
Jeśli tak sądzą, to znaczy, że ostatecznie odkleili się od rzeczywistości.
Bo niewiedzą co robić? Co pokazały wyciekłe maile.
Bo nie odważa się zagrać przeciwko europie? I machnąć ręką na lockdowny.
A tak przy okazji:
Trzy czwarte zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 w ostatnich czterech tygodniach w Singapurze dotyczyło osób zaszczepionych - wskazują dane singapurskiego rządu.
W Singapurze zaszczepiono jak dotąd 75 proc. z 5,7 mln mieszkańców państwa - tylko ZEA ma większy odsetek osób zaszczepionych wskazują dane Reutersa. W pełni zaszczepionych jest 50 proc. zaszczepionych.
W ostatnich 28 dniach w Singapurze wykryto 1 096 zakażeń o charakterze lokalnym. 484 - 44 proc. z nich - to zakażenia osób w pełni zaszczepionych. 30 proc. zakażeń to osoby zaszczepione nie w pełni (jedną z dwóch dawek), a 25 proc. to osoby niezaszczepione.
ups.
3,746 2021-08-10 00:33:59
Być może już czytaliście, bo to nie jest nowy tekst (w serwisie prawy.pl ukazał się 25 czerwca 2021, w "Do Rzeczy" cytowane fragmenty wypowiedzi nieco wcześniej), za to jakże nadal aktualny i bardzo, bardzo prawdziwy. I choć nie ma w nim nic nowego, a przynajmniej nic, co nie zostało tutaj wcześniej napisane, to w pigułce pokazuje naszą chorą rzeczywistość, której obraz jest przerażająco-przytłaczający:
W kwietniu Naczelna Izba Lekarska wezwała m.in. dr. Zbigniewa Martykę na przesłuchanie. Lekarz zaznaczył, że w jego ocenie była to „próba zastraszenia”.
– NIL nie postawiła mi żadnego zarzutu. Nie ma w tym niczego dziwnego, gdyż, w przeciwieństwie do ekspertów rządowych, moje wypowiedzi mają swoje źródło w medycynie opartej na faktach i badaniach, a nie na opiniach poszczególnych członków Rady Medycznej przy premierze – mówił.Jak podkreślał lekarz, jego wypowiedzi z ubiegłego roku w 100 proc. znalazły pokrycie w rzeczywistości. – I nie dlatego, że mam magiczną kulę do przepowiadania przyszłości, ale dlatego, że wypowiedzi opieram na solidnych fundamentach naukowych i swoim wieloletnim doświadczeniu jako specjalisty chorób zakaźnych – zaznaczył.
W rozmowie z „Do Rzeczy” dr Martyka odniósł się też do straszenia tzw. czwartą falą, która rzekomo ma nadejść w czerwcu.
– Nie, proszę Państwa, nie będzie żadnej kolejnej fali w tym sezonie. Tak jak pisałem w październiku ubiegłego roku – do końca sezonu zachorowań większość z nas będzie po kontakcie z koronawirusem, zatem na chwilę obecną mamy odporność zbiorową. Do tego skończył się sezon na zachorowania grypopodobne – mówił lekarz.
Opierając się na wiedzy medycznej, lekarz wskazał, że taki przebieg wydarzeń do przewidzenia był już od kilku miesięcy. Co więcej, w ocenie dr. Martyki „dokładnie to samo by się wydarzyło, gdybyśmy nie mieli wprowadzonych żadnych obostrzeń”.
– Tylko ponad 100 tysięcy ludzi, którzy nie dostali na czas pomocy ze względu na blokadę służby zdrowia, mogłoby jeszcze żyć – wskazał lekarz.
Dr Martyka odniósł się też do cenzury i zastraszania „nieprawomyślnych” lekarzy.
– Nie wierzę w rzetelną debatę. Próbowaliśmy taką podjąć w programie Jana Pospieszalskiego „Warto rozmawiać”. Przedstawiciele NIL nie przyjęli zaproszenia ani nie zgodzili się na wypowiedź, natomiast sam program został zawieszony za… brak przedstawienia argumentów strony przeciwnej – przypomniał.
Wskazał też, że w mediach społecznościowych „cenzurowane są nawet wyniki badań naukowych prowadzonych przez renomowane światowe uczelnie, jeżeli nie zgadzają się z oficjalną linią”.
– Narracja rządowa obfituje w sprzeczności i absurdy, co jest całkowicie ignorowane przez większość dziennikarzy. Proszę zwrócić uwagę, że żadne mainstreamowe media nie protestują, gdy są wprowadzane paszporty szczepionkowe. Zaszczepieni są zwolnieni z kwarantanny, nie wliczają się do limitów osób na wydarzeniach kulturalnych. Dlaczego nikt nie zapytał, co to ma na celu, poza segregacją sanitarną? Przecież zaszczepieni, dokładnie tak samo jak niezaszczepieni, mogą przenosić wirusa. To jest rzecz oczywista, znana w medycynie od lat – wskazał.
3,747 2021-08-10 07:55:46 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-08-10 07:59:11)
Wiecie co? Im więcej osób zaszczepionych tym więcej będzie zakażeń wśród zaszczepionych. .
To tak jakby powiedzieć że w Skandynawii choroby kobiece mają w wiekszosci blondynki
Nie chodzi o zakażenia ale zachorowania ciężkie.
Błagam! Bez rozróżnienia tego wychodzą takie kwiatki.
Gdyby Niedzielski wyszedł i powiedzial:
Od tej pory Covid leczymy tylko w szpitalach powiatowych i tam gdzie braknie miejsc lockdown to miałoby sens.
No ilu zaszczepionych jest w Singapurze?
UPS...
3,748 2021-08-10 08:06:15
Wiecie co? Im więcej osób zaszczepionych tym więcej będzie zakażeń wśród zaszczepionych. .
Ale struktura powinna być inna. Jeżeli szczepienie działa lepiej niż nieszczepienie to "chorych nieszczepionych" powinno być proporcjonalnie więcej.
Jeżeli 75% jest zaszczepionych i stanowią 75% chorych to coś jest nie halo. Np. szczepionka nie działa albo kontakt z covidem, który i tak już prawie wszyscy mieli bo realne liczby chorych są wielokrotnie zaniżone, daje taką samą odporność.
3,749 2021-08-10 09:16:05
Ja to się od dawna zastanawiam jaki wpływ ma zaszczepienie na wynik testu PCR. No bo przed zaszczepieniem nie miałem w sobie materiału genetycznego wirusa, a po zaszczepieniu mam i co na to test PCR?
3,750 2021-08-10 09:21:57
Zakażonych, nie chorych.
Jeśli stanowią 75 procent chorych w szpitalu to byłby problem.
Zakazony bezobjawowo w skali globalnej nie jest tak groźny jak zakazony objawów z oczywistych względów.
3,751 2021-08-10 09:56:05 Ostatnio edytowany przez assassin (2021-08-10 09:56:31)
Ja to wolałbym, żeby Niedzielski wystąpił na konferencji i poinformował ludzi, że tak właściwie nie ma nic wspólnego ze służbą zdrowia, gdyż jest ekonometrą. I tak przed każdymi bzdurami które wygłasza... " Ja, ekonometra Niedzielski bla bla bla..."
3,752 2021-08-10 10:24:57
Zakażonych, nie chorych.
Jeśli stanowią 75 procent chorych w szpitalu to byłby problem.
To co mówisz miało by sens, gdyby głównym wskaźnikiem dla rządu do walki z pandemią był % ciężkich hospitalizacji, a nie zakażeń.
Niestety tak nie jest i kochany Pan Minister zdrowia już teraz zapowiedział, że jak na jesieni wrócimy do 1000 zakażeń dziennie to cały balet zaczynamy od początku, co jest kompletnym idiotyzmem, bo ten wirus tak czy inaczej się przez populację przetoczy, o czym już pisałem.
3,753 2021-08-10 10:35:10
Zakażonych, nie chorych.
Jeśli stanowią 75 procent chorych w szpitalu to byłby problem.
Zakazony bezobjawowo w skali globalnej nie jest tak groźny jak zakazony objawów z oczywistych względów.
Szczególnie jak dostaje paszport covidowy i może rozwłócząc zarazę po świecie.
Zaszczepiony, roznoszący bezobjawowo to najgorsze zło... dlatego nakazuje się nosić maseczki zaszczepionym. Amerykańskie CDC i WHO zalecają aby zaszczepieni nosili maski.
3,754 2021-08-10 10:42:11 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-08-10 10:47:08)
Na mądrość rządu nic nie poradzę, nawet nie mogę obiecać, że na nich więcej nie zagłosuję, bo nigdy mojego poparcia nie mieli.
Ciekawe co tam u Brytyjczyków, chyba puszczają wszystko luzem więc się zobaczy.
Wg mnie skuteczniejszym przekonaniem do szczepień byłoby zdejmowanie obostrzen w związku z ilością zaszczepien jeśli już, niezależnie od ich ogólnokrajowego zdejmowania z powodu braku zachorowań.
Co do zakażeń gdybym miała obstawiać czy jak ktoś mnie przebadać za minutę znajdzie deltę, to obstawialabym że tak.
Znerx, wstyd by mi było jechać na wakacje gdzieś do biednego kraju gdzie ludzie nie mogą się zaszczepić.
Ale chyba i tak trzeba mieć test przed wyjazdem albo kwarantannę.
W krajach gdzie szczepienia są dostępne dylemat mam przy dzieciach i tych co się szczepić nie mogą, tylko dla nich toleruję tę szmatkę teraz.
No i jak ktoś kicha i smarka bez zasłanianie ust i nosa w tłumie to świnka
3,755 2021-08-10 10:56:12
Ciekawe co tam u Brytyjczyków, chyba puszczają wszystko luzem więc się zobaczy.
Od 21 lipca notują średnio 2-krotny spadek dobowych zakażeń.
3,756 2021-08-10 11:14:08 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-08-10 11:20:41)
Ela210 napisał/a:Ciekawe co tam u Brytyjczyków, chyba puszczają wszystko luzem więc się zobaczy.
Od 21 lipca notują średnio 2-krotny spadek dobowych zakażeń.
Tak chyba nie do końca jest to prawdą, bo coś się to odbija, ale co do zasady szczyt chyba za nimi.
Olinko, wrzuciłaś artykuł jako jeszcze jeden glos w dyskusji, czy wierzysz, że nas kolejna fala ominie, bo jakimś cudowny sposób jesteśmy bardziej odporni niż inne narody, choćby obecnie południe Europy, czy też UK?
Znerx, a czym szczepią w Singapurze, bo jak tym chińskim badziewiem, to wcale mnie to nie dziwi. Już mieliśmy wcześniej przykłady, że tam gdzie szczepiono chińską szczepionką przynosiło to niezbyt dobre rezultaty.
3,757 2021-08-10 12:17:07 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-08-10 12:20:54)
Zakazenia będą się przewalały falami w zależności od tego gdzie się wirus jeszcze nie nahasał różnice będą tylko w sposobie jego przechodzenia.
Mało objawow też w końcu wpłynie na przenoszalnosc , aż się wirus wygasi.
I tyle.
Jakby nie było szczepionek przed deltą to byłyby zapchane szpitale.
Część ludzi ma jeszcze odporność z przechorowania, nie wiadomo jak długą, Ci że szczepionek też nie wiadomo jak długą zresztą.
To wszystko przypomina przenoszenie naczynia z wylewajacą się wodą. Jak się zacznie wylewać to nie 2 krople..
No i na jesień ludki też bezojawowe zaczną zarażać przy okazji zwykłych przeziebień.
Ciekawe na ile szczepionka na koronę powstrzyma inne korinawirus np grypowe.
3,758 2021-08-10 12:30:33
Ciekawe na ile szczepionka na koronę powstrzyma inne korinawirus np grypowe.
Grypa, to nie koronawirus, należy do rodziny ortomyksowirusów. Przeziębienia najczęściej wywołują rynowirusy w ok. 50 %. Koronawirusy odpowiadają za 10-15 % infekcji dróg oddechowych. Poza tym wywołują je jeszcze adenowirusy, parwowirusy i enterowirusy.
3,759 2021-08-10 13:04:59
Według tego samego artykułu z rzepy: "W Singapurze mieszkańcy szczepieni są szczepionką Pfzier/BioNTech i szczepionką Moderna."
3,760 2021-08-10 13:09:13
A co ten sam artykuł mówi o hospitalizacjach?
3,761 2021-08-10 13:20:07 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-08-10 13:21:31)
A co ten sam artykuł mówi o hospitalizacjach?
Ela, reszta brzmi tak”
Jednocześnie tylko siedem osób chorych na COVID-19 wymagało tlenoterapii - sześć z nich to osoby niezaszczepione lub częściowo zaszczepione - informuje resort zdrowia Singapuru.
"To kolejne dowody na to, że szczepienie chroni przed poważną chorobą w przypadku zakażenia" - podkreśla resort zdrowia Singapuru dodając, że w pełni zaszczepieni, u których stwierdzono zakażenie, przechodzili je bezobjawowo lub łagodnie.
3,762 2021-08-10 16:53:49 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-08-10 16:58:53)
Zastanawiam się czy z brakiem dociekliwosci to się lepiej żyje czy przeciwnie, pozostaje taka świadomość, że coś uwiera?
Pytam, bo stety lub niestety nie mam tego hamulca pt: no już ok, nie trzeba dalej myśleć:)
Coś pasuje do teorii i odfajkowujemy.
Testy jednokrotnego wyboru były koszmarem bo często oprócz jednej prawidłowej odpowiedzi pasowała też jakaś inna pod pewnymi warunkami
3,763 2021-08-11 01:58:05
Olinko, wrzuciłaś artykuł jako jeszcze jeden glos w dyskusji, czy wierzysz, że nas kolejna fala ominie, bo jakimś cudowny sposób jesteśmy bardziej odporni niż inne narody, choćby obecnie południe Europy, czy też UK?
Nie jest żadną tajemnicą, że niemal od początku twierdziłam, że pandemia, a w zasadzie to co się wokół niej działo i wciąż dzieje, ma wymiar głównie polityczny. Nie inaczej jest i teraz, a przytoczony przeze mnie tekst tylko to potwierdza.
Przypuszczam, że jakaś fala wzrostowa będzie, jak to w sezonie jesienno-zimowym, kiedy wszelkie wirusy hulają w najlepsze, atakując co słabsze jednostki. Jednym słowem żadna to nowość, a na pewno nic na tyle drastycznego, by dawać podstawę do kolejnego paraliżu państwa, który nadal wydaje się możliwy, a którego ani my, ani gospodarka możemy już nie wytrzymać.
Niestety tendencja do straszenia i rozdmuchiwania skali zagrożenia, która nadal jest bardzo wyraźna, absolutnie niczemu nie służy. No może poza napędzaniem koniunktury na szczepionki, co na tym etapie i tak przynosi już marne efekty. To co jednak wydaje się najważniejsze, to to, że narracja rządu i podejmowane decyzje sprzeczne były, i nadal są, ze stanowiskiem opartym na rzetelnej wiedzy medyków, co z kolei drastycznie obnaża, że pandemia pociągnęła za sobą żniwo o wiele większe niż wynikało to z jej istoty. Mowa oczywiście o tych wszystkich, którym blokada służby zdrowia uniemożliwiła ratowanie życia, zdrowia czy też kontynuację lub podjęcie leczenia. Próżno jednak szukać oficjalnie winnych, za to w najlepsze trwa radosna pieśń "do popełnionych wcześniej błędów to my się na pewno nie przyznamy, a jak będzie trzeba, to nawet je powtórzymy”.
Na tę okoliczność (wywoływanie lęku w społeczeństwie) mam zresztą jeszcze jeden cytat, tym razem z serwisu dorzeczy.pl, którego autorem jest doktor Paweł Basiukiewicz. Jest on jednym z tych lekarzy, których określa się mianem "spoza głównego nurtu pandemicznego”, jak również autorem raportu WEI (Warsaw Enterprise Institute), który w sposób merytoryczny i analityczny ujął właściwie wszystkie filary tego, z czym mamy do czynienia i to z punktu widzenia praktyki lekarskiej, literatury przedmiotu, a także wnikliwej analizy oficjalnych regulacji i procedur zastosowanych i zmienianych (do marca 2021) w trakcie polskiej wersji pandemii.
Zaczęło się z pozoru niewinnie – ot, w mediach pojawiła się informacja, że w Chinach odkryto wirusa, który może spowodować ciężkie zapalenie płuc. Większość lekarzy, także Ci obecnie brylujący w telewizji, podsycający atmosferę totalnej wojny, przyjmowali tę informację wzruszeniem ramion. Jednak świat był metodycznie bombardowany coraz większą ilością medialnych informacji z Wuhan, a następnie z Włoch – ludzie umierający w drgawkach na ulicach, medyczne grupy desantowo-szturmowe delegowane do leczenia ludzi, potępieńcze wycie chorych z chińskich izb przyjęć, obrazy spawania drzwi – pandemonium przypominające koniec świata. Kiedy nadjechały słynne ciężarówki z Bergamo, materia ludzkiej (nie tylko lekarskiej) wyobraźni była jak rozgrzana plastelina i łatwo było z niej ulepić cokolwiek. Decyzje, jakie zapadały na świecie jawią się teraz, z perspektywy ponad roku – jako decyzje podejmowane przez i dla ludzi o emocjach jak z ciepłej plasteliny. Ale trzeba twardo powiedzieć: już wówczas było wiadomo, że ten wirus nie zdziesiątkuje populacji i nie jest tak straszliwie zakaźny ani śmiertelny jak próbowano pokazać w różnych kolportowanych w social-mediach filmikach.
Był doskonały przykład zamkniętej społeczności na statku wycieczkowym Diamond Princess, gdzie przez kilka tygodni przebywania ze sobą w zamkniętych przestrzeniach ponad 3700 ludzi zakaziło się 19%, z czego zmarło 14 osób między 70 a 84 rokiem życia. W tej chwili wiemy już bardzo dużo – średnia śmiertelność z powodu koronawirusa wynosi wg różnych estymacji od 0,15% (Ioannidis, 2021), 0,23% (Ioannidis, 2020 r.), po ok 0,66 (Lancet, Verity, czerwiec 2020). Przy czym śmiertelność w najmłodszych grupach wiekowych jest nawet kilka tysięcy razy mniejsza niż w najstarszych (przykładowo szacowana śmiertelność dla dzieci do 10 roku życia wynosi 0,001%, a nawet dużo poniżej, szacowana śmiertelność po 80 rż wynosi ok 7-8%).
Nie chcąc dopuścić do ani jednej więcej łzy utopiliśmy całą populację w morzu łez lockdownowej beznadziei – zamykając edukację, pozbawiając ludzi perspektyw i tworząc karykaturalny system epidemicznego funkcjonowania ochrony zdrowia.
3,764 2021-08-11 02:02:44 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-08-11 02:05:58)
Pana Pawła śledzę już od dłuższego czasu. Ciekawe treści publikuje. A środowisko WEI również nie jest mi obce i wręcz polecam śledzić.
@Magdalena. Raport o którym Olinka napisałaa tytuł "Ani jednej łzy. Ochrona zdrowia w pandemii"
Pierwsza pozycja w Google powinna być dobra
3,765 2021-08-11 02:20:59
Raport o którym Olinka napisałaa tytuł "Ani jednej łzy. Ochrona zdrowia w pandemii"
Sam tytuł raportu też jest bardzo wymowny, bo "Ani jednej łzy” to cytat z "Biesów" Dostojewskiego. Dotyczy on sytuacji, w której pojawia się pozornie piękna idea wyplenienia z życia ludzkości każdego zła, ale już ideologia mająca do tego doprowadzić, godzi się na poniesienie ogromnych ofiar, które zdecydowanie zaprzeczają początkowej "szlachetności” walki o każde życie. Jak bardzo poetycko określił to publicysta Jerzy Karwelis: ołtarz takiego wyimaginowanego bożka ma spłynąć tysiącami realnych ofiar takiego szaleństwa.
3,766 2021-08-11 07:07:01 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-08-11 07:36:22)
To wszystko tak pięknie, efektownie brzmi, Olinka, Lucyfer.
Tylko ile roboczogodzin przepracował Pan doktor w szpitalu , ubrany jak kosmonauta?
Podejrzewam że zero.
Jeżeli raport , wy to czytaliście, a nie ja, omija fakt że żadna służba zdrowia na świecie nie była przygotowana na taki wzrost chorych, to sorry ale ten Pan to bajkopisarz.
Tak, pandemia była wykorzystana i politycznie i pewnie wielu robiło na niej różne interesy.
Co nie zmienia faktu że jak ktoś twierdzi że wtedy wiedział jakie będą jej skutki zdrowotne, czy wie teraz , jakie będą za lat 10, mi się wydaje ,sorry, trochę butnie stojącym doktorkiem ponad tymi co pracowali na froncie.
Ale rozumiem wielką potrzebę autorytetów i porządkowania w przestrzeni, w której czuje się lęk .
Dlaczego ludzie poszli się zaszczepić bo w Większość i jednak poszli: nową szczepionką W dużych miastach W EU, w regionach zurbanizowanych i o wysokim rozwoju gospodarki? .
Pewnie z lęku i ciemnoty,
Wybaczcie , ale pisanina tego Pana w czasach gdyby nie było szczepionki, a zakażenia puszczono luzem, mogłaby być całkiem inna.
"Jak lekarz pisze o śmiertelności jako głównym czynniku do oceny jakiegoś medycznego zagrożenia, to oceniam jego wyobrażnię jako malutką. Sorry.
Bez urazy,, ale czy widzicie pewną prawidłowość w profilu społecznym tych wszystkich lekarzy występujących pod prąd?
Bo ja widzę taką że muszą to być gwiazdy małych szpitali, których epidemia nie dotknęla
Zastanawiacie się dlaczego? Przypadek?
Dlatego uważam za wielki błąd zdejmowanie cięższych przypadków powiatowym gwiazdom z głowy i dowożenie ludzi do dużych miast.
To robiło wrażenie że problem na prowincji nie istnieje. Pierwsze próby protestu lekarzy że szpitala uniwersyteckiego w KRK zaowocowały wysłaniem kontroli wydanych środków do szpitala covidowego przez ministerstwo zdrowia.
To niech teraz zbierają sobie plony na tych prowincjach rozdają elektryczne hulajnogi..
Mam nadzieję, że nie dojdzie do lockdownów, A jeśli tak, to będzie gminnie lokalny, a nie wojewodzko, czyli skutki zostaną tam gdzie przyczyny.
3,767 2021-08-11 08:13:34
Olinko, nie odpowiedziałaś na moje pytanie :-) Nie pytałam ani o gospodarkę, ani o kolejne lockdowny.
Sama jestem zwolenniczką rozwiązania zastosowanego przez UK, czyli puszczenie wszystkiego wolno bez żadnych lockdownów. Tylko że bez udawania, że pandemii nie ma, bo ona jest i ludzie umierają z powodu covid, oraz bez propagandy antyszczepionkowej, bo jak pokazują doświadczenia krajów, gdzie zaszczepiono spory odsetek społeczeństwa, szczepienia działają i w przypadku zachorowań osoby zaszczepione przechodzą covid zdecydowanie łagodniej niż niezaszczepieni. Dane są bezlitosne i pokazują czarno na białym, że jak nie chcemy zawalonych chorymi szpitali, to starsi ludzie powinni się zaszczepić, bo to oni głownie chorują. Ale możemy tez zaklinać rzeczywistość, że nie będzie kolejnej fali, że już mamy odporność populacyjną, ze szczepienia nie działają, że w ogóle covidu nie ma, a jak zaczną się masowe zachorowania i szpitale znowu zaczną się wypełniać starszymi ludźmi, to przymkną wszystko dookoła, żeby probować ratować system. Po co nam to?
3,768 2021-08-11 09:24:48
To wszystko tak pięknie, efektownie brzmi, Olinka, Lucyfer.
Tylko ile roboczogodzin przepracował Pan doktor w szpitalu , ubrany jak kosmonauta?
A co, wywaliło szpital w próżnię?
TDlatego uważam za wielki błąd zdejmowanie cięższych przypadków powiatowym gwiazdom z głowy i dowożenie ludzi do dużych miast.
Coś najwidoczniej przegapiłem, bo powiatowy szpital w moim rodzinnym miasteczku został praktycznie cały zamieniony na covidowy. Tak było praktycznie wszędzie od momentu, gdy umarła idea sieci wyspecjalizowanych szpitali stricte covidowych. Tak dla przypomnienia, ta idea umarła w październiku 2020 r. Potem już z większości małych szpitali robiono covidowe czym skutecznie uniemożliwiono leczenie bardziej banalnych chorób niż Covid-19.
Ale możemy tez zaklinać rzeczywistość, że nie będzie kolejnej fali, że już mamy odporność populacyjną[...]
To już nieaktualne. Z Wielkiej Brytanii donoszą, że w przypadku Delty możemy zapomnieć o odporności populacyjnej. Nigdy nie uda jej się zbudować, ponieważ wirus z powodzeniem atakuje również osoby zaszczepione i ma cały czas warunki do rozwoju.
3,769 2021-08-11 10:33:32 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-08-11 10:43:01)
hehe ta idea nie umarła tylko zabrakło miejsc- ale pod koniec 3 fali . Gdyby nie walka dyrektorów krakowskich szpitali zwieżliby tu całe południe Polski
ojej, w KRK skutecznie uniemożliwiono leczenie innych chorób już na wiosnę. byłam na pogrzebie znajomego w czerwcu, który nie miał gdzie się leczyć, bo szpital zajęty góralami z weselisk. sorry, jeszcze to budzi emocje, ale wybacz, wolałabym by Ci górale leczyli sie wtedy w powiatowych swoich szpitalach, ale mozesz mieć inne zdanie.
więc jak czytam te wypociny powiatowych gwiazd lekarskich, co się na tym lansują, to mam odruch wymiotny.
jak odporność populacyjna oznacza niezakażanie, to nie wiem na jakiej podstawie ktoś mógł w to uwierzyć.
jak zakaząnie bezobjawowe albo lekkie to szybciej.
3,770 2021-08-11 11:00:59
Zdaje się, że piszemy o czymś innym. Ja piszę o szpitalach jednoimiennych, które w myśl pomysłu sprzed roku miały stanowić regionalne centra hospitalizacji osób z Covid-19. Do nich właśnie zwożono chorych z całego województwa. No i właśnie tak gdzieś koło sierpnia - września 2020 te szpitale zaczęły być wygaszane, a nowa strategia hospitalizacji zakładała obciążenie chorymi całej sieci szpitali. Oczywiście w różnym stopniu, w zależności od ilości oddziałów specjalistycznych, lokalizacji itp. Jeśli więc gdzieś wożono chorych, to tylko dlatego, że lokalne szpitale nie miały wolnych łóżek covidowych lub na odpowiednim poziomie wyposażenia.
No i nijak się to ma do teorii, że nie szczepią się ludzie nie dotknięci obrazami pandemii, bo mój rodzinny powiat, gdzie jak pisałem oddziały covidowe jak najbardziej funkcjonowały, był przez jakiś czas jednym z najgorszych "czarnych" powiatów w skali kraju. Rzecz jasna poziom zaszczepienia powiatu oscyluje gdzieś w okolicy 30 %