Koronawirus coraz bliżej :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Strony Poprzednia 1 41 42 43 44 45 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 2,731 do 2,795 z 5,628 ]

2,731

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Jutro na pewno pojawią się jakieś artykuły, które wszystko dokładniej przedstawią.

Żebyś się nie zdziwiła... Oglądałem tą transmisję na żywo do późna, inne z innych miejsc także. Pokaz siły, chamstwa państwa wobec obywateli. Trzeba identyfikować z nazwiska, stopnia, stanowiska funkcjonariuszy i urzędników, a następnie upubliczniać te dane w lokalnych społecznościach. Żeby oni, ich żony, mężowie, rodzice, rodzeństwo odczuwało co myślą o nich ludzie. Przyjdzie czas, że i oni będą chcieli przyjść na kawę, kebaba, zrobić komunię. Ludzi z takiej czarnej listy nie obsługiwać. Są i bardziej idące pomysły. Ich rodziny gdzieś pracują, kto zatrudnia członków rodziny takich partyjnych czynowników, to zwalniać ich.
No i wracając do pierwszego zdania. Zobaczysz ile z tego będzie w "wolnych mediach". Na szczęście jest internet.

Zobacz podobne tematy :

2,732

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Do upublicznienia powinny też trafić zarobki ekspertów od "szczepień" i ich źródła wraz z powiązaniami... Bo mają bardzo dużo do powiedzenia, a w tym temacie jakoś trzymają mordy w kuble.

2,733

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Żebyś się nie zdziwiła... Oglądałem tą transmisję na żywo do późna, inne z innych miejsc także. Pokaz siły, chamstwa państwa wobec obywateli. (...)
No i wracając do pierwszego zdania. Zobaczysz ile z tego będzie w "wolnych mediach". Na szczęście jest internet.

Nieee, aż taką optymistką to ja nie jestem wink. Mamy na szczęście lokalny portal, który na pewno nie jest na usługach PiS-u i tam oraz z komentarzy pod artykułami sporo można się dowiedzieć. To jest zresztą moje główne i raczej pewne źródło informacji na temat tego, co dzieje się w naszym mieście, a to nie jest specjalnie pokorne.

W każdym razie oficjalne oświadczenia dosyć znacząco różnią się od relacji uczestników. Policja twierdzi, że użycie przymusu było uzasadnione, że absolutnie nie było interwencji wewnątrz lokalu, a karetkę wezwano do dziewczyny, która zasłabła, bo była w stanie upojenia alkoholowego. To jest ciekawe, bo choćby z okien mojego domu widać było leżącego na ulicy mężczyznę, były krzyki, pojawiła się panika, uczestnicy imprezy i obserwatorzy wyraźnie piszą, że policja pałowała i gazowała. Jednak najbardziej chyba kuriozalne wydaje się stwierdzenie jednego z funkcjonariuszy: Policjanci byli tam, by zapewnić ład i porządek. Z początku tego ładu i porządku niestety nie było. Stąd konieczność użycia takich sił. Sporo osób przyjeżdżało, by przypatrywać się temu czy skonfrontować się z policjantami. Zatrzymano tylko 3 osoby, a więc policjanci i tak wykazali się wyjątkową cierpliwością.
Nie twierdzę, że uczestnicy nie byli agresywni, nie twierdzę również, że ktoś nie przyjechał, bo mu buzowała adrenalina, ale... czy aby bronić ładu i porządku już na dzień dobry ściąga się specjalne oddziały z Katowic (w sumie jak się okazuje było to prawie 150 funkcjonariuszy KMP w Rybniku oraz OPP w Katowicach), choć dotąd nigdy nie było to potrzebne, a w klubach, gdzie leję się alkohol, drobne incydenty są na porządku dziennym? W każdym razie policja w ogóle nie ustosunkowała się do tego, że ich interwencja - zgodnie ze zdaniem świadków - spowodowała chaos i mogła przyczynić się do obrażeń w wyniku przepychanek. Mundurowi nic nie mówią też o pryskaniu gazem pieprzowym w samym klubie. Ciekawe dlaczego?

Dodać należy, że cała sytuacja zaistniała w efekcie wkroczenia policji do lokalu, którego właściciele, by ratować swój biznes, w ubiegłym tygodniu podjęli decyzję, by pomimo obostrzeń się im nie poddawać, bo są niezgodne z prawem, co kolejne sądy potwierdzają swoimi wyrokami w podobnych sprawach. 

I żeby nie być gołosłowną, to jeśli tak wygląda standardowe zabezpieczanie klubu, to ja nie mam więcej pytań, a dodam, że byłam naocznym świadkiem, bo tak to mniej więcej wyglądało z mojego okna:


                   https://puu.sh/HchwN/be6217bb61.jpg       https://puu.sh/HchxT/24c6b8f3ab.jpg


                  https://puu.sh/Hchyj/963e43febc.jpg      https://puu.sh/HchyD/9c1b93e653.jpg


                                                           https://puu.sh/Hchz3/2ded0199d4.jpg

                                                                                                              (źródło zdjęć: rybnik.com.pl)


Są też zbliżenia na twarze policjantów, są wśród nich niemal dzieci. Serio.

Snake napisał/a:

Trzeba identyfikować z nazwiska, stopnia, stanowiska funkcjonariuszy i urzędników, a następnie upubliczniać te dane w lokalnych społecznościach. Żeby oni, ich żony, mężowie, rodzice, rodzeństwo odczuwało co myślą o nich ludzie. Przyjdzie czas, że i oni będą chcieli przyjść na kawę, kebaba, zrobić komunię. Ludzi z takiej czarnej listy nie obsługiwać. Są i bardziej idące pomysły. Ich rodziny gdzieś pracują, kto zatrudnia członków rodziny takich partyjnych czynowników, to zwalniać ich.

Dokładnie takie same głosy czytam już od kilku dni i kto wie czy to się w końcu nie ziści. Jednym słowem wszystko ma dwie strony medalu i może nie dziś, nie jutro, ale mam nadzieję, że kiedyś to się obróci na korzyść tych, którzy dziś już nie wiedzą jak żyć, a pewne działania są krzykiem rozpaczy.

assasin napisał/a:

Do upublicznienia powinny też trafić zarobki ekspertów od "szczepień" i ich źródła wraz z powiązaniami... Bo mają bardzo dużo do powiedzenia, a w tym temacie jakoś trzymają mordy w kuble.

No cóż, jak nie wiadomo o co chodzi, to... Tak się rozgrywa politykę, niestety tę brudną.

2,734

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Zaczynam myśleć, że wszędzie tam, gdzie pojawia się policja, to sytuacja się zaostrza. Zamiast pilnować porządku i ładu, to policja albo staje się wyzwalaczem negatywnych emocji, co prowadzi do opisanej sytuacji, albo celowo tę sytuację zaostrza.
Dziwne, że dopiero jak pojawia się policja, to pojawiają się zadymiarze.

2,735

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Nieee, aż taką optymistką to ja nie jestem wink. Mamy na szczęście lokalny portal, który na pewno nie jest na usługach PiS-u i tam oraz z komentarzy pod artykułami sporo można się dowiedzieć. To jest zresztą moje główne i raczej pewne źródło informacji na temat tego, co dzieje się w naszym mieście, a to nie jest specjalnie pokorne.

To nawet nie chodzi o sympatię wobec PiS. Dlatego Strajk Kobiet jest nakręcany przez "wolne media", całą dniówkę masz na jego temat materiały, skróty, wywiady itp. Obywatelski protest przedsiębiorców i ich klientów już niekoniecznie jest na rękę "wolnym mediom", ponieważ one w mniejszym lub większym zakresie stoją po stronie covidowej histerii. W internecie jest mnóstwo materiału na temat prześladowania firm, które się otwierają, teraz te pacyfikacje ale w "wolnych mediach" głównego "ścieku" zobaczysz z tego tylko wyrywki. To tak dla szczerych wyznawców "wolnych mediów" jak lubi mawiać pani Monika wink

Olinka napisał/a:

Dokładnie takie same głosy czytam już od kilku dni i kto wie czy to się w końcu nie ziści. Jednym słowem wszystko ma dwie strony medalu i może nie dziś, nie jutro, ale mam nadzieję, że kiedyś to się obróci na korzyść tych, którzy dziś już nie wiedzą jak żyć, a pewne działania są krzykiem rozpaczy.

Widziałem już tak jakby oficjalną zapowiedź Strajku Przedsiębiorców, że powstanie "czarna lista" na którą będą trafiać zidentyfikowani funkcjonariusze i urzędnicy. Takie działania były głównym bólem dupy władzy na Białorusi tzn. kiedy ludzie zaczęli kolportować dane funkcjonariuszy zaangażowanych w zwalczanie opozycji. Po prostu tym funkcjonariuszom i urzędnikom wydaje się, że oni tylko idą na służbę, do pracy, gdzie są anonimowi. Potem, normalnie wezmą żonę, dzieci na spacer i będą się uśmiechać do ludzi. Ale nie będzie już tak przyjemnie kiedy dziecko się zapyta "tatusiu, czemu ci ludzie plują nam pod nogi?"

MagdaLena1111 napisał/a:

Dziwne, że dopiero jak pojawia się policja, to pojawiają się zadymiarze.

W takiej sytuacji, to wręcz oczywiste. Nawet spokojny człowiek, po piwku, dwóch, w takiej sytuacji zaczyna być nerwowy. Co dopiero mówić o typowych, młodych bywalcach klubów wink

2,736 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-01-31 16:03:48)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Dziwne, że dopiero jak pojawia się policja, to pojawiają się zadymiarze.

W takiej sytuacji, to wręcz oczywiste. Nawet spokojny człowiek, po piwku, dwóch, w takiej sytuacji zaczyna być nerwowy. Co dopiero mówić o typowych, młodych bywalcach klubów wink

Jak płachta na byka ;-)
Dlatego w normalnych okolicznościach policja pojawia się dopiero na wezwanie w tego typu miejscach, aby swym widokiem nie drażnić :-D

2,737

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Jak płachta na byka ;-)
Dlatego w normalnych okolicznościach policja pojawia się dopiero na wezwanie w tego typu miejscach, aby swym widokiem nie drażnić :-D

Oczywiście! Przypomniała mi się taka anegdotyczna historia jak parę lat temu nieopodal mojej pracy przyjechał z interwencją patrol policji. Ta okolica, to tradycyjna żulersko - chuligańska dzielnia. No i grupka kawalerów w biały dzień świętowała jakąś okazję na jednym z podwórek. Ktoś się poskarżył albo patrol zauważył i za punkt honoru młodego, durnego funkcjonariusza postawił sobie zainterweniować. Patrol mieszany, młody chłopak i dziewczyna. Zdążyli jeszcze wezwać posiłki zanim zostali zglebowani i skopani przez rozbawionych kawalerów. Chyba z 8-10 radiowozów pakowało tą zabawową ferajnę na dołek. Zapewne każdy z tej ferajny nie żałował dołka i nawet wyroku za możliwość skopania durnego patrolu policji. Utkwiło mi to w pamięci, bo pamiętam oburzenie, że towarzystwo w turbowaniu nie czyniło wyjątków kobiecie funkcjonariuszowi.
Tak przy okazji zwróćcie uwagę ile młodych kobiet jest wśród funkcjonariuszy pacyfikujących przedsiębiorców czy protestujących ze Strajku Kobiet.

2,738

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Co by nie mówić, relacja policji z relacją pozostałych uczestników zajścia to jak dwie różne sytuacje.

Współwłaścicielka lokalu tak opisuje to, co miało miejsce:
- Policja nie chciała się wylegitymować. Jeden z funkcjonariuszy przedstawił się jako James Bond. Policjanci użyli gazu. Jedna z naszych klientek miała kłopoty z oddychaniem. Musieliśmy na siłę wyszarpać okno, żeby mogła zaczerpnąć powietrza. Policjanci byli agresywni, przyszli z pałkami i gazem, wyzywali naszych klientów. Oni przyszli po to, by nas siłą wyszarpać z lokalu.

Podczas konferencji prasowej, która się dziś odbyła, głos zabrał też właściciel klubu:
- Ja uważam, że u nas nie było interwencji policji. Do nas przyszli bandyci. Panie z sanepidu, mimo że nie przeprowadziły żadnej kontroli miały nakaz zamknięcia lokalu.

Sam lokal musi teraz zostać zamknięty, bo jest częściowo zniszczony, ale po remoncie ma zostać ponownie otwarty, zresztą zaproszenia do jego odwiedzin też się już pojawiły.
Pojawia się też głos determinacji: My się nie poddamy, my będziemy walczyć do ostatniej chwili. My nie mamy już nic więcej do stracenia.

Snake napisał/a:

W internecie jest mnóstwo materiału na temat prześladowania firm, które się otwierają, teraz te pacyfikacje ale w "wolnych mediach" głównego "ścieku" zobaczysz z tego tylko wyrywki.

Nie mam co do tego wątpliwości. Mimo wszystko za chwilę porównam co wiem i co sama widziałam z tym, co pokażą główne wydawania telewizyjnych dzienników. To może być ciekawe zestawienie wink.

2,739 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-01-31 21:30:49)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Nie mam co do tego wątpliwości. Mimo wszystko za chwilę porównam co wiem i co sama widziałam z tym, co pokażą główne wydawania telewizyjnych dzienników. To może być ciekawe zestawienie wink.

No to już wiesz, że nic nie pokazały wink

Taka jeszcze refleksja po obejrzeniu wielu filmików z interwencji służb wszelakich, nie tylko teraz ale publikowanych i wcześniej. Dobrze, że Polacy w internecie mogą obejrzeć żenujący poziom przygotowania do swojej pracy pracownic powiatowych stacji sanitarno - epidemiologicznych. To właśnie one mają moc karania ludzi karami administracyjnymi po 30 tysięcy, to one ścigają rodziców co nie szczepią dzieci, to one kontrolują stan czystości itp. w lokalach gastronomicznych i innych usługowych. Nieraz miałem z tymi paniami do czynienia. Nieraz zaskakiwał mnie ich poziom wiedzy o tym co mają weryfikować, tak aktualny na przełom lat 80/90 - tych. Serio, nie bujam. Niestare panie dorabiające na boku robieniem projektów technologicznych dla wiejskich domów weselnych. Wystarczy rzucić okiem żeby wiedzieć, że pani zatrzymała się na poziomie technologii z lat 80-tych. Zamiast kompaktowego zaplecza, które mieści wszystko dzięki dostępnym na rynku atestowanym urządzeniom chłodniczym i ogólnie wyposażeniu dla lokali gastronomicznych rysują wielkie zaplecza, gdzie po staremu jest miejsce na kopiec ziemniaków, jaja w tym magazynie, warzywa w tym itd. Kiedyś taka pani o wielkim ego druzgotała projekt zaplecza restauracji przygotowany przez warszawską firmę specjalizującą się w takich rozwiązaniach. W końcu wku....na właścicielka przyjechała osobiści pokazać pani z sanepidu katalog lodówki ze wszelkim atestami sanitarnymi, bo pani o wielkim ego nie mogła ogarnąć, że można w niej trzymać zdaje się jaja z nabiałem. Przecież to powinny być dwa oddzielne magazyny! A tu kurła lodóweczka... lol Gdybyście kiedyś otwierali jakiś lokal usługowy i przyszłaby wam do głowy myśl zatrudnić do technologii panią z sanepidu, to niech was ręka boska broni! Żeby było sprawiedliwie, to na poziomie wojewódzkich stacji jest już z kim pogadać.
Jeszcze anegdota, cokolwiek smuta ale pokazująca mentalność tej służby i tych pań. Jedna kobitka miała lokal kosmetyczny i wpadły jej takie dwie z sanepidu z ulicy "na kontrol". I praktycznie z marszu, bach, bach mandat, bo to niezgodne z przepisami i tamto... Na szczęście właścicielka nie straciła nerwów i zaraz, zaraz - ja mam lokal dajmy na to 5 lat. Lokal powstał na podstawie projektu, ten uzyskał wszystkie opinie sanitarne, pozwolenie na użytkowanie po odbiorze przez sanepid. Tu są wszystkie oryginały projektów, pozwoleń, uzgodnień! Babki z sanepidu wyszły wściekłe jak osy! Nosz kurła bez mandatu! Taka to służba...
Na filmikach nie potrafią wydukać sensownie dwóch zdań. Idą na kontrolę wysyłane poleceniem służbowym w trudny czas, a one nawet nie potrafią sobie przygotować formułki z podstawą prawną kontroli. No ja z sanepidu jestem! Ze 2 tygodnie temu byłe relacja jak taka z sanepidu w asyście policji przyszła do młodej właścicielki baru. Aż mi dech zaparło jaka ta dziewczyna miała nerwy, wiedzę i przygotowanie, dzięki czemu spuściła panią z sanepidu.

2,740

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

No to już wiesz, że nic nie pokazały wink

No jak nic? Z "Wiadomości" TVP dowiedziałam się, że szczepienia idą bardzo sprawnie, a seniorzy życzyliby sobie, aby wszystko w ich życiu tak działało. Że TYLKO Polska w całej UE zabezpieczyła taką ilość szczepionek, aby objąć pacjentów drugą dawką. Przez 5 minut wysłuchałam jaką dobrocią jest program Rodzina 500+, dzięki któremu pojawiła się finansowa stabilność i napędzająca gospodarkę konsumpcja, a dzieci w końcu co roku mogą wyjeżdżać na wakacje. Oczywiście podkreślono, że tylko PiS, w przeciwieństwie do poprzednich rządów, w ogóle pomyślał o polskiej rodzinie. Było też podziękowanie dla telewidzów TVP, że coraz częściej wybierają ich programy, w tym "Wiadomości", doceniając w ten sposób rzetelność przekazywanych informacji oraz pluralizm, którym się kierują, ponadto bardzo wysoki poziom rozrywki i seriali - tu "przypadkowi" widzowie jednym głosem opowiadali, jaka to TVP jest wyjątkowa. Wspomniano coś o finale WOŚP, ale tylko śladowo, za to rozbujano się o jakiejś hipokryzji, że z jednej strony Jurek zbiera na dzieci, a w tym samym czasie kobiety walczą o prawo do aborcji - to zestawienie wprawiło mnie w osłupienie.
A że o pacyfikacji w Rybniku coś zapomniano... Toż to taki drobny szczegół wink.

Swoją drogą dobrze, że akurat nie jadłam kolacji, bo aż mnie od tego dobrego rządzenia PiS-u zemdliło.

Chwilę wcześniej widziałam dziennik Polsatu - tam pojawił się materiał na temat zajścia, ale głównie wypowiadała się rzecznik Policji twierdząc, że wina stała po stronie uczestników imprezy. Zupełnie innego zdania była jednak współwłaścicielka klubu i przedstawiciel Strajku Przedsiębiorców.

2,741

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Chwilę wcześniej widziałam dziennik Polsatu - tam pojawił się materiał na temat zajścia, ale głównie wypowiadała się rzecznik Policji twierdząc, że wina stała po stronie uczestników imprezy. Zupełnie innego zdania była jednak współwłaścicielka klubu i przedstawiciel Strajku Przedsiębiorców.

Aaa, Polsat faktycznie. Oni jeszcze coś próbują udawać wink W TVN oczywiście nic nie było. TVP nie oglądam wink Bojkot ułatwia mi antena satelitarna i TVP1 mi nie odbiera.
Mniej więcej już jednak wiecie po co było opublikowanie orzeczenia TK i samego orzeczenia? To jest ważne, a nie jacyś tam restauratorzy, hotelarze, fitness, sport itd. Na szczęście żeby uspokoić nerwy możemy od jutra pójść do muzeum. Przez miesiąc wybili w nich wirusa.

2,742

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
Snake napisał/a:

No to już wiesz, że nic nie pokazały wink

No jak nic? Z "Wiadomości" TVP dowiedziałam się, że szczepienia idą bardzo sprawnie, a seniorzy życzyliby sobie, aby wszystko w ich życiu tak działało. Że TYLKO Polska w całej UE zabezpieczyła taką ilość szczepionek, aby objąć pacjentów drugą dawką. Przez 5 minut wysłuchałam jaką dobrocią jest program Rodzina 500+, dzięki któremu pojawiła się finansowa stabilność i napędzająca gospodarkę konsumpcja, a dzieci w końcu co roku mogą wyjeżdżać na wakacje. Oczywiście podkreślono, że tylko PiS, w przeciwieństwie do poprzednich rządów, w ogóle pomyślał o polskiej rodzinie. Było też podziękowanie dla telewidzów TVP, że coraz częściej wybierają ich programy, w tym "Wiadomości", doceniając w ten sposób rzetelność przekazywanych informacji oraz pluralizm, którym się kierują, ponadto bardzo wysoki poziom rozrywki i seriali - tu "przypadkowi" widzowie jednym głosem opowiadali, jaka to TVP jest wyjątkowa. Wspomniano coś o finale WOŚP, ale tylko śladowo, za to rozbujano się o jakiejś hipokryzji, że z jednej strony Jurek zbiera na dzieci, a w tym samym czasie kobiety walczą o prawo do aborcji - to zestawienie wprawiło mnie w osłupienie.
A że o pacyfikacji w Rybniku coś zapomniano... Toż to taki drobny szczegół wink.

Swoją drogą dobrze, że akurat nie jadłam kolacji, bo aż mnie od tego dobrego rządzenia PiS-u zemdliło.

Chwilę wcześniej widziałam dziennik Polsatu - tam pojawił się materiał na temat zajścia, ale głównie wypowiadała się rzecznik Policji twierdząc, że wina stała po stronie uczestników imprezy. Zupełnie innego zdania była jednak współwłaścicielka klubu i przedstawiciel Strajku Przedsiębiorców.

Widziałam te "wiadomości". Z mężem nie mogliśmy uwierzyć. Zwłaszcza, że kilka minut wcześniej wysyłaliśmy smsy na WOŚP. Kurcze, mam nadzieję, że doczekam czasów, gdy Holecka z resztą tej bandy "dziennikarzy" wylecą na zbity pysk, a naród im tego nie zapomni. To już nawet śmieszne przestało być, ta propaganda sukcesów obecnej władzy... A co do Strajku Przedsiębiorców-jednego z jego liderów, Michała W., miałam okazje poznać kilka lat temu w... szpitalu. Nasze dzieci dzieliły salę na pulmonologii. Niestety, dał się poznać jako bardzo kłótliwy i wywyższający się człowiek. Aż współczułam lekarzom, bo niezle cyrki odstawiał. Jedną lekarka nawet się zamknęła przed nim w gabinecie. Było to zaraz przy przyjęciu jego dziecka na oddział. Ale to tak bardziej jako ciekawostka. Osobiście Strajk Przedsiębiorców rozumiem i popieram smile

2,743 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-01-31 23:28:28)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Taka różnica :-/

https://img1.dmty.pl//uploads/202101/1611011961_njtqq0_600.jpg

2,744

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Aaa, Polsat faktycznie. Oni jeszcze coś próbują udawać wink W TVN oczywiście nic nie było. TVP nie oglądam wink Bojkot ułatwia mi antena satelitarna i TVP1 mi nie odbiera.
Mniej więcej już jednak wiecie po co było opublikowanie orzeczenia TK i samego orzeczenia? To jest ważne, a nie jacyś tam restauratorzy, hotelarze, fitness, sport itd. Na szczęście żeby uspokoić nerwy możemy od jutra pójść do muzeum. Przez miesiąc wybili w nich wirusa.

Ja jeśli cokolwiek, to w drodze wyjątku oglądam polsatowskie "Wydarzenia", a że "Fakty" TVN-u czasowo się z nimi nachodzą, a nagrywać mi się nie chciało, to wybrałam te pierwsze. "Wiadomości" TVP1 dla porównania przekazów od czasu do czasu oglądał mój mąż, ja wtedy wychodziłam z pokoju big_smile, ale teraz i on nie jest w stanie. Dziś poświęciłam się na potrzeby niniejszego tematu i muszę przyznać, że się nie zawiodłam, bo wciąż trzymają swój poziom - poziom szamba. 

Otóż to, Ewiko, ja również czekam aż kiedyś ci pseudo-dziennikarze, którzy się sprzedali, zaczną szukać pracy, ale że ich praca nie ma NIC wspólnego z rzetelnością dziennikarską, to będą z hukiem odbijać się od kolejnych drzwi. Trudno mi sobie wyobrazić jak wątłe muszą być ich kręgosłupy moralne, że potrafią robić coś takiego, a potem jeszcze patrzeć na siebie w lustrze. Niemniej i tak najbardziej przerażające wydaje się to, że są tacy, którzy nadal to kupują i to nie jest wcale garstka. 

Snake napisał/a:

Idą na kontrolę wysyłane poleceniem służbowym w trudny czas, a one nawet nie potrafią sobie przygotować formułki z podstawą prawną kontroli. No ja z sanepidu jestem! Ze 2 tygodnie temu byłe relacja jak taka z sanepidu w asyście policji przyszła do młodej właścicielki baru. Aż mi dech zaparło jaka ta dziewczyna miała nerwy, wiedzę i przygotowanie, dzięki czemu spuściła panią z sanepidu.

Gdzieś w okolicy początku pandemii pisałam, że w "naszym" sanepidzie urzędasy tak bardzo jedną nogą siedzą w komunie, że kiedy sytuacja się zmieniła i trzeba się było porządnie uwijać, to przyzwyczajone do wolnego tempa pracy narobiły takiego burdelu, bo to nawet nie bałaganu, w efekcie czego ludzie całymi tygodniami siedzieli na kwarantannach, bo we wszelkich systemach i dokumentach ślad po nich ginął.

Snake napisał/a:

Mniej więcej już jednak wiecie po co było opublikowanie orzeczenia TK i samego orzeczenia? To jest ważne, a nie jacyś tam restauratorzy, hotelarze, fitness, sport itd. Na szczęście żeby uspokoić nerwy możemy od jutra pójść do muzeum. Przez miesiąc wybili w nich wirusa.

Pozwolę sobie nieśmiało wspomnieć, że niebawem po opublikowaniu uzasadnienia wyroku TK w stosownym temacie napisałam:

Jestem przy tym przekonana, że po raz kolejny nie przez przypadek akurat teraz wyciągnięto temat aborcji - to taki 'as' w rękawie i zasłona dymna, żeby przykryć nieudolność rządu, który kompletnie nie radzi sobie z tym, co dzieje się w kraju.

MagdaLeno, gdybyśmy żyli w normalnym kraju, już dawno nie byłoby ani premiera, ani całego rządu, bo posiadając choć krztynę przyzwoitości podaliby się do dymisji. I nie mam tu na myśli tylko nieudolności w walce z pandemią, ale całą tę długą listę afer, wpadek i przekrętów, które to zresztą o pandemię również zahaczają.
Pozostaje mieć nadzieję, że temu panu ze zdjęcia ktoś kiedyś ten irytujący uśmieszek zdmuchnie.

2,745

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
Snake napisał/a:

No to już wiesz, że nic nie pokazały wink

No jak nic? Z "Wiadomości" TVP dowiedziałam się, że szczepienia idą bardzo sprawnie, a seniorzy życzyliby sobie, aby wszystko w ich życiu tak działało. Że TYLKO Polska w całej UE zabezpieczyła taką ilość szczepionek, aby objąć pacjentów drugą dawką. Przez 5 minut wysłuchałam jaką dobrocią jest program Rodzina 500+, dzięki któremu pojawiła się finansowa stabilność i napędzająca gospodarkę konsumpcja, a dzieci w końcu co roku mogą wyjeżdżać na wakacje. Oczywiście podkreślono, że tylko PiS, w przeciwieństwie do poprzednich rządów, w ogóle pomyślał o polskiej rodzinie. Było też podziękowanie dla telewidzów TVP, że coraz częściej wybierają ich programy, w tym "Wiadomości", doceniając w ten sposób rzetelność przekazywanych informacji oraz pluralizm, którym się kierują, ponadto bardzo wysoki poziom rozrywki i seriali - tu "przypadkowi" widzowie jednym głosem opowiadali, jaka to TVP jest wyjątkowa. Wspomniano coś o finale WOŚP, ale tylko śladowo, za to rozbujano się o jakiejś hipokryzji, że z jednej strony Jurek zbiera na dzieci, a w tym samym czasie kobiety walczą o prawo do aborcji - to zestawienie wprawiło mnie w osłupienie.
A że o pacyfikacji w Rybniku coś zapomniano... Toż to taki drobny szczegół wink.

Swoją drogą dobrze, że akurat nie jadłam kolacji, bo aż mnie od tego dobrego rządzenia PiS-u zemdliło.

Chwilę wcześniej widziałam dziennik Polsatu - tam pojawił się materiał na temat zajścia, ale głównie wypowiadała się rzecznik Policji twierdząc, że wina stała po stronie uczestników imprezy. Zupełnie innego zdania była jednak współwłaścicielka klubu i przedstawiciel Strajku Przedsiębiorców.

Nie miej złudzeń, poko robiłoby to samo na wzór niemiecki. Zainteresowanym polecam poszukać informacji co tam policja wyprawia i jakie obostrzenia mają. Co policja robi z niezależnymi dziennikarzami i medykami. Bo Francja to w ogóle już po bandzie...

2,746

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ryzyko śmierci po zachorowaniu na Covid dla 50-latka wynosi ok. 0,02 %. Im ma się mniej lat tym mniejsze. Im ma się lat więcej tym oczywiście większe. Dla seniorów w wieku 80+ to ryzyko wynosi już ok. 20 %. Czyli co piąty staruszek, który zachoruje na Covid umrze. Jak nie zachoruje na Covid, to umrze na inną chorobę lub ze starości, bo w tym wieku choć to przykre umiera się ze starości. Przeciętna długość życia w Polsce, to dla kobiet ok. 81 lat, a dla mężczyzn 74 lat. Tak więc statystyczny Polak mężczyzna nawet nie dożyje z różnych powodów wieku, w którym najbardziej groźny jest dla niego Covid. Znajdźcie informację o testach jakie zrobiła pracownikom jedna z polskich firm. Ku zaskoczeniu wszystkich okazało się, że połowa pracowników miała przeciwciała wobec Covid-19. To znaczy, że w ten czy inny sposób ulegli wcześniej zakażeniu i nawet o tym nie wiedzieli.

2,747

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Znajdźcie informację o testach jakie zrobiła pracownikom jedna z polskich firm. Ku zaskoczeniu wszystkich okazało się, że połowa pracowników miała przeciwciała wobec Covid-19. To znaczy, że w ten czy inny sposób ulegli wcześniej zakażeniu i nawet o tym nie wiedzieli.

Moja firma też zrobiła taką akcję. Najpierw tylko w centrali testy igG, po których okazało się, że 95% pracowników ma przeciwciała. Potem w pozostałych biurach i tam już niespełna 70% załogi okazała się mieć przeciwciała. Ludzie w różnym wieku, ale nikt nie przychodził tego bardzo ciężko, a znakomita większość bezobjawowo.
Po tym, jak okazało się, że mam przeciwciała test zrobił sobie mój facet, moi rodzice i brat oraz jedna para dziadków (koło 80-tki) i wszyscy mają też przeciwciała a nikt z nas nie miał żadnych objawów.
Z tej perspektywy dużo dymu o nic. Szkoda przedsiębiorców. Te lockdownu tylko ich udupiają, a sama pandemia rozwleka się niemiłosiernie w czasie.

2,748

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Smiertelnosc po przechorowaniu to jedno, a skutki uboczne, ktore objawiaja sie nawet i 6 miesiecy po przechorowaniu to drugie i to wlasciwie to jest bardziej niebezpieczne od samego faktu przechorowania covidu.

2,749

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lady Loka napisał/a:

Smiertelnosc po przechorowaniu to jedno, a skutki uboczne, ktore objawiaja sie nawet i 6 miesiecy po przechorowaniu to drugie i to wlasciwie to jest bardziej niebezpieczne od samego faktu przechorowania covidu.

Szczerze?
Moim zdanie to tak samo maloprawdopodobne jak ciężkie przechorowanie covid i/lub smierć z tego powodu. Występuje, ale zaraz się okaże, że podobnie jak w przypadku ciężkiego przechorowywania covid trzeba mieć albo osłabiony organizm wskutek innych obciążających schorzeń lub chorób, albo mieć „predyspozycje genetyczne”.

2,750 Ostatnio edytowany przez Ewika99 (2021-02-01 13:14:13)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Po części każdy z Was ma rację. Jakiś czas temu przechorowalam covid. Testu nie robiłam, ale utrata węchu i smaku to raczej pewny objaw. Na szczęście u mnie trwało to około 8 dni. Dwa tygodnie temu mój niespełna półtoraroczny syn dostał gorączki. A że w przeszłości przeszedl sepsę gronkowcowa oraz bakteryjne zapalenie stawu (wywolane salmonella, i to w tym samym czasie), to wolałam dmuchać na zimne pojechaliśmy do szpitala. Na miejscu zrobili mu test na koronawirusa-negatywny. Ja się przyznałam, że prawdopodobnie przeszłam covid, więc małemu zrobili test na przeciwciała. I okazał się, że mały ma przeciwciała. Przechorowal prawdopodobnie wtedy, gdy ja byłam chora. Na szczęście całkiem bezobjawowo. W szpitalu okazało się, że to tylko trzydniówka. Ale dwa tygodnie w domu zalecali siedzieć, więc siedzieliśmy. Mam nadzieję, że mały nie będzie miał żadnych powikłań po covidzie. Ja natomiast u siebie zauważyłam wzmozone wypadanie włosów, nawet drogie odżywki i szampony nie dają rady, poza tym popołudniami swędzi mnie skóra, nieraz wyskoczy coś na kształt pokrzywki i cholernie swędzi. Mam także problemy z żylakami i po covidzie zaczęły mnie trochę piec i pobolewać. Więc pewnie jakieś powiklania zostają.
P. S. Jedną lekarka, z którą rozmawialam teraz w szpitalu mówiła, że covid jest taka choroba, która wzmaga dotychczasowe dolegliwości, a nie je wywołuje. Stąd takie rozszerzone spektrum najróżniejszych objawów. Nawet pozwoliłyśmy sobie na żarty, że koronawirus ujawnia, co nam w organizmie nie gra. I w sumie wiadomo, co leczyć i na co uważać w przyszłości wink

2,751

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
assassin napisał/a:
Olinka napisał/a:
Snake napisał/a:

No to już wiesz, że nic nie pokazały wink

No jak nic? Z "Wiadomości" TVP dowiedziałam się, że szczepienia idą bardzo sprawnie, a seniorzy życzyliby sobie, aby wszystko w ich życiu tak działało. Że TYLKO Polska w całej UE zabezpieczyła taką ilość szczepionek, aby objąć pacjentów drugą dawką. Przez 5 minut wysłuchałam jaką dobrocią jest program Rodzina 500+, dzięki któremu pojawiła się finansowa stabilność i napędzająca gospodarkę konsumpcja, a dzieci w końcu co roku mogą wyjeżdżać na wakacje. Oczywiście podkreślono, że tylko PiS, w przeciwieństwie do poprzednich rządów, w ogóle pomyślał o polskiej rodzinie. Było też podziękowanie dla telewidzów TVP, że coraz częściej wybierają ich programy, w tym "Wiadomości", doceniając w ten sposób rzetelność przekazywanych informacji oraz pluralizm, którym się kierują, ponadto bardzo wysoki poziom rozrywki i seriali - tu "przypadkowi" widzowie jednym głosem opowiadali, jaka to TVP jest wyjątkowa. Wspomniano coś o finale WOŚP, ale tylko śladowo, za to rozbujano się o jakiejś hipokryzji, że z jednej strony Jurek zbiera na dzieci, a w tym samym czasie kobiety walczą o prawo do aborcji - to zestawienie wprawiło mnie w osłupienie.
A że o pacyfikacji w Rybniku coś zapomniano... Toż to taki drobny szczegół wink.

Swoją drogą dobrze, że akurat nie jadłam kolacji, bo aż mnie od tego dobrego rządzenia PiS-u zemdliło.

Chwilę wcześniej widziałam dziennik Polsatu - tam pojawił się materiał na temat zajścia, ale głównie wypowiadała się rzecznik Policji twierdząc, że wina stała po stronie uczestników imprezy. Zupełnie innego zdania była jednak współwłaścicielka klubu i przedstawiciel Strajku Przedsiębiorców.

Nie miej złudzeń, poko robiłoby to samo na wzór niemiecki. Zainteresowanym polecam poszukać informacji co tam policja wyprawia i jakie obostrzenia mają. Co policja robi z niezależnymi dziennikarzami i medykami. Bo Francja to w ogóle już po bandzie...

Wczoraj oglądałem jakieś wiadomości zagraniczne i o dziwo pokazane  były zamieszki z różnych krajów. Ludzie już wszędzie mają dosyć chorych obostrzeń.
U nas wznowili pracę nad  projektem nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa w którym  są zapisy pozwalające na odłączenie serwisów online decyzją ministra.Czy tworzone przez obecny rząd narzędzia będą wykorzystywane przeciw nam jeszcze bardziej?
Ludzie walczą o przetrwanie a nasyła się na nich sanepid i policję, zastrasza prokuratorem. Mam nadzieję, że zostaną rozliczeni  bo takiej buty i arogancji władz ja nie pamiętam.

2,752

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Smiertelnosc po przechorowaniu to jedno, a skutki uboczne, ktore objawiaja sie nawet i 6 miesiecy po przechorowaniu to drugie i to wlasciwie to jest bardziej niebezpieczne od samego faktu przechorowania covidu.

Szczerze?
Moim zdanie to tak samo maloprawdopodobne jak ciężkie przechorowanie covid i/lub smierć z tego powodu. Występuje, ale zaraz się okaże, że podobnie jak w przypadku ciężkiego przechorowywania covid trzeba mieć albo osłabiony organizm wskutek innych obciążających schorzeń lub chorób, albo mieć „predyspozycje genetyczne”.

Nie chce mi sie jakos specjalnie przekrzykiwac w tym temacie, opieram sie na tym, co mi mowi moja mama pracujac w osrodku zdrowia, gdzie ostatnio maja coraz wiecej ludzi przychodzacych z powiklaniami po covidzie wlasnie.

2,753

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lady Loka napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Smiertelnosc po przechorowaniu to jedno, a skutki uboczne, ktore objawiaja sie nawet i 6 miesiecy po przechorowaniu to drugie i to wlasciwie to jest bardziej niebezpieczne od samego faktu przechorowania covidu.

Szczerze?
Moim zdanie to tak samo maloprawdopodobne jak ciężkie przechorowanie covid i/lub smierć z tego powodu. Występuje, ale zaraz się okaże, że podobnie jak w przypadku ciężkiego przechorowywania covid trzeba mieć albo osłabiony organizm wskutek innych obciążających schorzeń lub chorób, albo mieć „predyspozycje genetyczne”.

Nie chce mi sie jakos specjalnie przekrzykiwac w tym temacie, opieram sie na tym, co mi mowi moja mama pracujac w osrodku zdrowia, gdzie ostatnio maja coraz wiecej ludzi przychodzacych z powiklaniami po covidzie wlasnie.

A Twoja mama ma kontakt z osobami, które przeszły zakażenie koronawirusem/covid i nie mają żadnych z tego powodu powikłań?
Wydaje mi się, że do przychodni trafiają TYLKO osoby, które zgłaszają dolegliwości, stąd wrażenie, że wiele osób może to przechodzić.
To jest myślenie indukcyjne, czyli polegający na wprowadzeniu nowych twierdzeń lub hipotez na podstawie skończonej liczby zgromadzonych przypadków, a w tej sytuacji jeszcze przypadków tendencyjnych.

2,754 Ostatnio edytowany przez Ewika99 (2021-02-01 13:21:56)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Morfeusz1 napisał/a:
assassin napisał/a:
Olinka napisał/a:

No jak nic? Z "Wiadomości" TVP dowiedziałam się, że szczepienia idą bardzo sprawnie, a seniorzy życzyliby sobie, aby wszystko w ich życiu tak działało. Że TYLKO Polska w całej UE zabezpieczyła taką ilość szczepionek, aby objąć pacjentów drugą dawką. Przez 5 minut wysłuchałam jaką dobrocią jest program Rodzina 500+, dzięki któremu pojawiła się finansowa stabilność i napędzająca gospodarkę konsumpcja, a dzieci w końcu co roku mogą wyjeżdżać na wakacje. Oczywiście podkreślono, że tylko PiS, w przeciwieństwie do poprzednich rządów, w ogóle pomyślał o polskiej rodzinie. Było też podziękowanie dla telewidzów TVP, że coraz częściej wybierają ich programy, w tym "Wiadomości", doceniając w ten sposób rzetelność przekazywanych informacji oraz pluralizm, którym się kierują, ponadto bardzo wysoki poziom rozrywki i seriali - tu "przypadkowi" widzowie jednym głosem opowiadali, jaka to TVP jest wyjątkowa. Wspomniano coś o finale WOŚP, ale tylko śladowo, za to rozbujano się o jakiejś hipokryzji, że z jednej strony Jurek zbiera na dzieci, a w tym samym czasie kobiety walczą o prawo do aborcji - to zestawienie wprawiło mnie w osłupienie.
A że o pacyfikacji w Rybniku coś zapomniano... Toż to taki drobny szczegół wink.

Swoją drogą dobrze, że akurat nie jadłam kolacji, bo aż mnie od tego dobrego rządzenia PiS-u zemdliło.

Chwilę wcześniej widziałam dziennik Polsatu - tam pojawił się materiał na temat zajścia, ale głównie wypowiadała się rzecznik Policji twierdząc, że wina stała po stronie uczestników imprezy. Zupełnie innego zdania była jednak współwłaścicielka klubu i przedstawiciel Strajku Przedsiębiorców.

Nie miej złudzeń, poko robiłoby to samo na wzór niemiecki. Zainteresowanym polecam poszukać informacji co tam policja wyprawia i jakie obostrzenia mają. Co policja robi z niezależnymi dziennikarzami i medykami. Bo Francja to w ogóle już po bandzie...

Wczoraj oglądałem jakieś wiadomości zagraniczne i o dziwo pokazane  były zamieszki z różnych krajów. Ludzie już wszędzie mają dosyć chorych obostrzeń.
U nas wznowili pracę nad  projektem nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa w którym  są zapisy pozwalające na odłączenie serwisów online decyzją ministra.Czy tworzone przez obecny rząd narzędzia będą wykorzystywane przecie nam jeszcze bardziej?
Ludzie walczą o przetrwanie a nasyła się na nich sanepid i policję, zastrasza prokuratorem. Mam nadzieję, że zostaną rozliczeni  bo takiej buty i arogancji władz ja nie pamiętam.

Pcieszam się faktem, że mam czyste sumienie, iż na tych chorych ludzi nie głosowałam.
P. S. Dlaczego moje wypowiedzi są cenzurowane? Nikogo nie obraziłam, ani nie użyłam wulgaryzmów....

2,755

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ewika99 napisał/a:

P. S. Dlaczego moje wypowiedzi są cenzurowane? Nikogo nie obraziłam, ani nie użyłam wulgaryzmów....

Możesz wskazać co masz na myśli? Sama niczego nie edytowałam, a nawet nie widzę w Twoich postach śladu po moderatorskiej edycji, przynajmniej w tych ostatnich.

2,756 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2021-02-01 14:00:21)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Szczerze?
Moim zdanie to tak samo maloprawdopodobne jak ciężkie przechorowanie covid i/lub smierć z tego powodu. Występuje, ale zaraz się okaże, że podobnie jak w przypadku ciężkiego przechorowywania covid trzeba mieć albo osłabiony organizm wskutek innych obciążających schorzeń lub chorób, albo mieć „predyspozycje genetyczne”.

Nie chce mi sie jakos specjalnie przekrzykiwac w tym temacie, opieram sie na tym, co mi mowi moja mama pracujac w osrodku zdrowia, gdzie ostatnio maja coraz wiecej ludzi przychodzacych z powiklaniami po covidzie wlasnie.

A Twoja mama ma kontakt z osobami, które przeszły zakażenie koronawirusem/covid i nie mają żadnych z tego powodu powikłań?
Wydaje mi się, że do przychodni trafiają TYLKO osoby, które zgłaszają dolegliwości, stąd wrażenie, że wiele osób może to przechodzić.
To jest myślenie indukcyjne, czyli polegający na wprowadzeniu nowych twierdzeń lub hipotez na podstawie skończonej liczby zgromadzonych przypadków, a w tej sytuacji jeszcze przypadków tendencyjnych.

Ale ja nigdzie nie napisalam, ze wszyscy maja powiklania. Napisalam tylko, ze skutki uboczne to tez wazna kwestia, ktora sie coraz czesciej pojawia i jest bardziej niebezpieczna i zagrazajaca zdrowiu od samego faktu przechorowania covidu.

Na przechorowaniu sie po prostu nie konczy, a skutki uboczne i konsekwencje moga pojawic sie duzo pozniej. To jest moje stwierdzenie wink

Btw. jak juz o cos mnie oskarzasz, to polecam Ci czytanie ze zrozumieniem, bo zarzucasz mi rzeczy, ktorych nie napisalam (chocby "WIELE" osob, gdzie ja napisalam tylko, ze jest ich coraz wiecej, ale nie powiedzialam konkretnie ile)

Btw. to jest mala osiedlowa przychodnia smile kilka tysiecy pacjentow. Jak sie tam pracuje i ma sie kontakt z tymi ludzmi to widac proporcje tych, ktorzy przechorowali i nic, a tych, ktorzy maja potem powiklania po przejsciu choroby smile

2,757

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
Ewika99 napisał/a:

P. S. Dlaczego moje wypowiedzi są cenzurowane? Nikogo nie obraziłam, ani nie użyłam wulgaryzmów....

Możesz wskazać co masz na myśli? Sama niczego nie edytowałam, a nawet nie widzę w Twoich postach śladu po moderatorskiej edycji, przynajmniej w tych ostatnich.

Pojawiła się tylko część mojego ostatniego posta.

2,758

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lady Loka napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Nie chce mi sie jakos specjalnie przekrzykiwac w tym temacie, opieram sie na tym, co mi mowi moja mama pracujac w osrodku zdrowia, gdzie ostatnio maja coraz wiecej ludzi przychodzacych z powiklaniami po covidzie wlasnie.

A Twoja mama ma kontakt z osobami, które przeszły zakażenie koronawirusem/covid i nie mają żadnych z tego powodu powikłań?
Wydaje mi się, że do przychodni trafiają TYLKO osoby, które zgłaszają dolegliwości, stąd wrażenie, że wiele osób może to przechodzić.
To jest myślenie indukcyjne, czyli polegający na wprowadzeniu nowych twierdzeń lub hipotez na podstawie skończonej liczby zgromadzonych przypadków, a w tej sytuacji jeszcze przypadków tendencyjnych.

Ale ja nigdzie nie napisalam, ze wszyscy maja powiklania. Napisalam tylko, ze skutki uboczne to tez wazna kwestia, ktora sie coraz czesciej pojawia i jest bardziej niebezpieczna i zagrazajaca zdrowiu od samego faktu przechorowania covidu.

Na przechorowaniu sie po prostu nie konczy, a skutki uboczne i konsekwencje moga pojawic sie duzo pozniej. To jest moje stwierdzenie wink

Btw. jak juz o cos mnie oskarzasz, to polecam Ci czytanie ze zrozumieniem, bo zarzucasz mi rzeczy, ktorych nie napisalam (chocby "WIELE" osob, gdzie ja napisalam tylko, ze jest ich coraz wiecej, ale nie powiedzialam konkretnie ile)

Btw. to jest mala osiedlowa przychodnia smile kilka tysiecy pacjentow. Jak sie tam pracuje i ma sie kontakt z tymi ludzmi to widac proporcje tych, ktorzy przechorowali i nic, a tych, ktorzy maja potem powiklania po przejsciu choroby smile


Wyluzuj Loka, przecież tylko wymieniamy argumenty :-)
Jakie oskarżenia Ty widzisz w moim poście? Pisałam o wrażeniu wielości u osoby, do której trafiają przypadki patologiczne, bo taki ma zawód. A tych osób jest coraz więcej, bo coraz więcej Polaków przeszło covid, wg szacunków co trzecia osoba.

Moim zdaniem to kolejna panika wzbudzaną przez tych, którzy wcześniej twierdzili, że wszyscy powymieramy na ten covid. Okazało się, że co szósta zakażona osoba w ogóle ma objawy, co szósta osoba wykazująca objawowy będzie miała ciężkie objawy, a jeszcze co któraś z nich umrze. Teraz jest nowa „pożywka”, żeby się bać, bo stary strach został oswojony.

Ale nie dajmy zwariować. Ludzie po zwykłym przeziębieniu przez jakiś czas dochodzą do siebie. Każda choroba wymaga okresu rekonwalescencji, więc to nic dziwnego, że ludzie bywają osłabieni.

2,759

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ewika99 napisał/a:
Olinka napisał/a:
Ewika99 napisał/a:

P. S. Dlaczego moje wypowiedzi są cenzurowane? Nikogo nie obraziłam, ani nie użyłam wulgaryzmów....

Możesz wskazać co masz na myśli? Sama niczego nie edytowałam, a nawet nie widzę w Twoich postach śladu po moderatorskiej edycji, przynajmniej w tych ostatnich.

Pojawiła się tylko część mojego ostatniego posta.

Sądzę, że pojawiła się w nim ponadstandardowa emotka lub użyłaś słowa, którego system automatycznie nie "przepuszcza", nie jest to żadna moderatorska cenzura i naprawdę nie mamy na to żadnego wpływu. Dzieje się to co prawda sporadycznie, ale niestety od czasu do czasu ma miejsce.
W razie potrzeby zawsze można do którejś z nas wysłać wiadomość mailową, a w niej pełną treść posta, my spróbujemy wychwycić co stanowi problem i w Twoim imieniu umieścić poprawioną całość.
Z pozdrowieniami, Olinka

2,760 Ostatnio edytowany przez Znerx (2021-02-01 14:25:57)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Teraz jest nowa „pożywka”, żeby się bać, bo stary strach został oswojony.

Ale nie dajmy zwariować. Ludzie po zwykłym przeziębieniu przez jakiś czas dochodzą do siebie. Każda choroba wymaga okresu rekonwalescencji, więc to nic dziwnego, że ludzie bywają osłabieni.

Nie tylko.
Gdzieś od tygodnia, media ostro cisną na temat zwierząt domowych. W stylu: "Nie będzie końca pandemii dopóki nie zaszczepimy także wszystkich psów i kotów. Inaczej będą rezerwuarem wirusów".

2,761

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Przecież maski materiałowe to powszechna rzecz. Przynajmniej u nas w City wink prać w 60st.
poza tym sprzedaja Biedronki, Żabki itd.

jaki poziom przeciwciał mieliście , jak byliście badani?

2,762

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

jaki poziom przeciwciał mieliście , jak byliście badani?

Miałam w systemie tylko informację, że wynik pozytywny. Może na miejscu w przychodni jak będę odbierać, to będzie info o konkretnym poziomie.

Nie mieliśmy też żadnych kolejnych kroków. Bo np. moja kuzynka, która pracuje w przedszkolu też miała zafundowane testy przez pracodawcę na przeciwciała IgG i gdy wyszedł jej pozytyw wynik, to została skierowana na badanie wymazowe, aby stwierdzić, czy jest to zakażenie aktywne i zaraża, ale wyszło negatywnie.

2,763

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

A ja sobie dziś zrobiłem test na przeciwciała i nie mam ich wink

2,764 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-02-01 15:40:24)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

prawda o skutecznosci szczepienia kontra naturalna odporność wyjdzie teraz.gdy ludzie już się szczepią- czyli jaki poziom utrzymuje się po szczepionce i jak długo- a jaki po przechorowaniu.
na pewno będą też różnice w tym jak zadziała Pfizer i Moderna- gdzie nie wprowadza się adenowirusów a tylko oszukuje organizm że tam są a np Johnsonem- gdzie się wprowadza tradycyjna metodą osłabiony wirus.

2,765

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

prawda o skutecznosci szczepienia kontra naturalna odporność wyjdzie teraz.gdy ludzie już się szczepią- czyli jaki poziom utrzymuje się po szczepionce i jak długo- a jaki po przechorowaniu.
na pewno będą też różnice w tym jak zadziała Pfizer i Moderna- gdzie nie wprowadza się adenowirusów a tylko oszukuje organizm że tam są a np Johnsonem- gdzie się wprowadza tradycyjna metodą osłabiony wirus.

Mój dzisiejszy wynik badania nic mi nie mówi. Kolega miał pozytywny wynik badania PCR we wrześniu. Bezobjawowy ale po kontakcie z osobą pozytywną, objawową. W grudniu zrobił test na przeciwciała i już prawie nie miał. Minimum dla testu na przeciwciała żeby był pozytywny, to 50 czegoś tam i ponoć wielu ozdrowieńców nie osiąga tego poziomu. 200-300 czegoś tam to ponoć dużo. Jeden pan doktor zrobił sobie test na przeciwciała  3 tygodnie po szczepieniu i ma przeciwciała powyżej 4000 czegoś tam. Gdzie ilość przeciwciał wcale nie musi świadczyć o odporności, bo raz po ich wytworzeniu organizm nabywa wiedzę jak je produkować na przyszłość.

A tak w ogóle w czasach powszechnej histerii obczajacie, że przez rok straszliwej pandemii w Polsce z powodu COV-19 zmarło 5349 osób?

2,766 Ostatnio edytowany przez assassin (2021-02-02 08:56:46)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

prawda o skutecznosci szczepienia kontra naturalna odporność wyjdzie teraz.gdy ludzie już się szczepią- czyli jaki poziom utrzymuje się po szczepionce i jak długo- a jaki po przechorowaniu.
na pewno będą też różnice w tym jak zadziała Pfizer i Moderna- gdzie nie wprowadza się adenowirusów a tylko oszukuje organizm że tam są a np Johnsonem- gdzie się wprowadza tradycyjna metodą osłabiony wirus.

Zależy jak testy będą robione. Jeśli zapotrzebowanie będzie, żeby covid ze szczepieniami przegrał/ywał, to testy to "potwierdzą"... lol

Snake, z powodu, to dużo więcej, zaś na, to liczba jest raczej zawyżona... modne było wpisywanie covidu w karcie zgonu bo kasa za tym szła.

2,767

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
assassin napisał/a:

Snake, z powodu, to dużo więcej, zaś na, to liczba jest raczej zawyżona... modne było wpisywanie covidu w karcie zgonu bo kasa za tym szła.

Te ponad 5 tysięcy, to jest suma zgonów, gdzie jedyną przyczyną był  Covid. Żadnych chorób współistniejących.

2,768

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
assassin napisał/a:

Snake, z powodu, to dużo więcej, zaś na, to liczba jest raczej zawyżona... modne było wpisywanie covidu w karcie zgonu bo kasa za tym szła.

Te ponad 5 tysięcy, to jest suma zgonów, gdzie jedyną przyczyną był  Covid. Żadnych chorób współistniejących.

Ok, może i faktycznie tak jest.

2,769 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-02-02 14:06:25)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

wybacz, ale w pewnym wieku to juz wioele osób ma cokolwiek, co nie znaczy ze do piachu się nadają.
moze nawet wszyscy coś mieli,tylko byli nieprzebadani.
to żaden argument.
jakby to była choroba co atakuje tylko niemowlęta płci męskiej np to można by to olać, albo tylko babki w ciaży powyżej 170?
tak sie nie da.

I tak, być moze miałeś Covid ale już nie maszx przeciwciał.
Gdyby była 100 procentowa pewność że korona nie zostawia powikłań, nie robi gdzieś tam kreciej roboty, tylko mija i już, pewnie byłoby spokojniej,
przyznam że po cichu liczę, że podanie szczepionki dobija jakeś resztki wirusa.
pewnie jakieś ryzyko też jest ( dzięki za materiały smile koledze co je przesłał smile  ale je akceptuję.

ale ja się bardziej boję wirusa co nawet po sezonie odpusczza niż szczepionki.
Szkoda że nie mozemy wybrać jaką chcemy.. bo wolałabym tą z czipami big_smile a pewnie spotkam się z tą od producenta oliwki dla niemowlaków smile

PS nie wiem jakie są wytyczne do wpisywania Covida kao przyczyny zgonu- ale nie mozna z góry wskazywać ze lekarze coś naciagają.
watpię czy z automatu wykrycie wirusa oznacza śmierc z powodu Covid.
no i oczekiwanie na pogrzeby po 2 tygodnie też się skądś bierze.

2,770

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:


bo wolałabym tą z czipami big_smile

Zamiast chipa będzie kod QR do smartphonika. To już pewne.

2,771

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

I niepokornych zaszczepi się przez przyłożenie im do czoła ekranem. smile
I znowuż niscy będąc mieć gorzej. smile

2,772

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Sami się zaszczepią, bo wszędzie się postawi bramki z czytnikiem kodów. lol

2,773

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

A tak w ogóle to na pewno odnotowaliście w głównych mediach cztery ofiary śmiertelne szczepienia na Covid-19?

2,774

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Czuję, że to jest jakieś podchwytliwe pytanie wink, ale tak, odnotowaliśmy. Aczkolwiek na przykład dziś od razu poszła też informacja, że kobieta, która zmarła w Mysłowicach, była schorowaną 90-latką. Tak sobie jednak myślę, że skoro była to sędziwa, obciążona chorobami osoba, czyli potencjalnie najbardziej zagrożona zachorowaniem na covid-19, to przed czym niby uchroniła ją, a raczej nie uchroniła, podana szczepionka? Tak, wiem, że statystycznie nie jest to popularne myślenie, a jednak gdyby nie odczyn poszczepienny, kobieta przecież wciąż by żyła.

Swoją drogą z każdej strony docierają do nas informacje, że szczepienia nie są tak skuteczne, jak to wstępnie zakładano i deklarowano. Przede wszystkim ma to miejsce u osób powyżej 65 roku życia, u których skuteczność ocenia się na poziomie szalonych 8%. Optymizmem nie napawają też wieści z Izraela, gdzie nawet u pacjentów, którym podano obydwie wymagane dawki szczepionki i odczekano konieczny do nabycia odporności okres czasu, wciąż pojawiają się objawowe zachorowania.   

Na koniec, z zupełnie innej beczki, już jako "ciekawostkę" podam, że przed godziną przechodziłam obok Face 2 Face (to ten niepokorny klub, o którym pisałam w sobotę) i widziałam, że pomimo że już od 18.00 przed lokalem siedzieli tajniacy, to teraz dołączył do nich duży, policyjny radiowóz. W środku trwa remont konieczny, by doprowadzić klub do stanu wyjściowego sprzed weekendowych ekscesów i wielkie sprzątanie, a policjanci m.in. pilnują czy aby na pewno nie przebywa tam więcej niż 5 osób, których to ilość nie wiedzieć zresztą na jakiej podstawie wyliczyli, bo przecież nawet w galeriach dopuszcza się jedną osobę na 15 metrów powierzchni sklepu, a rzeczony lokal ma dwa poziomy i całkiem sporą przestrzeń. 

Osobiście jak najbardziej jestem za tym, aby przedsiębiorcy w końcu zaczęli lawinowo składać pozwy o odszkodowania od rządu - za straty spowodowane bezprawnymi zakazami prowadzenia działalności. Szkoda tylko, że jak zawsze, tak i tym razem, ostatecznie zrzucą się na to podatnicy. Niemniej, no cóż, sztandarowy wyborca PiS-u i tak jednego z drugim może nie połączyć.

2,775

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Też mam nadzieję, że pozwy pójdą i może od nas od Polski pójdzie jakiś przekaz dla innych, bo w sumie wszędzie jest podobnie, państwa policyjne. Też czytałem o tym 4 przypadku, powalił mnie tekst,, Pamiętajmy, że procent zaszczepionej populacji jest coraz wyższy, a śmierć jest nieodłącznym elementem życia. ''
Nasuwa mi się pytanie, kto ocenia czy dana osoba nadaje się do szczepienia, czy właśnie tak wiele schorzeń nie jest przeciwskazaniem?
Czytaliscie, że Pfizer dla Izraela dał dostawę za większą kasę i dostęp do danych z ich przychodni ?

2,776

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

150 baniek euro poszło na szczepionkę drugiej generacji na rok 2022 dla niemiecko-brytyjskiego konsorcjum.... Także tego jak grypa...

2,777 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-02-03 14:42:13)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Pieniądze na szczepionki na pewno nie będą  stracone bo to nowa technologia bez wprowadzania adenowirusow i przełom w zapobieganiu wielu innym chorobom.
Więc nawet jak szczepionki na koronę  pójdą  w ściek to i tak firma która zdobędzie tę  technologię  zarobi na czymś innym a przynajmniej ma dużą szansę. 
Tu już nie trzeba hodować wirusa wystarczy poznać kod DNA i go podmienić.  Wprowadzic do organizmu  i sprawdzac czy zacznie sie bronic bez patogenu.

Olinka skąd takie informacje  o skuteczności 8 procent? Na jakiej podstawie? Dane na temat przeciwciał wskazują  około 90 procent.
Czyżby jakieś wykazały 92 procent ich niewystepowania? Albo 90 procent zaszczepuonych już wiadomo że zachorowało?
Izrael będzie polem doświadczalnym. Tam się najszybciej wyszczepią i zobaczymy skutki.
To że ktoś tam zachorował to nic jeszcze nie znaczy bo nie ma 100 procent gwarancji.
Pytanie ile osób i dlaczego.

Co do lockdownow  się nie wypowiem bo szkoda nerwów.
Powinna być statystyka Polska gdzie się ludzie pozarazali. 
I są to szkoły praca wesela imprezy. 
To wiemy od wielu miesięcy.

2,778

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Pieniądze na szczepionki na pewno nie będą  stracone bo to nowa technologia bez wprowadzania adenowirusow i przełom w zapobieganiu wielu innym chorobom.
Więc nawet jak szczepionki na koronę  pójdą  w ściek to i tak firma która zdobędzie tę  technologię  zarobi na czymś innym a przynajmniej ma dużą szansę. 
Tu już nie trzeba hodować wirusa wystarczy poznać kod DNA i go podmienić.  Wprowadzic do organizmu  i sprawdzac czy zacznie sie bronic bez patogenu.

Olinka skąd takie informacje  o skuteczności 8 procent? Na jakiej podstawie? Dane na temat przeciwciał wskazują  około 90 procent.
Czyżby jakieś wykazały 92 procent ich niewystepowania? Albo 90 procent zaszczepuonych już wiadomo że zachorowało?
Izrael będzie polem doświadczalnym. Tam się najszybciej wyszczepią i zobaczymy skutki.
To że ktoś tam zachorował to nic jeszcze nie znaczy bo nie ma 100 procent gwarancji.
Pytanie ile osób i dlaczego.

Co do lockdownow  się nie wypowiem bo szkoda nerwów.
Powinna być statystyka Polska gdzie się ludzie pozarazali. 
I są to szkoły praca wesela imprezy. 
To wiemy od wielu miesięcy.

Zdajesz sobie oczywiście sprawę z tego, że to będzie "neverending story" (pierdyliony mutacji), do momentu aż większość będzie miała na to wywalone patrz - grypa.

2,779

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

przedsiębiorcy w końcu zaczęli lawinowo składać pozwy o odszkodowania od rządu - za straty spowodowane bezprawnymi zakazami prowadzenia działalności

http://memytutaj.pl/uploads/2021/02/03/601ab2058655b.jpg

Tak jak z odmowami przyjęcia mandatów za maseczki. Jeden sąd uchyli, drugi nie.


assassin napisał/a:

Zdajesz sobie oczywiście sprawę z tego, że to będzie "neverending story" (pierdyliony mutacji), do momentu aż większość będzie miała na to wywalone patrz - grypa.

W serwisie yahoo można przeczytać:
Moderna CEO offers a bleak assessment of COVID-19: Virus to stay with the world 'forever'. (...)
“I believe SARS-Cov-2 is going to stay with humans forever,” Bancel said in an interview with Yahoo Finance Live. “We're going to have to have boosts adapted to a virus, like we have for flu. It's the same thing, they are both mRNA viruses, and we're going to have to live with it forever.”

2,780

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

całe szczęście szczepienia nie są obowiązkowe- ja nie mam przekonania o grypowej drodze Covidu argumenty w tym wątku padły, więc jak w grze w której mam tylko jedno życie- zaszczepię się jak tylko bedzie szansa- to moja taka dodatkowa broń którą wezmę do plecaka.
ale rozumiem że komuś wydaje się niepotrzebna i niebezpieczna. ale tu nie mamy konfliktu- bo jak szczepionka ma mnie chronić to niezasczepione osobniki nie są dla mnie grożne-wchyba że przez nich bedzie za 2 lata trwał lockdown smile albo wzrosną podatki big_smile

2,781

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Olinka skąd takie informacje  o skuteczności 8 procent? Na jakiej podstawie?

Zaledwie 8% skuteczności podaje się dla brytyjsko-szwedzkiej szczepionki AstraZeneca i z tą informacją spotkałam się już kilkukrotnie, choć producent usilnie stara się temu zaprzeczać. Jej wejście na rynek budziło duże nadzieje z powodu niskiego kosztu i mniejszych wymagań w procesie podawania, głównie jeśli chodzi o przechowywanie. Informacje o wyjątkowo niskiej skuteczności w przypadku osób starszych, które przecież mają być jedną z najważniejszych grup docelowych szczepień, pojawiły się w niemieckiej prasie, a konkretnie w dwóch tytułach: "Bild” i "Handelsblatt”. Obie redakcje oparły swoje doniesienia na anonimowych wypowiedziach urzędników niemieckiego rządu.

Muszę być przy tym uczciwa i dodać, że nie wiem jak to się dalej potoczyło, faktem jest jednak, że niemiecki rząd jeszcze w ubiegłym tygodniu rozważał czy ta szczepionka w ogóle zostanie dopuszczona do stosowania u osób starszych.

2,782

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Olinka skąd takie informacje  o skuteczności 8 procent? Na jakiej podstawie?

Zaledwie 8% skuteczności podaje się dla brytyjsko-szwedzkiej szczepionki AstraZeneca i z tą informacją spotkałam się już kilkukrotnie, choć producent usilnie stara się temu zaprzeczać. Jej wejście na rynek budziło duże nadzieje z powodu niskiego kosztu i mniejszych wymagań w procesie podawania, głównie jeśli chodzi o przechowywanie. Informacje o wyjątkowo niskiej skuteczności w przypadku osób starszych, które przecież mają być jedną z najważniejszych grup docelowych szczepień, pojawiły się w niemieckiej prasie, a konkretnie w dwóch tytułach: "Bild” i "Handelsblatt”. Obie redakcje oparły swoje doniesienia na anonimowych wypowiedziach urzędników niemieckiego rządu.

Muszę być przy tym uczciwa i dodać, że nie wiem jak to się dalej potoczyło, faktem jest jednak, że niemiecki rząd jeszcze w ubiegłym tygodniu rozważał czy ta szczepionka w ogóle zostanie dopuszczona do stosowania u osób starszych.

Zdaje się, że nie mieli przeprowadzonych badań klinicznych w tej grupie wiekowej. Coś jakby zerowa skuteczność Moderny u osób młodszych niż 17 lat wink Ja się spotkałem z informacją, że AstraZeneca ma skuteczność rzędu ponad 60 % w przypadku zabezpieczenia przez zachorowaniem i ok. 85 % w przypadku zabezpieczenia przed ciężkim przebiegiem choroby. To jest poziom popularnych szczepionek na grypę.
Na pewno AstraZeneca jest niewygodna, bo robiona starą, sprawdzoną metodą. Jest tania, można ją trzymać w zwykłej lodówce. Podobna ma być szczepionka Johnson&Johnson. Obie na bazie adenowirusa.

Wiecie, że już nawet w TVP śmieją się z profesora Horbana? Pani redaktor pytała się go o skuteczność amantadyny, pan profesor jej, że nikt tego nie badał itd. Ona w studio pyta kolejnego gościa czemu profesor Horban opowiada takie rzeczy skoro nawet jej udało się bez problemu takie badania znaleźć?

Wiecie, że już potwierdzono zniknięcie grypy? 95 % spadku zachorowań na grypę! Nie ma! Covid zeżarł grypę!

2,783

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Raczej nie Covid zeżarł grypę, tylko z powodu zaostrzeń w kontaktach międzyludzkich , pozamykanych szkół, przedszkoli itp. grypa nie rozprzestrzenia się jak wcześniej. Do tej pory każdy, kto psikal, kichał i kaszlał, ale na nogach się trzymał, to mógł chodzić do pracy, szkoły, jeździł komunikacją i potencjalnie zarażał innych. Teraz ludzie sami się pilnują i są ostrożni.

2,784

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Salomonka napisał/a:

Raczej nie Covid zeżarł grypę, tylko z powodu zaostrzeń w kontaktach międzyludzkich , pozamykanych szkół, przedszkoli itp. grypa nie rozprzestrzenia się jak wcześniej. Do tej pory każdy, kto psikal, kichał i kaszlał, ale na nogach się trzymał, to mógł chodzić do pracy, szkoły, jeździł komunikacją i potencjalnie zarażał innych. Teraz ludzie sami się pilnują i są ostrożni.

Hm i mimo tych samych wymienionych powodów Covid się rozprzestrzenia? Zapomniałbym, że to już druga choroba zakaźna, która zniknęła, bo też Odra. Jedna z najbardziej zakaźnych chorób w Polsce.

2,785 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2021-02-03 19:59:06)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
Salomonka napisał/a:

Raczej nie Covid zeżarł grypę, tylko z powodu zaostrzeń w kontaktach międzyludzkich , pozamykanych szkół, przedszkoli itp. grypa nie rozprzestrzenia się jak wcześniej. Do tej pory każdy, kto psikal, kichał i kaszlał, ale na nogach się trzymał, to mógł chodzić do pracy, szkoły, jeździł komunikacją i potencjalnie zarażał innych. Teraz ludzie sami się pilnują i są ostrożni.

Hm i mimo tych samych wymienionych powodów Covid się rozprzestrzenia? Zapomniałbym, że to już druga choroba zakaźna, która zniknęła, bo też Odra. Jedna z najbardziej zakaźnych chorób w Polsce.

Na odrę były masowe szczepienia, to się skończyła. Covid to nie rodzaj cięższej grypy, poza tym  wirus jest nowy i populacja zupełnie na niego nieprzygotowana. Pewnie za ileś tam lat też będziemy bardziej na niego odporni, o ile wcześniej nas nie wytłucze jak kiedyś grypa. Dziś ludzie potrafią się bronić przed pandemią i chwała za to naukowcom.

2,786

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Salomonka napisał/a:

Na odrę były masowe szczepienia, to się skończyła.

Nie, ja nie o tym. Odra jak najbardziej występuje i co roku odnotowywano określoną ilość przypadków, zresztą z tendencją rosnącą, podobnie jak z gruźlicą. Głównie ze względu na napływ pracowników ze wschodu ale to inny temat. Otóż w 2020 roku magicznie normalny poziom odnotowywanych przypadków odry spadł... 10-krotnie! Cud! Odra to jedna z najbardziej zakaźnych chorób, kontakt z osobą zakażoną, to ok. 90 % szans na zakażenie. No i cud! Ograniczone kontakty podziałały na odrę, na grypę tylko na covida nie...

2,787

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ukraińcy siedzą w domu żaden cud. Roboty nie ma po prostu w Polsce.
Odra to syf znam ludzi z powikłaniami paskudnymi. Ale chyba już z 25 lat się szczepi trimovaxem..

2,788

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Przypadków odry nie było znowu aż tyle, więc to raczej naturalne, że ograniczenie kontaktów wpłynęło szybko na zatrzymanie rozprzestrzeniania się choroby. Covid "bombardowal" nas z zewsząd, zanim się obejrzeliśmy był wszędzie, a przypadków przybywało z godziny na godzinę. Biorąc pod uwagę że jest niemniej zaraźliwy niż odra, to skutki są jakie są.
Ja nie doszukuję się teorii spiskowych. Z wdzięcznością się zaszczepiłam i wierzę w człowieka smile

2,789

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Ukraińcy siedzą w domu żaden cud. Roboty nie ma po prostu w Polsce.

Taa, dlatego codziennie siedzę naprzeciw sympatycznej, młodej Ukrainki, której chłopak Ukrainiec pracuje w dużej, polskiej firmie, a do moich znajomych co 2 miesiące przyjeżdża kolejna Ukrainka do opieki nad mamą. A zarejestrowany pobyt dotyczy ok. 2 milionów Ukraińców w Polsce, którzy siedzą w domu, a pieniądze przesyła im rodzina z Ukrainy.

Salomonka napisał/a:

Przypadków odry nie było znowu aż tyle, więc to raczej naturalne, że ograniczenie kontaktów wpłynęło szybko na zatrzymanie rozprzestrzeniania się choroby. Covid "bombardowal" nas z zewsząd, zanim się obejrzeliśmy był wszędzie, a przypadków przybywało z godziny na godzinę. Biorąc pod uwagę że jest niemniej zaraźliwy niż odra, to skutki są jakie są.

No tak covid dla którego opracowane wytyczne mówią, że można bezpiecznie przebywać w pobliżu osoby zakażonej 15 minut bez żadnych zabezpieczeń tj. szansa zakażenia jest tak niska, że nie ma sensu drążyć tematu jest niemniej zakaźny jak odra dla, której krótkotrwały kontakt osoby niezaszczepionej z osobą chorą daje 90 % pewności zakażenia. Tak, na pewno...
Dla niezorientowanych: mamy prawie rok stanu epidemii, tak? To powiedzcie mi na jaką to chorobę zakaźną obowiązuje ten stan epidemii? Bo może nie wiecie ale choroby określanej jako SARS-COV2 nie ma w wykazie chorób zakaźnych. Nie ma jej w załączniku do ustawy o chorobach zakaźnych, nie ma jej w oficjalnym wykazie chorób zakaźnych Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Z tytułu zagrożenia jaką chorobą wymienioną w ustawie ściga się nas za brak maseczki, każe zamykać firmy itd.? Rok. Jeden. 12 miesięcy.

2,790

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ale to głównie i tak dzieci, co nie? Bo przynajmniej na początku tamtego roku, wstrzymano program obowiązkowych szczepień.
Czy przywrócili to nie wiem.

Tak z innych covidowych newsów.
Czytaliście newsy ze szczytu w Davos?
Dzięki covidowi, zmiany na rynku np. w kwestii robotyzacja posunęły się do przodu o kilka lat. Przewidywane zmiany na rynku pracy też nie są optymistyczne.
Ogólny zasób pracy został zredukowany o 9%, co jest 4x większą liczbą niż w ciągu całego kryzysu fiansowego, a końca covidu nie widać.

2,791

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Ukraińcy siedzą w domu żaden cud. Roboty nie ma po prostu w Polsce.

Taa, dlatego codziennie siedzę naprzeciw sympatycznej, młodej Ukrainki, której chłopak Ukrainiec pracuje w dużej, polskiej firmie, a do moich znajomych co 2 miesiące przyjeżdża kolejna Ukrainka do opieki nad mamą. A zarejestrowany pobyt dotyczy ok. 2 milionów Ukraińców w Polsce, którzy siedzą w domu, a pieniądze przesyła im rodzina z Ukrainy.

Salomonka napisał/a:

Przypadków odry nie było znowu aż tyle, więc to raczej naturalne, że ograniczenie kontaktów wpłynęło szybko na zatrzymanie rozprzestrzeniania się choroby. Covid "bombardowal" nas z zewsząd, zanim się obejrzeliśmy był wszędzie, a przypadków przybywało z godziny na godzinę. Biorąc pod uwagę że jest niemniej zaraźliwy niż odra, to skutki są jakie są.

No tak covid dla którego opracowane wytyczne mówią, że można bezpiecznie przebywać w pobliżu osoby zakażonej 15 minut bez żadnych zabezpieczeń tj. szansa zakażenia jest tak niska, że nie ma sensu drążyć tematu jest niemniej zakaźny jak odra dla, której krótkotrwały kontakt osoby niezaszczepionej z osobą chorą daje 90 % pewności zakażenia. Tak, na pewno...
Dla niezorientowanych: mamy prawie rok stanu epidemii, tak? To powiedzcie mi na jaką to chorobę zakaźną obowiązuje ten stan epidemii? Bo może nie wiecie ale choroby określanej jako SARS-COV2 nie ma w wykazie chorób zakaźnych. Nie ma jej w załączniku do ustawy o chorobach zakaźnych, nie ma jej w oficjalnym wykazie chorób zakaźnych Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Z tytułu zagrożenia jaką chorobą wymienioną w ustawie ściga się nas za brak maseczki, każe zamykać firmy itd.? Rok. Jeden. 12 miesięcy.

Ja ci nie odpowiem na twoje pytania, bo nie zamierzam się wdawać w jałową dyskusję o niczym, ale na pewno znajdziesz tu wielu, którzy ci przyklasną. Rzucasz liczbami, wyliczeniami, a skąd je bierzesz? Sam tworzysz tezy i sam je udowadniasz. Gdy ja chorowalam na odrę jako dziecko, jeszcze szczepień nie było. Nie zachorował nikt inny z rodziny, choć z siostrą spałam w jednym łóżku i to dość wąskim.

2,792

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Tak dzieci się szczepi.
Dorosli chyba w wiekszosci i tak mają przeciwciała bo to była powszechna choroba.
dlaczego chorują dorosli Ukraińcy nie mam pojęcia. właściwie jesli się nigdy nie szczepili to powinni w dzieciństwie złapać.
W Krakowie nie słysze teraz Ukrainców prawie wcale na ulkicach, więc na pewno jest ich dużo mniej.

2,793

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Salomonka napisał/a:

Rzucasz liczbami, wyliczeniami, a skąd je bierzesz? Sam tworzysz tezy i sam je udowadniasz.

Nie, po prostu korzystam z ogólnie dostępnych informacji. Dla przykładu:
- osoba chora na SARS-COV2 zaraża średnio 2-3 inne osoby.
- osoba chora na odrę zakaża średnio 12-18 osób, które nie chorowały nigdy na odrę lub nie były zaszczepione. Średnio zakaża 9 osób z otoczenia na 10 czyli ok. 90 %.
To tyle w temacie, że Covid jest niemniej zakaźny jak odra. Gdyby SARS-COV2 był tak zakaźny jak odra, to świat leżałby nie na kolanach ale na deskach...
Oficjalne wytyczne dla gabinetów lekarskich od sanepidu mówią, że osobę podejrzaną o kontakt z Covid, a także chorą można przyjąć osobiście bez zabezpieczeń w czasie nie dłuższym niż 15 minut. Dłuższy czas kontaktu bez zabezpieczeń skutkuje objęciem kwarantanną żeby sprawdzić czy nie doszło do zakażenia ale nie oznacza, to że doszło do zakażenia.
Faktycznie SARS-COV2 jest bardziej zakaźny niż wirus sezonowej grypy, dla której osoba chora zakaża przeciętnie 1,3 innych osób.

Salomonka napisał/a:

Gdy ja chorowalam na odrę jako dziecko, jeszcze szczepień nie było. Nie zachorował nikt inny z rodziny, choć z siostrą spałam w jednym łóżku i to dość wąskim.

Nic nienormalnego. Ja też chorowałem na odrę jak małe dziecko i omal nie przypłaciłem tego życiem i wylądowałem w szpitalu. W czasach przed szczepionką po prostu większość dorosłych ludzi miała już w życiu kontakt z odrą, dlatego szczepi się małe dzieci, bo dla nich jest to bardzo groźna choroba. Siostra jak najbardziej mogła się nie zarazić lub ha, ha przejść to bezobjawowo, bo jak wyżej, choroba nie atakuje 100 % ludzi. Mój brat spędził 2 tygodnie w jednym pokoju i jednym łóżku z żoną chorą na koronawirusa i nawet nie miał kataru. Ba, moja matka, starsza i schorowana osoba przebywając w tym samym mieszkaniu nie zaraziła się, a jeśli nawet tak, to widocznie przegapiła objawy.

2,794 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2021-02-04 00:22:23)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Oficjalne wytyczne dla gabinetów lekarskich od sanepidu mówią, że osobę podejrzaną o kontakt z Covid, a także chorą można przyjąć osobiście bez zabezpieczeń w czasie nie dłuższym niż 15 minut. .

Gdzie? Ja mam zupełnie inne wytyczne, do tego prawie codziennie nowe i coraz bardziej restrykcyjne. Osoba podejrzana o Covid jest przyjmowana w taki sposób, aby nie miała ŻADNEGO kontaktu bezpośredniego ani z nikim z personelu, ani tym bardziej z innymi pacjentami. To podstawa tzw. bariery zakaźnej. Jak można przyjmować pacjenta chorego na Covid, a potem zdrowego, nie zarażonego?  Poza tym nie zabezpieczenie się, nie założenie kombinezonu, maski itd. przez personel skutkuje dotkliwymi karami. Przestrzegamy tego bardzo a jednak kilku pracowników szpitala nie uchroniło się przed zakażeniem, takie życie. Nie wyobrażam sobie, co by było, gdybyśmy stosowali twoje "wytyczne sanepidu".

2,795 Ostatnio edytowany przez Morfeusz1 (2021-02-04 00:17:04)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Salomonka napisał/a:
Snake napisał/a:
Salomonka napisał/a:

Raczej nie Covid zeżarł grypę, tylko z powodu zaostrzeń w kontaktach międzyludzkich , pozamykanych szkół, przedszkoli itp. grypa nie rozprzestrzenia się jak wcześniej. Do tej pory każdy, kto psikal, kichał i kaszlał, ale na nogach się trzymał, to mógł chodzić do pracy, szkoły, jeździł komunikacją i potencjalnie zarażał innych. Teraz ludzie sami się pilnują i są ostrożni.

Hm i mimo tych samych wymienionych powodów Covid się rozprzestrzenia? Zapomniałbym, że to już druga choroba zakaźna, która zniknęła, bo też Odra. Jedna z najbardziej zakaźnych chorób w Polsce.

Na odrę były masowe szczepienia, to się skończyła. Covid to nie rodzaj cięższej grypy, poza tym  wirus jest nowy i populacja zupełnie na niego nieprzygotowana. Pewnie za ileś tam lat też będziemy bardziej na niego odporni, o ile wcześniej nas nie wytłucze jak kiedyś grypa. Dziś ludzie potrafią się bronić przed pandemią i chwała za to naukowcom.

Koronawirusy nie są czymś nowym, już lata temu było pisane, że mutują i raczej trzeba się przyzwyczaić do ich obecności. Tak jak i do grypy, i swoją drogą, mi też jest dziwne, że Covid jest a grypa w zaniku, środki ostrożności powinny działać na wszystko raczej.
A z tej  chwały naukowców i mózgowców przytoczę coś co dziś przeczytałem
,, Światowa Organizacja Zdrowia zmieniła swoje zalecenia dotyczące szczepionek przeciwko COVID-19 podawanym kobietom w ciąży. Nowe stanowisko jest teraz zgodne z wytycznymi CDC, wg których szczepionki mRNA mogą być podawane ciężarnym kobietom. Obie organizacje podkreślają jednak, że szczepionki nigdy nie były testowane na kobietach w ciąży. ''
Nigdy nie były testowane, ale są zalecane.
Wypowiedź Polskiego genetyka
,, Niemieccy lekarze, wskazują na fakt, że białko wirusa, które ma być produkowane przez nasz organizm jest podobne do syncytyny – białka, które jest niezbędne w zagnieżdżeniu płodu. Podobieństwo to stwarza ryzyko, że wytworzone przeciwciała mogą również atakować syncytynę i w ten sposób wpływać na płodność. Syncytyna jest wytwarzana w tylko w krótkim okresie czasu podczas zagnieżdżania płodu. Ponieważ nie prowadzono badań w tym kierunku, takiej możliwości nie można ani potwierdzić, ani wykluczyć. Być może dlatego producent nie zaleca podawania konstruktu mRNA kobietom w ciąży, a uczestniczki badań klinicznych instruowano aby przez kolejne dwa miesiące nie zachodziły w ciążę."
To wszystko jest dalej eksperymentem medycznym, kobiety w ciąży, które się zaszczepią będą zapewne szczególnie obserwowane, to w sumie potwierdził Pfizer i Moderna.
U moich znajomych raczej walka z rakiem jest większym problemem, znajoma, piękna młoda kobieta przegrała w tym tygodniu walkę, a bliski kumpel walczy, już kolejna chemia przed nim, sam wychowuje 2 synów.

Posty [ 2,731 do 2,795 z 5,628 ]

Strony Poprzednia 1 41 42 43 44 45 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024