Koronawirus coraz bliżej :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Strony Poprzednia 1 40 41 42 43 44 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 2,666 do 2,730 z 5,628 ]

2,666

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Czarna Kotka napisał/a:

To bardzo dobrze ze rusza projekt badań nad amantadyną.
Przynajmniej zostanie potwierdzone jak skutecznie ona działa vs Covid. Jak działa dobrze, to super, ocali wiele istnień.
Tak, skutki uboczne działania amanadyny sa poznane.
I przy braku rzetelnych badań odnosnie dzialania vs Covid, przepisywanie tego leku z całą gama jego dobrze poznanych "nudnych" skutów ubocznych, na podstawie " u mnie działa", nie jest ok.
Talidomid jak sie okazało też nie został wystarczająco dobrze przebadany.
Polska dopusciła te szczepionki warunkowo. "Zgodnie z warunkowym pozwoleniem, odpowiedzialność spoczywa na posiadaczu pozwolenia dopuszczającego". CMA. 

Tak przy okazji, święte oburzenie że Janda i się zaszczepiła (i inni celebryci) jakos znacząco gdzieniegdzie przycichło kiedy sie okazało, że oprócz
Jandy zaszczepilł się ten czy ów lokalny przedsiębiorca.

Sztucznie wykreowane oburzenie, ale odniosło zamierzony skutek, czyli wzrost liczby "chętnych" króliczków...

Zobacz podobne tematy :

2,667

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Czarna Kotka napisał/a:

To bardzo dobrze ze rusza projekt badań nad amantadyną.
Przynajmniej zostanie potwierdzone jak skutecznie ona działa vs Covid. Jak działa dobrze, to super, ocali wiele istnień.
Tak, skutki uboczne działania amanadyny sa poznane.
I przy braku rzetelnych badań odnosnie dzialania vs Covid, przepisywanie tego leku z całą gama jego dobrze poznanych "nudnych" skutów ubocznych, na podstawie " u mnie działa", nie jest ok.

Łaaał, przychodzi pacjent i żąda aby mu przepisać amantadynę, która jest normalnie dopuszczona do obrotu i to nie jest ok. Podawanie ludziom szczepionki, która zakończy etap badań klinicznych za trzy lata jest ok. Powalająca logika.
Aczkolwiek w jednym i drugim przypadku jeśli ktoś się na to decyduje świadomie, to mnie to rybka. Za wyjątkiem pokrywania z moich podatków odszkodowań dla ofiar NOP. To najlepszy dowód, że jest to terapia eksperymentalna. Ok, tylko może trzeba o tym ludzi informować?

Czarna Kotka napisał/a:

Tak przy okazji, święte oburzenie że Janda i się zaszczepiła (i inni celebryci) jakos znacząco gdzieniegdzie przycichło kiedy sie okazało, że oprócz
Jandy zaszczepilł się ten czy ów lokalny przedsiębiorca.

Serio? Przecież to nie ci lokalni przedsiębiorcy się oburzali na Jandę i resztę towarzystwa. Sam znam takich co już swoim bliskim pozałatwiali szczepienie, a tu wybuchła afera i koledzy lekarze się wycofali rakiem z ustaleń lol Zapewniam cię, że ci znajomi, to nawet nie stali obok elektoratu PiS.

2,668

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Laal przychodzi pacjent i zada żeby mu przepisać dowolny lek (a ma Pan jakieś przeciwwskazania. Ależ skąd panie doktorze) doktor wierzy na słowo i przepisuje. Jak jakaś jazda w wyniku tego, no przecież nie na koszt pacjenta. Ze szczepionka vs covid należałoby poczekać te 3 lata, wtedy najbardziej by się przydała.

2,669

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

A wiesz, że zdobycie takiej recepty, to bułka z masłem? Gdyby była potrzeba, to tak rozważyłbym opcję jej zastosowania znając ryzyko. W moim przypadku mam przynajmniej jedno przeciwskazanie, z powikłaniem niegroźnym dla życia ale dość upierdliwym. Jednakże do ogarnięcia przez medycynę i pieniądze. Brak życia raczej definitywnie kończy możliwe rozwiązania. Kalkulacja ryzyka i świadoma decyzja. Jak najbardziej do zastosowania w przypadku szczepionki w normalnych warunkach. W dzisiejszych warunkach problem do kwadratu, bo długoterminowe skutki szczepionki to wielka niewiadoma. Do zaakceptowania przy jasnym postawieniu sprawy, że to eksperymentalna terapia. Jednakże tak się nie mówi. Jest super, a badania to potem, potem... Właśnie badania na temat długoterminowych skutków, szerszego aspektu oddziaływania z innymi chorobami itd. Być może ty lubisz być oszukiwana, ja nie lubię. A tak mamy eksperyment medyczny, który nazywa się narodowym szczepieniem, lockdown jako narodową kwarantannę i stan wyjątkowy, który nie jest stanem wyjątkowym. Dla każdego coś miłego...

2,670 Ostatnio edytowany przez Znerx (2021-01-13 02:10:19)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

2 miliony osób miesięcznie max, bo już za tydzień, dwa druga dawka wchodzi do kolejki. To daje ZA ROK 24 miliony zaszczepionych i zabawa zaczyna się od nowa.

Te 24 miliony to chyba też zbyt optymistyczne szacunki. Jak sobie przypomnimy drugą Japonię, drugą Irlandię, reformę sądownictwa, odzyskiwanie wraku tupolewa czy 3 miliony mieszkań. lol

Być może ty lubisz być oszukiwana, ja nie lubię. A tak mamy eksperyment medyczny, który nazywa się narodowym szczepieniem, lockdown jako narodową kwarantannę i stan wyjątkowy, który nie jest stanem wyjątkowym

I straszna pandemia która... no właśnie? Co? Bo dane RZĄDOWE to tego nie pokazują, znaczy dopiero efekty działania rządu i wykończenie ludzi brakiem dostępności słuzby zdrowia.

https://i.ibb.co/KrBqHBK/pandemiastrachu.jpg
ciemny niebieski - 2020
jasne niebieskie - lata 2016-2019

za polskat news napisał/a:

Z raportu Fundacji Onkologia 2025 "Onkologia w dobie COVID-19", wynika, że w kwietniu i w maju 2020 r. w niektórych województwach liczba wykonywanych mammografii spadła o ponad 90 proc., a badań cytologicznych o ponad 80 proc. Liczba kart wystawianych pacjentom z podejrzeniem choroby nowotworowej zmniejszyła się natomiast o blisko 40 proc.

Wszystkie inne badań profilaktyczne też spadły.

edit:
Skleroza nie boli.
Oficjalna liczba zgonów na covid na dzisiaj (z połową stycznia) 31 264.

wyborcza bigdata napisał/a:

W ciągu 52 tygodni 2020 r. zmarło o ponad 74 tys. osób więcej niż w 2019 r. Sprawdziliśmy statystyki zgonów od 1946 r. Jeszcze jeden rok był prawie tak samo tragiczny.

Jak można wyliczyć 74 tys (zgonów więcej) - 32 tys (oficjalnych zgonów na covid) = 42 tysiące niecovidowych ofiar covida.
Tylko, że jakoś o tym to mało kto mówi. Znaczy o niecovidowych ofiarach covida.

2,671

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

A wiesz, że zdobycie takiej recepty, to bułka z masłem? Gdyby była potrzeba, to tak rozważyłbym opcję jej zastosowania znając ryzyko.

Podpisuję się. Ryzyko znam, wiem jak dawkować, w razie "W" wiem z kim się w tej sprawie skonsultować. Jest to dla mnie o tyle ważne, że jeśli pojawią się objawy choroby, to działać trzeba jak najszybciej - żeby zwalczyć wirusa zanim zdąży w organizmie wyrządzić poważne szkody.

Jeśli zaś chodzi o same badania, to może warto zaznaczyć, że Ministerstwo Zdrowia zmieniło własną decyzję dotyczącą badań klinicznych nad amantadyną. Pierwotna deklaracja Ministerstwa Zdrowia wyraźnie przedstawiała, że zlecono badania w dwóch niezależnych ośrodkach badawczych i te ośrodki już zostały wybrane. Do jednego z nich dr Bodnar (tak, to ten, który już leczy amantadyną) miał dołączyć jako doradca i obserwator, przede wszystkim jednak w tym właśnie ośrodku miał być zastosowany jego schemat leczenia, który - przypomnę - przynosi doskonałe efekty. Placówka poważnie przygotowywała się do przeprowadzenia badań - opracowywano wniosek do Komisji Bioetycznej, ustalono zasady badania, schematy i przygotowano większość wymaganej dokumentacji, kiedy to tuż przed świętami, bo 22.12.2020r., nagle zmieniono tę decyzję. Został stworzony tylko jeden ośrodek decyzyjny w Lublinie pod kierownictwem profesora Rejdaka. 
I ja tu czegoś poważnie nie rozumiem. Choć nie, rozumiem aż za dobrze...

Znerx napisał/a:

Jak można wyliczyć 74 tys (zgonów więcej) - 32 tys (oficjalnych zgonów na covid) = 42 tysiące niecovidowych ofiar covida.
Tylko, że jakoś o tym to mało kto mówi. Znaczy o niecovidowych ofiarach covida.

W pierwszym tygodniu stycznia znajdujący się w moim mieście USC jak co roku podał zestawienie danych statystycznych, w tym ilości zgonów. Drastyczny przyrost ich liczby, w porównaniu z analogicznym okresem z lat poprzednich, mówi sam za siebie - ludzi umiera zdecydowanie więcej. Podobne dane podaje ZUS, który stwierdził aż 30% wzrost wypłacanych zasiłków pogrzebowych. Te wartości nie pozostawiają złudzeń, że to się mści brak właściwej opieki zdrowotnej, w tym przerywanie terapii chorób przewlekłych i onkologicznych, odwoływanie zaplanowanych zabiegów i operacji, o bałaganie w ochronie zdrowia, w tym nawet w poradniach POZ, do których to pacjenci najczęściej zgłaszają się w pierwszej kolejności, nie wspominając.
Na szczęście lokalny szpital, który jest szpitalem wojewódzkim, z dniem 1 stycznia bieżącego roku wznowił pełną działalność i od razu apelował do tych, którzy mieli cokolwiek przekładane w czasie, aby zgłaszali się, by ustalać nowe terminy. I tylko tych skrzywdzonych przez chory system żal.

2,672 Ostatnio edytowany przez Czarna Kotka (2021-01-13 19:23:31)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ale jakie są długofalowe skutki przyjęcia jakichkolwiek szczepionek?

Ja widziałam mojego męża jak przechodził Covid z powikłaniami. Nie życzę tego nikomu. Jeśli uważasz że bardziej się boisz jakichś nie dowiedzionych "długotrwałych powikłań" po szczepionce niż samej choroby i związanych z nią powikłań, to ok, Twój wybór, nic mi do niego.
Edycja, bo doszłam do wniosku ze za szorstko to zabrzmiało. Piszę to bez żadnej złości czy żalu. Zwyczajnie po prostu przekonałam się jak to wyglada "na żywo", plus czytam o powikłaniach po chorobie i po szczepionkach. Nie ma porównania.

2,673

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Z oficjalnego profilu FB Ministerstwa Zdrowia, treść pojawiła się w dniu wczorajszym:

Minister Adam Niedzielski w #MZ:
Aby zwiększyć bezpieczeństwo pacjentów, zaproponowaliśmy rozwiązanie polegające na stworzeniu Funduszu Kompensacyjnego. Dysponentem Funduszu będzie Rzecznik Praw Pacjenta. Świadczenia z Funduszu obejmą na początku osoby, które miały wykonane szczepienia ochronne przeciw COVID-19 przeprowadzane po 26 grudnia 2020 r., u których wystąpiły działania niepożądane tj. konieczna była hospitalizacja przez co najmniej 14 dni.
Wysokość świadczenia kompensacyjnego, jeśli dojdzie do hospitalizacji, będzie wynosiła od 10 tys. do 100 tys. zł. W zależności od długości okresu leczenia.
Środki na wypłatę świadczeń będą pochodzić głównie z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.

Ktoś chętny na rekompensatę po powikłaniach w efekcie zaszczepienia się tą podobno bezpieczną szczepionką? Ja jednak póki co dziękuję, zdecydowałam, że w razie potrzeby będę się leczyć amantadyną.

Edit:
Czarna Kotko, Twój mąż przypuszczalnie nie miałby żadnych powikłań, gdyby go leczono schematem dr Bodnara. Lek, oczywiście podany pacjentowi odpowiednio szybko i w odpowiedniej dawce, usuwa wirusa z organizmu w ciągu 48 godzin, a wtedy nie ma prawa dojść do takiej sytuacji.

2,674

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Czarna Kotka napisał/a:

Ja widziałam mojego męża jak przechodził Covid z powikłaniami. Nie życzę tego nikomu.

A ja widziałem paru kolegów z potwierdzonym zakażeniem. Jeden nie miał smaku i węchu, reszta nic. Szczególnie kolega z nadwagą wypalający dziennie 2 paczki fajek. Może więc niech rząd zajmie się leczeniem tych 10 % co ma jakieś objawy, a reszcie da normalnie żyć?
Już to pisałem kiedyś. Za 1,5 miesiąca upłynie rok jak dopadła mnie wredna infekcja, tak że małżonka od ćwierć wieku nie potrafiła sobie przypomnieć żeby był tak zdechły. Tydzień bez siły w łóżku, wycieńczający kaszel przez ok. 10 dni, taki do krwi, rozbicie, mięśniobóle, bóle głowy. Dwie wizyty u lekarza, a jakże normalnie po ludzku, bo covid to był jeszcze zagraniczny wynalazek. Miałem brać paracetamol i tabletki na kaszel, leżeć w łóżku. Dochodziłem do siebie ze 2 tygodnie i od tamtej pory latam po polach, jeżdżę na rowerze crossowym. Dwa miesiące temu kolega miał dokładnie takie same objawy i sam się izolował 3 tygodnie. Do lekarza nawet nie poszedł, bo i po co? Żeby go wytestowali i wylądował na izolacji i nawet śmieci nie mógł wyrzucić czy bułki kupić?

2,675

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

„Wnioski końcowe opinii prawnej dotyczącej szczepień przeciw COVID-19, w ramach
Narodowego Programu Szczepień ogłoszonego przez Radę Ministrów.”
1. Szczepienia przeciw COVID-19, w ramach tzw. Narodowego
Programu Szczepień, w świetle obowiązującego prawa, są
eksperymentem medycznym na ludziach.

2. Do szczepień przeciw COVID-19, w ramach tzw. Narodowego Programu Szczepień,
wykorzystywane są wyłącznie szczepionki, które zostały jedynie warunkowo
i tymczasowo (na 1 rok) dopuszczone do obrotu przez Komisję Europejską. Szczepionki
te w dalszym ciągu pozostają w fazie badań klinicznych w celu ustalenia ich
skuteczności i bezpieczeństwa (także w zakresie poważnych skutków ubocznych
mogących wystąpić w przyszłości – np. za kilka lat lub w następnych pokoleniach). Na
chwilę obecną nie jest znana pełna charakterystyka substancji czynnej i produktu
końcowego (szczepionki) oraz do chwili obecnej nie zbadano jaki wpływ na zdrowie
człowieka, w tym przyszłych pokoleń, będą miały organizmy genetycznie
zmodyfikowanych GMO zawarte w szczepionkach przeciw COVID-19.
3. Na czas opracowania szczepionek przeciw COVID-19 oraz na czas szczepienia
Parlament Europejski i Rada (UE) zawiesiły szereg przepisów regulujących badanie,
stosowanie i wprowadzanie do organizmu ludzkiego organizmów genetycznie
zmodyfikowanych GMO. W związku z tym możliwe stało się wprowadzenie do obrotu
i zastosowanie na masową skalę u ludzi szczepionek zawierających organizmy
zmodyfikowane genetycznie GMO, bez konieczności stosowania się do licznych
ograniczeń wcześniej istniejących, a zwieszonych na czas epidemii. W tym celu,
zgodnie z prawem zmienionym w lipcu 2020r:
-…zrezygnowano z monitorowania wpływu organizmów genetycznie
zmodyfikowanych GMO, zawartych w szczepionkach przeciw
COVID-19, na organizm człowieka,
- zrezygnowano z oceny ryzyka GMO, zawartych w szczepionkach przeciw
COVID-19, dla zdrowia ludzkiego,
- zrezygnowano z konieczność zgłoszenia przez firmy farmaceutyczne odpowiedniemu
organowi Państwa Członkowskiego UE - w tym właściwemu organowi w Polsce –
zamiaru wprowadzenia do obrotu szczepionek zawierających organizmy genetycznie
zmodyfikowane GMO,
- zrezygnowano z konieczności przedstawiania przez firmy farmaceutyczne
informacji dotyczących organizmów zmodyfikowanych genetycznie GMO
zawartych w szczepionkach przeciw COVID-19,
- zrezygnowano z procedur które nakazywały właściwemu organowi, poddanie
ocenie i podanie do publicznej wiadomości informacji mogących mieć znaczące
(w tym negatywne) konsekwencje dla zdrowia ludzkiego w zakresie zastosowanych
w szczepionkach organizmów zmodyfikowanych genetycznie GMO,
- zrezygnowano z wielu obowiązków informacyjnych w stosunku do opinii publicznej
w zakresie zamierzonego stosowania GMO w szczepionkach przeciw COVID-19,
2
- zawieszono przepisy, które zobowiązywałyby producentów szczepionek do podjęcia
działań koniecznych do ochrony zdrowia ludzkiego, w razie stwierdzenia
jakiejkolwiek modyfikacji lub niezamierzonej zmiany dotyczącej zamierzonego
uwolnienia jednego lub wielu GMO, a która mogłaby mieć konsekwencje (także
negatywne) dla zdrowia ludzkiego.
4. Masowe szczepienia przeciw COVID-19, z założenia na całym dorosłym
społeczeństwie, z wykorzystaniem szczepionek warunkowo i tymczasowo (na 1 rok)
dopuszczonych do obrotu, pozostających w fazie badań klinicznych, do tego bez
stosownej i wyraźnej informacji o tym fakcie, będą działaniami bezprawnymi.
5. Obowiązujące prawo zezwala na udział w eksperymencie medycznym jedynie ściśle
określonej grupie osób, i tylko w określonych sytuacjach, za ich uprzednią zgodą.
W związku z tym brak podstaw prawnych do przeprowadzenia masowych szczepień
dorosłej części społeczeństwa, w ramach tzw. Narodowego Programu Szczepień
przeciw COVID-19, z wykorzystaniem szczepionek warunkowo i tymczasowo
dopuszczonych do obrotu, pozostających w fazie badań klinicznych.
6. Zgodnie z obowiązującym prawem przed przystąpieniem do szczepienia, każda z osób
powinna mieć pełną informację na temat statusu szczepionek przeciw COVID-19.
W szczególności każdy powinien zostać poinformowany, że szczepienia w ramach
Narodowego Programu Szczepień, w świetle prawa, kwalifikowane są jako udział
w eksperymencie medycznym. Działalność informacyjna w tym względzie spoczywa
zarówno na organizatorach Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19 jak
i na członkach personelu medycznego. Na chwilę obecną osoby decydujące się na
szczepienie przeciw COVID-19, prawdopodobnie nie są świadome, że uczestniczą
w eksperymencie medycznym na ludziach, z wykorzystaniem szczepionki pozostającej
w fazie badań klinicznych, zawierającej m.in. organizmy zmodyfikowane genetycznie
GMO co do których zrezygnowano z monitorowania pod kątem ich wpływu na zdrowie
człowieka. Ponadto osoby te nie są należycie informowane np. o tym, że na chwilę
obecną producent nie podał pełnej charakterystyki substancji czynnej i produktu
końcowego (szczepionki).
7. Nikt nie może być poddany eksperymentom medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej
zgody.
8. Udział w eksperymencie medycznym (szczepienie przeciw COVID-19, w ramach
Narodowego Programu Szczepień) wymaga od uczestnika świadomej, swobodnej
i dobrowolnej zgody (raz jeszcze należy zaznaczyć, że tylko ściśle określona grupa osób
może zgodnie z prawem uczestniczyć w eksperymencie medycznym). Oznacza to, iż
uczestnik musi mieć zapewniony komfort psychiczny i fizyczny w podjęciu
samodzielnej decyzji o szczepieniu, a ponadto musi zostać odpowiednio wcześniej
poinformowany o wszystkich ryzykach związanych ze szczepieniem, w tym o fakcie,
że szczepionka która zostanie podana pozostaje w fazie badań klinicznych, nie jest
znana pełna charakterystyka substancji czynnej i produktu końcowego (szczepionki), że
zawiera organizmy genetycznie zmodyfikowane GMO itp. Zgoda na szczepienie może
zostać w każdym czasie cofnięta, także po przyjęciu pierwszej dawki, a przed podaniem
drugiej. Wycofanie zgody nie może wywołać żadnej negatywnej konsekwencji dla tej
osoby.
3
9. Prawo do dobrowolnie wyrażonej zgody na udział w eksperymencie medycznym
(wyrażone w art. 39 Konstytucji RP) nie może podlegać żadnym ograniczeniom, także
w przypadku wprowadzenia stanu nadzwyczajnego. W żadnym przypadku nie można
więc wprowadzić obowiązku czy też przymusu szczepień przeciw COVID-19,
w sytuacji gdy szczepienia te są kwalifikowane jako eksperyment medyczny.
10. Bezprawnym działaniem będzie stosowania jakiejkolwiek formy przymusu
(bezpośredniego czy też pośredniego), zmierzającego do poddania osoby lub grupy
osób zabiegowi szczepienia przeciw COVID-19, szczepionką warunkowo
i tymczasowo dopuszczoną do obrotu, pozostającą w fazie badań klinicznych.
Stosowanie jakiejkolwiek formy przymusu (przez pracodawcę, przełożonego,
funkcjonariusza publicznego, członka personelu medycznego i inne osoby) skutkować
może w stosunku do tych osób odpowiedzialnością karną i cywilną, w tym
odszkodowawczą.
11. Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie można dopuścić kobiety ciężarnej do
zabiegu szczepienia przeciw COVID-19 (nawet za jej zgodą), gdyż wymagałoby to
szczególnie wnikliwej oceny związanego z tym ryzyka dla matki i dziecka poczętego,
a to z kolei nie jest możliwe do przeprowadzenia z uwagi na braki informacyjne
w zakresie oddziaływania warunkowo i tymczasowo dopuszczonej do obrotu
szczepionki na matkę i dziecko poczęte (chociażby brak informacji o pełnej
charakterystyce substancji czynnej i produktu końcowego, brak odpowiednich i pełnych
badań, brak wiedzy producenta czy substancje przenikają przez łożysko i do mleka
matki itp.). Podanie takiej szczepionki kobiecie ciężarnej, w zaistniałych
okolicznościach, jest niedozwolone i nie można tego zrobić nawet na wyraźną prośbę
kobiety ciężarnej kierowaną do personelu medycznego.
12. Podanie kobiecie ciężarnej warunkowo i tymczasowo dopuszczonej szczepionki
przeciw COVID-19, w sytuacji gdy następnie dojdzie do uszkodzenia płodu dziecka
poczętego, skutkować będzie w stosunku do osób odpowiedzialnych
odpowiedzialnością karną i cywilną, w tym odszkodowawczą.
13. Klauzula dobrego samarytanina nie ma zastosowania do zabiegu szczepienia przeciw
COVID-19. Personel medyczny ponosi odpowiedzialność karną oraz cywilną, w tym
odszkodowawczą, w pełnym zakresie - zakres tej odpowiedzialności nie zostaje
ograniczony klauzulą dobrego samarytanina.
14. Z oficjalnych oświadczeń Komisji Europejskiej (która zatwierdza szczepionki przeciw
COVID-19), wynika iż wszystkie inne szczepionki przeciw COVID-19, które
w najbliższym czasie dopuszczone zostaną do obrotu, zostaną dopuszczone jedynie
warunkowo i tymczasowo (w oparciu o specjalną procedurę), a więc przed
zakończeniem badań klinicznych, na podstawie niepełnych danych, podobnie jak miało
to miejsce z pierwszą dopuszczoną szczepionką firm BioNTech i Pfizer. Oznacza to, iż
wnioski wynikające z niniejszej opinii prawnej, będą aktualna także w stosunku do
pozostałych warunkowo dopuszczonych szczepionek przeciw COVID-19.
15. Z dokonanej analizy stanu faktycznego i prawnego wynika, iż przystąpienie
do realizacji masowych szczepień dorosłej części społeczeństwa, w ramach
Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19, będzie
eksperymentem medycznym na ludziach na niespotykaną do tej pory skalę.

cyt. W. Gadowski

2,676 Ostatnio edytowany przez Czarna Kotka (2021-01-14 20:45:04)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
Czarna Kotka napisał/a:

Ja widziałam mojego męża jak przechodził Covid z powikłaniami. Nie życzę tego nikomu.

A ja widziałem paru kolegów z potwierdzonym zakażeniem. Jeden nie miał smaku i węchu, reszta nic. Szczególnie kolega z nadwagą wypalający dziennie 2 paczki fajek. Może więc niech rząd zajmie się leczeniem tych 10 % co ma jakieś objawy, a reszcie da normalnie żyć?
Już to pisałem kiedyś. Za 1,5 miesiąca upłynie rok jak dopadła mnie wredna infekcja, tak że małżonka od ćwierć wieku nie potrafiła sobie przypomnieć żeby był tak zdechły. Tydzień bez siły w łóżku, wycieńczający kaszel przez ok. 10 dni, taki do krwi, rozbicie, mięśniobóle, bóle głowy. Dwie wizyty u lekarza, a jakże normalnie po ludzku, bo covid to był jeszcze zagraniczny wynalazek. Miałem brać paracetamol i tabletki na kaszel, leżeć w łóżku. Dochodziłem do siebie ze 2 tygodnie i od tamtej pory latam po polach, jeżdżę na rowerze crossowym. Dwa miesiące temu kolega miał dokładnie takie same objawy i sam się izolował 3 tygodnie. Do lekarza nawet nie poszedł, bo i po co? Żeby go wytestowali i wylądował na izolacji i nawet śmieci nie mógł wyrzucić czy bułki kupić?

No i co z tego? Jak on dostał pierwszych objawów, zadzwoniłam do pracy i potem siedzielismy na kwarantannie razem. Ja nic a on powikłanie w postaci bakteryjnego zapalenia płuc, saturacja 83, w końcu trafił do szpitala, gdzie mu tego covida potwierdzili. Minęły teraz ponad 2 miesiace a on jeszcze nie doszedł do siebie. Nie chorował w ten sposób od dzieciństwa, czyli ~40 lat. Jakieś przeziębienia owszem, ale nic w takiej skali. Ja nie miałam objawów czyli spokojnie miałam "normalnie żyć", wychodzić, zarazić moich współpracowników czy ludzi w sklepie, żeby ktos potem przechodził to samo co mąż, albo gorzej?

Olinka, no niekoniecznie. Ja bardzo serio pisałam, a Ty możesz sprawdzić sama bo to nie jest wiedza tajemna,  literatura odnośnie antycovidowego działania amantadyny jest na razie skąpa i mało przekonująca, dalsze badania rzucą lepsze światło. Tymczasem amantadyna ma szereg działań ubocznych, w tym niebezpiecznych dla osób, ktore lecza się psychiatrycznie, a do tych należy móż mąż.

2,677

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Czarna Kotka napisał/a:

No i co z tego?

Ano to, że ojej co za niespodzianka ludzie chorują. Jeszcze większa, że umierają. Kto by pomyślał? Chorują na wiele chorób, jedni lżej, inni ciężej. Ja nawet odrę w dzieciństwie przechorowałem ale omal nie zabiło mnie głupie zapalenie krtani. Jak byłem małym chłopcem, to mnie wuj ostrzegał w czasie wakacyjnych pobytów na wsi żeby się nie skaleczyć w polu, a jeśli już to od razu nasikać sobie na skaleczenie. Matko, ja jeszcze z parę lat żyłem ze strachem przed tajemniczym tężcem. Paracetamol zabija, aspiryna zabija.

2,678

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Czarna Kotka napisał/a:

Działanie amantadyny vs Covid nie jest porządnie przebadane.
Ale to dlatego, że, jak to tam było, "pan doktor nie bawi się w badania tylko LECZY LUDZI".
Lekiem, którego dzialanie zaobserwował na podstawie "tak mi się wydaje", a ktory ma szereg działań ubocznych. Ale spoko.


Tak, sporo naszego genomu to pozostałości po wirusach.
Retrowirusach głownie.
Co szczepionki mRNA i prawdopodobieństwa włączenia jej materiału genetycznego w nasz genom - w naszych komórkach przez cały czas jest cała masa różnych mRNA, bo na podstawie ich sekwencji syntezowane sa białka. Gdyby tak prosto było (jak straszą) wstawić jakiś jeden rodzaj mRNA do genomu (nie, odwrotna transkryptaza wirusów nie tłumaczy co popadnie ani telomeraza też), to taki organizm nie miałby żadnych szans na przetrwanie.

To nie jest "zupełnie nowa i nieprzebadana szczepionka". Badania nad szczepionkami mRNA trwaja od lat, zmieniła się tylko jedna składowa, czyli sekwencja mRNA.

mrna  nie polaczy się z dna jadrowym,  bo ono będzie "dzialalo" w rybosomach, coś jak matryca, co te rybosomy  mają produkować. 
Szczepionka ma mniej "dodatkow", przez co jest bezpieczniejsza od tradycyjnych, to jest już inna generacja. Oczywiście skutki uboczne mogą wystąpić,  ale to jak po wszystkim.  Kiedyś wprowadzono  szczepienia na gruźlicę,  ospe, odrębnych itd, co jeszcze 300 lat temu nikomu się nie snilo.  Można powiedzieć,  że to też był swego rodzaju eksperyment. Tak jak pierwsze operacje, antybiotyki, przeszczepy, kontrowersyjne terapie.
Byłam sceptyczna, ale się trochę zorientowałam  co i jak i jak przechorowanie  nie daje odporności na zawsze, to korzystniejsze jest Szczepionka.  Przynajmniej na parę lat.
Inaczej w życiu szkół nie otworzą,  gastronomia padnie,  a i gospodarka ledwozipie. Za to ceny idą w górę,  wszędzie podwyżki,  za media, podatki, za jedzenie.. nikt tego nie widzi? Wszędzie tylko wirus i szczepionki.
A ta technologia niej jest taka znowu nowa, bo badanią są od 20 lat tylko jak dotąd żaden wirus tak nie  namieszal,
Jak widzę,  że ci co chorowali  chorują ponownie za pół roku, na to samo,  to mizerna  to zabawa.
Za parę lat w wyniku mutacji wirus prawdopodobnie osłabienie w zwyklą  grypę,  ale co do tego czasu? Siedzieć w domu?

2,679

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
rossanka napisał/a:

Przynajmniej na parę lat.

No to skoro poczytałaś, to się podziel i oświeć nas głupich. Rzuć jakieś badania, to też poczytamy.

2,680

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
rossanka napisał/a:

Przynajmniej na parę lat.

No to skoro poczytałaś, to się podziel i oświeć nas głupich. Rzuć jakieś badania, to też poczytamy.

Sam poszukaj ja tu misji nie prowadze.

Oczywiscie tez sie boje, ale ja mam dodatkowo fobie na leki i za kazdym razem jak dostaje od lekarza nowy lek, to umieram ze strachu,o skutki uboczne.

Ale ja sie prawie wszystkiego boje. Do szczepionki tez musialam dojrzec.

Ponadto rok zaczal sie troche do d..y. dla mnie.
No nic ,zobaczymy co dalej.

2,681

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
rossanka napisał/a:

Sam poszukaj ja tu misji nie prowadze.

Co prawda oglądałem nie raz wszystkie części Back to future ale niestety nie posiadam takiej maszyny. Nie skoczę więc parę lat w przód i nie przeczytam wyników badań mówiących o czasie skuteczności szczepionki.

2,682

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
rossanka napisał/a:

Przynajmniej na parę lat.

No to skoro poczytałaś, to się podziel i oświeć nas głupich. Rzuć jakieś badania, to też poczytamy.

Przede wszystkim pomysł na tego typu szczepionki wyszedł z.... Polski, a konkretnie z UW. W zamierzeniach chodziło o zwalczanie raka np. czerniaka. Więcej detali w najnowszym "Komentarzu tygodnia" W. Gadowskiego, do znalezienia na yt.

2,683

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
rossanka napisał/a:

Sam poszukaj ja tu misji nie prowadze.

Co prawda oglądałem nie raz wszystkie części Back to future ale niestety nie posiadam takiej maszyny. Nie skoczę więc parę lat w przód i nie przeczytam wyników badań mówiących o czasie skuteczności szczepionki.

Poogladaj webinaria naprawde sa przystepnie prowadzone, cos Ci rozjasnia, tylko patrz kto wystepuje. Albo fachowe matetialy. Zadnych filmikow na youtube  nagrywanych przez niewiadomo kogo .

2,684

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Czy ktoś co mówi cytuje „Górale w Zakopanem specjalnie nie zbiednieją” jest takim autorytetem?

2,685

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Czarna Kotka napisał/a:

Olinka, no niekoniecznie. Ja bardzo serio pisałam, a Ty możesz sprawdzić sama bo to nie jest wiedza tajemna,  literatura odnośnie antycovidowego działania amantadyny jest na razie skąpa i mało przekonująca, dalsze badania rzucą lepsze światło. Tymczasem amantadyna ma szereg działań ubocznych, w tym niebezpiecznych dla osób, ktore lecza się psychiatrycznie, a do tych należy móż mąż.

Ja również bardzo serio pisałam. Oczywiście, że należy zachować daleko idącą ostrożność, bo leku nie rekomenduje się np. kobietom w ciąży oraz karmiącym piersią, jak również dzieciom poniżej 5-tego roku życia. Wśród innych przeciwwskazań znajdują się choroby wątroby, nerek i serca, padaczka, ciężka psychoza oraz nadwrażliwość na amantadynę lub inny składnik leku. Bardzo mi przykro, jeśli Twój mąż znajduje się w tej grupie. Jest mi również ogromnie przykro, że tak ciężko przechodzi zakażenie tym parszywym wirusem. Zdecydowanie nie było moją intencją w jakikolwiek sposób umniejszyć temu, co się stało. Jeśli tak to zabrzmiało, to przepraszam.

I jak najbardziej zdaję sobie sprawę, że amantadyna wciąż nie jest dopuszczona do leczenia COVID-19 i nie jest środkiem rekomendowanym przez Polskie Towarzystwo Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. W końcu dopiero trwają badania kliniczne, które mają dać nam odpowiedź na pytanie czy jest to lek skuteczny w leczeniu pacjentów z COVID-19. Niemniej wykazuje działanie przeciwwirusowe, w związku z czym pierwotnie stosowana była w leczeniu grypy typu A. Obecnie zaś skuteczność działania amantadyny na tym polu jest coraz mniejsza, co wynika ze zwiększającej się oporności na nią ze strony szczepów wirusa AH3N2 oraz AH1N1. Za to wykorzystywana jest w leczeniu schorzeń neurologicznych, w tym w chorobie Parkinsona, a także przy jej objawach, czyli sztywności i drżeniu mięśni, hipokinezji oraz akinezji. Kuracji amantadyną poddawane są też osoby cierpiące na stwardnienie rozsiane i pacjenci z ostrym uszkodzeniem mózgu. Dla mnie to mówi samo za siebie.

Jeśli zaś o sam COVID-19 chodzi, to opieram się na tym, co już wiemy i co sprawdziło się w praktyce. Lekarz pulmonolog, Włodzimierz Bodnar, od niemal roku stara się o dopuszczenie amantadyny w powszechnym leczeniu koronawirusa. Już kilka miesięcy temu informował, że w okresie luty-październik 2020 roku udokumentował ponad 100 przypadków wyleczeń z COVID-19, a każdego kolejnego dnia do tej listy dopisywanych było po kilkanaście dodatkowych osób. To nie jest mało.

Warto też zdementować pogłoski jakoby lek był toksyczny, co jest o tyle zaskakujące, że przecież leczy się nim od wielu lat. Lek. Włodzimierz Bodbar informuje:

– Pojawiały się doniesienia, że dawka toksyczna dla człowieka to 2,4 g, czyli mówimy o 24 kapsułkach. Były przypadki na świecie, że ktoś zażył całe opakowanie (50 kapsułek) i przeżył. Jeżeli ktokolwiek mówi o toksyczności amantadyny, kłamie. Amantadyna to związek pochodzenia organicznego, który nie rozkłada się w organizmie. 85 proc. wydalanych jest z moczem, a 15 proc. wydala się w postaci acetylowanej. Nie może więc uszkodzić organizmu. (…) Gdyby nastąpiły jakiekolwiek objawy niepożądane, to one miną. Kwestia jest tego rodzaju – ktoś nas straszy objawami niepożądanymi czy następstwami ubocznymi. Następstwo uboczne działania leku to jest takie, które uszkodzi nam organizm.

I jeszcze:

– To lek, który działa bezpośrednio na wirusa, eliminując go jako czynnik zakaźny i chorobotwórczy. Im szybciej wyhamujemy czynnik chorobotwórczy, tym mamy mniejsze powikłania i następstwa choroby COVID-19. Amantadyna w pierwszym etapie ma działanie główne przeciwwirusowe. Oprócz tego amantadyna działa też przeciwobrzękowo, częściowo przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Ma wiele różnych właściwości, dlatego ważnym jest, aby przebadać ten lek do końca.

Dla mnie wynika z tego bardzo wyraźnie, że to nie jest kwestia czy lek jest bezpieczny, bo to wiadomo już od dawna, ale że nie do końca poznaliśmy całe spektrum jego działania - to jest bardzo znacząca różnica. Poza tym Włodzimierz Bodnar nie jest przecież jakimś szamanem, dzieli się swoją wiedzą, którą nabył również drogą doświadczenia. Osobiście po prostu nie wierzę, że ryzykowałby utratę prawa do wykonywania zawodu rekomendując niesprawdzoną, zagrażającą pacjentom metodę leczenia. W każdym razie jego zdaniem największym ryzykiem jest to, że na dany organizm amantadyna po prostu nie zadziała, więc jak dla mnie to żadne ryzyko, zwłaszcza jeśli nie ma się już nic do stracenia.
Moim zdaniem komuś to jest bardzo niewygodne, dlatego dzieje się to wszystko tak opornie, a że temat się rozniósł, to i MZ w końcu musiało coś z tym zrobić.

Ja w każdym razie w amantadynę już się zaopatrzyłam (absolutnie legalnie) i posiadam w domu ilość pozwalającą na przeprowadzenie pełnej leczniczej kuracji u trzech dorosłych osób. Ja jak ja, ale mąż, który od jakiegoś czasu jest pod opieką pulmonologa, bo ma pewne problemy z płucami, poczuł się o niebo bezpieczniej.

2,686

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
rossanka napisał/a:
Snake napisał/a:
rossanka napisał/a:

Sam poszukaj ja tu misji nie prowadze.

Co prawda oglądałem nie raz wszystkie części Back to future ale niestety nie posiadam takiej maszyny. Nie skoczę więc parę lat w przód i nie przeczytam wyników badań mówiących o czasie skuteczności szczepionki.

Poogladaj webinaria naprawde sa przystepnie prowadzone, cos Ci rozjasnia, tylko patrz kto wystepuje. Albo fachowe matetialy. Zadnych filmikow na youtube  nagrywanych przez niewiadomo kogo .

To jednak wolę Powrót do przyszłości. Jak wróżyć z fusów, to z pompą i klasą Emmetta Browna!

2,687

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
rossanka napisał/a:
Snake napisał/a:

Co prawda oglądałem nie raz wszystkie części Back to future ale niestety nie posiadam takiej maszyny. Nie skoczę więc parę lat w przód i nie przeczytam wyników badań mówiących o czasie skuteczności szczepionki.

Poogladaj webinaria naprawde sa przystepnie prowadzone, cos Ci rozjasnia, tylko patrz kto wystepuje. Albo fachowe matetialy. Zadnych filmikow na youtube  nagrywanych przez niewiadomo kogo .

To jednak wolę Powrót do przyszłości. Jak wróżyć z fusów, to z pompą i klasą Emmetta Browna!

Tego Ci nikt nie powie, bo nie wie.
Covida możesz przejść prawie jak zwykłe przeziębienie, a możesz wylądować pod respiratorem. Mało tego, okazuje się, że możesz być fit, młody, wysportowany, a Cię przeczołga, albo mieć nadwagę, nadciśnienie, cukrzycę i przjdziesz gładko (chociaż oczywiście statystycznie ciężej przechodzą to osoby z innymi chorobami w bonusie).
Troche mnie przekonuje szczepienie, bo wcześniej było mówione, że jak ktos raz przejdzie covida to już jest odporny,co okazało się błędne.  A za każdym razem można to inaczej przejść.
Może więc lepiej zapobiegać niż później leczyć? Szczepionka tez jest nowością (tzn pierwszy raz będzie stosowana), ale myslę, że ona jest nowej generacji, dlatego ludzie się boją.
To samo z antybiotykami, sa antybiotyki nowej i starej generacji, tylko człowiek jepo prostu bierze i nie myśli co dalej, jakiej tam one są generacji. Z lekami psychortopowymi to samo.
W 2010 miałam przykładowo z jednej grupy, w 2018 były już innej generacji. A skutki uboczne miały wszystkie. Generalenie staram się zapobiegać, albo używać jak najmniej leków, ale czasami się po prostu nie da.

2,688

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
rossanka napisał/a:

Tego Ci nikt nie powie, bo nie wie.

To po co piszesz, że przyjęcie szczepionki da ci odporność na kilka lat? Przecież nawet producent szczepionki podaje, że nie wie na jaki czas zabezpiecza. Polecam oficjalną ulotkę informacyjną producenta.

rossanka napisał/a:

Covida możesz przejść prawie jak zwykłe przeziębienie, a możesz wylądować pod respiratorem. Mało tego, okazuje się, że możesz być fit, młody, wysportowany, a Cię przeczołga, albo mieć nadwagę, nadciśnienie, cukrzycę i przjdziesz gładko (chociaż oczywiście statystycznie ciężej przechodzą to osoby z innymi chorobami w bonusie)

Ooo, a wiesz, że to samo dotyczy grypy?

rossanka napisał/a:

Troche mnie przekonuje szczepienie, bo wcześniej było mówione, że jak ktos raz przejdzie covida to już jest odporny,co okazało się błędne.  A za każdym razem można to inaczej przejść.

Nie wiem na jakiej bazie ktoś tak twierdził skoro nawet stare podręczniki medycyny na temat koronawirusów mówią, że mogą one wielokrotnie atakować ten sam organizm. Odporność po zachorowaniu jest krótkotrwała obojętnie czy to pół roku, czy rok. Naprawdę sądzisz, że odporność po szczepieniu będzie dłuższa skoro mechanizm jej nabycia jest ten sam? Tu i tu jest kontakt układu odpornościowego organizmu, który na podstawie zdobytej informacji tworzy przeciwciała i zapamiętuje jak je tworzyć. Nie na długo co prawda, bo czy rok, to jest długo? No chyba, że się chce co roku odstawiać szopkę ze szczepieniem 20 milionów ludzi. To może służba zdrowia już nic innego nie robi? Skoro na grypę nie potrafią zaszczepić rocznie więcej niż 2 miliony Polaków?

rossanka napisał/a:

Może więc lepiej zapobiegać niż później leczyć?

Ależ oczywiście, niech się szczepi kto tylko chce ale dlaczego, to ja mam się dorzucać do leczenia NOP-ów, a nie producent szczepionki?

2,689

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Przeciez juz sa glosy, ze za rok trzeba bedzie brac przypominajaca dawke szczepionki, zeby zachowac odpornosc tongue
to o czym my tu mowimy, nigdy nie bedzie full odpornosci. Rownie dobrze mozesz wziac szczepionke i za 8 miesiecy zlapac covid i przejsc go normalnie, bo odpornosci juz nie ma.

Gdyby odpornosc byla, to ludzie, ktorzy go przeszli by sie nie szczepili, bo po co.

2,690

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

A potem covid zmutuje, zresztą już jest chyba 18 wyodrębninionych mutacji, i zabawa będzie od nowa. Jak z grypą.

Co do powikłań covidowych to można wyczytać ciekawe rzeczy. Z racji, że przebieg choroby jest bardzo różny w różnych rejonach to pojawiły się teorie co do jakichś zależności genetycznych.

But last month, an international team analysing the genomes of roughly 4,000 people from Italy and Spain turned up the first strong genetic links to severe COVID-191. People who developed respiratory failure were more likely to carry one of two particular gene variants than were people without the disease.

One variant lies in the region of the genome that determines ABO blood type. The other is near several genes, including one that encodes a protein that interacts with the receptor the virus uses to enter human cells, and two others that encode molecules linked to immune response against pathogens.

Trochę tak jak z HIVem. Nie wiem czy wiecie ale są ludzie odporni. Jest to nawet kilkanaście % populacji, był też przypadki wylecenia z HIV przez przeszczep szpiku od osoby odpornej. Co ciekawe, mutacja genu, występuje praktycznie tylko w Europie, głównie północnej, i jest przez badaczy wiązana z plagą "czarnej śmierci".

2,691 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-01-15 15:53:07)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Kto się już dziś w nocy zarejestrował do szczepienia? wink
Pfeizer podał komunikat, że na razie istotnie zmniejsza ilość szczepionek dla Europy. Ponoć żeby przerobić linie produkcyjne i potem robić więcej. Taka inwestycja, to nakłady więc hej - trzeba nam więcej hajsu! Przemyślcie to i dajcie znać!

Acha, tak przypominam dla chętnych można odnaleźć moje posty z wyliczeniem potencjału szczepienia Polaków wg podawanych przez rząd informacji na przełomie listopada i grudnia. Moje obliczenia opierałem na założeniu, że punkt szczepień szczepi jedną osobę na pół godziny. Według obecnych informacji przeciętny punkt szczepień na jednego chętnego poświęca godzinę. Taka jest obecna wydajność NARODOWEGO szczepienia. Oj chyba zabawimy się trochę dłużej...

2,692

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
rossanka napisał/a:

Tego Ci nikt nie powie, bo nie wie.

To po co piszesz, że przyjęcie szczepionki da ci odporność na kilka lat? Przecież nawet producent szczepionki podaje, że nie wie na jaki czas zabezpiecza. Polecam oficjalną ulotkę informacyjną producenta.

rossanka napisał/a:

Covida możesz przejść prawie jak zwykłe przeziębienie, a możesz wylądować pod respiratorem. Mało tego, okazuje się, że możesz być fit, młody, wysportowany, a Cię przeczołga, albo mieć nadwagę, nadciśnienie, cukrzycę i przjdziesz gładko (chociaż oczywiście statystycznie ciężej przechodzą to osoby z innymi chorobami w bonusie)

Ooo, a wiesz, że to samo dotyczy grypy?

rossanka napisał/a:

Troche mnie przekonuje szczepienie, bo wcześniej było mówione, że jak ktos raz przejdzie covida to już jest odporny,co okazało się błędne.  A za każdym razem można to inaczej przejść.

Nie wiem na jakiej bazie ktoś tak twierdził skoro nawet stare podręczniki medycyny na temat koronawirusów mówią, że mogą one wielokrotnie atakować ten sam organizm. Odporność po zachorowaniu jest krótkotrwała obojętnie czy to pół roku, czy rok. Naprawdę sądzisz, że odporność po szczepieniu będzie dłuższa skoro mechanizm jej nabycia jest ten sam? Tu i tu jest kontakt układu odpornościowego organizmu, który na podstawie zdobytej informacji tworzy przeciwciała i zapamiętuje jak je tworzyć. Nie na długo co prawda, bo czy rok, to jest długo? No chyba, że się chce co roku odstawiać szopkę ze szczepieniem 20 milionów ludzi. To może służba zdrowia już nic innego nie robi? Skoro na grypę nie potrafią zaszczepić rocznie więcej niż 2 miliony Polaków?

rossanka napisał/a:

Może więc lepiej zapobiegać niż później leczyć?

Ależ oczywiście, niech się szczepi kto tylko chce ale dlaczego, to ja mam się dorzucać do leczenia NOP-ów, a nie producent szczepionki?

Nawet jeśli, to szczepienia osłabią liczbę chorujących, nawet, jesli trzeba je będzie powtarzać co dwa lata. To odblokuje miejsca dla chorych na inne choroby, bo póki co , to nowotwory przez rok podskoczyły w górę. Szybciej uporamy się z covidem, odblokują się miejsca na oddziałach. Jak na razie po przyjęciu do szpitala pierwsze jest pytanie o covid, testy na covid a dopiero potem okazuje się czy to udar, czy zawał czy coś innego.
Przyjeżdza  jeden covidowiec- paraliżuje cały oddział, bo inni się wtedy nie liczą, a przecież i inne choroby istnieją. A on pewnie będzie sezonowo wracał, w lecie spokój - jesteń, wiosna - fala - tak jak na grype i tak jak na grype będzie się szczepić, tylko, ze przez grype nikt nie zaMYKA PRZYCHODNI i nie trzyma ludzi na kwarantannach , w izolatkach, masz łatwiejszy dostęp do lekarzy, poradni, bo są zwychzajnie otwarte. Służba zdrowia zawsze kulała, ale teraz to jest dramat.

LEKARZE ZAMIAST LECZYĆ innych chorych ze "zwykłymi" chorobami mają dla nich mniej czasu, bo covid.

Tak, po szczepieniu odporność jest dłuższa niż po osobistym przechorowaniu.

Tak, mutacje będą, na to liczą medycy, że w końcu wirus zmutuje w całkowicie już niegroźną formę, do tego czasu chcą go przychamować, przez to szczepienie. Biznes tez, pewnie, ze chodzi o pieniądze, ale to jak wszędzie, suplementy, witamina D, witamina B, suplementy takie, owakie, lek na katar, na gardło, coś na odporność - nawet te zwykłe Plusze z witaminami, co to je można w markecie kupić przy kasie - to jeden wielki biznes.

Tak, grypa tez potrafi zabić, ale jednak tutaj wskaznik jest nieco większy. Jasne, że podeszły wiek i inne choroby mają wpływ na to.
Póki co szczepienie jest dobrowolne, tak jak coroczne szczepienia grypowe. Wiadomo, że będą chętni i będą przeciwnicy. Tu jest inna kwestia, ze to szczepionka nowej generacji i ludzie mają obawy, poza tym wszystko od roku jest rozdmuchane.

Moim zdaniem szczepienia powinny byc dla chętnych, ale wszystkie. Nawet te na grużlice, ospe, polio. Chcesz to sie szczep a nie chcesz to się nie szczep.

2,693

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Kto się już dziś w nocy zarejestrował do szczepienia? wink
Pfeizer podał komunikat, że na razie istotnie zmniejsza ilość szczepionek dla Europy. Ponoć żeby przerobić linie produkcyjne i potem robić więcej. Taka inwestycja, to nakłady więc hej - trzeba nam więcej hajsu! Przemyślcie to i dajcie znać!

Acha, tak przypominam dla chętnych można odnaleźć moje posty z wyliczeniem potencjału szczepienia Polaków wg podawanych przez rząd informacji na przełomie listopada i grudnia. Moje obliczenia opierałem na założeniu, że punkt szczepień szczepi jedną osobę na pół godziny. Według obecnych informacji przeciętny punkt szczepień na jednego chętnego poświęca godzinę. Taka jest obecna wydajność NARODOWEGO szczepienia. Oj chyba zabawimy się trochę dłużej...

Nie nie godzinę, to szybko idzie. U nas dużo osób już po, to leci "taśmowo" nawet. Ograniczają jedynie godziny pracy, bo szczepią chybva do 15tej.

2,694

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
rossanka napisał/a:

Moim zdaniem szczepienia powinny byc dla chętnych, ale wszystkie. Nawet te na grużlice, ospe, polio. Chcesz to sie szczep a nie chcesz to się nie szczep.

Masz jakichś znajomych z chorobami autoimmunologicznymi? smile
ja mam. Szczepienia na takie choroby jak gruźlica, ospa i polio dla chętnych oznacza dla takich ludzi koniec wychodzenia z domu.
Bo oni się nie mogą zaszczepić.

Różnica jest taka, że na ospę szczepisz się raz, na polio szczepisz się raz. Na covid będziesz się szczepić co roku tak jak na grypę. A przy grypie jakoś nikt nie kmini czy szczepionka powinna być obowiązkowa czy dobrowolna.

2,695

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lady Loka napisał/a:
rossanka napisał/a:

Moim zdaniem szczepienia powinny byc dla chętnych, ale wszystkie. Nawet te na grużlice, ospe, polio. Chcesz to sie szczep a nie chcesz to się nie szczep.

Masz jakichś znajomych z chorobami autoimmunologicznymi? smile
ja mam. Szczepienia na takie choroby jak gruźlica, ospa i polio dla chętnych oznacza dla takich ludzi koniec wychodzenia z domu.
Bo oni się nie mogą zaszczepić.

Różnica jest taka, że na ospę szczepisz się raz, na polio szczepisz się raz. Na covid będziesz się szczepić co roku tak jak na grypę. A przy grypie jakoś nikt nie kmini czy szczepionka powinna być obowiązkowa czy dobrowolna.

Zapomniałam o nich. Chodziło mi o takich co na przykład nie zaszczepią się na grużlicę, polio - to po prostu będa na to chorować niejako z własnego wyboru.
O szczepieniu też pomyslałam, ze może będzie co rok, czy dwa jak na zwykłą grypę, dopóki nie zmutuje w nieszkodliwą formę. Może też pojawić się bardziej szkodliwa forma, ale kto to przewidzi?
Poza tym tu chodzi już nie o samą chorobę ale o odblokowanie służby zdrowia. Profilaktyka leżała ostatnio , po tym roku pewnie będzie wzrost wykrytych nowotworów, w bardziej zaawansowanych stadiach.

2,696

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
rossanka napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
rossanka napisał/a:

Moim zdaniem szczepienia powinny byc dla chętnych, ale wszystkie. Nawet te na grużlice, ospe, polio. Chcesz to sie szczep a nie chcesz to się nie szczep.

Masz jakichś znajomych z chorobami autoimmunologicznymi? smile
ja mam. Szczepienia na takie choroby jak gruźlica, ospa i polio dla chętnych oznacza dla takich ludzi koniec wychodzenia z domu.
Bo oni się nie mogą zaszczepić.

Różnica jest taka, że na ospę szczepisz się raz, na polio szczepisz się raz. Na covid będziesz się szczepić co roku tak jak na grypę. A przy grypie jakoś nikt nie kmini czy szczepionka powinna być obowiązkowa czy dobrowolna.

Zapomniałam o nich. Chodziło mi o takich co na przykład nie zaszczepią się na grużlicę, polio - to po prostu będa na to chorować niejako z własnego wyboru.
O szczepieniu też pomyslałam, ze może będzie co rok, czy dwa jak na zwykłą grypę, dopóki nie zmutuje w nieszkodliwą formę. Może też pojawić się bardziej szkodliwa forma, ale kto to przewidzi?
Poza tym tu chodzi już nie o samą chorobę ale o odblokowanie służby zdrowia. Profilaktyka leżała ostatnio , po tym roku pewnie będzie wzrost wykrytych nowotworów, w bardziej zaawansowanych stadiach.

Oni będą chorować i zarażać tych, którzy przez choroby autoimmunologiczne nie mogą się szczepić.
Dlatego jest coś takiego jak przymus szczepień w wypadku tamtych.

Służbę zdrowia można odblokować na wiele innych sposobów i nie wpływa na nie niesprawdzona do końca szczepionka.

2,697

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lady Loka napisał/a:
rossanka napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Masz jakichś znajomych z chorobami autoimmunologicznymi? smile
ja mam. Szczepienia na takie choroby jak gruźlica, ospa i polio dla chętnych oznacza dla takich ludzi koniec wychodzenia z domu.
Bo oni się nie mogą zaszczepić.

Różnica jest taka, że na ospę szczepisz się raz, na polio szczepisz się raz. Na covid będziesz się szczepić co roku tak jak na grypę. A przy grypie jakoś nikt nie kmini czy szczepionka powinna być obowiązkowa czy dobrowolna.

Zapomniałam o nich. Chodziło mi o takich co na przykład nie zaszczepią się na grużlicę, polio - to po prostu będa na to chorować niejako z własnego wyboru.
O szczepieniu też pomyslałam, ze może będzie co rok, czy dwa jak na zwykłą grypę, dopóki nie zmutuje w nieszkodliwą formę. Może też pojawić się bardziej szkodliwa forma, ale kto to przewidzi?
Poza tym tu chodzi już nie o samą chorobę ale o odblokowanie służby zdrowia. Profilaktyka leżała ostatnio , po tym roku pewnie będzie wzrost wykrytych nowotworów, w bardziej zaawansowanych stadiach.

Oni będą chorować i zarażać tych, którzy przez choroby autoimmunologiczne nie mogą się szczepić.
Dlatego jest coś takiego jak przymus szczepień w wypadku tamtych.

Służbę zdrowia można odblokować na wiele innych sposobów i nie wpływa na nie niesprawdzona do końca szczepionka.

NIestet, ale wszystko wychodzi w praniu. Nowe leki - też niby przebadane, a skutki wychodzą po latach albo i nie.
Tu do końca nic nie jest przebadane ani szczepionka ani leki big_smile

2,698

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
rossanka napisał/a:

Nie nie godzinę, to szybko idzie. U nas dużo osób już po, to leci "taśmowo" nawet. Ograniczają jedynie godziny pracy, bo szczepią chybva do 15tej.

Statystyka, to nie wyniki jednostkowe.

rossanka napisał/a:

nawet, jesli trzeba je będzie powtarzać co dwa lata

Niepoprawny optymizm zawsze mnie rozczula wink

rossanka napisał/a:

To odblokuje miejsca dla chorych na inne choroby, bo póki co , to nowotwory przez rok podskoczyły w górę. Szybciej uporamy się z covidem, odblokują się miejsca na oddziałach. Jak na razie po przyjęciu do szpitala pierwsze jest pytanie o covid, testy na covid a dopiero potem okazuje się czy to udar, czy zawał czy coś innego.
Przyjeżdza  jeden covidowiec- paraliżuje cały oddział, bo inni się wtedy nie liczą, a przecież i inne choroby istnieją. A on pewnie będzie sezonowo wracał, w lecie spokój - jesteń, wiosna - fala - tak jak na grype i tak jak na grype będzie się szczepić, tylko, ze przez grype nikt nie zaMYKA PRZYCHODNI i nie trzyma ludzi na kwarantannach , w izolatkach, masz łatwiejszy dostęp do lekarzy, poradni, bo są zwychzajnie otwarte. Służba zdrowia zawsze kulała, ale teraz to jest dramat.

LEKARZE ZAMIAST LECZYĆ innych chorych ze "zwykłymi" chorobami mają dla nich mniej czasu, bo covid.

Brak leczenia innych chorób nie wynika z tego, że ze szpitali oknami wypadają zwłoki ofiar covid-19, a spychacze nie nadążają z kopaniem masowych grobów. Wynika z systemowo wprowadzonego burdelu, na który jest wiele relacji pracowników służby zdrowia, wysyłania pracowników na kwarantanny, blokowania oddziałów przez przypadki z wykrytym zakażeniem koronawirusem, zamknięciem POZ. Podejrzewam, że każdy z nas tu na forum przez ostatni rok miał kontakt z prywatną służbą zdrowia, choćby dentystą. Działa, przyjmuje pacjentów. Ten sam lekarz w ramach praktyki POZ odmówi wizyty, jedynie na teleporadę ale popołudniu w praktyce prywatnej za gotówkę przyjmuje jak najbardziej i wirus już nie straszny.

rossanka napisał/a:

Moim zdaniem szczepienia powinny byc dla chętnych, ale wszystkie. Nawet te na grużlice, ospe, polio. Chcesz to sie szczep a nie chcesz to się nie szczep.

Wymieniłaś akurat te choroby, na które szczepi się obowiązkowo w wieku dziecięcym, bo największe straty powodują atakując w wieku dziecięcym. Dziecko jako niepełnoletnie nie może samo za siebie zdecydować, a czy rodzic powinien narażać swoje dziecko brakiem szczepienia, to już inna kwestia. Szczepieniami i to urągającymi dzisiejszym standardom etycznym i sanitarnym wyeliminowano ospę prawdziwą. Całkowicie z powierzchni Ziemi, choć wieść niesie, że parę potężnych państwa przetrzymuje próbki wirusa w swoich laboratoriach. Covid-19 przy ospie prawdziwej, to jest przeziębienie. Ospa wietrzna sama w sobie nie jest specjalnie groźna ale może prowadzić do powikłań. Zachorowanie uodparnia na wiele lat ale nie zawsze. Ja byłem oczywiście szczepiony na wiatrówkę ale na nią później chorowałem, a później w wieku młodzieńczym zachorowałem na półpasiec, czyli chorobę wywoływaną przez ten sam wirus. Niewykluczone, że dwie inne przypadłości jakie mam, jedną oczywistą, a drugą odkrytą niedawno są z kolei powikłaniami po półpaścu.
Natomiast z chwilą ukończenia 18 lat kończą się obowiązkowe szczepienia za wyjątkiem pracowników określonych branż. A gruźlica wraca. Natomiast jedna z najbardziej zakaźnych chorób w Polsce tj. odra dzięki reżimowi sanitarnemu w zasadzie prawie zniknęła ze statystyk! Co prawda ten sam reżim nie zlikwidował dużo mniej zakaźnego koronawirusa ale co tam!

2,699 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-01-15 22:56:34)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Trochę to dziwne że się nie zastanawiacie nad tym że wirusa leczy środek na choroby neurologiczne.
Więc neurologiczny wirus i jego długoterminowe skutki nie przerażają was a szczepionka nad którą pracowano wprawdzie krócej i są jakieś pytania oczywiście ale ma chyba najwięcej tomów opracowań ze wszystkich tego typu specyfików przeraża.
Po przemyśleniach bo trochę nie pisałam w tym wątku: prawdopodobnie nikt nie uniknie zetknięcia się z wirusem więc ja wolę z osłabionym w specyfiku podanym strzykawką niż na żywca w niewiadomym stanie mojego organizmu i z niewiadomo jaką mutacją.
Gdyby ktoś zaproponował mi szczepienie za 10 minut ubralabym buty.
Mam już dość tego Covida i tego całego cyrku. O jestem za samodzielnymi decyzjami w sprawach zdrowia o życia. Więc żadnych obowiązków.
Również nie uporczywym terapiom. Jestem za eutanazją czyli prawem do niej.

2,700

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Trochę to dziwne że się nie zastanawiacie nad tym że wirusa leczy środek na choroby neurologiczne.

Elu, doczytaj. Amantadyna, to lek antywirusowy stosowany w leczeniu grypy. Obecnie skuteczny tylko w części szczepów, bo inne zmutowały nabierając oporności na amantadynę.

2,701 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-01-15 23:46:56)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Nie wiedziałam że mój dziadek chory na Parkinsona miał grypę..
O atakowaniu przez Covid układu nerwowego wiadomo od dawna.
A to że akurat środek podawany przy parkinsonie i stwardnieniu rozsianym pomaga i to nie wiadomo jak dlugo to nie przypadek.

2,702

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Nie wiedziałam że mój dziadek chory na Parkinsona miał grypę.

Parkinson, to ze względu na nasilanie przewodnictwa dopaminergicznego. Grypa typu A, to przez hamowanie uwalniania materiału genetycznego wirusa z nukleokapsydu do komórki i dalsze etapy jego replikacji.
W przypadku grypy skuteczność amantadyny szybko spadła ze względu na zmienność wirusa i nabycie oporności przez nowe szczepy. Wciąż skuteczna w przypadku grypy typu A, szczególnie A2. Miło mi, że mogłem pomóc.

2,703 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-01-16 13:17:53)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

tak w zupełności mnbie przekonałeś że to grypa smile dzięki.
ja jednak skorzystam z broni produkowanych przez te złe korporacje podparte złymi biologami i lekarzami, a nie z szabelką na koniu na czołg pójdę.
bo to czołg jednak i nie odpuszcza jak widać.
na dodatek kupa chorych ludzi rządzących w EU traktuje to jak pretekst do znęcania się nad społeczeństwem. mam rodzinę we Włoszech nie mogą po stara matkę pojechać bez pozwolenia rządowego- nie mozna na spacer wyjść.

2,704

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

tak w zupełności mnbie przekonałeś że to grypa smile dzięki.

Widać masz swoje powody żeby odstawiać szopkę, że nie rozumiesz, że amantadyna ma różne spektrum działania. Jedno wykorzystywane przy leczeniu Parkinsona, a inne przy leczeniu grypy. Lek świetnie znany, bo stosowany z pół wieku. Teraz zaś ministerstwo zdrowia odstawia szopkę z regularnymi badaniami klinicznymi nad jej skutecznością przy covid-19. Badania mają być solidne, nie wolno ominąć żadnego etapu, żeby za szybko nie poszły do przodu zezwolono tylko jednemu zespołowi na badania. Zapewne jest to bardzo zrozumiała ostrożność! Przecież nie można szkodzić pacjentom jakimś nieznanym specyfikiem, który nie przeszedł jeszcze wszystkich badań, prawda?

Ela210 napisał/a:

ja jednak skorzystam z broni produkowanych przez te złe korporacje podparte złymi biologami i lekarzami, a nie z szabelką na koniu na czołg pójdę.

No tak, bo amantadyna kosztuje grosze i można ją produkować ile się chce w polskich zakładach. Nie, to za proste! Tak w ogóle, to jak oni w szpitalach leczą tego covida? Przecież żaden ze stosowanych w czasie kuracji leków nie ma badań klinicznych na leczenie covida? Zbrodniarze i eksperymentatorzy?

Ela210 napisał/a:

bo to czołg jednak i nie odpuszcza jak widać.

Na szczęście w sukurs człowiekowi przyszła grypa i w ten sezon najwyraźniej odpuściła. Zazwyczaj atakuje parę milionów Polaków, a teraz grzecznie siedzi cicho. Musi covida się boi!

Ela210 napisał/a:

na dodatek kupa chorych ludzi rządzących w EU traktuje to jak pretekst do znęcania się nad społeczeństwem. mam rodzinę we Włoszech nie mogą po stara matkę pojechać bez pozwolenia rządowego- nie mozna na spacer wyjść.

Najwyraźniej, a u nas po weekendzie bunt przedsiębiorców i mam nadzieję masowe otwieranie firm. Zresztą i tak sporo jest otwartych. Siłownia, którą pomagałem otworzyć rok temu zaprasza na stronie internetowej zawodowców, a jak nie jesteś zawodowcem, to też zaprasza, bo coś się uradzi lol Na przykład od ręki zostanie się zawodnikiem kadry Polskiego Związku Przeciągania Liny. Moi znajomi właśnie jadą na narty w polskie góry. Nocleg u przyjaciółki i w ogóle ludzie tam w górach mają teraz masę przyjaciół w Polsce! Albo wynajmuje się kwaterę na rok z 1-dniowym terminem wypowiedzenia. Stok otwarty, bo to nie stok tylko ośrodek szkoleniowy i takie tam. Decathlon zamknięty, tylko odbiór towaru kupionego przez internet. Obok Jula z takim samym asortymentem sportowym normalnie otwarta. W Media Markcie można wejść kupić lodówkę albo pralkę ale kamery, laptopy itp. drobny sprzęt wygrodzony bez możliwości obejrzenia. Stoisz na środku sklepu patrząc na kamerę, wchodzisz na stronę internetową, kupujesz i za 5 minut sprzedawca podaje ci kamerę na którą patrzysz.
Jak masz do czynienia z debilami u władzy, to jak debili trzeba ich traktować.

2,705

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Wczoraj zrobiłam test i niestety pozytywny....

2,706 Ostatnio edytowany przez JaJakoJa (2021-01-19 05:49:43)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Ktoś chętny na rekompensatę po powikłaniach w efekcie zaszczepienia się tą podobno bezpieczną szczepionką?

Nie przypuszczałem, że też dołączysz do antyszczepionkowców... Wiesz dlaczego rząd wprowadził tę rekompensatę? Żeby już nie było antyszczepionkowego wrzasku, że rekompensat nie ma. Teraz się okazuje, że wprowadzenie rekompensat antyszczepionkowcom daje pożywkę dla kolejnej spiskowej teorii - skoro są rekompensaty, to szczepionka szkodzi...

Olinka napisał/a:

Ja jednak póki co dziękuję, zdecydowałam, że w razie potrzeby będę się leczyć amantadyną.

A lecz się, lekiem który podobno (bo dowodów brak) pomógł aż jednemu pacjentowi big_smile

A ja czekam na szczepionkę. Mając wybór między zdaniem elektryka Zięby, agentki ubezpieczeniowej Sochy i wyznawcy wszelkich teorii spiskowych Snake - a tysiącami naukowców, dam wiarę tym drugim. A wy - antyszczepy wedle mnie możecie się leczyć nawet przez przenoszenie jajka nad głową big_smile Mam tylko nadzieję, że dopóki wirus krąży, nieszczepionych będą obowiązywać obostrzenia.

2,707

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

W ostatnim tygodniu przebadano pod kątem koronawirusa nauczycieli i badanie ujawniło, że ok. 2% z przebadanej próby ok 130 tys. okazało się osobami zakażonymi koronawirusem.
To mnie zaciekawiło. Bo jeżeli przenieść to wprost na całą populację Polski, to w tej chwili w Polsce na covid jest ok. 750 tys Polaków. Podkreślam, że to nie są osoby, które mają zarażenie koronawirusem za sobą, ale osoby, które aktualnie je przechodzą. Niezła liczba.

2,708

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
JaJakoJa napisał/a:

Wiesz dlaczego rząd wprowadził tę rekompensatę? Żeby już nie było antyszczepionkowego wrzasku, że rekompensat nie ma. Teraz się okazuje, że wprowadzenie rekompensat antyszczepionkowcom daje pożywkę dla kolejnej spiskowej teorii - skoro są rekompensaty, to szczepionka szkodzi....

Bzdury straszliwe. Po prostu w normalnych warunkach, to na producencie ciąży odpowiedzialność za skutki działania produktu, który przeszedł wszystkie badania i ma wszystkie dopuszczenia. Szczepionki na koronawirusa nie przeszły kompletu badań, nie mają normalnych dopuszczeń, a jedynie warunkowe, gdzie warunkiem producenta jest sprzedaż bez brania odpowiedzialności za skutki szczepionki. Sprzedaż nie detaliczna, a rządom, które przejmują odpowiedzialność za NOP. W mojej spiskowej teorii zawiera się sprzeciw wobec tego, że rekompensata będzie wypłacana z moich podatków. Nie poczuwam się.
Zabawne jest też, to że rekompensata ma przysługiwać jeśli NOP spowoduje dłuższy niż 14 dni pobyt w szpitalu. No bo jak jestem 13 dni niezdolny do pracy, to oj tam, oj tam. Jak mam NOP polegający na długotrwałych dolegliwościach ale do roboty mogę chodzić, to nie marudzić, cieszyć się! Co prawda jak ja komuś dam w mordę i spowoduję uszczerbek na zdrowiu powodujący niezdolność do pracy dłuższą niż 7 dni, to jestem przestępcą ale co tam.

JaJakoJa napisał/a:

A ja czekam na szczepionkę. Mając wybór między zdaniem elektryka Zięby, agentki ubezpieczeniowej Sochy i wyznawcy wszelkich teorii spiskowych Snake - a tysiącami naukowców, dam wiarę tym drugim.

Na szczęście zapewne nie jesteś w podeszłym wieku, bo wiesz w Norwegii zmarło już 23 staruszków po szczepieniu Pfeizerem. Oczywiście, to nie wina szczepionki, no bo gdzież? Starzy byli i schorowani...
Poczekamy jak u nas zaczną szczepić DPS...

JaJakoJa napisał/a:

A wy - antyszczepy wedle mnie możecie się leczyć nawet przez przenoszenie jajka nad głową big_smile Mam tylko nadzieję, że dopóki wirus krąży, nieszczepionych będą obowiązywać obostrzenia.

Łojej, to trochę się zejdzie. Ze 2-3 lata jak będą szczepić w tym tempie. Nie przejmuj się i tak się ta cała akcja szczepień wkrótce zesra lol

2,709

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Zielony_Domek napisał/a:

Wczoraj zrobiłam test i niestety pozytywny....

Elon Musk, w listopadzie, zrobił 4... każdy w innym laboratorium wink dostał 2 pozytywy i 2 negatywy, a potem zrobił shitstorm na twitterku. lol

2,710

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:
Zielony_Domek napisał/a:

Wczoraj zrobiłam test i niestety pozytywny....

Elon Musk, w listopadzie, zrobił 4... każdy w innym laboratorium wink dostał 2 pozytywy i 2 negatywy, a potem zrobił shitstorm na twitterku. lol

No, a jak z naszymi skoczkami było? Raz pozytywny, raz negatywny. Przez noc wyparowało.

2,711

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Szczepionki na koronawirusa nie przeszły kompletu badań

Kłamiesz, już to raz prostowałem.

Snake napisał/a:

W mojej spiskowej teorii zawiera się sprzeciw wobec tego, że rekompensata będzie wypłacana z moich podatków. Nie poczuwam się.

Czyli kierunek Amazonia czy Andamany? Bo to chyba odpowiednie miejsce dla osób, które nie poczuwają się do życia we współczesnym społeczeństwie. Proponuję Andamany, bo w Amazonii jednak jakieś regulacje są, prawdziwy wolnościowiec już by kupował ponton big_smile

Snake napisał/a:

Na szczęście zapewne nie jesteś w podeszłym wieku, bo wiesz w Norwegii zmarło już 23 staruszków po szczepieniu Pfeizerem. Oczywiście, to nie wina szczepionki, no bo gdzież? Starzy byli i schorowani...

Moja babcia mając 90 lat zachorowała na raka. Początkowo nie chciano jej podać chemii, bo lekarze uznali, że to ją zabije. Ale rak zabiłby na pewno, a chemia dawała szansę. Dostała chemię, dziś ma lat rocznicowo 97 i bardzo sobie chwali życie. Ale jakby zmarła, to naprawdę nie byłaby powodem do krytykowania chemioterapii.
I ta sama sytuacja jest w Norwegii, rzeczywiście szczepionka mogła przyspieszyć zgon części tych zaszczepionych mających 90-100 lat (bo w tym wieku zwykła sraczka zabija), ale choroba zabiłaby więcej.

Snake napisał/a:

Łojej, to trochę się zejdzie. Ze 2-3 lata jak będą szczepić w tym tempie. Nie przejmuj się i tak się ta cała akcja szczepień wkrótce zesra lol

Tak, tak, wiemy - głosisz to od miesięcy.

2,712

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
JaJakoJa napisał/a:
Snake napisał/a:

Szczepionki na koronawirusa nie przeszły kompletu badań

Kłamiesz, już to raz prostowałem.

Ojej, to oficjalna ulotka wyrobu Comirnaty kłamie, że producent ma jeszcze cały rok 2021 na przekazywanie danych uzupełniających na temat substancji czynnej, produktu końcowego, procesu syntetycznego i strategii kontroli dla substancji pomocniczej? Oficjalne ulotka wyrobu Comirnaty kłamie, że producent ma czas do grudnia 2023 roku na dostarczenie raportu końcowego z badania klinicznego dla randomizowanego, z grupą kontrolną otrzymującą placebo, prowadzonego metodą ślepej próby wobec obserwatora badania C4591001?
To mówisz, że producent nie ma kim zebrać wyników przeprowadzonych badań? Tak zapierniczają taczką, że nie mają czasu jej załadować?
W badaniach Comirnaty ludzie w wieku ponad 75 lat stanowili 4,5 % grupy badawczej. Teraz Norwedzy, którzy u siebie zaczęli szczepienia właśnie od seniorów podają, że w ich przypadku należy rozważyć szczególnie sens podawania szczepionki. No ale przecież szczepionka miała chronić właśnie seniorów? Teraz mówią, że większość niepożądanych objawów poszczepiennych występuje właśnie u seniorów. Czy ktoś powie polskim emerytom, że na ich 10 tysięcy zaszczepionych Comirnaty zabije ok. dziesięciu? Owszem, wirus potencjalnie z tych 10 tysięcy zabije tysiąc - jeśli się zakażą. Czy ktoś informuje seniorów o tym rachunku żeby każdy mógł dokonać wyboru samodzielnie, ważąc jedno i drugie ryzyko?

JaJakoJa napisał/a:
Snake napisał/a:

W mojej spiskowej teorii zawiera się sprzeciw wobec tego, że rekompensata będzie wypłacana z moich podatków. Nie poczuwam się.

Czyli kierunek Amazonia czy Andamany? Bo to chyba odpowiednie miejsce dla osób, które nie poczuwają się do życia we współczesnym społeczeństwie. Proponuję Andamany, bo w Amazonii jednak jakieś regulacje są, prawdziwy wolnościowiec już by kupował ponton big_smile

Jeśli za poczucie do życia we współczesnym społeczeństwie uważasz akceptowanie, że producent Comirnaty zbiera ciężki hajs bez ryzyka odpowiedzialności, a tą odpowiedzialność mają sobie wzajemnie gwarantować ofiary ich produktu, to tak - nie poczuwam się do takiej wizji społeczeństwa. Ponieważ jednak jeleni nigdy nie zabraknie więc nie martw się, nie będziesz sam.

JaJakoJa napisał/a:

Moja babcia mając 90 lat zachorowała na raka. Początkowo nie chciano jej podać chemii, bo lekarze uznali, że to ją zabije. Ale rak zabiłby na pewno, a chemia dawała szansę. Dostała chemię, dziś ma lat rocznicowo 97 i bardzo sobie chwali życie. Ale jakby zmarła, to naprawdę nie byłaby powodem do krytykowania chemioterapii.
I ta sama sytuacja jest w Norwegii, rzeczywiście szczepionka mogła przyspieszyć zgon części tych zaszczepionych mających 90-100 lat (bo w tym wieku zwykła sraczka zabija), ale choroba zabiłaby więcej.

Hej co ty za brednie opowiadasz? To mówisz, że jak ktoś ma 90 lat, to i sraczka zabija, a co dopiero koronawirus? To po co jest to całe halo skoro gros ofiar śmiertelnych, to ludzie starzy i chorzy na wiele różnych, innych chorób. Oni i tak mają prognozowaną niewielką długość życia i żeby im dać ten jeszcze miesiąc, pół roku czy parę lat, to rozpiernicza się życie setek milionów ludzi? Serio?

JaJakoJa napisał/a:
Snake napisał/a:

Łojej, to trochę się zejdzie. Ze 2-3 lata jak będą szczepić w tym tempie. Nie przejmuj się i tak się ta cała akcja szczepień wkrótce zesra lol

Tak, tak, wiemy - głosisz to od miesięcy.

No i wychodzi, że zbyt optymistycznie oceniałem sytuację i możliwości władz polskich.

2,713

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Snake
Dyskusje z tobą to prawdziwa męczarnia, bo im coś dziwaczniejszego, tym chętniej to łykasz.

Ojej, to oficjalna ulotka wyrobu Comirnaty kłamie, że producent ma jeszcze cały rok 2021 na przekazywanie danych uzupełniających na temat substancji czynnej, produktu końcowego, procesu syntetycznego i strategii kontroli dla substancji pomocniczej?

Sądzę, że po prostu nie umiesz czytać ulotek. Producent zawsze da masę takich zastrzeżeń, a to na potrzeby rynku USA, gdzie potem musi się zmagać z pozwami zbiorowymi.

Owszem, wirus potencjalnie z tych 10 tysięcy zabije tysiąc - jeśli się zakażą. Czy ktoś informuje seniorów o tym rachunku żeby każdy mógł dokonać wyboru samodzielnie, ważąc jedno i drugie ryzyko?

Każda szczepionka i każdy lek zakłada jakieś ryzyko. Szczepionka na COIVID np. może wywołać sraczkę, a sraczka może być śmiertelna dla stulatka.

Jeśli za poczucie do życia we współczesnym społeczeństwie uważasz akceptowanie, że producent Comirnaty zbiera ciężki hajs bez ryzyka odpowiedzialności, a tą odpowiedzialność mają sobie wzajemnie gwarantować ofiary ich produktu, to tak - nie poczuwam się do takiej wizji społeczeństwa.

Nikt cię w tym społeczeństwie nie trzyma na siłę - możesz je opuścić choćby dziś. Ponton - Andamany - raj - szczęście big_smile

Ponieważ jednak jeleni nigdy nie zabraknie więc nie martw się, nie będziesz sam.

To nie jeleniowatość, a zwyczajny rozsądek, który mówi, że żyć wg twoich zasad można było w mezolicie i społeczności liczącej do 150 osób.

Hej co ty za brednie opowiadasz? To mówisz, że jak ktoś ma 90 lat, to i sraczka zabija, a co dopiero koronawirus? To po co jest to całe halo skoro gros ofiar śmiertelnych, to ludzie starzy i chorzy na wiele różnych, innych chorób. Oni i tak mają prognozowaną niewielką długość życia i żeby im dać ten jeszcze miesiąc, pół roku czy parę lat, to rozpiernicza się życie setek milionów ludzi? Serio?

Wybacz, ale nie odpowiadam za twoje rozumienie słowa pisanego, a ewidentnie nie pojąłeś moich słów. Odeślę cię do twoich własnych wyliczeń - na stu staruszków w wieku 90-100 lat COVID zabije ok. 1000, a szczepionka ok. 10.

A poza tym COVID zabija też innych, jak choćby tego pięćdziesięcioletniego policjanta, który wcześniej obstawiał demonstracje Lemparcic i pewnie tam załapał wirusa. Ofiar jest wiele, ale byłoby znacznie więcej, gdyby nie lockdowny co jakiś czas przyduszające epidemię.

No i wychodzi, że zbyt optymistycznie oceniałem sytuację i możliwości władz polskich.

Tak, a jaki zmartwiony - antyszczepionkowiec martwi się, że szczepienie idzie wolno. Podobno rosyjska trollownia ma prowokować kłótnie na forach - dwóch płatnych trolli kłóci się i nakręca resztę. Ale chyba nawet Rosjanie nie wymyślili usera kłócącego się z samym sobą big_smile

A szczepienie idzie wolno, bo producent szczepionki zwolnił produkcję (jakiś konieczny szybki remont w fabryce). Ale niedługo będą szczepionki od innych firm i to przyspieszy.

2,714 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-01-20 00:39:51)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
JaJakoJa napisał/a:

Sądzę, że po prostu nie umiesz czytać ulotek. Producent zawsze da masę takich zastrzeżeń, a to na potrzeby rynku USA, gdzie potem musi się zmagać z pozwami zbiorowymi.

Czegoś nie ogarnąłeś. To nie są zastrzeżenia, że sraczka tylko harmonogram zobowiązań producenta wobec UE dostarczania odpowiednich dokumentów.

JaJakoJa napisał/a:

Każda szczepionka i każdy lek zakłada jakieś ryzyko. Szczepionka na COIVID np. może wywołać sraczkę, a sraczka może być śmiertelna dla stulatka.

Biedni norwescy staruszkowie zasrali się na śmierć!

JaJakoJa napisał/a:

Nikt cię w tym społeczeństwie nie trzyma na siłę - możesz je opuścić choćby dziś. Ponton - Andamany - raj - szczęście big_smile

W społeczeństwie jeleni? No wybacz, wolę być wilkiem, lisem, a choćby i hieną ale koniec końców zżerać tych głupszych.

JaJakoJa napisał/a:

Wybacz, ale nie odpowiadam za twoje rozumienie słowa pisanego, a ewidentnie nie pojąłeś moich słów. Odeślę cię do twoich własnych wyliczeń - na stu staruszków w wieku 90-100 lat COVID zabije ok. 1000, a szczepionka ok. 10.

No nie ogarnąłeś. Wyliczenia są ok, nie ok jest wciskanie ludziom bzdetów, że nie ma żadnego ryzyka. To jest kłamstwo.

JaJakoJa napisał/a:

A poza tym COVID zabija też innych, jak choćby tego pięćdziesięcioletniego policjanta, który wcześniej obstawiał demonstracje Lemparcic i pewnie tam załapał wirusa. Ofiar jest wiele, ale byłoby znacznie więcej, gdyby nie lockdowny co jakiś czas przyduszające epidemię.

Ojojoj, przejdź się na najbliższy cmentarz i zobacz w jakim wieku umierają ludzie. Mój brat umarł mając lat 24, ojciec 64, jego siostra nie miała 60-tki, mój kuzyn 2 lata temu 54 lata. Żadne wypadki, same choroby. Niestety nie covid, ojejej ludzie umierają... Zapomniałem, że i moja teściowa nie dożyła 60-tki. Tak, to jest okropne tak umrzeć nie mając stu lat! Zdecydowanie należałoby zareklamować to wszystko do Stwórcy. Bubel!

JaJakoJa napisał/a:

A szczepienie idzie wolno, bo producent szczepionki zwolnił produkcję (jakiś konieczny szybki remont w fabryce). Ale niedługo będą szczepionki od innych firm i to przyspieszy.

O matko, to widzę, że ci już nieźle przeżarło myślenie... Dopiero wczoraj czy dzisiaj dotarła pierwsza zmniejszona dostawa szczepionki. Cały miesiąc dostawy były planowe i co? Nawet pół miliona nie ma zaszczepionych pierwszą dawką. Jaja, jaja...
No i jasne, że się martwię, bo czekam aż jelenie wyrobią tą odporność populacyjną.

2,715

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

23 przypadki zgonów w Norwegii, 4 w Szwecji, 10 w Niemczech. Z odpowiedzialności koncerny zostały zwolnione. W USA już chyba od 1989 nie mają odpowiedzialności. To nie jest tak, że ulotka jest taka bo inna być nie może. To jest faza testów. Coś w stylu chcieliście to macie, uczciwie jest dać świadomy wybór.

2,716

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Co do kłamstw. Kojarzycie polską kampanie proszczepienną? Szczepię się z troski o innych i takie tam.

No to informacja z grudnia.

Pfizer's chairman says it's not clear whether people who are vaccinated can still spread COVID-1

Inny art  z połowy stycznia.

Dr. Jason Kindrachuk, Canada Research Chair in Emerging Viruses, explains the mRNA-based vaccine teaches our immune system to fight the virus, but it doesn’t block it from entering our body.

“People may be able to still get infected even though they’re vaccinated, but it’s a sub-clinical infection — so they don’t feel sick, they don’t have any symptoms, but they may still be able to transmit,” said Kindrachuk.

Słodko, nie?
Szczepionka z RNA chroni przed objawami, ale nie przed zakażeniem i rozsianiem wirusów.
Powiedział to dr, więc chyba wie co mówi. wink 

Jednocześnie Grecja i Hiszpania zaczęły domagać się jak najszybszego wprowadzenia w UE paszportu covidowego wink i uwolnienia turystyki/mobilności dla zaszczepionych. Komisarze badają sprawę.
Szczepisz się i możesz roznosić do woli.

2,717 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-01-20 10:25:46)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:

Szczepionka z RNA chroni przed objawami, ale nie przed zakażeniem i rozsianiem wirusów.
Powiedział to dr, więc chyba wie co mówi. wink

No bo pytają się ludzie dlaczego zaszczepieni nadal muszą nosić maseczki? Bo zaszczepienie nie niweluje możliwości roznoszenia wirusa i zakażania innych osób.
Kuracja antycovidowa lekiem na HIV kosztuje 10000 zł
Kuracja antycovidowa amantadyną kosztuje 10-30 zł
lol Normalnie jak ze szpitalami narodowymi. Nie ważne po co ale ważne, że dużo kasy się przewali.

JaJakoJa napisał/a:

Ofiar jest wiele, ale byłoby znacznie więcej, gdyby nie lockdowny co jakiś czas przyduszające epidemię.

O! O! O, tak! To podstawowy argument, gdyby nie lockdown, to ofiar byłoby jeszcze więcej. Po naukowemu, to taką tezę można udowodnić tylko grupą porównawczą więc pozostaje wiara w covidowy dogmat!
Tak jak wiara w inne covidowe dogmaty, że:
- wirus zabija w okolicach sklepików i punktów usługowych na tzw. wyspach w galeriach,
- wirus nie zabija na głównych salach sprzedaży w tych galeriach,
- wirus zabija w specjalistycznych sklepach sportowych,
- wirus nie zabija w sklepach z mydłem, powidłem i asortymentem sportowym,
- wirus nie zabija w sklepach budowlanych,
- wirus raz zabija, a raz nie zabija w sklepach meblarskich,
- wirus nie zabija w sklepach spożywczych,
- wirus nie zabija w sklepach AGD przy lodówkach i pralkach,
- wirus zabija w sklepach AGD przy drukarkach, kamerach i kinach domowych,
- wirus zabija na ulicy,
- wirus nie zabija w lesie,
- wirus zabija na stoku narciarskim,
- czy wirus zabija na stoku narciarskim jeśli ten jest w lesie?

2,718 Ostatnio edytowany przez Olinka (2021-01-31 02:54:24)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

A teraz coś ode mnie smile Na poprawę nastroju dla wszystkich. Trzymajmy się, damy radę smile
[nieregulaminowy link]

2,719 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-01-20 20:33:33)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

staram się znależć logikę w zjadliwości wirusa i już doszłam do wniosku że wirus bardziej zabija w miejscach  gdzie pojawia się elektorat Anty PIS,, bo np w filharmonii Bach zabija, a w koscioołach już nie.
dlaczego więc ten krzyk protestu gdy Anty Pisowa Krystyna się chciała zaszczepić?

co do samych szczepien to powinno się wziąć dane z komórek za zgodą właścicieli i zaszczepić tych co mają najwięcej kontaktów społecznych i tyle.
nieobowiązkowo dla jasności.

2,720

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

co do samych szczepien to powinno się wziąć dane z komórek za zgodą właścicieli i zaszczepić tych co mają najwięcej kontaktów społecznych i tyle.
nieobowiązkowo dla jasności.

Ooooo... Coś dla "płaskoziemców". Tylko kto ma najwięcej kontaktów społecznych? smile Czy to będzie nauczyciel, lekarz, czy prostytutka?
Już widzę te jaja, gdy będzie się robić kwalifikacje.

2,721

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Salomonka napisał/a:
Ela210 napisał/a:

co do samych szczepien to powinno się wziąć dane z komórek za zgodą właścicieli i zaszczepić tych co mają najwięcej kontaktów społecznych i tyle.
nieobowiązkowo dla jasności.

Ooooo... Coś dla "płaskoziemców". Tylko kto ma najwięcej kontaktów społecznych? smile Czy to będzie nauczyciel, lekarz, czy prostytutka?


Już widzę te jaja, gdy będzie się robić kwalifikacje.

przecież to już dawno się robi samo smile logujemy się i wiedzą gdzie łazimy big_smile
jak miałam zajęcie krążownika po okolicy, to jak szła burza alrmy RBC przychodziły co chwilę :0 a do syna co siedzał przy kompie w ogóle big_smile
Jak ktoś by wysłał sms że chce to niech go zakwalifikują.
a jak ktoś chce być anonimowy, niech komórki nie bierze, bo nie wiem czy wyłączanie pomaga.

jakie znaczenie epidemiologiczne ma zaszczepienie 80- latka co w domu siedzi?

2,722

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

PO ogłoszeniu twardego lockdownu 3 dzień zamieszek w Holandii.

Jak to stwierdził jakiś nagrywający Polak - grubo.
Jak pdało wczoraj wieczorem radio zet:

Moderna za to ogłosiła, ze
"Zaobserwowano natomiast "sześciokrotne zmniejszenie" poziomów przeciwciał przeciwko wariantowi z Republiki Południowej Afryki (B.1.351), jednak "pomimo tego zmniejszenia" poziomy przeciwciał "pozostają powyżej poziomu, który niezbędny jest do zapewnienia ochrony".
i"

Ciekawe. 6x mniej przeciwciał. Czyli jeszcze z 1 mutacja, z wersji afrykańskiej, i przestanie działać. Tak można domniemywać?

2,723

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Juz kilka razy przymierzalam się żeby tu odpisać, ale zwyczajnie nie mam siły ani czasu żeby dementować każde urojenie.
Napisze tylko najważniejsze: Olinko, nie napisałaś niczego co mogłoby mnie urazić, nie masz za co przepraszać.

2,724

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

cyt. LeMonde

Poufne dokumenty skradzione Europejskiej Agencji Leków (EMA) 9 grudnia 2020 r. Powracają w Dark Web. Le Monde zdołał odzyskać część z nich, a europejski zespół dziennikarzy obrał je. Zestaw zawiera około 20 pozycji, głównie wokół dokumentacji oceny szczepionki Pfizer-BioNTech. Zawiera również 19 e-maili, wymienianych między 10 a 25 listopada przez różnych urzędników agencji, z których część została rzekomo „zmanipulowana” przez hakerów, ostrzegła EMA w oświadczeniu w piątek (15 stycznia). Jednak w rozmowie z Le Monde agencja przyznaje, że „e-maile, które wyciekły, odzwierciedlają problemy i dyskusje, które miały miejsce”.

Spośród e-maili, które wydają się być odpowiednio datowane, z widocznymi różnymi adresatami, więc a priori mniej prawdopodobne jest, że były one przedmiotem manipulacji, pięć pozwala nam wskazać presję, z jaką agencja musiała się zgodzić przy pierwszej szczepionce przeciwko Covid-19 szybciej. W wymianie informacji z 12 listopada urzędnik EMA zwraca uwagę na przykład na dyskusję z europejską komisarz ds. Zdrowia Stellą Kyriakides. Ta ostatnia, zobowiązując się, że „wszystkie państwa członkowskie otrzymają szczepionkę w tym samym czasie”, podkreśliłaby wówczas, jak ważne jest, aby nie „zmuszać” ich do stosowania procedur krajowych z powodu opóźnień w tym procesie. Zgodnie z unijną dyrektywą państwa rzeczywiście mogą w przypadku epidemii stosować leki niedopuszczone przez EMA.[...]

Oczywiście krajowa propaganda twierdzi, że ten wyciek danych został zmanipulowany i przeredagowany przez hakerów.... Jassssne wink

2,725

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

assassin, muszę Ci powiedzieć, że jesteś moim forumowym guru w zakresie wszelakich teorii spiskowych ;-)

2,726

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

assassin, muszę Ci powiedzieć, że jesteś moim forumowym guru w zakresie wszelakich teorii spiskowych ;-)

Eeeee... to nie moja teoria niestety wink

2,727

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Prime Minister Benjamin Netanyahu promising to be the first to be injected—although the vaccine has yet to pass regulatory hurdles there.

“What is important to me is that Israeli citizens get vaccinated,” he said. “

SPISEK ŻYDOKOMUNY
czy jakos tak

2,728

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Macie już apkę poszczepienną? wink

Żeby móc wszędzie, i każdemu, udowadniać ze zostaliście zaszczepieni.
Witamy w nowym wspaniałym świecie.

2,729

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:

Macie już apkę poszczepienną? wink

Nie ale jak mnie mama poprosi, to podzwonię zapisać ją na szczepienie. Nie zachęcam, nie zniechęcam. Osobiście gorąco kibicuję tym co otwierają firmy wbrew rządowym obostrzeniom. Dziś znów skorzystałem z usług tzw. wyspy w galerii handlowej, która w teorii nie działa od 27 grudnia. Do odważnych świat należy, trzeba tylko przestać oglądać się na debilne obostrzenia.

2,730

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Osobiście gorąco kibicuję tym co otwierają firmy wbrew rządowym obostrzeniom.

Piszę na gorąco...
Ludziom się już przelało, przedsiębiorcom się już przelało. Pokazywany codziennie w mediach klub Face 2 Face mam od siebie jakieś 150 metrów. Taki urok mieszkania w Śródmieściu, że mogę nie wychodzić z domu, a i tak wszystko widzę jak na dłoni. Od ubiegłego tygodnia klub przez cały weekend jest otwarty. Są naloty policji, urzędników z sanepidu, wczoraj była nawet skarbówka, by skontrolować kasy fiskalne (właścicieli przecież trzeba jakoś złamać i/lub wykończyć), wszyscy klienci klubu są spisywani, niektórzy dostają mandaty.
To już nie robi wrażenia, ale... przed chwilą usłyszałam huki, podeszłam do okna, wtedy poleciały kolejne granaty - najpierw hukowo-błyskowe, potem dymne, wszędzie mnóstwo policji, radiowozy na sygnałach, widać popłoch, ludzie są wściekli, rzucają w policjantów kamieniami. Ci drudzy zrobili blokadę i zapowiada się niezła rozróba. Policja, nie wiedzieć czemu, codziennie przyjeżdża z Katowic, nie inaczej jest i dzisiaj. Choć może to dlatego, że u nas PiS nie rządzi, dlatego i na policję nikt nie naciska, a przynajmniej dotąd czuło się, że "nasi" są po naszej stronie. Nie wiem co tam się w środku zadziało, ale za oknami to wszystko wygląda jak mała wojna.

Obawiam się, choć raczej mam nadzieję, że to już może być ten punkt zwrotny, kiedy przedsiębiorcy i ogólnie naród mówią "dosyć". Zresztą to wszystko jest przerażające - przecież 'demokratyczna' władza powinna stać po naszej stronie, tymczasem niemal demonstracyjnie występuje przeciw nam.
W poniedziałek oficjalnie mają otwierać się siłownie (oficjalnie, bo nieoficjalnie przecież i tak działają), ciekawe kto będzie następny i kiedy to wszystko pęknie.

Aktualizacja:
Policjanci podobno wdarli się do środka klubu i użyli siły. Z komentarzy pod transmisją na żywo wynika, że byli bardzo brutalni - pojawił się gaz, w ruch poszły pałki. Są nawet głosy, że ktoś nie żyje, ale inne tę ostatnią informację dementują. Jutro na pewno pojawią się jakieś artykuły, które wszystko dokładniej przedstawią.


Znerx napisał/a:

Macie już apkę poszczepienną? wink
Żeby móc wszędzie, i każdemu, udowadniać ze zostaliście zaszczepieni.
Witamy w nowym wspaniałym świecie.

Taaa... To będzie chyba ostatnia apka, jaką zainstaluję, tym bardziej, że zdania na temat szczepienia nie zmieniłam i nie zanosi się, aby to się szybko zmieniło.
Zresztą jakie szczepienia, jak szczepionek nie ma?

Czarna Kotka napisał/a:

Juz kilka razy przymierzalam się żeby tu odpisać, ale zwyczajnie nie mam siły ani czasu żeby dementować każde urojenie.
Napisze tylko najważniejsze: Olinko, nie napisałaś niczego co mogłoby mnie urazić, nie masz za co przepraszać.

Czarna Kotko, bardzo dziękuję, że to napisałaś.
Jak mąż się teraz czuje?

Posty [ 2,666 do 2,730 z 5,628 ]

Strony Poprzednia 1 40 41 42 43 44 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024