Koronawirus coraz bliżej :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Strony Poprzednia 1 25 26 27 28 29 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1,691 do 1,755 z 5,628 ]

1,691 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-05-05 22:16:15)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Przede wszystkim trzeba dbać o elektrolity cokolwiek by to nie było.i nawadnianie. Litorsal  polecam. To naprawdę ważne!

Zobacz podobne tematy :

1,692

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
bagienni_k napisał/a:

W dobie pandemii ludzie będą niedługo każdy możliwy objaw identyfikować z COVID-19 smile

Coś w tym jest wink. Tuż przed wprowadzeniem narodowej kwarantanny, ale już w czasie docierających do nas zewsząd informacji o realnym zagrożeniu, musiałam pojawić się w poradni specjalistycznej. Pani w rejestracji powiedziała mi wówczas, że większość pacjentów odwołała wizyty, więc jestem jedną z nielicznych odważnych. To był zresztą ten czas, kiedy w moim mieście pojawiło się pięć pierwszych przypadków COVID-19 i były to jedne z pierwszych w kraju. Gdyby nie fakt, że bardzo mi na tej wizycie zależało, zapewne również bym ją odwołała, tym bardziej, że naprawdę poważnie się nad tym zastanawiałam. I choć w przychodni zachowano wszelkie środki ostrożności, dzięki czemu czułam się komfortowo i bezpiecznie, to jednak kiedy kilka dni później zaczęły boleć mnie wszystkie mięśnie, głowa, przez dwa kolejne utrzymywał się stan podgorączkowy, co u mnie zdarza się może raz na dekadę, to oczywiście pierwsza moja myśl była taka, że pewnie złapałam to paskudztwo.
W sumie nie miałabym nic przeciwko temu, żeby toto złapać, przejść bezobjawowo i mieć już za sobą, tym bardziej, że osób z zewnątrz nie narażam, a siłą rzeczy w domu też wszyscy musielibyśmy mieć już w sobie przeciwciała.

Niestety w zakładzie pracy męża dziś pojawił się pierwszy przypadek osoby z pozytywnym wynikiem testu. To bardzo duże przedsiębiorstwo i za chwilę może się okazać, że mają tam całe ognisko.

1,693

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Województwo śląskie przoduje chyba teraz niestety w ilości zakażonych...

1,694

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
bagienni_k napisał/a:

Województwo śląskie przoduje chyba teraz niestety w ilości zakażonych...

W tym rejonie Polski jest duże zaludnienie, związane z rynkiem pracy: kopalnie, huty, fabryki, dlatego i słupki są wyższe. Poza tym jest znaczne zanieczyszczenie środowiska, które też niewątpliwie ma wpływ na odporność zamieszkującej tam ludności.

1,695

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Widać to też w skali całego kraju. Na początku epidemii województwem, które najdłużej "stawiało opór" było podlaskie. Od razu niektórzy się śmiali, że wirus się ich nie ima, bo się zabezpieczają odpowiednio, od wewnątrz smile "duchem Puszczy" big_smile
W każdym razie gęstość zaludnienia robi swoje...

1,696

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
bagienni_k napisał/a:

Województwo śląskie przoduje chyba teraz niestety w ilości zakażonych...

Parę tygodni temu pisałem, że oprócz DPS-ów, szpitali, to kopalnie są na liście najbardziej zagrożonych ognisk epidemicznych. Trzeba je było zamknąć wysyłając górników na postojowe, węgiel i tak leży na hałdach nie wiadomo po co. Wszystkie zamknięte środowiska tak mają. Dlatego w wojsku na świecie padają garnizony albo duże okręty z załogami po kilka tysięcy ludzi.

1,697

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Parę tygodni temu pisałem, że oprócz DPS-ów, szpitali, to kopalnie są na liście najbardziej zagrożonych ognisk epidemicznych. Trzeba je było zamknąć wysyłając górników na postojowe, węgiel i tak leży na hałdach nie wiadomo po co. Wszystkie zamknięte środowiska tak mają.

Oczywiście, że tak. Z góry jest jednak nacisk, że mają wydobywać, przy czym nawet kadra kierownicza nie rozumie tego nacisku, bo nie tylko na węgiel nie ma teraz zbytu i zalega na zwałach, ale też nasza 'zapobiegliwa' władza wciąż sprowadza go z zagranicy.
Kopalnie zamykane są dopiero wtedy, gdy już pojawia się ognisko, przy czym moim zdaniem to jest zdecydowanie za późno, czego efektu właśnie doświadczamy, bo zaraza zdążyła roznieść się po mieście. Dziś mamy kolejnych ponad 30 nowych zachorowań, a sumie w ciągu ostatnich dni grubo ponad 200.
O tym z czym muszą mierzyć się potencjalnie zakażeni (informacje na ten temat pojawiają się na lokalnym portalu) nawet nie wspomnę, bo dobicie się do sanepidu i doproszenie o test obecnie graniczy z cudem i jest jedną, wielką batalią, którą muszą stoczyć, żeby otrzymać to, co gwarantuje im nawet ten niedoskonały system. Nie wnikając w szczegóły rzeczywistość ma się naprawdę nijak do obrazków, które pokazuje zadowolona z procedur i działań rządu propagandowa tuba PiS-u. Ci ludzie przechodzą przez prawdziwy koszmar niepewności i strachu, który nierzadko ociera się o przemoc psychiczną.

1,698 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-05-06 19:32:48)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Test kosztuje 100 zł. Można  go zrobić od ręki u mnie w stacji krwiodawstwa albo w sieciowej przychodni. Oczywiście jest to test na przeciwciała ale nie kasetkowy. Osoba z rodziny, która sobie zrobiła twierdzi, że pobierają krew do badania. Sam się nad nim zastanawiałem ale nie mam czasu, pracuję wink
No i węgiel za granicą nie kupują władze państwa. Kupują pośrednicy na zlecenie tych co nie chcą lub nie mogą palić węglem z polskich kopalni. Ostatnio gdzieś czytałem na ten temat. Polski węgiel zalegający w kraju nie odpowiada wielu odbiorcom. Zaczynając od energetyki, poprzez huty do odbiorców indywidualnych. Na dodatek wydobywany z płytkich kopalni gdzieś w Afryce jest tańszy od polskiego nawet z ceną transportu. Taka jest brutalna prawda znana od ćwierć wieku - większość polskich kopalni powinna być zamknięta na cztery spusty, bo w obecnych warunkach nie są w stanie konkurować ceną z węglem dostępnym na rynku światowym. I od ćwierć wieku każda kolejna władza ulega szantażowi lobby śląskich, górniczych związków zawodowych, spółek węglowych, a w ostateczności pogróżkami o przyjeździe górników z kilofami do Warszawy.

1,699

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Test kosztuje 100 zł. Można  go zrobić od ręki u mnie w stacji krwiodawstwa albo w sieciowej przychodni. Oczywiście jest to test na przeciwciała ale nie kasetkowy. Osoba z rodziny, która sobie zrobiła twierdzi, że pobierają krew do badania.

Jeśli ktoś przebywa na obowiązkowej, narzuconej przez sanepid kwarantannie, nie może sobie tak po prostu pójść i wykonać testu.

Dziś podano, że w samej PGG do 359 osób wzrosła liczba zakażonych koronawirusem, na szczęście z powodu rozprzestrzeniającej się pandemii produkcję wstrzymały już trzy kopalnie, na tę chwilę do 10 maja. Pozostaje pytanie: dlaczego dopiero teraz?
W JSW wczoraj stwierdzono obecność koronawirusa u kolejnego z pracowników kolejnej z kopalń, dyrektor co prawda zwołał zebranie, ale stwarza wrażenie, że problemu nie widzi i zarządził, by produkcji nie tylko nie wstrzymywać, ale nawet nie ograniczać. Nie wiem dokładnie jak wygląda sytuacja w PGG, ale JSW jest największym w Polsce producentem węgla koksowego wysokiej jakości i największą komercyjną grupą koksowni w UE, bazują głównie na produkcji i sprzedaży węgla koksowego i węgla do celów energetycznych oraz koksu - na ten towar jest zbyt. Równocześnie nie sprzedaje się go wystarczająco dużo, w wyniku czego zalega, a mimo to z góry ciągle jest ciśnienie na wydobycie. Jest to spółka akcyjna z udziałem skarbu państwa, PiS ma tam wyraźne wpływy i nawet w dobie walki z pandemią nikt tych kopalń nie zamyka (to jest oczywiście skrót myślowy, bo całkiem zamknąć ich nie można) i przypuszczalnie będzie tak jak w PGG, czyli dopóki nie okaże się, że jest za późno, bo zdążyło pojawić się duże ognisko wirusa. Prosta logika podpowiada mi, że coś tu jest mocno nie tak, bo albo rzeczywiście walczymy z wirusem, albo tylko udajemy.

1,700

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

No to jak przebywa na kwarantanne, to ona jest do ustalenia zakażony czy nie. Pierwszy test dopiero po tygodniu.

1,701

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Owszem, ale to też nie o to chodzi, żeby kogoś wysłać na kwarantannę i zostawić samemu sobie, bo sytuacje bywają różne, a tak to czasem niestety wygląda. W każdym razie u nas coraz częściej, bo mamy tyle nowych przypadków, że sanepid wyraźnie nie daje rady - nie ma z nimi kontaktu, jest bałagan, brak spójności w działaniu, potencjalnie zakażeni są zdezorientowani i czują się bezradni, często trzeba użyć solidnych argumentów (czytaj: np. postraszyć sądem), by ktoś w ogóle raczył zająć się daną sprawą.

Edit:
W związku z obecną sytuacją wsparcie dla Śląska obiecał szef GIS Jarosław Pinkas. Od jutra mają ruszyć duże badania przesiewowe, będzie nowe laboratorium, z innych części Polski przyjadą specjaliści epidemiolodzy. I dobrze, niech działają, bo to wyraźnie wymyka się spod jakiejkolwiek kontroli.

1,702

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Znalazłam ciekawy wykres.
https://i.ibb.co/Fwmy6Pw/EXgdr-Kp-WAAEHIs.png
Czyli w zasadzie poza Śląskiem epidemia wygasa. Cóż, prawdopodobnie zanieczyszczenie powietrza przez przemysł oraz duża gęstość zaludnienia robi swoje, tak jak było w innych krajach.

1,703

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
polis napisał/a:

Znalazłam ciekawy wykres.
https://i.ibb.co/Fwmy6Pw/EXgdr-Kp-WAAEHIs.png
Czyli w zasadzie poza Śląskiem epidemia wygasa. Cóż, prawdopodobnie zanieczyszczenie powietrza przez przemysł oraz duża gęstość zaludnienia robi swoje, tak jak było w innych krajach.

Prawdopodobnie podobnie wyglądałby wykres nawet i na Warmii, gdyby np tam nie zamykano fryzjerów kosmetyczek fitness i hoteli.

Po prostu przegapiono kopalnie.

1,704

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

To prawda - przeoczono kopalnie. U nas, Śląsk i skupisko przemysłu górniczego właśnie, jest dramat. Zaczęło się przesiewowe testowanie górników. Moje miasto znajduje się na 10 miejscu zakażeń w Polsce, choć gdyby przeliczyć na tysiąc mieszkańców, to nie wiem czy nie bylibyśmy na pierwszym. Sanepid jest sparaliżowany, bo nie byli przygotowani na taką skalę zachorowań. Co prawda organizuje się dodatkowe wsparcie, ale to na pewno jeszcze trochę potrwa.

Na samych kopalniach niemal od początku wprowadzono szereg środków ostrożności, ale koronawirus prawdopodobnie przyszedł od pracowników zewnętrznych i żon/partnerek pracujących w służbie zdrowia. Teraz, by nad tym jakoś zapanować, poważnie rozważa się system rotacyjny, który jakiś czas temu został przygotowany na taką właśnie ewentualność, czyli dwa tygodnie połowa załogi (ta niezbędna) zostaje skoszarowana na terenie zakładu pracy bez możliwości jego opuszczenia, potem do domu na kwarantannę, dwa tygodnie druga połowa.

1,705

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Myślę że to sensowne.. szkoda że nie mamy na tyle służby zdrowia by wprowadzić coś podobnego.
Mnie natomiast ciekawi bardzo jakie będą skutki otwarcia w innych krajach, które zrobiły to ok 2 tygodnie temu, np Austria.
Czy ktoś z Was robił test na przeciwciała?

1,706

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

W niemieckim Der Spiegel jest ciekawy artykuł pokazujący rozwój korona wirusa w Hongkongu i New Yorku .
Oba miasta są porównywalnej wielkości i mają porównywalną gęstość zaludnienia.
Różnica w skuteczności zwalczania pandemii za to jest kolosalna.
W  Hongkongu zmarły do tej pory  4 osoby, a w New Yorku prawie...   20000    !!!

1,707

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
takoran napisał/a:

W  Hongkongu zmarły do tej pory  4 osoby, a w New Yorku prawie...   20000    !!!

I wierzysz informacjom od chińskich towarzyszy?

1,708

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

- Jeżeli byśmy oddzielili Śląsk i zakażenia koronawirusem w kopalniach od przebiegu epidemii w Polsce, to mielibyśmy już tendencje spadkową – powiedział wczoraj minister zdrowia Łukasz Szumowski.
- Można powiedzieć, że gdzieś jest światełko w tunelu, ale musimy bardzo szybko i sprawnie działać na Śląsku, żeby ogniska te nie stały się źródłem zakażeń poziomych. Wtedy możemy spodziewać się, że ten wskaźnik spadnie poniżej jedności i będziemy mogli powiedzieć, że epidemia powoli słabnie.

Cóż się jednak okazuje? Kiedy masowo zaczęto testować górników, a trzeba dodać, że właśnie z tego powodu po raz pierwszy w ciągu doby udało się wykonać 23,4 tysiące testów na obecność koronawirusa, to mamy czarno na białym, że 97% wyników pozytywnych mają nosiciele bezobjawowi, tak przynajmniej wygląda to w kopalniach. Oczywiście warto wziąć pod uwagę warunki pracy, bo te są specyficzne, niemniej i tak jeśli przełożymy to na całe społeczeństwo, skala będzie ogromna, a przecież każda z tych osób zaraża.

W każdym razie mówi się, że trzeci etap odmrażania gospodarki może nastąpić już 18 maja, ale prawdopodobnie Śląsk zostanie z tego wyłączony.

1,709

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Pierwszy przypadek zarazy w mojej dalekiej ale rodzinie.
I na dodatek rozniesiona zaraza do innego województwa.
On górnik ze Śląska, test pozytywny, przechodzi bezobjawowo. Trochę kaszlał ale zawsze kaszle to nikt tego nie brał za objawy choroby.
Żona właśnie znalazła się  w szpitalu bo zaczynały się komplikacje, nie mogła wstać z łóżka.
Dziecko też pozytywne, jest w szpitalu na wszelki wypadek jednak ma energię.
Parę dni temu pojechali do swojego domku letniskowego, który mają kilkaset km od miejsca zamieszkania, zaprosili bliską rodzinę na grilla, w sumie kilka osób z dziećmi.
Jeszcze nie wiadomo ile osób z tej grupy się zaraziło.

1,710

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Cóż się jednak okazuje? Kiedy masowo zaczęto testować górników, a trzeba dodać, że właśnie z tego powodu po raz pierwszy w ciągu doby udało się wykonać 23,4 tysiące testów na obecność koronawirusa, to mamy czarno na białym, że 97% wyników pozytywnych mają nosiciele bezobjawowi, tak przynajmniej wygląda to w kopalniach. Oczywiście warto wziąć pod uwagę warunki pracy, bo te są specyficzne, niemniej i tak jeśli przełożymy to na całe społeczeństwo, skala będzie ogromna, a przecież każda z tych osób zaraża.

Skomentowałem dziś tą wypowiedź Szumowskiego wśród znajomych, że strasznie mu się chlapnęło. Nie o skalę mi chodziło, a co innego. Powiedział przecież, że 97 % facetów o podwyższonym ryzyku różnych powikłań przez obciążenia układu oddechowego przechodzi zakażenie bezobjawowo. 97 procent, a on zamknął Polskę, spowodował miliardowe straty w gospodarce. 3 procent wykazuje jakieś objawy, a ile z tych 3 procent wymaga w ogóle hospitalizacji? Ile wymaga tych respiratorów i cuda wianków? Strzał w kolano. Temu panu już dziękujemy, 2 lata bez możliwości normalnych wyborów? Ludzie mają to w nosie, wystarczy popatrzeć na ulice i sklepy. W czerwcu - lipcu w końcu odbędą się normalne wybory prezydenckie. Korespondencyjne dla chętnych. Taki jest najnowszy pomysł rządzącej partii. Co się zmieniło?

1,711

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ludzie patrzą i słuchają i już widać tego efekty. Społeczeństwo zauważa przecież jakie to wszystko ma konsekwencje, a kiedy nagle zaczyna okazywać się, że tak radykalne posunięcia może wcale nie były konieczne, a panika zasiana została mocno na wyrost, to rodzi się sprzeciw i bunt, w wyniku których początkowa dyscyplina ustępuje miejsca ignoranctwu.

Dopiero co otwarte galerie handlowe apelują do klientów o przestrzeganie nałożonych zasad, bo ci wyraźnie mają je głęboko w poważaniu. W marketach ludzie coraz rzadziej sięgają po rękawiczki. Plaże pełne są wypoczywających jak dawniej, czyli beztrosko, plażowiczów. Na ulicach coraz mniej osób nosi maseczki, co mnie zupełnie nie dziwi, jeśli sam minister wprost o to zapytany stwierdził, że nie ma zasłoniętych ust i nosa, bo nie ma żadnych objawów choroby. O tym słynnym zaśmianiu się w twarz, które miało miejsce na Placu Konstytucji i potem na cmentarzu, w wykonaniu Kaczyńskiego i świty, a które chyba było początkiem takiej reakcji, nawet nie wspomnę.

To musi wkurzać i musi wywoływać taki efekt. Notabene zgodnie z moimi obserwacjami, już nawet policja nie udaje, że czegoś pilnuje. No może poza obywatelami leczącymi się w domu lub przebywającymi na sanepidowskiej kwarantannie.

Edit:
Przypomniała mi się lawina komentarzy po wypowiedzi pani wicepremier, która omawiała realny termin otwarcia salonów fryzjerskich i kosmetycznych - sama z wyraźnie odświeżoną fryzurą i bez żadnych odrostów. Albo pani policjant, która pchała się przed kamerę z wachlarzem nowych rzęs, doklejonych pewnie nielegalnie.

1,712

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Wprowadzenie pewnych ograniczeń wcale nie jest głupie. Dowodem niech będzie sytuacja we Włoszech, Hiszpanii czy Stanach.
Głupie jest to że PiS pokazuje że sami ich nie respektują. Coś wprowadzają, aby za chwilę znieść. Co innego wyśmiewają, jak owe sławetne maseczki, za chwilę je wprowadzają. To powoduje że ludzie odczuwają restrykcje nie jako ochronę przed chorobą, lecz jako tresurę społeczeństwa, a Polacy bardzo niechętnie się takowej poddają.

1,713 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-05-12 08:57:57)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
Olinka napisał/a:

Cóż się jednak okazuje? Kiedy masowo zaczęto testować górników, a trzeba dodać, że właśnie z tego powodu po raz pierwszy w ciągu doby udało się wykonać 23,4 tysiące testów na obecność koronawirusa, to mamy czarno na białym, że 97% wyników pozytywnych mają nosiciele bezobjawowi, tak przynajmniej wygląda to w kopalniach. Oczywiście warto wziąć pod uwagę warunki pracy, bo te są specyficzne, niemniej i tak jeśli przełożymy to na całe społeczeństwo, skala będzie ogromna, a przecież każda z tych osób zaraża.

Skomentowałem dziś tą wypowiedź Szumowskiego wśród znajomych, że strasznie mu się chlapnęło. Nie o skalę mi chodziło, a co innego. Powiedział przecież, że 97 % facetów o podwyższonym ryzyku różnych powikłań przez obciążenia układu oddechowego przechodzi zakażenie bezobjawowo. 97 procent, a on zamknął Polskę, spowodował miliardowe straty w gospodarce. 3 procent wykazuje jakieś objawy, a ile z tych 3 procent wymaga w ogóle hospitalizacji? Ile wymaga tych respiratorów i cuda wianków? Strzał w kolano. Temu panu już dziękujemy, 2 lata bez możliwości normalnych wyborów? Ludzie mają to w nosie, wystarczy popatrzeć na ulice i sklepy. W czerwcu - lipcu w końcu odbędą się normalne wybory prezydenckie. Korespondencyjne dla chętnych. Taki jest najnowszy pomysł rządzącej partii. Co się zmieniło?

Dotychczasowe dane medyczne dotyczące choroby wywoływanej koronawirusem, wskazują na to, że 98,5% zakażeń przechodzi  bezobjawowo lub skąpoobjawowo, więc chyba nic dziwnego w tym, że ogromna większość z zarażonych górników nie ma żadnych objawów lub są one niezbyt uciążliwe. Bez sensu jest straszenie społeczeństwa wizją, że wszyscy poumieramy. I chyba do większości osób zaczyna to docierać, ale wywołując odwrotny efekt.
Wciąż mi brakuje tu jakiegoś kompromisu pomiędzy zdrowym rozsądkiem i odpowiednimi środkami chroniącymi przed zbyt gwałtownym wzrostem zachorowań a wzbudzeniem lęku, którego celem jest (chyba?) podtrzymywanie czujności.

1,714

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Bez sensu jest straszenie społeczeństwa wizją, że wszyscy poumieramy. I chyba do większości osób zaczyna to docierać, ale wywołując odwrotny efekt.
Wciąż mi brakuje tu jakiegoś kompromisu pomiędzy zdrowym rozsądkiem i odpowiednimi środkami chroniącymi przed zbyt gwałtownym wzrostem zachorowań a wzbudzeniem lęku, którego celem jest (chyba?) podtrzymywanie czujności.

Straszenie na głęboki sens, który już został głośno wypowiedziany w klasyku kina, Seksmisji. Tak jest łatwiej nimi rządzić.
Kompromis jest taki jak już dawno wypracowaliśmy w przypadku grypy. Jak mam objawy, to idę na zwolnienie i siedzę w domu. Część ludzi umrze, mimo pomocy lekarskiej. Inni żyją normalnie, a w okresie epidemii ograniczają kontakt fizyczny. COVID-19 jest od grypy groźniejszy, ale nie o tyle o ile WHO próbuje to przedstawiać. No i pytanie czy długofalowe skutki środków ostrożności nie będą gorsze od krótkofalowych skutków braku tychże zaczyna być pytaniem retorycznym. Chyba, że chodziło o to żeby kryzys, który i tak musi nadejść, zamieść pod dywan pandemii.

1,715

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Dotychczasowe dane medyczne dotyczące choroby wywoływanej koronawirusem, wskazują na to, że 98,5% zakażeń przechodzi  bezobjawowo lub skąpoobjawowo, więc chyba nic dziwnego w tym, że ogromna większość z zarażonych górników nie ma żadnych objawów lub są one niezbyt uciążliwe. Bez sensu jest straszenie społeczeństwa wizją, że wszyscy poumieramy. I chyba do większości osób zaczyna to docierać, ale wywołując odwrotny efekt.
Wciąż mi brakuje tu jakiegoś kompromisu pomiędzy zdrowym rozsądkiem i odpowiednimi środkami chroniącymi przed zbyt gwałtownym wzrostem zachorowań a wzbudzeniem lęku, którego celem jest (chyba?) podtrzymywanie czujności.

Plus informacja, że do kilku procent ogółu społeczeństwa już została zakażona ale oczywiście zdecydowana większość nie zdiagnozowana. Ostatnio rzuciła mi się informacja, że szacuje się 2 % społeczeństwa już zakażona. W Polsce to uwaga - ponad 700 tysięcy ludzi. Przy 800 zgonach, które zdiagnozowano jako powiązane z COVID daje to śmiertelność choroby liczoną w promilach. Czyli na poziomie grypy. I tyle w temacie.
Najbardziej mnie zadziwia, że znam ludzi, którzy są całkiem rozsądni, wykształceni, politycznie żeby było śmieszniej nie znoszą obecnie rządzącej ekipy, a tak się dali wkręcić w te wirusowe klimaty, że plują jadem wokół, że ludzie nie noszą maseczek albo źle noszą. Gdzie sam przepis jest tak skonstruowany, że wystarcza zawinąć na twarzy gazę.

1,716 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-05-12 10:13:00)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Podwyższone  ryzyko to jeszcze nie choroba,
Chorzy górnicy nie pracują!
Większe ryzyko dla ludzi z ich rodzin, tych którzy choroby wspolistniejsce mają.
Niby taki inteligentny Snake jesteś,  a nie rozumiesz, że ten wirus ma właśnie  taki sposób rozprzestrzeniania się  sprytny, przez nosicieli bezobjawowych. Przed tego typu wirusem były ostrzeżenia wirusologow  już jakiś czas temu.
Oczywiście  może  są ludzie, którym nie przeszkadza że slabsi z ich otoczenia padną,  byle by mogli wypić  drinka  pod palemką. Wspominając babcię,  dziadka, mamy się czy chorego na coś tam synka kuzynki, ofiary epidemii. Mi przeszkadza, i cieszę  się że rządzącym to też przeszkadza. Noszę  maskę  chociaż  mi z tym niekomfortowo, dla innych, ktoś kogo spotkam wróci do domu gdzie może być  ktoś  po nowotworze , dziecko chore na serce. Ale jak czyjaś  wyobraźnia nie sięga  poza jego płot to co poradzisz.
Nie mówiąc  już  o tym. Że nie ogarniasz tego że podane przez Ciebie obliczenie,  jeśli prawdziwe, dotyczy SPOŁECZEŃSTWA w IZOLACJI.

1,717

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Niby taki inteligentny Snake jesteś,  a nie rozumiesz, że ten wirus ma właśnie  taki sposób rozprzestrzeniania się  sprytny, przez nosicieli bezobjawowych. Przed tego typu wirusem były ostrzeżenia wirusologow  już jakiś czas temu.

Nosiciel objawowy czy bezobjawowy, to osoba zakażona. Objawowy to taki, w którym wystąpiły widoczne objawy walki z zakażeniem. Bezobjawowy to taki, w którym organizm poradził sobie z zakażeniem bez widocznych objawów lub osoba zakażona czy jej otoczenie objawów w ogóle nie skojarzyli z tym akurat wirusem. W końcu czy jest teraz COVID, czy nie ludzie się przeziębiają, mają katar, boli ich głowa albo łamie w kościach, czasem pokaszlą.

Ela210 napisał/a:

Oczywiście  może  są ludzie, którym nie przeszkadza że slabsi z ich otoczenia padną,  byle by mogli wypić  drinka  pod palemką. Wspominając babcię,  dziadka, mamy się czy chorego na coś tam synka kuzynki, ofiary epidemii. Mi przeszkadza, i cieszę  się że rządzącym to też przeszkadza.

Trzeba więc było objąć ochroną tylko osoby starsze i schorowane. Policja, WOT zamiast jeździć jak durne to zdrowych, młodych ludzi na kwarantannie mogły w tym czasie zająć się zaopatrywaniem w środki do życia osób starszych. To one od 2 miesięcy powinny być na ścisłej kwarantannie domowej, a nie latać do Biedry. Tak to mniej więcej wygląda w Szwecji.

Ela210 napisał/a:

Noszę  maskę  chociaż  mi z tym niekomfortowo, dla innych, ktoś kogo spotkam wróci do domu gdzie może być  ktoś  po nowotworze , dziecko chore na serce. Ale jak czyjaś  wyobraźnia nie sięga  poza jego płot to co poradzisz.

Wiesz, może bym jeszcze uwierzył w te bajki, gdyby rząd podał minimalne parametry ochrony jakiej należy przestrzegać. Taki i taki rodzaj maseczki. Nie zrobił tego. Możesz sobie owinąć twarz byle szmatą czy tak jak pisałem gazą o oczkach 1x1 milimetra i nikt nie ma prawa się do ciebie przyczepić na ulicy. To jest po prostu kpina i ludzie to widzą, dlatego to olewają. Ja już widzę sporo ludzi w ogóle bez żadnej szmaty, nawet dla pozorów.

Ela210 napisał/a:

Nie mówiąc  już  o tym. Że nie ogarniasz tego że podane przez Ciebie obliczenie,  jeśli prawdziwe, dotyczy SPOŁECZEŃSTWA w IZOLACJI.

Jasne, a wiesz ile byłoby bez izolacji? Kilka razy więcej i co z tego? Jeśli faktycznie 0,7 -1 milion Polaków była już zakażona i nawet się nie ślizgnęliśmy o wyczerpanie możliwości służby zdrowia, to pokazuje, że będziemy 2-3 lata wyłazić z kryzysu gospodarczo za bezdurno.

Znajoma miesiąc temu przeszła kwarantannę z potwierdzonym przez sanepid wynikiem braku zakażenia mimo kilkudniowych objawów chorobowych. Teraz poszła sobie zrobić płatny test na przeciwciała i ma tych przeciwciał od groma.

1,718 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-05-12 11:01:29)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Najbardziej mnie zadziwia, że znam ludzi, którzy są całkiem rozsądni, wykształceni, politycznie żeby było śmieszniej nie znoszą obecnie rządzącej ekipy, a tak się dali wkręcić w te wirusowe klimaty, że plują jadem wokół, że ludzie nie noszą maseczek albo źle noszą. Gdzie sam przepis jest tak skonstruowany, że wystarcza zawinąć na twarzy gazę.

Ale co to ma wspólnego z politycznymi sympatiami i antypatiami? :-D
Jak ktoś jest podatny na lęki i skupia się na zagrożeniu do tego stopnia, że nie widzi absurdalności pewnych obostrzeń/zakazów/nakazów i nie chce przyjąć do wiadomości żadnych racjonalnych argumentów, to niewiele to ma wspólnego z poglądami politycznymi.


PS.
W wielu krajach, dużo bardziej dotkniętych koronawirusem niż Polska, toczy się debata o skutkach ubocznych noszenia maseczek, a u nas cisza. Mimo, że przy skali pandemii, jaka panuje u nas, prawdopodobieństwo spotkania osoby zarażonej jest po prostu niewielkie, a skuteczność tego sposobu ochrony pozostawia wiele do życzenia.
Zresztą ciekawe, jak to było w kopalniach. Czy oni używali maseczek, jak to jest przedstawiane w mediach?

1,719 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-05-12 11:03:05)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Rzecz w tym, że nie wiemy ile by było bez IZOLACJI, bo musielibyśmy  się porównać  do kraju o podobnym  zagęszczenie i podobnym stylu życia. Szwecja to nie jest. Wlochy nieswiadomie zrobily taki eksperyment i przerwaly zabawę, to samo UK.  Niektórzy twierdzą  że 70 %.
Co do masek wiadomo że chodzi tylko o zmniejszenie szansy  na zarazenie  a nie zniwelowanie. Mnóstwo jest ludzi którzy smarkają w ręce,  kochają robiąc  piruet itp.
Dawniej myślało się  świnka, a teraz terrorysta.
Nie mówiąc  o niemyciu rąk.
Noszę  maskę z myślą  że jest jakaś dawka zarazliwa,  której dzięki maskom  nie przekroczę. Chętniej bym zrobiła taki test na przeciwciał, ale ostatnio Szumowski stwierdził, że w 70 procentach dają  poprawny wynik te co mamy dostępne.

1,720

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Co się zmieniło?

Ludzie przestali się bać/przyzwyczaili się nowego ryzyka.

1,721

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:
Snake napisał/a:

Co się zmieniło?

Ludzie przestali się bać/przyzwyczaili się nowego ryzyka.

I prawdą i nieprawdą. Mentalnie  się przyzwyczaili, bo w większości  to ryzyko ich osobiście  nie dotknęło.  Gdyby to się  zmieniło no w ich 10 tyś mieście  było ognisko i parę pogrzebów,  byłoby inaczej.

1,722 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-05-12 11:11:59)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Włosi początkowo nie zrobili nic, dlatego pandemia dotknęła ich w tak wielkim stopniu. Podobnie Hiszpanie. Była już tu mowa o meczach i marszach z dzieciątkami tysięcy uczestników. Samo zabronienie zgromadzeń powyżej 50 osób już by przyniosło pewnie wymierne rezultaty.
Pamietam, że jeszcze u nas nie było ŻADNYCH obostrzeń, jak usłyszałam w radiu, że we Włoszech w minionej dobie odnotowano 1000 zachorowań i 100 przypadków śmiertelnych. Mam w ogóle taką teorię, że my przestraszyliśmy się tego, co zobaczyliśmy we Włoszech, a nie sumiennie dostosowaliśmy do obostrzeń na początku kwarantanny.

1,723 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-05-12 11:17:12)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

I właśnie  to mnie zastanawia,  dlaczego widząc co się dzieje we Włoszech, nie nakazano zamknięcia  granic. Albo wcześniej  z Chinami.
Ale może i tak już było za późno  bo jak to przenosi  się bezobjawowo to sobie  to roznosilismy po całym świecie  wcześniej.
Jakby to był widowiskowy wirus  gdzie kazdy zakazony człowiek pada z pianą  na ustach po 24 godzinach, to byłby już opanowany.

1,724

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

I prawdą i nieprawdą. Mentalnie  się przyzwyczaili, bo w większości  to ryzyko ich osobiście  nie dotknęło.  Gdyby to się  zmieniło no w ich 10 tyś mieście  było ognisko i parę pogrzebów,  byłoby inaczej.

Wczoraj (albo przedwczoraj) byłą głośna sprawa sprawcy wypadku drogowego. Bez prawka, zabił 2 osoby i uciekł. Czy z tego powodu boisz się wsiąść za kółko/przejść przez ulicę?
Wiesz o co mi chodzi. Pogadasz, że wariat i powinni go posadzić na 25 i żyjesz dalej. Nie myślisz o tym, że ktoś się rozjedzie na pierwszym skrzyżowania.

1,725

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:
Ela210 napisał/a:

I prawdą i nieprawdą. Mentalnie  się przyzwyczaili, bo w większości  to ryzyko ich osobiście  nie dotknęło.  Gdyby to się  zmieniło no w ich 10 tyś mieście  było ognisko i parę pogrzebów,  byłoby inaczej.

Wczoraj (albo przedwczoraj) byłą głośna sprawa sprawcy wypadku drogowego. Bez prawka, zabił 2 osoby i uciekł. Czy z tego powodu boisz się wsiąść za kółko/przejść przez ulicę?
Wiesz o co mi chodzi. Pogadasz, że wariat i powinni go posadzić na 25 i żyjesz dalej. Nie myślisz o tym, że ktoś się rozjedzie na pierwszym skrzyżowania.

Gdyby jego zachowanie mialo zarazliwosc  korony,  to bym się bała.

1,726

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Gdyby jego zachowanie mialo zarazliwosc  korony,  to bym się bała.

Polska zgony na covid 811 sztuk. W tym samym czasie było jakieś 700 śmiertelnych wypadków na drogach.

1,727

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Rzecz w tym, że nie wiemy ile by było bez IZOLACJI, bo musielibyśmy  się porównać  do kraju o podobnym  zagęszczenie i podobnym stylu życia. Szwecja to nie jest. Wlochy nieswiadomie zrobily taki eksperyment i przerwaly zabawę, to samo UK.  Niektórzy twierdzą  że 70 %.

I tyle będzie, bo wirus i tak się rozłazi. Włochy wpadły od razu w problem ognisk zakażeń wśród ludzi starszych wiekiem. Nasze DPS- do sześcianu. Sorry ale od miesiąca zdecydowana większość dziennych zakażeń w Polsce, to zamknięte skupiska i osoby z nimi powiązane: szpitale, DPS-y, teraz kopalnie. Ile w ciągu tych 2 miesięcy padło z powodu masowych zakażeń wśród pracowników Biedronek, Lidlów, Kauflandów? Gdzie przez większość tego czasu można było robić zakupy bez maseczek. Wiecie ile? Ja słyszałem o jednym sklepie chwilowo nieczynnym. Bieżąca obsada pracowników poszła na kwarantannę, sklep odkażono i z powrotem otwarto.

Ela210 napisał/a:

Co do masek wiadomo że chodzi tylko o zmniejszenie szansy  na zarazenie  a nie zniwelowanie.

O ile zmniejsza możliwość zakażenia w jedną i drugą stronę gaza zawiązana na twarzy? Jest w pełni zgodna z rozporządzeniem.

Ela210 napisał/a:

Noszę  maskę z myślą  że jest jakaś dawka zarazliwa,  której dzięki maskom  nie przekroczę.

Podstawowe przeznaczenia przeciętnej maseczki to przeciwmandatowa.

Ela210 napisał/a:

Chętniej bym zrobiła taki test na przeciwciał, ale ostatnio Szumowski stwierdził, że w 70 procentach dają  poprawny wynik te co mamy dostępne.

A jakie to niby testy masz dostępne? Zadzwonisz sobie do sanepidu i o tak ci zrobią? Ja w końcu jak będę w okolicy stacji krwiodawstwa to sobie ten za 100 zł zrobię. Wynik jest po dwóch dniach. W końcu na przełomie lutego i marca przeszedłem nietypową, a ciężką infekcję. Jak wylazłem z łóżka to ogłoszono w Polsce pierwszego pacjenta z koronawirusem. Zdiagnozowanego znaczy. Ja miałem nietypową dla siebie infekcję, bo mniej więcej wiem jakie mi się zdarzają. Dwa razy byłem u lekarza i aż żona się wkurzała, że żadnych lekarstw nie dostałem, tylko pigułki na kaszel i apap. A przez tydzień mało płuc nie wyplułem, od kaszlu zdarłem gardło do krwi ale w osłuchu dla pani doktor nie było niczego niepokojącego. Takiego kaszlu w żadnej infekcji nie miałem, w sumie utrzymywał się przez ok. 2 tygodnie. Gdyby się okazało, że mam przeciwciała, to by było bardzo zabawne, bo od tamtego czasu miałem kontakt z całkiem sporą grupą ludzi. Jeździłem w interesach po Polsce, spotykałem się z ludźmi. Naprawdę sporo ludzi miało w tym czasie takie infekcje.

Ela210 napisał/a:

I prawdą i nieprawdą. Mentalnie  się przyzwyczaili, bo w większości  to ryzyko ich osobiście  nie dotknęło.  Gdyby to się  zmieniło no w ich 10 tyś mieście  było ognisko i parę pogrzebów,  byłoby inaczej.

A kto chodzi na pogrzeby? Dziennie w Polsce umiera ok. 1100 ludzi. Co chwila są pogrzeby. W pracy po drugiej stronie ulicy miałem zapewne kogoś na kwarantannie, bo przez jakiś czas wpadali tam kosmici z karetki, na spacerach z domu widywałem policję w nietypowym miejscu więc pewnie też do kogoś na kwarantannie przyjeżdżali. Jedno ognisko było niedaleko, koleżanka żony przechodziła nocne wizyty kosmitów z robieniem testów dzieciom. Ja akurat współpracowałem z gościem, który był w środku tego ogniska. Przyjeżdżał do mnie do domu, bo akurat mieliśmy sprawę do załatwienia. Z miesiąc temu i o zgrozo gadaliśmy sobie bez maseczek...

1,728

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Gdyby jego zachowanie mialo zarazliwosc  korony,  to bym się bała.

Polska zgony na covid 811 sztuk. W tym samym czasie było jakieś 700 śmiertelnych wypadków na drogach.

Jest gorzej. Przez panikę wywołaną koronawirusem dziesiątki, jak nie setki tysięcy ludzi jest pozbawionych opieki lekarskiej. To bomba z opóźnionym zapłonem, ale ona musi wybuchnąć. Znajoma była ostatnią przyjętą na onkologii. W dniu jej wypisu zamknęli oddział. Miejsce gdzie dziesiątki ludzi było systematycznie hospitalizowanych. Przez ten fakt w województwie umrze na raka więcej ludzi niż na koronawirusa. A tych szpitali w województwie jest więcej niż ten jeden. Nie mam danych aby ocenić skalę zjawiska, ale mam wrażenie że uratowaliśmy kilka tysięcy koronkowców, a zabiliśmy znacznie więcej chorych na mniej modne choroby.

1,729

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:

Polska zgony na covid 811 sztuk. W tym samym czasie było jakieś 700 śmiertelnych wypadków na drogach.

Jakoś w to nie wierzę. Tak samo jak w tłumaczenie Szumowskiego w sprawie maseczek. A bo brat polecił instruktora narciarstwa i 5 baniek poszło. Tylko do czyjej kieszeni?

1,730

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lagrange napisał/a:

Nie mam danych aby ocenić skalę zjawiska, ale mam wrażenie że uratowaliśmy kilka tysięcy koronkowców, a zabiliśmy znacznie więcej chorych na mniej modne choroby.

Większość uratowanych "koronkowców" nie nacieszy się życiem znów tak długo. Może to cyniczne ale sukces z uratowania życia 85 letniego dziadka żeby mógł sobie już bez tej medialnej oprawy umrzeć za parę miesięcy ze starości, to zaprawdę wielki sukces. Pewnie wart tego żeby ileś 40,50, 60 latków leczących raka, chorobę wieńcową, miażdżycę zmarło z powodu braku możliwości leczenia czy choćby wcześniejszego zdiagnozowania.

1,731

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lagrange napisał/a:

Jest gorzej. Przez panikę wywołaną koronawirusem dziesiątki, jak nie setki tysięcy ludzi jest pozbawionych opieki lekarskiej. To bomba z opóźnionym zapłonem, ale ona musi wybuchnąć. Znajoma była ostatnią przyjętą na onkologii. W dniu jej wypisu zamknęli oddział. Miejsce gdzie dziesiątki ludzi było systematycznie hospitalizowanych. Przez ten fakt w województwie umrze na raka więcej ludzi niż na koronawirusa. A tych szpitali w województwie jest więcej niż ten jeden. Nie mam danych aby ocenić skalę zjawiska, ale mam wrażenie że uratowaliśmy kilka tysięcy koronkowców, a zabiliśmy znacznie więcej chorych na mniej modne choroby.

Od początku pandemii powtarzałam domownikom, że teraz mniejszym złem byłoby zachorowanie na COVID-19 niż jakąkolwiek inną poważną chorobę. Jest jak napisałeś - to bomba z opóźnionym zapłonem, bo są takie choroby i schorzenia, w których czas jest na wagę złota, a jednak zabiegi wstrzymano, diagnostykę wstrzymano, na oddziały przyjmowano nielicznych. Szkoda tylko, że tych pacjentów nie zalicza się do ofiar koronawirusa, a pośrednio przecież nimi są.

MagdaLena1111 napisał/a:

Zresztą ciekawe, jak to było w kopalniach. Czy oni używali maseczek, jak to jest przedstawiane w mediach?

Bardzo różnie i było to zależne od konkretnej kopalni, jej dyrekcji, kadry kierowniczej oraz przede wszystkim zdyscyplinowania załogi. Nie mogę generalizować, ale znam specyfikę JSW i tam zarządzenie odgórne było jasne i z tego co wiem zasad przestrzega się bardzo skrupulatnie. Jeśli ktoś się nie stosuje, zostaje ukarany naganą, a nawet cięciem premii. Są specjalne dyżury, których zadaniem jest pilnowanie załogi zjeżdżającej na dół w windach, by nie przekraczać określonej ilości osób, podobnie jeśli chodzi o przemieszczanie się w chodnikach, kąpiele po zakończeniu dniówki. Maski są obowiązkowe, przed dostaniem się na teren zakładu sprawdza się temperaturę. Niemniej ci sami pracownicy jadąc na inną kopalnię (mam tu akurat na myśli dwie należące do PGG, bo o tych słyszałam z pierwszej ręki) dostawali gęsiej skórki - tam dyscyplina i środki ostrożności nie były czymś, co wydawało się oczywiste. To właśnie m.in. te kopalnie mają teraz największą ilość zakażeń.

1,732

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Tu nie wiem do końca, ale w bliskim środowisku tydzień temu ktoś się zgłosił do przychodni, a dzisiaj ma już naświetlania.. ale możliwe że wiele osób to opóźni.
Gdyby przyjąć takie proste rozporządzenie antysamochodowe że trzeba np jeździć do 60 km na godzinę, też by było mniej ofiar, więc co to za porównanie.
Dzisiaj zmarła 52 letnia pielęgniarka. Też można powiedzieć, że już sobie pożyla..

1,733

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Elu, bo na szczęście powoli się to już zmienia, szpitale zaczynają pracować normalnym trybem. Niemniej był taki okres, kiedy wszystko ograniczono do minimum, łącznie z odsyłaniem do domu pacjentów onkologicznych. Było o tym w mediach dosyć głośno.

1,734

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

- Jeżeli byśmy oddzielili Śląsk i zakażenia koronawirusem w kopalniach od przebiegu epidemii w Polsce, to mielibyśmy już tendencje spadkową – powiedział wczoraj minister zdrowia Łukasz Szumowski.
- Można powiedzieć, że gdzieś jest światełko w tunelu, ale musimy bardzo szybko i sprawnie działać na Śląsku, żeby ogniska te nie stały się źródłem zakażeń poziomych. Wtedy możemy spodziewać się, że ten wskaźnik spadnie poniżej jedności i będziemy mogli powiedzieć, że epidemia powoli słabnie.

Cóż się jednak okazuje? Kiedy masowo zaczęto testować górników, a trzeba dodać, że właśnie z tego powodu po raz pierwszy w ciągu doby udało się wykonać 23,4 tysiące testów na obecność koronawirusa, to mamy czarno na białym, że 97% wyników pozytywnych mają nosiciele bezobjawowi, tak przynajmniej wygląda to w kopalniach. Oczywiście warto wziąć pod uwagę warunki pracy, bo te są specyficzne, niemniej i tak jeśli przełożymy to na całe społeczeństwo, skala będzie ogromna, a przecież każda z tych osób zaraża.

W każdym razie mówi się, że trzeci etap odmrażania gospodarki może nastąpić już 18 maja, ale prawdopodobnie Śląsk zostanie z tego wyłączony.

Gdyby w całej Polsce tak testowali jak teraz na Śląsku to by nam dopiero statystyki zapikowały w górę. Ale w TVPiS by nie wiedzieli jak to przekazać big_smile

1,735

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ten wskaźnik wykrytych to żaden wskaźnik powinni podawać  procent wykrytych  na 1000  testów  np.

1,736

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Ten wskaźnik wykrytych to żaden wskaźnik powinni podawać  procent wykrytych  na 1000  testów  np.

To też niewiele mówi skoro testy wykonuje się de facto osobom wcześniej wskazanym jako potencjalnie zakażone. Jedyny wskaźnik, który by coś sensownego mówił, to ten wynikający z badania przesiewowego na całej populacji robionego np. na zasadzie podobnej do badań opinii publicznej. Czyli wskazywanych, miarodajnych próbek statystycznych. Takie badania mogłyby wskazać ilość zakażonych w całym społeczeństwie ale ta wiedza nikomu decyzyjnemu nie jest do niczego potrzebna wink Albowiem nie mówi niczego czego oni by i tak nie wiedzieli, a sama w sobie jako konkret słabo wygląda medialnie. Trzeba by opublikować prawdę, że po Polsce chodzi sobie może i milion osób z koronawirusem.

Ogólnie mam wrażenie, że w Polsce mamy epidemię, bo władzom było na rękę włączyć się w światowy nurt histerii na temat COVID. Obiektywnie rzecz biorąc nawet nie stoimy koło poziomu epidemii ogłaszanego przez inne państwa, głównie zachodniej Europy. Dzięki włączeniu się w nurt światowej histerii władza może głosić, że to tylko i wyłącznie dzięki poczynaniom tejże dzielnej władzy, co w okresie ważnych wyborów jest nie do przecenienia. Polityka propagandy kraju mlekiem i miodem płynącego za czasów obecnej władzy musiała mieć swój kres, bo symptomy pogorszenia sytuacji były już nad wyraz widoczne. Teraz to wszystko można zrzucić na epidemię. Szczególnie, że w przyszłym roku trzeba będzie wykupić za grube miliardy pierwszą partię obligacji emitowanych za czasów rządów PO-PSL. Koniec bajki o zrównoważonym budżecie, a tak wiadomo - wirus. Kiedy w latach 2009/10 przez świat przechodziła histeria świńskiej grypy, to akurat ówczesnemu rządowi PO była ona nie na rękę. Stąd wzięła się ta słynna ustawa o stanie epidemii żeby nie trzeba było wprowadzać stanu klęski żywiołowej i przesuwać wyborów. Stąd rząd wypiął się na ogólnoeuropejskie zakupy szczepionek. Stąd taka, a nie inna statystyka zgonów, a analizując je dziś widać, że w tamtym sezonie zgubiło się gdzieś parę tysięcy zgonów. Zgubiły się w innych, bardziej tradycyjnych przyczynach zgonów. Tak więc epidemia, zagrożenie, zgony są wtedy kiedy jest to wygodne dla władzy. Kiedy jest to niewygodne, to nie ma żadnego zagrożenia, a ludzie umierają jak zwykle, na to co zwykle.

1,737

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Znajomy poinformował właśnie, że jego córka chciała sobie wynająć na kilka dni domek w Karpaczu, od razu padło pytanie skąd jest. - Ze Śląska? Przykro mi, ale musimy podziękować.
Notabene burmistrz Zakopanego już po pierwszym wykryciu SARS-CoV-2 w moim mieście (zaraz po tym pojawiły się cztery kolejne przypadki i było to pierwsze ognisko w kraju) ogłosił, żeby odmawiać nam noclegów.
Tak że tego... Niedawno mieliśmy nagonkę na służby medyczne, teraz mamy na mieszkańców Śląska. Wróg musi być big_smile.

W opanowaniu rozwijającego się ogniska epidemii na Śląsku pomóc ma specjalny zespół dochodzeniowy sanepidu z Olsztyna. Jego członkowie przeprowadzą tysiące rozmów, aby osoba po osobie odtworzyć drogę zakażenia koronawirusem. Twierdzi się, że dopiero następny krok, czyli skierowanie do domowej izolacji wielu tysięcy osób, może przerwać łańcuch zakażeń.
Swoją drogą tak nas wszystkich prześwietlą i przetestują, że za chwilę okażemy się najlepiej zdiagnozowaną i zaopiekowaną częścią społeczeństwa.

Snake napisał/a:

Ogólnie mam wrażenie, że w Polsce mamy epidemię, bo władzom było na rękę włączyć się w światowy nurt histerii na temat COVID. Obiektywnie rzecz biorąc nawet nie stoimy koło poziomu epidemii ogłaszanego przez inne państwa, głównie zachodniej Europy. Dzięki włączeniu się w nurt światowej histerii władza może głosić, że to tylko i wyłącznie dzięki poczynaniom tejże dzielnej władzy, co w okresie ważnych wyborów jest nie do przecenienia. Polityka propagandy kraju mlekiem i miodem płynącego za czasów obecnej władzy musiała mieć swój kres, bo symptomy pogorszenia sytuacji były już nad wyraz widoczne. Teraz to wszystko można zrzucić na epidemię.

Nawet nie wiesz jak bardzo się z tym zgadzam, zresztą z całością powyższej wypowiedzi. Nie dało się już dłużej udawać, że gospodarka kwitnie, bo rezerwy finansowe zaczęły pokazywać dno, co zaczynało się przekładać na kolejne dziedziny życia, a tak przynajmniej jest wytłumaczenie: pandemia nas zarżnęła.
Część osób popuka się w czoło, ale część przyjmie bezkrytycznie.

1,738 Ostatnio edytowany przez Janix2 (2020-05-13 09:41:31)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

@Olinka!!! Uciekaj!!! Sasin pojechał na Śląsk ratować Was przed koronawirusem !!!

1,739

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Tego typu nagonki dobitnie świadczą o tym, że niestety w chwilach kryzysowych ciągle dominują u Homo sapiens silne emocje, zamiast zdrowego rozsądku...

1,740

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Ten wskaźnik wykrytych to żaden wskaźnik powinni podawać  procent wykrytych  na 1000  testów  np.

To też niewiele mówi skoro testy wykonuje się de facto osobom wcześniej wskazanym jako potencjalnie zakażone. Jedyny wskaźnik, który by coś sensownego mówił, to ten wynikający z badania przesiewowego na całej populacji robionego np. na zasadzie podobnej do badań opinii publicznej. Czyli wskazywanych, miarodajnych próbek statystycznych. Takie badania mogłyby wskazać ilość zakażonych w całym społeczeństwie ale ta wiedza nikomu decyzyjnemu nie jest do niczego potrzebna wink Albowiem nie mówi niczego czego oni by i tak nie wiedzieli, a sama w sobie jako konkret słabo wygląda medialnie. Trzeba by opublikować prawdę, że po Polsce chodzi sobie może i milion osób z koronawirusem.

Ogólnie mam wrażenie, że w Polsce mamy epidemię, bo władzom było na rękę włączyć się w światowy nurt histerii na temat COVID. Obiektywnie rzecz biorąc nawet nie stoimy koło poziomu epidemii ogłaszanego przez inne państwa, głównie zachodniej Europy. Dzięki włączeniu się w nurt światowej histerii władza może głosić, że to tylko i wyłącznie dzięki poczynaniom tejże dzielnej władzy, co w okresie ważnych wyborów jest nie do przecenienia. Polityka propagandy kraju mlekiem i miodem płynącego za czasów obecnej władzy musiała mieć swój kres, bo symptomy pogorszenia sytuacji były już nad wyraz widoczne. Teraz to wszystko można zrzucić na epidemię. Szczególnie, że w przyszłym roku trzeba będzie wykupić za grube miliardy pierwszą partię obligacji emitowanych za czasów rządów PO-PSL. Koniec bajki o zrównoważonym budżecie, a tak wiadomo - wirus. Kiedy w latach 2009/10 przez świat przechodziła histeria świńskiej grypy, to akurat ówczesnemu rządowi PO była ona nie na rękę. Stąd wzięła się ta słynna ustawa o stanie epidemii żeby nie trzeba było wprowadzać stanu klęski żywiołowej i przesuwać wyborów. Stąd rząd wypiął się na ogólnoeuropejskie zakupy szczepionek. Stąd taka, a nie inna statystyka zgonów, a analizując je dziś widać, że w tamtym sezonie zgubiło się gdzieś parę tysięcy zgonów. Zgubiły się w innych, bardziej tradycyjnych przyczynach zgonów. Tak więc epidemia, zagrożenie, zgony są wtedy kiedy jest to wygodne dla władzy. Kiedy jest to niewygodne, to nie ma żadnego zagrożenia, a ludzie umierają jak zwykle, na to co zwykle.

To nie będzie już "wina Tuska" ? big_smile

1,741

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Janix2 napisał/a:

@Olinka!!! Uciekaj!!! Sasin pojechał na Śląsk ratować Was przed koronawirusem !!!

No żesz! Jeszcze jego nam tu trzeba???!!
Dobrze, że u mnie PiS władzy nie ma, to jest nadzieja, że za bardzo nie pozwolą zrobić kolejnej sasinady, bo i bez niego kolorowo nie jest.

Ogólnie z wielką rezerwą można podejść do stwierdzeń w typie, że wczoraj na Śląsku mieliśmy rekordowy przyrost zachorowań, bo różnica jest taka, że mieszkańcy zostali gruntownie przebadani, a w innych okolicznościach te 97% bezobjawowych w ogóle nie zostałoby ujętych w statystykach. Na ten moment duże ogniska zachorowań odnotowano w trzech kopalniach PGG (mniejsze nie wymagały podjęcia tak radykalnych kroków), wszystkie całkowicie wstrzymały wydobycie, ale przebadani mają być wszyscy pracownicy branży. Na 799 zarażonych górników i ponad 650 osób z rodzin górniczych (dane z wczoraj) 26 górników musiało zostać hospitalizowanych, pozostali leczą się w domach.

- PGG podjęło działania od samego początku. Dzięki temu udało się tak długo utrzymać brak zarażeń w kopalniach, które od samego początku były narażone na rozprzestrzenianie się wirusa. Dziękuję górnikom, którzy potrafili zachować się niezwykle odpowiedzialnie i dbać o swoje bezpieczeństwo i swoich kolegów. – powiedział wczoraj Jacek Sasin i na etapie pojawiania się zakażeń to akurat jest prawda, bo dyrekcja PGG zareagowała błyskawicznie, sporządzając listy potencjalnie zakażonych, blokując karty zakładowe, co uniemożliwiało tym pracownikom wejście na teren zakładu pracy. Jeśli ktoś nawalił, to sanepid, który miał taką niewydolność i bałagan, że głowa mała. Teraz podobno jest lepiej, bo przyszło wsparcie z zewnątrz.

1,742

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Napiszę jak wygląda obecna sytuacja, którą doświadczam w Szwajcarii w niewielkim miasteczku, by można było gdzieś znaleźć zdrowy środek tego co się dzieje.
Nie trzeba było w ogóle nosić masek (czasami ktoś ma)
Były informacje by dbać o właściwą odległość.
Zalecano spacery, aktywność dla zdrowia.
Można pojechać w góry, ale schroniska i ośrodki sportowe są nieczynne.
Koncerty imprezy sportowe muzyczne są odwołane.
Czynne były do 27 kwietnia tylko sklepy spożywcze, apteki, poczta
Od 27 kwietnia pozwolono na otwarcie salonów fryzjerskich, kwiaciarni i sklepów z artykułami dla majsterkowiczów z zachowaniem środków ostrożności, takich jak stosowanie masek na twarz.
Od 11 maja uruchomiono szkoły obowiązkowe, a także wszystkie sklepy i kilka obiektów rekreacyjnych. Restauracje mogą obsługiwać czteroosobowe grupy, ale wraz z barami muszą poprosić o dane kontaktowe zewnętrznych linków gości  (którzy nie muszą ich podawać). Transport publiczny powrócił do standardowego rozkładu jazdy, z zaleceniem, aby ludzie nosili maski w godzinach szczytu.

1,743

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Póki co, Śląsk kreuje się na polską Lombardię, miejmy nadzieję, że biorąc pod uwagę tylko liczbę zakażeń a nie zgonów..

1,744

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
bagienni_k napisał/a:

Póki co, Śląsk kreuje się na polską Lombardię, miejmy nadzieję, że biorąc pod uwagę tylko liczbę zakażeń a nie zgonów..

Ogólnie to zupełnie nie wink Taki Śląsk można zrobić gdziekolwiek w Polsce, wystarczy złapać większą grupę ludzi i zrobić im testy.

1,745

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Póki co, Śląsk kreuje się na polską Lombardię, miejmy nadzieję, że biorąc pod uwagę tylko liczbę zakażeń a nie zgonów..

Ogólnie to zupełnie nie wink Taki Śląsk można zrobić gdziekolwiek w Polsce, wystarczy złapać większą grupę ludzi i zrobić im testy.

Man podobne wrażenie. Na początku była panika, to pojawiły się w sklepach rękawiczki i inne bajery. Teraz w sklepach które odwiedzam rękawiczek nie ma, płynu do dezynfekcji też, pieczywo leży luzem do macania, owoce, warzywa tak samo. Ludzie chodzą bez żadnych masek, policja to zlewa. Sanepid badań nie robi, bo nie musi, więc potencjalnie jeden bezobjawowy oznacza od razu setki, jak nie tysiące innych. Kilkunastu objawowych leży w szpitalu, a reszty się nie bada bo polecą słupki.

1,746 Ostatnio edytowany przez Kleoma (2020-05-13 13:40:52)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

1."Jest za mało osocza osób, które przeszły chorobę.
Dlatego celowo rozprzestrzeniono wirusa wśród górników, pozwolono mu się rozwijać.
Teraz ozdrowieńcy będą oddawać osocze i starczy dla reszty kraju."

2. "Jest to powód aby wreszcie zamknąć  polskie kopalnie i móc sprowadzać węgiel z zagranicy"

Teorie spiskowe z internetu. Tę drugą wygłosił suspendowany kapłan.

1,747 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-05-13 13:58:46)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Kleoma napisał/a:

1."Jest za mało osocza osób, które przeszły chorobę.
Dlatego celowo rozprzestrzeniono wirusa wśród górników, pozwolono mu się rozwijać.
Teraz ozdrowieńcy będą oddawać osocze i starczy dla reszty kraju."

2. "Jest to powód aby wreszcie zamknąć  polskie kopalnie i móc sprowadzać węgiel z zagranicy"

Teorie spiskowe z internetu. Tę drugą wygłosił suspendowany kapłan.

Uwielbiam spiskowe teorie :-D

Ktoś chyba nie przemyślał celowego zarażania ;-) górników, bo przecież po pracy szli do domów, rodzin, sklepów itd., więc szybko stracić nad tym kontrolę. Mogli ich najpierw uziemić w kopalniach ;-)

Smutna prawda jest tak, że węgiel z zagranicy i tak do nas dociera szeroką falą, np. kilka tyg temu do Gdańska dopłynął transport 100k ton węgla z Kolumbii z prostej przyczyny: importowany węgiel jest tańszy i wyższej jakości niż ten wydobywany w kraju.

Natomiast sami górnicy pracują w trudnych warunkach, zjeżdżają pod ziemię ciasno upakowani w windach a potem ww wspólnych pomieszczeniach kąpią się i przebierają. W takich warunkach jedna choroba osoba szybko zaraża innych, oni pozostałych. A zaklinanie rzeczywistości, że można uniknąć wzajemnego zarażania się w takich warunkach nie wystarcza :-D

1,748 Ostatnio edytowany przez balin (2020-05-13 14:24:54)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lagrange napisał/a:

Ludzie chodzą bez żadnych masek, policja to zlewa. Sanepid badań nie robi, bo nie musi, więc potencjalnie jeden bezobjawowy oznacza od razu setki, jak nie tysiące innych. Kilkunastu objawowych leży w szpitalu, a reszty się nie bada bo polecą słupki.

W Krakowie zrobiono badania odnośnie występowania koronawirusa. Okazało się, że jego ślady występują wszędzie np. bankomaty, czy parkometry, przystanki autobusowe. Jakiś epidemiolog w TV stwierdził, że tak lekko licząc, podane dane o zarażeniach trzeba pomnożyć co najmniej razy 15.
W necie też można poczytać, że różnorakie wirusy żyją sobie wokół nas wszędzie w różnych stadiach. Dzięki szczepieniom, nabytym odpornościom i wielu innych czynnikach (brakiem nagłośnienia), nie słyszymy na co ludzie chorują i co przenoszą w swoich organizmach.

1,749 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-05-13 14:34:38)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Póki co, Śląsk kreuje się na polską Lombardię, miejmy nadzieję, że biorąc pod uwagę tylko liczbę zakażeń a nie zgonów..

Ogólnie to zupełnie nie wink Taki Śląsk można zrobić gdziekolwiek w Polsce, wystarczy złapać większą grupę ludzi i zrobić im testy.

Tylko właśnie cały problem w tym, że póki objawów nie ma, nikt nie będzie sobie zawracał głowy testami. Wystarczy jednak jedna osoba z podejrzeniem lub objawami i od razu wezmą się za całą resztę towarzystwa.
Natomiast co do poluzowania restrykcji w sklepach, to akurat u mnie, póki co, płyn jeszcze nie zniknął z większości, natomiast z rękawiczkami już bywa różnie. Swoją drogą w dużych marketach to i poza epidemią zalecane jest używanie siatek, rękawiczek czy specjalnych szczypców do pobierania pieczywa, żeby brudnymi łapami nie tykać smile
Bezobjawowych się nie bada - poleciałyby słupki a do tego sami bezobjawowi pewnie zaczęli by jeszcze bardziej panikować, gdyby jednak się okazało, że mają..Siła psychiki..
EDIT: balin Póki ludzie się na nic nie skarżą albo zdołają zwalczyć w sobie tą czy inną chorobę, to nikt się nie będzie przejmować, czy coś tam gdzieś istnieje czy nie. Tym bardziej, kiedy lekarz, epidemiolog czy mikrobiolog stwierdzi, że mamy coś nieznanego, co nie do końca da się wyleczyć albo daje dziwne objawy( choć nie musi być śmiertelne) - i już powstaje panika..Kto, poza lekarzami czy naukowcami interesuje się w ogóle rodzajami i przebiegiem jakiejś choroby, jeśli akurat go to nie dotyczy? Chyba, ze traktuje to jako ciekawostkę naukową, chociaż zwykle jest to coś ekstremalnie rzadkiego lub bardzo rzadkiego jak progeria czy hirsutyzm, coś, co przyciąga uwagę, ale raczej widzowi nie grozi...

1,750

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Na setne urodziny JPII, od najbliższej niedzieli 1 osoba na 10 m kwadratowych w kościele- powiedział premier.

1,751

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
bagienni_k napisał/a:

Póki ludzie się na nic nie skarżą albo zdołają zwalczyć w sobie tą czy inną chorobę, to nikt się nie będzie przejmować, czy coś tam gdzieś istnieje czy nie. Tym bardziej, kiedy lekarz, epidemiolog czy mikrobiolog stwierdzi, że mamy coś nieznanego, co nie do końca da się wyleczyć albo daje dziwne objawy( choć nie musi być śmiertelne) - i już powstaje panika..Kto, poza lekarzami czy naukowcami interesuje się w ogóle rodzajami i przebiegiem jakiejś choroby, jeśli akurat go to nie dotyczy? Chyba, ze traktuje to jako ciekawostkę naukową, chociaż zwykle jest to coś ekstremalnie rzadkiego lub bardzo rzadkiego jak progeria czy hirsutyzm, coś, co przyciąga uwagę, ale raczej widzowi nie grozi...

Bo tak taka mało groźna choroba, że można puścić 2/3/6/10 mln chorych samopas. Jakby to była jakaś ebola, ze śmiertelnością 70+% to każdego chorego, i wszystkich naokoło, łapaliby w siatkę.

1,752

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:

Jakby to była jakaś ebola, ze śmiertelnością 70+% to każdego chorego, i wszystkich naokoło, łapaliby w siatkę.

Takie choroby akurat samo się ograniczają. Za duża śmiertelność nosicieli i szybki przebieg choroby. Choć do wystąpienia objawów wirus może "czekać" i 3 tygodnie. Chyba najgorsze żniwo zbierały choroby osiągające mniejszą śmiertelność, rzędu 30 %.

1,753 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-05-13 15:22:46)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Bardzo ciekawie  ze zlapano akurat Śląsk..;)
I dlaczego Bochnia  na tle malopolski tak źle wygląda.

Proszę  sobie  przypomnieć  komu się robi testy a potem snuć  teorię spiskowe, nie gwalcic  logiki..Albo cytując klasyka nie robić  z niej k...

1,754

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Bardzo ciekawie  ze zlapano akurat Śląsk..;)
I dlaczego Bochnia  na tle malopolski tak źle wygląda.

Proszę  sobie  przypomnieć  komu się robi testy a potem snuć  teorię spiskowe, nie gwalcic  logiki..Albo cytując klasyka nie robić  z niej k...

Śląsk to duża gęśtość zaludnienia no i te nieszczęsne kopalnie- nie wyobrażam sobie jak można w nich się ustrzec zachorowania, kiedy znajdzie się już ktoś zakażony.
Bochnia to przecież DPS

1,755

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Kleoma napisał/a:

2. "Jest to powód aby wreszcie zamknąć  polskie kopalnie i móc sprowadzać węgiel z zagranicy"

To jest akurat straszna bzdura, bo jeśli chodzi o handel węglem, to mamy wolny rynek i węgiel można dosyć swobodnie sprowadzać i sprowadza się. Co więcej, dziwi właśnie brak stosownych uregulowań, które mogłyby chronić polski węgiel, a raczej zbyt na niego. Swoją drogą na zwałach zalegają setki tysięcy ton, a w moim mieście planowana jest budowa nowej kopalni - wszystko wskazuje na to, że pomimo protestów zgoda zostanie wydana. Ja tej polityki w ogóle nie rozumiem.

Snake napisał/a:

Ogólnie to zupełnie nie wink Taki Śląsk można zrobić gdziekolwiek w Polsce, wystarczy złapać większą grupę ludzi i zrobić im testy.

Moim zdaniem jednak nie do końca tak jest. Śląsk, a szczególnie kopalnie, są specyficzne jeśli chodzi o możliwość rozprzestrzeniania się wirusa, co zresztą już wcześniej tutaj zauważono. 
Trudno mi oszacować ile w tych trzech najbardziej 'zawirusowanych' kopalniach pracuje osób, ale uśredniając wychodzi mi, że w sumie ok. 8-9 tys. Jeśli po przebadaniu większości (choć pamiętajmy, że to jeszcze nie koniec, bo testy robione będą do czwartku włącznie) prawie 800 osób ma wynik pozytywny, to gdyby to przełożyć na skalę kraju co dziesiąty z nas musiałby być nosicielem. To bardzo dużo, bo daje ok. 3,8 miliona osób z aktywnym lub już zwalczonym przez organizm SARS-CoV-2. Jeśli odejmiemy dzieci, będzie oczywiście mniej, ale wciąż jest to ogromna ilość potencjalnie zakażonych. Nie wydaje mi się, żeby miało to przełożenie na całe społeczeństwo.
Pamiętajmy przy tym, że aby pracować pod ziemią, trzeba mieć względnie dobre zdrowie, a na wielu stanowiskach bardzo dobre, stąd być może wskaźnik aż 97% nosicieli bezobjawowych. To ponownie nie pozwala przełożyć środowiska górniczego na cały kraj w proporcjach 1:1.

Jeśli zaś chodzi o obowiązek noszenia maseczek, to na przykład już się wydało, że znajomy ministra Szumowskiego podpisał intratną umowę na sprzedaż bezużytecznych maseczek za kwotę 5 mln. złotych. Całą transakcję podobno ułatwił brat Szumowskiego. Uwierzcie, że tu nic nie dzieje się bez przyczyny i czego nie wziąć na tapetę, to prawie zawsze znajdzie się jakieś powiązania hmm.

Posty [ 1,691 do 1,755 z 5,628 ]

Strony Poprzednia 1 25 26 27 28 29 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024