Koronawirus coraz bliżej :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Strony Poprzednia 1 21 22 23 24 25 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1,431 do 1,495 z 5,628 ]

1,431 Ostatnio edytowany przez Janix2 (2020-04-12 12:00:58)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lagrange napisał/a:

I ty opowiadasz bajki o jakiś super strategiach wojennych? Może ja i jestem uprzedzony do PiS, ale mam po temu powody.

Nie trzeba być uprzedzonym. Wystarczy wejść na oficjalny profil Radomskiego Szpitala na Fb. Cały czas podziękowania do prywatnych firm, zwykłych obywateli za dary które im przekazują. O domach DPS nie będę pisał, płakać się chce. W Szkole Pożarnictwa jeszcze parę dni temu Komendant mówił że słuchacze symulują i co się teraz porobiło?

Znerx napisał/a:

[
A jakie państwo sobie poradziło? Chyba tylko Tajwan... 20kk ludzi.

To po co było w lutym trąbić jacy jesteśmy gotowi na epidemię? Trzeba było przygotowywać naród na sytuację wyjątkową. Przecież Morawiecki i Glapiński mówił że śpimy na pieniądzach a teraz Gowin mówi że starczy na 2-3 miesiące.

Zobacz podobne tematy :

1,432 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-04-12 12:04:45)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

A co mają pieniądze z UE wspólnego z euro? Mogą wpływać w markach niemieckich, funtach czy frankach szwajcarskich.
Własna polityka monetarna to jest:
- posiadanie własnej waluty,
- możliwość samodzielnego ustalania stóp procentowych,
- możliwość drukowania pieniędzy w zależności od własnego widzimisię.
Teraz odnieś to sobie do sytuacji takich państw jak Grecja, Litwa czy Włochy. Te państwa mają de facto zerowy wpływ na stopy procentowe w strefie euro i minimalny na podaż pieniądza na rynku. Muszą grzecznie prosić ważniejszych. Jednolita polityka monetarna strefy euro dusi słabszych, szczególnie jeśli popadają w kłopoty. To jest pewien elementarz znany szczególnie od lat 2007/2008.

Przegapiłam wcześniej posta.

Co mają pieniądze z UE z Euro? To, że transze, które zasilają naszą kasę w walce z aktualnym kryzysem trafiają do nas właśnie w tej walucie. Bo jakoś oprócz liczenia na kasę z UE, to nie dojrzałam w obliczu rozlewającego się kryzysu w działaniach naszych rządzących póki co niczego, co by się ostatecznie przekuwało na poprawę sytuacji. Przypominam, że to temat o koronawirusie i wątek pojawił się w związku z kryzysem nim spowodowanym. Fakt, obniżono po 5 latach stopy procentowe i co z tego? Jak bardzo to wspomoże kredytobiorców, skoro będą tracić dochody w ogóle, albo w znacznym stopniu? Za to wspomniane państwa, np. Grecja można powiedzieć, że skorzystała de facto z faktu uczestnictwa w strefie Euro, uratowały ich transze, które pozwoliły przetrwać kryzys, bez potrzeby drukowania ;-) Oczywiście jakimś kosztem dla nich, bo zostali jednocześnie zmuszeni do wprowadzenia ostrych cięć w rozpasanym socjalu.

Generalnie idea wspólnej waluty europejskiej nie jest zła, ale musieliby w niej uczestniczyć wszyscy członkowie UE, bo wówczas byłaby możliwość prowadzenia rzeczywiście wspólnej polityki monetarnej. Ale nie w oparciu o neoliberalny status quo, tylko np. z uwzględnieniem nowych teorii, które mają szansę realnie przejść z teorii ekonomii do myśli politycznej, jak np. MMT, który właśnie zaczynają wdrażać Amerykanie.

1,433

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Janix2 napisał/a:

To po co było w lutym trąbić jacy jesteśmy gotowi na epidemię? Trzeba było przygotowywać naród na sytuację wyjątkową. Przecież Morawiecki i Glapiński mówił że śpimy na pieniądzach a teraz Gowin mówi że starczy na 2-3 miesiące.

Proszę bardzo:
- luty - zamykamy granice,
- obowiązek chodzenia w maseczkach i rękawiczkach w miejscach publicznych - 10000 zł grzywny za nieprzestrzeganie + ostre kontrole i 0 litości. (bo ludzie nie będą tego przestrzegać: przecież nic się nie stanie, ja jestem taki wyjątkowy, to zamach na naszą wolności i inne takie euroliberalne bzdury),
- obowiązek mierzenia temperatury przy przyjściu do pracy, wejściach do urzędów, sklepów itd... kontrole/kary jak wyżej,
- obowiązek zgłaszania każdej podejrzanej dolegliwości do sanepidu (działającego 25/7, a nie do 15:00) - za niezgłoszenie, jak wyżej,
- tak na dobry początek.

Jak myślisz? Jaki byłby pisk? wink

1,434 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-04-12 12:39:50)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lagrange napisał/a:
Snake napisał/a:

Jak wyjdziesz poza schemat glupawej nawalanki politycznej, to możemy pogadać.

Nie ma o czym.

To już tylko zależy od ciebie. Jeśli ktoś chce rzeczowo porozmawiać, to jestem zawsze do usług. Jeśli ktoś chce brać udział w plemiennym waleniu maczugami po głowach, to mam ciekawsze zajęcia. Zresztą zaraz odpalam World of tanks, tam zawsze można liczyć na hordy tzw. gimbazy, na którą zawsze można liczyć w temacie inwektyw.

Lagrange napisał/a:

I ty opowiadasz bajki o jakiś super strategiach wojennych? Może ja i jestem uprzedzony do PiS, ale mam po temu powody.

Nie interesują mnie cudze uprzedzenia. Równie dobrze możesz pisać, że nie lubisz blondynek, bo są takie i owakie. Jak chcesz o uprzedzeniach, to adresuj to do kogoś innego. Jak chcesz porozmawiać analizując na chłodno co się stało się, to proszę bardzo.
Na przykład rząd ewidentnie spaprał sprawę zaopatrzenia strategicznego. Jak byś czytał forum bez klapek uprzedzeń, to mógłbyś doczytać, że o tym pisałem. Agencja Rezerw Strategicznych wydała w ciągu ostatnich kilku lat gros swoich środków na interwencyjny skup węgla od protestujących spółek węglowych. W lutym wystawiła na sprzedaż pełnotwarzowe maski, którym kończył się termin przydatności, a nie miały zrobionego przeglądu w latach 2018/2019. Nie miały przeglądu, bo na taki przegląd trzeba wydać pieniądze, a te poszły na węgiel. To jest sprawa dla prokuratora. Na razie szef ARM stracił pracę ale przecież on nie kupował węgla, bo miał takie widzimisię tongue Dwa, w sytuacji kiedy ledwie chwilę później wiele placówek kazało pracownikom nakładać cokolwiek, choćby maski do nurkowania, to rozprzedanie ponad 60 tysięcy kompletów za grosze, bo nie mają już certyfikatu, to już po prostu kretynizm. Wskazujący zresztą na poziom mentalny kierowników tego interesu. Dawniej szef GS-u miał więcej pojęcia i wyobraźni.
I wracając do "rząd spaprał sprawę zaopatrzenia strategicznego". Tak, w tym zakresie spaprał. Czy nie spapranie w tym zakresie coś by poprawiło? Niewiele ale poprawiło. Niewiele, bo te rezerwy są utrzymywane na określone poziomy zapotrzebowania i dostosowany do nich czas. Jakie to zapotrzebowania i przez jaki czas zabezpieczone, to już tajemnica państwowa. Jednak nie ulega dla mnie wątpliwości, że żaden ze scenariuszy kryzysowego zaopatrzenia nie przewidywał takiego zapotrzebowania. Bo nie przewidywał nigdzie na świecie i są na to dowody. Stąd nie widzę sensu marnować czas na czynienie z tego zarzutów naszej władzy. Jak mawiał pan docent z filmu Kogiel - mogiel "mówmy o rzeczach realnych!"
Realnie zaś służba zdrowia nie jest państwowa. Jest publiczna, nawet część tak zwanej prywatnej, która świadczy usługi na rzecz NFZ. To znaczy, że część placówek (szpitali, przychodni) można nazwać państwowymi, bo ich organem prowadzącym są instytucje państwowe jak np. wojewodowie. Są placówki, których właścicielami są samorządy, uczelnie. Nikt ich nie zwolnił z konieczności zaopatrywania swoich placówek w środki zabezpieczenia, sprzęt itd.
Strategia WSZYSTKO ALBO NIC
Kilka tygodni temu minister zdrowia publicznie powiedział, można to sobie odnaleźć. Ministerstwo zdrowia specustawą tworzy sieć szpitali jednoimiennych pod swoim bezpośrednim zarządem i kieruje tam wszystkie rezerwy aż zostaną ukompletowane. Reszta placówek służby zdrowia musi sobie radzić na dotychczasowych zasadach, o kłopotach meldować wojewodom. Jak będzie coś z zapasów na stanie, to w miarę możliwości będą nimi wspomagać.

MagdaLena1111 napisał/a:

Przegapiłam wcześniej posta.

Co mają pieniądze z UE z Euro? To, że transze, które zasilają naszą kasę w walce z aktualnym kryzysem trafiają do nas właśnie w tej walucie.

Ale wiesz, że sporo transakcji na rynku międzynarodowym musimy wykonywać w dolarze amerykańskim. Czy to oznacza, że powinniśmy uczynić dolara amerykańskiego polską walutą? Wiesz, że oprócz USA jeszcze dziesięć innych państw ma za swoją walutę dolara amerykańskiego? Czy muszę ci tłumaczyć jaki wpływ na parametry dolara ma tych 10 państw poza USA?

MagdaLena1111 napisał/a:

Za to wspomniane państwa, np. Grecja można powiedzieć, że skorzystała de facto z faktu uczestnictwa w strefie Euro, uratowały ich transze, które pozwoliły przetrwać kryzys, bez potrzeby drukowania ;-) Oczywiście jakimś kosztem dla nich, bo zostali jednocześnie zmuszeni do wprowadzenia ostrych cięć w rozpasanym socjalu.

Oooo, to z tych transz euro oddano zwykłym Grekom pieniądze jakie im ukradziono z ich kont?

MagdaLena1111 napisał/a:

Generalnie idea wspólnej waluty europejskiej nie jest zła, ale musieliby w niej uczestniczyć wszyscy członkowie UE, bo wówczas byłaby możliwość prowadzenia rzeczywiście wspólnej polityki monetarnej. Ale nie w oparciu o neoliberalny status quo, tylko np. z uwzględnieniem nowych teorii, które mają szansę realnie przejść z teorii ekonomii do myśli politycznej, jak np. MMT, który właśnie zaczynają wdrażać Amerykanie.

Nie jest zła tylko wtedy, gdy wszyscy członkowie mają jednolity potencjał i sytuację. W innym przypadku, to jedni niewspółmiernie korzystają na wspólnej walucie, a inni niewspółmiernie tracą.

1,435

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:

Jak myślisz? Jaki byłby pisk? wink

Ja myślę jaki będzie pisk za parę miesięcy.

1,436

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Żadne sobie nie poradziło.
Tylko że niektóre stać na to nieporadzenie sobie dosypią kasy najwyżej. Stać ich.
A wojny wszelkie przegrywa się przez:
1. Lekceważenie przeciwnika
2. Skłócanie zamiast mobilizacji
3. Powierzenie ważnych stanowisk niekompetentnym osobom.

1,437

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Żadne sobie nie poradziło.
Tylko że niektóre stać na to nieporadzenie sobie dosypią kasy najwyżej. Stać ich.
A wojny wszelkie przegrywa się przez:
1. Lekceważenie przeciwnika
2. Skłócanie zamiast mobilizacji
3. Powierzenie ważnych stanowisk niekompetentnym osobom.

I głoszenie wszem i wobec jacy to silni jesteśmy, ile to pieniędzy mamy, jaki budżet dopięty. ile złota w skarbcu, że inni się uczyć od nas powinni i że jesteśmy mocarstwem ale w drukowaniu przyłbic na drukarkach 3D. Mi cały czas w głowie brzmi hasło: nie oddamy nawet guzika od munduru.

1,438

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Janix2 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Żadne sobie nie poradziło.
Tylko że niektóre stać na to nieporadzenie sobie dosypią kasy najwyżej. Stać ich.
A wojny wszelkie przegrywa się przez:
1. Lekceważenie przeciwnika
2. Skłócanie zamiast mobilizacji
3. Powierzenie ważnych stanowisk niekompetentnym osobom.

I głoszenie wszem i wobec jacy to silni jesteśmy, ile to pieniędzy mamy, jaki budżet dopięty. ile złota w skarbcu, że inni się uczyć od nas powinni i że jesteśmy mocarstwem ale w drukowaniu przyłbic na drukarkach 3D. Mi cały czas w głowie brzmi hasło: nie oddamy nawet guzika od munduru.

Nie bez powodu na PiS w niektórych kręgach mówi się NeoSanacja.

1,439 Ostatnio edytowany przez Janix2 (2020-04-12 14:01:06)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lucyfer666 napisał/a:
Janix2 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Żadne sobie nie poradziło.
Tylko że niektóre stać na to nieporadzenie sobie dosypią kasy najwyżej. Stać ich.
A wojny wszelkie przegrywa się przez:
1. Lekceważenie przeciwnika
2. Skłócanie zamiast mobilizacji
3. Powierzenie ważnych stanowisk niekompetentnym osobom.

I głoszenie wszem i wobec jacy to silni jesteśmy, ile to pieniędzy mamy, jaki budżet dopięty. ile złota w skarbcu, że inni się uczyć od nas powinni i że jesteśmy mocarstwem ale w drukowaniu przyłbic na drukarkach 3D. Mi cały czas w głowie brzmi hasło: nie oddamy nawet guzika od munduru.

Nie bez powodu na PiS w niektórych kręgach mówi się NeoSanacja.

Zastanawia mnie co miał na myśli M. Morawiecki w wywiadzie dla La Repubblica mówiąc " z kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią Unia Europejska może wyjść, jeśli państwa członkowskie będą działać solidarnie. "Nie możemy dopuścić do tego, aby za kryzys zapłacili najsłabsi, jednocześnie przymykając oko na nieprawości możnych tego świata". Czyż byśmy byli tymi najsłabszymi? No przecież wg. prezydenta UE to jakiś martwy wyimaginowany twór. Sami się burzylismy i wetowaliśmy uchwały o przyjęciach uchodźców z np Syrii.

1,440 Ostatnio edytowany przez Znerx (2020-04-12 14:00:14)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Janix2 napisał/a:

Zastanawia mnie co miał na myśli M. Morawiecki w wywiadzie dla La Repubblica mówiąc " z kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią Unia Europejska może wyjść, jeśli państwa członkowskie będą działać solidarnie. "Nie możemy dopuścić do tego, aby za kryzys zapłacili najsłabsi, jednocześnie przymykając oko na nieprawości możnych tego świata". Czyż byśmy byli tymi najsłabszymi? No przecież wg. prezydenta UE to jakiś martwy wyimaginowany twór.

Nic, ale ładnie brzmi i wpisuje w lewicą narrację?
Bo chyba na serio nie wierzy w coś w stylu: korporacje i Niemcy sfinansują odbudowę Włoch/Hiszpanii?

1,441 Ostatnio edytowany przez Janix2 (2020-04-12 14:04:41)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:

Nic, ale ładnie brzmi i wpisuje w lewicą narrację?
Bo chyba na serio nie wierzy w coś w stylu: korporacje i Niemcy sfinansują odbudowę Włoch/Hiszpanii?

A możesz to rozwinąć, tylko głębiej?
Mówisz że premier nie myśli i jeszcze oszukuje wszystkich? Czyli jak to państwo się kręci?

1,442 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-04-12 14:10:40)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Włochy są chyba najbogatszym europejskim społeczeństwem, więc się podniosą. I nie mówię tu o stanie gospodarki, tylko zasobach ludzi.
Owszem, jesteśmy słabi, z powodu braku zasobów właśnie, bo przecież nie głupsi czy mniej pracowici bynajmniej.

1,443

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Mówisz że premier nie myśli i jeszcze oszukuje wszystkich? Czyli jak to państwo się kręci?

Mówię, że mówi coś co ładnie brzmi, "solidarności europejska" - zresztą to jakiś taki polski fetysz, ale raczej tak nie myśli. Przecież nie może powiedzieć lewicowemu dziennikowi we Włoszech:  będziemy mieli wielki kryzys gospodarczy, we wszystkich państwach świata, pytajcie Niemców -> to oni kręcą strefą EUR.
Taki by sobie goodwill u włochów zbudował, że hej.

Ela210 napisał/a:

Włochy są chyba najbogatszym europejskim społeczeństwem, więc się podniosą. I nie mówię tu o stanie gospodarki, tylko zasobach ludzi.
Owszem, jesteśmy słabi, z powodu braku zasobów właśnie, bo przecież nie głupsi czy mniej pracowici bynajmniej.

Gdzie 200 mld EURO ich gospodarki to turystyka. Której nie ma, nie będzie do końca kwarantanny... a potem będzie kryzys, który może trwać latami, i nikogo nie będzie stać na jeżdżenie do Włoch na narty/pozwiedzać Rzym.

1,444 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2020-04-12 14:35:29)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Dżizas Snake, o czym Ty piszesz?
Wydaje mi się, że po prostu odwracasz uwagę od działań polskiego rządu przekierowując ją na tematy zastępcze.
Co ma dofinansowywanie nas przez UE w obliczu kryzysu powodowanego koronawirusem z rozliczeniami na rynku międzynarodowym? Pytanie retoryczne - NIE ODPOWIADAJ
To nie w Grecji, ale na Cyprze pobrano tzw. podatek od oszczędności, zgromadzonych w bankach, ale to zupełnie inne story, wynikające z historii cypryjskiego raju podatkowego, który nawet po wstąpieniu Cypru do UE wykorzystywali głównie Rosjanie i ... się przejechali.
Zgoda, co do różnych potencjałów, ale też nieumiejętności ich wykorzystywania, ale to również nie wątek o tym.

1,445

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:

Mówisz że premier nie myśli i jeszcze oszukuje wszystkich? Czyli jak to państwo się kręci?

Mówię, że mówi coś co ładnie brzmi, "solidarności europejska" - zresztą to jakiś taki polski fetysz, ale raczej tak nie myśli. Przecież nie może powiedzieć lewicowemu dziennikowi we Włoszech:  będziemy mieli wielki kryzys gospodarczy, we wszystkich państwach świata, pytajcie Niemców -> to oni kręcą strefą EUR.
Taki by sobie goodwill u włochów zbudował, że hej.

Ela210 napisał/a:

Włochy są chyba najbogatszym europejskim społeczeństwem, więc się podniosą. I nie mówię tu o stanie gospodarki, tylko zasobach ludzi.
Owszem, jesteśmy słabi, z powodu braku zasobów właśnie, bo przecież nie głupsi czy mniej pracowici bynajmniej.

Gdzie 200 mld EURO ich gospodarki to turystyka. Której nie ma, nie będzie do końca kwarantanny... a potem będzie kryzys, który może trwać latami, i nikogo nie będzie stać na jeżdżenie do Włoch na narty/pozwiedzać Rzym.

W Krakowie jest podobnie:)
Ale Rzym czy Wenecja ma więcej kasy.

1,446

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ale gospodarka Włoch to w dużej części turystyka,  więc tak szybko się nie podniosą.
Niemcy skupia się na odbudowie swojej gospodarki, a na pewno nie będą się dzielić kosztem swojego dobrobytu. My musimy się przeorganizować sami i planując, liczyć tylko na siebie, to wtedy wyjdziemy na tym najlepiej. Jeśli nam coś skapnie to ok, ale najlepiej za dużo nie oczekiwać, wtedy nie będzie takiego rozczarowania.

1,447

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Turystyka to nie tylko zwiedzanie, ale eventy, targi ,biznes itd .
Włochy to centrum designu przecież.
Nie róbmy z nich Krupowek smile

1,448

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Czemu każdy zapomina, że od 15 lat włoska gospodarka jest w stagnacji i kolejne rządy nieumiejętnie próbują ją rozpędzić?

Obawiam się, że "ratunek" strefy euro będzie ostatecznie przypominał połknięcie przez rekiny, jak to było w przypadku Grecji.

1,449 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-04-12 15:12:59)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
MagdaLena1111 napisał/a:

Dżizas Snake, o czym Ty piszesz?
Wydaje mi się, że po prostu odwracasz uwagę od działań polskiego rządu przekierowując ją na tematy zastępcze.
Co ma dofinansowywanie nas przez UE w obliczu kryzysu powodowanego koronawirusem z rozliczeniami na rynku międzynarodowym? Pytanie retoryczne - NIE ODPOWIADAJ
To nie w Grecji, ale na Cyprze pobrano tzw. podatek od oszczędności, zgromadzonych w bankach, ale to zupełnie inne story, wynikające z historii cypryjskiego raju podatkowego, który nawet po wstąpieniu Cypru do UE wykorzystywali głównie Rosjanie i ... się przejechali.
Zgoda, co do różnych potencjałów, ale też nieumiejętności ich wykorzystywania, ale to również nie wątek o tym.

Ty zaczęłaś coś tam o tym jak teraz wygląda hejt na euro kiedy UE ma nam pozwolić sięgnąć do kasy dawno przyznanej. No to ci odpowiedziałem, że nijak wygląda, bo co ma waluta euro do kasy z której sięga UE. Tyle, że jest to jedna z walut. Kiedyś był rubel transferowy. Też fajny.
Aaa i masz rację z tymi Grekami. Oni zdążyli wycofać sporo kasy z banków zanim rząd zdążył ich okraść. Tak na marginesie jak mi się zdaje, to mniej więcej od tych czasów zwiększono dla wszystkich państw UE pułap do jakiego rządy państw unijnych mogą nas okraść z oszczędności. Na walkę z kryzysem rzecz jasna.
Wracam na trawkę się opalać tongue

1,450

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Na przykład rząd ewidentnie spaprał sprawę zaopatrzenia strategicznego. Jak byś czytał forum bez klapek uprzedzeń, to mógłbyś doczytać, że o tym pisałem. Agencja Rezerw Strategicznych wydała w ciągu ostatnich kilku lat gros swoich środków na interwencyjny skup węgla od protestujących spółek węglowych. W lutym wystawiła na sprzedaż pełnotwarzowe maski, którym kończył się termin przydatności, a nie miały zrobionego przeglądu w latach 2018/2019. Nie miały przeglądu, bo na taki przegląd trzeba wydać pieniądze, a te poszły na węgiel.

A może spaprał ją sabotując społeczeństwo? Walczył aby nikt nie mógł kupić sprzętu ochrony osobistej, a jednocześnie sam nic nie kupił. Twierdził że maseczki są szkodliwe, po czym wprowadza obowiązek ich noszenia. Rekwirowali legalnie kupione środki medyczne, bo nie szły od Zenka, szwagra Gienia.
Tu nikt nic nie spaprał. To jest celowo dokonana zbrodnia. Gdyby nie utrudnianie zaopatrzenia, to szpitale byłyby w stanie zorganizować sobie zaopatrzenie. Ale rząd tą oddolną inicjatywę zablokował. Ukradł, przepraszam... zarekwirował, respiratory kupione nie po oficjalnej linii, a ze środków społecznych, bo nie szły do klinik wyznaczonych przez twoich ulubieńców.
A teraz czytamy w raporcie GIS, że ta działalność spowodowała zarażenie dwóch tysięcy osób. Upss

1,451 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-04-12 19:28:52)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Spaprał zapasy strategiczne, bo tak jak pisałem choćby posiadany sprzęt tracił ważność z powodu braku przeglądów, a tych zapewne nie robiono z powodu nakazu wydania kasy ARM na łapówki. Spaprał, bo na przełomie grudnia i stycznia ktoś, kto byłby przytomny wyłączyłby zakupy ARM spod rygoru zamówień publicznych. Były już szef ARM jeszcze chyba w marcu ogłosił przetargi na dostawy sprzętu i środków ochronnych, tradycyjnie z terminem dostawy na jesień wink Zgodnie z ustawą oczywiście ale taka niezborność myślenia, to już było za wiele i parę dni później wyleciał z roboty.
Blokada obrotu sprzętem i środkami ochrony była jak najbardziej zrozumiała. Tak naprawdę dotyczyła ciebie i mnie, gdybyśmy sobie chcieli kupić maseczki na allegro czy na chińskich portalach. Kupno było możliwe ale trzeba było to zgłaszać do wojewody. Czyli kontrola i informacja rządu co i gdzie jedzie. Wtedy w razie potrzeby ministerstwo mogło zarekwirować ładunek na potrzeby szpitali jednoimiennych. Pisałem, WSZYSTKO ALBO NIC. Rząd jak najbardziej kupował i kupuje. Najwyraźniej zresztą obkupił się wystarczająco tzn. zaopatrzył szpitale jednoimienne i zbudował dla nich zapasy, bo obostrzenia zostały znacząco zniesione. Wystarczy analizować takie informacje.
Maseczki dla mnie osobiście jak były głupie tak są. Wymóg od czwartku związany jest zapewne z tym, że zaczną poluzowywać obecne zakazy. Ograniczenia sklepowe mają być chyba uzależnione od powierzchni, a nie ilości kas. Niektóre rodzaje sklepów i usług dziś zamknięte mają być otwierane. Więcej ludzi na ulicach, to w zamian maseczki. Ponoć coś tam dają, zmniejszenie emisji do kilkadziesiąt procent. Realnie po domach siedzi przecież ok. 50 tysięcy nie zdiagnozowanych, bezobjawowych nosicieli. Tak wychodzi z proporcji na całym świecie. Same maseczki są normalnie do kupienia. W piątek kupiłem 3 w aptece. Nie było żadnych ograniczeń w ilości, pan obok mnie kupował kilkadziesiąt. Ja kupiłem 3, bo to jednorazówki chirurgiczne, a były po 5,5 zł. Mam kolorową, ładną chustę, to będę ją sobie wiązał na twarzy jak kowboj. Skuteczność ta sama, a za darmo.
Żonę za to po opalaniu zabrałem na wycieczkę do lasu, właśnie wróciliśmy. Trzeba spalać świąteczne żarcie wink W czasie powrotu kilkanaście metrów od domu z porzeczek wyskoczyły nam pod nogi trzy sarny, przeskoczyły przez drogę i poleciały w pole... nawet nie zdążyłem wyjąć telefonu tongue

1,452

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Organizacja służb zwalczających" korone" jest mizerna a do tego nie wyciągają oni wniosków z aktualnych doświadczeń.
Błędy muszą być szybko korygowane bo inaczej to my wirusa nigdy nie pokonamy.
Jedna trzecia zakażeń ma miejsce w placówkach służby zdrowia co jest dowodem na fatalne przygotowanie tychże !
Był przecież czas na naukę, świńska i ptasia grypa grasują już od wielu lat i nikt się niczego nie nauczył !

1,453 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-04-13 09:06:41)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

W Twoim myśleniu Znerx są błędy logiczne.
Gdyby w lutym zamknąć granice byłby pisk, np takich co by chcieli narty jechać i jeszcze większy tych co jeżdżą służbowo, organizacji eventów itd.
Byłby krzyk. Oczywiście.ze strony EU o łamanie unijnego prawa.
Ale gdyby wprowadzono to, to nie po to.by jednocześnie ludziom ograniczać swobody w Polsce, bo rynek wewnętrzny jest potrzebny i generowałby przychody.
Gdyby zapowiedzieć że jest to na 2 miesiące by zaobserwować rozwój epidemii. to przy obecnym scenariuszu ani Unia by nie śmiała się rzucać, ani nie zdążyłaby sankcji nałożyć.
Oczywiście miało by to sens przy prawdziwej kwarantannie  wracających z zagranicy, smile
Taką okazję przegapił genialny strateg..)
Jednoczesne wprowadzanie tych wszystkich ograniczeń nie miałoby żadnego sensu.na etapie bez przypadków zachorowań.
Bo ale takie rzeczy robi się przy świadomości zagrożenia a tu goście chcą wybory za 3 tygodnie zrobić. Wiec o czym mowa?

1,454

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:

Gdzie 200 mld EURO ich gospodarki to turystyka. Której nie ma, nie będzie do końca kwarantanny... a potem będzie kryzys, który może trwać latami, i nikogo nie będzie stać na jeżdżenie do Włoch na narty/pozwiedzać Rzym.

Ludzi będzie stać na turystykę gdyż po kryzysie ceny spadną do pułapu aż zaczną ludzie jeździć. Cena jest zależna od podaży. Pracuje w turystyce i gdy nie ma obłożenia w hotelu to ceny spadają, gdy jest to ceny rosną.

1,455 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-04-13 10:26:37)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Nie do końca masz rację. Obniżysz ceny na tyle by pokrywać straty związane z "tanim"i gośćmi? Ich obsługa tyle samo kosztuje, a często więcej, bo są koszty związane ze zniszczeniami i przykro ale drobnymi kradzieżami.
Dodatkowo część obiektów zniknie z rynku, więc baza się  zmniejszy. Tym bardziej cenny stanie się bogaty klient,
I jeszcze dojdzie to, ze być może sezon się skróci, bo wirusy będą wracać, wiec trzeba będzie odrobić straty, by to miało sens.
Dodajmy nieuchronną inflację by juz przestać marzyć o tanich podróżach.

1,456

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Ale gdyby wprowadzono to, to nie po to.by jednocześnie ludziom ograniczać swobody w Polsce, bo rynek wewnętrzny jest potrzebny i generowałby przychody.
(...)

Obowiązkowe maski, obowiązkowe mierzenie temperatury (wszędzie i zgłaszanie chorych), zamknięcie granic dla ruchu (wiadomo, że z wyłączeniem cargo, bo się nie da bez tego) i nie trzeba by było zamykać całej gospodarki.

Jednoczesne wprowadzanie tych wszystkich ograniczeń nie miałoby żadnego sensu.na etapie bez przypadków zachorowań.

Tylko, że ruch na granicy trzeba zamykać/ograniczać przed, a nie już po. Jak już się wpuści kilkunastu chorych to jest po ptakach wink.

Na Tajwanie otworzyli szkoły i przedszkola 25.02 wink.

I ciągle mają tylko 400 zachorowań/6 zgonów na 22kk ludzi.

Martuchnna napisał/a:
Znerx napisał/a:

Gdzie 200 mld EURO ich gospodarki to turystyka. Której nie ma, nie będzie do końca kwarantanny... a potem będzie kryzys, który może trwać latami, i nikogo nie będzie stać na jeżdżenie do Włoch na narty/pozwiedzać Rzym.

Ludzi będzie stać na turystykę gdyż po kryzysie ceny spadną do pułapu aż zaczną ludzie jeździć. Cena jest zależna od podaży. Pracuje w turystyce i gdy nie ma obłożenia w hotelu to ceny spadają, gdy jest to ceny rosną.

Wpływy spadną, przedsiębiorcy zwolnią ludzi/zbankrutują, ceny spadną. Bezrobocie wzrośnie, (bo np.: zostanie tylko 50 mld EUR z turystki zamiast 200), popyt wewnętrzny spadnie, w wyniku działania efektu mnożnikowego więcej firm zbankrutuje. Zrobi się taka spirala kryzysu która się będzie kręcić i kręcić.
Jak było w czasie ostatniego kryzysu finansowego? Oficjalnie to się nazywa: kryzys finansowy 2007-2009.

1,457

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Znerx napisał/a:

Obowiązkowe maski, obowiązkowe mierzenie temperatury (wszędzie i zgłaszanie chorych), zamknięcie granic dla ruchu (wiadomo, że z wyłączeniem cargo, bo się nie da bez tego) i nie trzeba by było zamykać całej gospodarki.

Niestety biorąc pod uwagę, że 2/3 albo i więcej ludzi przechodzi wirusa bezobjawowo, to tak do końca nie załatwia sprawy.

Tak odnośnie bohaterstwa służby zdrowia, oklasków itp. Ja z prywatnych źródeł słyszałem od początku epidemii w Polsce od znajomych o znajomych lekarzach co szybciutko poszli na L4. Nie ma co ukrywać, że masowe zakażenia w DPS-ach, to kwestia pracowników, którzy robili w nich kolejny etat, przynosząc wirusa ze szpitali na przykład. Jak w końcu ogłoszono zakaz pracy w więcej niż jednej placówce, to w jednym DPS-ie na drugi dzień nie pojawił się ani jeden lekarz i pielęgniarka. Cóż, widać gdzie indziej pieniądze były lepsze... Pacjenci zostali bez żadnej opieki i dopiero po telefonach i płaczu starosty w placówce stawiły się zakonnice. Z tego co pisano powinien już tam dotrzeć ksiądz diecezjalny i zakonnicy. Oni nie opiekują się ludźmi za pieniądze... W innej placówce służby zdrowia, gdzie pracownicy zostali wyłączeni zakażeniami i kwarantanną wojewoda wydał 16 nakazów pracy dla lekarzy i pielęgniarek. Stawiła się trójka. To jest właśnie powołanie. Jeśli więc ktoś chce bić brawa, to proszę dla konkretnych osób, a nie w czambuł.

1,458

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

,  Pacjenci zostali bez żadnej opieki i dopiero po telefonach i płaczu starosty w placówce stawiły się zakonnice. Z tego co pisano powinien już tam dotrzeć ksiądz diecezjalny i zakonnicy. Oni nie opiekują się ludźmi za pieniądze... W innej placówce służby zdrowia, gdzie pracownicy zostali wyłączeni zakażeniami i kwarantanną wojewoda wydał 16 nakazów pracy dla lekarzy i pielęgniarek. Stawiła się trójka. To jest właśnie powołanie. Jeśli więc ktoś chce bić brawa, to proszę dla konkretnych osób, a nie w czambuł.

Jeśli chodzi o dominikanki, które zgłosiły się do pomocy w DPS , to one chciały tylko pomóc, a zrobila się z tego wielka medialna nagonka,która tylko utrudnia  im pracę. Rozmawialam wczoraj i dzisiaj telefonicznie z moją chrześniaczką, która jest w aspiracie u dominikanek i opowiadała mi jak nie mają życia w klasztorze, bo ciągle wydzwaniają z róznych mediów i pytają o wywiad. One biedne w okrojonej wersji zostały w klasztorze ze starszymi zakonnicami, którymi trzeba się zająć i ogarnąć codzienne obowiązki, a media im żyć nie dają. Jak wczoraj Matka Generalna pojechała z rzeczami osobistymi tych sióstr( bo one pojechały tak, jak stały)to pod DPS też mefia koczowały i utrudniały tylko pracę. Zakonnicy 4 dopiero dzisiaj dotarli, a wczoraj misjonarz, który nie chciał czekać bezczynnie, a wrócił z misji przed zamknięciem granic. Starosta rzeczywiście wydzwaniał do zakonu kilka razy, ale tam obowiązują pewne reguły i Matka nie może nikogo zmusić, to decyzja sóstr. A część z nich też dopiero skończyła kwarantannę po powrocie z Francji iUSA. Część sióstr prowadzi domy opieki dla niepełnosprawnych chłopców i tam też im się personel wykruszył, więc potrzebne były posiłki.
Co do nakazów administracyjnych, wydawanych przez wojewodę, to są nagminnie lekceważone. W Radomiu 3/16, w Warszawie 1/5. Słyszeliście wczoraj jak mąż pielęgniarki, która dostała taki nakaz do dps i jest w nim sama od kilu dni z kilkudziesięcioma pacjentami, szukał dla niej pomocy i też jeździł po klasztorach w Warszawie.

1,459 Ostatnio edytowany przez Ewika99 (2020-04-14 00:06:30)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Bo jak trwoga to...

1,460

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Zlekcewazenie nakazu wojewody, to murowane do 30k sankcji administracyjnej. No ale kolega lekarz da L4...

1,461

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Dobra dobra. Zanim się zrobi nagonka na lekarzy, Snake, masz konkretne przykłady, konkretnych ludzi?
Bo ja znam takich, którzy faktycznie nie pracują i którzy MOGĄ nie pracować, bo taki wybór dali rodzicom małych dzieci.

1,462 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-04-14 07:58:36)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Do ośrodków z zabezpieczeniami, przeszkoleniem, pewnie nie byloby takich dylematów.
A sumie nie rozumiem: jak pacjenci DPS mają koronowirusa, ich miejscem jest w zakaźnym, podobno 1/4 łóżek zajęta.
Powinna wystąpić o odszkodowanie za pracę w takich warunkach.
Za komuny w takie miejsca wysłanoby wojsko, bo duza część była medycznie przeszkolona.
A teraz? Gdzie oni są?? Te Macierewiczowe gwiazdy?

1,463

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lady Loka napisał/a:

Dobra dobra. Zanim się zrobi nagonka na lekarzy, Snake, masz konkretne przykłady, konkretnych ludzi?

W kręgach mi znanych tak.

Lady Loka napisał/a:

Bo ja znam takich, którzy faktycznie nie pracują i którzy MOGĄ nie pracować, bo taki wybór dali rodzicom małych dzieci.

Duży wskaźnik samotnych posiadaczy małych dzieci - 13/16.

Ela210 napisał/a:

A sumie nie rozumiem: jak pacjenci DPS mają koronowirusa, ich miejscem jest w zakaźnym, podobno 1/4 łóżek zajęta.

Nie, nie jest tak. Oddziały zakaźne w szpitalu są dla ludzi chorych. Sam fakt zakażenia nie oznacza konieczności hospitalizowania. Masz pozytywny wynik, to siedzisz po prostu w odosobnieniu. Jak ci się pogorszy i będzie to wymagać hospitalizacji, to wtedy lądujesz na zakaźnym lub jednoimiennym.

Ela210 napisał/a:

Powinna wystąpić o odszkodowanie za pracę w takich warunkach.

Od prywatnej fundacji, która prowadzi taki DPS?

Ela210 napisał/a:

Za komuny w takie miejsca wysłanoby wojsko, bo duza część była medycznie przeszkolona.
A teraz? Gdzie oni są?? Te Macierewiczowe gwiazdy?

Nudzą się i opalają zapewne.

1,464

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

A teraz? Gdzie oni są?? Te Macierewiczowe gwiazdy?

defence24 napisał/a:

ej celem [Operacji "Odporna Wiosna" - przyp. red.] jest łagodzenie skutków kryzysu oraz wzmocnienie odporności na kryzys społeczności lokalnych. Wsparcie wszystkich instytucji samorządowych i sanitarnych niosących pomoc. Już teraz nasi oficerowie łącznikowi są do dyspozycji każdego samorządu. W poniedziałek udostępnimy samorządom specjalną aplikację, która zautomatyzuje zapotrzebowywaną pomoc. Codziennie w różnej formie działania angażujemy około 2 500 naszych żołnierzy. Wspieramy również Straż Graniczną i Policję. W piętnastym dniu działań, po raz pierwszy użyliśmy naszych dronów rozpoznawczych do dozorowania wschodniej granicy Polski.
(...)
minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak zawarł w podpisanej 16 marca br. decyzji. Dowództwo WOT operację nazwało kryptonimem „ODPORNA WIOSNA”. Główny nacisk ww. decyzji został położony na wsparcie służb sanitarnych oraz samorządu terytorialnego w zaopatrywaniu osób potrzebujących w żywność i leki.

Zawsze mnie zadziwiała inwencja w nadawaniu kryptonimów operacjom wojskowym. big_smile

1,465 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-04-14 12:54:18)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Moj ojciec jest wojskowym na emeryturze i za jego czasów wojsko nie mierzyło gorączki, tylko było wzywane do najtrudniejszych sytuacji.
Po odszkodowania wystepuje się do decydenta .

1,466

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

Moj ojciec jest wojskowym na emeryturze i za jego czasów wojsko nie mierzyło gorączki, tylko było wzywane do najtrudniejszych sytuacji.
Po odszkodowania wystepuje się do decydenta .

Tak też wojsko zajmuje się tym na czym zna się najlepiej. Na patrolowaniu wink Wspomaga Straż Graniczną, a WOT jeździ z zaopatrzeniem. Jeśli chodzi o wojskowe służby medyczne, to nie są jakieś wielkie zastępy. To są konkretne placówki, które przecież normalnie funkcjonują. Można ich wysyłać rozkazem w inne miejsce ale to samo można zrobić z cywilem na podstawie stanu epidemii i to robią wojewodowie. Cywile się jednak migają tongue Cóż, odświeżą sobie regulacje prawne z zakresu uprawnień władzy i konsekwencji nie wykonywania poleceń w tym trybie. Grzywna w trybie administracyjnym jest ściągana natychmiast, a w przypadku zatrudnionych w szpitalu na etacie, to banalne do przeprowadzenia. Niestety są plusy i minusy niektórych zawodów.

A ten decydent to kto? Władze fundacji prowadzącej DPS zostały wezwane do zapewnienia pracowników i sprzętu. Nic nie zrobiły, to wojewoda przysyła ludzi i sprzęt. Jeśli pracownik z nakazu uważa, że to za mało, to kiedyś będzie mógł dochodzić swojego.

1,467

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Władza ma luzować restrykcje i bardzo dobrze. Bo niektóre z nich są tak głupie, że mózg staje.

1,468

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

News sprzed paru godzin:
Poczta Polska wprowadza do sprzedaży maseczki ochronne wielokrotnego użytku. Cena to 9,99 zł za sztukę.

1,469

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Jurek Owsiak kilka dni temu wypowiadał się, że kiedy negocjuje ceny z dostawcami, to 3,20 zł za sztukę, dla niego jest już ceną spekulacyjną. No cóż, wyraźnie nawet na naszym nieszczęściu ktoś musi dobrze zarobić.
Zresztą właśnie dlatego pojawiła się akcja, żeby nie dawać się naciągać i maseczki kupować wszędzie, byle nie na PP.

Swoją drogą czy to nie zaskakujące, że najpierw maseczki uważano za zbędne, a teraz, kiedy już są, nagle pojawia się zarządzenie, że będą obowiązkowe?

1,470

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Przecież przypadek sprowadzania z Chin 5 mln maseczek przez firmę posła PiS, kiedy rząd zakazywał i rekwirował zamówienia w ramach walki ze spekulację wspominałem już wink

1,471

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Lucyfer666 napisał/a:

Przecież przypadek sprowadzania z Chin 5 mln maseczek przez firmę posła PiS, kiedy rząd zakazywał i rekwirował zamówienia w ramach walki ze spekulację wspominałem już wink

A to info z Żabki:
Jednorazowe maseczki można kupić w 6000 sklepów Żabka. Są pakowane po 10, a koszt takiego pakietu to 16,17 zł, czyli ok.1,60 zł za sztukę!
Maseczki oferowane przez Żabkę przyleciały do Polski 10 kwietnia transportem lotniczym zorganizowanym przez sieć sklepów. Maseczki te spełniają normę EN149 i są przeznaczone dla osób dorosłych. Zatem maseczki dla dzieci trzeba będzie zrobić samemu lub kupić gdzieś indziej.

1,472

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Jurek Owsiak kilka dni temu wypowiadał się, że kiedy negocjuje ceny z dostawcami, to 3,20 zł za sztukę, dla niego jest już ceną spekulacyjną. No cóż, wyraźnie nawet na naszym nieszczęściu ktoś musi dobrze zarobić.
Zresztą właśnie dlatego pojawiła się akcja, żeby nie dawać się naciągać i maseczki kupować wszędzie, byle nie na PP.

Swoją drogą czy to nie zaskakujące, że najpierw maseczki uważano za zbędne, a teraz, kiedy już są, nagle pojawia się zarządzenie, że będą obowiązkowe?

Tuż przed świętami kupiłem w aptece byle jakie maseczki chirurgiczne, jednorazowe za 5,50 zł. Może by pan Jurek ponegocjował?
Maseczki na poczcie są wielorazowe, do 50 prań. Akurat dziś przeglądałem stronę pewnego sklepu z interesującymi mnie rzeczami i mają też maseczki wielorazowe po 15 zł sztuka. Tak samo zresztą byle jakie jak te z poczty. Ciut lepsze z kieszenią na filtr za 29,90 zł. Maseczki z poczty są produkowane w Polsce, nie sprowadzane z Chin.
Nie, maseczki nie są obowiązkowe. Obowiązek dotyczy zakrywania ust i nosa byle czym. Ja mam i większość pań zapewne też ma ładne chusty na głowę, bandany itp. Poziomem ochrony i powstrzymywania rozsiewania kropelek te chusty niewiele się różnią od tych maseczek ja wyżej. Zresztą jak sięgnąć do polskich norm jakie przywoływane są w produkcie oferowanym przez pocztę czy Żabkę, to nie są to produkty chroniące przed wirusami, bakteriami. Urwijcie sobie ze 2 listki z ręcznika kuchennego na wstążkę i będzie to samo.

1,473

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:
Olinka napisał/a:

Jurek Owsiak kilka dni temu wypowiadał się, że kiedy negocjuje ceny z dostawcami, to 3,20 zł za sztukę, dla niego jest już ceną spekulacyjną. No cóż, wyraźnie nawet na naszym nieszczęściu ktoś musi dobrze zarobić.
Zresztą właśnie dlatego jest akcja, żeby nie dawać się naciągać i maseczki kupować wszędzie, byle nie na PP.

Swoją drogą czy to nie zaskakujące, że najpierw maseczki uważano za zbędne, a teraz, kiedy już są, nagle pojawia się zarządzenie, że będą obowiązkowe?

Tuż przed świętami kupiłem w aptece byle jakie maseczki chirurgiczne, jednorazowe za 5,50 zł. Może by pan Jurek ponegocjował?
Maseczki na poczcie są wielorazowe, do 50 prań. Akurat dziś przeglądałem stronę pewnego sklepu z interesującymi mnie rzeczami i mają też maseczki wielorazowe po 15 zł sztuka. Tak samo zresztą byle jakie jak te z poczty. Ciut lepsze z kieszenią na filtr za 29,90 zł. Maseczki z poczty są produkowane w Polsce, nie sprowadzane z Chin.
Nie, maseczki nie są obowiązkowe. Obowiązek dotyczy zakrywania ust i nosa byle czym. Ja mam i większość pań zapewne też ma ładne chusty na głowę, bandany itp. Poziomem ochrony i powstrzymywania rozsiewania kropelek te chusty niewiele się różnią od tych maseczek ja wyżej. Zresztą jak sięgnąć do polskich norm jakie przywoływane są w produkcie oferowanym przez pocztę czy Żabkę, to nie są to produkty chroniące przed wirusami, bakteriami. Urwijcie sobie ze 2 listki z ręcznika kuchennego na wstążkę i będzie to samo.

Tylko jak teraz iść z jakąś sprawą do banku ? big_smile

1,474

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Może by pan Jurek ponegocjował?

Jeżeli już to nie Jurek tylko JAREK i nie ponegocjował tylko stosował się do przepisów o zgromadzeniach i konieczności używania ochrom ( przy okazji mógł by poduczyć Jana Marię Tomaszewskiego).

1,475

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Janix2 napisał/a:
Snake napisał/a:

Może by pan Jurek ponegocjował?

Jeżeli już to nie Jurek tylko JAREK i nie ponegocjował tylko stosował się do przepisów o zgromadzeniach i konieczności używania ochrom ( przy okazji mógł by poduczyć Jana Marię Tomaszewskiego).

Jarek działa bez żadnego trybu.

1,476

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Tuż przed świętami kupiłem w aptece byle jakie maseczki chirurgiczne, jednorazowe za 5,50 zł. Może by pan Jurek ponegocjował?

Pewnie jakbyś się do niego zgłosił, miałbyś taniej cool.
Im większego dokonuje się zakupu, tym większa możliwość zejścia z ceny jednostkowej. Przypuszczam, że zanim Ty miałeś możliwość nabyć swoją maseczkę w aptece, to po drodze musiało na niej zarobić co najmniej kilku pośredników, zaś Jurek maseczki zakupił w ilości mocno hurtowej i zdaje się, że bezpośrednio u producenta.

1,477

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:
Snake napisał/a:

Tuż przed świętami kupiłem w aptece byle jakie maseczki chirurgiczne, jednorazowe za 5,50 zł. Może by pan Jurek ponegocjował?

Pewnie jakbyś się do niego zgłosił, miałbyś taniej cool.
Im większego dokonuje się zakupu, tym większa możliwość zejścia z ceny jednostkowej. Przypuszczam, że zanim Ty miałeś możliwość nabyć swoją maseczkę w aptece, to po drodze musiało na niej zarobić co najmniej kilku pośredników, zaś Jurek maseczki zakupił w ilości mocno hurtowej i zdaje się, że bezpośrednio u producenta.

Jeśli pan Jurek sprzedaje bez marży, to pewnie miałbym taniej. Bo jeśli kupuje za 3 zł u producenta, to wystarczy jeszcze marża hurtowni (oby jednej), marża apteki i jest cena około 5 zł. No i pan Jurek myli się w zasadniczej kwestii. Wszystko co jest powyżej 30-40 groszy za taką maseczkę jest ceną spekulacyjną. Tyle bowiem takie maseczki kosztowały w hurcie kilka miesięcy temu. Takie zbójeckie prawo wolnego rynku. Jeśli nagle popyt rośnie kilkaset razy albo i więcej, to tylko idiota sprzedawałby je nadal po starej cenie. Pisałem kilka tygodni temu o panu, powiedzmy krawcu, który siadł i szyje maseczki z byle g.... i sprzedaje pod zakładem za 5 zł sztuka. Przebitkę miał taką, że ho ho...

1,478

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Żeby przy okazji tych naszych dywagacji, przypadkiem nie nastąpiło jakieś przekłamanie, musimy jeszcze wyraźnie zaznaczyć, że Jurek nikomu niczego nie sprzedaje. On te maseczki kupuje i nieodpłatnie przekazuje do szpitali i innych potrzebujących podmiotów.
Nie wiem po ile realnie je nabywa, wspomniał tylko, że dla niego 3,20 zł to już jest cena spekulacyjna, więc kwota 9,90 zł za taką samą maseczkę, którą możemy nabyć w placówce PP, wydaje się po prostu chora. I tu już nie chodzi o to, że takie jest prawo rynku, ale kto maczał w tym palce i jaki był jego finalny cel.
To by chyba było na tyle w tym temacie wink.

1,479

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Olinka napisał/a:

Nie wiem po ile realnie je nabywa, wspomniał tylko, że dla niego 3,20 zł to już jest cena spekulacyjna, więc kwota 9,90 zł za taką samą maseczkę, którą możemy nabyć w placówce PP, wydaje się po prostu chora. I tu już nie chodzi o to, że takie jest prawo rynku, ale kto maczał w tym palce i jaki był jego finalny cel.
To by chyba było na tyle w tym temacie wink.

Rozumiem, że ty wiesz, że pan Jurek mówi o tej samej maseczce, którą sprzedaje PP, a on ją sobie kupuje za 3 zł i oddaje za darmo. No, z serduszkiem wink Tą samą maseczkę? Bo ja mam w samochodzie jakąś 1-razową za 5,50 zł, podobną teraz Żabka oferuje za 1,67. PP sprzedaje jakąś wielorazową za 9,90, w Rossmanie moja żona oglądała jakąś wielorazową za 30 zł, ja mam odłożoną w sklepie internetowym jakąś wielorazową za 15 zł, a na inną wielorazową za 29,90 w tym samym sklepie się nie zdecydowałem. Cóż, ot maseczka jaka jest każdy widzi...

1,480

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Maseczka jezeli nie ma odpowiedniego filtra nie daje prawie nic. Filtr moze byc np. z fizeliny z serwet czy fartuchow chirurgicznych(trzeba sprawdzic jaki) lub odkurzacza.
Gdy maseczka namoknie ( a niedlugo upaly) to pogarsza sytuacje.
Mysle ze chusty czy kominiarki dzialaja jak mokra maseczka- ma sie na twarzy tampon z wirusem.
Dalej -trzeba umiec maske zdjac, nie dotykajac, i wrzucic do szczelnego pojemnika. A potem utylizacja. Wielorazowe najpierw wrzucac do szczelnego pojemnika, bez kontaktu z innymi przedmiotami. Najlepiej od razu ze srodkiem odkazajacym. Potem - wyprac w 90 stopniach.
Obowiazek zaslaniania twarzy to nastepne dzialanie pozorne. I zrzucanie odpowiedzialnosci na spoleczenstwo.

1,481 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-04-15 21:27:25)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Było jasno powiedziane że nas nie chronią tylko innych przed nami, a patrząc na to  ile osób nie ma zwyczaju nawet zasłaniać ust jak kichają..
I wystarczy 60 stopni pranie z proszkiem.
Ściągać za uszy i do reklamówki, a potem do pralki. Proste.

1,482

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
femte napisał/a:

Obowiazek zaslaniania twarzy to nastepne dzialanie pozorne. I zrzucanie odpowiedzialnosci na spoleczenstwo.

Dzisiaj wieczorem w TVN pan ekspert powiedział, że społeczeństwo nie powinno nosić tych profesjonalnych masek z filtrami, bo to ekstrawagancja kiedy takich masek brak w służbie zdrowia. Więc jeśli się takie ma, to najlepiej oddać do najbliższej placówki służby zdrowia, a samemu nosić mokry szalik albo mokrą maseczkę jednorazową.
Co do działania i sposobu ich zakładania i ściągania masz oczywiście rację. Oczywiście też mało kto będzie to robił. No bez jaj. Idę do sklepu, zakładam rękawiczki. Dotykam wszystkiego w rękawiczkach, zakupy biorę w nich, reklamówki zanoszę w nich do samochodu. Wyrzucam rękawiczki i jadę do domu. Tam wyciągam zakupy bez rękawiczek i tak samo wypakowuje je w domu. Te same zakupy, które nakładałem w sklepie rękawiczkami, którymi dotykałem wózka, uchwytów lad, płaciłem itd. Jak ktoś ma cierpliwość żeby każdy jogurt dezynfekować, to gratuluję. I tak następne pół roku, rok... Te rękawiczki, maseczki mają chronić przed mandatem od policji. Takie jest ich główne działanie ochronne tongue
Dobra wiadomość! Otwierają obiekty gastronomiczne ale trzeba w nich siedzieć w maseczkach! Tak jak z myjniami. Nie zamknęli ale jak pojedziesz umyć samochód, to mandat! Możesz więc pójść do Maca, zamówić hamburgera i frytki, usiąść w maseczce i popatrzeć tongue

1,483

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ja uszyłam przed świętami kilkanaście z taką kieszonką i przypomniało mi się że mam filtr węglowy do okapu kuchennego , więc w tę kieszonkę podocinałam takie wkłady z tego filtra. Zastanawiam się czy to przyczyni się w jakis sposób do filtracji powietrza i czy wystarczająco, ale wydaje mi się,  że coś da. Grunt to mieć pomysła jak to mówi Kiepski smile

1,484

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Snake napisał/a:

Rozumiem, że ty wiesz, że pan Jurek mówi o tej samej maseczce, którą sprzedaje PP, a on ją sobie kupuje za 3 zł i oddaje za darmo. No, z serduszkiem wink Tą samą maseczkę? Bo ja mam w samochodzie jakąś 1-razową za 5,50 zł, podobną teraz Żabka oferuje za 1,67. PP sprzedaje jakąś wielorazową za 9,90, w Rossmanie moja żona oglądała jakąś wielorazową za 30 zł, ja mam odłożoną w sklepie internetowym jakąś wielorazową za 15 zł, a na inną wielorazową za 29,90 w tym samym sklepie się nie zdecydowałem. Cóż, ot maseczka jaka jest każdy widzi...

A wiesz, że zmobilizowałeś mnie, żeby zerknąć na stronę Poczty Polskiej? wink. Maseczki na tę chwilę są co prawda niedostępne, ale jest podgląd oferty.
To co widzę, to maseczki w cenie 49,95 zł za 5 sztuk, co prawda wielorazowe, ale na moje oko jest to nieco grubsza bawełniana tkanina, chyba tylko jedna warstwa, czyli obiektywnie oceniając ochrona prawie żadna. Mam nadzieję, że te od WOŚP są lepszej jakości, nawet jeśli jednorazowe.

W każdym razie jeszcze z dawnych zapasów w domu mam maski FFP2 i FFP3 (nie są to maski medyczne, ale przeciwpyłowe, z certyfikatem, używane od czasu do czasu przez mojego męża w pracy) i tych mam zamiar używać, żeby w razie 'W' chronić otoczenie. Uszycie czegoś takiego, jak oferuje PP, to żadna filozofia, ale tego nie robię, bo moim zdaniem to wciąż nie jest wystarczająca bariera. Można zresztą poszukać na YT testów, które wyraźnie pokazują, że wyłącznie maski FFP2 i o wyższej ochronie oraz maseczki chirurgiczne zatrzymują wydostawanie się tego, co drogą kropelkową wydychamy na zewnątrz. Wszystko inne tylko ogranicza. Może i jest to ekstrawagancja, ale i ja, i inni będą się przy mnie czuli bezpieczniej. Notabene już się swoimi maseczkami z innymi podzieliłam wink.

Melisko, z tą kieszonką to jest bardzo dobry pomysł smile. Nie mam pewności, ale filtr węglowy wydaje się być dosyć dobrą barierą. Dziś jednak czytałam, że najlepiej działają filtry do odkurzaczy smile. Słyszałam też, że całkiem dobrze sprawdza się srebro koloidalne, które posiada właściwości bakerio- grzybo- i wirusobójcze - można je kupić w aptece, ale po pierwsze jest to informacja niesprawdzona, a po drugie nie mam pojęcia w jakiej toto musiałoby być formie, bo srebro znam tylko takie do picia albo do stosowania na rany.

1,485

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Przede wszystkim te z PP dla mnie są nieakceptowalne, gdyż jestem okularnikiem. Są toporne, nie przylegające, nie anatomiczne. Każdy okularnik wie albo szybko się przekona co to maseczka na twarzy. Okulary zaparowują błyskawicznie.
Jak dla mnie ten wymóg jeśli miałby dotyczyć faktycznie noszenia maseczek, to tylko gdy wszędzie są dostępne tanie tzn. góra 50 groszy sztuka maseczki jednorazowe. Nakładasz do sklepu i kwadrans potem wyrzucasz. Inne rozwiązania to tylko ściema państwowa i tyle. Na szczęście ja wyjeżdżam spod domu, a tam nie będę przecież nosił. Jadę sam, wjeżdżam na prywatny teren firmy. Nie mamy obsługi klientów. Idę więc do środka i siedzimy sobie tak jak zawsze. Jedyne do czego mi potrzebna będzie maseczka, to na czas wizyty w Biedrze. Na taką okazję to mam właśnie chustę kowbojkę we wzorki. No jak zrobię zamówienie na różne interesujące mnie rzeczy w sklepie internetowym, to dorzucą mi chustę - kominek gratis wink Niestety chyba bez interesującego mnie wzoru z wyszczerzoną trupią czaszką.

1,486 Ostatnio edytowany przez Morfeusz1 (2020-04-15 23:21:26)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

W aptece za 5 szt. maseczek zapłaciłem 12 zł. Normalnie dostępne, zdziwiłem się. Nie wiem czy to magia małego miasta ale mam wrażenie, że jakoś normalniej jest w małej miejscowości, przed świętami sporo ludzi wszędzie, policja nie goni, i o dziwo żadnego przypadku koronawirusa, jak jakaś enklawa normalności smile.
Zamiast maski mam jeszcze kominiarkę z motoru, do Biedry na zakupy będzie jak znalazł, miny bezcenne.

1,487

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Snake, miałam ten sam problem z parowaniem okularów, ale jeśli maskę dobrze dociśnie się do nosa, a jest taka możliwość, to jest znośnie. Przed świętami musiałam pojawić się w poradni specjalistycznej, w której już wtedy obowiązywał nakaz zakrywania ust i nosa. W ośrodku zdrowia nie byłam skłonna zaryzykować założenia zwykłej maski, więc wzięłam tę ekstrawagancką i w sumie naprawdę nie było źle. Jasne, że jeśli pozwolą nam spacerować czy uprawiać sport, a maski nadal będą obowiązywać, to dam sobie luz, choćby po to, żeby czuć się bardziej komfortowo, ale w miejscach ryzykownych ponad komfort stawiam na bezpieczeństwo. Zresztą nie jest prawdą, że maski zabezpieczają tylko otoczenie, gdyby tak było, to służby medyczne nie prosiłyby o nie. Chodzi po prostu o jakość i wynikający z niej stopień zabezpieczenia.
Swoją drogą jutro mam telekonsultację i jestem ciekawa jak to będzie wyglądać, a przede wszystkim czy rzeczywiście da się pacjentowi pomóc zdalnie smile.   

Morfeusz1 napisał/a:

W aptece za 5 szt. maseczek zapłaciłem 12 zł. Normalnie dostępne, zdziwiłem się. Nie wiem czy to magia małego miasta ale mam wrażenie, że jakoś normalniej jest w małej miejscowości, przed świętami sporo ludzi wszędzie, policja nie goni, i o dziwo żadnego przypadku koronawirusa, jak jakaś enklawa normalności smile
Zamiast maski mam jeszcze kominiarkę z motoru, do Biedry na zakupy będzie jak znalazł, miny bezcenne.

Mój Młody też stwierdził, że będzie chodził w motocyklowej kominiarce, a on wysoki jest, dobrze zbudowany, mógłby wyglądać lekko groźnie big_smile.

U mnie przed świętami nawet w najlepiej zaopatrzonych aptekach maseczek nie było, ale za to można je było nabyć w drogerii - wtedy po 6,90 zł za sztukę, teraz powinno być taniej. Z ciekawości sprawdzę jutro czy w Żabce będą dostępne, bo zapowiadana cena jak na obecne warunki jest zaskakująco niska.

Jeśli zaś chodzi o całą resztę, to policja nie szaleje, a jeśli już, to raczej zwracają uwagę, pouczają, ale mandatów bez sensu nie wlepiają. Z drugiej strony oni przecież doskonale zdają sobie sprawę, że to wszystko odbywa się w sprzeczności z prawem, a jednak jeśli z góry dostają służbowe polecenie, to muszą je wykonywać.
Generalnie jest dosyć normalnie, choć całkiem możliwe, że to co dzieje się w moim mieście, wynika z faktu, że władzy PiS-owi nie oddaliśmy, więc na poziomie samorządowym ich macki nie działają.

1,488

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Morfeusz1 napisał/a:

W aptece za 5 szt. maseczek zapłaciłem 12 zł. Normalnie dostępne, zdziwiłem się. Nie wiem czy to magia małego miasta ale mam wrażenie, że jakoś normalniej jest w małej miejscowości, przed świętami sporo ludzi wszędzie, policja nie goni, i o dziwo żadnego przypadku koronawirusa, jak jakaś enklawa normalności smile.
Zamiast maski mam jeszcze kominiarkę z motoru, do Biedry na zakupy będzie jak znalazł, miny bezcenne.

U nas też są. Jednorazowe - 5zł za sztukę.

1,489 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-04-16 08:06:05)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Nie róbcie sobie żadnych węglowych wkładek!!
Węgiel bez bakteriostatyku to pożywka dla bakterii.. w technicznych warunkach takie filtry zabezpiecza się lampami uv.dodatkowo
Poza tym co byście chcieli uzyskać? oddech bez zapachu, by sąsiad z 2 m nie miał dyskomfortu?
Co do zakupów- ja przekładam z opakowań do innych pojemników. To uświadamia ile tego plastiku niepotrzebnie produkujemy.

1,490

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
Ela210 napisał/a:

(...)
Co do zakupów- ja przekładam z opakowań do innych pojemników. To uświadamia ile tego plastiku niepotrzebnie produkujemy.

Wszystkie sypkie produkty jak: kasza, mąka, cukier, ryż, sól, bułka tarta, kawa, itd. również groch, fasola, makaron, wszelkie przyprawy. ....jednym słowem zakupioną żywność przesypuję/przekładam do słoików i to od lat.
Bowiem po otwarciu opakowania produkt wchodzi w reakcję z plastykiem.
Zauważcie, że nawet te opakowania papierowe są często wzmacniane folią.
W lodówce również staram się zaczęte produkty przechowywać w szklanych pojemnikach. Dotyczy to przede wszystkim produktów z puszki: pasztety, mielonki, śledzie, owoce w syropie.
Nawet pozostałości z obiadu, nie wkładam do lodówki w garnkach.

1,491 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2020-04-16 13:18:26)

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Oho, widzę, że okularnicy się odezwali. Witam w klubie zaparowanych szkieł! smile
Duszę się w masce, ale jakoś trzeba wytrzymać.
Maskę dostałam w prezencie, ale to jednorazowa. Nie zamierzam kupować nowej, mam całą kolekcję szali i apaszek. Serdecznie w nosie mam, czy ktoś się będzie gapił smile

A co do plastikowych opakowań - skoro w sklepie czy magazynie wyleżaly się w plastiku, to przełożenie zawartości do słoika chyba już wielkiej różnicy nie zrobi. Nie przekładam zatem, bo mam ciekawsze zajęcia. Ani na moje zdrowie, ani na stan środowiska (i tak to przecież wyrzucę, choć oczywiście segreguję śmieci) to moim zdaniem nie wpłynie.

1,492

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Ja chyba sobie załatwię zaświadczenie, że w maseczce chodzić nie mogę. Skoro są możliwości trzeba skorzystać.

1,493

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(
czekoladazfigami napisał/a:

Ja chyba sobie załatwię zaświadczenie, że w maseczce chodzić nie mogę. Skoro są możliwości trzeba skorzystać.

Co ciekawe jeżeli mamy problemy z oddychaniem to nie musimy mieć maseczki, a okazanie zaświadczenie o tym NIE jest wymagane. Przynajmniej tak mówi strona gov, na temat kto jest zwolniony z obowiązku.

"(...)osoby, które mają problemy z oddychaniem (okazanie orzeczenia lub zaświadczenia nie jest wymagane)"

1,494

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

W tym zarządzeniu chyba nie ma nakazu noszenia maseczek tylko nakaz zasłaniania twarzy i nosa?

1,495

Odp: Koronawirus coraz bliżej :(

Czy dzisiaj odbyła się ta konferencja prasowa o 12? Bo nie mogę nigdzie znaleźć nagrania, a mieli ogłaszać, co się będzie działo od poniedziałku i jak będą rozluźniane zakazy.

Posty [ 1,431 do 1,495 z 5,628 ]

Strony Poprzednia 1 21 22 23 24 25 87 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Koronawirus coraz bliżej :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024